|
|
#121 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 859
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Monia jest wielka, wszystkie to wiemy
Pozdrawiam
__________________
Nie narażam życia. Noszę rewolwer. Życie musi być podniecające. W przeciwnym razie nie jest warte jednego naboju. Isaac Baschevis Singer, "Spuścizna" http://www.lastfm.pl/user/K-H/ A czego Ty słuchasz? |
|
|
|
|
#122 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 389
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Dziękuję Kochana
Było ciężko, ale wasze rady naprawdę wiele mi dały, choć decyzja musiała być tylko moja. Udało się
__________________
Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...) |
|
|
|
|
#123 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cześć dziewczyny.
Nie chcę specjalnie zakładać nowego wątku, a mój problem też się tyczy NK, więc sie podłączam. Przez przypadek weszłam na forum bylej klasy mojego tż na NK (mamy wspólna znajomą i ona dodała zdjęcie i tak jakoś wyszło). Jak juz tam trafiłam to z ciekawości zaczełam czytać posty. I tam przeczytałam że wczoraj/dzisiaj jedna osoba robi wielka impr u siebie. I tu się zaczyna problem, gdyż mój TŻ pojechał na "impr rodzinną" i wraca dopiero dzisiaj w nocy. I nagle dopadło mnie podejrzenie, ze on pojechał do tego kumpla. Nie mam jak go sprawdzić gdzie jest naprawdę. Ufam (Ufałam?) mu strasznie i tak się boję, że mnie okłamał. Przecież ja nie miałabym nic przeciwko gdyby pojechał do kumpla nawet bezemnie. Życzyłabym mu tylko dobrej zabawy, nawet gdyby głównym celem impr było spicie się na maxa (czasem przecież każdy może). Jaka głupia jest ta niepewnośc. Po co ja tam wchodziłam. Moze rzeczywiscie jest u rodziny a to tylko zbieg okolicznosci. Wiem, że to bez sensu. Jednak wolę to tutaj napisać niż bezpodstawnie go oskarżyć o coś czego mógł jednak nie zrobić. Starałam się aby w naszym zwiazku niepotrzebane były kłamstwa i naprawdę jestem bardzo tolerancyjna co do jego wypadów itp. Ale co jeśli on mnie okłamał? Myśl że mnie okłamał jest bolesna bo to znaczy że mi nie ufa. Musiałam sie gdzieś wygadać. Może któraś ma jakies pomysły jak to delikatnie rozegrać? |
|
|
|
|
#124 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
Nie wpadajmy, jednak w panikę. Wydaje mi się, że nie masz się zupełnie czego wstydzić tylko zadzwoń do niego i powiedz co i jak. Przecież nie zrobiłaś tego złośliwie, czy nie szukałaś specjalnie jakiegoś 'ale' tylko tak wyszło, że akurat weszłaś przez tą waszą wspólną znajomą, poprzeglądałaś i tak Ci wpadło w oko. Zobaczysz co Ci powie. Jeśli się zatnie i przygasi tzn., że pewnie ma coś na sumieniu, a jeśli zareaguje normalnie to nie masz się o co martwić. To wydaje mi się być najprostszym rozwiązaniem. Tak też bym pewnie zrobiła.
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си. |
|
|
|
|
|
#125 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
ja bym zadzwonila i spokojnie wyjasnila co i jak.
jesli wczesniej nie robilas mu problemow z wyjsciem gdzies, a on nigdy cie nie oklamal, to mysle ze ta sytuacja to tylko zbieg okolicznosci porozmawiaj z nim, zamiast sie bez potrzeby zadreczac. chyba ze wolisz zaczekac az wroci i wtedy zapytac, bedziesz mogla widziec jego reakcje ja bym zaczekala
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
#126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
dzięki dziewczyny. Korci mnie aby zadzwonić i sie spytać czy mi ufa. I chciałabym mu powiedzieć że zabolałoby mnie to gdyby mi nie ufał i okłamał nawet w głupiej sprawie. Żeby wiedział. Tylko, że ja czesto działam pod wpływem emocji i tym razem chcę ochłonąć, żeby niczego nie zepsuć. Może jednak poczekać do jutra, kiedy sie zobaczymy. Wiem, ze gdyby mi powiedział, że mnie nie okłamał to bym mu uwierzyła. Było by to też pewnie widać w jego zachowaniu. Muszę pomyśleć co zrobić. Może uda się wytrzymać do jutra.
