![]() |
#121 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
Ale co to znaczy?? ![]()
__________________
KKV ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
__________________
KKV ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
Rozumiem Cię doskonale. Zgadzam się z Lexie. Jeśli chcesz uratować swój związek, musisz zerwać kontakty z tym drugim. Na Twoim miejscu też nie mówiłabym o tym zauroczeniu TŻtowi. Nie sądzę, że Tobie ulży - to raczej jemu sprawisz ból. Jeśli go naprawdę kochasz, to puść w niepamięć "zdradę", ale też nie pozwalaj sobie na takie chwile zapomnienia z innymi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Ja tez nie widze usprawiedliwienia. Takie problemy jak u Was dotykaja prawie kazdy zwiazek ale nie kazdy (i cale szczescie) w taki sposob je rozwiazuje. I to, jak to rozegralas swiadczy najlepiej o Twojej dojrzalosci. To, co chcesz zrobic w moim odczuciu ma duzo gorszy wymiar niz sama zdrada. Stracilas glowe, emocje wziely gore...- ok, popelnilas blad. Ale chlodna kalkulacja jak tu oszukac, wybielic sie, miec dwoch??? mam nadzieje,ze nie masz zludzen, ze Twoj facet nie bedzie "kochal" Ciebie, tylko osobę jaka przed nim udajesz i grasz? Nie miej zludzen, ze tak postepujac zaslugujesz na jego uczucie.
Wierze, ze to, jacy jestesmy dla innych wraca do nas jak bumerang. obys nie musiala sie kiedys przekonac, jak to jest, gdy wszystko w co wierzysz okazuje sie jednym wielkim klamstwem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Jeśli brakowało Ci adoracji ze strony chłopaka to trzeba było z nim o tym porozmawiać a nie zdradzać. Moim zdaniem jeśli człowiek kocha to nie jest w stanie wyrządzić drugiemu człowiekowi krzywdy. Nawet jeśli brakuje motylków w brzuchu - bo na nie zawsze w którymś momencie przychodzi koniec i odlatują
![]() Zresztą nie wyobrażam sobie mając do wyboru człowieka, któremu ufam, którego kocham, z którym dogaduje się jak z nikim innym na świecie, z którym mogę konie kraść, nie wyobrażam sobie zamiast niego wybrać kilkanaście minut cielesnej przyjemności. Bo adrenalina, bo ekscytacja, bo adoracja. Jeśli brakuje Ci adoracji to porozmawiaj z partnerem. Zresztą jeśli chciałabyś jej doświadczyć to nie musiałaś od razu zdradzać. W kryzysowych momentach kobietom wystarczy uśmiech przechodnia, komplement od kolegi, żeby od raz poczuć się lepiej. I na tym się kończy. A o reszcie rozmawia się z partnerem. A i na Twoim miejscu bym powiedziała. raz z szacunku dla mężczyzny, którego przecież kochasz, dwa - nie możesz podjąć za niego decyzji, trzy - nigdy nie wykluczysz, że on się o tym nie dowie. Takie kłamstwa lubia wychodzić na światło dzienne. Zresztą jeśli tak Cie gryzie sumienie to może poznać zmiane - w końcu przez te 4 lata chyba dobrze Cię poznał. A a propos bezkompromisowości - ona ma swoje granice. Są takie sprawy, kiedy niestety wszytsko jest czarne i białe. O ile kradzież komórki jest zła, jeśli po prostu chce się jeszcze wzbogacić, o tyle jeśli człowiek umierającyz głodu ukradnie bułkę to można to jakoś tłumaczyć, wyższe potrzeby itp. Przy zdradzie tak nie ma - co było wyższą potrzebą? Chęć ekscytacji? Związek to dobrowolne zobowiązanie się do pewnych zasad (jestem z Tobą, bo Cie kocham, więc definicja słowa kocham zobowiązuje mnie do nie robienia Ci krzywdy, zobowiązuje mnie do lojalności, wierności - nie trzeba przysięgać wierności, bo to się już znajduję w definicja słowa kocham). Jeśli jedna strona nie chcę ich przestrzegać, nie potrafi to widze tyko jedno rozwiązanie. Nikt do związku dziś nie zmusza, żeby zdrada była jedynym rozwiązaniem. Popełniłaś bląd nie rozmawiając o swoich potrzebach z partnerem. Aha, tez się zakochałam jak byłam młoda (dalej jestem ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
![]() Zabrakło Ci dreszczyku emocji, adoracji pojawiła sie szara codziennosc i nie pozostało nic....a powinna byc przyjaźn, rozmowa, wspólne rozwiazywanie problemów- czyli miłość.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Ile razy mnie zdradzono - tego dokladnie nie wiem. Sama bylam o krok od zdrady - nie zrobilam tego ze wzgledu na partnera - nie chcialam go ranic - a nie bylam w komfortowej sytuacji, gdyz zwiazek byl niesamowicie toksyczny. Moje uczucie tez nie bylo do konca dojrzale, altruistyczne - niemniej potrafilam powstrzymac sie od zdrady.
