sprzedaż na allegro legalnie i wszystko o niej pomóżcie

[AmericanGirl]

Napisane przez Haneczka

Fajnie by było!!!nie spodziewam się większych zysków

Niby jest ta wolna kwota od podatku ale zus i tak trzeba opłacić

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez foczildka

Witam Was serdecznie

Bardzo sie ciesze ze trafilam na ten watek bo widze że macie dużą wiedzę w tej kwestii... mam mnóstwo konkretnych pytań i liczę że może znajdziecie trochę czasu aby cierpliwie wytłumaczyc mi różne kwestie po jestem totalnie zielona.

cała sytuacja wygląda następująco:
obecnie pracuję na umowę o pracę i to się niezmieni
jestem samotną matka, i tak też się rozliczam, z dzieckiem
widzę że jest spory potencjał w sprzedaży uzywanych ubranek dziecięcych na allegro bo mam też w tym spore doświadczenie - regularnie co jakiś czas wyprzedaję wszystko po moim synku

chcę rozpocząć swoją działalność gospodarczą i zająć się sprzedaża ubranek na trochę większą skalę, nie tylko po moim dziecku...no i chcę robić wszystko legalnie

wiem że są 3 sposoby rozliczania: VAT, ryczałt i zasadu ogólne...
myślę że VAT odpada, nie chcę się bawić w kasę fiskalną rownież...
rozmawiałam wstępnie z biurem rachunkowym ale chyba źle trafiłam bo nic mi nie chciała babka wytłumaczyc...
którą opcję wybrać?
wiem że będę płacić ZUS-ubezpieczenie zdrowotne 200ilestam zł

towar będę kupować w sklepach z odzieżą używana, raczej na sztuki ale również na wagę... niestety w sklepach tych nie zawsze jest kasa fisklana co się równa brakowi paragonu na zakup...może w niektórych doproszę się faktury na moją firme...zobaczymy
inne koszty jakie mi przychodzą do głowy ewentualnie to podłączenie do internetu na firmę, chociąz mogę mieć na siebie
no i ewentualnie opłacanie biura rachunkowego jeśli dużo będzie tych całych papierków i pracy

teraz pytanie:
jaki procent podatku muszę zapłacić?
od dochodu czy od przychodu?

slyszałam też że w pierwszym roku nie mogę przekroczyć 20tysiecy PLN bo będę musiała przejsc na kase...ale o to się nie martwię bo mysle że miesięcznie sprzedam za ok 2000zl, moze 3000zl.

a więc co sugerujecie?
na co powinnam zwrócic uwage?
o czym pamiętac?

czy to prawda że cała ta działalnosc to pikuś ??
jedynie chodzi o spisywanie sprzedamych ubranek w pliku excelowskim i po sprawie...hehe jakoś mi się nie wydaje...

za wszelkie rady, porady i sugestie ogromnie dziękuję

Z tego co ja się orientuję to paragon na zakup towaru nie jest wystarczającym dowodem by wpisać go do KPiR . Jeśli nie mają kasy to zapewne mogą wystawić ci fakturę .
CO do rozliczania to wg mnie najlepszym rozwiązaniem dla takiej działalności są zasady ogólne . Ja wybrałam opodatkowanie 18% (skala podatkowa) prowadzę KPiR i jestem vatowcem . To ostatnie niezbędne było do zakupów zagranicą - w UE .

Podatek oblicza się następująco :
Przychód - koszty = Dochód
Dochód x 18% (lub 19% jesli wybierzesz podatek liniowy) = podatek , który trzeba zapłacić do US .
W koszty wrzucasz składkę na ub. społeczne
Od podatku odejmujesz kwotę wolną od podatku ponad 500zł i od tego 7.75% składki na ub. zdrowotne.

