Dziewczyny z Dublina i okolic:)

[irenkaaa]

ja w fast foodzie pracuje nie jest to praca marzen ale coz jakos zyc trzeba wyslalam Ci wiadomosc na fb ( rozumiem ze to Twoj profil w podpisie )
pozdrawiam

[_wanilka_]

Czesc Dziewczyny

Nie bylo mnie tu kilka dni...jakos nie mialam czasu usiasc przy komputerze na spokojnie :-(
Witaj Emalia30
No wiec ja pracuje w hotelu - superviosr na recepcji, nie mamy managera wiec w zasadzie taka moja rola, ale nilkt nic nie chce zmieniac zeby przypadkiem nie musieli placic wiecej :-( tak wiec pracuje na zmiany. z tym tylko ze sama ukladam grafiki, wiec czesto z wyprzedzeniem moge sobie wybrac (to tak w razie spotkania)
Ale marzy mi sie jakis make up artist albo paznokcie zelowe albo cos co bedzie sprawiac przyjemnosc....tak wiec mysle o jakims kursje, bo tak mi sie marzy..chodzby dla samej siebie

Irenkaaa...jestes szczesciara ze masz prace...moj chlopak jest bezrobotny od 2 lat....

A ty Emailia30 czym sie zajmujesz?


to co z tym naszym spotkaniem ..na ciacho? ..puki diety nie zaczynam... doslownie nie moge po zimie na siebie patrzec, z reszta paczka ciastek czy cos dobrego sprawia ze lepiej sie czuje! no i tak sie uzbieralo +15 kg

[irenkaaa]

wiem wanilka dlatego jej nie zmieniam bo mimo wszystko praca jest a od ostatnich 2 lat wiele sie tu zmienilo i wazne ze jest praca
nie mowilam ze nie jest to praca marzen w sensie ze az tak mi zle ale widzac nieraz po wypowiedziach na wizazu jest ,, oh taka bez ambicji " i takie tam
mi ta praca odpowiada puki co i nie narzekam bo wiem ze zawsze morze byc gorzej

[Dzika Wiśnia]

Hej
Ja od 6 lat pracuję dla jednego szefa, jestem supervisorem w kawiarni. A że on ma ich 3, więc przez te lata wszystkie zaliczyłam. Lubię swoją pracę, mam swietny kontakt z klientami, pracuję blisko domu, kończę o stałej porze. Kiedyś strasznie chciałam pracować w urzędzie, skończyłam nawet administrację, a teraz w ogóle nie widzę siebie w takiej papierkowej robocie i siedzeniem za biurkiem non stop. A może dzięki zdobytemu doświadczeniu w przyszłości sama otworzę kawiarnię..

Wanilka, a propos kursu Make up Artist W zeszłym roku chodziłam do SCD - Senior College Dun Laoghaire na wieczorowy kurs Makeup and Skincare. Kurs trwał cały rok, spotkania raz w tygodniu, cena coś ok. €300 + kosmetyki €120. Wybrałam tę szkołę, bo słyszałam o niej dobre opinie no i cena też niewielka... Ale powiem ci uczciwie, że zawiodłam się. Niewiele nowego się nauczyłam. Jakbym nie wiem jak paskudnie pomalowała koleżankę, zawsze słyszałam, że pięknie wygląda Zero konstruktywnej krytyki. W każdym razie nie zniechęciłam się jak 3/4 klasy i dyplom ukończenia mam. A Tobie polecam wybrać inną szkołę

[emalia30]

Napisane przez irenkaaa

ja w fast foodzie pracuje nie jest to praca marzen ale coz jakos zyc trzeba wyslalam Ci wiadomosc na fb ( rozumiem ze to Twoj profil w podpisie )
pozdrawiam

dopiero odpisuje,choc my już sie mamy w znajomych dzieki za zaproszenie

Napisane przez _wanilka_

Czesc Dziewczyny

Nie bylo mnie tu kilka dni...jakos nie mialam czasu usiasc przy komputerze na spokojnie :-(
Witaj Emalia30
No wiec ja pracuje w hotelu - superviosr na recepcji, nie mamy managera wiec w zasadzie taka moja rola, ale nilkt nic nie chce zmieniac zeby przypadkiem nie musieli placic wiecej :-( tak wiec pracuje na zmiany. z tym tylko ze sama ukladam grafiki, wiec czesto z wyprzedzeniem moge sobie wybrac (to tak w razie spotkania)
Ale marzy mi sie jakis make up artist albo paznokcie zelowe albo cos co bedzie sprawiac przyjemnosc....tak wiec mysle o jakims kursje, bo tak mi sie marzy..chodzby dla samej siebie

Irenkaaa...jestes szczesciara ze masz prace...moj chlopak jest bezrobotny od 2 lat....

