13latka a 16 letni mężczyzna... proszę o opinie!:*

[anettka9988]

Napisane przez Lilo90

nie chce sie madrzyc, mam 18lat ale w wieku 13 jeszcze nawet nie interesowal mnie sex i w sumie nie bardzo wiedzialam o co chodzi...

dokładnie zabardzo w tym wieku nie wiedzialam o co tak dokładnie chodzi z tym sexem hehe czarna magia to dla mnie byla
No ale jak dla mnie 13 lat to za malo na pierwszy raz...Dziewczyna(KA) dopiero zaczyna sie rozwijać..i nie sadze by to bylo za odpowiednie posuniecie.... Chłopak w wieku 16 lat ma wieksza ochote na sex...interesuje go wszystko co z nim zwiazene...
Ja radze pierwsze pomyslec czy to nie za młodo Poczekac jeszcze pare lat Mimo ze miedzy nimi jest milość
Pozdrawiam

[Fajowy Koles =D]

13 lat i niedlugo 14... Moja siostra jest rok starsza =| Gdybym sie o czyms takim dowiedzial teraz osobiscie bym tego "mezczyzne" rozszarpal. A rok temu zadzwonil po policje. TO JEST CHORE

[anesiaa]

O widze, że tu jakiś brawdziwy brat i troskliwy się odezwał

[cielu7]

po mim poscie moga sie teza ludzie oburzyc ja mialem lat 15 a moja partnerka 14 tan sam rocznik z czym ja jestem ze stycznia i jestesmy ze soba juz 3 lata i niczego nie zalujemy ale nie kazdy moze sobie na to pozwolic kazdy musi sobie odpowiedziec sam na pytanie czy sa gotowi ale nie moze byc to decyzja podjeta przez nacisk partnera musisz sie dobrze zastanowic

[L_V]

Napisane przez cielu7

po mim poscie moga sie teza ludzie oburzyc ja mialem lat 15 a moja partnerka 14 tan sam rocznik z czym ja jestem ze stycznia i jestesmy ze soba juz 3 lata i niczego nie zalujemy ale nie kazdy moze sobie na to pozwolic kazdy musi sobie odpowiedziec sam na pytanie czy sa gotowi ale nie moze byc to decyzja podjeta przez nacisk partnera musisz sie dobrze zastanowic

Mieliście po 14 lat?





Koniec świata. Starzeję się.

[truzkawka]

Napisane przez cielu7

po mim poscie moga sie teza ludzie oburzyc ja mialem lat 15 a moja partnerka 14 tan sam rocznik z czym ja jestem ze stycznia i jestesmy ze soba juz 3 lata i niczego nie zalujemy ale nie kazdy moze sobie na to pozwolic kazdy musi sobie odpowiedziec sam na pytanie czy sa gotowi ale nie moze byc to decyzja podjeta przez nacisk partnera musisz sie dobrze zastanowic

Mam 15 lat i nawet nie myśle o tym

Napisane przez L_V

Koniec świata. Starzeję się.

A mnie coś ominęło w rozwoju

[Olga:P]

Napisane przez truzkawka

Mam 15 lat i nawet nie myśle o tym


A mnie coś ominęło w rozwoju

Mam teraz 16 i nawet mi się nie śni zrobić tego narazie paranoja co się dzieje:/ niedługo 10latki będą uprawiać seks.

[Apate]

Za moich czasów o takich rzeczach sie nie myslało, ba nawet sie nie słyszało.A nie było to tak dawno temu, ponieważ 13 lat miałam 8 lat temu. Po drugie ja po raz pierwszy zrobiłam to w wieku 17 lat a i tak uważam że było to dużo za wcześnie i żałuję po dzis dzień.

[Lost in thought]

Jak ja miałam 13 lat to w ogóle seks nie był mi w głowie
A 16 lat i mężczyzna to też dwa określenia się wykluczające.
Dziewczyno nie spiesz się, nie ma po co... Zwłaszcza, że masz 1000 wątpliwości, czyli nie jesteś gotowa na współżycie.

