Wizażanki, które na coś/kogoś czekają

[*angel1710**]

ponownie czekam na piątek

do Neostrady 1MB jeszcze 16 dni

do wyjazdu 54 dni.

[aaneczka]

Napisane przez *angel1710**

ponownie czekam na piątek

Napisane przez *angel1710**

do Neostrady 1MB jeszcze 16 dni

Teraz to dopiero wizaż będzie Ci śmigał...

Napisane przez *angel1710**

do wyjazdu 54 dni.

Jeszcze trochę i koniec odliczania

[magda j]

przelozyl spotkanie na piatek

[suzana]

na jutrzejszy egzamin
najważniejszy w dotychczasowym życiu
słabo mi ...

[gosiaczek94@buziaczek.pl]

do wyjazdu 25 dninie moge sie doczekac

[TheCuteOne]

do cholernej soboty jeszcze 4 dni

[aaneczka]

Napisane przez suzana

na jutrzejszy egzamin
najważniejszy w dotychczasowym życiu
słabo mi ...

Trzymam za pomyślne zdanie egzaminu

[Nymphetamina]

Czekam w strachu na maturę, wolę nie liczyć ile dni zostało

czekam aż bułeczki się upieką

[Taverney]

dla tych, co egzaminują trzymam kciuki

ja czekam na powrót do domu po 7 tygodniach nieobecności: jeszcze tylko 2,5 tygodnia, odliczam czas i tęsknię do domu, do męża, do psa
marzę o czystej pościeli we własnym łóżku i wełnianym-futrzanym dywanie, w który można rano wtulić stópki jak wstaje się rano do pracy...

[*angel1710**]

dziewczyny, do piątku jeszcze 2 dni, damy radę

[aaneczka]

W tym tygodniu czekam na sobotę wieczór . Jeszcze trzy dni, ale dam radę .

[magda j]

Napisane przez *angel1710**

dziewczyny, do piątku jeszcze 2 dni, damy radę

ja jednak tez czekam na piatek na godzine 17

[NiEBiE]

A ja czekam na bycie już 'po obronie licencjatu'. I na wyjazd do Anglii. I czekam jeszcze, aż mnie coś natchnie i będę wiedziała, co chcę dalej robić w życiu. Bo na razie nie wiem.

[suzana]

Napisane przez aaneczka

Trzymam za pomyślne zdanie egzaminu

serdecznie dziękuję

zdałam
mam wrażenie, że schudłam pare kilo
teraz czekam na pierwszy dzień w pracy

[gosiaczek6]

a ja czekam na niedzielę

[magda j]

Napisane przez gosiaczek6

a ja czekam na niedzielę

pochwal sie, co bedzie w niedziele? ;>

[aaneczka]

Napisane przez NiEBiE

A ja czekam na bycie już 'po obronie licencjatu'. I na wyjazd do Anglii.

Za ile będzie już po??? No i kiedy jedziesz???

Napisane przez NiEBiE

I czekam jeszcze, aż mnie coś natchnie i będę wiedziała, co chcę dalej robić w życiu. Bo na razie nie wiem.

Mam nadzieję, że się doczekasz już niedługo

Napisane przez suzana

serdecznie dziękuję

zdałam
mam wrażenie, że schudłam pare kilo
teraz czekam na pierwszy dzień w pracy

Gratuluję

[NiEBiE]

Napisane przez aaneczka

Za ile będzie już po??? No i kiedy jedziesz???

Nie wiem, nie ma jeszcze terminow. Termin ustalą mi po oddaniu pracy dyplomowej. Ale teoretycznie obrony trwają do końca lipca. Ja to bym chciała tak do końca czerwca. I jadę jak najszybciej tylko się da! Zaraz po obronie.

Napisane przez aaneczka

Mam nadzieję, że się doczekasz już niedługo

Też mam nadzieję, że mnie coś cudownie olśni, bo na razie się na to nie zapowiada. Frustruje mnie to bardzo. I zazdroszczę osobom, które mają określony cel w swoim życiu i dążą do niego konsekwentnie. Ja się pogubiłam...

[aaneczka]

Napisane przez NiEBiE

Nie wiem, nie ma jeszcze terminow. Termin ustalą mi po oddaniu pracy dyplomowej. Ale teoretycznie obrony trwają do końca lipca. Ja to bym chciała tak do końca czerwca. I jadę jak najszybciej tylko się da! Zaraz po obronie.

W takim razie odliczamy do czerwca - trzymam .

Napisane przez NiEBiE

Też mam nadzieję, że mnie coś cudownie olśni, bo na razie się na to nie zapowiada. Frustruje mnie to bardzo. I zazdroszczę osobom, które mają określony cel w swoim życiu i dążą do niego konsekwentnie. Ja się pogubiłam...