__________________
Wymianka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 | ||||||||
Raczkowanie
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 15.X.2003-eh, ten smsik ![]() 12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
![]() |
||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Jeśli coś było jednorazowe, jeśli zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, słabości itd. a potrafimy popatrzeć sobie w oczy i powiedzieć "to się już więcej nie powtórzy" to nie warto mówić tej osobie.
Ja powiedziałam, i żaluję- dostałam zemstę w zamian- a ona nie należala mi się, przynajmniej nie taka
__________________
Świadomie wybrałam szczęście ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Skalio ty nie masz żadnego problemu. W sumie nawet ten wątek do niczego Ci się nie przyda.
W sumie gdyby się okazało, że Twój partner z zapartym tchem przygląda się jakiejś pięności na ulicy, a potem przypadkiem spotyka ją u znajomych i zaczynają się całować, obłapywać - dla Ciebie to nie byłaby zdrada, bo ty byś nie wiedziała... W porządku masz prawo tak uważać. Skoro nie chcesz mówić swojemu chłopakowi, to upewnij się, że ten drugi nie rozgadał znajomym w pracy, kolegom, bo niektórzy mężczyźni mają długi język. Bo tego drugi nie wie o Twoim chłopaku i nie musi się kryć i siedzieć cicho.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Myślicie,że ja z moim facetem nie rozmawiałąm na ten temat??
OCZYWISCIE , ze tak!! Ale on zawsze mowil,ze wymyslam i bez sensu wymyslam problemy,bo tak na prawde nic sie nie dzieje!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Ale o czym rozmawialas??
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 15.X.2003-eh, ten smsik ![]() 12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 156
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Przespałaś się, nie przespałaś i TAK ZDRADZIŁAŚ!!
Powiem Ci tylko jedno: nie jesteś warta swojego faceta i ciekawe jak poczułabyś się gdyby okazało się, że On też zrobił taki skok w bok. Na pewno nie byłoby Ci miło. OSOBA, KTÓRA ZDRADZA A POTEM JESZCZE MYŚLI O OSOBIE Z KTÓRĄ TO SIĘ STALO nie może mówić o "miłości", bo to jedna wielka brednia.
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Opole/Wrocław
Wiadomości: 325
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Zgadzam się z przedmówczyniami.Ani razu nie wspomniałaś o uczuciach swojego TZ'ta.Myślisz tylko o tym jak ratować swoją dupę.I czego oczekiwałaś?- pocieszenia, poparcia? Sama dobrze wiesz,że popełniłaś błąd i powinnaś zerwać ze swoim partnerem-on nie zasłużył na takie traktowanie
Nie oszukuj się-nie kochasz go, bo jakby tak było nie dopuściłabyś do takowej sytuacji. Jak się kogoś darzy silnym i szczerym uczuciem,to nie robi się "skoków w bok" i nie ogląda za przystojnymi znajomymi.-tak nie wygląda miłość.Masz swój rozum,wiedziałaś co robisz- teraz ponieś konsekwencje! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Powiem tylko tyle- kończe ten temat i glupio zrobiłam , ze w ogóle go tu założyłam... chociaż w sumie dobrze, bo znalazło się pare życzliwych osób, które napisały prywatnie -które chcą ze mną rozmawiać ,a nie tylko oskarżać .... bo o rozmowe mi chodziło gdy zakładałam ten wątek...