A ty Emailia30 czym sie zajmujesz?


to co z tym naszym spotkaniem ..na ciacho? ..puki diety nie zaczynam... doslownie nie moge po zimie na siebie patrzec, z reszta paczka ciastek czy cos dobrego sprawia ze lepiej sie czuje! no i tak sie uzbieralo +15 kg

ja siedze od prawie 3 w domu z dzieckiem,teraz moj maz na bezrobotnym jest...po roku tuz przed kontraktem stalym zwolnili go..ot co...
wczesniej przez rok bylam nianią w czasie chowania mojego smyka
od stycznie bez etatu,czas swoj zajmuje no właśnie WIZAŻEM haha
widze,ze bratnie dusze tu sa
z zamiłowania i pasji,jako samouk na MM udzielam sie regularnie ,wiec czesc z Was mogla mnie widziec
jestem wlasnie w trakcie kursu z socjala,po ponad poltora roku czekania w kolejce ,akurat stalo sie tak,ze maz zostal zwolniony i nalezal mi sie od nich fart! kosztuje cos 600 e,trwa 20 tyg, spotykamy sie 2 razy w tyg po 3 godziny,kosmetologia tez jest w nim
na koniec egzamin teoretyczny i praktyczny .... tego pierwszego boje sie bardziej,bo moj ang nie jest tak super a tam jest tyle slow dla mnie nowych,po lacinie tez itd,ze czasami powątpiewam w to ,ze go zdam,ale praktyka sie az tak nie martwie ...mam nadzieje taka
to tyle co u mnie..
czasami biore udzial w sesjach fotograficznych

Napisane przez Dzika Wiśnia

Hej
Ja od 6 lat pracuję dla jednego szefa, jestem supervisorem w kawiarni. A że on ma ich 3, więc przez te lata wszystkie zaliczyłam. Lubię swoją pracę, mam swietny kontakt z klientami, pracuję blisko domu, kończę o stałej porze. Kiedyś strasznie chciałam pracować w urzędzie, skończyłam nawet administrację, a teraz w ogóle nie widzę siebie w takiej papierkowej robocie i siedzeniem za biurkiem non stop. A może dzięki zdobytemu doświadczeniu w przyszłości sama otworzę kawiarnię..

Wanilka, a propos kursu Make up Artist W zeszłym roku chodziłam do SCD - Senior College Dun Laoghaire na wieczorowy kurs Makeup and Skincare. Kurs trwał cały rok, spotkania raz w tygodniu, cena coś ok. €300 + kosmetyki €120. Wybrałam tę szkołę, bo słyszałam o niej dobre opinie no i cena też niewielka... Ale powiem ci uczciwie, że zawiodłam się. Niewiele nowego się nauczyłam. Jakbym nie wiem jak paskudnie pomalowała koleżankę, zawsze słyszałam, że pięknie wygląda Zero konstruktywnej krytyki. W każdym razie nie zniechęciłam się jak 3/4 klasy i dyplom ukończenia mam. A Tobie polecam wybrać inną szkołę

tutaj dopisze,ze faktycznie chwali kobieta czesto,kazda prawie,choc ostatnio poprawia po nich makijaze wykonane i mowi co i jak itd,wiec nie jest do konca tak,ze jest super a tak nie jest w rzeczywistosci ...ale czesto jest tak jak piszesz wrrr
my pracujemy na ich kosmetykach na fushia
nie musze miec swoich ,choc zasypalabym nie jedna kosmetykami i wciaz cos dokupuje to juz choroba ...zakupoholiz m kosmetyczny jak nic ehh
po tym kursie dostane dyplom,chyba dla niego tam poszlam,bo czesto sie o to pytaja ludzie...jakos czulam sie zażenowana,ze nie mam zadnego papierka....
dokladnie to ITEC Level 2 Make-Up
a w nim nauka o rodzajach cery,chorobach,analizie skóry,leczeniu,oczyszczen ie,tonizacja i nawilżanie,aplikacja makijazu dziennego,slubego,wieczor owego,na specjalna okazje i wg uznania np kreatywnego ,konturowanie ,wlasciwe uzycie kosmetykow,profesjonalne podejscie do klienta a takze wstep to airbrushing (szkoda,ze wstep,bo dla nich to rzecz nowa...a przeciez juz na rynku troche jest )...marzenie moje by robic ta technika makijaze
nie twierdze tez,zebyscie czasem pomyslaly,ze jestem jakas super w tym co robie! oj nie...wciaz sie ucze ! marze o tym by robic w swoim jakbym mogla tak okreslic zawodzie,predzej - pasji...ale nie jest tu to wcale łatwe...

