yasminelle - wątek zbiorczy!

[kesii]

Napisane przez Haschen

Witam,
i z góry przepraszam, że tak troszku nie na temat, ale nie wiem gdzie to umieścić Wybieram się do ginekologa po pierwsze tabletki antykoncepcyjne. Chciałam zapytać, jakich badań powinnam się spodziewać zanim otrzymam receptę?

podstawą są badania wątroby tzw. próby wątrobowe oraz cukier i morfologia tzn ob i takie tam inne jak opad(?) itp. to tyle z podstawowych, które badają ogólnie twój stan zdrowia, tzn czy możesz brać tabletki ze względu na stan wątroby, czy nie masz cukrzycy, czy krew masz w porządku. Ponieważ tabletki bierze sie codziennie to znacznie wpływają na wątrobę, obciążając ją, na cukrzyce wszyscy jesteśmy narażeni, a z krwią chodzi o to czy prawidłowo krzepnie, czy nie jest za gęsta lub za rzadka. Takie podstawowe badania powinno się powtarzać co pół roku. Dodatkowo lekarz, gdy cię nie zna, powinnien zrobić usg, by sprawdzić co tam się w ogóle u ciebie dzieje usg chyba powtarza się co roku. Jeżeli chodzi o inne badania to lekarze ich nie praktykują, aczkolwiek ja uważam, że powinni przeprowadzać podstawowe hormonalne, ale niestety są one dosyć drogie jeżeli chodzi o badania publiczne. to tyle z mojej praktyki, wiedzy i przekonań

[m0n!k@]

Golmon ale super lekarz;/
Ja bede brala hormony przez kilka najblizszych lat (tak mi powiedziala lekarka) choc wcale sie z tego powodu nie ciesze;/ nie powinien Ci tak mowic, puchniecie to wina tabletek, szczegolnie jesli robisz przerwy na okres (ja nie robie i dlatego mnie wszystko boli;/). niektore kobiety biora leki przez lata i nic im nie jest... bo widzisz hormony trzeba dobrac. a nikt z naszych lekarzy sie w to nie bawi, bo badanie hormonow jest drogie i w ogole musieliby sie za bardzo "nameczyc" wiec wola napisac recepte na cokolwiek i miec spokoj;/ dlatego ja chcialaym zmienic lekarza na prywatnego, bo sie strasznie mecze;/

to dobrze, ze zrobilas przerwe, powinno sie ja robic przy zmienie z tego co wiem

[golmon]

Dzięki m0n!k@,
Mój kochany Pan doktor dodał przy tym, że pewnie ciągle jeżdżę samochodem i się zapewne objadam. Och,ale o lekarzach to ja bym mogła długo pisać.
Póki co od niedzieli biorę te yasminelle i zaczęłam codziennie ćwiczyć . Jak to nic nie da to pewnie będę próbować różnych, bo nikt mi badań na hormony nie zrobi (jak sama zauważyłaś).
Po prostu tak się człowiek kurcze przyzwyczaja do tej wygody- o nic się nie trzeba martwić, że teraz ciężko zrezygnować.

[T'ai]

Mogę was o coś zapytać dziewczyny?
Czy jak zmieniałyście tabletki to miałyście jakieś plamienia czy inne skutki uboczne po wzięciu tych nowych?

[m0n!k@]

ja mialam;/
najpierw bralam harmonet, zmienilam na yasminelle i przez cale opakowania mialam plamienie;/ to ponoc normalne przy zmianie
a o skutkach ubocznych ju tyle jest tu napisane ze nie bede sie powtarzac

[T'ai]

Dzięki, ja też z Harmonetu zmieniłam na te co ty, ale właśnie bez plamień. Aż jestem zdziwiona, zastanawiam się czy działają . Bo jak zaczynalam z Harmonetem to plamienia były prawie miesiąc.

[T'ai]

Ale brałaś od razu bez 7-dniowej przerwy?

[m0n!k@]

Napisane przez T'ai

Ale brałaś od razu bez 7-dniowej przerwy?

bo ja lecze endometrioze;/ i nie moge miec owulacji ani okresu;/

[T'ai]

Rozumiem, to inna sprawa. Czyli mam się cieszyć, iż plamień brak?