|
|
|
|
|
#127 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Zrobisz jak uważasz za słuszne, ale nie dzwoń do niego z gadką o zaufaniu bo się chłopak tylko przestraszy a i po co Ci to
Na pewno to tylko zbieg okoliczności.
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си. |
|
|
|
|
#128 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Ja zadzwonilabym do niego do domu i spytala mame czy jest. Jesli to impreza rodzinna to i rodzicow powinno nie byc w domu...
__________________
Nasze szczęście Julia |
|
|
|
|
#129 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 825
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
...i cio? Coś się zmieniło ??
__________________
..Bóg Zawsze Po Mej Stronie Wiernie Trwa.. <Secret>
|
|
|
|
|
#130 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
kkaa skoro ta impreza ma być dzisiaj to ja bym zadzwoniła do niego dzisiaj tak koło 21 albo 22 pod jakimś pretekstem i wtedy wybadała sprawę. Po głosie i po tym co powie oraz z odgłosów otoczenia możesz wiele wywnioskować.
Lepiej nie pytać wprost bo się obrazi o to że mu nie ufasz i go sprawdzasz
|
|
|
|
|
#131 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
Moze powinnam poprostu mu zaufać. Nie zadzwonie do niego. Przy jakiejś okazji pogadam z nim o zaufaniu i o tym co bym poczuła gdyby mnie okłamał. Również kiedyś przytoczę "przykładową" sytuację o tym jak by to było gdybym się przypadkiem dowiedziała, że mnie okłamał. On jest inteligentny, wiec powinien sie domyślić o co chodzi. Chyba, że mówił prawdę. Chce mu ufać. Tak bardzo go kocham. |
|
|
|
|
|
#132 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#133 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
a ja bym zapytala po powrocie wprost, tak po prostu bym wyjasnila swoje watpliwosci.
uwazam, ze szczerosc jest w zwiazku najwazniejsza. a nie zamartwianie sie, prowadzenie rozmowy przez owijanie w bawelnie o klamstwach i zaufaniu. ale to twoj zwiazek i twoja decyzja
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
#134 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Podpisuję się pod każdym słowem! Nie ma co robić podchodów i owijać w bawełnę bo zwykle to się źle kończy. Poza tym faceci nawet jak są inteligentni to i tak mają problemy z czytaniem między wierszami :P
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си. |
|
|
|
|
#135 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 473
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
wyglada na to ze boisz sie zadzwonic bo boisz sie by twoje przypuszczenia nie okazaly sie sluszne... przeciez to twoj TZ! w takiej sytuacji zadzwonienie i spytanie wprost nie jest niczym zlym. w koncu jestescie najblizszymi sobie ludzmi. nie ma tu miejsca na jakies zagrywki i podchody ...
|
|
|
|
|
#136 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
nie chce aby pomyślał, że go szpieguję, bo niby czemu sprawdzałam co na jego forum piszą? (ciekawska jestem i wiem że by nie chciał abym ja czytała to co tam jest napisane) on tak jak ja jest uczulony na prywatność. Ostatnio jak była taka impr to mi sam z siebie nie powiedział, ale przypadkiem usłyszałam jak komuś cos mówił i sie spytałam o co chodzi i wtedy powiedział bez problemu że jest impr ale woli ze mną gdzieś jechac.
