|
|
#121 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#122 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
Nie mogę zamknąć dużego pokoju (tu zagrożonych jest najwięcej rzeczy: znaczony już stół i krzesła, no i komplet wypoczynkowy i psie spanie) z powodu psa, który ma tam swoje legowisko. Nie zamknę go w środku, bo będzie szczekał, żeby go wypuścić. A nie wyniosę legowiska do przedpokoju, bo raz że nie ma tam na to miejsca, dwa pies jest za stary (14 lat), żeby się przyzwyczaił i zbyt chory, żeby żeby go dodatkowo stresować. Najgorsze jest to, że nawet jak już się wszystko pochowa, pozamyka, to ona i tak znajdzie coś do nalania jak jej na tym zależy. I jeszcze jedna sprawa: boję się, że jak pozamykam drzwi do wszystkich pomieszczeń, to kota zdemoluje mi przedpokój. Wątpię, żeby spodobało jej się takie ograniczenie przestrzeni. Obawiam się, że mogłoby to spowodować nową falę siusiania.
|
|
|
|
|
|
#123 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#124 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
Ja znam przynajmniej dwoch i nie sa samozwancami ![]() edit/ http://www.psycholog.zoologia.pl/ http://www.weterynarz.med.pl/index.p...rapia_zachowan |
|
|
|
|
|
#125 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Scandi
Wiadomości: 2 472
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Dobra, akcja przywoływania kota do porządku rozpoczęta: w ramach nagradzania za porządne zachowanie (od wczorajszego numeru nic nie narozrabiała), śpi właśnie na moich kolanach. Od czasu do czasu ją drapię przy uszach. Na razie nie ucieka, nie gryzie, nie siusia. Zobaczymy jak długo....
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Raróg
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Ami, a może kota chce dominować nad psem? Przeszkadza jej jego zapach czy coś
![]() Gdzieś czytałam, że w przypadku zwierząt tzw. dominujących stosuje się metodę nagrody i kary. Tak jak w tresurze psów. Czyli sioo w kuwetę, mizianki = nagroda, sioo gdzie indziej lub przejaw agresji = kara. Kita też toleruje mleko, ale już jej nie daję. Nie chcę któregoś dnia niespodzianki w kuwecie i na kocie
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
|
#128 | |
|
Raróg
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Widzę, że się zgadałyśmy
Nagrodą może też być jakaś pyszna kocia chrupka ![]() Trzymam kciuki i dużo cierpliwości
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
|
#129 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Laura, nie musi chcieć. Już go dawno zdominowała. Ta moja sierotka (ze 3 razy większa od Miśki) zwyczajnie się jej boi. Chociaż ta dominacja zaczęła się z mojej niezamierzonej winy. Już nie pamiętam dokładnie jak to się stało, ale nadepnęłam kiedyś Guciowi na łapę. On pisnął. Kota się rzuciła na mnie w jego obronie i wbiła mi się pazurami w rękę. Ja krzyknęłam, a Guciek w mojej obronie rzucił się na Miśkę. No i ona sobie to zapamiętała. Od tego czasu jak pies piszczał, od razu skakała do niego. Na początku bez pazurów, ale ponieważ ta psia ofiara nigdy jej się nie odgryzał, zaczęła rzucać się z pazurami. Z czasem miało to miejsce coraz częściej, nawet bez wyzwalacza w postaci psiego pisku. Tak zupełnie bez powodu. No i jakiś czas temu coś jej odbiło, rzucała się na niego w kółko, aż w końcu rozwaliła mu oko. I jak już pisałam, dostała lanie, została wsadzona w koszyk i zawieziona do weterynarza w celu uśpienia. Weterynarz odmówił, ale obciął jej pazury. I ona to chyba potraktowała jako karę. Jakiś czas był spokój, tylko fukała. Później znów zaczęła, więc znów obcieliśmy pazury. I znów był spokój. A któregoś dnia rzuciła się na niego od tyłu, na tyle niefortunnie, że jak on się poderwał, spadła prosto przed jego pysk. I wtedy cap ją za grzbiet. Oczywiście nic jej się nie stało. Pongo muchy by nie skrzywdził, ale poczuła respekt. Już się nie rzuca, tylko fuka. I czasem dla porządku leje na jego legowisko. Chociaż ostatnio też przestała. Guciek ostatnio miał dwa ataki, kiedy zsiusiał się pod siebie. Może legowisko, mimo że prane, wydaje jej się już solidnie oznaczone?
