![]() |
#121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 284
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Ja tez dostałam maila od Siostry o mojej Beatrice teraz juz wiem ze ma 5 latek
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
ODCHUDZANIE ![]() 20.03.2010 : 58, 57, 56, 55, 54, 53, 52, 51, 50, 49, 48 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#122 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
czuje, ze moje zalaczniki nie bede ostanie wiec czekamy czekamy
![]() ![]()
__________________
zapuszczam i dbam o włosy ![]() nie farbuję od 20.12.2012 |
![]() ![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
chciałam napisać że Jenifer w wieku Daso ale nie byłam pewna więc się powstrzymałam, ale powiem Ci Aniu że mój Victor też z 25 12,1999 roku - Boże Narodzenie
Markos teraz chyba kolej na Ciebie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#124 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Cytat:
![]()
__________________
zapuszczam i dbam o włosy ![]() nie farbuję od 20.12.2012 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#125 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Cytat:
Witajcie gorące serca i głowy Ja w swojej parafii tak robię: Kiedy mówię o możliwości adopcji na odległość to pytam potencjalnego rodzica czy chce sam być adopcyjnym rodzicem czy chce dołączyć do grupy. Mam przy sobie zdjęcia 10 dzieci i często słyszę, że woli opiekować się w grupie,bo nie jest pewny swoich dochodów. Następnie wpisuję Go przy imieniu dziecka, jak chce to dostaje jego ostatnie zdjęcie i informacje o nim i wpłaca mi w miare posiadanych możliwości tyle ile potrafi a ja po zebraniu się sumy 400 zł wpłacam na konto sióstr. Jak się zbierze w ciągu roku drugie 400 to też wpłacam i to dziecko będzie miało na przyszłość. Wcześniej już parę razy przybliżałem ten problem z trudnością dotarcia do wielu dzieci potrzebujących pomocy i jak sobie radzą inne zgromadzenia zakonne, więc się nie będę powtarzał. Jednocześnie ja sie też tłumaczę wyżej, że łatwiej ludziom wpłacać na dziecko, które znają z zdjęcia przynajmniej niż na ogólne konto, które jest jednak dla dysponującym nim łatwiejsze w "obsłudze" gdyż nie wymaga pośredniczenia w przekazywaniu informacji donatorom o sytuacji dzieci, którym służy. Jeżeli jednak siostra przekaże Mamie czy Suzi album zdjęć do adopcji dzieci chętnym to ja to akceptuję, no bo też tak niechcący zrobiłem i robię. Po prostu pośredniczę i dane o dzieciach i zdjęcia "idą" do mnie a ja dostarczam je rodzicom. Kochani - proponujcie też chętnym do adopcji pomoc materialną dla sióstr czy kleryków w krajach Trzeciego Świata na naukę Na razie - tak trzymać!
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl |
|
![]() ![]() |
![]() |
#126 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
jaroszania powiedzmy że 30 października minie 1 miesiac, chcesz wpłacić o ile pamietam od razu całość więc mniej więcej za rok o tej porze znowu zapłacisz za kolejny rok, tu naprawdę nie liczy się co do dnia, twoje pieniądze fizycznie trafia za miesiac bo jest na urlopie w Polsce siostra z Lusaki a twoja Jenifer juz i tak cos od siostry dostanie jak potrzebuje albo nawet juz dostała więc ten 1 dzień nie ma znaczenia
![]() magdalena ty też nic nie masz ? teraz na Ciebie też kolej ![]() ![]() edit: jeśli chodzi o Victora to jest lekki niedorozwój i padaczka, myślę ze od urodzenia, w Europie możnaby pewnie jakieś protezy ... rączki tez nie są całkowicie sprane, siostry i lekarze skupiają się na leczeniu padaczki - na to idzie znaczna część moich pieniędzy, Victor juz był bliski śmierci kiedy zachorował na malarie i leżał nieprzytomny w szpitalu, dostałam kiedyś list od siostry w którym o tym pisała i to że dzieki naszej adopcji mógł dostać leki ratujace życie to tego co w tym momencie czułam nie da się opisać ....
