Co pijecie w sylwestrową noc?

[Milky_quartz]

driny Z sokiem bananowym + porzeczkowym , ze spritem i cytrynkąa o północy Gristoje;D

[paulin]

Napisane przez Cześka

Ja też piłam oryginalnego szampana. Szczerze to juz ten ruski za 5zł jest duuużo lepszy...

Podobną wypowiedź widziałam niedawno na Gazecie.Pl i szczerze nieco się z nią zgadzam. "Ekskluzywne" wina zostawmy dla koneserów. Mnie zadowala mniejszy wydatek na Dorato czy Cin&Cin, które mają właściwszą relację cena - jakość. No i masz pewność, że nie trafisz na jakiś wyjątkowo awangardowy ekstrawagancki trunek dla wybranych, tylko na normalne porządne wino musujące.

[Cześka]

Napisane przez paulin

Podobną wypowiedź widziałam niedawno na Gazecie.Pl i szczerze nieco się z nią zgadzam. "Ekskluzywne" wina zostawmy dla koneserów. Mnie zadowala mniejszy wydatek na Dorato czy Cin&Cin, które mają właściwszą relację cena - jakość. No i masz pewność, że nie trafisz na jakiś wyjątkowo awangardowy ekstrawagancki trunek dla wybranych, tylko na normalne porządne wino musujące.

Mam znajomych którzy zajmują się takimi droższymi alkoholami i na prawdę, jeśli nie jesteś koneserką to eskkluzywne szampany trzeba sobie odpuscić... Dla mnei to było gorzkie i takie dziwne. A te tanie wina musujące sa słdsze.

[atka83]

Cin&Cin'a Ja tych Ruskich-Katarina nie lubie,są dla mnie jakieś gorzkie.

[kaledonia]

Dorato tak,ale tego ruskiego nie znoszę-strasznie mnie po nim głowa boli I w smaku też taki sobie...

Francuskie wina miałam okazję skosztować,ale nie dałabym tyle kasy za takie coś-nie smakowało mi szczerze mówiąc
Średniopółkowce dostępne w polskich sklepach lepiej mi smakują(bułgarskie zwłaszcza)

[paulin]

No to co w końcu piłyście?

Był syndrom dnia następnego?

[lele]

wszystko co pislam, bz szampana, bo kazdy zapomnial kupic wiec toast o polnocy wznieslismy bialym winem (bolecam z cola)

[lain]

to co napisalam i nawet rano kaca nie bylo jednak trzymanie sie jednego alkoholu to dobry pomysl.

a 1-go stycznia wypilam reszte szampana, ktory zostal rodzicom. niejaki Ponsart-Brochet. dobry byl

[paulin]

Na pewno nie był ten Ponsart-Brochet jakiś dziwny w smaku? Bo wiesz, nam się tu lęgnie klub zwolenniczek słodkiego szampana, nie tego dla koneserów. Przedkładamy Cin&Cin nad Ponsarty-Brochety tego świata. (Rzeczywiście słodkie wino musujące jakoś łatwiejm się pije niż wysokogatunkowe wytrawne trunki)

[lain]

to ja jakas inna jestem, bo nie znosze slodkich win musujacych. moze byc pol slodkie, ale calkiem slodkie to blee

[hania811]

Napisane przez lain

to ja jakas inna jestem, bo nie znosze slodkich win musujacych. moze byc pol slodkie, ale calkiem slodkie to blee

a tam inna...ja pijam tylko i wyłacznie wytrawne

Sylewester był jednak nie mieszany....hektolitry piwa w siebie wlalam (belgijskie piwa to straszne sikacze)

EDIT.
dnia następnego nie bylo ...bo sylwester skonczył się o 11 zasnełam o 12 i cały nowy rok przespałam

[Maddie]

Piłam piwo w stronę Malibu nawet nie spojrzałam, a taki był plan

[Knife_Girl]

Wtym roku piłam wódkę żołądkową gorzką ze Spritem i cytryną a potem wino musujące Dorato
A o północy to pod Pałacem W -wie byłam i nic nie piłam

[atka83]

Napisane przez atka83

Cin&Cin'a Ja tych Ruskich-Katarina nie lubie,są dla mnie jakieś gorzkie.

Guzik z pętelką.Pilam whisky z pepsi plus limonka.

[madzior22]

tylko i wyłącznie szampan bezalkocholowy

[paulin]

To pewnie Piccolo tak?

