Czym karmicie swoje zwierzaki? :D

[tinkussia]

Napisane przez Nimfa20

Hmm...No cóż-wydam tyle ile będzie trzeba.

Obecnie kupuję na ok.miesiąc(najczęściej starcza na ponad miesiąc) 10kg.karmy.

Muszę dodać,że moje psy mają stały dostęp do suchej karmy.Ale przeważnie jedzą pod wieczór.

O nie!Majlo ma już siwą bródkę,ale czasem zachowuje się jak szczeniak!

teraz już wybór należy do ciebie tych karm jest naprawdę mnóstwo

i jednak najlepiej dawkować tę karmę- dawać tyle, ile jest przewidziane dla wagi, + ok.20% jeżeli pies jest bardzo aktywny i -20% jeżeli leży i nic nie robi : P
poza tym sprawdź, czy przy lekkim nacisku łatwo wyczuwalne są żebra- jeżeli nie to znaczy, że trzeba psy odchudzić, otyłość może być właśnie skutkiem ciągłego dostępu do jedzenia. Tak zapobiegawczo

[Nimfa20]

Dzięki.

Słuchajcie:ma ktoś chomika dżungarskiego?Jestem ciekawa ile pokarmu podstawowego kupuje się dla niego na miesiąc?
Mojej syryjce kupuję 0,5 kg.


A co sądzicie o karmach(dla psów,kotów,gryzoni) na wagę?

[malinka18222]

Tinussia super Ci doradziła

Ja kupuję Royala na wagę 20 zł za 1 kg. Możliwe że wkrótce będę zamawiać z netu, ale muszę znaleść stronę z której opłaca się zamawiać bo moim zdaniem z animalii się nie opłaca :/ wychodzi drożej niż na wagę, nistety.

[motylek1007]

Napisane przez Nimfa20

A co sądzicie o karmach(dla psów,kotów,gryzoni) na wagę?

wszelakie na wage nie polecam - karma stoi otwarta niewiadomo ile, wszystko moze do niej wleciec i wyleciec, wietrzeje...

[Nimfa20]

To ja napiszę lepiej:W swojej chacie pewna babka otworzyła sklep zoologiczny.Ona ma kilka kotów.Te koty przychodzą do tego sklepu i wyjadają prosto z worka karmy dla kotów

OHYDA

[malinka18222]

Napisane przez Nimfa20

To ja napiszę lepiej:W swojej chacie pewna babka otworzyła sklep zoologiczny.Ona ma kilka kotów.Te koty przychodzą do tego sklepu i wyjadają prosto z worka karmy dla kotów

OHYDA

w chacie sklep zoologiczny?

[Nimfa20]

Napisane przez malinka18222

w chacie sklep zoologiczny?

Babka ma swój domek na takim zad***u,zrobiła osobne wejście,postawiła akwaria,klatki itd i sprzedaje.Ale gdybyście zobaczyły stan zwierząt i akcesorii MASAKRA!!! Muszę się tam wybrać jeszcze raz i jak dalej będzie tak samo,to zgłoszę to do TOZ!!!
-brudne klatki;nie czyszczone,pełno w nich pająków
-szyby akwarii są czasem tak brudne,że nie widać tam ryb (dosłownie)
-w akwariach pływają martwe ryby
-chomiki,świnki,króliki,my szki-bardzo często się drapią
-koty właścicielki wyjadają karmy z worków
-papugi są osowiałe,bez życia;czasem nie mają piór
-zwierzęta nie mają czasem wody,jedzenia

[malinka18222]

Napisane przez Nimfa20

Babka ma swój domek na takim zad***u,zrobiła osobne wejście,postawiła akwaria,klatki itd i sprzedaje.Ale gdybyście zobaczyły stan zwierząt i akcesorii MASAKRA!!! Muszę się tam wybrać jeszcze raz i jak dalej będzie tak samo,to zgłoszę to do TOZ!!!
-brudne klatki;nie czyszczone,pełno w nich pająków
-szyby akwarii są czasem tak brudne,że nie widać tam ryb (dosłownie)
-w akwariach pływają martwe ryby
-chomiki,świnki,króliki,my szki-bardzo często się drapią
-koty właścicielki wyjadają karmy z worków
-papugi są osowiałe,bez życia;czasem nie mają piór
-zwierzęta nie mają czasem wody,jedzenia

To straszne!