[cytrynowa0panna]

Może jest ktoś kto pomoże jak się ma mój problem do tych wszystkich podatków i cła jeśli zamawiam towar z zagranicy USA/ UNIA : a więc :

A więc mój problem a zarazem pytanie polega na tym : jeśli zamawiam kosmetyki ze strony internetowej z USĄ i zamawiam małymi pączkami tak że urząd celny nie naliczył mi vatu bo cła za kosmetyki się nie płaci... To jak miałabym zarejestrować działalność gospodarczą czy jest jakiś wymóg że musiałabym zgłosić do urzędu celnego że te kosmetyki idą na sprzedaż ? Czy tylko zarejestrować działalność gospodarczą i przy zakładaniu wybrać e-handel czy może jest tam właśnie do wyboru import? Bardzo proszę o pomoc bo nie wiem jak się do tego zabrać żeby było to legalnie dodam też że skoro firma jest z USA to oni nie wystawiaja faktur czy się mylę, najbardziej martwi mnie ta sprawa z urzędem celnym... Bo myślałam tylko żeby założyć działalność gospodarczą i wybrać jako wpis e-handel i zamawiać te kosmetyki i sprzedawać bez żadnego kontaktu z urzędem celnym a jeśli by mi narzucili vat to co... Proszę wytłumaczcie co i jak trzeba by było zrobić aby to było legalne zgodnie z prawem gdybym założyła działalność i jaką właśnie to w takim wypadku ma być działalność i co z urzędem celnym, czy z nimi się podpisuje jakąś umowę żeby te paczki przychodziły legalnie??

[allesi]

Pomocy!
Przez prezypadek kupiłam dwie aukcje po jednej tunice. napisałam e-maila z informacją o pomyłce. jeśli zapłacę tylko za jedną rzecz, będzie wszytsko w porządku?

_______
aha, czy taki formularz, trzeba wypełnieć:

''Zapłać teraz lub przy odbiorze – wypełnij formularz i poinformuj Sprzedającego o sposobie zapłaty i dostawy.''?

Czy wystarczy zaksięgować wpłatę na ich koncie i wtedy wyślą paczkę na pocztę, gdzie bedzie trzeba ją odebrać, po Paczka pocztowa priorytetowa

12,00 zł


??

[Dog-Rose]

Napisane przez allesi

Pomocy!
Przez prezypadek kupiłam dwie aukcje po jednej tunice. napisałam e-maila z informacją o pomyłce. jeśli zapłacę tylko za jedną rzecz, będzie wszytsko w porządku?

_______
aha, czy taki formularz, trzeba wypełnieć:

''Zapłać teraz lub przy odbiorze – wypełnij formularz i poinformuj Sprzedającego o sposobie zapłaty i dostawy.''?

Czy wystarczy zaksięgować wpłatę na ich koncie i wtedy wyślą paczkę na pocztę, gdzie bedzie trzeba ją odebrać, po Paczka pocztowa priorytetowa

12,00 zł


??

Moze byc problem z tym, ze zamówilas 2 tuniki, a zaplacisz za 1, gdyz Sprzedajacy zaplaci prowizje Allegro tak, jak gdyby sprzedal 2, wiec masz 2 wyjscia - normalnie zaplaic za 1 i w tym przypadku Sprzedajacy najprawdopodobniej wypelni formularz z prosba o zwrot prowizji za niesprzedana sztuke i wskaze tam powod, ze Kupujacy nie chcial zaplacic za zamowiony przedmiot, co moze dla Ciebie skutkowac w ten sposob, ze dostaniesz od Allego ostrzezenie, lub moga nawet zawiesic w takich sytuacjach konto. Albo mozesz napisac do Sprzedajacego o tym, ze popelnilas blad, ale zaplacisz te pare zlotych dodatkowo za tamta niekupiona bluze czyli wartosc tej prowizji, ktora Sprzedajacy bedzie musial zaplacic Allegro za druga tunike

[allesi]

okej. zawieszone konto? ;/ a parę złotych? to znaczy ile?

jeśli zapłacę za jedną tunikę, to czy przyślą do mnie tę jedną sztukę?

[kycia1]

Napisane przez allesi

okej. zawieszone konto? ;/ a parę złotych? to znaczy ile?

jeśli zapłacę za jedną tunikę, to czy przyślą do mnie tę jedną sztukę?

Moga zawiesic o to co poda jako powod Twojej rezygnacji (nie moze tam nic wpisac tylko wybrac powod z ich listy-gotowce). Kilka złotych to zazwyczaj za wystawienie np.2,50 + prowizja od sprzedazy - zalezna od ceny koncowej , czyli np 2,50 + 10 zł (przy sprzedazy przedmiotu o wartrosci 200 zł ), jesli kosztowala 100 zł to pewnie zapłci okolo 5 zl , jesli 50 zl to zapłaci gdzies 2,50 itd.

