Co Was wkurza w allegro?

[Serendipity]

Napisane przez nastychick

Powinno być tak, że dostaje się na maila wiadomość, że jest już wystawiony komentarz, ale żeby go zobaczyć trzeba najpierw wystawić swój. Wtedy byłoby obiektywnie. Dobrze, że można chociaż napisać sprostowanie do negatywa.

Świetny pomysł i jestem za !!!

[alkaxy]

Napisane przez vilema

Np. że w tej chwili nie działa

Faktycznie muli strasznie

Napisane przez nastychick

Powinno być tak, że dostaje się na maila wiadomość, że jest już wystawiony komentarz, ale żeby go zobaczyć trzeba najpierw wystawić swój. Wtedy byłoby obiektywnie. Dobrze, że można chociaż napisać sprostowanie do negatywa.

Napisane przez Serendipity

Świetny pomysł i jestem za !!!

Właśnie nie wiem czy do końca. Mnie się trafiła taka sytuacja:
Mam napisane w aukcji, że wysyłam w ciągu 2 dni roboczych. Dostałam pieniądze w środę, w piatek rano wysłałam, we wtorek dostaje neutrala, że musiała czekać tydzień na towar. I co ja mam wystawić? Wpłaciła i nie pisała żadnych maili wcześniej - niby tranzakcja ok, ale ten komentarz W sumie nie polecam nikomu jej, a mam wystawić pozytywa

[TmargoT]

dziewczyny ,a powiedzcie co zrobić z taką sytuacją.

mój pierwszy zakup na allegro.mąż zapłacił od razu przez neta cenę,ale zapomniał o dopłacie za przesyłkę.
czekam,czekam i nic.
nie ma paczki,ani maila z wyjasnieniem.

pisze do nich maila po dwóch tygodniach,kiedy dostanę przesyłkę,a ona po kilku dniach odpisuje,że musze dopłacić 8 zł.
odpisuję,ze mąż robi opłaty,bo ja się nie znam i albo zapłacę na konto,albo musi poczekac tydzień,aż wróci mąż i prześle jej internetem.
mąż nie zdążył wrócić a na skrzynce pisze mail od allegro,że sprzedający zażadał zwrotu zaliczki,a ja dostanę ostrzeżenie.
ok,moja wina,kara za niewiedzę,ale co z moją wpłatą za towar?
pisałam do nic,ze ok ,zgadzam się na karę,podałam numer konta,gdzie ma mi oddać kase i nic?

w sumie to trwa już miesiąc


CO DALEJ?

[zizou]

Napisane przez TmargoT

dziewczyny ,a powiedzcie co zrobić z taką sytuacją.

mój pierwszy zakup na allegro.mąż zapłacił od razu przez neta cenę,ale zapomniał o dopłacie za przesyłkę.
czekam,czekam i nic.
nie ma paczki,ani maila z wyjasnieniem.

pisze do nich maila po dwóch tygodniach,kiedy dostanę przesyłkę,a ona po kilku dniach odpisuje,że musze dopłacić 8 zł.
odpisuję,ze mąż robi opłaty,bo ja się nie znam i albo zapłacę na konto,albo musi poczekac tydzień,aż wróci mąż i prześle jej internetem.
mąż nie zdążył wrócić a na skrzynce pisze mail od allegro,że sprzedający zażadał zwrotu zaliczki,a ja dostanę ostrzeżenie.
ok,moja wina,kara za niewiedzę,ale co z moją wpłatą za towar?
pisałam do nic,ze ok ,zgadzam się na karę,podałam numer konta,gdzie ma mi oddać kase i nic?

w sumie to trwa już miesiąc


CO DALEJ?

a czemu nie zrobilas doplaty od razu? trzeba bylo isc na poczte i wplacic to brakujace 8 zlotych...

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Też bym raczej nie wysłała ale bym napisała maila, że brakuje i tyle. Dziwne i szkoda

[Cathas]

Mnie w Allegro najbardziej denerwują Kupujący/Sprzedający, którzy nie odpowiadają na maile, kompletnie zlewając kontakt.
Ostatnio miałam taką sytuację, że po zakończonej aukcji napisałam do Kupującej maila z moimi danymi i z prośbą, by potwierdziła swój adres mailem. Dwa dni później nadal cisza, nic. No to napisałam kolejnego maila, w którym poprosiłam o przesłanie mi w ciągu 7 dni od zakończenia aukcji dowodu wykonanego przelewu, gdyż inaczej anuluję aukcję. Zawsze tak robię, jak ktoś milczy i nie daje znaku życia. A kobitka się ze mną po chwili wdaje w pyskówki słowne nt. mojego maila o.O Opierdzieliłam ją w kolejnym za brak kontaktu i milczy
Oczywiście adresu nie potwierdziła

