..::Dieta Plaż Południowych - część trzecia ::..

[blonndee]

cukiereczqu, a ten obiad to aby nie za maly?

[Paseczkowa]

a u mnie dziś:
s-omlet z dwóch jajek z serekiem homo ze słodzkiem
IIs- serek wiejski
o-zupa pomidorowa z makaronem sojowym, troche gorzkiej czekolady

Poza tym dziewczyny, wydaje mi się, że niektóre z Was strasznie mało jedzą i mam wrażenie, że zjadam 2 razy więcej niż Wy..

[telik]

Napisane przez hihi

A jaki skłąd one mają? Możesz podac?

Składu parówek sojowych nie znam bo nie jadam, poprostu widziałam w sklepie, ale są smakosze sojowe są to niech nam podadzą skład

Napisane przez cukiereczeQ

a ja wlasnie wcinam moj "obiad" czyli twarozek homogenizowany z platkami migdalowymi , wiorkami ,slodzikiem i aromatem

Cukiereczku a co Ty tak białkowo... pamiętaj że dozwolone są dwie porcje

Napisane przez Paseczkowa

a u mnie dziś:
s-omlet z dwóch jajek z serekiem homo ze słodzkiem
IIs- serek wiejski
o-zupa pomidorowa z makaronem sojowym, troche gorzkiej czekolady

Poza tym dziewczyny, wydaje mi się, że niektóre z Was strasznie mało jedzą i mam wrażenie, że zjadam 2 razy więcej niż Wy..

Fajny pomysł z tą pomidorową a co do ilości to się zgadzam.
Oto mój dzisiejszy jadłospis
*Iśniadanie wieśniak+pół puszki tuńczyka(wstaje teraz po 6 do pracy i niezdążam omleta sobie zrobić, nad czym ubolewam)
*IIśniadanie 2 kabanosy łososiowe
*Obiad sałatka(sałata, kiełki rzodkiewki pomidorki kotailowe, camembert light)+porcja wędzonego łososia
na kolacje zjem w końcu omleta

[glizdka]

Napisane przez Paseczkowa

a u mnie dziś:
s-omlet z dwóch jajek z serekiem homo ze słodzkiem
IIs- serek wiejski
o-zupa pomidorowa z makaronem sojowym, troche gorzkiej czekolady

Poza tym dziewczyny, wydaje mi się, że niektóre z Was strasznie mało jedzą i mam wrażenie, że zjadam 2 razy więcej niż Wy..

nooo mi też sie tak wydaje, ze ja jem dużo więcej niż niektóre dziewczyny, może dlatego wolniej chudne hihihi ale podobno im wolniej tym lepiej i zdrowiej

[blonndee]

ja w sumie tez dzis niewiele bo chyba sie strulam i umieram z mdlosci...
snmlet ze szczypiorkiem, plasterkiem szynki i trojkacikiem serka topionego light
p: lod z jogurtu, 15nerkowcow
o:burger sojowy z plasterkiem camemberta fit, kalafior, gotowana kapustka
p:deserek z jogurtu ze slodzikiem i aromatem i zelatyna. 1/3 chyba zjadlam bo za malo slodziku i bylo fuj
i to pewnie na tyle dzis bedzie bo mi masakrycznie niedobrze

[blonndee]

telik, a co to sa lososiowe kabanosy i gdzie to nabyc? smakowicie brzmi

[PriVativ]

czołem dziweuszki:P ja dzis zalatana i zajeta jestem wiec jem dorywczo. Moj jadłospis dzisiejszy to:

ś-jajecznica z 2 jajek z pieczarkami szynka i serem na oliwie z oliwek
p-jogurt naturalny no i ta małą babeczka niedozwolona ale na poprawe humoru i by uczcic moje przejscie wkoncu na II faze:P
o-rolmopsy ( dopiero bede jadla za jakas godzine bo jesczze mam gosci i nie moge a niebede miala czasu na zjedzenie czegos lepszego to rolmopsy mnie czekaja:P)
k-serek wiejski z pomidorem

