Polecamy:

Rena · 2005-09-05, 18:12

Cytat:

Napisane przez mamba

bo z buta to w Pyrlandii chodzimy !!

To jak to w koncu jest?? Bo ja to uslyszalam wlasnie w Stollycy.

Mariti · 2005-09-05, 19:20

Cytat:

Napisane przez svenja

WMonachium starsze pokolenie bardzo czesto nosi bawarskie stroje, sklepy z nimi znajduja sie na najdrozszych i najbardziej snobistycznych ulicach w tym miescie, a taka sukienka (dirndl sie to nazywa) kosztuje przynajmniej 130 euro. A w trakcie Oktoberfestu w tradycyjnych ciuchach chodza nastolatki!

I to jest bardzo fajna sprawa właśnie. Niestety odnoszę wrażenie , że u nas w kraju to wstyd(z jakiego powodu????????) nie pozwala na takie coś

sarenka · 2005-09-05, 20:26

Cytat:

Napisane przez Rena

Serio?? Ja bylam w Warszawie tylko kilka miesiecy i cale moje tamtejsze otoczenie tak mowilo.

Hmm.. Może miałaś styczność z przyjezdnymi.. Jak słowo daję to nie są warszawskie wyrażenia, w stolycy

się tak nie mówi. Z całą pewnością większość mówi "pieszo", "garnitur", "w prawą stronę"...

alex19 · 2005-09-06, 01:43

Cytat:

Napisane przez Rena

Podobno prawidlowo powinno byc kwaszone, bo one nie sa ukiszone, tylko skwaszone. Spotkalam sie nawet z takimi co faktycznie tak mowia.

NIe znam sie na gotowaniu. Wiem ze jadam kiszone ogorki. Czasem tez małosolne, ale nie mam pojecia jaka jesty roznica i czy wogole jakas jest

A co do tego chodzenia "z buta". To u mnie owszem sie chodzi z buta, ale jest raczej potoczne okreslenie i uzywane glownie przez ludzi mlodych. Pewnie ktos to przywiozl

sarenka · 2005-09-06, 08:12

Cytat:

Napisane przez alex19

Pewnie ktos to przywiozl

No właśnie.. tak też bywa. Ktoś podłapie słowo.. a zaraz modne jest w całym mieście.. potem kraju

Takim wyrazem jest na przykład "badziew", "badziewie" - od kilku ładnych lat słowo to przenika populację warszawską [nie wiem jak w innych miastach]. A z tego co wiem [może się mylę] to słowo pochodzi ze wschodu Polski.

xanka · 2005-09-06, 09:42

Ciekawe to co tu piszecie

Ja kiedyś na egzaminie z geometrii wykreślnej rozmawiałam ze swoim profesorem o ... akcentach właśnie

bo wystarczyło, że powiedziałam pare zdań i prof. od razu się spytał czy ja jestem ze świętokrzyskiego, bo to słychać

W Kielcach też często słyszę -om zamiast -ą i se zamiast się

A od 5 lat mieszkam w Krakowie i różnice jakie zauważyłam to że:
w Kielcach wychodzi się na dwór - w Krakowie na pole

Kielczanin idzie pieszo - Krakus na nogach

hm.. coś jeszcze było ale mi umknęło
..a i w Krakowie często słyszę
chodźże ,
weźże (zrób),
33 = czydzieści czy

roksanka · 2005-09-06, 09:52

też uważam ze gwara jest super. kilka lat temu na wakacjach byłam z kilkoma ślązakami to nie mogłam sie ich nasłuchać. od razu było wiadomo skąd są. u mnie na dolnym śląsku wogóle nie ma gwary (chyba jedyny taki region) chociaż chciałabym żeby była. mam natomiast trochę znajomych z wielkopolski bo mieszkam blisko granisy dolnośląsko-wielkopolskiej- ci też strasznie zaciągają zwłaszcza po wsiach. kiedys przez chwilę zachodziłam w głowę co to jest szneka z glancem,gzika i 2 skibki którymi babcia koleżanki chciała nas poczęstować. teraz już wiem ale pamiętam że zdziwiło mnie to że mieszkam tak bliski tego regionu i moge sie z kimś nie dogadać. ale i tak lubię gwary bo w sumie to częsć lokalnych kultur

