Od kasownika do pełnej szczeny. Jak wytrwać z wyjcem nie tracąc weny :)

[Mała75]

Ja znow pol dnia na dworze bylam dzis cale 3,5h tak wiec jowiszku pogielo mnie hehe
a Majka caly czas nie spi - dzis kimnela sie przed szczepieniem jakies 15 minut (bo dluzej nie zdazyla - do przychodni za blisko), a potem spacerek i spala jakies 1,5h. ale jak sie obudzi to nie marudzi tylko gada albo obserwuje otoczenie
dzis u nas bylo jakies 5 stopni ale wialo mocno, wiec mloda nadal w kurtce i spiworku. a w przyszlym tygodniu zima znow, mam nadzieje ze na krotko.

poki pamietam najlepsze zyczonka dla Igi

a teraz spadam bo mloda marudzi - czas na kapiel.

[anita00079]

nie..no buty z allegro wygralyjuz do fotki mogl je ktos umyc....jak mazna juz wykoslawione trzewiki oddac

A ja wlasnie sporzadzam manu dla bobasow first timePotem zawekuje nadprodkcje. nei wiem tylko ile sie gotuje potem sloiki ale zaraz zyrkne

[Eenax]

Napisane przez anita00079

nie..no buty z allegro wygralyjuz do fotki mogl je ktos umyc....jak mazna juz wykoslawione trzewiki oddac

A ja wlasnie sporzadzam manu dla bobasow first timePotem zawekuje nadprodkcje. nei wiem tylko ile sie gotuje potem sloiki ale zaraz zyrkne

Na takie małe słoiczki (ok. 200 gramowe) to wystarczy 10 minut od zakipienia.

[Judi21_84]

ale tu ruch ostatnimi czasy normalnie nie ma co nadrabiać nawet jak się ze spacerku wraca o pustki
wczoraj położyłam Tymka przed 21 i wstał po 8, wow ale wyspana byłam dzisiaj postaram się go też tak późno połozyć, ale nie wiem czy się uda bo od 17 marudzi

[Cestia]

Te sandały na all są paskudne I jeszcze dopisek "trzeba tylko wyczyścić" no masakra

Mała. dzięki za odpowiedź Ogólnie to padłam trupem Himenka z Ciebie pierwsza klasa Padam do stóp

Anitka, a jak zawekujesz te słoiki to ile czasu one się nadają do spożycia? Znaczy nie słoiki tylko zawartość

[taka sobie]

melduje sie tytulik boski, jestescie niesamowite, aze dumna jezdem ze do Was należę

leleth chórek super, ja musze nakręcić moją mamę kiedyś z ukrycia to będzie ubaw co ona czasem wyprawia zeby mała rozśmieszyć

MaladT pytanko do Ciebie bo masz atlantica, w spacerówce te pasy którymi sie zapina dziecko, te na dole, bo szelkami jej nie zapinam w ogóle, ale te na dole tez masz takie krótkie? moja teraz ma je na styk wiec jak przytyje to jej nie zapnę o co chodzi?

Rusalko jaka Lila duza!! widze ze tez zrobiłaś przesiadkę do nowego wózka. Ja cały czas sie zastanawiam jaki kupić, ale mam nadzieje ze do lata damy rade w atlanticu

a co u nas? nadal bez zębów nadal humory nadal nic małej nie ugotowałam i wciąż na słoikach
zastanawiam sie nad jezdzikiem -pchaczem, mozecie coś polecić. Myślę usilnie nad tym z fischer prica z piłkami, ma któraś?

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

zapomniałam jeszcze dodac ze Wiki jest teraz na etapie podciągania sie, siedziec juz nie chce, raczkowanie tez ją nudzi, teraz chce stać. Jak na razie dwa razy walnęła banką, raz o lustro , drugi raz o dyktę z kanapy. Zauwazyłam tez ze jak upadnie lub cos podobnego sobie zrobi to najpierw patrzy na reakcję innych, jak sie śmiejemy to ona również, a jak do niej lece od razu to wtedy zaczyna płakać, myślałam ze to starsze dzieci tak robią

[anita00079]