[TmargoT]

Napisane przez zizou

a czemu nie zrobilas doplaty od razu? trzeba bylo isc na poczte i wplacic to brakujace 8 zlotych...

bo nie wiedziałam.dowiedziałam się dopiero przed wysłaniem tego maila od allegro o karze.dlatego poprosiłam sprzedającego o czas,lub numer konta i znów głucho.
chodziło o głupie 8 zł.

to był mój pierwszy zakup.od tamrtej pory mam już 3 pozytywne komentarze.

[Spoora]

Napisane przez TmargoT

dziewczyny ,a powiedzcie co zrobić z taką sytuacją.

mój pierwszy zakup na allegro.mąż zapłacił od razu przez neta cenę,ale zapomniał o dopłacie za przesyłkę.
czekam,czekam i nic.
nie ma paczki,ani maila z wyjasnieniem.

pisze do nich maila po dwóch tygodniach,kiedy dostanę przesyłkę,a ona po kilku dniach odpisuje,że musze dopłacić 8 zł.
odpisuję,ze mąż robi opłaty,bo ja się nie znam i albo zapłacę na konto,albo musi poczekac tydzień,aż wróci mąż i prześle jej internetem.
mąż nie zdążył wrócić a na skrzynce pisze mail od allegro,że sprzedający zażadał zwrotu zaliczki,a ja dostanę ostrzeżenie.
ok,moja wina,kara za niewiedzę,ale co z moją wpłatą za towar?
pisałam do nic,ze ok ,zgadzam się na karę,podałam numer konta,gdzie ma mi oddać kase i nic?

w sumie to trwa już miesiąc



CO DALEJ?

Trzeba było od razu zadzwonić do tej Pani albo napisać, że zapomnieliście o kosztach przesyłki (tylko dlatego, że po prostu pierwszy raz kupowaliście przez allegro i jeszcze dobrze nie wiecie jak to funkcjonuje). Teraz to też spróbuj zadzwonić, przeprosić i powiedz, że nie chciałaś ani jej oszukać, ani wycofać się z zakupu, tylko po prostu nie znasz się dobrze na zasadach allegro i z racji tego, że to Twój "pierwszy raz" spróbuj się z nią dogadać, by odstąpiła od zwrotu zaliczki i żeby normalnie transakcja doszła do skutku. Musisz próbować, często ludzie dogadują się nawet po otrzymaniu negatywnych komentarzy, które są potem unieważniane (choć dla mnie to akurat trochę dziwny proceder, jakby nie mogli się wcześniej dogadać, a tak to "brudzą" sobie konto).

[TmargoT]

no właśnie tak pisałam ,kidy dostałam pierwszy list od allegro,że podeślę jej te pieniądze.
na jej profilu nie umiałam znaleść numeru konta,więc w mailu poprosiłam ją o podanie konta i kwoty jaką mam dopłacić.
nie odezwała się,a potem w ciągu dwóch dni dostałam zawiadomienie o zwrocie zaliczki od allegro.
wkurzyłam się ,bo potraktowała mnie dziwnie,choć wiem,że jestem tez winna.napisałam jej,ze juz po wszystkim i przepraszam ją za kombinację,ale naprawdę nie znam się na tym.poprosiłam o zwrot kasy i znów nic.
nie popuszcze stu złotych.
zastanawiam się,czy ona mi zwróci kasę.

[Spoora]

Spróbuj jednak do niej zadzwonić, jeśli ma podany numer. Przez telefon może będzie łatwiej (albo i nie), bo pisanie maili nie ma w takim razie sensu, a tel odbierze bo nie będzie wiedziała od kogo i choć spróbujesz przeprosić i wyjaśnić.

[sunik1]

Hello.

Mnie w all denerwuje to, że pobierają dwa razy opłatę: pierwszą za wystawienie przedmiotu a potem prowizję od sprzedaży.