No cóż... czasem tak jest, że jak bardzo czegoś szukamy, to nie możemy znaleźć. Natomiast w najmniej oczekiwanym momencie "dopada" nas samo. Życzę Ci, żeby Twój cel znalazł Cię jak najszybciej

[NiEBiE]

Napisane przez aaneczka

W takim razie odliczamy do czerwca - trzymam .



No cóż... czasem tak jest, że jak bardzo czegoś szukamy, to nie możemy znaleźć. Natomiast w najmniej oczekiwanym momencie "dopada" nas samo. Życzę Ci, żeby Twój cel znalazł Cię jak najszybciej

Dzięki Kochana. ;* Ja się jeszcze nie łamię.

[magda j]

Ja tez nie wiem co chcę w życiu robić.
Ale jestem dopiero w LO i jest jeszcze dość wcześnie, chociaż teraz tak jest wszystko ułożone, że od razu przydałoby się wiedzieć.. A ja nie wiem..
Miałam duży dylemat, jaki wybrać profil, 2 razy już się przenosiłam, raz zmieniłam szkołę i profil, potem znowu szkołę i wróciłam do tego pierwszego profilu, czyli mat-geo. Tak miało być na początku, ale trochę mi się pomieszało w głowie w między czasie i ostatecznie na tym się skończyło. To już moje trzecie LO w tym roku, ale nie zamierzam dalej zmieniać. Chociaż i tak nie jestem pewna czy to to. Ale przynajmniej dość dobrze się tam czuję, chociaż kierunek raczej nie jest mój.
Tylko że ja nie wiem co chcę robić w życiu

[*angel1710**]

ja obecnie też jestem w lo, ale już od podstawówki wiedziałam, że chcę iść na profil z rozszerzoną historią i w przyszłości stuidować politologię

póki co wciąż przy tym jestem, ale obawiam się, że przez to, że mam to tak wszystko ułożone pojde zapewne w całkowicie inną stronę


a teraz małe podsumowanie czekania

10 dni do wreszcie normalnie chodzącego internetu.

4 dni do długiego weekendu

ii 48 dni do wyjazdu

[aaneczka]

Napisane przez NiEBiE

Dzięki Kochana. ;* Ja się jeszcze nie łamię.

Tak trzymać, będzie dobrze

Napisane przez magda j

Ja tez nie wiem co chcę w życiu robić.
Ale jestem dopiero w LO i jest jeszcze dość wcześnie, chociaż teraz tak jest wszystko ułożone, że od razu przydałoby się wiedzieć.. A ja nie wiem..
Miałam duży dylemat, jaki wybrać profil, 2 razy już się przenosiłam, raz zmieniłam szkołę i profil, potem znowu szkołę i wróciłam do tego pierwszego profilu, czyli mat-geo. Tak miało być na początku, ale trochę mi się pomieszało w głowie w między czasie i ostatecznie na tym się skończyło. To już moje trzecie LO w tym roku, ale nie zamierzam dalej zmieniać. Chociaż i tak nie jestem pewna czy to to. Ale przynajmniej dość dobrze się tam czuję, chociaż kierunek raczej nie jest mój.
Tylko że ja nie wiem co chcę robić w życiu

Napisane przez *angel1710**

ja obecnie też jestem w lo, ale już od podstawówki wiedziałam, że chcę iść na profil z rozszerzoną historią i w przyszłości stuidować politologię póki co wciąż przy tym jestem, ale obawiam się, że przez to, że mam to tak wszystko ułożone pojde zapewne w całkowicie inną stronę

Ja całe życie myślałam, że będę polonistką i w LO wybrałam profil humanistyczny, potem mi się odwidziało i na studia poszłam na politologię, a po studiach... no cóż, ani nie jestem polonistką, ani nie pracuję w zawodzie politologa- robię coś zupełnie innego . Takie życie

Napisane przez *angel1710**

a teraz małe podsumowanie czekania

10 dni do wreszcie normalnie chodzącego internetu.

4 dni do długiego weekendu

ii 48 dni do wyjazdu

Ale ten czas leci- niedawno było 69 dni do Twojego wyjazdu, a tu już 48

Zazdroszczę długiego weekendu- ja w piątek do pracy

[NiEBiE]

Napisane przez aaneczka

Tak trzymać, będzie dobrze
Zazdroszczę długiego weekendu- ja w piątek do pracy

Też zazdroszczę. ja mam w piątek od 10 do 19 warsztaty z socjoterapii na uczelni. Obowiązkowe!

A teraz czekam na maila. Czekam od piątku i pewnie poczekam aż do.. środy?? O jej.. Teraz to sobie uświadomiłam, że mogę czekać aż tak długo. Ja nie chcę! Do tej pory czekałam najdłużej 2 dni.