to tak chyba po krótce

co do spotkania ...jesli macie ochote mnie poznac to i ja sie pisze

milego dnia kochane
pozdrawiam

[Isana_ona]

Hej wszystkim Jestem Kasia i mieszkam w D24 prawie 3 lata.Widze emalia30 ze ty też, daleko od squeru mieszkasz? Mam 6 latke i synka który ma roczek i kurde też mam problem z zawarciem znajomosci bo każdy tutaj zalatany, mam nadzieje że tutaj mnie przyjmiecie. A ja jestem krawcową wiec jak coś potrzebujecie piszcie.Też szukam pracy ale niestety mój jezyk jest słaby .Pozdrawiam was

[Dzika Wiśnia]

Cześć Kasiu! witamy serdecznie, fajnie, ze wpadłaś!
Świetnie się składa, że jesteś krawcową, bo moja niestety wyjechała z Dublina, więc jak by co, to chętnie się zgłoszę do ciebie

[emalia30]

Kasiu hej hej
a gdziesz tam ..ja mieszkam koło Marks&Spencera,tuż pod squarem
a Ty gdzie dokładnie ?? ale numer...jeszcze sie okaze,ze sie mijamy

[Isana_ona]

Napisane przez Isana_ona

Hej wszystkim Jestem Kasia i mieszkam w D24 prawie 3 lata.Widze emalia30 ze ty też, daleko od squeru mieszkasz? Mam 6 latke i synka który ma roczek i kurde też mam problem z zawarciem znajomosci bo każdy tutaj zalatany, mam nadzieje że tutaj mnie przyjmiecie. A ja jestem krawcową wiec jak coś potrzebujecie piszcie.Też szukam pracy ale niestety mój jezyk jest słaby .Pozdrawiam was

Napisane przez emalia30

Kasiu hej hej
a gdziesz tam ..ja mieszkam nad Marks&Spencerem,tuż pod squarem
a Ty gdzie dokładnie ?? ale numer...jeszcze sie okaze,ze sie mijamy

Ja mieszkam w AC niedaleko Marks&spencerem, chyba jesteśmy sąsiadkami

[irenkaaa]

ale wam fajnie ... sasiadeczki
wogole ma ktoras wolne pon lub wtorek ? wiem tylko o nastepnych paru dniach jak z praca

[emalia30]

hahaha no proszę Isana_ona,ale się uśmiałam ...więc na pewno się mijamy często
ja mieszkam w Alexander Court pod 6
ale numer ! hehehe
w sumie niby taki apartamentowiec,ale jakoś tak cieżko nawiązać z kimś kontakt :/
nie wiem...mało otwartym narodem jesteśmy czy co? hm...
córcia ma 6 a synek ile ma?....już doszukałam się,synek ma roczek
mój starszy syn ma 12 lat a młodszy 22 maja skończy 3 ,myślę,że na pewno mnie widziałas,choc predzej moze rzucił Ci się w oczy chłopczyk z kędziorkami na głowie to mój synek Natanek
ja na codzień straszę ,bez makijażu,wygodnie ubrana luzno na spacer

Irenko ja mam wolne

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

[Isana_ona]

Napisane przez emalia30

hahaha no proszę Isana_ona,ale się uśmiałam ...więc na pewno się mijamy często
ja mieszkam w Alexander Court pod 6
ale numer ! hehehe
w sumie niby taki apartamentowiec,ale jakoś tak cieżko nawiązać z kimś kontakt :/
nie wiem...mało otwartym narodem jesteśmy czy co? hm...
córcia ma 6 a synek ile ma?....już doszukałam się,synek ma roczek
mój starszy syn ma 12 lat a młodszy 22 maja skończy 3 ,myślę,że na pewno mnie widziałas,choc predzej moze rzucił Ci się w oczy chłopczyk z kędziorkami na głowie to mój synek Natanek
ja na codzień straszę ,bez makijażu,wygodnie ubrana luzno na spacer

