Płukanie włosów moczem.

[Gosia19011983]

Napisane przez truskawkowawiosna

bo urynoterapia mozna sobie zaszkodzic np.?

najpierw proponuje przebadac sobie mocz zanim sie zacznie eksperymenty, nie kazdy jest zdrowy...
Ja przebadałam swój mocz i jest ok

jednak zadnych personalnych atakow, wyzwisk skierowanych w strone zwolenniczek stosowania moczu na wlosy w tym wątku nie zauwazylam

Ja też nie zauważyłam, ale niektóre osoby są zdziwione takimi metodami i trochę moze się naśmiewają i mówią po co to wszystko, ze to obrzydliwe.

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Napisane przez Gosia19011983

Zgadzam się, ale po co sie wymądrzać, skoro i tak nie ma się zamiaru skorzystać z urynoterapii.

Jesteś niemiła.
Miałam prawo wypowiedzieć własne zdanie i nie musisz pisać że się wymądrzam.

Znikam stąd

[Gosia19011983]

[1=6a7e0cf2eda2bda4316abe8 4f76a420338a84d81_65555cc f31198;12783822]Jesteś niemiła.
Miałam prawo wypowiedzieć własne zdanie i nie musisz pisać że się wymądrzam.

Znikam stąd [/QUOTE]
Wcześniej napisałam, ze nie chciałam nikogo urazić, więc nie bierz tego do siebie

[Goshia]

Mama mówiła mi o takiej historii, że jej koleżanki syn miał problemy ze strasznym łupieżem, więc jego matka kazała mu nasikać do pojemniczka pod pretekstem badania moczu Po jakims czasie dała mu ten mocz jako niby lekarstwo na łupież, do przemywania skóry głowy. Podobno stosował to jakis czas i widać było nawet poprawę, ale zorientował się szybko, obraził na matkę i przestał używać już moczu

Sama dużo o tym słyszałam, ale nie wiem czy się odważę... Może kiedys, jak zobaczę efekty Wizażanek?

[ankhha]

A to ja dodam od siebie, ze az specjalnie kotno zalozylem aby podzielic sie z paniami swoimi spostrzezeniami, po zastosowaniu "odzywki" na wlosy.
Lupiez - niemal natychmiastowa reakcja - z platow "sniegu" zostaly tylko jakies pojedyncze mikro-okruszki.
Wlosy - zdaja sie byc naprawde bardziej lsniace - choc nie to bylo glownym powodem zaaplikowania.

To tyle jesli chodzi o biezace spostrzezenia. Z pewnoscia wiele osob zauwazy u siebie podobne "cudotoworcze" dzialanie. Dodam od siebie ( moze komus sie przyda) ze wsparte odpowiednia dieta (lub jej brakiem - glodowka oczyszczajaca) leczenie moczem moze przyniesc niesamowite rezultaty przy schorzeniach skornych - cierpialem na tzw stope atlety z zaczynami grzybicy (bialy nalot na skorach stopy , zrogowaciala skora) - dzis po zastowaniu tej metody - z ktorej, musze wyznac, szydzilem jeszcze kilka lat temu zaczynam sie cieszyc zdrowiem Ignorancja to chyba nasze najwieksze utrapienie...


ps. wiele osob pisze tutaj o nieprzyjemnych doznaniach zwiazanych z aplikowanie moczu. No coz - prawdopodobnie istnieja o wiele przyjemniejsze zapachy - ale ten nie nalezy wedle mnie do najgorszych. Mysle, ze jednym z podstawowych problemow stojacych na drodze upowszechnienia tej metody leczniczej sa bardziej ograniczenia kulturowe w ktorych przyszlo nam zyc - trudno zauwazyc aby rozmowa o wydzielinach ciala ludzkiego i ich dzialaniu nalezala do popularnych tematow. O wiele latwiej mowi sie o gotowych produktach sprzedawanych na masowa skale... Zazwyczaja pachnacych i w pieknych opakowaniach, widzianych setki razy w tv etc...

Wybor nalezy do nas samych.

pozdrawiam

[Gosia19011983]

Napisane przez ankhha

A to ja dodam od siebie, ze az specjalnie kotno zalozylem aby podzielic sie z paniami swoimi spostrzezeniami, po zastosowaniu "odzywki" na wlosy.
Lupiez - niemal natychmiastowa reakcja - z platow "sniegu" zostaly tylko jakies pojedyncze mikro-okruszki.
Wlosy - zdaja sie byc naprawde bardziej lsniace - choc nie to bylo glownym powodem zaaplikowania.