[m0n!k@]

no
bo to znaczy ze dziala
lekarka mowila ze plamienia sa jak organizm uznaje dawke hormonow za za mala czy cos tam... w takim razie u Ciebie jest ok

[lisa_simpson]

Po pierwszym opakowaniu Yasminelle:
Samopoczucie - dobre, brak zamułek, pmsa i dolin
Włosy - trochę mniej się przetłuszczaja
Cera - mniej tłusta i mnie pryszczy
Plamienia - dość często, czasem silne, ale to moje pierwsze tabletki.
Krwawienie z odstawienie - 2 dzień
Libido - bez zmian

Pytanie do dziewczyn z Poznania: Gdzie kupujecie? Bo w magicznej ostatnio kupowalam za 38 PLN, a teraz nowa dostawa i już 43PLN

[T'ai]

Dziękuję bardzo, rozwiałaś wszystkie moje wątpliwości.

[Elizi89]

Napisane przez m0n!k@

no
bo to znaczy ze dziala
lekarka mowila ze plamienia sa jak organizm uznaje dawke hormonow za za mala czy cos tam... w takim razie u Ciebie jest ok

PRZEPRASZAM ale czy to znaczy ze nie dzialaja?
walsnei koncze brac pierwsze opakowanie Yasminelle, i dosc dlugo wystepowaly plamienia, jak i raz krew po stosunku, niedlugo wybieram sie do ginekologa po recepte i na badania kontrolne, ale chcialabym wiedziec...

[Ecstasy1985]

Elizi89 nie martw sie to normalne przy pierwszym opakowaniu organizm musi sie przyzwyczaić. Jeśli niedługo sie wybierasz do gina to najlepiej zapytaj go o to dla własnego spokoju

[iwoona]

Hej. Wiele dziewczyn pisze tu o zażywaniu Dane35 jako srodka antykoncepcyjnego. A przeciez działanie to jest jedynie jego skutkiem ubocznym!!! Jest to lek endrokrynologiczny, stosowany do leczenia np. zmian trądzikowych. Wiadomo, że jeśli ktoś sie nim leczy, przy okazji korzysta z działania antykoncepcyjnego, ale nie moża go traktowac jako antykoncepcji hormonalnej. Piszę to bo może dziewczyny stosujące diane nie zostały poinformowane o tym przez lekarza. Sama zazywałam Diane przez ok. 2 lata. Ale kiedy postanowiłam stosować antykoncepcje zmieniłam lek na właściwy. Teraz biore yasminell, pierwsze opakowanie. Co do działania tego leku, jak dotad nie odczuwam zadnych skutków ubocznych i niech tak pozostanie

[m0n!k@]

Napisane przez Elizi89

PRZEPRASZAM ale czy to znaczy ze nie dzialaja?
walsnei koncze brac pierwsze opakowanie Yasminelle, i dosc dlugo wystepowaly plamienia, jak i raz krew po stosunku, niedlugo wybieram sie do ginekologa po recepte i na badania kontrolne, ale chcialabym wiedziec...

zle mnie zrozumialas
po prostu Twoj oraganizm nie jest przyzyczajony do tak malych ilosci hormonow, o to mi chodzilo

[Elizi89]

Jezu dziewczyny nie straszcie mnie tak.....juz mialam zle mysli..no ale dobrze uff no to tylko jeszcze wizyta u ginekologa

[ewa22197]