Jesli chodzi o sprzedajacych, to ja po za kupie pisze meila że potwierdzam zakup... pieniadze juz wpłaciłam powinny byc zaksięgowane najpóźniej jutro.
Dziewczyna mi odpisuje z małej litery bez żadnych tam ceregieli:

jak sie okaże że pieniądze na koncie, paczke wyslę

[201804100943]

mnie wkurzają niedokładne opisy! Ostatnio dostałam obudowę do Noki która tylną klapkę miała lsciąca, a z przodu był mat. Inaczej to wyglądało na aukcjach.
A ! Zapomniała bym jeszcze o zapewnieniach sprzedawców o oryginalnosci produktów
No i oczywiscie koszty przesyłki... niby o 2-5zł więcej, ale uzbierało by się z czasem

[crippled]

nic mnie tak nie denerwuje jak brak mozliwosc płacenia przy odbiorze. nie kupuje kota ani jego worka.

[MadameBovary]

Napisane przez sunik1

Hello.

Mnie w all denerwuje to, że pobierają dwa razy opłatę: pierwszą za wystawienie przedmiotu a potem prowizję od sprzedaży.

eee.. naprawde tak jest ?? za samo wystawienie przedmiotu ?

Pare dni temu sie zalogowałam, dziś przyszedl mi list z kodem aktywacyjnym i w kocu moglam wylicytowac. I co z tego ze zlozylam oferte 3 minuty przed koncem skoro i tak przelicytowal mniej jakis automat sekunde przed zakonczeniem

a tak wogole to uzywanie takich wspomagaczy licytacji jest dozwolone??

[sunik1]

Tak właśnie.
Trzeba licytować w ostatniej minucie a najlepiej w ostatniej sekundzie. Ja mam stoper, który pomógł mi nie raz wygrac licytację. Wspomagacza nie używałam osobiście to nie wiem czy dozwolone,ale moja siostra używała i wygrała aukcję w ostatniej chwili.

[201710120930]

POMOCY.
Podpinam się pod ten wątek ,nie zakladam nowego bo bym musiała go zatytułowac
''jestem ostatnią cielepą i ofermą i dlatego zrobiłam głupotę -kochane wizażanki-help!!''

Wystawiłam zestaw ciuszkow po małej -sporo! sie napracowaliśmy nad tą aukcją.
Dałam od 1 zł i opcję KUP TERAZ i oczywiście nie doczytałam ze mi ta opcja zniknie gdy ktos zalicytuje.
W opisie walnełam ze daje fajne gratisy gdy ktoś się na tę opcje zdecyduje.Nie dodalam ceny minimalnej
No i mam licytanta za 1 zł
co teraz??!
Pisać do tego kupującego? jak mi się zgodzi wycofac oferte to czy można w tej SAMEJ aukcji nanieść zmiany ?
Czy muszę wystawić ją na nowo?
Tylko kurde fajnie sobie za nią już zaplaciłam -pierwsza strona itd
Wolałabym uniknąć ponownych kosztów

A co jak mi się nie zgodzi?

Ktos sierocie pomoże?

[magda s.]

Napisane przez ŁAJKA

POMOCY.
Podpinam się pod ten wątek ,nie zakladam nowego bo bym musiała go zatytułowac
''jestem ostatnią cielepą i ofermą i dlatego zrobiłam głupotę -kochane wizażanki-help!!''

Wystawiłam zestaw ciuszkow po małej -sporo! sie napracowaliśmy nad tą aukcją.
Dałam od 1 zł i opcję KUP TERAZ i oczywiście nie doczytałam ze mi ta opcja zniknie gdy ktos zalicytuje.
W opisie walnełam ze daje fajne gratisy gdy ktoś się na tę opcje zdecyduje.Nie dodalam ceny minimalnej
No i mam licytanta za 1 zł
co teraz??!
Pisać do tego kupującego? jak mi się zgodzi wycofac oferte to czy można w tej SAMEJ aukcji nanieść zmiany ?
Czy muszę wystawić ją na nowo?
Tylko kurde fajnie sobie za nią już zaplaciłam -pierwsza strona itd
Wolałabym uniknąć ponownych kosztów

A co jak mi się nie zgodzi?

Ktos sierocie pomoże?

spokojnie, moze nie jest jeszcze tak zle...
napisalas w opisie, ze gratisy dajesz do opcji KUP TERAZ a nie do licytacji, wiec polowa problemu rozwiazana...teraz pozostaje sledzic licytacje i liczyc na wysoka cene koncowa lub zakonczyc aukcje z odwolaniem ofert....
powodzenia

[uparta Marti]

Napisane przez ŁAJKA

POMOCY.
Podpinam się pod ten wątek ,nie zakladam nowego bo bym musiała go zatytułowac
''jestem ostatnią cielepą i ofermą i dlatego zrobiłam głupotę -kochane wizażanki-help!!''