To tyle jesli chodzi o biezace spostrzezenia. Z pewnoscia wiele osob zauwazy u siebie podobne "cudotoworcze" dzialanie. Dodam od siebie ( moze komus sie przyda) ze wsparte odpowiednia dieta (lub jej brakiem - glodowka oczyszczajaca) leczenie moczem moze przyniesc niesamowite rezultaty przy schorzeniach skornych - cierpialem na tzw stope atlety z zaczynami grzybicy (bialy nalot na skorach stopy , zrogowaciala skora) - dzis po zastowaniu tej metody - z ktorej, musze wyznac, szydzilem jeszcze kilka lat temu zaczynam sie cieszyc zdrowiem Ignorancja to chyba nasze najwieksze utrapienie...


ps. wiele osob pisze tutaj o nieprzyjemnych doznaniach zwiazanych z aplikowanie moczu. No coz - prawdopodobnie istnieja o wiele przyjemniejsze zapachy - ale ten nie nalezy wedle mnie do najgorszych. Mysle, ze jednym z podstawowych problemow stojacych na drodze upowszechnienia tej metody leczniczej sa bardziej ograniczenia kulturowe w ktorych przyszlo nam zyc - trudno zauwazyc aby rozmowa o wydzielinach ciala ludzkiego i ich dzialaniu nalezala do popularnych tematow. O wiele latwiej mowi sie o gotowych produktach sprzedawanych na masowa skale... Zazwyczaja pachnacych i w pieknych opakowaniach, widzianych setki razy w tv etc...

Wybor nalezy do nas samych.

pozdrawiam

Bardzo mądra wypowiedź, jednak widać, że mocz jest bardzo dobrym sposobem na różnego rodzaju dolegliwości. Ja też w to wierzę dlatego nie zaprzestanę, ale decyzja należy do Was, czy chcecie spróbować, czy też nie.

[zielonka88]

tak, ja wcześniej zapomniałam napisać- warto przed zzastosowaniem moczu go zbadać , bo faktycznie można sobie dodatkowo zaszkodzić.
Któraś z was pyytała od kiedy widać efekty. Jeśli chodzi o twarz to już pisałam, natomiast włosów nie miałam w takim złym stanie wiec efekty na razie nie są spektakularne, ale widzę, że błyszczą, wolniej sięprzetłuszczają, są milsze w dotyku i rosną szybko, ale nie wiem czy to ostatnie ściśle spowodowane jest nowa kuracją..

[jyyli]

Nie wiecie moze, czy jesli stosuje plastry hormonalne, to w moczu beda jakies resztki hormonow, tak jak podczas brania tabletek?

[zielonka88]

nie używałam moczu przez pare dni i efekty są takie, że włosy mam mniej błyszczące, takie jakieś popuszone, a twarz.....tragedia- zła jestem bo juz tak ładnie miałam, a teraz z 5 nowych pryszczy się pojawiło:/

[Honey822]

.

[Gosia19011983]

Oprócz płukania włosów moczem, przemywam nim też twarz, bo po piciu pokrzywy strasznie dużo krost miałam, teraz mam o wiele ładniejszą, zagoiła mi się buzia, jest coraz lepiej. Tylko należy pamiętać, że najlepszy jest mocz poranny ze środkowego strumienia.

[PerSymona]

Co do moczu.. Jest to lekarstwo na wiele dolegliwości, staje się też lekarstwem na raka w niektórych przypadkach, co raz więcej osób zaczyna stosować medycynę niekonwencjonalną, w tym także urynoterapię.

Mocz jest zbawienny dlatego, że nasz organizm razem z wodą i związkami azotowymi, barwnikami, wydala również, białka-enzymy, witaminy, również inne związki potrzebne do funkcjonowanian naszego organizmu. Wydala je i są one jeszcze "niezużyte", dopiero wytworzone, nasz organizm nie zdąrzył ich wykorzystać, dlatego też gdy pijemy mocz, dostarczamy enzymy które nasz organizm może szybko wykorzystać, przez co potrafi lepiej walczyć z mutagennymi komórkami, wzmiacniać oragnizm itd.

Faktem jest, że mocz jest ochydny, ale wiele zdesperowanych osób chwyta się urynoterapii, bo naprawdę działa, zresztą urynoterapia nie polega tylko na piciu moczu, ale to obszerny temat.

Także wiele osób pije mocz profilaktycznie, wciera w skórę objętą trądzikiem, włosy. Choćby ta aktorka z na wspólnej, mam dziurę w głwoie i zapomniałam jak się nazywa Pije jedną szklankę dziennie na czczo. Jest piękna, ma błyszczące mocne włosy, zero zmarszczek. Może czasami warto pocierpieć dla piękna fe fe

[zielonka88]

Napisane przez PerSymona

Faktem jest, że mocz jest ochydny, ale wiele zdesperowanych osób chwyta się urynoterapii, bo naprawdę działa, zresztą urynoterapia nie polega tylko na piciu moczu, ale to obszerny temat.