Jak sobie pomyślę, że kiedyś będę miała dziecko i w wieku 13 lat będzie miało takie pomysły, to aż nie wiem czy chcę w ogóle mieć dzieci

[cielu7]

widzicie wy załujecie ja niczego nie zaluje za pare dni koncze 18 lat i ta pierwsza bedzie ta ostatnia

[atka83]

Napisane przez cielu7

widzicie wy załujecie ja niczego nie zaluje za pare dni koncze 18 lat i ta pierwsza bedzie ta ostatnia

nie bądz taki hop do przodu. Życze szczęścia na nowej drodze życia.
:P







Smiać mi się chce z dzieci,które chcą się bawić w dorosłość.

[`Aronia]

1. 13 letnia dziewczynka powinna myśleć w tym wieku o czarodziejkach winx czy coś a nie o seksie :P Do współżycia trzeba dojrzeć, zmądrzeć...
2. 16 latek to jeszcze młody łebek a nie mężczyzna. Co on może wiedzieć o seksie? Jak poradziłby sobie z ew. wpadką, utrzymaniem rodziny, zapewnieniem bezpieczeństwa?
3. Jeżeli na prawdę kocha to poczeka

Nie podoba mi się to co dzieje się z aktualna młodzieżą. każde kolejne pokolenie nastolatków jest coraz gorsze. Kiedy ja miałam naście lat bawiłam się lalkami i oglądałam kreskówki a nie paliłam jointy, piłam jabole i robiłam dzieci :P Masakra...mam nadzieję, że kiedy moje pojawi sie na świecie sytuacja wróci do normy Gadam jak moja babcia...ale taka jest prawda :P

[Agatkia]

Nie podoba mi się to co dzieje się z aktualna młodzieżą. każde kolejne pokolenie nastolatków jest coraz gorsze. Kiedy ja miałam naście lat bawiłam się lalkami i oglądałam kreskówki a nie paliłam jointy, piłam jabole i robiłam dzieci :P Masakra...mam nadzieję, że kiedy moje pojawi sie na świecie sytuacja wróci do normy Gadam jak moja babcia...ale taka jest prawda :P[/quote]


Wiesz, młodzież jaka jest taka jest- ma prawo wielu rzeczy po prostu nie wiedziec, ma prawo szalec, miec glupie pomysly, pstro w glowie. Zawsze tak bylo. Mlodziez sie nie zmienila, za to wychowywanie w duzej mierze zeszlo na psy. Teraz rodzice nie maja (nie chca miec ?) czasu na wychowanie dzieci, w pogoni za pieniedzmi, wlasnymi ambicjami maja nadzieje, ze ich dzieci same z siebie sobie poradza. A nie poradzą, samo sie nie zrobi i nie bedzie JAKOS. Caly dramat tkwi w RODZINIE, a nie mlodziezy jako takiej.

[Poison27]

16 letnie mężczyzna? Istnieje taki ktoś?? Opinie juz masz, są jednoznaczne - poczekać i to jeszcze dluuugo skoro nie wiesz co oznacza bycie mężczyzną.

[17rescueme17]

Napisane przez kotis0

Hej dziewczyny.. chciałabym żebyście wyraziły opinię na ten temat... i pomogły mi odpowiedzieć na problem tej dziewczyny:

"Więc Mój problem... Mam 13 lat,no w marcu skończę 14.Mam chłopaka,który ma 16lat,skończył w grudniu.Jesteśmy razem od 27 stycznia,więc to już prawie rok.Spotykamy się normalnie,ja chodzę do niego,on do mnie.Nasi rodzice niczemu nie zaprzeczają.Spotykamy się codziennie.Jest wspaniale i bardzo mocno go kochami on mnie też.No,ale może przejdę do tematu...Więc jak już mówiłam mam 13lat,on 16.Dobraliśmy się tak,że akurat jego wiek to wiek dojrzewania,Mój też.No i już przez ten rok bardzo wiele się od niego nauczyłam...całować,że chodzę z nim za rękę,wszędzie,kochać go tak mocno.Nigdy nie miałam takiego chłopaka jak on.Kiedyś to tylko tam chłopak to chłopak,3 tygodnie i po chłopaku.Teraz jest inaczej.Ostatnio tzn.gdzieś z miesiąc temu,zaczęliśmy się pieścić ...minetki,palcówki.Powie m wam,że bardzo się tego bałam,bo on próbował już od wakacji,ale ja nie!Teraz nie jest to takie złe ,ale on chce czegoś więcej,rozmawialiśmy o tym...I ja mówiłam,że jestem za młoda,że chciałabym,bo naprawde czasem tego chcę,bo czuję tą bliskość i przecież bardzo go kocham,ale jednak ta swiadomość "ja mam 13 lat!"...Gdybym nawet chciała,boje się,że kiedyś mnie mama weźmie do ginekologa,albo jeśli kiedyś już z nim nie będę co wtedy?Będę czuła się wykorzystana.On mi cały czas mówi,bo często o tym rozmawaimy,że jeśli czuję,że chcę,to powinnam,że nie powinnam patrzyć na to ile mam lat.Ale on 'mówił' kiedyś,że jeśli będzie musiał poczekać to poczeka i tak było z miesiąc temu.Teraz znów chciałby.Wiem,on ma 16 lat i tego mu się jak najbardziej chce.Ale ja nie moge to by był mój pierwszy raz,boje się jak nie wiem co! Co mam robić,boje się,że kiedyś,pewnego dnia zgubie się i mu się oddam.Nie chceee! Napisałam mu wczoraj takiego esaa.... I jak wrazenia z dzis?No ale przejdzmy do tematu...Chciales zebym napisala o co chodzi.Zrozum!Tak...1,5 roku to i tak wydaje mi sie ze malo.Chodzi o 1.Jestem za mloda 2.Boje sie 3.A jak sie rozstaniemy? 4.Nie chce miec zlej opini 5.A jak bede miala badania? 6.Czulabym sie szybka,dajaca,beznadziejn a. Nie chce tak! Moze czasem potrzebuje czegos wiecej,ale staram sie to jakos zaspokoic,zeby nie zrobic czegos glupiego.To jest powazna sprawa,to nie jest tylko przyjemnosc.Kocham Cie i dobrze o tym wiesz! Ale przykro mi...Przepraszam,ze nie moge dac Ci tego,czego chcesz (pragniesz).Jestem beznadziejna,wiem ;| Boje sie ze przez to znajdziesz sobie kogos,bo nie dasz zaspokoic sie swoim hormonom.Nie dziwie sie,wiem ze chlopakom jest ciezko.Nie chcialabym sie z Toba rozstawac,ale jesli bede musiala... ( Kocham Cie!Nie chce stracic.Pamietaj o tym.
No a jesli,on nie da się zaspokoić i zrobi to z inną,a będzie ze mną? Boshe!Nie tak nie może być,on mni kocha,ale jego hormony działają przecież same.Ah ( Nie wiem co robić.Napisałam że 1,5 roku,bo może za tyle dopiero czułabym się tak jakoś pewniej.Moja mam mówiła,że za jakieś 2,3 lata na pewno będę chciała tego spróbować,że mam jej powiedzieć,bo ona chce dla mnei ajk najlepoiej i że pójdzie ze mną do ginekologa,zabezpieczy mnie...Obiecałam,że jej powiem.Ale o tym problemie nie moge jej powiedzieć,przecież jakie ona by miała zdanie na temat Patryka (mojego chłopaka) Ah! pomóżcie!"

Bardzo dziękuje z góry
NIE JESTEM AUTORKĄ TEKSTU W CYTACIE !

