Imprezowiczka czy ciepłe kapcie?

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Wolę imprezowanie. Lubię tańczyć, poznawać nowych ludzi, bawić się. Ale niekoniecznie musi to byc jakas wielka impreza, najbardziej lubie małe domówki z najbliższymi mi znajomymi(najczesciej 6-10 osób)
Jak nie, to wyjście na łyżwy, do kina, do kawiarni, do pubu, wszysto jedno. W domu nie znosze siedzieć.

[kamuha]

Raczej domatorka. Z książką/przed tv/na wizażu/ i dobrą herbatką
Od tańców, hulanek, swawoli wolę spotkania w pubie bądź skromne domówki z bliższymi znajomymi z piwkiem/winkiem (teraz najlepsze grzane )/ czasem czymś mocniejszym Ostatnio i tak częściej gdzieś wychodzę niż kiedyś :P
Aktualnie poszłabym na jakiś fajny koncert, ale nic ciekaweog nie ma teraz w mieście

[Arethaf]

Napisane przez Elliannia

Kurcze, zaraz wyjdzie że pół wizażu to domatorki

Ja proponuję dodać sondę do wątku

Domatorki, dlatego tutaj się udzielamy

[Kinga_20]

Ja lubie imprezy w gronie przyjaciół, przez ostatnie pół roku trochę za dużo tego było i praktycznie w każdy weekend była jakaś impreza, teraz trochę chcę zwolnić tempo. Dzisiaj oglądanie filmu z wesela a jutro wypad do kina na Madagaskar 2

[Avv]

To zależy w sumie...
Ale ostatnio zdecydowanie wolę imprezy. ;p

[niepodobna]

hmm.. wlasnie.. zalezy od nastroju.. czasem mam ochote wyjsc wyzyc sie wyszalec, a innym razem moge lezec caly dzien w lozku i tez bede zadowolona ;]

[Paramore]

Ja jestem zdecydowanie typem domatorki. Książka i zielona herbata ... W sobotę mogę tak siedzieć cały czas . Za imprezami nie przepadam, może dlatego, że jestem raczej nieśmiała... NIESTETY...

[kitsh]

imprezowiczka!

choć ze względu na zbliżającą sie maturę coraz częściej z książką i kakao

[electric blue]

imprezy Niekoniecznie z mnóstwem alkoholu.. Uwielbiam spędzać sobotnie wieczory ze znajomymi w pubie, albo na kameralnych domówkach, robimy sobie też maratony filmowe, spotykamy się na babskie wieczory, także zazwyczaj w każdy weekend gdzieś wychodzę A imprezy suto zakrapiane to średnio raz na 1-2 miesiące. Wychodzę z założenia, że w domu pod kocykiem posiedzę sobie jak będę na emeryturze

[untouchable]

impreza bo siedzenie w domu po prostu mnie nudzi. i moze nie tyle co impreza, ale po prostu wyjscie gdzies ze znajomymi. no ale w zime gorzej bo nie lubie zimna i wtedy wychodzic, wole zaszyc sie w domu

[Atiya]

Zdecydowanie domatorka. Przez krotki okres czasu (ok. pol roku) co weekend chodzilam na imprezki, czesto i w piatek i w sobote. I chyba przez ten czas wyszalalam sie na cale zycie, bo teraz uwielbiam siedziec w domu. Jestem chora, gdy musze gdzies wyjsc, czy to na domowke, czy na dyskoteke. Juz mnie to nie bawi. Chyba szybko sie zestarzalam

[wsiowy_gupek]

Ja jestem typem imprezowiczki Wszyscy znajomi zawsze wiedza że pierwsza jestem chętna na bale

[kleo14]

Zdecydowanie impreza

[agabil1]

jako nastolatka-ciepłe kapcie tak od 19 roku życia do...28-szalona imprezowiczka a teraz z wiekiem znowu kapciochy

[tamonita]

Zleżny od dnia, nastroju.. Ogólnie lubie imprezy, ale zdarza mi się być także domatorką.

[Arethaf]

Napisane przez agabil1

jako nastolatka-ciepłe kapcie tak od 19 roku życia do...28-szalona imprezowiczka a teraz z wiekiem znowu kapciochy

Aga, to może mi też się kiedyś odmieni
Tyle imprez mi przechodzi koło nosa, bo wolę domowe pielesze, a potem się rozleniwiam i na żadną nie chodzę.

[paniDoktorJoint]

Napisane przez backie

To jest ogromnie, ogromnie trudne pytanie.
W którym teoria często nijak się ma do praktyki.
A zależy to zazwyczaj od tak zwanego "tu i teraz".
Przynajmniej w moim przypadku.

dokładnie, spontanicznie, ostatnimi czasy mi się środkuje

[agabil1]

Napisane przez Arethaf

Aga, to może mi też się kiedyś odmieni
Tyle imprez mi przechodzi koło nosa, bo wolę domowe pielesze, a potem się rozleniwiam i na żadną nie chodzę.

jest nadzieja
Tak na poważnie to chyba wiele z nas nie jest żadną z tych skrajności, sporo zależy od rodzaju imprezy, naszego nastroju i samopoczucia.

[Adkara]

Jestem domatorką, w ogóle nie chodzę na imprezy I dobrze mi z tym

[soko88]

ciepłe kapcie

nic nie muszę musieć uwielbiam takie leniwe soboty (inne leniwe dni także )

[1stLaDy]

ja jestem typem imprezowiczki, czasem juz tak zmeczona, ze ledwo oczy otwieram po 3 dniach z rzedu imprez ale dzielnie wstaje, kapie sie, maluje i ide na dzien 4 najbardziej lubie w klubach bo kocham tanczyc! no i zawsze troche samoocena sie podwyzsza jak cala noc posluchasz komplementow a wracam do domu to hop w dresik i do nauki

[evilcia]

Obecnie zdecydowanie domatorka, choć gdzieś tam "za uszami" siedzi imprezowiczka, która pewnie któregoś dnia da o sobie znać

[Vivienne]

Jestem typem mieszanym Wszystko zależy od dnia

[ulinkaaa]

Zdecydowanie w domeczku w cieplych kapciuszkach z tz-cikiem

[ma-li-na]

jako nastolatka zdecydowanie byłam imprezowiczką, żyłam w przekonaniu ,że dzień bez imprezy to dzień stracony
Teraz wolę wieczory z dobrą książką w ręku,lub oglądając z TŻ jakis dobry film

[krucha babeczka]

Od zawsze ciepłe kapcie,herbatka i książka .

[Juncia]

Zdecydowanie imprezowiczka Oczywiscie, ksiazka ten nie pogardze, ale w weekend (nie tylko w sumie) lubie sie zabawic

[cochonnetta]

zdecydowanie jestem typem imprezowiczki, nie znoszę siedzieć w domu. Tylko, że akurat nie bardzo w soboty, wolę imprezować w ciągu tygodnia jak jest mniej ludzi .
Oczywiście dobrą książką pod kolderką z ciepła herbatką pod ręką też nie pogardzę, ale to tak raczej w ciągu dnia

[lir391]

raczej wole posiedziec w domu z ksiazka, ale lubie tez spotkac sie z ludzmi, pogadac, wyjsc do pubu, na domowke ze znajomymi

[bebunio]

Ostatnio się coś rozleniwiłam i ciepłe kapcie raczej....

Ale może też dlatego, że nie cierpię zadymionych pomieszczeń i normalnie mam dość tego, że jestem zasmrodzona od stóp do głów. A na dworze zimnica.

Jednak preferuję filmik z TŻ w łóżeczku, spacerki, rowerek, kajaki itp.