Rocznik 93, wybierający się do lo we Wrocławiu

[ceci]

Ja niestety ale nie umiem piec nic... a jedyne dania jakie mi wychodzą to te z pomysłu na ;/... jak to mówi moja mama po prostu jestem lewa w kuchni ;]..

Ja mam Moya do Ciebie włosy podobne?? nieee.. to efekt półgodzinnego siedzenia w łazience i próbowania wszystkiego;/.. Takie są okropne że ani na dyfuzor ani na lokówke nie chcą się krecic ... może chodziło Ci o Minke :P

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

A ja mam jutro tak jakby wolne... nasza kochana pani dyrektor dała nam od jutrzejszego poniedziałku wolne, ale nie mam co się cieszyć bo musze iśc do szkoły na 2 h dodatkowej gegry, 2 h dodatkowej chemii i 2 h polskiego. we wtorek matma i w ogóle... nie fajnie

[hipersomnia]

prawie każdy tak ma Monia ;P
ja strasznie powoli wszystko robię ale jakoś idzie zawsze wybieram łatwe przepisy, z czasem może popróbuję trudniejsze... a przedwczoraj zrobiłam swoje pierwsze naleśniki ze szpinakiem! ^^
moje włosy są proste jak druty i jak kręcę lokówką to po chwili znów są proste. natomiast raz nakręciłam na papiloty i wyglądałam... idiotycznie ;D

[agusiencja]

Jeśli chodzi o mnie, to jestem swojego rodzaju kulinarnym zwierzakiem xD
W zasadzie to chyba tylko w dziedzinie pieczenia, bo piekarnik obecnie moją jedyną miłością A jest to swojego rodzaju miłość zakazana, bo domownicy, nie przepadają za ciastami i nie lubią jak piekę (bo syfię), więc zwykle muszę potem chodzić po rodzinie, znajomych i rozdawać ciasteczka, ciasta, czy bułeczki
w każdym bądź razie z kuchni to ja bym mogła nie wychodzic <3

Ja od jutra do środy mam rekolekcję, wszyscy oprócz trzecich klas nie mają lekcji, ale nie narzekam tylko jedna godzina, jutro polski, a we wtorek i środe po matmie i o 11:30 do domu

[moya07]

A ja lubie wszystko- piec, gotowac, robic jakeis sałatki

Właśnie juz skonczyłam te ciastka naświeto zydowskie Puram;]

Taaak, chodizło mi o Minkę, mylicie mi się juz, bo za duzo was wszystkich naraz i dlatego;p

[NiColQa14]

Napisane przez hipersomnia

prawie każdy tak ma Monia ;P
ja strasznie powoli wszystko robię ale jakoś idzie zawsze wybieram łatwe przepisy, z czasem może popróbuję trudniejsze... a przedwczoraj zrobiłam swoje pierwsze naleśniki ze szpinakiem! ^^
moje włosy są proste jak druty i jak kręcę lokówką to po chwili znów są proste. natomiast raz nakręciłam na papiloty i wyglądałam... idiotycznie ;D

ceci to Martyna !
Ha, zapamietałam
Hehe

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Wlaśnie zauważyłam, że w podpisie zamaist "Mów mi poprostu Asia", miałam "Mój mi poprostu Asia"

[ceci]

Ja też lubię ^^... ale z tym czy mi wychodzi to gorzej..Jak mi się okropnie nic nie chce.. a muszę się wziąć za historie... bo pani nie jest pewna czy może mi dać 6 na koniec... już ja ją przekonam ... a wlicza mi się do rekrutacyjnych...muszę mieć 75 pkt do dziennikarskiej...

[agusiencja]

Kurczę, ja też chcę loczki!

Miałam się uczyć na historię, żeby jutro poprawić sprawdzian którego, szanowny pan "Historyk" jeszcze nie oddał ;P ale chyba poczekam aż odda, i na zapas się martwic nie będę

[moya07]

A ja wiem, że moja imienniczka ma takie włosy jak ja^^

No i że ejst Agata i Agnieszka- ale która to która to już nie wiem;p

[ceci]

Tak, właśnie! Martyna, ale wolę martyś... martyna to tak męsko...

