Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:( - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-13, 17:20   #121
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
a nie wiedzialas, ze egzaminatorzy to sa niedobrzy? hehe najlepiej to zwalic wine na nich, a corcia gdyby dobrze jezdzila to by zdala szybciej.
Dokladnie tak. Ja na jej miejscu nie opowiadalabym tego tak ludziom wokolo, bo to az wstyd sie przyznac.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-13, 17:34   #122
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Dokladnie tak. Ja na jej miejscu nie opowiadalabym tego tak ludziom wokolo, bo to az wstyd sie przyznac.
racja ja rozumiem, ze OK, jeszcze tak ze 3 razy ktos zdaje, ale ponad 20 to juz przesada. Przeciez nie wszyscy musza jezdzic samochodem.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-14, 10:18   #123
Stokrotka78
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

To czy ktoś zda za pierwszym czy za dwudziestym razem to wyłącznie jego sprawa i nikt nie powinien go do tego zniechęcać. Jeśli ktoś zdaje tyle razy i próbuje nadal, to widocznie jest tak zdeterminowany, bardzo mu na tym zależy i jest mu to potrzebne. A to czy się nadaje czy nie... jeśli nawet za którymś razem zda egzamin tzn. że w końcu nauczył się jeździć na tyle dobrze żeby dostać prawko. I pewnie po tylu egzaminach i wielu jazdach dodatkowych nauczył sie jeździć lepiej niż ten co zdał za pierwszym razem. Więc w czym problem?? Na szczęście nie ma żadnego ograniczenia jeśli chodzi o ilość zdawanych egzaminów i jeśli ktoś ma potrzebę może zdawać do skutku. Nikt z nas tak naprawdę nie wie z czym dana osoba miała problem..może miała kiepskiego instuktora, który prawie niczego jej nie nauczył, ja np. miałam takiego który mi wiele rzeczy wogóle nie pokazał, mało się odzywał zamiast tłumaczyć a do tego notorycznie obcinał godziny i do egzaminu byłam nieprzygotowana.
Tak naprawdę każdy wszystkiego może się nauczyć tylko trzeba czasu, praktyki i cierpliwości.
A decyzję czy ktoś ma zdawać szósty, dziesiąty czy dwudziesty raz zostawmy wyłącznie jemu !
Stokrotka78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-14, 10:54   #124
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez Malaika85 Pokaż wiadomość
no to masz pecha

próbuj do skutku, w koncu nawet najbardziej oporni po kilku latach sa w stanie w miare dobrze prowadzic

a ze u nas egzaminatorzy lubią oblewac...no coz...masz pecha

choc niektorym brak talentu zostaje do konca zycia (moja kuzynka zdawala 8 razy, zdala za 8smym, jedzi juz 6 lat, a nadal jezdzi jak ostatnia ciamajda )


Założycielka tego wątku - evilminded - zdała już egzamin na prawko - prawie rok temu
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-18, 11:45   #125
n-nika
Zadomowienie
 
Avatar n-nika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 162
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Ja dziś nie zdalam 6 raz!!!

Plac wszystko super pięknie.... wyjezdzam sobie z ośrodka i jechalam gdzieś okolo 15 min, potem mialam parkowanie prostopadłe i ok... i jade sobie ulicą i prostopadle do mnie ciągnely się tory i dojezdzam do konca drogi i po prawej byly zamknięte bo pociąg jechal, to on mówi do mnie ze mam jechać w lewo... wiec ja kierunkowskaz i skrecam, nagle kazal mi sie zatrzymać bo niby mialam czekać aż sie tory otworzż!!! bezsensu skoro mialam jechac w lewo normalnie, a nie w prawo tam gdzie byly tory zamknięte!
się wkurzylam, poryczalam, w ogole go nie sluchama! widać bylo ze mu sie glupio zrobilo bo niewiedzial co powiedziec, a ja rycze jak idiotka.

w ogole mialam egzaminatora takiego mruka, ze szok! czepial sie jak po***any takich śmiesznych szczegolow. A jak zrobilam rekaw, to 3 razy oblecial samochod czy czasem nic nie wystaje
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk...
--
~ Dyplomowana kosmetyczka ~
-
Urządzamy Nasz dom
zaKochana
n-nika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-18, 12:05   #126
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez n-nika Pokaż wiadomość
Ja dziś nie zdalam 6 raz!!!