Taka sobie i masz racje jedz na sloikach Bo akurat jestem pod wplywem chwili..Kurna narobilam sie caly wieczor!!a tu wyszly zasrane 4 sloiczki i na cholere to wekowac jak jutro pojde wszystkie...
Cestia takie zawekowane to moga troche postac z tydzien mysle.
A se tak podsumowalam czy sie oplaca tak generalnie patrzac na czas przygotowania mycia sloikow, obieranie tego wszytskiego, nei mam blendera bo (zaraz papek juz nie beda jadly a na cholere mi koleiny sprzet..)i sie sitkiem dzis bawilam..ale to ostatni raz bo super wychodzi tluczkiem do kartofli No i do tego jak kupuje bio warzywka bo innych to tu sie boje, serio chemia chemią poganiaTo czasowo i cenowo za cholere sie nieoplaca chyba ze sie robi caly dzien z 30 sloikow..to starczy mi na 10 dni

Dobra to se pogadalam...ale i tak sie nei poddaje mimo wiekszej ilosci przyrządzania jedzenia na raz

[taka sobie]

ostatnio w pracy powiedziałąm ze moje dziecie tylko obiadki ze słoików je to jeden koleś na mnie tak spojrzał ze az mi sie głupio zrobiło. No ale trudno, wyrodna matka jestem, jakbym do pracy nie chodziła to bym gotowała a tak z moim systemem zmian nie mam szans, tzn szanse są ale kosztem spania, a na to ja sie nie piszę, te 6-7 godzin musze spac bo inaczej sie przewróce w pracy

[Cestia]

A co on złego widzi w słoikach? Chory jakiś...

Ja gotuję, ale u mnie to jest raz dwa i po sprawie. Bo po 1 młoda mało je... a po 2 mam wielkiego Zeptera do gotowania na parze i z jednego mojego gotowania wychodzi z 7 słoiczków. Do tej pory je mroziłam, ale mnie okropnie wnerwia rozmrażanie (zwłaszcza jak Matylda udaje że jest straaaaasznie głodna ). Teraz bedę wekować (dzięki Anitka ).

A słoiki jak mam to daję... robią fajniejsze rzeczy niż ja jestem w stanie ugotować Dziś np młoda wsuwała zupę z cielęciną aż jej się uszy trzęsły, kilka dni wcześniej zupkę z królikiem... a ja bym tego mięsa nie tknęła, więc o gotowaniu go nie ma mowy

[taka sobie]

Anisia właśnie doczytałam o Wawie, super ta wystawa musi być, szkoda ze tak daleko, a Ty tam specjalnie na nią jechałaś czy przy okazji? no i spotkanie z Werstą nie daruje Wam ze nie ma zdjęć, ja chce zobaczyc kępki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
a zdjęcie przesle na maila, ale nie dzis, musze te najnowsze przerzucic z aparatu a dzis nie mam weny

[anita00079]

Taka sobie Ty to olej ze komus sie nei podoba ze sloiki dajesz chyba po to one sa
Jak ja zapowiedzialam gdzies w rodzinie ze bede od poczatku gotowac bo zdrowe i pewne...pokali sie w glowe i pytali po co mam tracic czas, ze pozniej to spoko ale czy czasowo to mi sie opłaca Az w koncu i tak najpierw zaczelam system sloikowy bo malutko jadly sloiczek na dwoje na dwa dni....ale teraz to masakra pasibrzuchy normalnie chyba po mamie
Nie chce mi sie chrzanic serio caly wieczor..chyba se ulatwie menu poszukam sposobu co by raz dwa i po strachu.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

No wlasnie Cestia madrze gadasz polac Tobie winiacza?
Kurna a Ty jeszce mrozilas, popatrz i znow czas pozera odmrazanieA tak to mozesz zostawic w lodowce o potem siup w garnku czy jak masz ten podgrzewacz

[taka sobie]

