Do sylwestra... ostatni dzwonek !!!!!!!

[zooosia]

a ja się musze pochwalić, gdyż od kiedy się odchudzam mierzę i ważę się co niedziele wieczorem i od pierwszego takiego wazenia minelo dokladnie 5 tygodni. no i taaaak:
w talii prawie 3 cm (2,5 to prawie 3!) i 2,8 kg w dół
to nie jest dużo ale zawsze coś. niestety biust i tyłek też mi schudł troszkę.. i nie wiem jak pogodzić jedno z drugim, w zasadzie przy tym moim ubogim biuście w talii powinnam mieć z 55 cm

[ijaa]

Zooosia 2,8 kg, super!! Gratuluję niezmiernie.

A właśnie jaki powinien być stosunek biustu i bioder do talii?
(chociaż nie wiem po co pytam, przy mej budowie taki ideał to tylko marzenie)

[zooosia]

Napisane przez ijaa

Zooosia 2,8 kg, super!! Gratuluję niezmiernie.

A właśnie jaki powinien być stosunek biustu i bioder do talii?
(chociaż nie wiem po co pytam, przy mej budowie taki ideał to tylko marzenie)

dziękuje pięknie a teraz musi być tylko lepiej jak już znam wszystkie zasady zdrowego odżywiania.

o, też mnie to ciekawi.

[ijaa]

Zjalazłam na jakieś stronie informacje - chociaz średnio wiarygodna była, że idealna talia to 70% centymetrów z bioder.

To mam przesrane, bo musiałabym zgubić 10 cm Przy 90 cm w biodrach powinnam mieć 63 cm w talii.

[Superchic(k)]

Hej dziewczyny .
Mi w sumie poszło wczoraj dosyć kiepsko, ale już sobie postanowiłam, że po całym tygodniu rygorystycznej diety w niedzielę odpoczynek zasłużony . A dzisiaj już wracam do codzienności.. Jestem już po śniadanku, jeszcze dokańczam wafelek ryżowy . Ah żeby ten dzień zleciał szybko. Na dworze tak zimno .

[Aga_20]

Właśnie siadłam do komputera, zła i rozżalona gdyz nie mam pomysłu na śniadanie (od dawna rutynowo jem albo p. owsiane z bananem albo platki fitness z mlekiem) gyż, ktos kto wstaje wcześniej niż ja (rodzice) SKONSUMOWAŁ MOJE MLEKO..(tak mam podział na "moje" i "ich") włączam radio a tu prosze- piosenka o tym jakie to poniedziałki sa złe, pogoda do d.. a w lodowce mleka nima

Więc jednak ktos mnie rozumie hehe
No nic pozostało mi zjeść jajecznice


Acha co do wcześniejszej rozmowie o idealnych wymiarach to mam takie tabele. Nie zgadzam sie z nimi i uważam, że nie należy brac sobie tych cyferek do serca ale tak z ciekawości mozna sprawdzić

[olenka999]

U mnie tez dzisiaj ktos wypil mleko wrrrrr i rowniez chyba zjem jajecznice a co tam hehe... wczoraj troche przesadzilam z jedzeniem,wszystko przez to ze siedzialam caly dzien w domu nad ksiazkami - jak jestem poza domem to jest wszystko pod kontrola ... no ale coz nie ma co sie zalamywac tylko brac sie za siebie... ja mam podwojna motywacje - nie dosc ze jest Sylwester to na dodatek jade do swojego TŻ ktorego nie widzialam sporyy okres czasu.... )) Oki kawke juz prawie wypilam , teraz ide robic sobie sniadanko....

[bebunio]

Napisane przez ijaa

Bebunio, nic nie stoi na przeszkodzi byś motywowała się razem z nami.

My będziemy chudły, a tym będzie przybierać upragnione kilogramy.