[silesianna]

ja bym się nie za bardzo ekscytowała kupowaniem karmy "z wora", bo tak naprawdę nic o niej nie wiadomo. nie wiadomo ile stoi (termin ważności?), wietrzeje (nie pachnie = zwierzak nie chce jej jeść), niestety nieuczciwi sprzedawcy niejednokrotnie dosypują różnych tanich karm (o podobnej strukturze na przykład) i mieszają, po to, żeby zarobić. no i nie wiadomo, co może do tego wora wleźć (choćby szczur i narobić do środka, robale mogą się zalęgnąć) efekt jest taki, że nei mamy pojęcia, co dajemy zwierzętom, a płacimy "kilka groszy mniej".
ja moim kotom kupuję zawsze paczkowaną karmę - wiem dokładnie kiedy była otwarta, pilnuję, żeby torebki z nią były zamykane, żeby się nic nie zalęgło i nie wietrzało. a co do cen na animalii - cóż, kupuję tak od 3 miesięcy, mam już drugi próg rabatowy, a z czasem będzie coraz lepiej, mają wszystko co chcę, i np. wczoraj wieczorem zamówiłam, a dziś kurier do mnie dzwoni, że za godzinę będzie i w sumie całą karmę kupuję tam, raz w miesiącu, puriny one tylko tam nie mają, to dokupuję w sklepie.

[tinkussia]

W sumie wszystko co chciałam napisać zostało już napisane : P
zgadzam sie z dziewczynami, lepiej nie kupować karmy na wagę

[carolinascotties]

Nie powinno się karmic gryzoni karmą na wagę - znajoma Pani Profesor z Akademii Rolniczej leczyła mojego szynszyla, kiedy zatruł się właśnie taką karmą -w której jest ponoć cała masa - groźnych dla życia zwierzątek - pasożytów i bakterii....

warto wydać kilka złotych więcej i kupić pokarm znanego producenta-w kartoniku.

Co do karm suchych - otwartych - zwróćcie uwagę, że często na opakowaniach jest napisane - aby ten pokarm był zamknięty i zabezpieczony... w innym wypadku traci swe wartości.

-------------------------------
Dla właścicieli psów:

PSOM NIE PODAJEMY:

kakao i czekolada i produkty je zawierające;
Czekolada (a dokładnie zawarta w niej teobromina )w większych ilościach jest toksyczna !!!
Mleczna czekolada podana w ilości 50 gram na 1 kg masy ciała psa- powoduje śmierć psa !
Gorzka czekolada jest 5 razy bardziej toksyczna !

Wywary mięsne i wywary z kości
kaszę, ryż, makaron - gorujemy na wodzie, a mięso dodajemy na końcu!

Kości inne niż cielęce-
kości drobiowe, z dziczyzny piszczelowe i rurowe - są bardzo kruche i wyjątkowo niebezpieczne!!!
Poza tym kości nie mają w zasadzie wartości odżywczych, zapełniają tylko żołądek, a u starszych psów powodują kłopoty przy wypróżnieniu.

Tłusta wieprzowina - szkodzi psu.

Wędliny-
zawarte w nich przyprawy nie są zdrowe dla psa,
wędlina nadpsuta to trucizna!!!

Przyprawy
papryka, pieprz, gałka muszkatołowa - te przyprawy wpływają negatywnie na nerki psa.

Ziemniaki
są słabo trawione i jeśli musimy -podajemy je rzadko - dobrze rozgotowane i rozgniecione.

Rośliny strączkowe
groch, fasola, soczewica- zawierają one dużo białka roślinnego, ale pies nie jest w stanie go wykorzystać.
Są one dla mięsożernych ciężkostrawne, wywołują wzdęcia, nawet jeżeli przed gotowaniem byty długo moczone i rozdrobnione.
Strączkowe pozostają w przewodzie pokarmowym od 3 do 5 dni.