gosik79 · 2005-09-06, 09:55

ja mieszkam w Zachodniopomorskiem, wiec teoretycznie u nas nie ma żadnych językowych naleciałości - tak twierdzili moi wykładowcy. miałam za to zajęcia o nazwie Dialektologia - fantastyczna sprawa, nie raz mieliśmy ubaw po pachy słuchając i starając się odróznić gwary. za to wszelkie wulgaryzmy przyjmują się tu bardzo szybko

niestety

Ferka · 2005-09-06, 10:17

Coś jeszcze dorzuce flizy-inaczej glazura,szabaśnik-tak moja babcia mówiła,a chodzi o piekarnik.

Rena · 2005-09-07, 20:03

Cytat:

Napisane przez sarenka

To ja mieszkam w jakiejś innej W-wie

Przez całe życie "w lewą/prawą mańkę" słyszałam może raz, może dwa - używane jedynie dla żartu.

Żart mimo wszystko musi być zrozumiany przez odbiorców.

Cytat:

Napisane przez sarenka

Nie znam osób, które mówią "zachodzić". Chyba, że "zaszła w ciążę"

Wszyscy dookoła mówią garnitur. "Z buta" też nie słyszałam...

Może wyrwane z kontestu to było. Podaje przyklad +tłumaczenie:
"Może zajdziemy po drodze do tego sklepu?" - chodzi o propozycje pójścia do sklepu.

Rena · 2005-09-07, 20:04

Cytat:

Napisane przez sarenka

Hmm.. Może miałaś styczność z przyjezdnymi.. Jak słowo daję to nie są warszawskie wyrażenia, w stolycy

się tak nie mówi. Z całą pewnością większość mówi "pieszo", "garnitur", "w prawą stronę"...

O mańce usłyszałam od rodowitego Warszawiaka.

Rena · 2005-09-07, 20:10

Cytat:

Napisane przez sarenka

No właśnie.. tak też bywa. Ktoś podłapie słowo.. a zaraz modne jest w całym mieście.. potem kraju

Takim wyrazem jest na przykład "badziew", "badziewie" - od kilku ładnych lat słowo to przenika populację warszawską [nie wiem jak w innych miastach]. A z tego co wiem [może się mylę] to słowo pochodzi ze wschodu Polski.

O widze, ze dyskusja zmierza w kierunku tego co jest lokalnym powiedzeniem, co slangiem kulturowym, skrótami branżowymi etc. Przydałby sie by tu jakis lingwista. Wlasnie do myślenia zmuszają sytuacje, gdy latami przebywa się w jakims srodowisku i nie zastanawia jak sie mowi, a potem zderzenie z inna kultura jezykowa. Takie doswiadczenia sa ciekawe.

Rena · 2005-09-07, 20:14

Cytat:

Napisane przez xanka

..a i w Krakowie często słyszę
chodźże ,
weźże (zrób),

To są partykuły wzmacniające wg teorii jezyka polskiego. Czyli maja podkreslic zdanie.

natii4 · 2005-09-07, 20:44

Cytat:

Napisane przez Rena

O mańce usłyszałam od rodowitego Warszawiaka.

Ja wczoraj słuchałam pewnej piosenki hh.Chłopaki z Mokotowa i pojawił się tekst- W odpowiednią mańkę jestem kierowany.

sarenka · 2005-09-07, 21:55

Cytat:

Napisane przez Rena

O mańce usłyszałam od rodowitego Warszawiaka.

A ja wcale nie mówię, że nie słyszałaś

Tylko stwierdzam fakt, że ja nie słyszałam [chyba, że w żartach].

sarenka · 2005-09-07, 22:03

Cytat:

Napisane przez Rena

Żart mimo wszystko musi być zrozumiany przez odbiorców.