Dla większości z was coś jest albo czarna albo białe ,a niestety życie ma wiele barw!! Powodzenia w życiu i aby was kiedyś nie spotkało coś czego byście sie nigdy nie spodziewały "aniołki" THE END |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
kocham ale zdradzilam chyba dziewczyno nie wiesz co to miłość
zobaczylas przystojnego faceta i skok w bok a moze wkrotce znowu jakis sie przystojniak pojawi i znowu skok zrobisz? gdybym miała to gdzies i byłabym taka egoistką to nie pisałabym tu o tym tylko łykneła i żyła bym jak dawniej, a mnie to męczy. Nie zerwe ze Swoim chłopakiem, bo i tak bym nie UMIAŁA. latwo pisac o takich rzeczach obcym ludziom a tego wszytskiego powinien wysluchac twoj facet pisza pewnie do ciebie panny ktore tez zdradzaly ![]() ten chlopak na ciebie nie zasluguje, oby cie to kiedys tez spotkalo ![]() ![]() ![]() pisalas ze jak widzisz nr 2 to ci goraco blebleblee i ze po 4 latach nie czujesz juz tego do faceta swojego wiec jak mzozna mowic ze go kochasz?haha jak sie kocha to nawet nie mysli sie o tym co zrobilas, jak kochasz myslisz tylko o swojej milosci, ona jest najwazniejsza Edytowane przez laura87 Czas edycji: 2007-11-30 o 21:24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wenus :-)
Wiadomości: 3 951
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
Wina leży po obu stronach? Tym bardziej powinnaś porozmawiać z TŻ i powiedzieć o co chodzi, dlaczego tak się stało, czego on Ci nie daje. To samo się nie rozwiąże. Chcesz być dalej z TŻ, ale czegoś Ci brakuje? I co będziesz dalej sama sobie to znajdować i się zaspokajać? I zdradzać, ranić, oszukiwać, okłamywać? Lepiej porozmawiać z TŻ i chyba to rozwiązać, nie?!
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
jak piszesz ze go kochasz to mnie na łopatki rozwala hahahahahahaa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 293
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
ale sie jadu polało....
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
![]() czyli co? wniosek z tego taki: zakladajac watek napiszmy pod spodem drobnym druczkiem co chcialybysmy usłyszec od Wizazanek.. i sprawa rozwiazana... Pytanie tylko czy ma to jakis sens?? Jesli mamy z czyms problem wypadałoby takze chociazby wsłuchac sie w zdania innych, a nie odbierac ich jako atak... Zreszta czasem i ataki pomagaja... bo daja do myslenia... Zycze ci "aniołku" zeby twoj obecny facet szybko dowiedzial sie o tym twoim wybryku... Szkoda, by sobie zycie marnował... pozdrawiam
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 15.X.2003-eh, ten smsik ![]() 12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Powiem tak, byłam zdradzona i zdradziłam kiedyś tam.(dawno i nieprawda
![]() Wiecie jak boli dowiedzieć się ze ukochana osoba się zapomniała, (w moim wypadku był tylko a może AZ pocałunek po pijanemu z inna) nawet taka mała rzecz boli. Załował tego, przyznał się od razu.. Cierpiałam, rozstaliśmy się na 2 miesiące, starał się jak mogł ale jestesmy znowu razem. Chociaż to czasem do mnie wraca, i męczyłam się z tym 3 miesiące zanim odeszło to częściowo w zapomnienie. Ból był nie do opisania... Teraz powiem co było jak ja zdradziłam. Owszem, chciałam powiedzieć, nie chciałam żeby TZ cierpiał jednak, strasznie źle się czułam (było to podczas alkoholu, juz nie pije dużo...) z tym, byłam zdziwiona tym co zrobiłam, czułam się jakby całe zycie mi legło w gruzach, z jednej strony chciałam byc szczera z TZ, ale z drugiej bałam się, że będzie bardzo cierpiał, jak to zniesie, i przecież go kochałam..nie chciałam go stracić. Zdecydowałam się, że nie powiem. Męczyłam się z tym sama, płakałam nieraz po nocach, nienawidziłam siebie za to co zrobiłam, postanowiłam zmiane, postanowiłam już nigdy nie pić w większych ilościach, jeśli zdarza mi się nie kontrolować. Przemęczyłam się, było ciężko. TZ sie nie dowiedział, bo osoba z którą się całowałam, była poznana tego samego dnia, i wszelkie kontakty otrzymane od niej wyrzuciłam. Nie rozstaliśmy się przez to, w każdym razie. Ale ty jak widać, bardziej o sobie (wnioskujac tylko z napisanych postow-moge się mylić) myślisz o sobie, niż o tym ze TZ moze to bolec. Zdaje mi sie ze boisz się zostawic TZ dla tego drugiego, bo nie jestes pewna drugiego a nie chcesz zostać z niczym..
__________________
"Najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
Też życze Ci aby wszystko co masz przed kimś do ukrycia wyszło na jaw!! I nie zatruj się własnym jadem.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: somewhere in the world
Wiadomości: 36
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Gdybyś go kochała to napewno bys tego nie zrobiła! Nie wyobrażam sobie jak można coś takiego zrobić ukochanej osobie! Wyrzty sumienia nie dadzą ci o tym przestac myśleć!