witam! ja biore tabletki od 4 lat, zaczynalam od cilestu ale po poltora roku powiedzialam dosc, bo skutki uboczne byly okropne, spadla mi lyzeczka a ja juz w ryk, migreny plus napady agresji na przemian z placzem. po cilescie zaczelam brac harmonet, na poczatku ok, teraz wlasnie jednak chce je zdecydowanie zmienic, co wystapilo?
1) drastyczny spadek libido - wrecz sie zmuszam....
2) dziwne plamy na dekolcie, przy podnieceniu, stresie, lub cieple, takie duze czerwone (musialam zredukowac dekolty do minimum)
3) jako dodatek do plam zaczelam sie czerwienic na twarzy, i to okropnie, tak az na bordowo, w roznych sytuacjacj, wchodze do sklepu-rumieniec, przychodzi listonosz-rumieniec, okropnie uciazliwa sprawa.
4) wahania nastrojow, nie tak duze jak przy cilescie, ale zrobilam sie potwornie wzruszajaca osoba, ladna reklama w tv a ja juz mam lzy w oczach........ ostatnio palakalm jak glupia na finale tanca z gwiazdami to sie musi skonczyc!
najgorzej te plamy i czerwienienie sie, idzie lato i nie chcialabym chodzic w bluzkach po szyje, ludzie dziwnie na to reaguja, jakby to byla zarazliwa wysypka czy cos.
no wiec bede zmieniac chyba na yasminelle, mam super pania ginekolog, zaproponowala mi je, kazala poczytac, popytac i przemyslec.
za kazdym razem jak zaczynam nowe tabsy robie zestaw kompleksowych badan, ale nie da sie do konca przewidziec jak organizm zareaguje, szczegolnie ze objawy zaczynaja sie u mnie tak po ok 7 miesiacach dopiero.
przy obu zmianach krwawilam przez pierwszy tydzien, delikatnie.
nie ufam zadnej innej metodzie antykoncepcji, za duzo razu bralam postinor po peknieciu gumki, plastry mi sie odklejaly, do zastrzykow nie mam zaufania, a nie rodzilam jeszcze wiec na spirale sie nie zdecyduje.
aha, do dziewczyn zastanawiajacych sie nad harmonetem: bardzo duzo czytalam, artykuly, forum itp. i nawet gdzies natrafilam na niezalezne badania wykazujace ze harmonet wykazuje najwiekszy procent spaku libido, takze jesli zalezy Wam na zachowaniu zdrowej chceci na seks, w miare mozliwosci p[ostarajcie sie wybrac inne.
pozdrawiam.

[m0n!k@]

Napisane przez ewa22197

zaczelam sie czerwienic na twarzy

je tez, ale nawet nie myslalam ze to od hormonow...:roleyes:

a co do yasminelle... ja tez bralam harmonet (a jeszcze wczesniej marwelon i mercilon) i "przerzucialam" sie na yasminelle... nie jestem zadowolona...;/ mowiac szczerze, jest jeszcze gorzej. ale kto wie, moze Ty lepiej zareagujesz

[ewa22197]

no mam nadzieje, jednak miedzy harmonetem a yasminelle skladnikowo jest spora roznica. a jesli nie no to bedzie trzeba znowu zmieniac a moglabys napisac dokladnie jakie zle objawy mialas po yasminelle?

[m0n!k@]

juz pisalam, ale moge powtorzyc
*strasznie mnie bola lydki
*uderzenia goraca
*troszke przytylam (ok 3 do 5 kilo - nie wiem, bo moja waga ciagle sie waha i kazdego dnia mam inna mase)
*bol glowy (chociaz trudno w 100% to okreslic, bo mam niskie cisnienie, ale czesto sie zdara, ze ciesnienie jest ok, a glowa boli bez powodu;/)
*plamienie(przez caly miesiac... fuj!)
*ciagly bol brzucha;/
*pogorszenie cery, a wlasciwie to ramion, bo mi takie "czlogi" teraz na ramionach wyskakuja:| a nigdy tego nie mialam:|
*cellulit powrocil z wiekszym nateeniem i ni w cho.lere nie moge sie go pozbyc;/
*nastroj mi sie pogarsza, ostatnio ciagle placze. np slucham sobie piosenki gdzie babka spiewa "nikt nie bedzie patrzyl w moje gwiazdy" i juz w ryk, bo to takie straszne
*zaburzenia snu
*przyspiesenie rytmu serca - wypije jedna niewinna kawe i serce mi wali, jakbym kilometr przebiegla;/

to chyba wszystko...?? nie wiem, tyle tego, ze czasami czegos zapominam
ale ogolnie czuje sie okropnie. najgorsze jest to, ze powoli w jakas depreche chyba wpadam;/ no ale kazdy reaguje inaczej moze Tobie bedzie to pasowac, bo ja na kazde leki hormonalne tak reaguje;/

[miss90]

dzisiaj byłam u ginekologa i dostałam luteine na wywołanie okresu (spóźnia sie 3 tydzień) a potem ze względu na to że mam bolesne strasznie i nieregularne to powiedział że mam brać yasminelle, będą to moje pierwsze tabletki więc napewno napisze potem jak sie czuje.