A na czym stanie to juz musisz bezposrednio ze sprzedajacym sie dogadac. My nie wiemy czy wysle Ci 1 czy dwie. Napisz ze zwrpcisz mu pieniadze za wystawienie tej drugiej +prowizja (niech Ci poda ile), a Ty tyle wplacisz mu wplacajac za ta jedna tunike +przesylka.

[allesi]

Czyli zadzwonię do niego, lub pocztowo się dogadamy (mam nadzieję, że sprawdza codziennie pocztę), a na jego konto zapłacę po prostu cenę za tunikę + przesyłkę+te kilka złotych dodatkowo, tak?

Dzięki wielkie. Jutro zadzwonię, chociaż wolę się e-mailowo dogadać. Mam nadzieję, że nei będzie problemów.

[kycia1]

Napisane przez allesi

Czyli zadzwonię do niego, lub pocztowo się dogadamy (mam nadzieję, że sprawdza codziennie pocztę), a na jego konto zapłacę po prostu cenę za tunikę + przesyłkę+te kilka złotych dodatkowo, tak?

Dzięki wielkie. Jutro zadzwonię, chociaż wolę się e-mailowo dogadać. Mam nadzieję, że nei będzie problemów.

Spokojnie, nie dzwoń-poczekaj na wiadomosc od niego. Ale napisz mu , ze jestes swiadoma dodoatkowych opłat (wystawienie+prowizja) i ze chcesz to zapłacic-wtedy na pewno nie bedzie robił problemów. Tak czy siak masz regulaminowo 7 dni na zapłate, wiec poczekaj, az Ci odpisze, ale nie zapomnij w mailu uwzglednic tego co Ci napisalam.

[allesi]

już wysłałam mu 2 meile. jak wyślę trzeci to wexmie mnie za uperdliwą babę.
poczekam, jak odpisze, wtedy wszytsko to mu streszcze.

Dziękuję ci bardzo. chociaż wolałabym mieć to już głowy.

[kycia1]

Napisane przez allesi

już wysłałam mu 2 meile. jak wyślę trzeci to wexmie mnie za uperdliwą babę.
poczekam, jak odpisze, wtedy wszytsko to mu streszcze.

Dziękuję ci bardzo. chociaż wolałabym mieć to już głowy.

Nie ma za co. Dzisiaj niedziele, wiec moze odpoczywa - na bank odezwie sie jutro . Trzymam kciuki.

[allesi]

Tym ''trzymam kciuki'' to już mnie przestraszyłaś. Tak źle to chyba nie będzie

Ja to zawsze taka roztrzepana jestem. No trudno, teraz musy si mecyzc.
napisye, na pewno jak ju cođ bdyie wiadomo.

EDITŁ Pryeprasyam + kopotz y klawiatur.

[kycia1]

Spoko loko. Zawsze tak pisze hehe.
Nacisnij ctr+shift 1 +shift 2

[allesi]

witam
jedna bluzka zostala anulowana

niby tylko 5 słówek, a jak cieszą

[kycia1]

Napisane przez allesi

niby tylko 5 słówek, a jak cieszą

No widzisz, wiedziałam, ze dobrze sie kończy. Pozdrowionka

[talkative2]

Napisane przez Dog-Rose

Moze byc problem z tym, ze zamówilas 2 tuniki, a zaplacisz za 1, gdyz Sprzedajacy zaplaci prowizje Allegro tak, jak gdyby sprzedal 2, wiec masz 2 wyjscia - normalnie zaplaic za 1 i w tym przypadku Sprzedajacy najprawdopodobniej wypelni formularz z prosba o zwrot prowizji za niesprzedana sztuke i wskaze tam powod, ze Kupujacy nie chcial zaplacic za zamowiony przedmiot, co moze dla Ciebie skutkowac w ten sposob, ze dostaniesz od Allego ostrzezenie, lub moga nawet zawiesic w takich sytuacjach konto. Albo mozesz napisac do Sprzedajacego o tym, ze popelnilas blad, ale zaplacisz te pare zlotych dodatkowo za tamta niekupiona bluze czyli wartosc tej prowizji, ktora Sprzedajacy bedzie musial zaplacic Allegro za druga tunike

przecież wystarczy, że sprzedający wystąpi do Allegor o zwrot prowizji my tak często robimy bo nieraz zdarzy się, że ktoś kupi podwójnie

[lasiczkaa]

legalna sprzedaz na allegro to zalozenie dzialanosci i odprowadzanie podtakow. inaczej zawsze bedzie to szara strefa

