![]() |
#121 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
[quote=LouLou25;10110597]"Skoro tak, to ja życzę sobie, by usunąć z tego forum wszelkie tematy i posty traktujące o zwierzętach (bo straciłam zwierzątko), o partnerach (bo aktualnie jestem sama) i o nowych nabytkach perfumowych (bo od dawna nic nie kupiłam i mnie zazdrość zżera). Bo też życzę sobie, rozumianego na Twój sposób, szacunku.
![]() Ale bzdura...... wez to powiedz tej milej wizazance, ktora nie moze patrzec na ten watek bo jej sie robi slabo (poniewaz niedawno stracila kogos bliskiego-dla tych, ktorzy nie czytali) a nie mnie ![]() No to niech nie wchodzi na wątek! Na litośc boską, chyba zaraz przepisze to co napisałam wcześniej. Co robi taka osoba, która niespodziewanie w telewwizji widzi scenę śmierci bohatera? Przełącza kanał albo w ogóle wyłącza TV. Bezsensowne byłoby atakowanie TV, że puszcza filmy w których ktos umarł. Na tej zasadzie mozna by w ogóle o śmierci nie rozmawiać. Nie rozmawiać w towarzystwie, że siostrze urodziło się dziecko, bo przy stole siedzi para, ktora bezskutecznie stara się o dziecko. Zakochane pary też nie powinny chodzić przytulone ulicami, bo dziewczyna którą własnie rzucił chłopak sie rozpłacze. Na świecie jest tyle nieszczęśc, że w obawie aby kogoś nie urazic czy nie przywołać złych wspomnień musielibyśmy sie nie odzywać, nie dotykac i poruszać ze wzrokiem wbitym w podłogę. Chciałabym zauważyć, że kilka dziewczyn kulturalnie i rzeczowo stwierdziły, że pomysł wątku im się nie pdooba, bo np. jest makabryczny. I jakoś nikt ich nie zjadł, nie atakował. Ich zdanie zostało uszanowane, a te osoby po prostu wypowiedziały swoje zdanie i omijają ten wątek.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Cytat:
![]() ![]() Czy wiesz, że istnieje coś takiego, jak pojęcie sarkazmu? Pisząc o prośbie usunięcia tematów, które mnie przeszkadzają (oczywiście teoretycznie) chciałam pokazać Twój sposób myślenia. Ale nie zrozumiałaś chyba. ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Ja w ogóle odnoszę wrażenie, że LouLou uważa nas (osoby, które generalnie o owym wątku mają zdanie pozytywne) za jakieś liberalne potwory bez serca, które nikogo nie straciły i nie potrafią zrozumieć bólu innych. No nie ma to jak wiedzieć lepiej ode mnie samej, jaka jestem i co czuję. ![]()
__________________
Czasem jestem jak kolorowy ptak
Jak ptak patrzę w dół na góry Patrzę w dół na góry |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Cytat:
Nie miałam i nie mam zamiaru nikogo obrażać, być może zareagowałam ostro, tym razem jednak nie mogłam się powstrzymać. Popełniłam zasadniczy błąd - nie powinnam w ogóle wchodzić na ten wątek. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Cytat:
A pisanie, że stawianie fiolek i mazideł świadczy o braku wrażliwości, świadczy o tym że nie zadałaś sobie trudu aby chociaż postarać się zrozumieć cokolwiek z tego co tu napisano. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Gwoli wyjaśnienia, bo mam wrażenie, że niektóre osoby nie przeczytały ZE ZROZUMIENIEM tego co napisałam.
Pytałam o możliwość opcji ignoruj - czyli takiej, która pozwala na ukrycie wątku (!) W żadnym punkcie nie napisałam, że wątek jest głupi czy należy go zamknąć. Po prostu rani moje uczucia i nie chcę go widzieć, przy czym szanuję poglądy i upodobania innych, kto chce - niech się tu wypowiada i czyta. Ja nie chcę widzieć nawet samego tytułu, ale to jest mój problem, a nie innych wizażanek. Odpowiedź o zwierzątkach itp. była nie na miejscu, szczególnie w świetle tego, co napisałam powyżej. Nie będę sie do tego odnosiła, bo i nie ma po co, to tylko świadectwo kultury ( a raczej jej braku) autora. Szanujmy się wzajemnie. Pozdrawiam.
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler ![]() Edytowane przez Layila Czas edycji: 2008-12-17 o 09:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Cytat:
![]() ![]() Abstrahując od Twojej kultury, która jest, jak widać, niezwykle wysoka (o czym świadczy wypowiadanie się o kulturze mojej), gdybym o tych zwierzętach pisała poważnie, to czemu tak Ci to przeszkadza? Dlaczego według Ciebie nie można porównywać śmierci ludzi i zwierząt? Może dla mnie to podobny (bo równie mocny) ból? Tak ciężko zrozumieć, że ktoś ma inne podejście do śmierci (nie tylko śmierci ludzi), niż Ty?
