Oczekujące Panny Młode 2011! ;)

[kopikos]

Bez odliczania też szybciutko nam zleci
Pamiętam że jak się zaręczyliśmy to myślałam sobie że to tak strasznie długo jeszcze, że się nie doczekam... A juz pół roku minęło od zaręczyn i powiem szczerze - nawet nie wiem kiedy. Z weselem, mam nadzieję , że też tak będzie!

[Rogusia_007]

Witam i podłączam się pod PM2011
Data już dawno zaplanowana na 3 września Nic jeszcze WSPÓLNIE nie planowaliśmy, ale ja za to w głowie zaczynam snuć wizję mojego ślubu i wesela

Pozdrawiam serdecznie

[mill]

Dolączam i ja również PM 2011.
Zaręczyny były.
Wizje ślubu - od dawna.
Brak tylko jednego - daty...

Pozdrawiam

[cherrry2009]

Napisane przez mill

Dolączam i ja również PM 2011.
Zaręczyny były.
Wizje ślubu - od dawna.
Brak tylko jednego - daty...

Pozdrawiam

W podpisie masz że będzie to 2010...a wpisałaś się na 2011?

[asi_kol]

Witajcie Dzeiwczynki Wprawdzie jestem Panną Młodą 2009, ale przeczytałam Wasz wątek z wielkim zainteresowniem. Chciałam Was wszystkie upewnic, że na nic nie jest za wcześnie. Szczególnie w okolicach Rybnika/Wodzisławia/JAstrzębia/ Raciborza/itd. terminy gonią. Swoją drogą sporo Was tutaj z tej okolicy i te przyszłe panny młode chciałam szczególnie pozdrwić jako Wodzisławianka Ja swoją salę (Arkadia) rezerwowałam w listopadzie 2007 i pomimo dziwnego (?) miesiąca - grudzień ;D nie było już wolnego terminu weekendowego. Ale wcale mi to nie przeszkadza, bo 29 grudnia to jeszcze okres świąteczny i mam nadzieję, że i tak bedzie pięknie. Życzę Wam wszystkim cierliwości i wytrwałości w oczekiwaniu. A po ślubie służę radą Pozdrawiam wszystkie Oczekujace Panny Młode 2011

[cherrry2009]

Pojawiały się u was pytania typu : "Czy na pewno to ten?" "Czy już teraz chcę brać ślub?"

[Rogusia_007]

Jeszcze u mnie takich pytań nie było, bo póki co to wiemy tylko my i moja Mama A i moja chrzestna jeszcze wie, ale Ona uważa, że szybciej weźmiemy ślub niż planujemy. Nie mam pojęcia dlaczego tak uważa...

[Feme21]

tak.
u mnie pojawiły sie takie pytania! i na oba odpowiedziałam z checia i pełnym zapałem i pewnością TAK

Tak jestem w 100000000% pewna ze to ten i zaden inny! tylko i wyłącznie
ślub: ja bym chciała JUZ, ale niestety finanse nie pozwola juz, poza tym umowa jest taka ze pierw musze skonczyc studia, zeby w pełni móc sie usamodzielnic... wiecie, pełnoeteowa praca, a nie tylko jakies dorabianie jak jest czas.. no bo moj narzeczony to juz to ma za sobą...

wiec slub chce, TAK, i nie jest to (2011) dla mnie za wcześnie..

[Dominika6]

u mnie też pojawiło się takie pytanie. Jestesmy ze sobą tyle czasu i strasznie mnie to zdziwiło. Najsmieszniejsze ze zadałam je sobie chwilę po tym jak zarezerwowaliśmy salę:P
No i mam odpowiedz, a konretnie dzis rano się obudzilam i pierwszy raz poczułam tak mocno, że to on, ten jedyny, ten na całe życie Więc tak było takie pytanie, no i pojawiła się odpowiedź

[senira666]

tez bym juz chciala wiedziec czy moge rozgladac sie za sala, rezerwowac terminy itp. ale musze do marca poczekac.

[Feme21]

hej dziewczny!
mam pytanie taki.. czy Wu jakoś umawiacie sie do restauracji? znaczy dzwonicie i umawiacioe sie na konkretny termin kiedy przyjsc ogladac itp? bo nie wiem czy mam dzwonic i sie umawiac czy isc w "ciemno"?
moze głupie pytanie, ale nigdy nie rezerwowałam zadnej sali

[Dominika6]

Ja dzwoniłam i się pytałam, czy mogę przyjechać Raz do jednej restauracji pojechaliśmy bez wczesniejszego telefonu i od nikogo konkretnych informacji dostać nie mogliśmy.