Irenko ja mam wolne

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Ja tez Alexander Court i powiem ci ze często trafi sie jakaś rozmowa w windzie i tyle jakoś czuje dziwnie powiedzieć wpadni na kawe jakoś tak dziwnie chociaż niewiem jak bym zareagowała jak bym mi ktoś tak powiedział. Teraz bedziemy wychodzic i szukać się.Ja też nie wyglądam super wiec sie nie przejmuj przy 2 dzieci cieżko siedziec godzine nad fryzura i makijażem wiec stawiam na minimalny makijazbo moja cera sie ostatnio buntuje


Irennkaa ja też mam wolne Moze wpadniesz do nas na Talla

[irenkaaa]

swietny pomysl
tz akurat pracuje to sie wyrwe
a przy okazji zobacze jakas inna czesc DUblina napiszcie mi na pw gg czy cokolwiek to odpisze po pracy bo do noedzieli pracuje do wieczorka kazdego dnia
teraz tez w pracy tyle ze przerwe mam to wcinam salatke i pisze

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Dziewczyny, jakim autobusem można dojechać z epicentrum Dublina (z tego przystanku przy szpili) do Dundrum Shopping Centre? I ile mniej więcej trwa taki dojazd i ile kosztuje bilet? Będę wdzięczna za odpowiedzi.

[irenkaaa]

dziewczyny chyba jednak odpuszcze sobie w tym tyg bo bym musiala przez centrum jechac a widze ze mlyn bedzie z autobusami przez te wizyty krolowej i B.Obamy

Paranoja nie bardzo wiem jak tam dojechac
patrzalas na stronie Dublin Bus?

[Ashia]

Witajcie
ja mieszkam w D15 i tutaj tez ciezko nawiazac jakas znajomosc ...
jestem wizazystka, obecnie w ciazy, ale jeszcze daje rade pracowac , zostalo mi 4 miesiace .


Paranoja do dundrum dojedziesz 14 lub 14a za 2.30

[irenkaaa]

na d15? a dokladniej ? mozesz na pw to moze blisko mnie

[Isana_ona]

Napisane przez Ashia

Witajcie
ja mieszkam w D15 i tutaj tez ciezko nawiazac jakas znajomosc ...
jestem wizazystka, obecnie w ciazy, ale jeszcze daje rade pracowac , zostalo mi 4 miesiace .


Paranoja do dundrum dojedziesz 14 lub 14a za 2.30

Witamy cię a ja mieszkam na D24 i do Liffy Vale zaglądam często A i gratuluje dzidziusia a ile bierzesz za konsultacje?

emalia30 co słychać u ciebie?

[Dzika Wiśnia]

Widzę, że wszystkie mieszkacie w jednej okolicy, kurczę! Nie znajdzie się jakaś Wizażanka z D18?
Paranoja, z centrum bezpośrednio do Dundrum Town Centre dostaniesz się Luasem, zieloną linią. Przystanek jest na końcu ulicy Grafton street, od szpili jakieś 15min spacerem. Koszt to ok. €2,5 czas przejazdu ok 25min, tramwaj kursuje co 3min

[Isana_ona]

Hej czy ktoś jeszcze tu zagląda?

[irenkaaa]

tak zaglada ...
Tylko myslalam ze wy zajete
Ja pracuje w kazdy weekend wiec za duzo nie siedze

[emalia30]

hej hej
u mnie ...nic nowego
troche busy bylam...sesje dwie za mna,kurs w toku i zycie codzienne

witam nowa kolezanke

pozdrawiam Was dziewuszki

[lamia1980]

hej dziewczynki
coś mi się wydaje, że wrócimy z mężem do lrlandii
nie wiem jak to będzie bo siostra mi cały czas mówi, że ciężko z pracą ale w pl jest jeszcze gorzej
mój tż wpada w depresję po tym jak wrócił do pl po 7 latach
nie może tu się odnaleźć dziwi go to, że pracuje już 2 m-ce na czarno w swoim zawodzie, pensji jak nie ma tak nie ma w dodatku z kim się nie rozmawia ludzie finansowo nie dają rady nie wiem co to będzie
najbardziej boję się tego, że ja nie znajdę pracy w ie
pożyjemy zobaczymy co będzie ale tż już poczyna jakieś kroki ze znajomościami w ie więc ...szybko się stąd zawinie
a ja