__________________
Czasem jestem jak kolorowy ptak
Jak ptak patrzę w dół na góry Patrzę w dół na góry |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z pogranicza warmi i mazur:)
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
dziewczyny temat jest naprawde ciekawy i bardzo zyciowy,jesli ciezko sie odniesc niektorym z was-lub bardzo was drazni temat to nie biezcie udzialu w dyskusji.
swoja droga perfumy to kompletny pikus przy tym co ja czytalam o pogrzebach-czy wiedzialyscie ze rodziny czesto zycza sobie aby zakladano zmarlym tipsy,farbowano wlosy -makijaz wydaje mi sie naturalny(nie spotkalam sie zeby tego nie robiono)natomiast zdarza sie rowniez ze rodzina czesto wklada ulubione przedmioty zmarlego oraz ulubione alkohole,papierosy wiec dlaczego by nie wkladac perfum??
__________________
mów mi Suri.. Zgniję czy nie zgniję..oto jest pytanie ![]() ![]() bo zrobię Ci z d.. surimimimidu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 | |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Cytat:
![]() Oburzanie się na perfumowanie w trumnie to robienie "z igły wideł". Dla kogoś to ważne, dla innego nie, ale oburzają się Ci, którzy chyba nigdy nie brali udziału w przygotowaniach zmarłego do pogrzebu... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Przykro mi, Polly, ale nadal nie rozumiesz istoty sprawy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z pogranicza warmi i mazur:)
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
prosze bardzo obuzajcie sie-ja nie chcialabym nosic diamentu z prochow meza ale pewne sprawy staja sie juz codziennoscia!
" Chicago powstała firma, która zajmuje się przetwarzaniem prochów ludzkich w syntetyczne diamenty. Jak dowodzi autorka, zainteresowanie tą niecodzienną biżuterią rośnie bardzo szybko, a firma ma już zamówienia na najbliższe dwa lata. Twórcy diamentu podkreślają jego wyjątkowe właściwości – to swoisty talizman, który dodaje energii i wypełnia pustkę powstałą po śmierci bliskiego. Ponadto jest o wiele bardziej estetyczny niż prochy w urnie. W amerykańskim przemyśle funeralnym bardzo modne stało się też malowanie obrazów farbami wymieszanymi z ludzkim prochem lub tworzenie wyrobów z gliny także połączonej z prochami. " http://wiadomosci.wp.pl/kat,48996,wi...2&ticaid=17284
__________________
mów mi Suri.. Zgniję czy nie zgniję..oto jest pytanie ![]() ![]() bo zrobię Ci z d.. surimimimidu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Cytat:
Layilo - nie widzę powodu, aby oskarżać BeYourself o brak kultury. Jej post był wywazony, sęk w tym, że Ty się Layilo z nim nie zgadzasz. OK, ale gdzie tu brak kultury, bo nie rozumiem? Cairo: chyba wyraźnie napisałas o fiolkach, mazidłach i braku wrazliwości. Więc czego tu nie zrozumiała Polly? ![]() Skoro gorszy Was ten temat, to po prostu nie wchopdźcie na ten wątek!!!
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Nieśmiało dodam, że nie ma nic makabrycznego w decydowaniu o WŁASNYM ciele po śmierci, o WŁASNYM pogrzebie (i dywagowaniu o tym na forum). Jedni sporządzają testament, inni kupują za życia miejsce na cmentarzu, pomnik, jeszcze inni mówią bliskim "ubierzcie mnie w to i to, uperfumujcie tym i tym". Niestosowny byłby temat pt. "czym uperfumujecie zwłoki matki/męża/dzieci", brr.
Zapomniałam dodać: nie nam decydować, które podejście do tematu śmierci jest właściwe - praktyczne, egzaltowane, żartobliwe czy histeryczne. A w temacie: mam nadzieję, że po śmierci nikt mnie nie będzie wąchał ![]() Natomiast zależy mi na konkretnym nagrobku - zamiast marmurowego pomnika chciałabym ozdobny, wykuty z czarnego żelaza krzyż, obrośnięty paprociami i winoroślą. Oczywiście gdy poruszę ten temat widzę oburzone miny: "czemu mówisz mi o tym już teraz!?" Cóż, po śmierci raczej nie będę miała takiej możliwości, a i na nekromantów trudno liczyć ![]() Edytowane przez Redhaired Witch Czas edycji: 2008-12-17 o 10:47 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
można założyć wątek " o jakim nagrobku marzysz?"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
eee tam, może ktoś np. chce mieć w loga CC albo DG
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
napiszę tak: nie skupiam się aż tak na sobie żeby jeszcze po śmierci obarczać rodzinę wymaganiami dotyczącymi ubioru, trumny czy perfum, wydaje mi się to egoistyczne i małostkowe, bo i tak nie będzie mnie to obchodziło więc po co utrudniać i tak przecież trudne zadanie bliskim. dziękuję za uwagę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Edytowane przez Anuschka Czas edycji: 2008-12-17 o 16:02 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Oczywiście
![]() Wątek zaczyna bardzo odbiegać od zasugerowanego przez autorkę tematu...