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#127 |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Jeszcze raz do wszystkich Wczoraj byłem na kongresie misyjnym młodych wPoznaniu. Ja to już młody nie jestem ale obiecałem jechać jako opiekun no i miałem 2 nastolatki i pojechaliśmy, ale nie o to chodzi ale o refleksję. Mieliśmy spotkanie z misjonarzami między innymi własnie z Afryki. Jeden z nich Ojciec Hose (Meksykanin) pracujący w Kongo oświadczył, że Afryka jest chyba zapomniana w Europie i,że gdyby zniknęła tobyśmy nie zauważyli tego. Odpowiedziałem, że ma niepełne wiadomości, bo na Śląsku zawiązała się grupa ludzi (nie tylko ze śląska ale i z kraju i z reszty Europy a nawet ze Stanów) , która zaadoptowała już (w ciągu pół roku) przeszło 70 dzieci i pomaga materialnie jednemu z okręgów w Zambii i że to dopiero początek. Myślę, że zmienił zdanie. W każdym razie i w Kongo i w Meksyku będą wiedzieli, że w Polsce ludzie pomagają Afryce.
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#128 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
dalas mu zycie
![]() ![]() to tak jak moj kuzynek. to wymaga duzo pracy nad dzieckiem, jest ciezko w Polsce a co dopiero tam ![]() wiem,ze to pyt juz padlo wiec mi wybaczcie ![]()
__________________
zapuszczam i dbam o włosy ![]() nie farbuję od 20.12.2012 |
![]() ![]() |
![]() |
#129 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Cytat:
![]() ![]() Jaroszania gratuluje córeńki. Nic się nie martw o minkę. Jeszcze chwila i będzie uśmiech na jej buźce ![]() A ja dzisiaj nie mogłam wytrzymac i poszłam do sklepu. Wiem że niedziela to nie dzień na latanie po sklepach, ale nie mogłam się powstrzymać ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#130 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
dziekuje dziekuje!
a powiedzcie mi jak to jest z tymi paczkami. np ile moge zaplacic za taka najwieksza koperte bombelkowa i czy czesto sie zdarza, ze one gina? taka koperta jest liczona jako list? czyli priorytetem ile by szlo? ok, cofam pytanie bo bylo glupie. ale ile idzie priorytet podtrzymuje ![]()
__________________
zapuszczam i dbam o włosy ![]() nie farbuję od 20.12.2012 |
![]() ![]() |
![]() |
#131 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Cytat:
![]() http://www.cennik.poczta.lublin.pl/ - tutaj jest cennik. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#132 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 745
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
jaroszania gratuluję córeczki
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
I love dance ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#133 |
Raczkowanie
|
![]()
Koperta bombelkowa do 2 kg ok. 41 zł. jest liczona jako list i nie piszesz co w środku jest. Wysyłam zwykłą to chyba ekonomiczna i idzie ok. 3 tygodni. Czy dochodzą tego nie wiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
#134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 280
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
![]() ![]() ![]() ![]() Kasia - fajnie że Ty też dostałaś informacje ![]() A u mnie pusto...... Muszę trenować cierpliwość. m@gd@len@ a jak u Ciebie ??? Aniu ale jak to już pierwsza klasa to chyba więcej niż 50$ Edytowane przez Markos Czas edycji: 2007-09-30 o 22:58 |
![]() ![]() |
![]() |
#135 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Ooo jak mi sie spac chce ....
