|
|
#121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
Cytat:
Nie wnikam w to, czy on o niej myślał i czy ona mu wybaczyła, bo teraz/nadal są razem, a jak to rozwiązali między sobą to ich sprawa, przecież. Poza tym to nie zdrada jest tematem wątku, ale wyjazd... ...zresztą i tak autorka wątku zrobi, co zechce, nic tu po mnie, bo wszystko, co na ten temat do powiedzenia miałam -powiedziałam. Pozdrawiam
__________________
|
|
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
Moim zdaniem klin klinem - to tylko wtedy, kiedy jechałaby z zamiarem spędzania upojnych nocy z jakimś pierwszym lepszym facetem/wieloma facetami
![]() Co innego wyjazd na planowane wakacje, z przyjaciółmi, ja w postach autorki wątku nie dopatrzyłam się chęci wzięcia odwetu i zdradzenia go...
__________________
|
|
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
a moze on sie boi, ze znow ja zdradzi. Moze4 to jego trzeba pilnować, nie jej.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło ![]() |
|
|
|
|
#124 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
Miphuhiz,heh,tak samo pomyślałam
|
|
|
|
|
#125 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 162
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
__________________
ekstaza milczenia... taniec głuchoniemych...
bez wyrazu, bez słowa ... w ciszy |
|
|
|
|
#126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
a ja wychodzę z głupiego załozenia, że jak sie komuś wybacza to nie stosuje się już kar - bo to nie jest wybaczanie. Pamieta sie zawsze to co bolało ale jak już się mówi, że sie wybacza to się wybacza - żadne tłumaczenie jak dla mnie.
Różni ludzie mają do tego różne podjeście. Ja podobnie jak Miska rozstałambym sie z TZ gdyby zdradził i on o tym wie doskonale. Mnie by nie było stać na to wybacza tylko po to żeby było sztuczne i stwarzalo preteksty do tego bym robiła sobie co chcę bo on przecież już spie***rzył. To wyżej nie jest do autorki wątku bo akurat widzę że mimo żalu ona do tego inaczje podchodzi - raczej do reszty motywujące robienie co się chcę w związku bo się "wybaczyło"
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
|
|
|
#127 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
tytuł wątku nie zaintrygował.
jak to'nie chce cię puścić na wakacje' jestes jego niewolnicą czy co? ![]() :c onfused: :confus ed:gdyby mi tak facet powiedzial to precz mi z oczu, to jest straszne, toksyczne, okropne...brrrr
__________________
![]() Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
|
|
|
#128 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
Ja po prostu nie wyobrażam sobie wakacji bez TŻ i np. wspólnego oglądania zachodu słońca nad morzem. Co nie znaczy, że uważam że powinno się być razem 24 na dobę. No, ale autorka już musi sama stwierdzić tak naprawdę czego chce, no i TŻ też nie powinien walić fochów w takiej sytuacji, no bo to przecież on ją tak skomplikował. Zresztą jeżeli jedziecie na wakacje w Polsce to zawsze może przecież wziąć namiot i przyjechać na weekend. Jedż bez niego, a on jak będzie chciał to już znajdzie sposób, aby być z Tobą
Do mojej siostry jak byliśmy teraz nad morzem przyjechał jej były, który nie może o niej zapomnieć stopem na weekend. Jak się chce to można![]() A co do zdrady - najprawdopodobniej bym się po prostu rozstała, ale z 2 strony przeżyłam sporo rozpadów związków moich koleżanek i wiem, że to nie jest takie proste tak po paru latach powiedzieć "dowidzenia", więc możliwe, że on by mnie przepraszał, a ja bym go tyrała, bo wybaczyć raczej bym nie umiała. |
|
|
|
|
#129 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
Ale czy naprawdę przez tyle czasu nie udało się znaleźć jakiegoś wolnego miejsca, choćby w okolicy?
Skoro facet zdradził rok temu, już po zaplanowaniu tegorocznych wakacji, to przez tyle czasu na pewno coś by się znalazło...
__________________
|
|
|
|
|
#130 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
Cytat:
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
|
|
|
|
#131 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
A ja uważam - JEDŹ, a on jak bedzie chciał to niech dojedzie i sam niech sobie skombinuje miejsce
Chyba już jest dużym chłopczykiem, więc niech sam się postara.
|
|
|
|
|
#132 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
Cytat:
.Cytat:
Zresztą sama autorka wątku o jakichś wątpliwościach wspominała i nie przedstawiała swojego związku li i jedynie w różowych barwach.
__________________
|
||
|
|
|
|
#133 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
Cytat:
No, ale moja siostra siedziała z nim na tej plaży do 5 rano i obejrzeli sobie przynajmniej wschód słońca
|
|
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
|
Dot.: Tż nie chce mnie puścić na wakacje...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.




zdrowy egoizm jest zawsze potrzebny.


fajneeeeee





Do mojej siostry jak byliśmy teraz nad morzem przyjechał jej były, który nie może o niej zapomnieć stopem na weekend. Jak się chce to można






