Jakie popularne wątki omijasz z daleka?

[layla_lbn]

Napisane przez Rozterka

ja bardzo podobnie jak catt omijam wątki typu:
- Jaka u was pogoda???
- co dziś macie zaplanowane ??
- co masz na twarzy?
- co ostatnio kupił ci twój tż
- co robicie ... ??
- jakiej muzyki teraz słuchacie??
- co wcinasz / pałaszujesz / pożerasz teraz przed monitorem?
- Pajacyk i serduszko

a także:
- Misja w Zambii - proszę pomóż !
- pomóżmy komuśtam
- trwają poszukiwania kogośtam
- Wszystko o Avonie
- Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
- Powiedz Wszystkim "Dobranoc"/ "Dzieńdobry"
- nowości Oriflame
- dodatki z najnowszych gazet
- Free Samples
- Co dzisiaj dla siebie zrobiłaś?
- itp

I wszytskie o serialach, wiekszosc tasiemcow. I watkow nic nie wnoszacych. I o TZ, co Ci kupil, szczesliwe singielki...
Ogolnie omijam chyba ponad 3/4 watkow
A popularnych 99% :-P

[malgosinka]

Ja omijam wątki o odchudzaniu, bo nie chcę dochodzić do wniosku, że jestem za gruba, za dużo jem etc. Miałam już z tym kiedyś problem i nigdy więcej.
Omijam też wątek maturalny, bo o maturze i studiach jest już tam niewiele...
Omijam wątki z jakimiś konkretnymi problemami, bo chociaż mogłabym się na ten temat wypowiedzieć i coś doradzić, to niektóre problemy wydają mi się błahe, że nawet szkoda o tym gadać... (Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłam, ale są tu osoby o różnym wieku i różny jest też stopień problemu...)
Poza tym większość wątków omijam... Zazwyczaj wchodzę tylko na subskrypcję bądź na wątki, w których są jakieś świeże odzewy. Czasem coś tam napiszę, ale usuwam z subskrypcji i już tam nie zaglądam.

[Tusio]

hmm...watki o: pogodzie, jedzeniu (czasami sie wpisze ), prezentach od tz, pomocy, misjach, poszukiwaniach, pulpicie, free samples, co teraz robimy/myslimy-omijam.

z tasiemcow nawet lubie: jakiej muzyki teraz sluchacie, i co macie na twarzy

[bloondyna]

wątek o odchudzaniu ..
i wszystkie te dotyczące mamy , śluby ...

[Lazik Kolumbus]

Napisane przez bloondyna

wątek o odchudzaniu ..
i wszystkie te dotyczące mamy , śluby ...

Blondyna, mam podobnie. I jeszcze omijam wszelkie reklamy, ktore tu nie pozwalaja nic napisac A sa bardzo popularne.

[kiniaczeq]

Napisane przez _totally_

Odpowiem w swoim imieniu.
Po co mam tam wchodzić? Aby czytać "up'y" i inne nabijacze?
Co daje przeglądanie takiego wątku? To tylko strata czasu...

Brzuchów głodnym dzieciom to nie napełni.

Bardzo dziękuję za odpowiedź nareszcie się doczekałam

i mam pytanie na co w takim razie idą pieniądze jak klikne w pajacyka ?

[laylaaa]

co jesz przed monitorem, jaka u was pogoda, o czym wlasnie myslisz ( ), czym teraz pachniesz, co robisz, czego sluchasz, watki o odchudzaniu, o cwiczeniach, co dla siebie zrobilas, opiszmy siebie..

[jolla11]

czasem zaglądam na co masz dziś na twarzy? i co ostatnio sobie kupiłaś? - z ciekawości -kto, co ma

nie zaglądam do wątków na fitness, medycynę, omijam galerie pazurkowe, masaż i niestety modę. O, i na Targowisko też nie - jakoś nie mogę się w nim połapać

[_totally_]

Napisane przez kiniaczeq

Bardzo dziękuję za odpowiedź nareszcie się doczekałam

i mam pytanie na co w takim razie idą pieniądze jak klikne w pajacyka ?