Ło litosci!
A wiec powiem krotko i zwiezle jestes jeszcze dzieckiem wiec nie zabieraj sie do seksu.... wogole sam fakt ze masz niespełna 14 lat a masz chłopaka od roku mnie zaskakuje;D i przeraza jednoczesnie;D mezczyzna??;d<lol2> chlopak 16 lat twoim zdaniem jest mezczyzna? <szok> to jeszcze dziecko! nie rob tego czego nie dosc ze niechcesz a poza tym jestes jeszcze dzieckiem... nie nadajesz sie do seksu... masz na to jeszcze czas a ten niby mezczyzna tym bardziej;D <lol2> pozdrawiam

[klaudiaNH]

czy 16 latka można nazwać meżczyna <wow> kurcze dziewczyno zastanów sie, nima sie co spieszys chyba niechcialabys zostac mama w wieku 13 lat ...

[201803290936]

Napisane przez 17rescueme17

Ło litosci!
A wiec powiem krotko i zwiezle jestes jeszcze dzieckiem wiec nie zabieraj sie do seksu.... wogole sam fakt ze masz niespełna 14 lat a masz chłopaka od roku mnie zaskakuje;D i przeraza jednoczesnie;D mezczyzna??;d<lol2> chlopak 16 lat twoim zdaniem jest mezczyzna? <szok> to jeszcze dziecko! nie rob tego czego nie dosc ze niechcesz a poza tym jestes jeszcze dzieckiem... nie nadajesz sie do seksu... masz na to jeszcze czas a ten niby mezczyzna tym bardziej;D <lol2> pozdrawiam

Przeczytaj uważnie powyższe, bo 17rescueme17 dobrze pisze.

[Shajen]

Boze jak to czytam to mi wlosy deba staja..., szczena mi opadla i brak slöw.

[Shajen]

Napisane przez klaudiaNH

czy 16 latka można nazwać meżczyna <wow> kurcze dziewczyno zastanów sie, nima sie co spieszys chyba niechcialabys zostac mama w wieku 13 lat ...

Czy ona ma chociaz juz okres

[Sandrulek91]

Ja w wieku 12 lat byłam przerażona faktem, że trzeba się do tego całkowicie rozebrać
Uwazam, że to wszystko przez te głupie gazetki, w których takim właśnie dziewczynom odpisują: Jeśli uważasz, że jesteś gotowa, nie ma żadnych przeciwwskazań.
Ech, żałosne to wszystko...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Shajen

Czy ona ma chociaz juz okres

Może mieć i w wieku 10 lat Choć to rzadkość.

Ale 14 latka w łóżku z facetem - podpada pod paragraf. Regulaminowo wolno od 15 roku życia.
Szczerze mówiąc, gdybym miała córkę/podopieczną, i wiedziała, że poszła w tym wieku do łóżka - nogi z tyłka bym wyrwała.

[Sandrulek91]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6590375]
Szczerze mówiąc, gdybym miała córkę/podopieczną, i wiedziała, że poszła w tym wieku do łóżka - nogi z tyłka bym wyrwała.[/QUOTE]
No właśnie, a nie jeszcze gadała, że za 2 lata będzie gotowa

[Shajen]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6590375]Może mieć i w wieku 10 lat Choć to rzadkość.

Ale 14 latka w łóżku z facetem - podpada pod paragraf. Regulaminowo wolno od 15 roku życia.
Szczerze mówiąc, gdybym miała córkę/podopieczną, i wiedziała, że poszła w tym wieku do łóżka - nogi z tyłka bym wyrwała.[/quote]


Wiem to take troszke aluzja z mojej strony, bo sama mialam 12 lat jak dostalam.


Ja mam siostre nawet starsza od niej jak bym sie dowiedziala cos takiego to bym dupe skopala i kwiatki zasadzila a najlepiej kaktusy

[bea-tka]

aż głupio się przyznać ale w wieku 13 lat to mi było w głowie podwórko i koleżanki, a w szkole jeszcze chłopcy zabierali dziewczyną gumki do włosów i to był cały "podryw". W tym wieku nie miałam pojęcia o pieszczotach! 16 lat mężczyzna? chyba jakiś dzieciak co się pornuchów napatrzył i chce próbować to samo, jak byś tak nie daj Boże zaszła w ciążę to nagle już by taki męski nie był

[Maripossa]