To ja na zakupy sie wybieram, bo prawie wszystko białko będące w domu pod postacią różnych produktów wyjadłam. trzeba uzupełnić zapasy
Oczywiście pieszo idę - co by jak najwięcej ruchu było, a po powrocie planuję ćwiczenia brzuchola.

P.S Może podzielimy sie tu wszystkie swoimi wymiarami, a później będziemy dzielić się ich ubytkiem. Dodatkowa motywacja
Co Wy na to??

A pewnie, że nic nie szkodzi... Ale jak ja bym zaczęła wypisywać, że np. zjadłam dziś tyle i tyle to bym pewnie niektórym smaka narobiła, niekoniecznie na zdrowe rzeczy

Ciekawam jaki wpływ ma to białko na odchudzanie? Bo ja też planowałam spożywać nieco więcej białka. Wydawało mi się, że jak będę więcej go spożywać to może przybędzie mi nieco masy.

[drea]

moge jeszcze ????????? czy za pozno?????????? do sylwestra, a dpkladnie do wigilii chce zrzucic 4 kg ............ moge dołaczyc ???????

[olenka999]

Napisane przez drea

moge jeszcze ????????? czy za pozno?????????? do sylwestra, a dpkladnie do wigilii chce zrzucic 4 kg ............ moge dołaczyc ???????

a czemu nie ?

[magiia]

Witajcie
Chcę przetestować przysłowie czy też zdanie, które często słyszę, a mianowicie: "chcieć to móc" i sprawdzić czy dam radę przez najbliższy miesiąc obejść się bez słodyczy i pieczywa, codziennie ćwicząc Jeśli akcja się powiedzie to będę wiedziała, że mogę wszystko, bo moje życie zależy ode mnie i mojej silnej woli Chcę też sprawdzić ile kg potrafię zdrowo zrzucić w ciągu tego miesiąca Proszę o wsparcie do 26.12 i zachęcam do przyłączenia się

[paulinkan12]

O i ja sie dołącze (jesli mozna, oczywiscie ) MOj cel- 5 kg do Sylwka Jak narazie planuje ograniczyc slodycze(moja wielka slabosc) i fast foody Nastepnie a6w i codziennnie pol godziny skakanki! Do tego co piatek na kurs jogi, bo od 30 zaczyna sie w moim miescie(super!!) Nooo i to by bylo na tyle... Bedzie ciezko ale chyba warto Zobaczymy ile czasu wytrwam Buziaki Razem damy rade!!!

[ijaa]

Dobry

Ja to się chyba nie nauczę wstawać normalnie i przy okazji jadać o tych samych porach. Jak dzień, wolny to do oporu śpię.

Witam, kolejne przybyłe

Aga tabele które zamieściłaś mnie przerażają. W życiu nie będę mieć tyle w talii ile powinnam I nawet nie chce. Myślę, że nie wyglądało by to dobrze.

[ijaa]

A ja dzisiaj na śniadanie szaleję. Bedzie tost z serem.

Już się kiedyś nad tym zastanawiałam - ale nic mądrego nie wymyśliłam.
Czy taki tost z dwóch kromek ciemnego chleba i dwóch plasterków sera jest mniej zdrowszy i tluściejszy, niż te same zwie kromki z serem nie zapieczone w opiekaczu.
Bo na pewno na takiego wygląda - mnie zdrowego i tłuściutkiego.
Ale za to dużo lepiej smakuje, jak chlebek już nie pierwszej świeżości.

[shiral]

Napisane przez ijaa

To mam przesrane, bo musiałabym zgubić 10 cm Przy 90 cm w biodrach powinnam mieć 63 cm w talii.

to ja mam jeszcze 5cm do zrzucenia w tali

[KOKAINA]

Napisane przez Superchic(k)

Ah żeby ten dzień zleciał szybko. Na dworze tak zimno .

