Czy lubicie byc blade?????

[so_na_ta]

Bladą byc nie lubię , chodziłam na solarium 2 lata temu i nie wyszło mi to korzystnie , mam teraz problem z cerą naczynkowa .Poza tym z doswiadczenia wiem ,ze solarium uzaleznia -odczuwałam wręcz przymus chodzenia dwa razy w tygodniu przez okragły rok ,dla podtrzymania odcienia skóry . Obecnie -latem ,opalam sie /rozsądnie /na słońcu a od dwóch miesięcy zazywam tabletki z karotenem i skrzypem " belissa sun ', piję kubusia , jem suróweczki z marchwia .zauwazyłam,że stan mojej skory znacznie poprawil się , jest mniej sucha , z ładniejszym kolorytem.
Mysle ,ze solarium to przezytek , znam sporo osób, które zrezygnowały po długim, stałym uczęszczaniu , mocna opalenizna też przestała juz chyba byc modna .

[Linka25]

Jak opalenizna to tylko z tubki Chodzenia na solarium nie pojmuję w ogóle.

W zimie opalenizna (mam na myśli Polskę) wygląda po prostu dziwnie, nienaturalnie. Jasna cera wygląda szlachetniej. Wszystko zależy od naszej rzeczywistej karnacji.

[Lee]

przez ostatnie 3 miesiace codziennie (z kilkoma przerwami) uzywalam balsamu brazujacego. bylam juz napraaaawde ciemna i skonczylam go uzywac jakis tydzien temu. jestem po prostu blada! jako ciemna (za granica w pracy kazdy pytal czy jestem hiszpanka) czulam sie duzo lepiej, moje cialo wygladalo jakos ciekawiej, atrakcyjniej. zamierzam zabrac sie za balsam znowu, ale poki co nie mam czasu nawet o tym myslec, jestem tez leniwa, zajmuje to jakies 15 minut i musze latac na golasa po domu zeby wszystko sie dobrze wchlonelo, a teraz nie mam takiej opcji.
mimo wszystko nie pojde na solarium, w gre wchodzi tylko balsam.
moj chlopak jest czarny (tzn nie tak jak z kenii, ale nie jest tez mulatem) i zawsze czulam sie obok niego jak taki blady czlowieczek. mysle ze moja forma 'opalania' jest w porzadku- nie niszczy skory, nie kosztuje fortuny -tylko odrobine wysilku.

[SoBeautiful]

Lee a mogłabyś zdradzić co to za balsam?

[Maniwa]

A mnie to tam zwisa Najdzie mnie ochota na brąz to się smaruję, jak chcę być blada to jestem i co komu do tego?

[Lee]

SoBeautiful - to bardzo popularny balsam Garniera- taki zolty, nie mam go przy sobie wiec nie pamietam dokladnej nazwy. uzywalam tez dove summer glow (chyba taka nazwa) tez byl ok.
pozdrawiam

[vika19871]

ja tam lubie swoje naturalne kolorki nie to blade ni za ciemne i jest gut a solarium mowie stanowcze nie...

[SoBeautiful]

Ja też używam teraz tego żółtego Garniera,ale do twarzy - i muszę przyznać że jestem zadowolona skoro do ciała też spoko to spróbuję,zwłaszcza że Garnier nigdy mnie jeszcze nie rozczarował żadnym kosmetykiem A co do wchłaniania balsamu - też mam tak że muszę chodzić nago żeby wszystko wyschło,a jak opalający to tymbardziej... nie znoszę tego ale lepsze to,niż lampy solarium,na które nadal zdarza mi się chodzić.

[so_na_ta]

Ja mam 3 balsamy , uzywam zamiennie od czasu do czasu :
- Garnier -intensywna pielęgnacja -skóra musnięta słoncem ,z aktywnym składnikiem rumianku
- L)Oreal - Nutribronze /stosuję do twarzy /
AA -Dotyk Słonca /zawiera masło kakaowe, olej Buriti oraz melaninę /
Ten ostatni wydaje mi sie najlepszy dla mnie , mam jedynie problem z samodyscyplina w codziennym uzytkowaniu -dlatego biore te tabletki , o których pisałam wczesniej .Co do solarium, moim zdaniem od czasu do czasu , szczególnie jesienią warto korzystać - super lekarstwo na poprawe nastroju .

[Linka25]

Ostatnio aż obejrzałam się na ulicy za dziewczyną- zwróciła moją uwagę bo miała bardzo jasną cerę. A wyglądała prześlicznie! Niektórym świetnie to pasuje.
Ja też uzywam balsamów brązujących, a do twarzy czasem mojego ukochanego samoopalacza Clarinsa. A czasem wolę być blada..