Popijam teraz zielona herbatke. Wsumie to tylko dzis moj jadlospis jest taki dziwny Bo czasu brak i w ogole, jutro juz bedzie pysznie bo z owockami:P hihi Normanie Kocham Was za to ze mnie namowilyscie na II faze:P:P:P Ja bym chyba nigdy nie przeszła:P Ale widze ze postpy robie duze, bo np wczoraj ta kanapke zjadlam i kiedys(calkiem n iedawno) na jednej kanapce by sie nie skonczylo, a teraz mimo ze mi smakowala to nietknelam wiecej. A zjadlam bo wiecie czemu. Dzis ta babeczka,tak samo, dalej nic nietkneklam slodkiego a ta babeczka byla maluśka. WIec wydaje mi sie ze nabieram juz manierow dobrych I umiem ie wkoncu powstrzymywac...

[mcdulka]

Napisane przez blonndee

telik, a co to sa lososiowe kabanosy i gdzie to nabyc? smakowicie brzmi

sa teraz w promocji w makro. musze sie wybrac. a w tesco od dzisiaj sa w promocji wedzone brzuszki łososia- cokolwiek to znaczy
coś mnie chyba grypa bierze

IŚ: wieśniak+jajko+pomidor+og orek+rzodkiewka, kakao-pychotka
IIŚ: wieśniak
O: niecała malutka miseczka soi z faoslka, groszkiem i pomidorami, plaster twarogu chudego
w między w czasie: kilka orzeszkow ziemnych

[mcdulka]

Napisane przez telik

Cukiereczku a co Ty tak białkowo... pamiętaj że dozwolone są dwie porcje

można 2 porcje nabialu (czyli jogurtu, maslanki, mleka, kefiru), a nie bialka

[telik]

Napisane przez mcdulka

można 2 porcje nabialu (czyli jogurtu, maslanki, mleka, kefiru), a nie bialka

Tak tak poprawiam sie nabiału a widze że cukiereczek już 3 posiłek nabiałowy wcinachyba że sie zle sie doczytałamjak coś do pomnie lać

a kabanosy to z wędzani mam, w selgrosie ponoć też są

[k_asiaczek]

dziewczynki a gdzie można taki błonnik w proszku kupić coby se do jedzonka dodawać ? w aptece normalnie

[styska]

Niech Was gęś kopnie wczoraj wcześniej kompa wyłączyłam a tu tyle stron do czytania. Czasem jak patrzylam na wasze jadłospisy to sie dziwiłam ze wy tak malo jecie ale ja juz wiem czemu!!Dzis jak zawsze jem obiad przed kompem,tyle ze Ahcak tyle info powklejala ze bylam bardziej zainteresowana czytaniem niz jedzeniem i tak jakos ledwo co miseczke lecza w siebie wcisłam. W innym wypadku zjadłabym o połowe szybciej.


Co do waszych dylematów o kawie na mieście to troche dziwna sprawa. Chyba zaczne kase oszczedzac i zaloze jakas siec coffe shopów w PL. W Angli w kazdym prawie takim sklepie,kupujecie kawe typu latte,machiato,capuciono robiona normalnie na bazie kawy, do tego ta cala esencja jakby zalewana jest gorącym mlekiem i pianka na wiezchu ubita z mleka, albo z kremu jak kto woli. Co prawda takie capucino nie smakuje jak z torebki jakies smakowe ale grunt ze sie tak zowie Do tego sami sobie sypiecie cukier bialy, badz brazowy badz slodzik i mleko do wyboru light lub normalne lub sojowe. A i kawe jak ktos sie odchudza i nie chce dodatkow w postaci syropu np waniliowego itp moze dostac kawe posypana vanilla, cynamonem lub kakaem.