![]() ![]() ![]() ![]() Mam nadzieje, ze nadjedzie taki dzien, gdy i ja bede mogla adoptowac "siostre" dla mojego Mabvuto. Ja niestety wciaz nie mam informacji o Mabvuto, chyba wciaz nie pojawil sie na spotkaniach zdjeciowych wiec nie wiem ile ma lat ani jak mu sie zyje. Dzis sie strasznie o niego zamartwialam. Mam nadzieje, ze jest caly i zdrowy ![]() Animator - dobrze, ze o nas wspomniales. ![]() ![]() Ale czasem, gdy czytam, ze pomoc MAMY uratowala zycie Victora... mysle, ze to co robimy, to jedna z najwaznieszych rzeczy jakie nas spotkaly, no nie? ![]() I zalazlam tez pewien ciekawy, budujacy i bardzo madry artykul Anny Dabrowskiej dotyczacej pomocy dla Afryki, sami poczytajcie, ja spac uciekam: http://help-liberia.org/archives/art...07/000314.html Przytocze tylko jedno wspaniale zdanie z artykulu: "[...]najwazniejsi są LUDZIE, po prostu pojedyncze istoty ludzkie. Tak wiec przeznaczenie jednego dolara na pomoc jednej osobie, moze oznaczac, ze zamiast skazac ja na smierc, ratuje się jej zycie." No i tego sie trzymajmy ![]() P.S. Pisze bez polskich znakow, co jest dla mnie pewnym trudem, bo lubie nasze ą i ę i inne ale... nasza Siostra nie ma chyba mozliwosci odczytywania tych znakow, czy ma? W mailach na pewno nie ma, ale forumowskie wiadomosci przychodza chyba w formacie takiego ala zdjecia i widac ogonki, kreski i kropki, prawda? Bo juz nie wiem jak pisac, aby dac Siostrze wiecej czasu ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#136 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 275
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Witam w nowym wątku, bo nie miałem jeszcze okazji. Dziś żona ma znów dyżur więc mogę coś dłuższego napisać.
Na początek: Cytat:
Gratulacje, takie posty są najpiękniejsze i bardzo uspakajające. Czekamy na wiadomości od pozostałych. I Wy, i My uczymy się cierpliwości. Po drugie rozmowy między dwoma osobami nie dotyczące pozostałych można prowadzić na prywatnych adresach, nie wszyscy chcą to czytać, a poza tym szkoda miejsca na naszym wątku. Cytat:
Ja pierwszy raz przeczytałem go w całości, a następnie jako ktoś kto otrzymuje e-maile (zakładam, że w dużej ilości). Po drugim zdaniu od razu przeszedłem do środka listu gdzie faktycznie jest napisane o co chodzi. Wydaje mi się, że w pierwszym lub drugim zdaniu należałoby napisać o adopcji serca i Zambii. Bez tego cały ten pierwszy akapit wygląda jak prośba o pomoć (jest ona faktycznie ale taka bezimienna, których ten ktoś może dostawać wiele i może mu się nie chcieć czytać dalej) Poza tematem - których pomysłów już wiele wspaniałych podaliście - myślę, że można by skondensować treść jeśli to ma być e-mail. A teraz kilka moich pomysłów w sprawie o której ostatnio dyskutujemy. Wiem, że kiedyś nastąpi taka chwila, że ilość adopcji przerośnie możliwości fizyczne siostry. Już jak pisze MAMA nie wszyscy chcą tak długo czekać. Jestem też za tym by siostrze ująć pracy "administracyjnej". Uważam też, że adopcja bezpośrednia - taka jak w naszej grupie - musi pozostać bo jest wspaniała i niczym nie da się zastąpić. Zgadzam się z tym, że siostra nie musi dokumentować wszelkich wpłat, paczek czy zakupów. Z drugiej strony jak sobie tego nie zapisze to szybko się pogubi w tym co komu. Cieszy tak duża ilość paczek - nas, siostrę, dzieci - ale przy tej postawie siostry to chyba dla niej dodatkowa praca. Może siostra kogoś przyuczy i zatrudni do zajmowania się tymi sprawami. Nie wiem jakie są tam stawki, ile godzin dziennie ten ktoś musiałby pracować, ale chyba to by nie był za duży wydatek byśmy kogoś tam na miejscu zatrudnili. Bo przy naszych najlepszych chęciach to lepiej by ktoś na miejscu zajął się tymi sprawami. Z tym wiąże się też sprawa "listy dzieci". Wydaje mi się, że ta lista jest bardzo zmienna - niektóre dzieci przybywają, inne z niej ubywają - i mam taką wątpliwośc, że będąć u nas nie będzie możliwości szybko jej aktualizować. Poza tym tam na miejscu lepiej się będą orientować kogo adoptować w pierwszej kolejności. Co do "wyboru dzieci". Obecnie też sobie nikogo nie wybieramy. Zgłaszamy jedynie