Proszę.

Odwiedzanie wątku o Pajacyku nie jest równoznaczne z klikaniem w jego brzuszek, co czynię. Nie potrzebuję do tego wielu stron pełnych "up'ów"

[kleo14]

Napisane przez Bridget

mam podobnie.
czasami mnie coś najdzie i się wpiszę, ale tak naprawdę to nie wiem po co komu potrzebne jest to, co akurat szamię i to przed monitorem

bo przecież nikt nie czyta iluś wpisów przed i nie komentuje tego, tylko się wpisuje i baj baj.

no ale jak ktoś lubi

Identycznie

[kolmanka]

identycznie jak wyżej.
A wprost irytuje mnie wątek" Wasze( alebo nasze juz nie pamiętam) opisy na GG" belhh totalnie dla siks

[spray]

Serdecznie dosyć mam już wątku o zaginionym Macku i Aśce. Współczucie zamieniło się w szczerą niechęć, ten tasiemiec nie przyniósł żadnych efektów, wpisuje sie tam naprzemiennie 4-5 tych samych wizażanek, a reszta zgodnie twierdzi, że ma już dość zawadzania o ten wątek, który jest już zupełnie nieczytelny. Same up'y.

Poza tym nie wchodzę na wątek Avonu, uważam, że nie ma sie czym podniecać, firma-krzak, jak dla mnie.

Omijam też pogodowy, bo od tego mam TVN meteo.

[Fresa]

Napisane przez kiniaczeq

Bardzo dziękuję za odpowiedź nareszcie się doczekałam

i mam pytanie na co w takim razie idą pieniądze jak klikne w pajacyka ?

Klikanie w pajacyka ,a pisanie "up!" to zupełnie dwie różne sprawy.

Żeby nakarmić głodne dziecko nie trzeba koniecznie podbijać w tym celu strony "pajacyk i serduszko".
Wystarczy wejść w "ulubione" w przeglądarce i wybrać stronę akcji-którą /zresztą wiele Wizażanek ma ustawioną ,jako startową .


Spray ,gratulejszyn .

[kiniaczeq]

Napisane przez Fresa

Klikanie w pajacyka ,a pisanie "up!" to zupełnie dwie różne sprawy.

Żeby nakarmić głodne dziecko nie trzeba koniecznie podbijać w tym celu strony "pajacyk i serduszko".
Wystarczy wejść w "ulubione" w przeglądarce i wybrać stronę akcji-którą /zresztą wiele Wizażanek ma ustawioną ,jako startową .


Spray ,gratulejszyn .

dzięki również za odpowiedź

[olilina]

Napisane przez spray

Serdecznie dosyć mam już wątku o zaginionym Macku i Aśce. Współczucie zamieniło się w szczerą niechęć, ten tasiemiec nie przyniósł żadnych efektów, wpisuje sie tam naprzemiennie 4-5 tych samych wizażanek, a reszta zgodnie twierdzi, że ma już dość zawadzania o ten wątek, który jest już zupełnie nieczytelny. Same up'y.

Poza tym nie wchodzę na wątek Avonu, uważam, że nie ma sie czym podniecać, firma-krzak, jak dla mnie.

Omijam też pogodowy, bo od tego mam TVN meteo.

kurcze dziewczyny dziwi mnie,
że tak Wam przeszkadzają wątki
o zaginionych osobach,
przecież nie musicie na nie wchodzić
i żeby od razu szczera niechęć?

Może ja jakaś dziwna jestem,
ale wierze ze moze kiedys
wejdzie na dany wątek
osoba, która gdzieś widziała
zaginioną osobę...

[sylweczka]

Napisane przez olilina

kurcze dziewczyny dziwi mnie,
że tak Wam przeszkadzają wątki
o zaginionych osobach,
przecież nie musicie na nie wchodzić
i żeby od razu szczera niechęć?