Ale fakt, dominować to ona lubi. (Zlazła z kolan i leży obok na torbie foliowej.) |
|
|
|
|
#130 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
TO NIE JEST KOT. TO JEST JAKIEŚ STWORZENIE Z PIEKŁA RODEM...
|
|
|
|
|
|
#131 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Zgadzam się, kocia terrorystka
|
|
|
|
|
#132 | |
|
Raróg
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
No proszę, wojownicza bestia
![]() Eh, zrozumieć kota... Właśnie zastanawiam się nad zakupem książki o kociej psychice ![]() O foliówkach nic mi nawet nie mów, każda nowa jest wytarmoszona, można się na niej super poślizgać albo schować się do środka i czekać, aż pancia ponosi kota w środku ![]() Jelonku, dawaj zdjęcia kocia, jeszcze chyba nie widziałam
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
|
#133 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
![]() Wystarczy najmniejszy szelest, a śpioch jest w ciągu sekundy na miejscu i wspina się po nodze ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#134 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
![]() A to moja zołza (w stanie spoczynku
|
|
|
|
|
|
#135 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 615
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
no proszę, taka piękna kota i taka niedobra...
|
|
|
|
|
#136 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#137 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Faktycznie ładna bestia... Ale moja dawna wredna kotka też była śliczna - miała piękną, czarną, lśniącą sierść, taką trochę dłuższą po mamie półpersie...
|
|
|
|
|
#138 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
Mój kocur też super wygląda jak śpi (czyli prawie cały dzień, nie licząc przerw na posiłek ), a już najbardziej uroczo jak rozciągnie się na plecach, rozstawi wszystkie kocie paluszki u łapek i tak zastygnie ![]() Dobra znikam stąd, bo zaczynam tracić wizerunek |
|
|
|
|
|
#139 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
Groźny Jelonek zrzuca rogi?
|
|
|
|
|
|
#140 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
![]() Jak to się mówi- rogi ma się nie od parady, a że ja mam je non stop
|
|
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
a może takie zachowanie to poprostu próba zwrócenia na siebie uwagi domowników... to tak jak z dziećmi, które rozrabiają żeby rodzic tylko je zauważył... nawiasem mówiąc dla kotów to jest specjalny zmodyfikowany napój mleczny...
|
|
|
|
|
#142 | ||
|
Raróg
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
A najlepiej się przeciągać, gniotąc niemiłosiernie paniną twarz i tak już zostać ![]() Ale żeby nam kocia nie pokazać! ![]() Ami - piękna złośnica ![]() BTW coś takiego znalazłam wczoraj na miau.pl do pośmiania ![]() "Kocie przepisy 1. TOALETA Zawsze idźcie do toalety razem z Człowiekiem. Robić nic nie trzeba – po prostu usiądźcie obok i patrzcie na niego koniecznie okrągłymi oczami. 2. DRZWI Nigdy nie pozostawiajcie zamkniętych drzwi w mieszkaniu! Żeby otworzyć drzwi, należy stanąć na tylnych łapach i nacisnąć na drzwi przednimi (czasem wstępnie należy wisieć na rączce). Po otwarciu drzwi możecie iść dalej w swoich sprawach. Jeśli udało się Wam otworzyć drzwi wejściowe, nie odchodźcie! Usiądźcie obok i kontemplujcie, jest to pożytecznie, zwłaszcza podczas wiatru, deszczu lub dużych mrozów. 3. POMOC Jeśli jeden Człowiek nie ma nic do roboty, drugi zaś jest urobiony po łokcie, obowiązkowo bądźcie właśnie obok niego. To się nazywa „pomagać”. Przytoczymy kilka instrukcji: - jeśli Człowiek na stojąco pichci jedzenie, schowajcie się za jego lewą nogę – w taki sposób Was trudno zauważyć i dlatego macie więcej szans na to, że na Was nadepną, po czym koniecznie wezmą na ręce i pogłaszczą!!! - jeśli Człowiek czyta książkę, ulokujcie się przed jego twarzą, byłoby pożądane – między jego oczami i książka, jeżeli tylko nie ma możliwości położyć się bezpośrednio na książce. - jeśli Człowiek pracuje z papierkami, rozwalcie się na nich tak, by przykryć jak najwięcej tekstu i udawajcie że śpicie, lecz sporadycznie „budźcie się” i bawcie się na biurku długopisem lub ołówkiem. Jeżeli Was odsunięto, siadajcie na krawędzi biurka i patrzcie na Człowieka smutnymi oczyma – koniecznie wezmą Was na ręce i pogłaszczą. - jeśli Człowiek czyta gazetę trzymając ją przed sobą, koniecznie należy skoczyć w sam środek gazety. Ludzie uwielbiają skoki. - jeśli Człowiek pracuje przy komputerze, przejdźcie się po klawiaturze, poganiajcie za kursorem na ekranie, po czym obowiązkowo rozwalcie się w poprzek rąk Człowieka jak tylko zacznie pisać. 4. CHODZENIE Możliwie częściej i możliwie szybko przebiegajcie bezpośrednio przed nogami Człowieka gdy gdzieś idzie. Zwłaszcza jest to zalecane, gdy Człowiek niesie coś wielkiego, na schodach i w ciemnościach. To pomaga Człowiekowi rozwijać szybkość reakcji i koordynację ruchów. 5. SEN Nocą śpijcie koniecznie na Człowieku, możliwie w taki sposób, by nie mógł się przekręcić. Bardzo zdrowo jest spać na głowie Człowieka. 6. GRA W CHOWANEGO Od czasu do czasu chowajcie się w miejscach, gdzie Człowiek nie może Was znaleźć, nie wychodźcie przez 3-4 godziny pod żadnym warunkiem. To zmusi Człowieka do paniki (Ludzie to lubią), żeście uciekli lub spadli z balkonu. Gdy się pojawicie, koniecznie wezmą Was na ręce i pogłaszczą, prawdopodobnie nawet ucałują i dadzą dwa razy tyle jedzenia niż zwykle! 7. JESZCZE JEDNA RADA Jak najczęściej skaczcie na zasłony lub ubrania i wiście na przednich łapach – jest to bardzo pożytecznie, no i Ludzi uwielbiają zaciągi!! 8. OSTATNIA RADA Możliwie często właźcie Człowiekowi na piersi lub na barki w taki sposób, by znaleźć się jak najbliżej jego twarzy, po czym odwróćcie się do niego tyłem i zadrzyjcie ogon – Ludzie to uwielbiają! Nie zapominajcie robić to samo, gdy do Ludzi przychodzą Goście."
