![]() |
#121 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Cytat:
a co do spania to moja córeczka lubi cisze i spokój, wiec spi na gorze, oczywiście siedzi tam z nią opiekunka i ma tak długie drzemki, jakie się w domu nie zdarzały-dziś 4 godziny.
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Witajcie mamusie!
Miałam zakładać nowy wątek, ale po co, skoro jest ten ![]() Zatem podbijam ![]() Za miesiąc muszę wrócić do pracy a mój synek, który będzie miał 7,5 miesiąca idzie do żłobka. Na razie na samą myśl o pozostawieniu dziecka w obcym miejscu robi mi się gula w gardle i oczy wilgotnieją... Po przeczytaniu tych kilku postów powyżej.. czasem myślę, że może nie będzie tak źle, że pewnie na dłuższą metę żłobek się sprawdzi... ale jak przeżyć te pierwsze tygodie..? ![]() Innym problemem jest to, że Mateusz nie "uznaje" butelki ![]() Na początku kwietnia mam się zgłosić do żłobka po papiery, to postaram się o wszystko wypytać. (jak oczywiście nie zapomnę) Bardzo bym chciała, żebyście się podzieliły swoimi doświadczeniami... jakie były początki, czy maluszki bardzo przeżywały rozłąkę (czy bardziej mamy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Moja córcia poszla do zlobka, gdy miala rowne 6 miesiecy, zaraz jej stuknie pol roku żłobkowego stażu. Nie bylo zadnych problemow z adaptacja, ani razu nie plakala, gdy odchodziłam, bo zawsze zaraz po wejściu juz sie wyrywala do dzieci. Co do jedzenia, to spokojnie da sie zrobic, zeby w zlobku dziecko jadlo same posilki z lyzeczki, moja corka od jakiegos czasu tak je, a w domu butla-w twoim przypadku pierś. Wiadomo, ze kazde dziecko jest inne, ale z tego, co zaobserwowalam i rozmawialm z opiekunkami czy kierowniczka, to naprawde rzadko kiedy takie maluchy sa 'nieadaptowalne" do zlobka. Jednym przychodzi to od razu, inne musza sie przyzwyczaic, ale rozstanie w tym wieku jest latwiejsze niz potem w przypadku przedszkolaka.
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Ja tez chce posłać moja prawie 2 letnia córkę do żłobka i myśle jak to będzie ale pewnie ja to przeżyje gorzej niż ona
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Cytat:
z twoim córką może być gorzej bo dziecko jest bardzo z tobą związane- ale nie musi. przygotuj sie na ciężki szczególnie pierwszy tydzień.ale jak trafisz na dobry żłobek to panie pomogą wam obu łagodnie to przejść
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
traicionera
![]() dorka ![]() Dzięki dziewczyny. Dzielne te Wasze maluchy ![]() No to muszę jak najszybciej się tam pojawić i jeszcze dogadać co i jak. Powiem szczerze, że wpadłam tam jakiś czas temu, żeby młodego zapisać, o nic wiele nie pytając... bo jeszcze dużo czasu i może by się na opiekunkę zdecydować... Ale już jakiś czas temu doszłam do wniosku, że na dobrą (ceniącą się) mnie po prostu nie stać ![]() ![]() julka mam nadzieję, że będzie dobrze ![]() ![]() ![]() Wiesz już kiedy mała idzie do żłobka? traicionera mała jest w żłobku prywatnym prawda? Masz zamiar przenieśc ją do państwowego? Bo kiedyś pisałaś, że masz na niego szansę w okolicach roczku córci? Różnica w kosztach pewnie spora... ale dziecko na nowo by przechodziło adaptację... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Najważniejsze to dobrze wybrać żłobek, żeby to nie była przechowalnia dzieci. A ci do opiekunki to mnie po pierwsze nie byłoby stać, bo w stolicy są chore stawki, po drugie Czyli trafić na nianie z powołania, zazwyczaj słyszę o nich nieciekawe historie od rodziców.
Listy przyjęć będą w czerwcu,a same przyjęcia dopiero we wrześniu, więc córka będzie miała niecałe półtorej roku. Cenowo wychodzi ponad trzy razy taniej no i żłobek zaraz pod praca.robiłam już wywiad wśród mam czy babć mających tam dzieci i słyszałam bardzo pozytywne opinie.o adaptacje się nie martwi e, bo córka świetnie odnajduje się w nowym otoczeniu, szkoda mi bedzie rozdzielać ja z koleżankami, ale znajdzie nowe. Obyśmy tylko dostały miejsce w ogóle.
