Wymarzony Pierścionek, part XV.

[L_V]

Napisane przez miskowa

Słuchajcie, moja koleżanka panikuje, jest w ciąży z pierwszym dzieckiem, mieszkają w Irlandii i mieli wracać za miesiąc, chciała tu urodzić i tu potem zostać, ale zmieniła zdanie, bo niby w Polsce rodzi się po barbarzyńsku, kobiety są traktowane jak sztuka mięcha itp. I mówimy tu o jej powrocie do jednego z większych polskich miast. Twierdzi, że nie ma znieczulenia ZZO, że na żywca nie pójdzie, że tu się kobiety nacina a w Irlandii nie. U nas trzeba płacić za możliwość bycia ojca przy porodzie, tam jest to naturalne. Itd, itd.
Trochę ciężko mi uwierzyć, że faktycznie nie można iść sobie do prywatnej kliniki i zapłacić nawet za ludzki poród, przecież tyle kobiet rodzi w Polsce... Ja się na tym nie znam, nie interesowałam się tematem, ale uważam, że trochę histeryzuje...
Co myślicie?

Czy to aby nie przesadzone? Płąci się za cesarkę na zyczenie i chyba 300zł za ZZO. Ojciec może być przy porodzie jeśli tylko chce.

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

ja jestem tak spragniona wyjść, że chyba też dziś połażę po sklepach, może wyciągnę tż, albo sama sobie pójdę

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Słuchajcie, moja koleżanka panikuje, jest w ciąży z pierwszym dzieckiem, mieszkają w Irlandii i mieli wracać za miesiąc, chciała tu urodzić i tu potem zostać, ale zmieniła zdanie, bo niby w Polsce rodzi się po barbarzyńsku, kobiety są traktowane jak sztuka mięcha itp. I mówimy tu o jej powrocie do jednego z większych polskich miast. Twierdzi, że nie ma znieczulenia ZZO, że na żywca nie pójdzie, że tu się kobiety nacina a w Irlandii nie. U nas trzeba płacić za możliwość bycia ojca przy porodzie, tam jest to naturalne. Itd, itd.
Trochę ciężko mi uwierzyć, że faktycznie nie można iść sobie do prywatnej kliniki i zapłacić nawet za ludzki poród, przecież tyle kobiet rodzi w Polsce... Ja się na tym nie znam, nie interesowałam się tematem, ale uważam, że trochę histeryzuje...
Co myślicie?

Temat rzeka
Rozumiem ją, uważam że słusznie panikuje niestety. Prawda jest taka, że za darmochę z NFZ nie dostanie u nas nic, także jeśli ma gotówkę to jak najbardziej w Polsce urodzi po ludzku, jak nie to nie wracałabym, ja w każdym razie bez 4000 zł. na poród bym się nie szykowała, zwłaszcza że rodziłabym przez cesarkę, a stawka którą wymieniłam obowiązywała w państwowym szpitalu i to 6 lat temu, czyli teraz to pewnie więcej

[miskowa]

Napisane przez L_V

Czy to aby nie przesadzone? Płąci się za cesarkę na zyczenie i chyba 300zł za ZZO. Ojciec może być przy porodzie jeśli tylko chce.

o cesarkę jej nie chodzi, ale twierdzi, że w Poznaniu, bo o Poznań chodzi, nie ma nigdzie ZZO, ojciec może być przy porodzie za jakieś 300zł a poród prywatny w jakichś klinikach to koszt koło 10 000zł, a i tak znieczulenia nie ma

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez dorinka30

Temat rzeka
Rozumiem ją, uważam że słusznie panikuje niestety. Prawda jest taka, że za darmochę z NFZ nie dostanie u nas nic, także jeśli ma gotówkę to jak najbardziej w Polsce urodzi po ludzku, jak nie to nie wracałabym, ja w każdym razie bez 4000 zł. na poród bym się nie szykowała, zwłaszcza że rodziłabym przez cesarkę, a stawka którą wymieniłam obowiązywała w państwowym szpitalu i to 6 lat temu, czyli teraz to pewnie więcej

ja myślę, że nie chodzi o kasę, zarabiają w końcu oboje w euro, więc opłata za poród aż tak bardzo ich nie zaboli. Szczerze mówiąc trochę mnie wystraszyła, chociaż pewnie też trochę przesadza