Cestia to koleś któremu zona wszystko robiła a on nie musiał w domu palcem kiwnąć i zawsez sie tym szczycił ze on MA taką kobietę, az do czasu kiedy złożyła pozew o rozwód, chyba juz miała dość. On mi zawsze dogaduje i wytyka ze leniwa jestem bo ja mam troche inne poglądy i nie widzę nic złego w tym ze facet powinien tez miec swoje obowiązki w domu, a ze zna mojego TZ to zawsze go głośno żałuje ze na mnie trafił, eh szkoda słów, taki burak a zgrywa sie na inteligenta wielkiego.
a co do słoików to ja ostatnio kupiłam te po 6 miesiącu i dzis małej dałam, zauwazyłam ze to juz nie jest taka papka tylko są grudki wuczuwalne zeby dziecko przyzwyczajało sie do rozdrabniania pokarmów. Moja to słoiki uwielbia, zresztą czego ona nie uwielbia, wszystko tak pochłania aaa wiem, flipsów nie lubi

[Cestia]

Napisane przez anita00079

No wlasnie Cestia madrze gadasz polac Tobie winiacza?
Kurna a Ty jeszce mrozilas, popatrz i znow czas pozera odmrazanieA tak to mozesz zostawic w lodowce o potem siup w garnku czy jak masz ten podgrzewacz

Lej kochana lej Bo moje mi się wczoraj skończyło
Wekowanie fajna sprawa

taka sobie, buhahaha aaaa to ten typ... to olej ciepłym moczem Szkoda się przejmować takim pospólstwem
Ja też właśnie ostatnio dałam Mati te po 6 miechu... i nawet nie protestowała że grudy są

[anita00079]

nosz co za karaluch nei facet
A te grudki wlasnie jak tez ostatnio zobaczylam to mysl o blenderze minela tak szybko jak si epojawila, tluczek wystarcza

Robin ostatnio przetestowal suchara ale chrupalo fajnie od zabkow jak chomicek

[Cestia]

Yyyyyy... jeden dzień mi się gdzieś zapodział Ja byłam przekonana że dziś środa

W takim razie spadam na mój serial... do jutra baby

EDIT
Aaaa... i melduję że wstawiłam niu foty młodej. Tak że zapraszamy chętnych do oglądania

[anita00079]

Cestia doniesienia z frontu!!
Nie wkladaj za duzo jedzenia jek bedziesz wekowac...bo..jedzenie mi sie podnioslo do gory i sie zakretki wszystkie pootwieralyTe twisty powinny sie zassac tak ze pokrywką nei da sie pstrykacAle jeden plus wyszlo mi 5 sloikow jak powyjmowalam to co powychodzilo ze sloikowCale dwa i pol dnia jedzienia a roboty chyba 3 godziny...

[Judi21_84]

NO ja ostatnio właśnie kupuję te gotowe mrożonki z hortexa tylko czytam skład. i z tego co wyczytałam to nasze dzieci mogą już jeść wszystko co zawieraja te zupy, kupiłam już jesienną, wiosenną, barszcz ukraiński a pozatym jeszcze dorzucam do nich ziemniaki brukselki mrożone, kalafior brokuły itd. osttanio zamiast kleiku ryżowego dałam ryż ale potem jak jechałam mikreserm to się rozciaplał, następnym razem wrzucę ryż na końcu
Tylko po czymś Tymka wysypuje, podejrzewam seler no albo brukselka, kalafior lub brokuły. do następej zupy ich nie wrzucę i się zobaczy.
Przetrzymałam wyjca do 20:35 padł o 21 wypijając 280 kaszki

[jowisz]

uff, wystawiłam wózek na all. ciekawe czy się w ogóle sprzeda jak nie to chyba komis zostanie ale tam pewnie śmieszne pieniądze dają. no nic, zobaczymy.

u mnie też głównie domowe zupy ale słoiki ale czasem daję - np. ostatnio rybę po grecku. samej mi się nie chce ryby gotować

[taka sobie]

Wiki jadła wczoraj rybę po grecku gerbera az jej sie uszy trzęsły

gdzie te foty wstawiacie? bo ja cały czas zaglądam do klubu a tam zadnych nowych

[Anisia25]

ooo Judi, widze ze twoj to jak moj Piter tez padl o 21.10 i wychlal prawie 300ml kaszki zreszta spi trzymajac sie za ucho od Jowiszowej pajacyku (znaczy sie od Igi)

Cestia, Mati bosska

Anita, gratuluje wekowania stawiam winiacz kalifornijski (choc uwielbiam germanskie)