Dzieci 13-14 letnie nie potrafia w pelni dobrze zdania zsklecic (co widac bylo po wypowiedzi...) a wiec DO SZKOLY I UCZYC SIE!! a nie z chlopakami siedziec!
Dziwi mnie wogole postawia jej matki, ktora nie ma nic przeciwko zeby oni sie codziennie spotykami u nich w domu (czy u tego chlopaka) jak ja mialam 17 lat i poznalam mojego 1-szego chlopaka (z ktorym jestem do tej pory), to mowy nie bylo o takich spotkaniach!! dopoki nie skonczylam matury nie moglam znikac z domu na dluzszy czas (mowie tu np.o calym dniu)i on u mnie zbyt dlugo przesiadywac - to powiedzieli moi rodzice. I uwazam, ze dobrze robili.
Urodzi taka 14-latka dziecko i jak ona je wychowa? co ona wie o swiecie, zeby to dziecko czegokolwiek nauczyc? babcia bedzie wychowywac a corcia bedzie wieczorowo gimnazjum czy liceum konczyc? masakra...

Tez mam podobnie do osob, ktore pisaly, ze boja sie miec dzieci w tych czasach, bo strach pomyslec co beda robily w nastoletnim wieku brrr...

[Lily781989]

Ludzie na wszystko jest w życiu czas.... nie mówcie że hormony rządzą, bo z tego listu tak wywnioskowałam. Ja pierwszy okres dostałam w wieku 9 lat a regularne co miesiąc mam od 11 roku życia. Bardzo szybko się rozwijałam i w wieku 14 lat wyglądałam hmm.... na 17. Może z powodu szybkiego rozwoju organizmu pociąg do seksu istnieje w moim życiu już bardzo bardzo długo Jednak oprócz ciała mam jeszcze rozum i szacunek do samej siebie. Wiec do 17 roku życia poza pocałunkami bardziej i mniej ognistymi do niczego wiecej nie doszło. Później poznałam chłopaka, z którym byłam długo prawie rok, był starszy o 7 lat. Jednak nawet w jego wypadku nie doszło do niczego poza pieszczotami. Bo mimo tego, że mój organizm ma czasami straszną ochote na coś więcej psychicznie nie czuję sie jeszcze gotowa. Choć jak czytam takie teksty to jako prawie 19 letnia dziewica czuje sie jak jakiś prehistoryczny gatunek. Pozdrawiam

[MagWic]

Witajcie,
Ja akurat uważam że nasze społeczeństwo coraz bardziej zaczyna upodabniać sie do społeczeństwa USA. Sex zaczyna być coraz częściej u nas, tak jak i za oceanem, narzędziem marketingowym. Pozorne TABU dobrze się sprzedaje dzięki różnym chwytom i najróżniejszym udziwnieniom. Otaczając nas od wczesnych lat przestaje być sekretem i skarbem kochanków, a zaczyna być codziennością nawet dla "13 latków". Jakby się przyjżeć części amerykańskich x - latek to włosy na głowie dęba stają. Wyglądają jak już (ujmijmy to tak) dojżałe dziewczyny, dlatego chcą się jak "one" (w ich mniemaniu) zachowywać. Swoją drogą nie rozumiem czemu używki i wczesny sex mają być świadectwem dorosłości takiej jednostki, powiedziałabym raczej że ewentualnie może to być przykład głupoty. Mam kilka lat starszego znajomego w mieszkającego stanach, który przeprowadził się tam w wieku lat kilkunastu i skończył tam high shool. Szczerze powiedziawszy wolałabym nie opowiadac o tym w jaki sposób większość par wśród jego znajomych kojarzyło się ze sobą w okresie licealnym.