Wystawiłam zestaw ciuszkow po małej -sporo! sie napracowaliśmy nad tą aukcją.
Dałam od 1 zł i opcję KUP TERAZ i oczywiście nie doczytałam ze mi ta opcja zniknie gdy ktos zalicytuje.
W opisie walnełam ze daje fajne gratisy gdy ktoś się na tę opcje zdecyduje.Nie dodalam ceny minimalnej
No i mam licytanta za 1 zł
co teraz??!
Pisać do tego kupującego? jak mi się zgodzi wycofac oferte to czy można w tej SAMEJ aukcji nanieść zmiany ?
Czy muszę wystawić ją na nowo?
Tylko kurde fajnie sobie za nią już zaplaciłam -pierwsza strona itd
Wolałabym uniknąć ponownych kosztów

A co jak mi się nie zgodzi?

Ktos sierocie pomoże?

spokojnie.mozesz wprowadzić zmiany.wejdz w aukcje które sprzedajesz i tam po prawej stronie masz "zmiany" i mozesz wprowadzić cene minimalna,ale bedziesz musiała dopłacić 1% ceny minimalnej(minimum 2zł)

[201710120930]

Bo tak mi teraz przyszło do głowy zeby zmienic w opisie ze daje te gratisy nie w opcji KUP TERAZ (skoro jej teraz nie ma) tylko po osiagnietej konkretnej sumie.

A zeby było ciekawiej nie potrafie zmienic opisu aukcji -mam tam puste pole, moze chłop cos poradzi jak przyjdzie)Aukcja była przez fotosika czy jakos tak więc chyba w tym sęk.OBY.

Mam nauczkę


no wlasnie nie moge juz teraz tej ceny minimalnej wprowadzić,próbowałam-pole nieaktywane.

[Elfia4]

Najbardz\iej wkurzają mnie automaty, które licytują za allegrowiczów. Od jakiegoś czasu brałam udział w kilkudziesięciu aukcjach lakierów do paznokci. Licytacja od 1zł, więc niby warto zawalczyć, ale co z tego skoro na kilka dni przed końcem aukcji ktoś ustawia automat i przebija każdą ofertę. To już jakaś plaga, bo w ten sposób jest "licytowanych" 8-9 aukcji na 10
Moim zdaniem osoby korzystające z takiego wspomagania powinny mieć zawieszane konta za nieuczciwe praktyki, bo takie działania stają się coraz powszechniejsze podczas licytacji.

[shachownica]

Napisane przez Elfia4

Najbardz\iej wkurzają mnie automaty, które licytują za allegrowiczów. Od jakiegoś czasu brałam udział w kilkudziesięciu aukcjach lakierów do paznokci. Licytacja od 1zł, więc niby warto zawalczyć, ale co z tego skoro na kilka dni przed końcem aukcji ktoś ustawia automat i przebija każdą ofertę. To już jakaś plaga, bo w ten sposób jest "licytowanych" 8-9 aukcji na 10
Moim zdaniem osoby korzystające z takiego wspomagania powinny mieć zawieszane konta za nieuczciwe praktyki, bo takie działania stają się coraz powszechniejsze podczas licytacji.

to nie jest żaden automat, po prostu ktoś ustawił swoją maksymalną ofertę na wyższą niż ty licytowałaś to nie jest karalne.

[Clarissa:)]

schachownica niekoniecznie - ostatnio też wygrywałam aukcję, ale w ostatnich sekundach dołączył nowy user i mnie przebił: automat jak nic.

[shachownica]

Napisane przez Clarissa:)

schachownica niekoniecznie - ostatnio też wygrywałam aukcję, ale w ostatnich sekundach dołączył nowy user i mnie przebił: automat jak nic.

oczywiście zdaję sobie z tego sprawę, że są takie automaty ale chodziło mi o to, że nie ma automatów, które by systematycznie przebijały oferty na kilka dni przed końcem aukcji, to po prostu wyższa cena maksymalna

a mi zdarzyło się wygrać aukcję w ostatniej sekundzie bez automatu tak powoli się otwierała strona, że zalicytowało mi dosłownie sekundę przed końcem.
poza tym automaty licytuję w ostatniej sekundzie podając maksymalną kwotę ustaloną przez użytkownika, więc nie każdy taki "strzał" bywa udany.
ja sama nigdy nie korzystałam z takiego serwisu, na wstępie daję od razu swoje maksimum i jak mnie ktoś przelicytuję, to trudno

[Elfia4]

Napisane przez Clarissa:)

schachownica niekoniecznie - ostatnio też wygrywałam aukcję, ale w ostatnich sekundach dołączył nowy user i mnie przebił: automat jak nic.