Może ja jakaś dziwna jestem,
ale wierze ze moze kiedys
wejdzie na dany wątek
osoba, która gdzieś widziała
zaginioną osobę...

Zgadzam sie

[Biała Dama]

Napisane przez spray

Serdecznie dosyć mam już wątku o zaginionym Macku i Aśce. Współczucie zamieniło się w szczerą niechęć, ten tasiemiec nie przyniósł żadnych efektów, wpisuje sie tam naprzemiennie 4-5 tych samych wizażanek, a reszta zgodnie twierdzi, że ma już dość zawadzania o ten wątek, który jest już zupełnie nieczytelny. Same up'y.

ja też omijam te wątki... strasznie mnie te up' y denerwują... bo człowiek myśli, że może coś nowego wiadomo, klika w wątek a tam kolejny bezsensowny up

[olilina]

Napisane przez Biała Dama

ja też omijam te wątki... strasznie mnie te up' y denerwują... bo człowiek myśli, że może coś nowego wiadomo, klika w wątek a tam kolejny bezsensowny up

podobno "nadzieja umiera ostatnia"...

wole zobaczyć jakieś upy
niż olać zupełnie sprawe i zapomnieć..

[AniaWila]

nie tyle omijam co czasem wchodze podrwic na ''jak wygladacie'' pokaz sie - czy cos w ten desen.... widze tam fotki prawie tych samych wizazanek ( nie bede wymieniac nickow) a pod nimi stosy postow typu: ''ale jestes slicznotka'' ''piekna jestes, oryginalna uroda'' i tak w kolko...a te same ''slicznostki'' ciagle wklejaja swoje foty zeby podsycic swoje wlasne poczucie wlasnej wartosci.zalosne......... niskie.....malo wysublimowane :/

nie wchodze tez na Avon - bo sie brzydze. nie wchodze na watki o poszukiwaniach zaginionych-bo to podbijacze postow, nic wiecej. nie wchodze tez na watek dla nowych uzytkownikow - bo nowa nie jestem.

[0myszka0]

Napisane przez Biała Dama

ja też omijam te wątki... strasznie mnie te up' y denerwują... bo człowiek myśli, że może coś nowego wiadomo, klika w wątek a tam kolejny bezsensowny up

Wchodze na ten wątek tylko dlatego że mam nadzieję że wreszcie doczekam się postu "Odnalazł(a) się" a przy okazji jak już jestem podbijam na pierwszą stronę. I będę tak robić dopóki nie dowiem się żadnej konkretnej wiadomości na temat zaginionej osoby. Osobiście nie podbijam postów aby nabić sobie postów bo nie robię tego 10 razy dziennie i myślę że osoby które podbijają te wątki mają szczere zamiary.

[layla_lbn]

Napisane przez kolmanka

identycznie jak wyżej.
A wprost irytuje mnie wątek" Wasze( alebo nasze juz nie pamiętam) opisy na GG" belhh totalnie dla siks

Wchodze na ten watek czasem, choc przyznam, ze mnie teraz juz irytuje, bo 3/4 opisy o milosci, ale wybacz siksa sie nie czuje, tym bardziej, ze jestem starsza od Ciebie

Napisane przez spray

Serdecznie dosyć mam już wątku o zaginionym Macku i Aśce. Współczucie zamieniło się w szczerą niechęć, ten tasiemiec nie przyniósł żadnych efektów, wpisuje sie tam naprzemiennie 4-5 tych samych wizażanek, a reszta zgodnie twierdzi, że ma już dość zawadzania o ten wątek, który jest już zupełnie nieczytelny. Same up'y.

Wiesz, mam takie samo zdanie na ten temat, tez weje czasem na ktorys z tych watkow i tylko "up", "hop", "podbijam" , jedyny "dluzszy" post jaki tam przeczytalam kiedys to wlasnie Twoj o tym, ze nie ma sensu takie ciagle podbijanie.

Raz na miesiac z ciekawosci, czy sa jakies nowe informacje wchodze na te "zaginione" watki i widze tylko up'y, na szczescie mam ustawione po 100 wiadomosci na strone, wiec szybko idzie mi "wyszukiwanie" jakiejkolwiek innego posta niz "up".