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
A prawda taka, że w najlepszej placówce dziecko może płakać, a w średniej - bawić się szczęśliwe
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Bardzo doceniam to, ze mogę być przy moim dziecku tak długo ale z drugiej strony mam potrzebę zmiany tego stanu dlatego szukam obecnie pracy. Nie wiem jak to będzie ale przy drugim dziecku już chyba bym nie chciała siedzieć w domu aż tyle. Mam to szczęście ze miałam wolna rękę, mój mąż zarabia na tyle dużo, ze możemy sobie na to pozwolić.
Myśle ze mała przejdzie zlobek bezbolowo, nigdy nie było problemu by ja zostawić nawet na 2 tygodnie u dziadków. Mam taka nadzieje przynajmniej ![]() A do żłobka idziemy prywatnego i pośle ja jak tylko znajdę prace. Chociaż jest tam tez taka możliwość przyprowadzania dziecka na 4 godziny raz w tygodniu lub dwa do wyboru, kosztuje to ok 300 pare zł miesięcznie i myśle czy z tego nie skorzystać tym bardziej, ze to jest 5 minut pieszo od naszego domu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
![]() ![]() Po 4 dniach młody się rozchorował... nie chodził 16 dni, po czym po kolejnych 4 dniach znów jest chory... ![]() Przy pierwszej chorobie mocno schudł, co prawda nadrobił wagowo, ale teraz znów "walczymy" z jedzeniem i wagą. Na babcie nie możemy liczyć a u mnie w pracy tak się pogmatwało, że nie mogę brać L4. Szukamy więc opiekunki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
U mnie jak na razie zlobek jest na plus. Mała chetnie tam zostaje od pierwszego dnia, nigdy nie płakała, panie ja chwala
![]() Minusem była fakt ze sie rozchorowala po 3 wizytach na dwa tygodnie. NIGDY wczesniej nie była chora. Na szczęście obeszło sie bez antybiotyków. A ja bardzo sie cieszę ze mała ma kontakt z dziećmi a ja czas dla siebie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
julka super!
![]() Mateusz też nie płakał i podobno całkiem dobrze się czuł w żłobku. Za jakiś czas spróbujemy ponownie, jak będzie większy... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Cytat:
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Dobrze, ze u nad nie było problemów z chorowaniem, córa kilka razy złapała katar, ale tui tak na dwa góra trzy dni i to zawsze przed weekendem, a potem już zdrowa była. Tyle, zr ona zahartowana jest, bo unikalam przegrzewania, zazwyczaj jet najlzej ubranym dzieckiem na placu zabaw czy żłobku, w domu cała zimę chodziła w samym body bez skarpetek nawet.
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Cytat:
Poza tym wydaje mi się, że 2 letnie dziecko trochę inaczej choruje niż 7-8 miesięczne. Nawet jeśli nie mówi, to może jest w stanie pokazać co go boli... może się mylę... A teraz ja już nie jestem w stanie patrzeć na coraz szczuplejsze ciałko mojego synka. A nikt nie da mi gwarancji, że jeszcze 1 choroba i koniec, zwłaszcza, że młody ma powiększony 3 migdał, który predysponuje do częstszych infekcji, a te z kolei nie pozwalają mu się obkurczyć (błędne koło). ![]() Cytat:
Ja też myślałam, że z tą odpornością mojego dziecka nie będzie tak źle... Też go nie przegrzewałam. W przychodni czy na spacerach był najlżej ubrany. Do tego od 6 miesiąca pije tran (który uwielbia) i cały czas karmię piersią i co...? ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Rozeznanie
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
ja moja córke planuje oddAc od wrzesnia do złobka bo we wrzesniu wracam do pracy, mloda bedzie miec 9m-cy, niestety nie ma innego wyjscia, boje sie ale jestem nastawiona pozytywnie.
__________________
Czas na marzeń spełnianie, czas na to co najlepsze.. http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3w0a6i2sn.png http://s2.pierwszezabki.pl/046/0462819b0.png?8210 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Moja córka dostała się właśnie do żłobka państwowego, ale nie mam tremy, bo w końcu jest już przyzwyczajona do żłobka. Byłyśmy już w tym nowym ma dniach otwartych i bardzo jej się spodobało, aż nie chciała z niego wyjść.