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
ja tam bym chciała pachnieć wanilią
![]()
__________________
if that is tragic… then give me tragedy. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 436
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
I mnie ten wątek zasmucił, mimo, a może i dlatego że uważam go za interesujący, dający wiele do myślenia. Zbyt wiele istotnych słów w nim padlo, żeby tak po prostu zbyć go oburzeniem. Zrobiło mi się przykro, bo stwierdziłam, jak wiele mam do zarzucenia sobie, swojemu "byciu w życiu", by spokojnie myśleć o śmierci. I poczułam żal, gniew, bunt...uświadomiłam sobie ( a wiem, że te słowa zabrzmią patetycznie i może to nie tego kalibru forum), że naprawdę perfumy to jedna z moich nielicznych życiowych radości. Moment czystej i nieskażonej przyjemności. I czy tak powinno być? I mam to potem wszystko stracić, kiedy mój nos nie bedzie juz czuł aromatów? To bezsens...Nie, nie chcę niczym pachnieć. I niech moje wszystkie flakoniki, o ile będę jakieś WTEDY mieć, trafią do plastikowego wora a wór choćby i do jeziora. Nieważne.
Może i uda mi się jeszcze zagrać życiu na nosie...a wtedy niech na moim pogrzebie pięknie pachną żałobniczki, niech piją, niech płaczą, niech się smieją. Choćby ich było tylko dwie. A może i jedna, szczególna...może ona wiedziałaby, w jaki zapach ubrać mnie w "ostatnią podróż"?
__________________
Dystymiczka Edytowane przez giancarla Czas edycji: 2008-12-17 o 18:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Nie wiem, czy chciałabym pachnieć w TYM dniu. Nie wydaje mi się to dobrym pomysłem (zapach kwiatów w zupełności wystarczy). Ale na pewno chciałabym, żeby włożono mi do trumny torebkę, a w niej moje ulubione drobiazgi, w tym flakonik z perumami. Tak to widzę
![]()
__________________
Poszukiwałam korka do Mystery NC. Znalazłam na All- korek z prawie pełnym flakonem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: nigdzie
Wiadomości: 147
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
I to jest najciekawsza i najmądrzejsza wypowiedź w tym wątku od dłższego czasu.
Szkoda, że spora ilość wątków (w tym wiele ciekawych) upada przez niekończące się kłótnie. Dla mnie sprawa jest prosta - nie chcę czytać - nie czytam, nie chcę widzieć jakichś tematów na forum - nie patrzę, lub nie wchodzę na to forum (a już napewno nie oczekuję, że zostanie ono dostosowane do moich chęci lub ich braku), nie pasuje mi czyjaś wypowiedź/ uważam ją za brak kultury czy objaw ograniczonego myślenia - nie odpowiadam na nią...itd, itp Nie niszczcie wątków, które wam nie pasują, być może dla innych są co najmniej ciekawe. Ja chyba nie chciałabym pachnieć w tym dniu. A jeśli już to raczej jakieś ciężkie kadziło wchodziłoby w grę.
__________________
.CENTER] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Mialam jeszcze cos napisac, ale szczerze mowiac juz mi sie nie chce. Kazdy zostanie przy swoim stanowisku i nie ma sensu ciagnac tej dyskusji (moim zdaniem to nie byla zadna klotnia) Fajnie, ze kogos rozsmieszyly moje wypowiedzi, ciesze sie, ze poprawilam komus humor
![]()
__________________
sure. fine. whatever. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Cytat:
![]() ![]()
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 465
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
a ja chciałabym pachnieć Imperial Majesty
![]()
__________________
...if that boy don't love you by now he will NEVER EVER,NEVER EVER love you... |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 30
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
wow, swietny temat, w TYM dniu chciałabym pachnieć wanilią, lawendą i konwaliami, no może jeszcze frezjami, hmm,…. Tak żeby se zmieniac zapach co godzinke powiedzmy ;d
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
chciałabym wtedy pachnieć wanilią i piwonią.
nagrobka nie chcę, chcę, żeby tam, gdzie będzie moja trumna posadzono drzewo, no i żadnego księdza i mszy w kościele. o pomyśle na grób i o tym, że katolickiego pogrzebu sobie nie życzę mówiłam już wielokrotnie rodzinie, ale oni wolą wydawać kasę na takie szopki. brrr, aż mnie ciarki przechodzą jak pomyślę, ile kasy wydadzą na obleśną płytę nagrobną z lastrico...
__________________
ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?
Edytowane przez janina1984 Czas edycji: 2008-12-18 o 01:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
|
Dot.: Zapach w dniu... śmierci.
Mnie podejrzewam nie będzie wcale obchodziło czym pachnę, bo sama będę wąchać już tylko niebiańskie lub piekielne aromaty
![]() ![]() Edytowane przez Małgosia791 Czas edycji: 2008-12-18 o 05:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:06.