Była żona chce wrócić za wszelką cenę do MOJEGO faceta

[nri]

Nie chce zle prorokowac ale mala najprawdopodobniej wyrosnie na rozpieszczona ksiezniczke. Dlaczego ojciec nie da jej w skore raz a porzadnie? Moze wtedy by sie opamietala?

[Magnolia_83]

córka wiecznie nie będzie się boczyć, znajdzie inny obiekt manipulacji więc nie zadreczaj sie tym ani nie martw. Jesli nie chce cie polubić to jej strata

[giraffe]

Napisane przez Magnolia_83

córka wiecznie nie będzie się boczyć, znajdzie inny obiekt manipulacji więc nie zadreczaj sie tym ani nie martw. Jesli nie chce cie polubić to jej strata

Strata nie strata.... niemniej ja to bym tak chciała, żeby to wszystko wyglądało i układało się jak w amerykańskich filmach z happy endem. Chyba za bardzo się wszystkim przejmuje.

Nri Mała już jest strasznie rozpieszczona i - ja bym to nazwała ROZHUKANA. I powiem Wam szczerze, że ja też mam czasami dość tych Jej "problemów" i humorów. Ogarnia mnie złość i nieraz tracę cierpliwość, ale nigdy nie okazałam tego przy dziecku czy Partnerze. Raczej nie mówie mu tego co myślę na temat niektórych zachowań (albo nie w takiej formie w jakiej o tym myślę) bo nie chcę mu sprawiać przykrości. On sam widzi, że to wszystko nie jest po jego myśli. On po prostu wychowywałby inaczej.

[nri]

Napisane przez giraffe

Nri Mała już jest strasznie rozpieszczona i - ja bym to nazwała ROZHUKANA. I powiem Wam szczerze, że ja też mam czasami dość tych Jej "problemów" i humorów. Ogarnia mnie złość i nieraz tracę cierpliwość, ale nigdy nie okazałam tego przy dziecku czy Partnerze. Raczej nie mówie mu tego co myślę na temat niektórych zachowań (albo nie w takiej formie w jakiej o tym myślę) bo nie chcę mu sprawiać przykrości. On sam widzi, że to wszystko nie jest po jego myśli. On po prostu wychowywałby inaczej.

Czy twojemu partnerowi odebrano prawa rodzicielskie?

W zwiazku chodzi o szczerosc - powinnas powiedziec partnerowi jak sie czujesz i uswiadomic mu, ze on jest tez jest RODZICEM i jest odpowiedzialny za jej wychowanie.

Jestem generalnie przeciwniczka kar cielesnych - z dzieckiem trzeba rozmawiac ale jesli bachor nie slucha, strzela fochy porownywalne do darcia sie i tarzania sie po podlodze w sklepie z zabawkami, nalezy mu dac w dupe. Doslownie Tu nawet nie chodzi o ciebie - ty jakos przebolejesz jej zachowanie, choc bachor twojego partnera, powinien miec do ciebie szacunek - ale o nia. Wychowywana przez popieprzona mamusie, wyrosnie na kolejna popieprzona paniusie i raczy zmarnowac zycie bogu ducha winnym ludziom.

[Demarkus1975]

Witam.

Możesz napisać jak zakończyła się ta historia? Jesteście dalej razem?

Marek

[SmoczycaX]

Też ciekawa jestem

[Paje3ka]

Podbijam

[SmoczycaX]

Szkoda może kiedyś Autorka opisze swoje dalsze przygody

[QueenBlair]

Przykro mi to pisać, ale moim zdaniem on jedno dużo czuje do swojej eks.
I dziecko traktuje po części jako usprawiedliwienie.
Strasznie mi Ciebie szkoda Autorko

[201710120930]

Napisane przez SmoczycaX

Szkoda może kiedyś Autorka opisze swoje dalsze przygody

przygody ?