Masz rację, ale z drugiej strony rozumiem również wiele wyrazów, które przypisuje się innym gwarom - zatem samo rozumienie wyrażania "w mańkę" nie świadczy o tym, że się na nim wychowałam [ktoś mi kiedyś wytłumaczył

]

Ja nie twierdzę, że nikt tak nie mówi w W-wie i że to nie pochodzi z gwary warszawskiej.

Po prostu nie jest to powszechnie stosowane wyrażenie jak np. "na pole" w Krakowie. Pewnie jakiś mały procent używa tego zwrotu [nie znam takich ludzi, wszyscy których znam uzywają wyrazu "w lewo", "w prawo", "w lewą stronę",...] a trochę większy go rozumie.

Rozmawiamy o specyficznych wyrażeniach i ja po prostu dzielę się swoimi doświadczeniami

BabciaWeatherwax · 2005-09-08, 08:36

Cytat:

Napisane przez monyczkaaa

denerwuje mnie za to słowo "jo" (zamiast "tak) ale to akurat słyszałam w woj. kujawsko-pomorskim

Jo, na Pomorzu i Kujawach tak mówią

Z babcinych pomorskich opowiesci pamiętam sporo tych pokrywających się z Wielkopolską, w większości germanizmów:
kejter - pies
jaczka - sweterek
jupka - kurtka
szneka z glancem (zadziwiająca zawsze wszystkich przyjezdnych

) - drożdżówka z lukrem

stara heksa - stara czarownica (niezyczliwie o sąsiadce

)
bajtel - małe dziecko
chodzić na szagę
kupować w składzie - w sklepie
iść do sklepu - do piwnicy
iść do kolonialki - spożywczego
deczka - serwetka, obrusik
ryczka - małe krzesełko
kompielka - łazienka
klumpy - buty na dwór

macioszki - bratki
tytka - poznańska tutka
brawędzić - poznańskie brawyndzić -marudzić
plindze - poznańskie plendze - placki ziemniaczane
rychtyk - w porządku, ok

Rena · 2005-09-08, 17:45

Cytat:

Napisane przez sarenka

Masz rację, ale z drugiej strony rozumiem również wiele wyrazów, które przypisuje się innym gwarom - zatem samo rozumienie wyrażania "w mańkę" nie świadczy o tym, że się na nim wychowałam [ktoś mi kiedyś wytłumaczył

]

A ja wlasnie musialam sie dopytywac co to za tajemnicze manki bede pojawiac sie na mojej drodze

Naprawde uslyszalam to pierwszy raz w zyciu w wieku 24 lat.

Cytat:

Napisane przez sarenka

Ja nie twierdzę, że nikt tak nie mówi w W-wie i że to nie pochodzi z gwary warszawskiej.

No wlasnie jest czy nie jest?? Do dyskusji sa proszeni znawcy

Cytat:

Napisane przez sarenka

Po prostu nie jest to powszechnie stosowane wyrażenie jak np. "na pole" w Krakowie.

U nas nie uzywa sie "dworze" i brzmi to dla mnie strasznie obco. To prawie tak jak coś co jest "tylko w telewizji"

Cytat:

Napisane przez sarenka

Rozmawiamy o specyficznych wyrażeniach i ja po prostu dzielę się swoimi doświadczeniami

Ja też

Zawsze mozna porownac.

sarenka · 2005-09-08, 17:56

Cytat:

Napisane przez Rena

U nas nie uzywa sie "dworze" i brzmi to dla mnie strasznie obco. To prawie tak jak coś co jest "tylko w telewizji"

.

A u nas "na dworze" [niektórzy mówią "na dworzu", ale to raczej błąd językowy (?)]. Przynajmniej 100% znanych mi osób tak mówi. Dla mnie to brzmi zupełnie zwyczajnie

Choć i "na pole" i "na dwór" - jak się wgłębić - jest nieadkwatne do okoliczności. Lepiej by brzmiało "idę na ulicę"...