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
||
|
|
|
|
#143 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#144 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
![]() Zobaczymy |
|
|
|
|
|
#145 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Cytat:
Za to kiciek mojego chłopaka jest mistrzem w rozkłądaniu się- najchętniej jak się siedzi na kanapie, na ukos przez nogi, głową w dół. Co najczęściej kończy się nagłym zjazdem na podłogę, właśnie łepetyną w dół. ![]() Co do kocich przepisów: moja nie stosuje tylko 4,5 i 7. Za to 8 to jej stały numer. I zawsze jeszcze wtedy puszcza smrodki. |
|
|
|
|
|
#146 | |
|
Raróg
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Ble, mam watpliwą przyjemność poznania smrodków, chociaż nie tak beszczelnie puszczonych w twarz
Zazwyczaj zje coś, czego nie powinna, ale jak odmówić, skoro ma minę kota głodzonego miesiąc i pogruchuje jak gołąbek. Najada się, przyłazi się wtulić i zasypia, puszczając leniwe "cichacze" :/ ![]() Hmm, widzę, że dziś jest dzień nauki otwierania szaf i szuflad... I nie idzie właśnie wcisnąć się pod kołdrę, ale się dało pod poszewkę i zerkamy na panią spomiędzy guzików
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
|
#147 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Pomijają tylko 2 i 7 I skakanie w gazetę ![]() Resztę wypełniają, chociaż nie każdy kot wszystko - ale w sumie dają niemal całą instrukcję
|
|
|
|
|
#148 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
moze to kot terrorysta i ma powiązania z Alkaidą a tak na serio to mojego TŻ kuzynka te ma kota który jest w domu panem rządzi wszystkimi może komuś to może wydawać się śmieszne ale prawdziwe tylko że nie sika gdzie popadnie
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
|
#149 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
7. JESZCZE JEDNA RADA
Jak najczęściej skaczcie na zasłony lub ubrania i wiście na przednich łapach – jest to bardzo pożytecznie, no i Ludzi uwielbiają zaciągi!! przypomniało mnie się jak mamy koleżanka kupiła sobie nowy materiał by narzucić na łózko po 5 minutach kot już czekał na łóżku z pazurami
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
|
#150 | |
|
Raróg
|
Dot.: Lejąca kotka- już mam dość :(
Ami, i co z kotką?
Pytam, bo znalazłam coś, co mogłoby Cię zainteresować: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t...er=asc&start=0 . Wątek dotyczy różnych kocich problemów i leczenia ich za pomocą kropli dr Bacha. Z tego, co widzę, warto byłoby spróbować. W wątku jest link do strony, tam wysyła się maila do pani Wandy z opisem problemu i ona dobiera odpowiednią dla kota mieszankę. Pani jest podobno bardzo miła i ma fachowe podejście, krople zaś nie są chyba drogie Wydaje mi się, że problem może tkwić w tym, że kotka po porstu nie toleruje innych zwierzaków i koniec. Piszę tak, bo miałam jakiś czas temu propozycję adopcji hodowlanej MCO - nie mogła za nic zgodzić się z resztą kotów. Taki charakter Spróbowałabym z tymi kroplami, nie zaszkodzi, a może pomóc Pzdr!
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:41.













TO NIE JEST KOT. TO JEST JAKIEŚ STWORZENIE Z PIEKŁA RODEM...



przypomniało mnie się jak mamy koleżanka kupiła sobie nowy materiał by narzucić na łózko po 5 minutach kot już czekał na łóżku z pazurami