Plac wszystko super pięknie.... wyjezdzam sobie z ośrodka i jechalam gdzieś okolo 15 min, potem mialam parkowanie prostopadłe i ok... i jade sobie ulicą i prostopadle do mnie ciągnely się tory i dojezdzam do konca drogi i po prawej byly zamknięte bo pociąg jechal, to on mówi do mnie ze mam jechać w lewo... wiec ja kierunkowskaz i skrecam, nagle kazal mi sie zatrzymać bo niby mialam czekać aż sie tory otworzż!!! bezsensu skoro mialam jechac w lewo normalnie, a nie w prawo tam gdzie byly tory zamknięte!
się wkurzylam, poryczalam, w ogole go nie sluchama! widać bylo ze mu sie glupio zrobilo bo niewiedzial co powiedziec, a ja rycze jak idiotka.

w ogole mialam egzaminatora takiego mruka, ze szok! czepial sie jak po***any takich śmiesznych szczegolow. A jak zrobilam rekaw, to 3 razy oblecial samochod czy czasem nic nie wystaje
Moge ci tylko powiedziec, zebys sie nie martwila. Postaraj sie bardziej skoncentrowac na jezdzie. Ja zdalam za pierwszym razem, wiec wiem, ze sie da. A moj egzaminator byl taki jak kazdy inny, chociaz ja tam go lubilam, bo zadnych komentarzy nie dawal poza tymi gdzie mam jechac. No ale jak nie ma bledow to i nie ma komentarzy. Moze jestes za bardzo rozkojarzona? Najgorszy jest stres, ale pamietaj, ze tylko ten kto go pokona ma szanse wygrac z egzaminatorem.
A poprzednie 5 razy czemu nie zdalas?? Pomysl sobie, ze od tego czy zdasz nie zalezy Twoje zycie, wiec moze jesli podejdziesz do tego na luzie, bedzie ci latwiej.
Powodzenia!! I umow sie od razu na kolejny termin, nie odkladaj tego!!
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-18, 12:28   #127
nemusia
Raczkowanie
 
Avatar nemusia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 86
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

witam...jesli można to też się przyłącze...ja zdawałam juz 6razy...narazie dałam sobie trochę odpocząć...ale pewnie niedługo będzie trzeba się zabrać za siebie i zapisać na jazdę i na kolejny egzamin... musi się udać w końcu!!!!
__________________
"Bo tylko wielka miłość tak magiczną siłę ma"


"...miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze."
nemusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-20, 14:44   #128
antykierowca
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2
Cool Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

No ktoś pisał, że jak się nie uda zdać za 5,7 czy 9 razem że jest złym kierowcom. Ja sie z tym nie zgodze i mam upadki i poczucie rezygnacji. Ale żeby od razu komuś zarzucać że nie umie jezdzić i tym zniechecac to juz lekka przesada. Tym co sie udało jakimś sposobem zdać niech się cieszą i wożą tych bez prawka. Jedynym plusem jest to, że mogę korzystać z uroków procentowych
antykierowca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-20, 15:11   #129
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez antykierowca Pokaż wiadomość
No ktoś pisał, że jak się nie uda zdać za 5,7 czy 9 razem że jest złym kierowcom. Ja sie z tym nie zgodze i mam upadki i poczucie rezygnacji. Ale żeby od razu komuś zarzucać że nie umie jezdzić i tym zniechecac to juz lekka przesada. Tym co sie udało jakimś sposobem zdać niech się cieszą i wożą tych bez prawka. Jedynym plusem jest to, że mogę korzystać z uroków procentowych
nie ze jest zlym kierowca, tylko pasuje sie zastanowic dlaczego sie nie zdaje, bo przeciez jakas przyczyna jest, to nie ze examinator jest zly, tylko wina lezy po stronie przyszlego kierowcy. I trzeba tez zaznaczyc, ze nie kazdy na kierowce sie nadaje.
A co do urokow procentowych to
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-08, 13:10   #130
isiaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar isiaczekk
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Mi udało się zdać dopiero za 5 razem;/ i mama wrażenie, że to był mój najgorszy egzamin, najgorzej jechalam, o wielu rzeczach zapinałam, ale zdałam Trzeba dużo cierpliwośći i nie stresować się, bo tylko to może nas ocalić przed zagłada
__________________
isiaczekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-06, 23:06   #131
kuba555
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 14
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Elo !