Kapusta
wywołuje wzdęcia i dlatego nie należy jej podawać!

Cebula
zjedzenie ilości równej powyżej 0,5% wagi ciała cebuli powoduje anemię, gorączkę, ciemnienie moczu i śmierć. Czynnikiem toksycznym jest alkaloid n-propyldisulphide.

Szpinak, burak czerwony i rabarbar
nie są toksyczne, jednak zwierają dużą ilość kwasu oxalic, czynnika, który zaburza wchłanianie wapnia, a więc nie należy psu podawać zbyt często.

Winogrona, rodzynki

źródło: http://www.klubmolosa.pl/modules.php...article&sid=57
http://www.goldenretriever.pl/food.htm

----------------------

KONTROWERSYJNY ARTYKUŁ

PRAKTyKI PRZEMYSLU PRODUKUJACEGO POKARM DLA ZWIERZĄT DOMOWYCH :

http://www.z-palacu-cesarza.j.com.pl..._przemyslu.htm

[malinka18222]

Akurat u mnie w zoologu karma nie stoi wiecznie otwarta. Kobieta po zwarzeniu karmy zawija ja i spina spinaczem więc nie grozi jej wywietrzenie i inne robactwa.

[tinkussia]

Napisane przez malinka18222

Akurat u mnie w zoologu karma nie stoi wiecznie otwarta. Kobieta po zwarzeniu karmy zawija ja i spina spinaczem więc nie grozi jej wywietrzenie i inne robactwa.

a od spodu myszki? robaczki wcisną się każdą drogą, uwierz i nigdy nie wiadomo czy coś nie jest dosypane

[malinka18222]

Napisane przez tinkussia

a od spodu myszki? robaczki wcisną się każdą drogą, uwierz i nigdy nie wiadomo czy coś nie jest dosypane

Jakie myszki i robaczki? TEN ZOOLOG to nie żaden syf. A royal ma swój typowy kształt, kolor, zapach i nie da się go pomylić z żadną inną firmą a po drugie po co by miała baba oszukiwać? Wkońcu to jej sklep i chyba zależy jej na renomie.

[tinkussia]

Napisane przez malinka18222

Jakie myszki i robaczki? TEN ZOOLOG to nie żaden syf. A royal ma swój typowy kształt, kolor, zapach i nie da się go pomylić z żadną inną firmą a po drugie po co by miała baba oszukiwać? Wkońcu to jej sklep i chyba zależy jej na renomie.

po co od razu się unosisz?
myszki i robaczki przychodzą nie wiadomo skąd i nie wiadomo kiedy, w szpitalach też się zdarzają a to bardziej szczelne miejsca niż zoologi
ale może jej bardziej zależeć na kasie- a to spora różnica, takie przypadki dość często się zdarzają....

[esfira]

kupując karme na wage nigdy nie ma sie pewnosci 100%, czy to jest ta karma, za ktora sie placi- nawet jesli sie wierzy w krysztalowe sumienie sprzedawcy :P

[malinka18222]

Nie mam zamiaru się z wami kłócić. Ja wiem swoje wy swoje i tyle.

[tinkussia]

Napisane przez malinka18222

Nie mam zamiaru się z wami kłócić. Ja wiem swoje wy swoje i tyle.

jak chcesz kupować chłam to kupuj, nikt ci nie zabroni

[malinka18222]

Zejdź ze mnie dobra? Mówie, że paczki są zamykane i nie ma do nich dostępu powietrza więc nic nie ma prawa się dostać. Karma wygląda tak samo jak od weta. Więc czego się czepiasz? Odrazu myszy i robale. Nigdy w karmie nic takiego nie spotkałam. Skoro uważasz, że do tych paczek moga dostać się różne rzeczy to tak samo do tych nie otwieranych mogą się dostać. Ta kama to nie żaden chłam, chyba nie masz pojęcia o karmach.