Czy jedzenie zupy zrobionej na bazie nóżek kurczaka, z owymi nogami oskubanymi ze skóry to wielki grzech?? I to samo czy moge je upiec w naczyniu zaroodpornym wysmarowanym troszke oliwa i przed zjedzeniem zdjac skore??

[mcdulka]

Napisane przez telik

Tak tak poprawiam sie nabiału a widze że cukiereczek już 3 posiłek nabiałowy wcinachyba że sie zle sie doczytałamjak coś do pomnie lać

a kabanosy to z wędzani mam, w selgrosie ponoć też są

chodzi o to,ze te wszystkie chude serki, twarogi, tunczyk to praktycznie czyste bialko zalecane na redukcji- spora przewaga bialka nad weglami. a reszta to nabial.

[blonndee]

Napisane przez mcdulka

sa teraz w promocji w makro. musze sie wybrac. a w tesco od dzisiaj sa w promocji wedzone brzuszki łososia- cokolwiek to znaczy

o, ciekawe czy w kazdym makro to jest, bo moze wysle dzis mame, po drodze z pracy ma
a jak to w ogole smakuje? bardziej jak wedzony losos czy kabanos czy jak? twarde to czy miekkie? no i przede wszystkim czy smierdzi to rybka czy moge miec w torebce ze 2?

Napisane przez k_asiaczek

dziewczynki a gdzie można taki błonnik w proszku kupić coby se do jedzonka dodawać ? w aptece normalnie

taki zmielony jest tylko w niektorych aptekach, raczej ciezko znalezc. ale w piotrze i pawle jest na 100%, w almie, a najwiekszy wybor mialam w organic market: kakaowy, owsiany, jeczmienny [czy jakis taki], z cykorii, burakow, jablkowy...

[mcdulka]

nie jadłam tych kabanosow- one sa na wage i sa dosc drogie.

a błonnik w proszku o roznych smakach jest tez w tesco na polkach z eko-zywnoscia.

[k_asiaczek]

Napisane przez blonndee

taki zmielony jest tylko w niektorych aptekach, raczej ciezko znalezc. ale w piotrze i pawle jest na 100%, w almie, a najwiekszy wybor mialam w organic market: kakaowy, owsiany, jeczmienny [czy jakis taki], z cykorii, burakow, jablkowy...

Napisane przez mcdulka

nie jadłam tych kabanosow- one sa na wage i sa dosc drogie.

a błonnik w proszku o roznych smakach jest tez w tesco na polkach z eko-zywnoscia.

dzięki dziewczyny wobec tego jutro zakupię bo będę w tesco
ja już po obiadku pysznym chili con carne, dodałam jeszcze do niego fasolkę szparagową żeby więcej było bo jutro muszę z kuzynką wszamać i powiem Wam że całkiem dobre wyszło

[glizdka]

Napisane przez mcdulka

sa teraz w promocji w makro. musze sie wybrac. a w tesco od dzisiaj sa w promocji wedzone brzuszki łososia- cokolwiek to znaczy
coś mnie chyba grypa bierze

IŚ: wieśniak+jajko+pomidor+og orek+rzodkiewka, kakao-pychotka
IIŚ: wieśniak
O: niecała malutka miseczka soi z faoslka, groszkiem i pomidorami, plaster twarogu chudego
w między w czasie: kilka orzeszkow ziemnych

mmm kocham brzuszki ale trzeba sobie wybrać takie szerokie bo na nich jest mniej tłuszczu a tak to pychotka, ja jem ze 2 razy w tygodniu brzusie

Napisane przez k_asiaczek

dziewczynki a gdzie można taki błonnik w proszku kupić coby se do jedzonka dodawać ? w aptece normalnie

ja kupiłam w tesko błonnik kakaowy, nie wiem czy to dobry i czy mozna na I fazie ale skoro można kakao do 75 kal to i błonnika kakaowego mozna dodać do jedzonka ...

a teraz wsuwam sobie pierś z kurczaka z serem żółtym roztopionym light i brokułami(ogromną porcją brokułów)

[blonndee]

to w takim razie moze ktoras mi podpowie jak to jest z tymi kabanosami z lososia...
telik...?