[olilina]

Napisane przez AniaWila

nie tyle omijam co czasem wchodze podrwic na ''jak wygladacie'' pokaz sie - czy cos w ten desen.... widze tam fotki prawie tych samych wizazanek ( nie bede wymieniac nickow) a pod nimi stosy postow typu: ''ale jestes slicznotka'' ''piekna jestes, oryginalna uroda'' i tak w kolko...a te same ''slicznostki'' ciagle wklejaja swoje foty zeby podsycic swoje wlasne poczucie wlasnej wartosci.zalosne......... niskie.....malo wysublimowane :/

nie wchodze tez na Avon - bo sie brzydze. nie wchodze na watki o poszukiwaniach zaginionych-bo to podbijacze postow, nic wiecej. nie wchodze tez na watek dla nowych uzytkownikow - bo nowa nie jestem.

Witam tutaj wydrwiona, załosna, mało wysublimowana wizażanka,
która raz umieścila swoje zdjęcie w tym właśnie wątku
(a dokładniej w wątku na ile lat wyglądacie)
zapewno czyniąc to po to, aby inne wizażanki mogły mi słodzić...

Że tak zapytam Aniu..
czy to nie przypadkiem Ty uśmiechasz się do nas
ze swojego avatara?
Czy nie przypadkiem po to, aby ktoś kiedyś Ci napisał
jak ładnie wyglądasz na avatarze?
Nie wiem... jakie masz zamiary,
ale bądź tak miła i nie dedukuj jakie zamiary mają
inni umieszczający swoje zdjęcia..

A i jeszcze jedno,
skoro wątki o zaginionych to nabijacze postów
to ja w takim razie nazwać tasiemiec
o tytule "dziś chciałabym"...
(w ktorym nawiasem mówiąc się udzielasz?)
Nie odbieraj tego jako atak na Twoją osobę,
ale kiedy czytam takie posty mam wrażenie,
że ktoś nie bardzo zastanawia się nad tym co pisze..

[AniaWila]

Napisane przez olilina

Witam tutaj wydrwiona, załosna, mało wysublimowana wizażanka,
która raz umieścila swoje zdjęcie w tym właśnie wątku
(a dokładniej w wątku na ile lat wyglądacie)
zapewno czyniąc to po to, aby inne wizażanki mogły mi słodzić...

Że tak zapytam Aniu..
czy to nie przypadkiem Ty uśmiechasz się do nas
ze swojego avatara?
Czy nie przypadkiem po to, aby ktoś kiedyś Ci napisał
jak ładnie wyglądasz na avatarze?
Nie wiem... jakie masz zamiary,
ale bądź tak miła i nie dedukuj jakie zamiary mają
inni umieszczający swoje zdjęcia..

a widzisz, powiem Ci wiecej sama kiedys wkleilam fotke w watku: na ile lat wygladacie? ale zrobilam to tylko i wylacznie w celu jaki zaklada watek - czyli oceny lat, a nie jak po to, zeby zebrac jakiekolwiek pochwaly czy wrecz przeciwnie. A z drugiej strony pisze o watku majacym sluzyc jedynie do pokazywania sie a nie o tym z ocena wieku. I nie wiem czy zauwazylas, ale moje wyrazone zdanie odnosilo sie do tych ktore cyklicznie wklejaja swoje fotki do znudzenia. o zastanawia mnei zasadnosc takich sesji

A co do mojego avatara - dlaczego sadzisz, ze jest na nim moje zdjecie po to, zeby ktos mi napisal ze ladnie wygladam czy tez nie??? zupelnie mnie to nie obchodzi i dziwi mnie Twoje uzasadnienie wklejania fotki pod nickiem. Dla mnei to proste - moj nick i moje zdjecie - moja wizytowka. Nie zalezy mi na czyims zdaniu na temat mojej fotki i zapewniam, ze nie oczekuje goraczkowo dnia w ktorym ktos pochwali moje oblicze.....No ale kazdy ma swoje pobudki.....