Ja dziś zdawalem 1 raz prawo jazdy ... oczywiscie sie nie udało zdac praktycznego. Nerwy mialem takie ze zapomnialem zapiac pasów przed jazdą po łuku ! kaał mi powtórzyc cale 1 zadanie tzn. sprawdzenie poziomu plynu hamulcowego i swiateł mijania. Łuk zrobiłem .. z racznego tez normalnie.
Wyjechalem na miasto ... robilem takie bledy ze szok !!! na warunkowej dwa razy zapomnialem kierunkowskazu ! kazał mi zawrócic z wykorzystaniem bramy po prawej stronie , nie dosc ze pojechalem po krawezniku to jeszcze cofajac niepopatrzylem do tylu a jechalo auto koles pocisnął po hamulcach i tyle. Pozamiatane. Oprocz tego jechal przedemną stary dziad i to pod górke ! tak sie wlókł tym rowerem ze musialem prawie stanac ! a z naprzeciwka jechalo auto wiec jak auto przejechalo to wyprzedzilem go , ale koles (sztywny jak widły w gnoju , zmulony i wogole jakis taki mamlak) uznał ze za blisko rowyrzysty jechalem !!! Tyle bladów narobic to wstyd , jednak nerwy robią swoje wypilem przed egzaminem melise wzialem magnez i persen , nic to nie dalo , a na dodatek chcialo mi sie spac ... wstyd mi !!! bylem pewien ze zdam za 1 razem ale nerwy mnie wykonczyly i jeszcze ten egzaminator !!!
kuba555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-07, 13:00   #132
Papiszynka
Zakorzenienie
 
Avatar Papiszynka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez kuba555 Pokaż wiadomość
Elo !

Ja dziś zdawalem 1 raz prawo jazdy ... oczywiscie sie nie udało zdac praktycznego. Nerwy mialem takie ze zapomnialem zapiac pasów przed jazdą po łuku ! kaał mi powtórzyc cale 1 zadanie tzn. sprawdzenie poziomu plynu hamulcowego i swiateł mijania. Łuk zrobiłem .. z racznego tez normalnie.
Wyjechalem na miasto ... robilem takie bledy ze szok !!! na warunkowej dwa razy zapomnialem kierunkowskazu ! kazał mi zawrócic z wykorzystaniem bramy po prawej stronie , nie dosc ze pojechalem po krawezniku to jeszcze cofajac niepopatrzylem do tylu a jechalo auto koles pocisnął po hamulcach i tyle. Pozamiatane. Oprocz tego jechal przedemną stary dziad i to pod górke ! tak sie wlókł tym rowerem ze musialem prawie stanac ! a z naprzeciwka jechalo auto wiec jak auto przejechalo to wyprzedzilem go , ale koles (sztywny jak widły w gnoju , zmulony i wogole jakis taki mamlak) uznał ze za blisko rowyrzysty jechalem !!! Tyle bladów narobic to wstyd , jednak nerwy robią swoje wypilem przed egzaminem melise wzialem magnez i persen , nic to nie dalo , a na dodatek chcialo mi sie spac ... wstyd mi !!! bylem pewien ze zdam za 1 razem ale nerwy mnie wykonczyly i jeszcze ten egzaminator !!!
No tak przeciez egzaminator powinien byc mily, usmiechniety i najlepiej za kierownice trzymac i prowadzic jak ktos robi takie bledy, to nie wiem, czy to wina nerwow, czy nieumiejetnosci poprostu... Takie rzeczy jak zapinanie pasow, kierunki, patrzenie do tylu podczas cofania ( ) powinno sie robic automatycznie, nawet sie nad tym nie zastanawiajac... mozesz miec pretensje jedynie do siebie.
Papiszynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-07, 18:14   #133
kuba555
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 14
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

o czym Ty czlowieku mówisz ?