Pragnę teraz zaznaczyć że sama mam niespełna 18 lat i moge powiedzieć że jestem "na bierząco" w tym co się dzieje wśród moich rówieśników jak i też młodszych nieco osób(niekiedy imprezy/wypady już nawet w niższym niż mój wieku zaczynają być furtką do wolnego sexu bez tzw. zobowiązań i początków uzależnień alkohol/narkotyki). Człowiek w wieku nastoletnim jest najbardziej chłonny jeśli chodzi o różne głupoty.Dlatego przeraża mnie rozumowanie niektórych jednostek (skoro inni tak robią to czemu ja bym mial/a tego nie zrobic, w końcu to modne/fajne/przyjrmne/zapewniające nobilitacje w grupie). Pragnę na koniec zaznaczyć że ta "moda" i tak do nas bardzo szybko z zachodu dociera i jedynym sposobem jest przystosowanie się do tego. Dlatego proszę was, zwracam się tutaj do forumowiczów nieco starszych odemnie, jeżeli macie już może w planach albo w drodze załorzenie rodziny, rozmawiajcie w przyszłości ze swoimi dziećmi i przygotowywujcie je na to ze sex jest sprawą ludzką, jest miłosnym połączeniem kochanków i nie nalezy tego robić gdzieś po kątach mając kilkanaście lat, tylko w miare bezpiecznie z zachowaniem godności własnej i partnera(i oczywiście po osiągnięciu odpowiedniego psycho-fizycznego wieku).

Ps.: Podziwiam matkę autorki listu, za podejscie do sprawy ewentualnego (i tak wczesnego) sexu jej córki. Myślę że zaproponowanie córce wsparcia jest bardzo odpowiedzialne ze strony tej kobiety, daje to bowiem psyhiczne bezpieczeństwo "w razie czego mam mamę, mogę jej zaufać, powiedzieć że już czas, ona mi pomoże, jeśli będę potrzepowała podpowie co mogę zrobić". Niewiem czy zauważyliście ale dzięki temu i innym zapewne rozmowom, 13 latka z listu (pomimo wszystko) wie że jeszcze nie jest jej czas.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie
i dziękuję za przeczytanie mojego dosyć obszernego wywodu

[NicoletteChinch]

hej!
wiesz ja mam 14 lat a w czerwcu 15.
kiedy miałam 13 lat jeszcze sie z nikim nie calowalam i pomyslalam
sobie ze bardzo chce tego sprobowac,wiec udalam ze niby cos czuje do mojego szkolnego kolegi.nie kochalam go i wogole mi sie nie podobalo to calowanie!nawet szczypal mnie jezyk,przez niego bede miec uraz do konca zycia,a do tego kiedy powiedzialam ze nie chce juz z nim sie calowac opowiedzial wszytkim chlopakom ze szkoly ze z nim to robilam i wogole...wyszlam na puszczalska,milosc w wieku 13 lat to nie milosc tylko zauroczenia w tym wieku nie dojrzewa sie jeszcze do prawdziwego uczucia.na twoim miejscu nie chcialabym tego jeszcze robic.Mialam chlopaka o rok starszego strasznie ale to strasznie mi sie podobal,nie widzialam swiata po za nim,kiedys dla zartow spytalam go czy sie ze mna przespi a on stwierdzil ze jestesmy na to za mlodzi i ze moze kiedys po 20!nie rob niczego dla faceta bo to kompletna bzdura!

[k0chana]

Ojj już nie bądz taka dobra dla tego swojego "mężczyzny" i nie usprawiedliwiaj jego zachowania... Czemu przepraszasz go za to, że nie chcez sexu...myśle ze takim zachowaniem nie zatrzymasz go przy sobie...

Tak na marginesie to ja bedac w Twoim wieku rzucalam natychmiast kolesia gdy tylko zaczynal wspominac o sexie hehe;D i nie dotyczyl mnie juz dylemat ze wkoncu moge mu ulec.
Zdecydujesz sama. Ale jak nie jests czegoś pewna-lepiej poczekac. Czemu się dziecia nie mowi o sexie i nie pozwala na to?? Widocznie musi byc on dla nich nieodpiwiedni. Faceci zawsze chcą i duzo chcą hehe i dlatego nie wszystkie ich lubimy...

[coff3ina]

Facet, facetem a Twój szacunek do samej siebie i Ty to zupełnie inna sprawa. On może chcieć gwiazdkę z nieba i co pobiegniesz po nią? Nie masz ochoty to podziękuj potrzebującemu zabawy w dorosłych koledze i już.