[Szakiraaa]

Cześć,
widzę że na forum jest kilka osób, które się znają na rzeczy, więc chciałabym się o coś zapytać.
Jeżeli będę na ryczałcie, i będę sprzedawać rzeczy na allegro, to w jaki sposób tą sprzedaż się dokumentuje?
Do ryczałtu są różne programiki, i jak się ma normalnie faktury, to się wprowadza w ewidencje, a jak jest to sprzedaż na allegro (a kasy sie jeszcze nie ma-bo nie potrzeba), to jak to wtedy działa?
Sprzedam 3 rzeczy, kasa mi na konto wpłynie, i wbijam do ewidencji, każdą rzecz osobno, czy oddzielnie? i na jakiej podstawie skoro nawet paragonów nie drukuje?? Nie wiem czy rozumiecie moje zapytanie, ale prościej wytłumaczyć chyba nie potrafie... Chodzi mi o to, ze jak sprzedam coś i wystawie fakture, to wprowadzam, że fv nr1, kwota 300, data itpe.
A jak sprzedam coś na allegro, faktury ani paragonu nie wystawiam, to jak to sie wprowadza??

A drugie pytanie, jak się prowadzi karte podatkową? Do tego też są jakieś programy??

Proszę o pomoc, i z góry dziękuję.

[Tigressa]

Jeśli zakupię towar w cenach brutto, a później sprzedam go od razu za granicę poza unię w cenach tych samych tylko netto to czy coś przy tym zgubię? Dziękuję z góry za pomóc

[mmm3m]

Napisane przez lilak

Dziękuję Wam ogromne! za odpowiedzi (jakoś tak na duchu lżej sie zrobiło). Boję się, bo będzie to moja pierwsza działalność i może te obawy właśnie przez brak wiedzy (w kwestiach związanych z księgowością) są niepotrzebnie tak duże.
Dzięki!!!

Czytam was i czytam bo sama planuję ale w dalszej przyszłosci założyć DG i tak sobie mysle:
KURCZE , dlaczego w gimnazjach i we wszelkich szkołach średnich nie ma jakiegoś obowiązkowego przedmiotu z tym związanego... wiem, że są jakieś kierunki księgowych ale w sumie wiele osób, które nagle zakładają DG dowiaduje się, że potrzebna jets taka wiedza.... w tych szkołach na prawdę mało przydatnych i zyciowych rzeczy uczą. A ni księgowości i zakładania firemek ani języka migowego (ja mimo że mam najzwyczajniejszą prace w świcie często amm doczynienia z głuchoniemymi RODZINAMI, i użalam się nad soba, że nawet "DZIEŃ DOBRY" nie możemy sobie jakos zrozumiale powiedzieć)

[allesi]

Witam.
Kupiłam telefon przez allegro i niby weszystko jest pięknie, zgodny z opisem, ale brak w nim baterii. Napisałam juz wiadomość do sprzedawcy, ale co, jeśli odpisze, że to nie jest sprawa/wina?

Czy ewentualnie mogłabym mu odesłać sprzęt i poprosić o zwrot gotówki? Pisze EWENTUALNIE, bo jeszcze mi na maila nie odpisał, także na razie nie wiem jeszcze co i jak, ale wolę się upewnić i sprawdzić wszystkie opcje.

Bo niestety, nie sprawdziłam czy paczka jest kompletna zaraz po odbiorze.

[kycia1]

Napisane przez allesi

Witam.
Kupiłam telefon przez allegro i niby weszystko jest pięknie, zgodny z opisem, ale brak w nim baterii. Napisałam juz wiadomość do sprzedawcy, ale co, jeśli odpisze, że to nie jest sprawa/wina?

Czy ewentualnie mogłabym mu odesłać sprzęt i poprosić o zwrot gotówki? Pisze EWENTUALNIE, bo jeszcze mi na maila nie odpisał, także na razie nie wiem jeszcze co i jak, ale wolę się upewnić i sprawdzić wszystkie opcje.

Bo niestety, nie sprawdziłam czy paczka jest kompletna zaraz po odbiorze.

Przeczytaj najpierw dokładnie opsi aukcji . Moze jest napisane, ze telefon bez baterii (nigdy nie wiadomo). Moze po prostu zapomniał.

teoretycznie mogłabys prosic go o zwrot gotowki , ale jesli jest osoba prywatną i kupilas w opcji :kup teraz" nie ma On obowiazku przyjmowac zwrotu.