[Madziorka]

lubię swoją bladość a jak dopada mnie zwątpienie to paciam się samoopalaczem po którym stwierdzam ze wolę jak jestem blada

[zizou]

najjasniejsze odcienie podkladow sa dla mnie o wiele za ciemne. mam jasna skore, prawie granatowe oczy, troche piegow na nosie i sezonowo ciemnobrazowe wlosy. opalam sie w lecie - naturalnie, chociaz nie na brazowo a na zloto. filtru <50 uzywam caly rok.

[a dlaczego uzywam filtra? bo zauwazylam,z e odkad go uzywam moja cera sie uspokoila - pory sa zwezone, pryszcze nie wyskakuja, no chyba ze umyje sie w zlej wodzie - po prostu filtr chroni moja skore, daje jej nwoe zycie]

kocham moja bladosc. na solarium nie bylam nigdy w zyciu. i nie mam zamiaru. po wakacjach bledne dosyc szybko - ale jakos nie ubolewam.

grunt to dobrze czuc sie w swojej skorze. ja jako corka mlynarza [] mam sie znakomicie. rano machne rozem dwa placki na polikach i wygladam zdrowo, oj zdrowo

[Luba]

A ja nie znosze byc bladą.
Jednym pasuje a innym nie. Ja należe do tej grupy której to nie pasuje.

[malenka294]

z natury nie mam jasnej karnacji wiec nie wyobrażam sobie siebie bladej,chyba zle bym sie czuła

[requiemforadream]

ja mam bardzo jasna karnację hm.. koloru porcelany i szczerze mówiąc wolę ten odcień niż "solare" hehehe naturalnie mam bardzo jasne blond włosy ale od pewnego czasu mam ciemny brąz dodam jeszcze że mam niebieskie oczy

nie tylko moim zdaniem ładnie tak wyglądam ..może sie komuś zdawać ze jestem zbyt blada a kontrast jest zbyt duży ale ja sie dobrze z tym czuje a to chyba jest najważniejsze

[Marika1]

Ja również mam jasną karnację, jestem brunetką i posiadaczką brązowych oczu. Osobiście dobrze się czuję jako 'blada twarz" , ale nieraz spotkałam się z pytaniem typu: "Dlaczego jesteś taka blada?"
Lubię siebie i to jest najważniejsze.

[julittaa22]

Widze ze watek sie uspokoil troche ale to dobrze,moze przesadzilam na poczatku z ta bladoscią bo niektorym naprawde pasuje jasna cera ale w moim otoczeniu jest bardzo duzo osob ktorym o niebo lepiej w lekkiej opaleniznie Ogolnie to widze ze zdania sa podzielone troszke,ja tam nadal uwazam ze zlota skora jest najfajniejsza

[Kinga_20]

Ja się przyzwyczaiłam do bycia bladą i teraz mi to nie przeszkadza, chociaż w lato zazdroszczę innym pięknej opalenizny, ale nic na siłe Chodziłam pare razy na solarium, przed studniówką strasznie się katowałam żeby wyglądać troszkę cieplej. Jeśli chcę być troszkę opalona używam kremów brązujących.

requiemforadream - podobnie jak Ty jestem blondynką, ale przefarbowałam włosy na ciepły brąz

[Sunny Tiger]

Jestem bardzo blada i raczej nie jest mi z tym dobrze. Dlatego uwielbiam lato, bo wtedy moja cera wygląda zdecydowanie zdrowiej. Dopiero teraz znalazłam idealny dla siebie krem brązujący do twarzy - L'Oreal Nutri Bronze i mam zamiar go stosować całą zimę. Na solarium nigdy nie byłam i nie wybieram się. Chyba że w końcu jakimś cudem przekonam się do swojej bladej twarzy, ale narazie się na to nie zanosi

[Sysunia_d]

Napisane przez julittaa22

Zastanawia mnie jedna sprawa,otoz bardzo duzo z was pisze ze ma jasną karnacje.Naprawde lubicie byc takie blade?? Sama nie jestem bardzo opalona ale chodze na solarium zeby być lekko muśnieta słońcem Mysle ze delikatnie brązowa buzia wyglada o wiele zdrowiej i przyjemniej sie patrzy na taka osobe niz na kogos o białej zmeczonej twarzy na ktorej nawet nic nie da sie ukryc.Wiem ze blondynką akurat pasuje taka karnacja ale mrozi mnie jak widze na miescie te biale dziewczyny w ciemnych wlosach.Jakie macie zdanie na ten temat?

Ja też mam jasną karnacje -- ale nie jestem blada tak jak to napisałaś. Moja cera jest zdrowa a twarz bardzo dobrze wygląda . Pozatym można zastosować chociażby troszke różu i już jest pięknie.