[onaella]

ehhh Dziewczynki - Plotkarki tylko piszecie i piszecie, a ja zamiast skupić sie na zajęciach to myśle sobie ile będę miała czytania
Ja już po obiadku, zjadłam tuńczyka z dodatkami, jakoś dzisiaj nie mam smaka i sama nie wiem co bym zjadła. Na kolcję zjem chyba z pół makreli wędzonej bo innego pomysłu nie mam.
a powiedzcie mi jakie są jeszcze dobre ryby wędzone, właśnie typu coś jak makrela (łososia nie lubie).

[201803260919]

hej, ja dzisiaj mam strasznie bialkowy dzien..
s: twarog na slodko
p: 2 zawijaski i serek wiejski
p2: 2 zawijaski ( lisc salaty lodowej + pasek ogorka+ pasek papryki + plasterek szynki) + twarozek domowy + activia naturalna ( dalej bylam glodna wiec jeszcze tą activie pozarlam)
o: brokul z plasterkiem szynki i trojkacikiem serka topionego + kawa ( pol na pol z mlekiem 0,5%)
k: planuje galaretke mleczną ( robi się, ciekawe co mi wyjdzie z tego)

jakos tak dzisiaj na mleczne produkty strasznie mam ochote.. wiem, ze nie mozna za duzo, ale jakos nie mialam nic innego, i wlasciwie tez na nic innego ochoty nie mialam
drugi dzien duzo pije, i jakos mi dzisiaj spodnie strasznie poluznily sie.. ciekawe czy to kwestia tego..

dzisiaj wogole czuje sie opadnieta z sil.. i tak jakos sie juz 2 fazy doczekac nie moge.. a tu jeszcze pare dni przede mną.. boje sie, ze z tego niedoczekania diabli wezmą moją diete.. błagam, zmotywujcie mnie..

[telik]

kochana Blondee kabanos ten smakuję jak ryba tylko twardsza, sucha a w torebce to nie wiem czy da cie przechować... bo rybką zalatuję. Dla mnie to milutki zapach. jest super na przękąskę i takie bardzo SB (Super bardzo)
mcdulka-to wracam honor, telik to taki głupolek żywieniowy troche i jnuż cukiereczka nękac za nabiał nie bede

oki uciekam na basen

[KOKAINA]

Napisane przez onaella

Ja już po obiadku, zjadłam tuńczyka z dodatkami, jakoś dzisiaj nie mam smaka i sama nie wiem co bym zjadła. Na kolcję zjem chyba z pół makreli wędzonej bo innego pomysłu nie mam.

Odnośnie ryb wędzonych to jak tam z kalorycznością?

Też jakoś dzisiaj nie chce mi sie jeść...wogóle straciłam apetyt odkąd zaczęłam SB, nic tylko bym serki wiejskie pożerała (na ciepło )

[onaella]

agaaata Kochana, a czy Ty nie za malutkie te porcyjki jadasz?? Chodzi mi np. o te tylko 2 zawijaski albo o obiadek. Jakoś tak jak napisałas to malutko sie wydaje I może dlatego jakoś sie dzisiaj dziwnie czujesz. Pomyśl o tym

[cukiereczeQ]

Napisane przez telik

Tak tak poprawiam sie nabiału a widze że cukiereczek już 3 posiłek nabiałowy wcinachyba że sie zle sie doczytałamjak coś do pomnie lać

ja dzis robie sobie caly dzionek na serkach jogurtach bo wyjdzie z tego malo kcal- to za wczorajszy dzien bo za duzo zjadlam zaraz ide wcinac twarozek z warzywami i tunczykiem

[blonndee]