No właśnie ja od różnych osób słyszałam o tym, że są specjalne programy do licytowania i nie jest to to samo, co określenie ceny maksymalnej.

[Hypnotist]

Mnie denerwuje jeszcze jak przelewam pieniądze, potwierdzam aukcję itd a od sprzedającego zero odzewu. I nie wiem czy kwota dotarła, czy on to w ogóle wysłał czy nic nie odpisze i zwieje z moimi pieniędzmi. Najgorsze to oczekiwanie na paczkę.

[MadameBovary]

edit: postanowiłam jednak założyc watek bo mój post nijak się miał do tego

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Elfia4

Najbardz\iej wkurzają mnie automaty, które licytują za allegrowiczów. Od jakiegoś czasu brałam udział w kilkudziesięciu aukcjach lakierów do paznokci. Licytacja od 1zł, więc niby warto zawalczyć, ale co z tego skoro na kilka dni przed końcem aukcji ktoś ustawia automat i przebija każdą ofertę. To już jakaś plaga, bo w ten sposób jest "licytowanych" 8-9 aukcji na 10
Moim zdaniem osoby korzystające z takiego wspomagania powinny mieć zawieszane konta za nieuczciwe praktyki, bo takie działania stają się coraz powszechniejsze podczas licytacji.

Mozna zablokowac swoja aukcje przed tzw. strzalami, wiec to zalezy od sprzedajacego czy mozna skorzystac z automatu czy nie.
Wkurza Cie to? To sama moze zacznij korzystac ? Znam wiele osob dla ktorych te automaciki sa bezcenne, bo wiele aukcji konczy sie w godzinach popoludniowych, gdy tych uzytkownikow all nie ma przy komputerze.

[TmargoT]

mnie złośi jeden sprzedawca,ktory reklamuje swój sprzęt jako markowy,a potem sprzedaje podróby.
wkleję wam link,zebyście wiedziały o co chodzi
szukałam produktu-SłUCHAWKI DOUSZNE FIRMY "CREATIVE".wyskoczył taki link
http://www.allegro.pl/item542512549_...ative_s2d.html
z ogólnym opisem: SŁUCHAWKI STEREO MP3/4 iPOD CZARNE=CREATIVE (S2D) (numer 542512549).
potem okazuje się w szczegółowym opisie,że nie ma wzmianki o marce produktu

a potem okazało się,że to nie sa firmowe słuchawki,choć cena na to wskazywała.liczy się nieuczciwość sprzedawcy.
ciekawe,czy takie praktyki nie sa zakazane.

[madiaa]

Napisane przez Hypnotist

Mnie denerwuje jeszcze jak przelewam pieniądze, potwierdzam aukcję itd a od sprzedającego zero odzewu. I nie wiem czy kwota dotarła, czy on to w ogóle wysłał czy nic nie odpisze i zwieje z moimi pieniędzmi. Najgorsze to oczekiwanie na paczkę.

Ja zawsze jak pisze e-maila ze pieniadze przelalam, to prosze o poinformawanie mnie o wysylce.

Chcem wiedziec kiedy moge sie spodziewac. U mnie listonosz nie puka do drzwi i jak nikt nie wyjdzie wrzuca awizo.

A co do programow aukcyjnych, to robi to wiekszoc ludzi. Rzecz w tym ze ustawiasz sobie kwote za jaka mozesz to kupic. Jak ktos cie przebije to tylko dlatego za daje wiecej.

Ja to lubie, bo nie zawsze moge siedziec w domu i czekac do konca aukcji.

[Clarissa:)]

Napisane przez Hypnotist

Mnie denerwuje jeszcze jak przelewam pieniądze, potwierdzam aukcję itd a od sprzedającego zero odzewu. I nie wiem czy kwota dotarła, czy on to w ogóle wysłał czy nic nie odpisze i zwieje z moimi pieniędzmi. Najgorsze to oczekiwanie na paczkę.

Nie lubię przelewać na czyjeś konto pieniędzy(czasem niemałych)i nie otrzymać żadnej wiadomości. Bardzo lubię i czuję się dopieszczona kiedy jestem informowana, że kasa już dotarła, że paczka została wysłana. Wtedy jestem spokojna i wiem, że wszystko jest OK