Ja za solara nie przepadam ponieważ jest nie zdrowa , starzeje się po niej skóra itp.

Pozatym Jest Sztuczna ! jak widze laske w zimie opaloną na skwarke to przepraszam kto razi Ja czy Ona ?

[Vivienne]

Jestem blada i lubię być blada. /Nie bez powodu zwą mnie Białą Damą/

Nie lubię siedzieć na słońcu, co nie znaczy oczywiście, że unikam go jak ognia krzycząc "A kysz!". Po prostu mnie słońce nie bardzo łapie i już.

Kiedyś mnie kumpela zapytała czemu się nie opalam. Odpowiedziałam, że lubię być biała. A ona mi na to, że "zawsze chcę się wyróżniać"



A, i muszę powiedzieć, że chciałam zacząć używać filtrów, ale nie wiem co i jak, a na Biochemii to się po prostu pogubiłam

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Madziorka

lubię swoją bladość a jak dopada mnie zwątpienie to paciam się samoopalaczem po którym stwierdzam ze wolę jak jestem blada

mam dokładnie to samo
potem rozdaję te raz użyte samoopalacze...

Napisane przez zizou

najjasniejsze odcienie podkladow sa dla mnie o wiele za ciemne. mam jasna skore, prawie granatowe oczy, troche piegow na nosie i sezonowo ciemnobrazowe wlosy. opalam sie w lecie - naturalnie, chociaz nie na brazowo a na zloto. filtru <50 uzywam caly rok.

[a dlaczego uzywam filtra? bo zauwazylam,z e odkad go uzywam moja cera sie uspokoila - pory sa zwezone, pryszcze nie wyskakuja, no chyba ze umyje sie w zlej wodzie - po prostu filtr chroni moja skore, daje jej nwoe zycie]

kocham moja bladosc. na solarium nie bylam nigdy w zyciu. i nie mam zamiaru. po wakacjach bledne dosyc szybko - ale jakos nie ubolewam.

grunt to dobrze czuc sie w swojej skorze. ja jako corka mlynarza [] mam sie znakomicie. rano machne rozem dwa placki na polikach i wygladam zdrowo, oj zdrowo

róż rządzi

ps. jakiego konkretnie filtra używasz??

Napisane przez Vivienne

A, i muszę powiedzieć, że chciałam zacząć używać filtrów, ale nie wiem co i jak, a na Biochemii to się po prostu pogubiłam

no ja też coś jakoś nie mogę przebrnąć

[Vivienne]

Napisane przez benito_mruffkolini

no ja też coś jakoś nie mogę przebrnąć

Dobrze wiedzieć.
Przynajmniej nie czuję się w tym w tym odosobniona

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Vivienne

Dobrze wiedzieć.
Przynajmniej nie czuję się w tym w tym odosobniona

w kupie raźniej

[sandre]

jestem ciemną blondynką ( jak to brzmi ) moja cera nie jest ani blada ani jakoś specjalnie brązowa......kiedyś miałam manię na opaleniznę ale już mi dawno przeszło....nie dla mnie solarium czy leżenie plackiem na plaży.....teraz jest mi to obojętne jaki kolor ma moja skóra......osobiście zaczyna mi się podobać coś w stylu jak na zdjęciu

[kobieta_wamp]

Ja nie lubie byc blada, aczkolwiek przyzwyczailam sie juz do tego, bo niestety taka mam karancje i nie wiem ile razy chodzilabym na solarke to i tak nie bede brazowa jakbym chciala co jedynie lekko musnieta sloncem

[paulinka3110]

Ja mam dosyć jasną cerę ( jak na brunetkę o ciemnych oczach) i szczerze przyznam, że nie lubię jej. Tzn. używam kosmetyków żeby się troszkę przybrązowić, bo tak to wydaję mi się że mam ogromna buzię! Jak rozlane mleko...A jak się lekko "podrobię" to buzia jest ładnie "wyprofilowana".
takie jest moje zdanie!
Ale strasznie mi się podoba cera Nicole Kidman Ona wygląda zjawiskowo! Ja wyglądałabym jak biała bułka

[truskawkowawiosna]

uwielbiam i gdybym mogla to bym sie jeszcze wybielila

[ilo16na]

Napisane przez truskawkowawiosna

uwielbiam i gdybym mogla to bym sie jeszcze wybielila

Ja tez

Kapiel w acze nas wybieli

[krowa_bez_mleka]

Niedawno polubiłam. Tzn. nie przeszkadza mi moja zimowa bladość.
Ale jeszcze w zeszłym roku byłabym prawie gotowa pość na solarium, żeby zyskać odrobinę zdrowego kolorytu.
Na szczęście wybiłam sobie to z głowy szybciej niż tam poszłam