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

mój tż wraca do irlandii nie daje tu rady nie wiem co to będzie, bo ja nie znajdę tam pracy za duży kryzys ale z 2 strony jak tam czuje się dobrze nie będę go tu trzymać wiem jak on się czuje ja to samo przechodziłam 2 lata mi było potrzeba na odnalezienie się w pl

[_wanilka_]

Hej Kobietki,

przepraszam ze mnie nie bylo...nie mielismy internetu!1 UPS czy jak im tam namieszali cos podopinajac sasiadow ze nam sie odlaczylo!!! koszmar jakis bo tylch ludzi zastac na telefonie graniczy z cudem!!
i co spotkalyscie sie ??..bo tak czytam i widze ze zamiary byly??

jesli nie to jakies pomysly na kawe??

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Emalia30 -
zazdroszcze kursu dlatego ze to takie moje male marzenie. ....wiem ze nie ma c zazdroscic okolicznosci...moj partner jest rowniez bezrobotny... ale ja czasami mysle ze zamiast tej mojej wolala bym nie miec zadnej.

Jestem pewna ze dasz sobie rade na egzaminie..pewnie ze nie ebdzie latwo, ale jak siema do czegos pasje, to troche to pomaga.
..ciekawe czy osoby pracujace tez moga zrobic ten kurs

...hmm...bratnie dusze..to prawda .

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez Ashia

Witajcie
ja mieszkam w D15 i tutaj tez ciezko nawiazac jakas znajomosc ...
jestem wizazystka, obecnie w ciazy, ale jeszcze daje rade pracowac , zostalo mi 4 miesiace .

Witamy ...coraz wiec kobietek ktore lubia 'pobawic' sie kosmetykami
pracowalas gdzies tutaj jako wizazystka??

...w irlandi chyba wszysdzie trudno nawiazac znajomosci... ludzie jakos tak w grupach sie trzymaja ...bardzo zamknietych...a szkoda..


lamia1980 - trzymam kciuki i daj znac jak ty juz bedziesz!

[irenkaaa]

nie spotkalysmy sie
irenka sie pochorowala do tego objazdy tragiczne byly przez te wizyty
poza tym to troche burzliwy tydz mialam

[_wanilka_]

Napisane przez irenkaaa

nie spotkalysmy sie
irenka sie pochorowala do tego objazdy tragiczne byly przez te wizyty
poza tym to troche burzliwy tydz mialam

nie ze dobrze, ze sie rozchotrowalas, ale przynajmniej mnie nie ominelo spotkanie
...'burzliwy' ..brzmi bardziej intrygujaco niz moj tydzien ktory praktycznie spedzilam w pracy!!!
...a jak nie w pracy to pol zywa w lozku albo na kanapie (a potem sie dziwie skad te kg przybywaja
Ale nie wiem co ze mna nie tak..spie 8-10 godzin..jest zmeczona, 6 - zmeczona... w kazdym razie na pewno po pracy...zazwyczaj nie mam juz sily nawet z psem na spacer (nie, nie martwcie sie,...mamy ogrodek;-) )

a co do wizyt...hotel w ktorym pracuje byl w samym epicentrum ...podczas wizyty krolowej... garda przy wejsciu stala od 3 dni przed, a w dzien bylo ich 15 (liczylam)...sprawdzali torbe kazdego przechodnia...tak wiec to nie byl najlepszy czas na bycie w centrum

Milego dzionka dziewczyny ...ja w pracy od 7 do 3.30

[lamia1980]

emalia30 na jaki kurs uczęszczasz powodzenia

_wanilka_ jak będę już w ie to na pewno się odezwę i się spotkamy

[irenkaaa]

milego
mialam isc do pracy dzis ale ... wieczorem ukroilam sobie hmm mial byc chleb ale padlo na palec
nieciekawie to wyglada . dobrze ze wolne dala szefowa

[Dzika Wiśnia]

Irenkaaa, współczuję Dobrze, że masz wolne. Ja niestety jestem strasznym roztrzepańcem i przez to mam całe ręce w bliznach po oparzeniach Tak to jest, jak się człowiek spieszy... Moi znajomi nie mogą patrzeć, wyglądam jakbym się cięła Zamiast tatuażu na plecach mogłam zrobić sobie dziary na rękach i nie straszyłabym ludzi.

[irenkaaa]

heh rece to tez mam non stop poparzone ale tnie sie rzadko
szefowa dobra to wolne dala