I jeszcze jedno - nie wiem czy zauwazylas, ale to watek w ktorym wymienia sie indywidualnie <subiektywnie> absurdalne watki i czesto motywuje sie swoje typy. Ja tak zrobilam, moja sprawa, moja ocena i mam do niej prawo.

[Fresa]

Napisane przez olilina

Witam tutaj wydrwiona, załosna, mało wysublimowana wizażanka,
która raz umieścila swoje zdjęcie w tym właśnie wątku
(a dokładniej w wątku na ile lat wyglądacie)
zapewno czyniąc to po to, aby inne wizażanki mogły mi słodzić...

Że tak zapytam Aniu..
czy to nie przypadkiem Ty uśmiechasz się do nas
ze swojego avatara?
Czy nie przypadkiem po to, aby ktoś kiedyś Ci napisał
jak ładnie wyglądasz na avatarze?
Nie wiem... jakie masz zamiary,
ale bądź tak miła i nie dedukuj jakie zamiary mają
inni umieszczający swoje zdjęcia...

Ale czym innym jest wstawienie swojego zdjęcia w avatar,a czym innym do wątku,gdzie nikt Ci szczerze nie napisze,jak wyglądasz.

[olilina]

Napisane przez AniaWila

a widzisz, powiem Ci wiecej sama kiedys wkleilam fotke w watku: na ile lat wygladacie? ale zrobilam to tylko i wylacznie w celu jaki zaklada watek - czyli oceny lat, a nie jak po to, zeby zebrac jakiekolwiek pochwaly czy wrecz przeciwnie. A z drugiej strony pisze o watku majacym sluzyc jedynie do pokazywania sie a nie o tym z ocena wieku. I nie wiem czy zauwazylas, ale moje wyrazone zdanie odnosilo sie do tych ktore cyklicznie wklejaja swoje fotki do znudzenia. o zastanawia mnei zasadnosc takich sesji

Dobrze nie czepiajmy się słówek,
ale napisałaś tam także o tym podobnych wątkach,
a ten chyba podobny jest
Co do zasadności wklajania swoich fotek po raz enty,
także mnie to dziwi.

Czy nie przypadkiem po to, aby ktoś kiedyś Ci napisał
jak ładnie wyglądasz na avatarze?
Nie wiem... jakie masz zamiary,
Aniu przeczytaj jeszcze raz dokładnie to co napisałam,
napisałam, że nie wiem jakie masz zamiary, z Twoich zaś
wypowiedzi wynikało, że znasz zamiary niektorych osób.

A co do mojego avatara - dlaczego sadzisz, ze jest na nim moje zdjecie po to, zeby ktos mi napisal ze ladnie wygladam czy tez nie??? zupelnie mnie to nie obchodzi i dziwi mnie Twoje uzasadnienie wklejania fotki pod nickiem. Dla mnei to proste - moj nick i moje zdjecie - moja wizytowka. Nie zalezy mi na czyims zdaniu na temat mojej fotki i zapewniam, ze nie oczekuje goraczkowo dnia w ktorym ktos pochwali moje oblicze.....No ale kazdy ma swoje pobudki.....
Hehe sama sobie przeczysz,
skoro moje uzasadnienie jest dziwne,
więc dlaczego Ty uzasadniasz umieszczanie fotek innych osób
co więcej uważajac to za żałosne, niskie i mało wysublimowane.
A ja dałam tylko przykład

I jeszcze jedno - nie wiem czy zauwazylas, ale to watek w ktorym wymienia sie indywidualnie <subiektywnie> absurdalne watki i czesto motywuje sie swoje typy. Ja tak zrobilam, moja sprawa, moja ocena i mam do niej prawo.[/QUOTE]
Oczywiście , że masz do niej prawo.
Potraktuj więc moją wypowiedź jako odniesienie do Twojej

Pozdrawiam

[layla_lbn]

Napisane przez Fresa

Ale czym innym jest wstawienie swojego zdjęcia w avatar,a czym innym do wątku,gdzie nikt Ci szczerze nie napisze,jak wyglądasz.