moze Ty nie mialas egzaminatora na widok którego odechciewalo sie jechac , ale ja niestety na takiego trafilem. Myslisz ze zdalas za 1 razem i wielki kierowca z Ciebie ? Mialem takie nerwy ze slowa nie moglem z siebie wydobyc a Ty bezczelnie mnie krytykujesz ze nie umiem jezdzic ... jakbym czul ze nie umie jezdzic to bym nie robil prawka i do egzzaminu bym niepodchodzil !!! poprostu bylem za malo skoncentrowany , nie bylem w stanie sie skupic ... ale najlepiej zarac kogos krytykowac ze jezdzic nie umie .. zalosne ..czlowiek uczy sie na błędach za drugim razem tego nie zrobie pozatym do nikogo nie mam pretensji czlowieku ,

Edytowane przez kuba555
Czas edycji: 2009-10-07 o 18:16
kuba555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-07, 19:31   #134
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez kuba555 Pokaż wiadomość
o czym Ty czlowieku mówisz ?

moze Ty nie mialas egzaminatora na widok którego odechciewalo sie jechac , ale ja niestety na takiego trafilem. Myslisz ze zdalas za 1 razem i wielki kierowca z Ciebie ? Mialem takie nerwy ze slowa nie moglem z siebie wydobyc a Ty bezczelnie mnie krytykujesz ze nie umiem jezdzic ... jakbym czul ze nie umie jezdzic to bym nie robil prawka i do egzzaminu bym niepodchodzil !!! poprostu bylem za malo skoncentrowany , nie bylem w stanie sie skupic ... ale najlepiej zarac kogos krytykowac ze jezdzic nie umie .. zalosne ..czlowiek uczy sie na błędach za drugim razem tego nie zrobie pozatym do nikogo nie mam pretensji czlowieku ,
No wiesz, byłes za mało skoncentrowany i za to winisz egzaminatora
No ludzie.... Ja zdałam za 5 razem i za kazdym była moja wina, popełniałam głupoty to i nie zdawałam, ale nie wmawiałam sobie, ze to ich wina, bo zle na mnie działali. Egzamin to egzamin, trzeba radzic sobie ze stresem, a jak nie, to zdawac do skutku, albo odpuscic.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-11, 22:52   #135
yula88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 97
GG do yula88
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Czytam Wasze posty i w końcu stwierdziłam, że wypowiem się na tym forum Moja rada- nie poddawać się i próbować, próbować aż do skutku (zdania egzaminu na prawko). Osobiście mam za sobą 3 nieudane próby- zawsze była to moja wina, że oblałam , ale faktem jest , ze egzaminator też potrafi zestresować - u mnie tak było za drugim podejściem. Egzaminatorowi wyraźnie się gdzieś spieszyło, jak pokazywałam i omawiałam światła to mnie poganiał cytuję " no szybciej, proszę" a jak już wsiadłam do samochodu to donośnym głosem powiedział " no niech pani już rusza!!! ". Zdenerwował mnie i oblałam . Fakt, że to ja popełniłam błąd i to moja wina, że oblałam ale facetowi mam za złe że wprowadził taką nerwową atmosferę w trakcie egzaminu. W każdym bądź razie ja się nie poddaję i będę zdawać do skutku, w końcu to inwestycja w samą siebie, która prędzej czy później musi zaprocentować zdanym egzaminem.
yula88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-12, 12:49   #136
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Ja też sie dołączę do tego postu Zaraz po skończeniu 18 lat aż cos mi sie robiło zeby miec prawko ale nie było kaski i dopiero po maturze udało mi się dostać stypendium i zapisać na kurs, myślałam że to takie proste a jednak nie, na początku instruktor mi mowił ze myślal ze juz dlugo jezdzę i wogóle, bo generalnie dobrze mi idzie jazda, na 1 egzamin zapisałam sie i byłam wręcz pewna że zdam - NIE udało się, za drugim razem też myślałam że zdam -NIE tym razem też się nie udało, za trzecim razem powiedziałam sobie że to juz mój ostani egzamin ale też - NIE zdałam wkurzyłam sie jak nie wiem, powiedziałam mamie że już nie idę się zapisać bo nie mam już siły, ale mama mnie zmusiła i instruktor też szczerze mówiąc szłam na ten 4 egzamin jak na skazanie wiedziałam z mety ze nie zdam w sumie szłam załatwić tylko formalnośc i tu była niespodzianka udało mi sie za 4 bo za 4 razem ale zdałam teraz czekam tylko na odbiór plastiku i będę śmigać sobie po krakowie