[doloresd]

Napisane przez tinkussia

a od spodu myszki? robaczki wcisną się każdą drogą, uwierz i nigdy nie wiadomo czy coś nie jest dosypane

Ha ha - może jeszcze napiszesz, że kitekat jest zdrowszy od royala na wagę, bo jest "hermetycznie" pakowany Uśmiałam się strasznie...Nap rawdę nie wiem gdzie ty te robaki widziałaś...Tak dosypane i nie zwrócę uwagi na to, że w kupionej przeze mnie karmie niektóre chrupki mają inny kształt - royal to karma którą łatwo odróżnic od innych.

[carolinascotties]

A ja poprosze Was o spokój - wszelkie dyskusje, które nie wnoszą niczego do tematu można prowadzić na PW

[esfira]

Napisane przez malinka18222

Nie mam zamiaru się z wami kłócić. Ja wiem swoje wy swoje i tyle.

kruszenie kopii o karme na wage nie ma sensu, bo pewnie to rzeczywiście jest royal, sama karmiłam kota royalem na wagę- ale jakiś procent niepewności pozostaje, więc wole kupić royala w firmowym opakowaniu, z hermatycznym zamknięciem i z wszystkimi informacjami na odwrocie.

[anusiaa89]

a co sadzicie o karmach firmy Tropical? chodzi mi głównie o karme dla chomików

edit: chodzi mi o karme w opakowaniu z zamknieciem, nie w kartoniku

[Nimfa20]

Zrobiłam przegląd często odwiedzanych przeze mnie sklepów,gdzie są też karmy dla zwierząt i tak:

1.Caarefour:są tam karmy dla:
a)psów firmy:CHAPI;PEDIGREE;FROL ING;FRISKES;DARLING
b)gryzoni firmy:ANIMALS

2.Tesco:
a)psy:CHAPI;PEDIGREE;FROL ING;FRISKES
b)gryzonie:ANIMALS

3.Sklep zoolog:
a)psy:?
b)gryzonie:VITAPOL;odżywk i,witaminy:VITAKRAFT

[tinkussia]

w takich sklepach porządnej karmy nie znajdziesz.. ;/

[Nimfa20]

Napisane przez tinkussia

w takich sklepach porządnej karmy nie znajdziesz.. ;/

Wiem Rzadko kiedy w nich kupuję coś dla zwierząt...Chyba że trociny,siano,zabawki.

[tinkussia]

Napisane przez Nimfa20

Wiem Rzadko kiedy w nich kupuję coś dla zwierząt...Chyba że trociny,siano,zabawki.

ja polecam zakupy przez internet tylko przy sprawdzonych sklepach bo niektóre nieźle kantują

[Nimfa20]

Napisane przez tinkussia

ja polecam zakupy przez internet tylko przy sprawdzonych sklepach bo niektóre nieźle kantują

Ja zastanawiam się czy mi się to opłaca

Chomikowi nie kupuję dużo jedzenia,bo on niewiele zjada
Psom kupuję raz w miesiącu(suchą karmę)
Mam 7 nimf i one jedzą sporo,więc muszę dość często uzupełniać proso.

W którymś sklepie intern.widziałam bardzo drogie rzeczy...

[tinkussia]

Napisane przez Nimfa20

Ja zastanawiam się czy mi się to opłaca

Chomikowi nie kupuję dużo jedzenia,bo on niewiele zjada
Psom kupuję raz w miesiącu(suchą karmę)
Mam 7 nimf i one jedzą sporo,więc muszę dość często uzupełniać proso.

W którymś sklepie intern.widziałam bardzo drogie rzeczy...

przy dużym zamówieniu- pewnie że się opłaca
ile tej karmy kupujesz?

no pewnie że są drogie rzeczy- ale to są artykuły raczej dobrej jakości, lepsze niż w supermarketach... i wystarczają na dłuuugo

[motylek1007]

Napisane przez Nimfa20

Ja zastanawiam się czy mi się to opłaca

ja mam 2 zwierzaki tylko a mi sie oplaca zamawiac przez net i to bardzo kupuje od razu wieksze ilosci i nie dosc ze mam dla nich dobre karmy to jeszcze jestem do przodu z kasą