Choć póki co znaczy to coś całkiem innego

Rena · 2005-09-08, 18:07

Cytat:

Napisane przez sarenka

A u nas "na dworze" [niektórzy mówią "na dworzu", ale to raczej błąd językowy (?)]. Przynajmniej 100% znanych mi osób tak mówi. Dla mnie to brzmi zupełnie zwyczajnie

Nie Ci dziwie sie. "Na dworze" jest w slowniku jezyka polskiego, "na dworzu" to typowe dla ludzi z rejonu Radomia - przynajmniej takie mam informacje.

Cytat:

Napisane przez sarenka

Choć i "na pole" i "na dwór" - jak się wgłębić - jest nieadkwatne do okoliczności. Lepiej by brzmiało "idę na ulicę"...

Choć póki co znaczy to coś całkiem innego

No dokladnie. Ja to sie zawsze smieje, ze Krakowianie sa prosci i wychodza na zwykle pole, podczas gdy inni wola miec te swoje "dwory" i "pałace"

Tak juz calkiem powaznie to w towarzystwie miedzymiastowym uzywam zwrotu: "na zewnatrz".

manolita · 2005-09-08, 18:16

Cytat:

Napisane przez BabciaWeatherwax

Jo, na Pomorzu i Kujawach tak mówią

Z babcinych pomorskich opowiesci pamiętam sporo tych pokrywających się z Wielkopolską, w większości germanizmów:
kejter - pies
jaczka - sweterek
jupka - kurtka
szneka z glancem (zadziwiająca zawsze wszystkich przyjezdnych

) - drożdżówka z lukrem

stara heksa - stara czarownica (niezyczliwie o sąsiadce

)
bajtel - małe dziecko
chodzić na szagę
kupować w składzie - w sklepie
iść do sklepu - do piwnicy
iść do kolonialki - spożywczego
deczka - serwetka, obrusik
ryczka - małe krzesełko
kompielka - łazienka
klumpy - buty na dwór

macioszki - bratki
tytka - poznańska tutka
brawędzić - poznańskie brawyndzić -marudzić
plindze - poznańskie plendze - placki ziemniaczane
rychtyk - w porządku, ok

I nie tylko tam, Rowniez na Śląsku dużo wyrazów jest częścią gwary

Np. rychtyk, tytka, ryczka, deczka, deka,bajtel, stara heksa, jest jeszcze jakla

BabciaWeatherwax · 2005-09-08, 20:08

Cytat:

Napisane przez manolita

I nie tylko tam, Rowniez na Śląsku dużo wyrazów jest częścią gwary

Np. rychtyk, tytka, ryczka, deczka, deka,bajtel, stara heksa, jest jeszcze jakla

Jo

, same germanizmy wspólne dla Pomorza, Wielkopolski i Śląska

Tyle, że gwara pomorska już w zasadzie nie istnieje, wielkopolska żyje szczątkowo, jedynie na Ślasku trzyma się nieźle

BeataWi · 2005-09-08, 20:53

Cytat:

Napisane przez BabciaWeatherwax

Jo

, same germanizmy wspólne dla Pomorza, Wielkopolski i Śląska

Tyle, że gwara pomorska już w zasadzie nie istnieje, wielkopolska żyje szczątkowo, jedynie na Ślasku trzyma się nieźle

Babciu jako rodowita slazaczka od razu wiedzialam co znaczy szneka z glancem, rychtyk itp. ale z tym iść do sklepu - do piwnicy, to mnie zaskoczylas

Mysle, ze gwara to jest na prawde super sprawa, nie chodzi tylko o tradycje ale rowniez o przyjezdnych

Nijak nie pojma o co chodzi

brzozka · 2005-09-08, 21:03

Bardzo ciekawy wątek

Muszę powidzieć, że mieszkam w zachodniopomorskim, niedaleko Szczecina i tutaj dobrze jest mi znana 'lewa,prawa mańka', aczkowliek zarezerwowne jest to dla niezbyt poważnych sytuacji, podobie 'iść z buta'-mówią tak głownie młodzi ludzie. Bardzo zdziwiłam się, kiedy pierwszy raz usłyszałam od przyjezdnej małej koleżanki- chodźmy na pole.. pole niezmiennie kojarzy mi sie z wsią..