Także wiele osób pije mocz profilaktycznie, wciera w skórę objętą trądzikiem, włosy. Choćby ta aktorka z na wspólnej, mam dziurę w głwoie i zapomniałam jak się nazywa Pije jedną szklankę dziennie na czczo. Jest piękna, ma błyszczące mocne włosy, zero zmarszczek. Może czasami warto pocierpieć dla piękna fe fe

E tam. Mocz wcale nie jest taki ohydny. Zawsze nam wmawiano , że jest fe, dlatego trzeba się przemóc, ale jak już raz to zrobymy to okazuje się, że wcale tak nie śmierdzi i wcale nie jest tak źle. I dla mnie terapia moczem nie jest karą czy cierpieniem- ja widzę to tak: najlepszy kosmetyk do twarzy jaki kiedykowiek miałam i to jeszcze za darmo i nigdy go nie zabraknie

[Honey822]

.

[PerSymona]

W sumie racja, pierwszy raz mam za sobą, teraz włoski sobie schną

[Honey822]

[.

[PerSymona]

Napisane przez Honey822

Takie jesteśmy odważneA nie długo będziemy się chwalić pięknymi czuprynami Tylko szkoda,że nas tak mało..

A ja sądzę, iż będzie nas coraz więcej i więcej, bo chyba każda kobieta jest w stanie zrobić wszystko, aby jej włosy były piękne i gęste a z tego co zauważyłam wizażanki robią coraz to bardziej radykalne rzeczy, żeby to osiągnąć drożdże, etc. to jest dopiero paskudztwo, sama kiedyś piłam za namową mamy, gdy jeszcze mało kto by się na to targnął.

Bo cóż zapewni kobiecie wyśmienite samopoczucie, jak nie piękne włosy

ahh kiedy moje takie będą..

a zapomniałabym, po pierwszym moim razie, ogromnych zmian nie ma, ale włosy są bardzo błyszczące, miękkie i jakoś lepiej się ukłądają. Moja mama stosowała mocz przez długi czas (ogólnie fanka medycyny niekonwencjonalnej i różnych takich wynalazków), w ten sposób, że wcierała go w skórę głowy i włosy, zostawiała pod folią, czy czepkiem na noc. Ma teraz piękne włosy, ale długo tą metodą doprowadzała swoje bardzo zniszczone włosy do takiego stanu jaki ma. Ale widać da się, da

Jako, że i ja teraz swoje zniszczyłam, zaczęłam praktykować, będę dzielić się postępami. Tylko mam dylemat w jaki sposób go używać

Wytrwałości i powodzenia Kochane!!

[DagmaraRose2000]

i ja jestem zainteresowana tym niekonwencjonalnym sposobem. Zastanawiam sie wlasnie czy jesli zostawilabym mocz na wlosach na noc... to czy nic by sie nie stalo

[milusiaam]

Sama jestem troche zbzikowana włosomaniaczka ale uwazam ze mozna sobie o wiele lepiej radzic niz uzywac moczu do wlosów.Skoro taki sam efekt moge uzyskac odzywka to po co to ...powiem szczerze ze dla mnie jest to dosc mmm obrzydliwe.Wiem ze kiedys sikali sobie ludzie na rany i ze szybciej sie rany goiły.mam tez w domu ksiazke o uronoterapi ale jakos do mnei to nie przemawia...boje sie co niedlugo wymysla ...nakladanie kału na piersi w celu ich ujedrniania...
co kto lubi

Dagmaro wiesz jak bardzo włosy chłoną zapach? wstaniesz rano i nie wytrzymasz...

[Dori2219]

a ja mam pytanie dot. stosowania moczu na twarz. Trzeba np. nasączyć nim wacik, przetrzeć twarz i po jakimś czasie umyć ją? Czy od razu umyć?

[zielonka88]

Napisane przez Dori2219

a ja mam pytanie dot. stosowania moczu na twarz. Trzeba np. nasączyć nim wacik, przetrzeć twarz i po jakimś czasie umyć ją? Czy od razu umyć?

ja robię różnie. Zazwyczaj po pół godzinie zmywałam, ale ostatnio po przerwie w smarowaniu wyskoczyło mi sporo niespodzianek na buzi i zależy mi bardzo by tego się szybko pozbyć, więc wczoraj zostawiłam sobie na całą noc. I nie jest źle

[Centkowana]

Dzien dobry, witam wszystkie przeciwniczki i zwolenniczki urynoterapii!