Właśnie, niech zleci jak najszybciej Wogóle chciałabym żeby był już piątek, godzina 11.15- bede po zajęciach i siup, jade do domku

Napisane przez ijaa

A ja dzisiaj na śniadanie szaleję. Bedzie tost z serem.
Już się kiedyś nad tym zastanawiałam - ale nic mądrego nie wymyśliłam.
Czy taki tost z dwóch kromek ciemnego chleba i dwóch plasterków sera jest mniej zdrowszy i tluściejszy, niż te same zwie kromki z serem nie zapieczone w opiekaczu.
Bo na pewno na takiego wygląda - mnie zdrowego i tłuściutkiego.
Ale za to dużo lepiej smakuje, jak chlebek już nie pierwszej świeżości.

O, też jestem ciekawa Ale nie sądze żeby kaloryczność wzrastała, może IG tylko? Ale nie wiem,może ktoś się na tym zna.

[donia27]

Witam!

Ja też dziewczyny przyłączam się. Może ten Wasz wątek mnie jakoś bardziej zmobilizuje bo moja waga od dłuższego czasu stoi w miejscu.
Do Świat mam zamiar zgubic 3 kg, włąściwie to mam ich troche więcej to stracenia ok. 6 no ale na to nie licze.

Ja głównie stawiam na ćwiczenia bo do diet się nie nadaje, no ale jakieś ograniczenia w jedzeniu będą. Właściwie to ja zbyt dużo nie jem ale moją zmorą są słodycze i postaram się je wyeliminować do minimum

A jeżeli chodzi o ćwiczenia to ostatnio mam już dość rowerka więc teraz stawiam na skakankę, hula-hop, basen i czekam na zamówionego twistera.

Trzymam za Was wszystkie kciuki i mam nadzieję że wszystkim nam się uda osiągnąć cel

[Majka232]

Ja chciałabym zgubić jakieś 4 cm w biodrach. Ćwiczę 3 razy w tygodniu (step) i od tygodnia nie jem słodyczy

[KOKAINA]

Napisane przez donia27

Witam!

Ja też dziewczyny przyłączam się. Może ten Wasz wątek mnie jakoś bardziej zmobilizuje bo moja waga od dłuższego czasu stoi w miejscu.
Do Świat mam zamiar zgubic 3 kg, włąściwie to mam ich troche więcej to stracenia ok. 6 no ale na to nie licze.

Ja głównie stawiam na ćwiczenia bo do diet się nie nadaje, no ale jakieś ograniczenia w jedzeniu będą. Właściwie to ja zbyt dużo nie jem ale moją zmorą są słodycze i postaram się je wyeliminować do minimum

A jeżeli chodzi o ćwiczenia to ostatnio mam już dość rowerka więc teraz stawiam na skakankę, hula-hop, basen i czekam na zamówionego twistera.

Trzymam za Was wszystkie kciuki i mam nadzieję że wszystkim nam się uda osiągnąć cel

Dieta to prawie 70% udanego procesu zrzucania wagi. Naturalnie ćwiczenia też bardzo ważne,ale tylko w połączeniu z dietą dadzą dobre rezultaty Też myślałam, że się nie nadaje do diet, a radze sobie całkiem dobrze
Witamy w wątku

[Aga_20]

Napisane przez ijaa

Aga tabele które zamieściłaś mnie przerażają. W życiu nie będę mieć tyle w talii ile powinnam I nawet nie chce. Myślę, że nie wyglądało by to dobrze.