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 |
Rozeznanie
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
my też do państwowego, dzien otwarty dopiero 30 czerwca, wiec oczekuje z niecierpliwością, bo chciałabym zacząć przestawiać ją na rytm funkcjonowania żłobka
__________________
Czas na marzeń spełnianie, czas na to co najlepsze.. http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3w0a6i2sn.png http://s2.pierwszezabki.pl/046/0462819b0.png?8210 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Witajcie mamuśki! Jestem mamą dwóch córek, jedną Klaudię 1,5 roczną posłałam od września do państwowego żłobka, a drugą Natalkę urodziłam 8 września. Teraz minęły 3 miesiące i wcale nie jest lepiej. Klaudia płacze przed rozstaniem ze mną rano, często nie chce jeść w żłobku. Podjęłam decyzję by ją dać mimo że jestem jeszcze na urlopie macierzyńskim, bo w kwietniu wracam do pracy (muszę). Wówczas jak rodzeństwo jest w tym samym żłobku to płacę połowę za drugie dziecko no i dostaje się bez kolejki do żłobka. Klaudia jest bardzo wesołym, grzecznym dzieckiem i nie przypuszczałam że aż tak długo będzie się adaptować. W tym czasie 2 razy chorowała po 3 tygodnie więc też miała długą przerwę. Od miesiąca zostaje na spanie ale jak się obudzi to płacze więc spaceruje w pobliżu żłobka, a opiekunki dają mi znać jak wstanie i szybko ją odbieram. Zdarzyło się parę razy że w ogóle nie płakała, jadła i chętnie się bawiła ale jak przyjdzie przerwa związana z chorobą to od nowa zaczyna się problem. Mąż wyjechał w delegacje i będzie zjeżdżał ok 2 razy w miesiącu więc wszystko na mojej głowie. Natalkę muszę posłać jak będzie miała 7,8 miesięcy. Mówią że taki maluszek łatwiej się zaklimatyzuje ale ona nie chce ssać smoka tylko cyc i cyc. Po nowym roku muszę się postarać przyzwyczajać ją powoli do butelki bo znowu będzie hardcore. Dzieci w tak małym wieku wymagają ogromnej uwagi i troski, żałuje że nie stać mnie na lepsze warunki ale z drugiej strony prywatne żłobki też są różne. Długo się zastanawiałam czy nie poczekać do następnego września i posłać do żłobka jednocześnie dwóch córek, ale wówczas nie wiem jak dałabym radę, no i finansowo nie dalibyśmy rady (teraz to wiem bo mąż od dwóch miesięcy był bez pracy a teraz wyjechał do pracy w budżetówce więc przy jednej pensji z kredytami nie dalibyśmy rady dlatego muszę wrócić do pracy). Nie rozumiem matek które oceniają okrutnie inne z powodu posłania dziecka do żłobka, przedszkole jest obowiązkowe a po doświadczeniach kolezanek i rodziny widzę dużo plusów z posłania dziecka do żłobka tyle że inne dzieci jakoś szybciej się adaptują... Klaudia była z teściową jak wróciłam po urlopie do pracy i choć nie chorowała to była bardzo zaniedbana pod względem przebywania wśród dzieci. Teściowej nie chciało się spacerować, miała inne nawyki niż my i wiecznie się nie zgadzaliśmy, kłócilismy a nie ma nic ważniejszego niż prawidłowy rozwój dziecka - szczęśliwa, radosna mama. Dlatego nie chcę skorzystać z pomocy teściowej tym razem na tak długo (mieszkała z nami rok). Jak będę musiała ciągle brać L4 to poproszę ją o pomoc żeby przyjechała czasem na tygodnie ale nie popełnię takiego błędu jak przy pierwszym dziecku. Więc choć mam mozliwość żeby ktoś z rodziny opiekował się dziećmi to w takiej sytuacji uważam, że lepiej posłać dziecko do żłobka, usamodzielni się i nauczy jak postępować w grupie a ja będę psychicznie spokojniejsza bo naprawdę mieszkanie 24h z teściową która wszystko wie lepiej może dać w kość.