[JennyAniolek]

Wyszukałam najpierw interesujące mnie sale/restauracje, później dzwoniłam i pytałam czy mają termin na 2011 i jaki jest koszt za 1 dzień, a dopiero na końcu pytałam w jakich godzinach można zobaczyc sale i uzyskac więcej informacji. W naszej sali, czyli Arkadii mają stały jeden dzień- wtorek gdzie jest dyżur biura ok 6h i wtedy jest tam właścicielka i udziela wszystkich informacji itd. Pozdrawiam

[Feme21]

dzięki dziewczyny za infromacje!
to teraz musze poszukac numerów telefonów do kilku fajnych miejsc

pozdrawiam

[milusiaam]

Ojej dziewczyny widze ze watek na 2011 powstał wiec oswiadczam ze bede jego stała bywalczynią Jak sie wszystko uda (musi sie udac ) to 25 czerwca 2011 bede MEZATKA

[Misiak87]

Witam PM2011! Już!
Kurcze, jak ten czas leci.

Z salami jest różnie, ja jestem z PM2010 i jak chodziliśmy oglądać sale (listopad 08) to było dużo terminów na 2010, nawet na 2009! A jestem z okolic Łodzi. Więc okazuje się, że chyba wszystko zależy od miejsca zamieszkania.
Bądź co bądź gratuluję zaręczyn i planowania ślubu!! I życzę, by czas płynął Wam szybko! Bo mi się np dłuży... Narzeczeństwo to piękny okres, zresztą się uparliśmy że ma być 2010, ale już bym chciała być żoną mojego K... a trzeba czekać jeszcze rok i 3 miesiące.

JennyAniolek dlaczego masz dwie daty ślubu? Nie bierzesz konkordatowego?
To moje zdanie, ale nie chciałabym cywilnego przed kościelnym. To już nie to samo- "mąż" już jest, "małżeństwo" jest, obrączki już są... Za to trzeba kupować dwie suknie, organizować urlopy (dla siebie i przyjezdnej rodziny) dwa razy...
Lepiej brać ślub raz, a porządnie, niż rozwlekać to na dwa śluby. Moim zdaniem.
No ale to Wasza decyzja, i jaka ona nie będzie- szanuję ją.

Pozdrawiam.

[JennyAniolek]

Hey,
Tak mamy dwie daty i tak pozostanie, bo nie chcemy ślubu konkordatowego i tyle. Na ślub cywilny zostaną zaproszeni tylko rodzice, świadkowie i rodzeństwo, razem z nami w sumie może z 10-12 os. Urlop to nie problem, bo dostaniemy go w każdej chwili, sukienka? też nie. Tak mamy rozplanowany kosztorys, że wszystko co chcemy jest uwzględnione. Poza tym wcale nie uważam, że jak już bede po cywilnym to ślub kościelny będzie mniej wazny, bo "mąż" już jest A co powiesz o osobach, które najpierw zdecydowały się na cywilny, a dopiero za jakiś czas rok albo 2 lata później wzięły kościelny (widziałam że są takie dziewczyny na wizażu) ich ślub też jest mniej ważny itd ?? Z tego co wiem z opowieści, to nasi rodzice też najpierw brali ślub cywilny, a dopiero za jakiś 1-2 m-ce ślub kościelny i nikt nie robił z niczego problemu i oba dni były na równi ważne. Jak ktoś chce konkordat to niech bierze, my tak zdecydowaliśmy i tak zostanie i nie widzę w tym nic złego.
Pozdrawiam

[Misiak87]

Aniołku, ja nie robię problemu.
Co do rodziców, to kiedyś się brało cywilny a potem kościelny, bo nie było konkordatu.
Ślub kościelny po cywilnym nie jest mniej ważny, ani odwrotnie, przecież nigdzie tak nie napisałam. Napisałam tylko, że emocje są już inne. Tzn ja bym miała inne emocje, bo to wszystko, co piszę, jest "moim zdaniem". Ja myślę sobie, że po coś ten konkordat jest.
Ale nie gniewaj się że się wypowiedziałam, bo to będą Wasze święta, Wasze śluby, i przecież będzie tak jak Wy chcecie.

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

Dziewczynki mam pytanie. Miałyście robione takie oficjalne spotkanie rodziców Waszych i TŻ-eta? Bo mnie to czeka w kwietniu i się zaczynam stresować:p.

[daniluk2]

Napisane przez milusiaam

Ojej dziewczyny widze ze watek na 2011 powstał wiec oswiadczam ze bede jego stała bywalczynią Jak sie wszystko uda (musi sie udac ) to 25 czerwca 2011 bede MEZATKA

Witamy serdecznie.
Z tego co widzę będziemy miały tą samą datę.

A jeśli chodzi o spotkanie rodziców to pomyślimy o czymś takim na wiosnę. Chociaż nie wiem jak by to miało wyglądać, bo TŻ nie za bardzo się dogaduje z ojcem, a my byśmy chcieli sami sobie robić wesele. Bez żadnej pomocy.