chęć adopcji. Otrzymujemy do opieki dziecko które tej adopcji wymaga i nikomu to nie przeszkadza. Cieszymy się z każdego dziecka któremu możemy pomóć. A okazuje się, że wszystkie są piękne. Chyba w przyszłości będzie podobnie. A jeśli by jednak miała powstać u nas lista "dzieci do adopcji" to można je przypisywać po kolei jak są na tym spisie i po problemie. Jak wcześniej napisałem forma adopcji taka jak nasza jest dla nas tym co nas tu przyciąga. W rozmowie z MAMĄ zastanawialiśmy się nad powołaniem fundacji czy stowarzyszenia. Pozwoliłoby to może zwiększyć możliwości zbierania środków na pomoc dla naszej misji, ale z drugiej strony mogłoby zniechęcać do zaangażowania wielu z nas i następnych. Mam więc taki pomysł - nie wiem czy realny - by adopcja szła swoim torem natomiast ewentualna fundacja czy stowarzyszenie zbierało by fundusze na inne cele jak kształcenie zdolniejszych uczniów, uczenie zawodu dla sióstr czy inne formy pomocy np pomoc w zdobyciu traktora dla sióstr. Jak i od kogo te środki zdobywać tym już zajmowałaby się ta fundacja. Siostra - lub ktoś zamiast niej - podawałaby kto tej pomocy potrzebuje i ile jej trzeba zdobyć. W tej sprawie MAMA zasięgała informacji i ona może być na bieżąco. Ostatnio z nią o tym nie rozmawiałem. No i wyszedł mi znowu tasiemiec. A chciałem jeszcze o paru sprawach napisać, m. in. czytałem Wasze wpisy dot. Waszej reakcji na dostatek u nas przy świadomości ubóstwa w Afryce, ja tak nie myślę, jeszcze o tym napiszę, ale widzę, że moria zacytowała wspaniałe słowa więc je tylko powtórzę: Cytat:
Powiem tylko jeszcze że znów od przed wczoraj - wtedy byłem w ZUSie -przez kolejne dwa lata jestem rencistą. Aha i jeszcze, że film ze spotkania z siostrą obejrzano już 200 razy. Jestem przeszczęśliwy z tego powodu, bo dotychczas moje "produkcje" oglądało po ok. 10 osób z mojej rodziny. A teraz pora na dobranoc bo już księżyc świeci... |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#137 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Zaraz uciekam do pracy ale muszę coś wychwycić z tasiemca Animatora
![]() Może rzeczywiście zatrudnienie osoby, czy tez dwóch do pomocy Siostrze byłoby dobrym rozwiązaniem. Może moglibyśmy składać się na ich wynagrodzenia ![]() Jest nas tak dużo, że nie sądzę abyśmy nie dali rady. Nie wiem też ile tam taka praca mogłaby kosztować ale się sądzę aby to było dużo. Z jednej strony dalibyśmy pracę jakimś bezrobotnym, z drugiej odciążylibyśmy Siostrę. Co do listy, to jak jak to opisała Seona, wydaje mi się również bardzo dobrym pomysłem. W końcu Siostra przyjeżdżając do Polski też taka listę dostała i radziła sobie. I rzeczywiście, może być tak, ze pojawi się nagle jakieś chore dziecko albo bardzo potrzebujące, wtedy Siostra mogłaby nam wysłać e-mail z imieniem i nazwiskiem takiego dziecka i już ![]() Co do zdjęć ![]() ![]() Albo też inaczej, ktoś prosi o malucha z listy (wybierając jego imię nazwisko, ew. wiek i płeć) i po tym dostaje zdjęcie adopcyjnego syna lub córki. I tak aby podsumować to całe "listowanie" i "sklepikowanie" Najważniejsze aby ułatwić Siostrze pracę i myślę, że z naszej małej adopcyjnej administracji nie powinny wyniknąć żadne kłopoty i spory. Nawet gdyby ktoś wybrał jednocześnie to samo dziecko. Ludzie, którzy decydują się na pomoc u nas, nie są raczej zatwardziałymi, bezdusznymi i aż tak upartymi osobami, by uczepić się jednego zdjęcia i nie pozwolić go nikomu oddać ![]() No i ostatecznie, może decydować kolejność nadesłania zgłoszeń, hihi. Np. Pan X o 8:01 a pan Y o 8:03 i sprawa jasna ![]() Damy radę ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#138 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Moze postaw sobie słoiczek w szafce czy na biurku, gdziekolwiek i jak najdzie cie ochota na zakupy to wrzuć tam te pieniadze, wiem ze to nie to samo i paczki fajnie robić ale moze poszukaj czegoś w domu swoim i swoich znajomych, w piwnicy (włóczki itp.) no i jak juz nie wytrzymasz to se to wyślij ekonomiczną ![]() jak tak dalej pójdzie to będziemy zaczynać posty : nazywam sie suzi i jestem nałogowcem ![]() Cytat:
![]() sprawdź sobie wagi i ceny w cenniku i tez 2 razy pomyśl zanim dasz kilkadziesiat zł za priorytet, chyba że 350 g to jakieś 13 zł a mieści sie sporo saszetek vibowitu i dociera to po 3 tygodniach mniej więcej Cytat:
![]() i nie animator a ahamar ![]() no właśnie ahamar jestem dumna że to mój ziomek wymyślił taki fajny pomysł i pisze najdłuzsze posty na froum ![]() ja też jestem za tym abyśmy zatrudnili siostrze pomocnika, np. do spisywania zawartości paczek i dostarczaniu na miejsce, zakupach i co tam jeszcze to siostra wie najlepiej, ale łatwo sie mówi zatrudnić ![]() no dobra nie będę się nad tym rozpisywać bo co ja sie będę domyślać czy jest tam ktoś na tyle zaufany niech się siostra sama wypowie czy to realne. Powiem tylko ile zarabia np. salowa na pełnym etacie w szpitalu - otóż moi drodzy: 240 zł/miesiac ![]() nauczyciel tez cos w tych granicach - Norton kiedys pisał art o tym to mnie sprostuje albo siostra jak coś się zmieniło tak więc 24 osoby po 10 zł miesięcznie i pracownik opłacony, albo nawet 48 po 5 zł - ale tyle osób to my chyba nie mamy :/ moze na początek na pół etatu i okaże sie czy tyle pieniędzy zdołamy uzbierać. Tak więc droga siostro znasz juz nasze propozycje i jeszcze może ktoś coś dopisze teraz to przemyśl, przedyskutuj ze swoimi pomocnikami i powiedz nam o swojej decyzji. co do zakładania fundacji to akurat dzisiaj przy sprzątaniu w kuchni tak sobie pomyślałam ze jakbym tak wygrała w totka to byłob kapitał założycielski do takiej fundacji ![]()
__________________
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
#139 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Cytat:
Przepraszam ahamara ![]() ![]() Co do tego wynagrodzenia, to myślę, że taka osoba, która raz na jakiś czas przyjdzie, dzieciom zdjęcia zrobi czy tam im coś zaniesie do domku, lub list pisac pomoże, nie powinna zarobić więcej niż salowa. No ale zobaczymy, poczekamy na opinię Siostry. Wtedy będzie wszystko jasne, czy podołamy czy nie. Ja myślę, że tak ![]() MAMA - ja też dziś o totolotku myślałam ![]() ".... Trzeba grać aby wygrać" i tak sobie pomyślałam, że trzeba zagrać, bo gdyby mi tak te miliony wpadły, too bym sobie całą zambijską klasę zaadoptowała ![]() ![]() Więc dziś idę puścić totka na chybił trafił ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#140 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
no to pojawiło sie jeszcze takie rozwiazanie : gramy w totka
![]() a ja sobe maluje okna i przyszło mi do głowy cos jeszcze : - złożyć do fundacji wysyłających wolontariuszy zapotrzebowanie na takich - modlić sie aby s.Franciszka mogła wrócić na misję ![]() ide dalej malować, moze jeszcze lepsze pomysły przyjda jak sie jeszcze trochę nawdycham tej farby ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#141 |
Przyczajenie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Witam
Chciałam się z Wami podzielic wspaniała informacją - dostałam właśnie maila od Siostry - zostałam mama adopcyjną - hip hip huuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrr rrra ![]() Próbuję załączyć zdjęcie ale nie wiem czy mi sie uda, jezeli nie to nadal będę próbować. Ale się cieszę ze mogę komuś pomóc - teraz to komuś jest już małą dziewczynką, która jest prześliczna Ma na imię Sofiya i niedawno bo 14 sierpnia obchodziła swoje 9 urodziny. Chciałabym co miesiąc przesyłac dla niej pieniążki - czy informacja mailowa dla Siostry wystarczy? Wiem że wcześniej ktoś juz podawał numer konta na który możemy przesyłać pieniążki, dlatego znajdę je na forum, ale mam pytanie dotyczące paczki - co można wysyłać, w jakiej formie, czytałam że robicie paczki "zbiorcze", ale jak to organizujecie - wysyłacie do jednej osoby a potem z nią rozliczacie się z kosztów - prosze o informację. Bardzo sie cieszę że mogę się nia zaopiekować. pzdr Marta |
![]() ![]() |
![]() |
#142 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 714
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
paczki - tak, do 1 osoby a ta osoba wysyła paczkę 20 kg za 187 zł ekonomiczną i to dochodzi za pół roku.