Napisane przez onaella

ehhh Dziewczynki - Plotkarki tylko piszecie i piszecie, a ja zamiast skupić sie na zajęciach to myśle sobie ile będę miała czytania
Ja już po obiadku, zjadłam tuńczyka z dodatkami, jakoś dzisiaj nie mam smaka i sama nie wiem co bym zjadła. Na kolcję zjem chyba z pół makreli wędzonej bo innego pomysłu nie mam.
a powiedzcie mi jakie są jeszcze dobre ryby wędzone, właśnie typu coś jak makrela (łososia nie lubie).

dorsz wedzony jest smaczny i chudy jak dla mnie smakuje jak makrela, ale nie jest az tak tlusty ale myslalam, ze nie ma smakosza ryb, ktory nie lubi wedzonego lososia:P

Napisane przez agaaata

hej, ja dzisiaj mam strasznie bialkowy dzien..
s: twarog na slodko
p: 2 zawijaski i serek wiejski
p2: 2 zawijaski ( lisc salaty lodowej + pasek ogorka+ pasek papryki + plasterek szynki) + twarozek domowy + activia naturalna ( dalej bylam glodna wiec jeszcze tą activie pozarlam)
o: brokul z plasterkiem szynki i trojkacikiem serka topionego + kawa ( pol na pol z mlekiem 0,5%)
k: planuje galaretke mleczną ( robi się, ciekawe co mi wyjdzie z tego)

jakos tak dzisiaj na mleczne produkty strasznie mam ochote.. wiem, ze nie mozna za duzo, ale jakos nie mialam nic innego, i wlasciwie tez na nic innego ochoty nie mialam
drugi dzien duzo pije, i jakos mi dzisiaj spodnie strasznie poluznily sie.. ciekawe czy to kwestia tego..

dzisiaj wogole czuje sie opadnieta z sil.. i tak jakos sie juz 2 fazy doczekac nie moge.. a tu jeszcze pare dni przede mną.. boje sie, ze z tego niedoczekania diabli wezmą moją diete.. błagam, zmotywujcie mnie..

wariatko, 11 dzien ci sie konczy, wytrzymalas juz tyle!! no daj spokoj, 3 dni ci zostaly a ty chcesz to zaprzepascic?! idz ty, wstydz sie! ja ci nie dam spokoju jak to zrobisz!!

[blonndee]

telik, namowilas mnie ale to smakuje jak wedzony losos, tak pycha?

[onaella]

Napisane przez blonndee

dorsz wedzony jest smaczny i chudy jak dla mnie smakuje jak makrela, ale nie jest az tak tlusty ale myslalam, ze nie ma smakosza ryb, ktory nie lubi wedzonego lososia:P

no jakoś mi ten łososina nie podchodzi. Ale na dorsza to chyba sie skusze, bo makrelka czasem to wydaje sie taka tłustawa, ale smak ma dobry.
dziekuje za podpowiedz

[201803260919]

Napisane przez onaella

agaaata Kochana, a czy Ty nie za malutkie te porcyjki jadasz?? Chodzi mi np. o te tylko 2 zawijaski albo o obiadek. Jakoś tak jak napisałas to malutko sie wydaje I może dlatego jakoś sie dzisiaj dziwnie czujesz. Pomyśl o tym

moze masz racje.. ale dzisiejszy dzien taki bo na wycieczce bylam.. zrobilam sobie takie 4 grube zawijasy a jak sie okazalo, one wogole mnie nie napchaly
dzisiaj pierwszy dzien bez jajek, ten twarozek rano to tez tylko na ponad godzine mnie zapchal.. jednak omlety najlepsze, dlugo trzymają
chcialam sobie dzisiaj taki dzien zrobić zeby sie nie przeżreć, bo wczoraj za duzy obiad chyba zjadlam.. wogole za duzo jem, wiec teraz chyba musze wskoczyc na faze 0 zeby ograniczyc to jedzonko.. tzn zmniejszyc porcje

Napisane przez blonndee

wariatko, 11 dzien ci sie konczy, wytrzymalas juz tyle!! no daj spokoj, 3 dni ci zostaly a ty chcesz to zaprzepascic?! idz ty, wstydz sie! ja ci nie dam spokoju jak to zrobisz!!