Opiekunki poradziły mi bym spróbowała dać Klaudię nie od 7, ale od 8:30 kiedy zaczyna się śniadanie i zobaczymy czy będzie lepiej. Minusem są oczywiscie infekcje które łapie a moje 3 miesięczne dziecko jest jeszcze bardziej narażone na choroby. Ale muszę być konsekwentna i się nie poddawać, to że płacze jak ją oddaje świadczy również o tym że nie chce się ze mną rozstawać a to normalne jeśli dziecko jest kochane i przebywa dużo czasu z rodzicami. Oby mi tylko starczyło siły i cierpliwości bo przy dwójce maluchów, pracy na pełen etat i męża który wyjechał na rok będzie mi bardzo potrzebne pozytywne myślenie i cierpliwość. Dzisiaj są mikołajki, ciekawe jak moje dziecko zareaguje na Sw. Mikołaja....powodzenia mamuśki, podzielę się na pewno jak będę oddawać Natalkę do żłobka. P.S. - posyłając Klaudię do żłobka mam chwilkę dla siebie i dla Natalki, bo inaczej nie mam wystarczajaco dużo czasu dla każdej z nich. Staram sie poświęcić jak najwięcej czasu Natalce jak Klaudia jest w żłobku a potem jak ja odbieram skupiam się najmocniej jak potrafię na Klaudii. Czy dobrze zrobiłam? Teraz wiem że tak, życie może się zmienić w każdej chwili, człowiek traci pracę i trzeba kombinować, nigdy nie można być pewnym w 100% wszystkiego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Przedszkole nie jest obowiązkowe. Obowiązkowa jest zerówka dla 5latków.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
co do minusów, to niestety jestem w stanie wskazać tylko jeden, a mianowicie ciągłe choroby. odkąd moje dziecko poszło do żłobka, to na 3 miesiące była może łącznie 2 tygodnie w żłobku. tydzień w żłobku, 3 tygodnie choroby i tak w kółko. lekarka mnie nawet nastraszyła, że niektóre dzieci wymagają operacji związanej z gardłem albo uchem od ciągłych infekcji. i że lepiej, żeby ktoś siedział w domu z dzieckiem. no fajnie, tylko że ma już 2 lata i chciałabym, żeby bawiła się z innymi dziećmi.
tak czy inaczej, rozważam szczepionkę na wzmocnienie odporności, nazwy jeszcze nie znam, ponoć od 3 roku życia, ale moja koleżanka dostała ją od 1,5 roku i dziecko bardzo rzadko choruje. zupełnie nie wiem, co zrobić na poprawę odporności. narazie daję omegę w kapsułkach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Layla, na pocieszenie Ci powiem że z czasem jest przeważnie lepiej. Będzieie już uodpornieni kiedy traficie do przedszkola, a tam chorować znowu beda dzieci, które do złobka nie chodziły...
![]()
__________________
...najmniejsze państwo świata Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy... ![]() ![]() Syzyf była kobietą ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Cytat:
![]() a tak serio, to sama wiesz, jak męczące są inhalacje 3 razy dziennie, nocne pobudki i cała inna masa atrakcji przy chorym dziecku. ogólnie mam 'inaf' i marzę o własnym życiu. taka to egoistyczna moja myśl. ![]() chciałabym w końcu pójść do pracy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Cytat:
![]() Jesteś juz tyle na zwolnieniu?
__________________
...najmniejsze państwo świata Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy... ![]() ![]() Syzyf była kobietą ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Cytat:
![]() plus wzgledy praktyczne- niby wrocilam do pracy ale co chwila na zwolnieniu bo dzieci chore. zrezygnowalismy, znalezlismy bardzo fajna nianie a ze zlobkiem sprobujemy za rok na odpornosc broncho vaxtom lymphomyosot przy przerostach migdalkow i zapaleniu ucha tran cynk i magnez ---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ---------- a moja corka do zlobka nie chodzila, poszla do trzylatkow i oprocz jednego kataru we wrzesniu- odpukac nie choruje, mimo ze w domu mielismy szpital z 2 chorymi blizniakami
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Ja też, ze żłobka szybko zrezygnowałam w wyniku ciągłych chorób. Przez pół roku miałam super nianię
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
U nas na szczęście obyło się bez chorób, a co do przewagi żłobka nad niania, to dla mnie jest też taka, że te panie mają przygotowanie merytoryczne do tego, co robią. To widać po doborze zabaw, szybkości, w której moja córka opanowuje różne umiejętności, nawet pracę plastyczne nie są przypadkowe. Dwa razy w tygodniu mają rytmike, która dzieci uwielbiają, przynajmniej raz w miesiącu przyjeżdża do nich teatrzyk. w naszym zlobku jest jeszcze ten plus, że dzieci są cały czas obserwowane przez fizjoterapeutke, panią psycholog i logopede, które po wypełnieniu przez rodziców bardzo szczegółowej ankiety na temat dziecka starajasie się wylapywac ewentual nie nieprawidłowości.. Panie te prowadzą również z dziećmi zajecia terapeutyczne.
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: żłobek plusy i minusy
niania byłaby dobra, gdyby kosztowała tyle, co żłobek. poza tym przewaga żłobka nad nianią jest taka, że są tam dzieci i cała masa wspólnych zabaw, co rozwija społeczne umiejętności dziecka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:04.