Tak czytam i czytam, i czytam. Chyba sama sprobuje tego cudownego srodka. Nie mam obrzydzenia do wlasnego moczu, w zasadzie do zadnego Stosowalam Rogaine kiedys i bardzo mi pomogl. Teraz tez go kupilam i stosuje. Chcialabym jednak przyspieszyc zatrzymanie wypadania, bo jak tak dalej pojdzie to bede lysa. Jestem trzy miesiace po porodzie wiec pewnie zaminy hormonalne wyplynely na to, ze znowu trace owlosienie.
Zawierzam tym paniom, ktore jakos nie umarly od stosowania moczu na wlosy No zobaczymy.
Co prawda nie powinno sie juz niczego wcierac w skore jak uzywa sie Rogaine, ale pomyslalam, ze jak najpierw wetre mocz a pozniej umyje wlosy i wetre Rogaine, to chyba nic sie nie stanie. Bede informowac o skutkach tego zabiegu Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

[zielonka88]

Centkowana- trzymam kciuki, ale od siebie mogę dodać, że chyba będziesz musiała troszkę oczekać na efekty, bo jednak urynoterapia wmaga cierpliwości...

Jak jjuż wcześniej pisałam na buzi wyszło mi trochę niespodzianek i przez 2 noce z rzędu zostawiłam sobie mocz na buzi- TŻ niczego nie poczuł:P I po tych 2 nocach został mi tylko 1 wulkan i 2 przebarwienia po krostkach

[Gosia19011983]

Ja mogę pochwalić sie wreszcie ładna cerą, bez krostek, nakładam mocz na twarz kilka razy dziennie i jest super, mam ładną buźkę. Jesli chodzi o włoski to cały czas stosuję mocz, pewnie za jakieś 2 dni będę mieć przerwę z powodu okresu, ale zaraz po jej ustąpieniu zaczynam od nowa.

[Paulinax123]

Wpadłam na ten wątek przypadkiem. Gdy przeczytałam pierwsze posty chciało mi się śmiać i czułam lekkie obrzydzenie. A teraz ? Hmm... no ciekawe , szczególnie , że zależy mi na włosach a na dodatek moja skóra nie jest w najlepszym stanie, więc tak myślę... może warto by było spróbować.
Muszę się zastanowić i może się przemogę

A Wam życzę wytrwałości i spektakularnych efektów

[Gosia19011983]

Napisane przez Paulinax123

Wpadłam na ten wątek przypadkiem. Gdy przeczytałam pierwsze posty chciało mi się śmiać i czułam lekkie obrzydzenie. A teraz ? Hmm... no ciekawe , szczególnie , że zależy mi na włosach a na dodatek moja skóra nie jest w najlepszym stanie, więc tak myślę... może warto by było spróbować.
Muszę się zastanowić i może się przemogę

A Wam życzę wytrwałości i spektakularnych efektów

Jak się zdecydujesz to opisz swoje wrażenia

[PerSymona]

Napisane przez milusiaam

Sama jestem troche zbzikowana włosomaniaczka ale uwazam ze mozna sobie o wiele lepiej radzic niz uzywac moczu do wlosów.Skoro taki sam efekt moge uzyskac odzywka to po co to ...powiem szczerze ze dla mnie jest to dosc mmm obrzydliwe.Wiem ze kiedys sikali sobie ludzie na rany i ze szybciej sie rany goiły.mam tez w domu ksiazke o uronoterapi ale jakos do mnei to nie przemawia...boje sie co niedlugo wymysla ...nakladanie kału na piersi w celu ich ujedrniania...
co kto lubi

Dagmaro wiesz jak bardzo włosy chłoną zapach? wstaniesz rano i nie wytrzymasz...

Zapach się wcale we włosy nie wchłania, o ile dobrze się włosy spłucze, za to wchłania się sama chemia do Twojego krwioobiegu z odżywek ;pp Pozatym odżywki nie mają takich wspaniałych składników jak mocz.

[DagmaraRose2000]

Czyli moge to zostawic na cala noc ?

[jyyli]

Jesli rano bedzie jakis niemily zapaszek (chociaz watpie, u niektorych mocz w ogole nie ma zapachu), mozesz po myciu przeplukac wlosy woda z odrobinka octu, potem splukac chlodna woda i nie powinno byc zadnego zapachu

[zielonka88]

Napisane przez Gosia19011983

Ja mogę pochwalić sie wreszcie ładna cerą, bez krostek, nakładam mocz na twarz kilka razy dziennie i jest super, mam ładną buźkę. Jesli chodzi o włoski to cały czas stosuję mocz, pewnie za jakieś 2 dni będę mieć przerwę z powodu okresu, ale zaraz po jej ustąpieniu zaczynam od nowa.

Żałuję, że nie mam czasu rano, by stosować poranną dawkę moczu Podobno rano jest w nim najwięcej składników, a tak jestem zmuszona brać mocz z wieczora po całym dniu niekoniecznie zdrowych napojów czy jedzenia. Ale dziś celowo zrobiłamsobie kotleciki z soi , teraz czekam na siusiu i na buźkę i tak do wieczora będę z tym chodzić- mam nadzieję, że uda mi się do przyszłego weekendu osiągnąć ładną promienną cerę

Gosiu, powiedz ile czekałaś na widoczne efekty?