[sylwia18]

Ja piłam Sobieski żurawinową z pepsi...i powiem szczerze, że jak wódki nie pije bo jest dla mnie obleśna to zapach żurawiny dużo sprawe ułatwił

[madzior22]

Napisane przez paulin

To pewnie Piccolo tak?

tak, a do tego miałam tort z różowym lukrem, czapeczki z barbie i różowe serwetki :P

a tak naprawdę to są szampany bezalkoholowe, ja zawsze kupuje je w niemczech tym razem był to z czerwonej porzeczki.

[paulin]

Napisane przez madzior22

tak, a do tego miałam tort z różowym lukrem, czapeczki z barbie i różowe serwetki :P

a tak naprawdę to są szampany bezalkoholowe, ja zawsze kupuje je w niemczech tym razem był to z czerwonej porzeczki.

Wiem, wiem, ale Piccolo jest tak mocno utożsamiane z ideą bezalkoholowego szampana, że samo się nasuwa. Zresztą moje niepijące koleżanki właśnie nim zastępują alkoholowego szampana


Ale o szampanie z czerwonej porzeczki to nie słyszałam. Najbliższe, co mogę sobie wyobrazić, to właśnie Piccolo o jakimś zakręconym wiśniowym smaku. Jak smakuje porzeczkowe wino musujące?

[madzior22]

Napisane przez paulin

Wiem, wiem, ale Piccolo jest tak mocno utożsamiane z ideą bezalkoholowego szampana, że samo się nasuwa. Zresztą moje niepijące koleżanki właśnie nim zastępują alkoholowego szampana


Ale o szampanie z czerwonej porzeczki to nie słyszałam. Najbliższe, co mogę sobie wyobrazić, to właśnie Piccolo o jakimś zakręconym wiśniowym smaku. Jak smakuje porzeczkowe wino musujące?

hym...smakuje jak rozwodniony sok porzeczkowy z takim lekkim szampanowym smaczkiem całkiem dobry, były jeszcze brzoskiniowe. W składzie bylo napisane że głównym składniekiem jest niezawierający alkoholu Cydr, ale nie wiem co to jest (Cidre po niemiecku)

[paulin]

Cydr to sfermentowane jabłka, tradycyjny napój niemiecki i francuski. Robi się go jak naszą śliwowicę - dużo jabłek i wody do beczki i po jakimś czasie cydr jest gotowy! Okazuje się, że można zrobić to bezalkoholowo - nie wiedziałam. Znowu nasuwa się analogia z Piccolo (szczególnie że i smaki podbne - wiśnia, brzoskwinia.)

[atka83]

Mnie w Nowy Rok poczęstowano likierem kokosowym,którą robiła kuzynka tż-ta.Dobre było,ale mocno było czuć spiryt.

[Knife_Girl]

Reanimację wątku czas zacząć

Ciekawa jestem, jakie macie preferencje i plany drinkowe na tego sylwestra
Ja w tym roku - z racji diety - poprzestanę na coli light z plasterkiem cytrynki i lodem Mam nadzieję, że uda mi się trzymać bezalkoholowo przez całą noc

[ricca166]

Napisane przez Knife_Girl

Reanimację wątku czas zacząć

Ciekawa jestem, jakie macie preferencje i plany drinkowe na tego sylwestra
Ja w tym roku - z racji diety - poprzestanę na coli light z plasterkiem cytrynki i lodem Mam nadzieję, że uda mi się trzymać bezalkoholowo przez całą noc

Heh.
No ja jedyny alkohol który mogę pić w dużych ilościach to szampan -mogę wypić 2 sama i nie mam kaca ,głowa mnie nie boli(tfu tfu ,żeby się nie przydarzyło w końcu).Poza tym klepie mnie na wesoło i długo trzyma :P.więc napewno szampan.

[agli89]

gorzka zoładkowa ze spritem i ogorkiem oraz szampan

[dziolcha86]

drineczki

[Knife_Girl]

Napisane przez ricca166

Heh.
No ja jedyny alkohol który mogę pić w dużych ilościach to szampan -mogę wypić 2 sama i nie mam kaca ,głowa mnie nie boli(tfu tfu ,żeby się nie przydarzyło w końcu).Poza tym klepie mnie na wesoło i długo trzyma :P.więc napewno szampan.

Ja mam podobnie z Fizzantino - dla mnie jak soczek Latem kupowaliśmy 2 butle na weekend i popijaliśmy z mężem opalając się na tarasie I nic mi po tym nie było

[casandras]

Jedyny alkohol jaki uwielbiam to piwo ale w sylwestra piwo pić Pewnie się skończy na ginie z sokiem grejpfrutowym i lampce szampana i tyle, a i bólem głowy w Nowy Rok

[Madaaa]

w tym roku whisky z colą

[Kissi]

Standardowo czerwone wino