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

o cesarkę jej nie chodzi, ale twierdzi, że w Poznaniu, bo o Poznań chodzi, nie ma nigdzie ZZO, ojciec może być przy porodzie za jakieś 300zł a poród prywatny w jakichś klinikach to koszt koło 10 000zł, a i tak znieczulenia nie ma

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------



ja myślę, że nie chodzi o kasę, zarabiają w końcu oboje w euro, więc opłata za poród aż tak bardzo ich nie zaboli. Szczerze mówiąc trochę mnie wystraszyła, chociaż pewnie też trochę przesadza

Oj dziewczyny widzę, że jesteście optymistkami, przypomnijcie sobie historię choroby męża Diany i co dostał z NFZ- u
A w temacie za 300 zł. to nie macie nic, poród rodzinny kosztuje 1000 zł. w zwykłym szpitalu państwowym, do tego MILE widziane jest wzięcie położnej- koszt około 500-600 zł., znieczulenie jak się "dogadasz" z położną dostaniesz- koszt około 500 zł., czyli daje nam to jakieś 2000 zł. a nie wyszłyśmy poza obskurny szpital ....Mąż nie wejdzie na poród jeśli nie zapłacisz za rodzinny, bo rodzinny to OPCJA- LUX , czyli osobna sala, czy wiecie że w Polsce osobna sala jest nadal płatna

[novocaine870]

spytam koleżankę jak to u niej wyglądało- rodziła 3 miesące temu, więc jest na "świeżo"

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Oj dziewczyny widzę, że jesteście optymistkami, przypomnijcie sobie historię choroby męża Diany i co dostał z NFZ- u
A w temacie za 300 zł. to nie macie nic, poród rodzinny kosztuje 1000 zł. w zwykłym szpitalu państwowym, do tego MILE widziane jest wzięcie położnej- koszt około 500-600 zł., znieczulenie jak się "dogadasz" z położną dostaniesz- koszt około 500 zł., czyli daje nam to jakieś 2000 zł. a nie wyszłyśmy poza obskurny szpital ....Mąż nie wejdzie na poród jeśli nie zapłacisz za rodzinny, bo rodzinny to OPCJA- LUX , czyli osobna sala, czy wiecie że w Polsce osobna sala jest nadal płatna

ale ja nie przeczę, że tak nie jest, sama nienawidzę państwowej służby zdrowia i najczęściej też latam płatnie, tylko chodzi o to, że jest opcja, że płacisz i masz, czego chcesz. Moja koleżanka twierdzi, że nawet za kasę nie ma znieczulenia, więc ona zostaje na poród tam.
Słyszałam, że rodzenie w ludzkich warunkach to u nas na dziś jakieś 10 000

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

ale ja nie przeczę, że tak nie jest, sama nienawidzę państwowej służby zdrowia i najczęściej też latam płatnie, tylko chodzi o to, że jest opcja, że płacisz i masz, czego chcesz. Moja koleżanka twierdzi, że nawet za kasę nie ma znieczulenia, więc ona zostaje na poród tam.
Słyszałam, że rodzenie w ludzkich warunkach to u nas na dziś jakieś 10 000

Eee to koleżanka przesadza, płacisz i masz wszystko No całkiem możliwe że 10 000 zł. trzeba teraz zabulić, w moim przypadku na pewno bo cesarka, chyba mnie to skutecznie powstrzyma przed chęcią posiadania dziecka, przynajmniej teraz, bo nie stać mnie nawet na poród Także jakby nie liczył, to najdroższe prochy czyli moje za 45 zł. dają pełen luksus to po analizie uznaję że to nawet tanio