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Ja też chce mieć jakieś te moje włosy... bo musze albo prostownicą aalbo dyfuzorem sobie pomagać...

[agusiencja]

Ja Agata, a Hipersomia to Agnieszka

A co do tych punktów to nawet mnie nie straszcie, już powinnam byc na etapie "utwalenie po nauczeniu". Jednak powinności powinnościami, Agata na wszystko kicha i jeszcze nic nie umie, jeśli chodzi o naszykowany materiał do powtórki egzaminowej.
A jeśli chodzi o historię to już w ogóle bajka, wiem że Adolf Hitler był mężczyzną.
Za co ja mam to 5? o.o
Lepiej zajmę się matmą... :P

[hipersomnia]

wiem że Ceci to Martyna! ale ja to napisałam do Ciebie! ;D
taa fajnie, jak ja bym chciała z czegokolwiek mieć chociaż szansę na 6 :X jeśli nie zdam egzaminu w LO9 do H, to do E w zeszłym roku było 79,5 :| czarno to widzę - albo zdam egzamin, albo mam beznadziejną sytuację ;p
ja teraz głównie muszę się uczyć chemii, niemieckiego i fizyki. no i hiszpańskiego, ale to cały czas.

ja jestem Agnieszka, ale wolę być Aga ;]

[agusiencja]

Na mat-fizie w tamtym roku dostawali się od 82 punktów...
suuuuuper xD muszę skądś podpieprzyć jakieś 5 punktów :F

[moya07]

Ja to ogolnie musze sie wszystkiego uczyc by cokolwiek napisac na tym egzaminie.
najgorsze jest to, ze wiem, ze nic nie umiem i powinnam w koncu wziasc się do roobty, ale ja wrecz przeciwine- siedze i się lenie. Oraz narzekam an to, ze juz niedługo egzmain^^

[ceci]

Ej! Trzeba myśleć pozytywnie... Trochę ponad 2 miesiące i wakacje

[moya07]

ja nie wiem skąd wytrzasnę 78 pkt conajmniej do dziennikarskiej...

[ceci]

No to chyba wszystkie tak mamy...;D.... To kto w końcu do jakiej szkoły idzie bo się pogubiłam :Pp

[agusiencja]

Moya... skąd ja to znam chyba muszę podnieść półdupki i przestać odświeżać co chwile to okienko

[hipersomnia]

"utrwalenie po nauczeniu" - to brzmi przerażająco. nie zdążę nawet się nauczyć. BRR.
co do egzaminu to np. o chemię się nie boję (mimo, a może właśnie dzięki temu, że ciężko o dobrą ocenę). ale fizyka to u mnie TRAGEDIA. na próbnym gapiłam się w to zadanie z jabłkiem i nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. tak, wiem, porażka.

[ceci]

Ty Moya idziesz do dziennikarskiej ?? Ja też :P ale tam trzeba mieć 74 i pół. przynajmniej w tam tym roku tak było... ale wiadomo że to raczej ruchoma granica:P

[hipersomnia]

moya, musimy się wszystkie jakoś zmobilizować! tylko jak?
ceci, ja do 9 na hiszpański.

[ceci]

hipersomnia, nie martw się nie jesteś sama ... też go nie zrobiłam... moja fizyczka to jedna wielka porażka... jej najwięcej czasu na lekcji zajmuje robienie sobie kawy... ;]

[hipersomnia]

podooooobno nasz rocznik jest o wiele słabszy od poprzedniego więc progi będą niższe... ale nie mam pojęcia co o tym sądzić.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

u nas też fizyka jest śmieszna. wielokrotnie zmieniali nam nauczyciela, i jeszcze żaden nas nie nauczył. tylko jedna była super ale mieliśmy z nią tylko co dwa tygodnie, tok dwujęzyczny. już nie mamy. nasza nowa nauczycielka myśli że już umiemy materiał z 1 i 2 klasy więc uczy nas dzielnie tego z 3 i oczekuje że to wszystko zrozumiemy. fajnie, ale my nie mamy podstaw.