Tak więc mówie wam nie poddawajcie się absolutnie bo to jest inwestycja w samego siebie i kiedyś z biegiem czasu te pieniądze wydane na prawko zwróca nam się z nadwyzką
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 00:50   #137
ce_zia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 4
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

ja od 1,5 roku jestem szczęśliwa posiadaczką prawka zdałam za 4 razem (pierwsze 2 razy to totalnie moja wina, ale za trzecim, moim zdaniem, powinnam zdać),
powiem szczerze, że trochę denerwujace są opinie osób, którym udało się (celowo używam słowa udało- bo to często kwestia szczęścia) zdać za pierwszym razem-nie dane im było zaznać "tego cudownego uczucia", kiedy człowiek co egzamin czuje się "mniejszy" i upokorzony, a stres sięga zenitu i faktycznie ludzie, którzy przyzwoicie jeżdżą zaczynają popełniać dziwne błędy
życzę wszystkim powodzenia przed i przede wszystkim po odebraniu tego cennego plastiku szerokości
ce_zia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-14, 18:38   #138
exdeath
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Ja już od 3 lat próbuje zdać co prawda z 2 letnią przerwą. Moim problemem jest to że zbyt wolno reaguje na to co widzę na drodze. Najgorzej jest ze znakami bo kiedy jakiś zobaczę muszę w myślach przypomnieć sobie co oznacza.
Może znacie na to jakąś rade?
exdeath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-14, 20:29   #139
yula88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 97
GG do yula88
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez exdeath Pokaż wiadomość
Ja już od 3 lat próbuje zdać co prawda z 2 letnią przerwą. Moim problemem jest to że zbyt wolno reaguje na to co widzę na drodze. Najgorzej jest ze znakami bo kiedy jakiś zobaczę muszę w myślach przypomnieć sobie co oznacza.
Może znacie na to jakąś rade?
Ja na początku nauki po prostu uczyłam się znaków na pamięć a gdy widziałam znak którego nie potrafiłam w danej chwili rozpoznać to wracałam do książki i tak długo aż je zapamiętałam. Uczyłam się ich grupami tz. znaki nakazu, znaki zakazu itd. Potem gdy miałam pierwsze jazdy to widząc jakiś znak mówiłam głośno np. ustąp pierwszeństwa, nakaz skrętu w prawo itd. wiem że może się to wydawać trochę śmieszne ale u mnie ten sposób zadziałał.
Mój mąż się uczył podobnie, z tym, że on nawet po zdaniu teorii bardzo często robił testy (można je znaleźć na sieci)
Z drugiej strony takie "zawieszanie się" może być też spowodowane brakiem pewności za kierownicą ( czyli tzw. " O Boże co ja mam teraz zrobić") , myślę że w takiej sytuacji najlepiej wykupić jazdy u instruktora i jak najwięcej jeździć, wtedy nabierzesz pewności co masz robić gdy widzisz dany znak.
yula88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-15, 14:22   #140
pandulek
Zadomowienie
 