Nie chcę mu powiedzieć tego wprost bo nie mam pewności czy moje podejrzenia są wogóle słuszne. Może rzeczywiście pojechał do rodziny. Juz troche ochłonełam (bo ja troche emocjonalna jestem) i jak będzie okazja to z nim pogadam. Chciałabym aby wiedział, ze nie musi mi kłamać. Ale przerażające jest to, że mimo tego, że wie że nie robiłabym mu z tego powodu wyrzutów, jest mozliwość że mnie okłamał. Czyli że cos jest nie tak. I właśnie to pisząc uświadomiłam sobie, ze dopóki on mi nie zaufa i będzie chciał przedemną coś ukrywać, myśląc że bedę zła albo poprostu nie bedzie chciał mi powiedzieć, bo po co? to będę nieszczęsliwa. I teraz wierzcie mi lub nie, to że mnie prawdopodobnie okłamał nie jest już takim problemem. On mi poprostu nie mówi o wielu rzeczach. Prawda że nie każdy jest wylewny, szczególnie faceci. On sie ze mną nie dzieli odczuciami. Chyba ma 2 światy których nie chce połączyć (świat ze mną i ten który był dotychczas). I już wiem dlaczego byłam taka zła przez ostatni czas. Moze ja też nie powinnam mu opowiadać o wydarzeniach które mi się przytrafiły w ciagu dnia. On mnie nie dopuszcza do tego swojego świata co był przedemną. Nie czuje takiej potrzeby. Ile można się dowiedzieć ze swoich własnych wypowiedzi. Musze to teraz dokładnie przemyśleć. |
|
|
|
|
#137 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
kkaa - najwazniejsze, to dowiedziec sie w czym jest problem, co w nas tak naprawde siedzi. Łatwiej jest rozwiazywac problemy, gdy zna sie ich prawdziwa przyczyne. Ty juz ją znalazlas i zrozumialas, wiec teraz moze byc tylko lepiej. Powodzenia
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
#138 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Bawi mnie fakt, że wszystkie z Was całkiem przypadkowo zaglądały na konto swojego faceta. Ja to widzę tak: idziecie sobie przez pokój i nagle potykacie się o pozostawione przez niego, sztywne z brudu skarpetki. Upadacie nieszczęśliwie na biurko i walicie głową w klawiaturę, los chce że uderzenie odpala przeglądarkę, włącza NK i do tego jeszcze uchem wklepujecie hasło.
![]() A teraz merytorycznie: Myślę że w męskiej populacji jest nikły procent osobników, którzy celowo wybierają tajną poligamię jako sposób na życie. Jednak zdecydowana większość facetów chce normalnego związku, w którym znajdzie zaspokojenie swoich potrzeb, wszystkich potrzeb... Jeśli te potrzeby są zaspokajane(oczywiście w domyśle mam dwustronność tych relacji), to facet będzie siedział przy Was jak kundel przy pełnej misce. Niestety często kobiety po jakimś czasie trwania związku zaczynają widzieć w swoim facecie tylko wady i nieustannie uświadamiają im to. Do tego dochodzi chłodne łóżko i masa krytyczna zostaje osiągnięta... Pamiętajcie, że zawsze znajdzie się jakaś kobitka, która mu powie że jest w czymś dobry i wyjątkowy a do tego jeszcze wyśle sygnał świadczący o zainteresowaniu fizycznym i BUM!!!! A potem już tylko lament... To nie wina NK ani żadnego innego portalu, to nasza niedbałość o jakość relacji, które nas łączą. A wszyscy wiemy, że kiedy chemia mija, to zaczyna się ciężka praca nad utrzymaniem związku w należytej kondycji!!!! pozdrawiam Was
__________________
Come fly with me... |
|
|
|
|
#139 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
Co do mnie to jestem w czasie rozmowy z TŻ. Próbujemy sie zrozumieć. Dodam ze jestesmy an wczesnym etapie zwiazku i tak naprawdę ciagle się poznajemy.
|
|
|
|
|
|
#140 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Kkaa, wiesz, ja bym jednak była za tym, żebyś z nim otwarcie pogadała. Piszesz, że on Tobie nie ufa, ale widać, że Ty jemu też nie - skoro uważasz, że mógł Cię okłamać i się tym martwisz, chociaż nawet nie wiesz czy to miało miejsce czy nie. Nie chcesz do niego zadzwonić, nie chcesz mu powiedzieć, że na forum przeczytałaś o imprezie... Wiesz, w końcu to tylko forum, a nie żadna prywatna korespondencja. Mogłaś to przeczytać.