ja chyba rzeczywiscie jestem glupia.. bo ja nawet nie mam ochoty na nic zakazanego... tylko tak jakos, dola mam chyba i stad te mysli.. a zazwyczaj doła leczyłam slodyczami.. teraz czekolada gorzka w szafce, paczka krowek gdzies sie poniewiera (moja dawna milosc), dzisiaj dostalam zapas danonkow i serkow danio i wpakowalam do lodowki, moze ktos zje...
to wszystko sobie siedzi a ja nawet nie mysle o tym zeby po to reke wyciagnac.. to pociesające bo zazwyczaj to nic sie nie uchowalo, ciezko bylo kupic cos na tydzien caly, bo pierwszego dnia juz znikalo, teraz przynajmniej mnie nie ciągnie

ale bym sie piwa napila.. zeby sie rozweselic, bo juz mam dosc tak sobie zyc z dnia na dzien, ciagle sama, gdzie nawet nie mam do kogo paszczy otworzyc, bo mnie wszyscy naokolo irytują :/
tęsknie za przyjaciolmi, ktorych nie mam obok siebie, i chyba stad ten spadek powera
ale mam nadzieje ze jakos wyjde z tej zapasci
bede szczupla i piekna i poznam duzo ciekawych ludzi, bo juz nie bede straszyc moim wygladem, nie bede sie czuć gorsza, tak, to jest moj plan

teraz sobie ide zrobic peeling kawowy
kupilam dzis Loreal SCULPT UP - żel napinający
moze lepiej sie poczuje jak dzisiaj cos zrobi kolo siebie

dzieki za wsparcie dziewuszki
przepraszam, ze tak sie rozpisalam, ale musialam sobie ponarzekac, od razu mi ulżylo jak to wywalilam z siebie

[k_asiaczek]

Napisane przez agaaata

hej, ja dzisiaj mam strasznie bialkowy dzien..
s: twarog na slodko
p: 2 zawijaski i serek wiejski
p2: 2 zawijaski ( lisc salaty lodowej + pasek ogorka+ pasek papryki + plasterek szynki) + twarozek domowy + activia naturalna ( dalej bylam glodna wiec jeszcze tą activie pozarlam)
o: brokul z plasterkiem szynki i trojkacikiem serka topionego + kawa ( pol na pol z mlekiem 0,5%)
k: planuje galaretke mleczną ( robi się, ciekawe co mi wyjdzie z tego)

jakos tak dzisiaj na mleczne produkty strasznie mam ochote.. wiem, ze nie mozna za duzo, ale jakos nie mialam nic innego, i wlasciwie tez na nic innego ochoty nie mialam
drugi dzien duzo pije, i jakos mi dzisiaj spodnie strasznie poluznily sie.. ciekawe czy to kwestia tego..

dzisiaj wogole czuje sie opadnieta z sil.. i tak jakos sie juz 2 fazy doczekac nie moge.. a tu jeszcze pare dni przede mną.. boje sie, ze z tego niedoczekania diabli wezmą moją diete.. błagam, zmotywujcie mnie..

Kochana nie możesz zrezygnować idziemy razem, nie pamiętasz? jak zrezygnujesz to ja mam sama dojść do plaży nr II dla VIP-ów? nie rób mi tego bo się zamknę w sobie

[201803260919]

Napisane przez k_asiaczek

Kochana nie możesz zrezygnować idziemy razem, nie pamiętasz? jak zrezygnujesz to ja mam sama dojść do plaży nr II dla VIP-ów? nie rób mi tego bo się zamknę w sobie

taki szantaz jest baaaardzo skuteczny hihi
dobrze, brniemy dalej razem Ty robisz 14 dni przepisowo? bo ja planowalam 16, ale nie wiem czy dotrwam, bo marzy mi sie kromka ciemnego chlebka z ziarnami...