Jeszcze bardziej zaskoczył mnie fakt, że w Poznaniu 24 grudnia nie ma Świętego Mikołaja!

Kiya · 2005-09-08, 21:13

Śląską gwarę znam tak samo dobrze jak język polski,na codzień mowie po polsku po pierwsze wymaga tego ode mnie praca a po drugie tak jakoś z przyzwyczajenia

śląskim sie posługuję rzadko,częsciej zdarzy mi sie wtrącić jakiś zwrot.
Nie mam też typowego śląskiego akcentu.Nie mam nic do gwary jeśli ktoś chce to niech sie nią posługuje.Ja rozumiem co mówi

Pamiętam jak kolezanki z Krakowa prosiły mnie żeby nauczyć je czegoś po śląsku

wypowiedzenie zdania :
w antryju na bifyju stoji szklonka tyju
było ponad ich siły

manolita · 2005-09-08, 21:13

Cytat:

Napisane przez brzozka

Bardzo ciekawy wątek

Muszę powidzieć, że mieszkam w zachodniopomorskim, niedaleko Szczecina i tutaj dobrze jest mi znana 'lewa,prawa mańka', aczkowliek zarezerwowne jest to dla niezbyt poważnych sytuacji, podobie 'iść z buta'-mówią tak głownie młodzi ludzie. Bardzo zdziwiłam się, kiedy pierwszy raz usłyszałam od przyjezdnej małej koleżanki- chodźmy na pole.. pole niezmiennie kojarzy mi sie z wsią..

Jeszcze bardziej zaskoczył mnie fakt, że w Poznaniu 24 grudnia nie ma Świętego Mikołaja!

ą a co mają, Gwiazdora?

dlaczego "gwiazdor" kojarzy mi się z Wiśniewskim

natii4 · 2005-09-08, 21:22

Cytat:

Napisane przez manolita

ą a co mają, Gwiazdora?

dlaczego "gwiazdor" kojarzy mi się z Wiśniewskim

A ja nie rozumiem tego św.Mikołaja,bo to jest nielogiczne. Andrzejki są w dniu imienin Andrzeja, Barburka jak jest Barbary,więc św.Mikołaja obchodzi się jak są imieniny Mikołaja.Dlaczego św.Mikołaj ma przychodzić z prezentami w nieswoje święto?

BeataWi · 2005-09-08, 21:27

Cytat:

Napisane przez natii4

A ja nie rozumiem tego św.Mikołaja,bo to jest nielogiczne. Andrzejki są w dniu imienin Andrzeja, Barburka jak jest Barbary,więc św.Mikołaja obchodzi się jak są imieniny Mikołaja.Dlaczego św.Mikołaj ma przychodzić z prezentami w nieswoje święto?

Nati ja rowniez tego nie pojmuje

manolita · 2005-09-08, 21:30

Zaraz , zaraz , najwyrazniej coś zle przeczytałam.
Dlaczego św Mikołaj ma przychodzić 24 grudnia? Przychodzi 6 grudnia.
W Wigilie do mnie przychodzi Dzieciątko

BeataWi · 2005-09-08, 21:30

Cytat:

Napisane przez manolita

ą a co mają, Gwiazdora?

dlaczego "gwiazdor" kojarzy mi się z Wiśniewskim

Chyba nie tylko tobie

2005-09-06, 09:42	#126
xanka Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-08 Lokalizacja: Kraków/Kielce Wiadomości: 1 327	Dot.: Gwara Ciekawe to co tu piszecie Ja kiedyś na egzaminie z geometrii wykreślnej rozmawiałam ze swoim profesorem o ... akcentach właśnie bo wystarczyło, że powiedziałam pare zdań i prof. od razu się spytał czy ja jestem ze świętokrzyskiego, bo to słychać W Kielcach też często słyszę -om zamiast -ą i se zamiast się A od 5 lat mieszkam w Krakowie i różnice jakie zauważyłam to że: w Kielcach wychodzi się na dwór - w Krakowie na pole Kielczanin idzie pieszo - Krakus na nogach hm.. coś jeszcze było ale mi umknęło ..a i w Krakowie często słyszę chodźże , weźże (zrób), 33 = czydzieści czy