[ceci]

No ale to oznacza że wszyscy będą mieli mnie, czyt. my też

[moya07]

hehehe, a ja naprzyrodniczym gapilam się jak głupia w każde te zadanie za większą liczbę pkt i nie wiedzialam jak zrobic...
wynik to- 31 pkt

No ja właśnie chcialabym do 13 do dziennikarksiej, ewentualnie do filologicznej z niemca.
A jak nie wyjdzie to do 4 może
Chociaż może na 1 miejsce dam sobie 12.
Pójdę tam na dni owtarte i zobacze

[minka170]

Ja mam ładne włosy jak pójdę spać w mokrych

Ja uwielbiam robić sałatki ;] I piec też Wuzetkę wprost uwielbiam

U mnie w szkole to tylko wszyscy z biologią i geografią leżą najbardziej
Chciałabym się nauczyć perfekcyjnie mówić po niemiecku (w przyszłości), postaram się zacząć od wakacji uczyć w domu, a później na jakieś kursy i bla bla .. może mi się uda A potem być tłumaczem ;] Idę do 13, do filolog. z niemieckim Podobno bardzo dobry poziom ;]

Ale się rozpisujecie ! Musiałam z 10 minut czytać ! haha ;D

[ceci]

Ja daje 13 , 9 i 4 .. a z 13 dokładnie tak jak Ty jak nie dziennikarska to filologia niemiecka..

A z próbnego miałam 34... nie no trochę żalowo.. nie dostać się przez jakąś tam fizykę;/...

[agusiencja]

jeśli chodzi w moim przypadku o fizykę, to przedmiot lubię, ale z wzorów leżę, muszę sobie na bieżąco przypominac.
U mnie dziwnie ogólnie jest z tym przedmiotem, dwa lata miałam takiego nauczyciela, że szkoda gadac, nikt nie wiedział o co mu chodzi, dawał 2 oceny za sprawdzian, jedna zawsze jedynka, za napisanie źle jakiegoś wzoru w jakimś zadaniu, a ktoś kto w ogóle nie zrobił zadania jedynki nie dostawał... bo jak mówił "głupoty nie napisał".
Zawsze jak chodziłam do niego na konsultacje, to mnie tak lubił, że nigdy mu się nie chciało mnie pytac i stwierdzał na zapas, że lepiej będzie jak się douczę, zadawał mi pytanie sprzed roku albo z tematu, którego w ogóle nie braliśmy, w efekcie "miałam dojrzeć i przyjść za tydzień"
Ale ja człowiek uparty, mimo, że wg. psora nie nazywałam rzeczy po imieniu mówiąc "pupa" nie "dupa" xD wkońcu dopiełam swojego i 5 na koniec zawsze miałam.
A teraz mimo, że mam super babkę, wymagania stawia wysoko, jednak świetnie tłumaczy i zawsze jestem zdziwiona jak oddaje jakieś prace a obok mojego nazwiska jest 5
ale się rozpisałam, dobra ja idę robic jakiś test próbny ścisły, bo sobie obiecałam, że dzisiaj "pocwicze"

Edit: Ja w gim jestem w klasie mat-inf, ale moja klasa niczego tak nie "kocha" jak geografii... ojc alergia prawdziwa, zero przyswajalności...

[ceci]

A ja się może podszkole teraz z niemca bo przyjeżdza moja przyjaciołka , która mieszka własnie w Niemczech, ale z koleżanką, która po polsku nie umie nic.. Także martynka się sprawdzi

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Też właśnie sobie teraz test wzięłam...
I znów będzie rozpacz ;/...

[moya07]

No to Ceci i Minka170 bd najwidoczniej razem w kalsie^^
Ja z humana miałam 31 pkt, to dopieor tragedia..
te wspaniałe wypracowanie napisalam 6/16.
gdzie ogolnie z wypracowań mam 5, czasem 4.

[minka170]

Ja też coś rozwiązuje
Damy radę ;p

Ja miałam 12 pkt z wypracowania,ale byłam tak chora na tym teście, że marzyłam o tym,aby wyjść i porządnie wytrzeć noc ;| Masakra, dlatego zrobiłam takie błędy, że nawet nie przypuszczałabym..

A Ty Ceci na I wybór to dziennikarska,a później filologiczna z niem.?