Taka Sobie, tak specjalnie jechalismy na te wystawe, przyznam ze warto, ale mam niedosyt... dlatego w maju jedziemy do Berlina bo ma byc wystawa Guntera von Hagena
a Werstusia mrrr laseczka a Zosia cud miod orzeszki

leleth obejrzalam sobie filmiki twojego brzdaca, kurcze jaki on fajniusi, a jaki kumaty sie usmialam

[anita00079]

Jowisz kobito
tak sie zastanawiam na co ostatnio mam ochote i czego jeszce nei robilam ostatnimi miesiacami, i to wlasnie ryba po grecku!!!!A to szkocik sie ucieszy.
W sumie gotuje nei ze mam parcie ale lubie jak mu oczy wylaza z zadowolenia smaku i experymentowZanim go poznalam prawie ponad rok nic nei gotowalam, bo dla mnie mi sie nei chcialo, no i w domu bylam zawsze po 22, ale psu serduszka gotowalam

[jowisz]

Ania dzie foty w perłach
fajnie, że na Piterka pajac dobry. to z 5-10-15 a oni mają zaniżone te rozmiary z tego co zauważyłam.

[anita00079]

Kalifornijskie rozowebiore w kazdych ilosciach
Wiecie az nei chce sie przyznawac ile tu wina kosztuja..czasem tansze jak bełtyNie zebym wiedziala ile bełty kosztuja(raz pilan no...ale to bylo tak dawno ze pamietak jak przez mgłe)
Normalnie alkoholizm czyha na kazdym rogu
Czyha?nie?jakos nigdy nei pisalam tego slowa tylko słyszalam, no moze w podstawowce byl jakis sprawdzan z tym słowem, ale serio nei pamietam, a w google nie cche mi sie patrzec...no bo kurna bez googli to nei dlugo nie pojde na kasztana..No same powiedzcie co bysmy zrobily bez googli


no dobra to ostatnia lampka...

[jowisz]

aaaaa, dziękujemy za życzenia
to dzisiejszy Igulec wcinający jabłko:
http://picasaweb.google.pl/BMagdalen...81087685349666

8 miechów i zero raczkowania. mój mały leń

edit. na filmie przez 2 sekundy widać mojego kota

[dudipopka]

alocha
boszszsz ale mi dupsko przewiało na dworzu!!!! masakra jak wiało cała fryzura w p..u poszła na obcasach sie nie zabiłam spodnie oki tylko ten wiatr!!!
ja gotuje nie wekuje bo i nie widze potrzeby...zawsze se upichce coś na 2 dni i spoko luzik w przyszłym tyg testuje....pomidorówkę obaczym a wczoraj jadła troszku ode mnie ziemniaki z wody i jajko sadzone oczywiście samo żółtko bosszsz jaka bya zdziwiona ze je z widelca haha

a i już nie blenduje warzywka siekam na mało-więkzse kawałki to samo miesko i git
piszta tu coś bo zostałam oddelegowana na wizaż w celach relaksacyjnych

[taka sobie]

ja lece na Housa a potem będę sie spełniac jako żona w koncu TZ wrócił po tygodniu
dobrej nocki

[anita00079]

powinnam zaczac sie pakowac bo jutro o 11 powinnam juz w szczecinei byc i nei ma czasu na poranne pakowania..a tak mi sie nei chce...
a jutro mam dzien tak wypelniony ze dzieci zobacze powenie po 20

szkot zostaje jak zwykle sam na miejscu bo ma robote, zastanawiam sie tylko czy wtacham je jak ostatnio sama na 4 pietro...najwyzej wezme nosidlo na brzuchol i drugie w foteliku po reszte waliz wroce jak je poloze do lozka

[dudipopka]

a ja mocze dzioba

[atenk1]

Witajcie Mamusie
Mam pytanie:Czy pozwolicie mi zapuścić korzonki u Was?Na Wizażu jestem prawie nowa i tak jak kot z pęcherzem latam i szukam takich zakręconych mam jak Wy.Pozdrawiam.

[jowisz]

Napisane przez atenk1

Witajcie Mamusie
Mam pytanie:Czy pozwolicie mi zapuścić korzonki u Was?Na Wizażu jestem prawie nowa i tak jak kot z pęcherzem latam i szukam takich zakręconych mam jak Wy.Pozdrawiam.

szukajcie a znajdziecie

a masz w domu wyjca ?