jak chcesz szybciej - wysyłka własna :) priorytet (2x droższy od ekonomicznej) i dojdzie za 2-3 tygodnie. cennik poczty masz w moim podpisie ;) co wysyłać (też był spis gdzieś): zeszyty, ołówki, długopisy, inne art. szkolne, budynie, ubranka... jakieś zabawki edukacyjne...
__________________
poCZATuj z nami! CENNIK POCZTY =>suwak na Afryka (paczka ekonomiczna 20 kg [max] = 187 zł) |
![]() ![]() |
![]() |
#143 |
Przyczajenie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
dzięki za info
własnie zauważyłam że nie załączyło się zdjęcie - jak mam to zrobić - bo wydawało mi się że było ok |
![]() ![]() |
![]() |
#144 |
Przyczajenie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
a czy może ktoś zweryfikowac numer konta który znalazłam na forum
39 1240 1330 1787 700 0023 1546 83 czy nie powinien mieć 26 cyfr? |
![]() ![]() |
![]() |
#145 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Cytat:
![]() Numer konta: Zgromadzenie Sióstr Boromeuszek, ul. Okrzei 27, 43-190 Mikołów Bank PeKaO S.A. I O/Katowice Nr 39 1240 1330 1787 0000 2315 4683 Z dopiskiem : Siostra Józefa Słaba tak jak na pierwszej stronie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#146 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
witaj Marta
![]() gratuluję również 9 letniej córeczki ![]() konto juz znasz tylko w tytule wpisz imię i nazwisko dziecka. sprawdź czy zdjęcie nie przekrasza 120 kb i poczekaj az się załaduje moze za szybko wysyłasz post, ale w avatarku to chyba ona tak?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#147 |
Przyczajenie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
![]() tak - udało mi się załączyć zdjęcie w avatar |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 284
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
jaroszania, mzmaa śliczniutkie dziewczynki, naprawde urocze
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
ODCHUDZANIE ![]() 20.03.2010 : 58, 57, 56, 55, 54, 53, 52, 51, 50, 49, 48 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#149 |
Zadomowienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
witam
![]() ja również dostałam meila od Siostry Józefy ![]() od rana chodzę pijana ze szczęścia ![]() nasz synek nazywa sie Teddy Mulwanda urodził się 13 kwietnia 2004 roku i wraz z rodzicami (którzy są chronicznie chorzy) dwiema młodszymi i dwiema starszymi siostrami mieszkają w wiosce Chimusanya (pojęcia nie mam jak to sie wymawia ![]() jest śliczny i słodki tak jak Wasze dzieciaczki. to co poczułam kiedy urzałam jego twarzyczkę i smutne oczka... wygląda taki słodko naburmuszony, jakby dopiero wstał często myslę co poczuję kiedy ujrze upragnione dwie kreski na tc. teraz juz wiem. poczuję to samo co w momencie kiedy ujrzałam Teddiego nasze pierwsze dziecko KOCHAMY GO SZALENIE ![]() ![]() niestety nie potrafię zmniejszyć zdjęcia żeby móc je wkleić więc możecie go zobaczyć tylko w moim avatarze. ![]() ![]()
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 284
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Madziu śliczny chłopczyk taaaaki słodziutki
![]()
__________________
ODCHUDZANIE ![]() 20.03.2010 : 58, 57, 56, 55, 54, 53, 52, 51, 50, 49, 48 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.