Jesli jest to firma - jak najbardziej mozesz sie o to starac, ale wiem, ze roznie sprzedajacy do tego podchodza. Jesli ma on stronie " o mnie" przeczytaj dokladnie. Moze jest napisane, ze brak zwrotow.

[allesi]

W opisie jest napisane, że są w nim wszytkie elementy, że jest nowy, irp. więc niestety, ale bateria powinna być w zestawie

To osoba prywatna, kupiłam przez Kup teraz. W sumie koszt takiej baterii to 35 zł, ale ona powinna być w tym zestawie.

Poczekam, aż coś odpisze, potem najwyżej sobie z nią ostrzej pogormawiam.

[kycia1]

Napisane przez allesi

W opisie jest napisane, że są w nim wszytkie elementy, że jest nowy, irp. więc niestety, ale bateria powinna być w zestawie

To osoba prywatna, kupiłam przez Kup teraz. W sumie koszt takiej baterii to 35 zł, ale ona powinna być w tym zestawie.

Poczekam, aż coś odpisze, potem najwyżej sobie z nią ostrzej pogormawiam.

To faktycznie powinna byc w zestawie

[Alexandre]

A w którym momencie trzeba założyć firmę? Chciałabym zacząć sprzedawać różne diy, jednak widzę, że niektórzy wystawiają np. po 3 pary kolczyków i firmą nie są. To jest tak, że od iluś produktów się zaczyna wymóg żeby być firmą?

[enii]

O ile się nie mylę to roczny przychód nie może byc wiekszy niz 1000 zł.

[Alexandre]

Dziękuję. Jeśli się przekroczy tę kwotę to jakieś pismo odnośnie działalności przyjdzie? W końcu chyba ktoś to wszystko kontroluje.

[enii]

Napisane przez Alexandre

Dziękuję. Jeśli się przekroczy tę kwotę to jakieś pismo odnośnie działalności przyjdzie? W końcu chyba ktoś to wszystko kontroluje.

Na 100% pewna nie jestem tej kwoty.Poszukaj na necie--cos powinno być... Jezeli bedziesz miała duzy przychód < czyli bedziesz tzw. szara strefą, która nie jest mile widziana na Allu> i konkurencja to wyczuje to moga zgłosic Ciebi do skarbówki-->>> a wtedy pismo przyjdzie, ale na spotkanie i tłumaczenie sie z tej działalności ( wtedy wszystko zliczaja i dokładaja kase do zapłaty).. Gdzies juz na ten temat było--- jak znajde ten watek to go Tobie wkleje tutaj

Tu masz jeden watek --drugiego nie moge znależć(jak skarbówka jcapneła)
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...hlight=allegro

[Alexandre]

Jeszcze raz dziękuję.

[babuba]

Napisane przez mmm3m

KURCZE , dlaczego w gimnazjach i we wszelkich szkołach średnich nie ma jakiegoś obowiązkowego przedmiotu z tym związanego... wiem, że są jakieś kierunki księgowych ale w sumie wiele osób, które nagle zakładają DG dowiaduje się, że potrzebna jets taka wiedza.... w tych szkołach na prawdę mało przydatnych i zyciowych rzeczy uczą.

Bo rozmnażanie chrabąszczy, szczegółowa historia starożytna albo Francji, chemia organiczna (którą ja na studiach miałam na poziomie LO - więc po co??) itp. itd. są ważniejsze od NAPRAWDĘ istotnych życiowych problemów (procenty żeby sobie kredyt albo lokatę policzyć, ułamki żeby procenty i zakupy ogarnąć, umiejętność czytania ze zrozumieniem). A po co to? Po to żeby otępiałym i niezaradnym społeczeństwem łatwiej manipulować. Wczoraj podali w wiadomościach, że przeciętna emerytura kobiety, za 20-30 lat będzie wynosiła 18% jej wynagrodzenia! Szkoda słów żeby to skomentować.

[olcia 810]

Ja jestem na ryczałcie. Jak cos sprzedam poprzez internet to czy suma jaką dostaje od klienta na wysłkę przedmiotu to tez mój przychód?
Przeciez ja na tym nic nie zarabiam tylko wszystko wydaje na wysyłke towaru.
Pozdrawiam