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Eee to koleżanka przesadza, płacisz i masz wszystko No całkiem możliwe że 10 000 zł. trzeba teraz zabulić, w moim przypadku na pewno bo cesarka, chyba mnie to skutecznie powstrzyma przed chęcią posiadania dziecka, przynajmniej teraz, bo nie stać mnie nawet na poród Także jakby nie liczył, to najdroższe prochy czyli moje za 45 zł. dają pełen luksus to po analizie uznaję że to nawet tanio

ja tam jestem przekonana, że jak się zdecyduję na dziecko, to pod warunkiem, że będę rodzić właśnie gdzieś w sensownych warunkach, co by traumy nie mieć potem.
Mi też się wydaje, że przesadza

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

ja tam jestem przekonana, że jak się zdecyduję na dziecko, to pod warunkiem, że będę rodzić właśnie gdzieś w sensownych warunkach, co by traumy nie mieć potem.
Mi też się wydaje, że przesadza

Popieram Twoje podejście A gdzie jest Butter? Jakoś ostatnio mało dziewczyn się pojawia, od kiedy zamknęli nam tamten wątek

[L_V]

Napisane przez dorinka30

Eee to koleżanka przesadza, płacisz i masz wszystko No całkiem możliwe że 10 000 zł. trzeba teraz zabulić, w moim przypadku na pewno bo cesarka, chyba mnie to skutecznie powstrzyma przed chęcią posiadania dziecka, przynajmniej teraz, bo nie stać mnie nawet na poród Także jakby nie liczył, to najdroższe prochy czyli moje za 45 zł. dają pełen luksus to po analizie uznaję że to nawet tanio

W Damianie ceny zaczynają się od 10 tysi - niestety.

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Cześć

Ja dzisiaj wstałam jak skowronek i mam dobry humor mimo niewyspania, wczoraj wypiłam ciut za dużo wina Ale już lepiej, najważniejsze że dzisiaj mam popołudnie z przyjaciółką , pewnie znowu nałazimy się po sklepach ciuchowych jak wariatki a na końcu klapniemy gdzieś na jakąś kolację
Wrócę maksymalnie padnięta ale szczęśliwa, zawsze tak jest, wzięłam baleriny na zmianę bo po 4 godzinach łażenia na obcasach nawet ja wymiękam

Mogłabym napisać dokładnie to samo.
Nasz przyjaciel przyszedł w odwiedziny jak zwykle z 2 winami (śmieję się że to bilet wstępu do nas do domu) .
Oczywiście na 2 winach się nie skończyło.
W łóżku wylądowałam dopiero o 2 w nocy.

Napisane przez dorinka30

Oj dziewczyny widzę, że jesteście optymistkami, przypomnijcie sobie historię choroby męża Diany i co dostał z NFZ- u
A w temacie za 300 zł. to nie macie nic, poród rodzinny kosztuje 1000 zł. w zwykłym szpitalu państwowym, do tego MILE widziane jest wzięcie położnej- koszt około 500-600 zł., znieczulenie jak się "dogadasz" z położną dostaniesz- koszt około 500 zł., czyli daje nam to jakieś 2000 zł. a nie wyszłyśmy poza obskurny szpital ....Mąż nie wejdzie na poród jeśli nie zapłacisz za rodzinny, bo rodzinny to OPCJA- LUX , czyli osobna sala, czy wiecie że w Polsce osobna sala jest nadal płatna

Zgadza się. Dokładnie tak było gdy rodziła żona mojego brata.