[*angel1710**]

Napisane przez aaneczka

Tak trzymać, będzie dobrze





Ja całe życie myślałam, że będę polonistką i w LO wybrałam profil humanistyczny, potem mi się odwidziało i na studia poszłam na politologię, a po studiach... no cóż, ani nie jestem polonistką, ani nie pracuję w zawodzie politologa- robię coś zupełnie innego . Takie życie



Ale ten czas leci- niedawno było 69 dni do Twojego wyjazdu, a tu już 48

Zazdroszczę długiego weekendu- ja w piątek do pracy

czy ja wiem czy tak leci

taa, niby mamy ten długi weekend ale ze nic w przyrodzie nie ginie tak nastepny tydzień szkolny będzie 6 dniowy

teraz aby czekac az miną te straszne najbliższe trzy dni gdyż moja szkoła notorycznie łamie wszelkie prawa ucznia, i mają głęboko w poważaniu, że w ciągu 3 dni piszemy 4 spr i 3 kart.

aaneczko, jak możesz to zdradź rąbek tajemnicy czym się zajmujesz gdyż jako przyszła (?) studentka politologii chciałabym wiedzieć gdzie szukać potem pracy

[TheCuteOne]

NiEBiE zleci szybciutko, nie zauważysz pewnie nawet różnicy między czekaniem dwóch dni a 3

Co do przyszłości itd..
Przez całe LO myślałam, że zostane architektem. Stało się to dla mnie praktycznie faktem. W ostatniej klasie świtało mi prawo, ale raczej dlatego że wszyscy mieli z dziesięć planów awaryjnych .
Dopiero pod koniec prawo i architektura były prawie na równi, na prawo zdawałam w Stanach, politechnika w Polsce. Praktycznie te całe prawo miało być sprawdzianem umiejętności, szczęścia, eksperymentem. Dostałam się i tu i tu. W ostatniej chwili wybrałam prawo. Myślałam, że moja mama padnie z wrażenia, naprawdę każdy (włącznie ze mną) był przekonany, że architektura to coś dla mnie. Teraz jestem szczęśliwą studentką i bardzo się ciesze, że ostatecznie wybrałam ten kierunek.

Dlatego nie należy się martwić, jeżeli nie macie określonego planu.
"Jeżeli chcecie poznać poczucie humoru Boga, róbcie plany" W. Allen

Naprawdę, dzięki temu że nie trzymacie się schematu (będę architektem, robię wszystko w tym kierunku, poświęcam dużo czasu i energi) łatwiej będzie Wam rozważać nowe pomysły, mi np. było trochę szkoda tego wszystkiego co robiłam, żeby się przygotować na architekture, głównie dlatego nie chciałam nawet dopuścić do siebie myśli, że coś innego może mi się spodobać... A jednak

Dlatego nie ma co się martwić Otwórzcie umysł i słuchajcie siebie, a będzie dobrze.

[aaneczka]

Napisane przez *angel1710**

aaneczko, jak możesz to zdradź rąbek tajemnicy czym się zajmujesz gdyż jako przyszła (?) studentka politologii chciałabym wiedzieć gdzie szukać potem pracy

Otóż po politologii pracowałam najpierw w banku jako doradca kredytowy , obecnie pracuję jako urzędnik państwowy .

Napisane przez TheCuteOne

Naprawdę, dzięki temu że nie trzymacie się schematu (będę architektem, robię wszystko w tym kierunku, poświęcam dużo czasu i energi) łatwiej będzie Wam rozważać nowe pomysły

Dlatego nie ma co się martwić Otwórzcie umysł i słuchajcie siebie, a będzie dobrze.

Dokładnie tak

[misty82]

.....a ja czekam aż sie sama napisze i obroni moja praca mgr bo mi sie nie chce...
A tak przede wszystkim to czekam na maj !!!! bo w maju wróci mój ukochany TŻ z Afganistanu

[aaneczka]

Napisane przez misty82

.....a ja czekam aż sie sama napisze i obroni moja praca mgr bo mi sie nie chce...

Aż tak dobrze to nie będzie obawiam sie, ze możesz sie nie doczekać samonapisania się i obronienia pracy . Ale trzymam , żeby chciało Ci się jak najszybciej

Napisane przez misty82

A tak przede wszystkim to czekam na maj !!!! bo w maju wróci mój ukochany TŻ z Afganistanu

Mam nadzieję, że czas do maja zleci Ci szybko


(zleci szybko na pisaniu pracy oczywiście )

[misty82]

dzieki Aaneczko nooo za prace to sie szybko musze wziąść bo szkoda ale sma sie jednak nie napisze A Tobie spożnione ale dopiero zauważyłam - Gratulacje i Wszystkiego Dobrego na nowej drodze życia z Męzusiem u boku