[T'ai]

Ja biorę Yasminelle od 2 tygodni i nic mi nie jest póki co. Cena mnie tylko martwi. Harmonet brałam 2 lata i oprócz puchnięcia i dodatkowych 5 kg też mi nic nie było.

[Andziulek.K]

Ja byłam u ginekolog przedwczoraj powiedziałam jej, że rezygnuje z tabletek a ona na to co teraz... ciaża?? więc mówie że będzie trzeba uważać, obawiam się bo w sumie przyzwyczaiłam się do tego, że nie muszę się stresować, ale jak z drugiej strony patrzę na swoją twarz bladą, nierównomiernie zabarwioną i myślę o tym że kolejne wakacje będę ją ukrywać przed słońcem, a jak przez przypadek załapie troche słonka to znów mi wyskoczą te okropne przebarwienia to się utwierdzam w sowjej decyzji. jesli chodzi o yasminelle to pomijajac to co sie dzialo przy pierwszym opakowaniu, przy drugim bylo juz lepiej jesli chodzi o bol glowy wlasciwie ustal, jedyne co sie nadal utrzymywalo to niskie libido. mam jednak pytanie z innej beczki, czy któras z was wie moze jak to wyglada czy jesli mialam przebarwienia teraz je w miare wybielilam i odstawie hormony to czy istenieje szansa ze za jakis czas znow bede sie mogla opalac bez ryzyka przebarwien, czy raczej juz zostane z tym problemem do konca zycia, bo w sumie czytala i slyszalam rozne opinie

[Akszeinga]

Z tego co pamietam z wykładów na temat promieniowania UV, przebarwienia zostaną. Anty sa PRZECIWSKAZANIEM do opalania. Można oczywiście wychodzić na słońce z wysokim filtrem typu 50+.Sama sie nie opalam z powodu naczynek,używam filtrów ale nie jestem biała. Od czego sa samoopalacze

[Andziulek.K]

ojej a myslalam ze moze jak sie hormony usuna z organizmu to jest jakas szansa...samoopalaczy czasem uzywam ale po nich mam taka tlustawa buzie , a slonko lubilam przede wszystkim dlatego ze najlepiej dzialalo na wszelkie niedoskonalosci i buzka wygladala tak ladnie az za tym tesknie, odczekam jeszce troche i sprobuje mimo wszystko troszke ja slonku pokazac ale jak zobacze ze moj "was" znow robi sie brazowy to bede musiala znow zrezygnowac

[Elizi89]

No z tym opalaniem jest do bani...w sumie to dla mnei norma uzywac filtra 50+ UV bo mam problemy z pieprzykami i naczakami, ale jednak zawsze jest obawa przed przebarwieniami.... :/

[m0n!k@]

ej zaraz.... to jak sie bierze hormony nie wolno sie opalac??
powiedzcie mi, prosze.... bo ja lubie slonko (w malych ilosciach, ale lubie), nienawidze byc blada, a z samoopalacmi sobie nie radze bom jeszcze mloda i glupia jak np rozno to rozsmarowac na plecach...??

[Andziulek.K]

generalnie sie nie powinno, ja niestety mimo ze czytam ulotki itp to o tym nie wiedzialam i sie nabawilam przebarwien, pokazaly sie dopiero po ok2 latach brania tabletek wczesniej bylo spoko, az tu kiedys postanowilam sobie pochodzic do solarium i po jakis 4 wizytach zobaczylam ze cos sie dzieje z kolorem mojej cery i tym oto sposobem dostalam przebarwienia troche na czole, policzkach tak blizej nosa i co najgorsze pod nosem co wygladalo jakbym miala wasy MASAKRA, ale nie kazdy tak reaguje to zalezy od organizmu i chyba tez od tego jak sie dlugo bierze. ale raczej nie zalezy od tabletek bo pytalam ginekolog czy to sie stalo z powodu konkretnych tabletek wtedy bralam yasmin, powiedziala ze nie

[m0n!k@]

no coz, wole nie ryzykowac mimo wszystko i jednak wybiore sie po ten samoopalacz