Avatar pandulek
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 107
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Witam, wczoraj po raz czwarty oblałam prawko ;/ dół maksymalny zwłaszcza dlatego że na placu jeszcze nigdy na placu nie zdażyło mi się przetrącić tego cholernego pachołka nawet poprzednio jak oblewałam to zawsze wyjeżdzałam z tego placu tyle że na mieście jakąś gafę strzeliłam ... stracilam wiare w siebie i nadzieje że kiedykolwiek zdam, chcialam dac sobie na luz juz z tym prawkiem, albo odpocząć chociażby- wstyd mi przed znajomymi, rodziną, wszyscy już dawno pozdawali a ja nie.Glupio juz mi prosić rodziców o kasę na kolejne egzaminy, ludzie ktorzy ze mną zaczynali kurs w tym moja siostra już dawno zdali, jakiś czas temu moj mlodszy brat zaczął kurs i niedlugo bedzie sie rejestrowac na egzamin a ja od prawie roku nie mogę zdać. Nie wiem czy taka głupia jestem czy po prostu się do tego nie nadajęAle dzieki temu że przeczytalam wasze wiadomości nie zalamuję się i walczę dalej! dzięki- jutro idę się zarejestrować
pandulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-15, 15:32   #141
yula88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 97
GG do yula88
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez pandulek Pokaż wiadomość
Witam, wczoraj po raz czwarty oblałam prawko ;/ dół maksymalny zwłaszcza dlatego że na placu jeszcze nigdy na placu nie zdażyło mi się przetrącić tego cholernego pachołka nawet poprzednio jak oblewałam to zawsze wyjeżdzałam z tego placu tyle że na mieście jakąś gafę strzeliłam ... stracilam wiare w siebie i nadzieje że kiedykolwiek zdam, chcialam dac sobie na luz juz z tym prawkiem, albo odpocząć chociażby- wstyd mi przed znajomymi, rodziną, wszyscy już dawno pozdawali a ja nie.Glupio juz mi prosić rodziców o kasę na kolejne egzaminy, ludzie ktorzy ze mną zaczynali kurs w tym moja siostra już dawno zdali, jakiś czas temu moj mlodszy brat zaczął kurs i niedlugo bedzie sie rejestrowac na egzamin a ja od prawie roku nie mogę zdać. Nie wiem czy taka głupia jestem czy po prostu się do tego nie nadajęAle dzieki temu że przeczytalam wasze wiadomości nie zalamuję się i walczę dalej! dzięki- jutro idę się zarejestrować
Tak trzymaj -nie poddawaj się- pewnie że porażka nie jest miłym uczuciem,ale pamiętaj że każde doświadczenie nawet te złe czynią nas silniejszymi
BĄDŹ SILNA I UPARTA W DZIAŁANIU A OSIĄGNIESZ WSZYSTKO!!!
yula88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-30, 15:40   #142
monikkad
Wtajemniczenie
 
Avatar monikkad
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 104
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Ja co prawda zdałam za drugim razem i nie miałam większych problemów z prawkiem, ale mój facet nie zdał już chyba 5 razy (nie wiem dokładnie ile, bo przestaliśmy o tym rozmawiać, żebym się nie denerwowałam i już o niczym mnie nie informuje w związku z tym). Początkowe 4 egzaminy uwalił na totalnych bzdurach pod sam koniec jazdy.
Teraz już w ogóle nie wiem jak mu idzie, ale mówi, że nie zamierza się poddać. Ponoć miał mieć w tym tygodniu egzamin. Tydzień minął, nic mi nie powiedział, więc pewnie nie zdał znów ((((

Jestem załamana. Ja co prawda blankiet mam, ale nie jeżdżę (nie mam samochodu ani ja, ani rodzice), zdałam 2 lata temu i kompletnie nie pamiętam jak się jeździ. Nie wyobrażam sobie być z facetem, który nie ma prawka, będziemy przez całe życie jeździć autobusami i pociągami??? (((((( Dodam, że on ma 32 lata (ja 21), nie jest już młody, nie wiem w ogóle co będzie z tym wszystkim! Powienien zdawać prawko jak ja, zaraz po 18stce, a on całe życie nic nie robił i dopiero teraz się obudził i to też nie sam z siebie tylko ja go namówiłam do tego, jak zaczęłam z nim być.