Możesz przecież bez żadnych pretensji czy podejrzliwości spytać "A słuchaj, słyszałam, że X urządza imprezę, nie wybierałeś się tam?". Może on nie wie, że dla Ciebie to ok, jego samotne wyjście. Ale w ten sposób by się o tym przekonał, gdyby potwierdził, a Ty byś przyjęła to normalnie. Rozumiem, że jesteście razem niezbyt długo, poznajecie się, on może jeszcze nie wiedzieć czego się spodziewać. Ale lepiej by było, gdyby od razu wiedział, że może Ci powiedzieć wszystko i się nie obawiać Twoich reakcji. Chyba większość facetów to bardzo ceni. A u kobiet bywa różnie, czasem się wściekają o byle co. Wiem, bo sama czasem mam z tym problemy i muszę się chwilę zastanowić, czy coś jest warte irytowania się
|
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Rozmawiałam z nim moze nie konkretnie tak ale według mnie wystarczajaco. Pewnei jezcze wrócimy do tej rozmowy. Powiedziałm mu co mi się nie podoba, z czym mi źle, ze nie czuje się częścia jego życia - bo to była główna przyczyna zwątpienia. On wie o co mi chodzi, nie chce abym tak czuła, ale nie potrafi inaczej. Moze z czasem to sie zmieni? Ma poprostu taki charakter. Wierzę mu że był tam gdzie mówił. Moja niepewnosć wziała się z własnie z tego ze tak malo mi mówi, ja z kolei chciałabym mu opowiedziec o wszystkim. Myślę ze małymi kroczkami w końcu to jakoś wyrównamy.
|
|
|
|
|
#142 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Porozmawiaj z nim, wysłuchaj co ma Ci do powiedzenia. W razie gdyby Twoje obawy się potwierdziły...noga, du-pa, drzwi, im szybciej, tym w efekcie końcowym lepiej dla Ciebie, uwierz. Powodzenia
|
|
|
|
|
#143 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 227
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
przeczytałam cały wątek. Porad udzielać nie będę, mineło już trochę czasu, więc kkaa na pewno już to jakoś załatwiłaś. Jestem tylko teraz ciekawa co i jak z tego wyszło
daj znać ![]() a tak na marginesie, ja i mój TŻ nie mamy kont na NK. I wcale mi to nie przeszkadza, przynajmniej nie muszę się stresowac i denerwować przez jego koleżanki czy wiadomości... zresztą oboje stwierdziliśmy, że ta nasza klasa nie jest nam do nieczego potrzebna
|
|
|
|
|
#144 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 141
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Mój Tz nie miał konta, a ja miałam. Mimo tego, że nic złego robiłam, był bardzo podejrzliwy czepiał się o komentarze i w afekcie usunęłam ostatnio
|
|
|
|
|
#145 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 668
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#146 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 52
|
Dot.: nasza-klasa... moje przeklenstwo;(
Hmmm kiedy będziecie siedzieli razem powiedz,że zapomniałaś hasła do swojej... jak będzie świecila wiadomosc powiedz,ze ma wiadomosc i jak bedzie odczytywal zerknij... i jak zobaczysz 500 wiadomosci od tej panny zapytaj o czym rozmawiaja
).. moze wtedy przyjzdie mu odwagi
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:20.



Pozdrawiam