Ja tylko dodam swoje 3 grosze :P
Sama raz wstawilam swoje zdjecie do watku, ale nie dlatego, zeby sluchac jaka piekne jestem etc. bo wiem, ze 3/4 z tych opinii sa... czesto "naciagane".
Wchodze na watek po to, zeby zobaczyc jak wygladaja niektore Wizazanki, ot, po prostu ludzka ciekawosc jak "tak naprawde" wyglada ta osoba, ktora siedzi na tym Wizazu prawie po 10 godzin dziennie i na ktorej posty co chwile sie natykam :P.
Wklajenia co chwile swoich zdjec do tego watku tez nie rozumiem, ale widocznie niektorzy maja taka potrzebe

[olilina]

Napisane przez Fresa

Ale czym innym jest wstawienie swojego zdjęcia w avatar,a czym innym do wątku,gdzie nikt Ci szczerze nie napisze,jak wyglądasz.

Fresa teoretycznie tak,
oj jak ja się przyczepiłam tych słow żałosne, niskie
i mało wysublimowane,
ale skoro autorka tak właśnie pisze o umieszczaniu
zdjęć w wątkach,
to jak odniesie sie do umieszczenia zdjęcia w avatarze.
Nie lubię kiedy ktoś sam coś robi a krytykuje innych..

[rzastin]

Cattt, 'Twój' wątek, a Cię nie widać

Ostatnio ogólnie omijam wizażowe fora, wyjątkiem są "Perfumy", które niezmiennie trzymają wysoki poziom
Na Plotkowe wchodzę z nadzieją, że wreszcie główna strona przestanie świecić pomarańczowymi kopertami i trafi się wątek, na który będzie można odpowiedzieć więcej niż jednym zdaniem, a przy tym nie będę miała wrażenia, że gdzieś to już pisałam
Pzdr!

[Fresa]

Napisane przez layla_lbn

Ja tylko dodam swoje 3 grosze :P
Sama raz wstawilam swoje zdjecie do watku, ale nie dlatego, zeby sluchac jaka piekne jestem etc. bo wiem, ze 3/4 z tych opinii sa... czesto "naciagane".
Wchodze na watek po to, zeby zobaczyc jak wygladaja niektore Wizazanki, ot, po prostu ludzka ciekawosc jak "tak naprawde" wyglada ta osoba, ktora siedzi na tym Wizazu prawie po 10 godzin dziennie i na ktorej posty co chwile sie natykam :P.
Wklajenia co chwile swoich zdjec do tego watku tez nie rozumiem, ale widocznie niektorzy maja taka potrzebe

Właśnie o to mi chodzi .

Napisane przez olilina

Fresa teoretycznie tak,
oj jak ja się przyczepiłam tych słow żałosne, niskie
i mało wysublimowane,
ale skoro autorka tak właśnie pisze o umieszczaniu
zdjęć w wątkach,
to jak odniesie sie do umieszczenia zdjęcia w avatarze.
Nie lubię kiedy ktoś sam coś robi a krytykuje innych..

Z tym,że umieszczając swoje zdjęcie w avie nikt nie oczekuje zachwytów nad swoją osobą,co już AniaWila wyjaśniła .

[olilina]

Napisane przez Fresa

Właśnie o to mi chodzi .




Z tym,że umieszczając swoje zdjęcie w avie nikt nie oczekuje zachwytów nad swoją osobą,co już AniaWila wyjaśniła .

oj dziewczyny nie rozumiecie mnie
ja podałam tylko taki teoretyczny przykład,
bo skoro Ania zasugerowała, że umieszczając
zdjęcia w wątkach oczekuje się zachwytów,
więc czemu nie pomyśleć tak o avatarze?
Można tak sugerować w nieskończoność.

Lepiej już pójde bo wychodzi na to,
że dziś jakaś czepialska jestem