2005-09-06, 09:52	#127
roksanka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: wrocław-właściwie to wieś pod ;/ Wiadomości: 494	Dot.: Gwara też uważam ze gwara jest super. kilka lat temu na wakacjach byłam z kilkoma ślązakami to nie mogłam sie ich nasłuchać. od razu było wiadomo skąd są. u mnie na dolnym śląsku wogóle nie ma gwary (chyba jedyny taki region) chociaż chciałabym żeby była. mam natomiast trochę znajomych z wielkopolski bo mieszkam blisko granisy dolnośląsko-wielkopolskiej- ci też strasznie zaciągają zwłaszcza po wsiach. kiedys przez chwilę zachodziłam w głowę co to jest szneka z glancem,gzika i 2 skibki którymi babcia koleżanki chciała nas poczęstować. teraz już wiem ale pamiętam że zdziwiło mnie to że mieszkam tak bliski tego regionu i moge sie z kimś nie dogadać. ale i tak lubię gwary bo w sumie to częsć lokalnych kultur

2005-09-06, 09:55	#128
gosik79 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 4 009	Dot.: Gwara ja mieszkam w Zachodniopomorskiem, wiec teoretycznie u nas nie ma żadnych językowych naleciałości - tak twierdzili moi wykładowcy. miałam za to zajęcia o nazwie Dialektologia - fantastyczna sprawa, nie raz mieliśmy ubaw po pachy słuchając i starając się odróznić gwary. za to wszelkie wulgaryzmy przyjmują się tu bardzo szybko niestety

2005-09-06, 10:17	#129
Ferka Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 28	Dot.: Gwara Coś jeszcze dorzuce flizy-inaczej glazura,szabaśnik-tak moja babcia mówiła,a chodzi o piekarnik. __________________

2005-09-08, 21:03	#144
brzozka Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-02 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 671	Dot.: Gwara Bardzo ciekawy wątek Muszę powidzieć, że mieszkam w zachodniopomorskim, niedaleko Szczecina i tutaj dobrze jest mi znana 'lewa,prawa mańka', aczkowliek zarezerwowne jest to dla niezbyt poważnych sytuacji, podobie 'iść z buta'-mówią tak głownie młodzi ludzie. Bardzo zdziwiłam się, kiedy pierwszy raz usłyszałam od przyjezdnej małej koleżanki- chodźmy na pole.. pole niezmiennie kojarzy mi sie z wsią.. Jeszcze bardziej zaskoczył mnie fakt, że w Poznaniu 24 grudnia nie ma Świętego Mikołaja!

2005-09-08, 21:13	#145
Kiya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Silesia Wiadomości: 3 706	Dot.: Gwara Śląską gwarę znam tak samo dobrze jak język polski,na codzień mowie po polsku po pierwsze wymaga tego ode mnie praca a po drugie tak jakoś z przyzwyczajenia śląskim sie posługuję rzadko,częsciej zdarzy mi sie wtrącić jakiś zwrot. Nie mam też typowego śląskiego akcentu.Nie mam nic do gwary jeśli ktoś chce to niech sie nią posługuje.Ja rozumiem co mówi Pamiętam jak kolezanki z Krakowa prosiły mnie żeby nauczyć je czegoś po śląsku wypowiedzenie zdania : w antryju na bifyju stoji szklonka tyju było ponad ich siły

2005-09-08, 21:30	#149
manolita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: skądkolwiek Wiadomości: 6 613	Dot.: Gwara Zaraz , zaraz , najwyrazniej coś zle przeczytałam. Dlaczego św Mikołaj ma przychodzić 24 grudnia? Przychodzi 6 grudnia. W Wigilie do mnie przychodzi Dzieciątko __________________ będzie tak jak chcę Matusio Tomcio mój blog http://umanolity.blogspot.com/

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)