Jestem załamana i jak tak dalej pójdzie to chyba będziemy musieli się rozstać
monikkad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-30, 17:54   #143
yula88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 97
GG do yula88
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez monikkad Pokaż wiadomość
Ja co prawda zdałam za drugim razem i nie miałam większych problemów z prawkiem, ale mój facet nie zdał już chyba 5 razy (nie wiem dokładnie ile, bo przestaliśmy o tym rozmawiać, żebym się nie denerwowałam i już o niczym mnie nie informuje w związku z tym). Początkowe 4 egzaminy uwalił na totalnych bzdurach pod sam koniec jazdy.
Teraz już w ogóle nie wiem jak mu idzie, ale mówi, że nie zamierza się poddać. Ponoć miał mieć w tym tygodniu egzamin. Tydzień minął, nic mi nie powiedział, więc pewnie nie zdał znów ((((

Jestem załamana. Ja co prawda blankiet mam, ale nie jeżdżę (nie mam samochodu ani ja, ani rodzice), zdałam 2 lata temu i kompletnie nie pamiętam jak się jeździ. Nie wyobrażam sobie być z facetem, który nie ma prawka, będziemy przez całe życie jeździć autobusami i pociągami??? (((((( Dodam, że on ma 32 lata (ja 21), nie jest już młody, nie wiem w ogóle co będzie z tym wszystkim! Powienien zdawać prawko jak ja, zaraz po 18stce, a on całe życie nic nie robił i dopiero teraz się obudził i to też nie sam z siebie tylko ja go namówiłam do tego, jak zaczęłam z nim być.

Jestem załamana i jak tak dalej pójdzie to chyba będziemy musieli się rozstać
Wątek nazywa się MARZENIE O PRAWIE JAZDY,A NIE MOGE ZDAC... a nie MAM PROBLEM SERCOWY
Mimo to odpowiem na Twój post. Czasem trzeba komuś więcej czasu na zrobienie czegoś i to nie koniecznie prawa jazdy. Jeśli Ci to przeszkadza i nie potrafisz spokojnie o tym porozmawiać z facetem to daj sobie spokój .... bo mnie się wydaje że żyjecie w innych światach. Jeżeli masz teraz takie poczucie że to Ty musisz go namawiać do tego czy tamtego czy też żeby coś zrobił lub nie, no to pomyśl jak będzie wyglądał Wasz związek za kilka lat skoro Ty już masz pretensje do Niego że " on całe życie nic nie robił ". ??????

Edytowane przez yula88
Czas edycji: 2009-10-30 o 18:32
yula88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-03, 17:38   #144
exdeath
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Witam Jutro po raz kolejny podchodzę do egzaminu. Mam nadzieje że może tym razem...
exdeath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 19:29   #145
pandulek
Zadomowienie
 
Avatar pandulek
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 107
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez exdeath Pokaż wiadomość
Witam Jutro po raz kolejny podchodzę do egzaminu. Mam nadzieje że może tym razem...
ja pojutrze, również mam nadzieję że może tym razem powodzenia!
pandulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 05:55   #146
yula88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 97
GG do yula88
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez exdeath Pokaż wiadomość
Witam Jutro po raz kolejny podchodzę do egzaminu. Mam nadzieje że może tym razem...
POWODZENIA!!! Napisz jak Ci poszło
yula88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 13:39   #147
exdeath
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Niestety nie udało się. Tracę już nadzieje że kiedykolwiek uda mi się zdać. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających to forum i życzę powodzenia
exdeath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 14:26   #148
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 22:48   #149
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
czasem nie oznacza, ze zawsze.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-06, 05:21   #150
yula88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 97
GG do yula88
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez exdeath Pokaż wiadomość
Niestety nie udało się. Tracę już nadzieje że kiedykolwiek uda mi się zdać. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających to forum i życzę powodzenia
Szkoda, że się nie udało Nie poddawaj się, próbuj do skutku, na pewno nadejdzie ten szczęśliwy dzień i ZDASZ
Każde niepowodzenie trochę podcina nam skrzydła ale my kobiety jesteśmy twarde i nie poddajemy się!!!
yula88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-02 12:51:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.