Niby kochasz swojego chłopaka ale chętnie znowu spotkałabyś się z tym drugim... Sama sobie zaprzeczasz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 26
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Czytam ten wątek i jestem w szoku. Ogarnia mnie pusty śmiech kiedy czytam posty w których dziewczyny, które tak świetnie wiedzą jak to się dalej potoczy przepowiadają rychły koniec tego związku. Skąd to w ogóle możecie wiedzieć?? Takie rady proponuje zachować dla siebie.
Jestem facetem i szczerze na miejscu Twojego chłopaka wolałbym się nigdy nie dowiedzieć. Czemu? Ponieważ jeśli naprawdę to co się stało nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia jesteś z nim szczęśliwa i przede wszystkim chcesz z nim dalej być to poinformowanie go o zdradzie pomimo najszczerszych chęci próby najłagodniejszej formy przekazu ( o ile taką informację da się jakoś załagodzić) prawdopodobnie doprowadzi do rozpadu waszego związku. Facet mimowolnie będzie się nakręcać stanie się podejrzliwy i wtedy nawet jeśli będziesz kryształowa on i tak już nigdy do końca Ci nie zaufa. Tak naprawdę radzę zdać się na siebie. Tutaj na forum wygadać się do woli, a w związku zapomnieć i żyć dalej. Błądzić jest rzeczą ludzką. No chyba, że błądzenie stanie się Twoim hobby..... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
Rozumiem jednorazowy wybryk (który mógłby być ewentualnie zatajony) ale nie rozumiem dlaczego Skalia nie wyklucza dalszych spotkań z tym drugim. To wygląda tak, ze ona z jednym chce sie popieścić, a z drugim tworzyć "udany" związek. A to już nie fair.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
Zgadzam się. Pod warunkiem, że numerek 2 - jak go wcześniej nazwałam - odejdzie w niepamięć. Czytając cały wątek, zauważyłam, że sytuacja została przedstawiona i odebrana tylko z jednego punktu widzenia. Takiego, że skalia zdradziła. Niektóre z Was - a nawet większość - uważają, iż nie ma usprawiedliwienia. Rozumiem, każdy ma prawo do własnego zdania. Czasem zdrada wynika tylko z chęci spróbowania czegoś nowego, czy ekscytacji inną osobą, ale nie zawsze. Zdarza się, że towarzyszą jej głębsze przyczyny. I zazwyczaj w przypadku kobiet występuje ta druga opcja. Pewnie zasugerujecie, że skoro coś było nie tak powinna rozmawiać, a jak się nie udało - odejść, tylko... Nie wszystko jest zawsze do końca takie proste. Mogę nawet zaryzykować twierdzeniem, że być może rzeczywiście skalia kocha swojego partnera. Dlatego jestem w stanie zgodzić się z przemasem. Problem jedynie w tym, że jeżeli to nie było, bądź nie będzie tylko ten jeden raz, a dziewczyna mimo uczuć, czuje się w tym związku nie tak jakby chciała, to powrót do chłopaka i zapomnienie o sprawie tego w żaden sposób nie rozwiąże. To, czy jest - bądź będzie fair - z całym szacunkiem - ale pozostawmy jej sumieniu. Nie od nas należy się rozgrzeszenie. Faceci to specyficzny typ ludzi. ![]() Zdecydowana większość, których znam wolałaby nie wiedzieć. O jednorazowej zdradzie. Z kobietami jest inaczej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
[quote=skalia;5923354]Też życze Ci aby wszystko co masz przed kimś do ukrycia wyszło na jaw!!
dziewczynko droga przeczytaj sobie moze na googlach gdzies co oznacza termin"związek partnerski" miłośc zwiazek to tworzy jednosc, szczerosc niczego nie powinnismy ukrywac przed druga kochana osoba.... jestes chyba niedojrzala nie wiesz co to zwiazek i miłość Zdecydowana większość, których znam wolałaby nie wiedzieć. nie wiem ktory chlopak chcialby zyc z taka ladniej mowiac nieszanujaca sie panna, tylko chlopak ktory zdradza zasluguje na taka dziewczyne ktora tez robi skok w bok ![]() gdyby skalia chciala zerwac kontakt ze swoim numerkiem 2 i nie pisala co jej sie robi na jego widok to jeszcze mozna uwazac ze ten jej tz cos znaczy dla niej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Zdradziłam-jak Sobie z tym radzić??Co robić??
Cytat:
Pewnie niewielu. I pewnie dlatego zdecydowana większość, których znam (JA) wolałaby nie wiedzieć. Nieszanująca się, a wcześniej egoistka? Może od razu przytwierdźmy ją do drewnianego słupa i zacznijmy zbierać chrust na ognisko za to, że w ogóle zdecydowała się puścić taki wątek? Dziewczyna zrobiła to, co zrobiła. Jak na tym wyjdzie - czas pokaże. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:43.