W zupełnosci sie z toba zgadzam dlatego też napisałam, że nie mozna tego brac na serio.
Tą tabele stworzył ktoś (pewnie facet), kto uwazał, że tak właśnie powinno wygladac idealne społeczeństwo. Według mnie to ten ktos miał idealnie pusty mozg



Kurde znowu mnie nosi za czymś słodkim...ale NIE- ide sobie zrobic owocową cherbatke

[donia27]

Napisane przez KOKAINA

Dieta to prawie 70% udanego procesu zrzucania wagi. Naturalnie ćwiczenia też bardzo ważne,ale tylko w połączeniu z dietą dadzą dobre rezultaty Też myślałam, że się nie nadaje do diet, a radze sobie całkiem dobrze
Witamy w wątku

Wiem ze dieta jest bardzo ważna ale mi udało się juz schudnać 7 kg bez konkretnej diety a właśnie z dużą pomoca ćwiczeń. Dlatego stawiam na ruch ale jak pisałam ograniczenia też będą.
Wtedy kiedy kiedy zaczełam się odchudzać to nie jadłam białego pieczywa, ziemniaków, słodycze w minimalnych ilościach, piłam dużo wody niegazowanej, herbatke zielona i czerwoną i ostatnio posiłek jadłam ok 18-19 bo ja w miare wcześniej chodzę spać
Schudłam 7 kg i ta waga utrzymuje sie już od dłuższego czasu, czasami sobie myślę że już więcej nie uda mi się schudnąć ale wciąż mam nadzieję że moze jednak.
Pewnie gdybym zastosowała jakąś dietę np. SB to o wiele szybciej osiagnełabym wymarzona wagę Ale ja nie mam do tego głowy

[ijaa]

Napisane przez Aga_20

W zupełnosci sie z toba zgadzam dlatego też napisałam, że nie mozna tego brac na serio.
Tą tabele stworzył ktoś (pewnie facet), kto uwazał, że tak właśnie powinno wygladac idealne społeczeństwo. Według mnie to ten ktos miał idealnie pusty mozg



Kurde znowu mnie nosi za czymś słodkim...ale NIE- ide sobie zrobic owocową cherbatke

Pewnie tak.


I mnie dzisiaj ciut nosi za słodkim. I właśnie popijam herbatkę.
Herbatka dobra rzecz, na takie zachcianki. A sama jabłkowa z dziką różą wręcz idealna.


P.S Śnieżyca za oknem. Wrrr!! Ja chcę wiosnę.

[Superchic(k)]

Dzisiaj prawie zawalilam dietę . Trudno mi się teraz przestawić ze złego sposobu odżywiania na zdrowy . Na szczęście opanowałam się, ale boje się, że następnym razem pokusa będzie silniejsza..
Jak myślicie ile czasu zajmie mi takie przystosowanie się do diety?

[zooosia]

silna wola. i też zależy, ja sie w zasadzie szybko przestawiłam i w sumie wychodzi, chociaz wczoraj zjadłam dwie czekoladki no ale trzeba miec jakas przyjemność w życiu;p
dopiero wrociłam ze szkoly ;/ i łosos z kapusta wloska to chyba nei tak zle co?

[Superchic(k)]

Zosia pewnie, że nie . Też mam dzisiaj rybkę na obiad, tyle że pangę . Mniam :p

[ijaa]

A ja dzisiaj warzywka z przyprawami z patelni z serkiem topionym.

[vadi]

nie pogardzilabym tymi idealnymi wymiarami

[ijaa]

A ja myśle, że z takimi 'idealnymi' wyglądałabym co najmniej dziwinie.

[Dinulka]

ja już zjadłam dzisiaj prawie 1200 kcal przyznam, że cały czas się martwię, że za dużo kcal pochłaniam
czemu nie wolno jeść ziemniaczków? IG wysokie czy co?
jeszcze jedno pytanko - gdzie się mierzy talię? bo ja zawsze mierzyłam swoim własnym sposobem - biodra, najgrubsze miejsce na brzuchu (to najbardziej wystające) i na wysokości pępka Normalnym jest, że wymiary jednej nogi odbiegają od drugiej? Czy tylko ja mam jakieś krzywe nogi?

[zooosia]

Dinulka, ja zawsze mierze w najwęższym miejscu, tak jakoś nad pępkiem. dobrze chyba?
może źle mierzysz:d a niewielka różnica to normalne, człowiek nie jest idealnie symetryczny