[JennyAniolek]

Hey,
Nasi rodzice znali się wcześniej ale tylko z widzenia, opowieści, zdjęc... Mój TŻ oświadczył mi się na wakacjach, więc kilka dni po powrocie najpierw dowiedzieli się moi rodzice, na następny dzień Jego rodzice, a za jakiś tydzień zaprosiliśmy wszystkich wraz z naszych rodzeństwem do pizzerii na spotk - neutralny grunt. Wszystko przebiegło super, a później przenieśliśmy się do domu na imprezke. Od tego czasu Nasi rodzice widzieli się z 3-5 razy min. wspólny sylwester, utrzymują ze sobą kontakt, a nasze mamy jeździły z nami oglądac salę - także jesteśmy zadowoleni że wszystko się udało i jest ok

A co do kosztów wesela, to nasi rodzice chcą go w całości albo częsciowo sfinansowac, ale my chcemy sami i już zbieramy pieniądze itd. Postanowiliśmy, że rodzice będą naszymi goścmi i nie będą niczego finansowac, a jeśli chcą to niech zbierają na prezent hehe i póki co tak zostało.
Dobranoc

[senira666]

tak widze że już macie konkretne daty. I tu pojawia się moje pytanie. Byłyście już w urzędzie i "zaklepałyście" datę?? w kościele też już macie datę umówioną?? Bo u mnie z tego co wiem to w USC to się termin kilka miesięcy wcześniej rezerwuje...

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

Ja narazie jeszcze nie mam ani daty ani sali ani nic. Czekamy dopiero na spotkanie naszych rodziców wtedy się rozjaśni coś więcej w tej kwestii

[chilanes]

Napisane przez senira666

tak widze że już macie konkretne daty. I tu pojawia się moje pytanie. Byłyście już w urzędzie i "zaklepałyście" datę?? w kościele też już macie datę umówioną?? Bo u mnie z tego co wiem to w USC to się termin kilka miesięcy wcześniej rezerwuje...

O ile w kościele da radę "zapisać" się w kalendarzu Księdza na rok wcześniej, o tyle w urzedzie nie da się niczego "zaklepać" wcześniej, niż na 3 miesiące przed.
Można iśc się dowiedzieć co trzeba będzie zrobić, co Was czeka, kiedy nauki, kiedy wszystko załatwiać, itd...

[JennyAniolek]

Ja mam zamówioną salę i zespół na 20.08.2011r., zapisy w kościele dopiero w grudniu/styczniu bo jeszcze nie przyjmują, a w USC jeszcze nie byliśmy, pójdziemy z 3-5 m-cy przed.

[chilanes]

Napisane przez JennyAniolek

Ja mam zamówioną salę i zespół na 20.08.2011r., zapisy w kościele dopiero w grudniu/styczniu bo jeszcze nie przyjmują, a w USC jeszcze nie byliśmy, pójdziemy z 3-5 m-cy przed.

O jojciu jojciu, u mnie dalszych niż 1,5-2 lata zamówień nie przyjmują.

[senira666]

do JennyAniolek : to takie jeszcze gupie pytanie mam... z kąd pewność że ta data co masz w podpisie będzie wolna ??

[Dominika6]

senira666 nie za bardzo wiem o co Ci chodzi? Skory JennyAniolek robi już rezerwacje na tą datę do raczej ma wszystko zaplanowane. Jakoś nie kumam:P Przecież salę już ma, zespół też, z kościołem ma jeszcze trochę czasu i pewnie też bez problemu załatwi
Czy ktos moze mi wyjaśnić o co chodzi:P

PS: Ledwo widzę na oczy:P Mam sesję + zapalenie oskrzeli i infekcję wirusową

[JennyAniolek]

Senira666 => Ja też nie kapuje o co Ci chodzi Sale mamy zamówioną, zespół też, więc będzie na 100%. Co do kościoła to - jak już wcześniej pisałam - nie będzie to moja parafia, ani TŻ-a, chcemy bazylikę albo mały drewniany kościółek. Zapisy na 2011r. będą przyjmowane w grudniu br lub styczniu 2011r. Jeśli w tych dwóch nie będzie już miejsc to będziemy szukac innego kościoła, a jest ich pełno w mojej okolicy, więc na pewno w którymś będzie wolna nasza data. A co do USC to ślub cywilny właśnie planujemy na 28.06.2011, bo to będzie nasza okrągła rocznica i obojętnie na którą godzinę będzie ślub, ważne żeby w tym dniu, a co do gości to będzie max 10-12 os z nami, więc problemu nie widzę - zamiast obiadu może byc kolacja w restauracji (zależy jaka będzie godzina w USC). Do ślubu 2,5 roku, przygotowania ruszyły, więc jestem dobrej myśli, a jeśli z odpowiednim wyprzedzeniem będziemy wszystko rezerwowac to napewno śluby odbędą się w te dni co chcemy ... Jeszcze jakieś pytania ???

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

Ja już mam salę! Ja już mam salę! Tzn już wiem która,tylko jeszcze nie wiem na kiedy!