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez dorinka30

Popieram Twoje podejście A gdzie jest Butter? Jakoś ostatnio mało dziewczyn się pojawia, od kiedy zamknęli nam tamten wątek

Butter jest w tej chwili jakieś 4 km od mojego biura

[novocaine870]

Napisane przez dorinka30

Popieram Twoje podejście A gdzie jest Butter? Jakoś ostatnio mało dziewczyn się pojawia, od kiedy zamknęli nam tamten wątek

butter pisała, że nie będzie jej pare dni - jest na targach w kielcach czy coś takiego

[dorinka30]

Napisane przez L_V

W Damianie ceny zaczynają się od 10 tysi - niestety.

No właśnie, czyli zaczęłyście od 300 zł. a skończyłyśmy temat na 10,000

Napisane przez hania811

Mogłabym napisać dokładnie to samo.
Nasz przyjaciel przyszedł w odwiedziny jak zwykle z 2 winami (śmieję się że to bilet wstępu do nas do domu) .
Oczywiście na 2 winach się nie skończyło.
W łóżku wylądowałam dopiero o 2 w nocy.


Zgadza się. Dokładnie tak było gdy rodziła żona mojego brata.

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Butter jest w tej chwili jakieś 4 km od mojego biura

Hehe Haniu czyli podobnie jak u nas, tylko u nas nie kolega a mój mąż wpadł na genialny pomysł napicia się winka Umówiłaś się jakoś z Butter, widzicie się ?

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Hehe Haniu czyli podobnie jak u nas, tylko u nas nie kolega a mój mąż wpadł na genialny pomysł napicia się winka Umówiłaś się jakoś z Butter, widzicie się ?

No my mamy takiego przyjaciela który często do nas wpada - zawsze z winem i nigdy nie kończy się na jednym.

Z Butter wymieniłyśmy się nr. telefonów, ale pisała mi że raczej będzie mieć ostry zapierdziel, więc mało prawdopodobne że się zobaczymy.

[L_V]

Napisane przez dorinka30

No właśnie, czyli zaczęłyście od 300 zł. a skończyłyśmy temat na 10,000

Wniosek z tego porsty - nie będę rodzić bo nie mam takiej kasy na tzw. "godziwe warunki", a w masarni to ja nie mam zamiaru leżeć i zdychac z bólu.

[dorinka30]

Napisane przez hania811

No my mamy takiego przyjaciela który często do nas wpada - zawsze z winem i nigdy nie kończy się na jednym.

Z Butter wymieniłyśmy się nr. telefonów, ale pisała mi że raczej będzie mieć ostry zapierdziel, więc mało prawdopodobne że się zobaczymy.

Dobrze miec takiego przyjaciela , szkoda że się nie zobaczycie chociaż na kawce

Napisane przez L_V

Wniosek z tego porsty - nie będę rodzić bo nie mam takiej kasy na tzw. "godziwe warunki", a w masarni to ja nie mam zamiaru leżeć i zdychac z bólu.

Ja też

[biia]

cześć
wczorajszy egzamin na 5
a dzisiaj uczmy się na kolokwium, ale nie dało rady do was nie zajrzeć

Poemi pokaż zdjęcia bohatera

Dori poszukaj po aptekach, ja za yasminelle płaciłam 32,90 (ciekawe ile teraz yas wyjdzie...)

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Dobrze miec takiego przyjaciela , szkoda że się nie zobaczycie chociaż na kawce

Ano dobrze....świetny facet.

No szkoda

[dorinka30]

Napisane przez biia

cześć


Dori poszukaj po aptekach, ja za yasminelle płaciłam 32,90 (ciekawe ile teraz yas wyjdzie...)

Wiem, ale mi się nie chce nigdy szukać, zazwyczaj realizuję w ostatniej chwili jak muszę już zacząć brać więc wiesz nie ma czasu na poszukiwania

Napisane przez hania811

Ano dobrze....świetny facet.

No szkoda

Haniu ale mam dzisiaj mega apetyt po tym winie , chyba złamię dietę, zwłaszcza że zaraz wyjeżdzam z biura na spotkanie

[Poemi]

Napisane przez biia

cześć
wczorajszy egzamin na 5
a dzisiaj uczmy się na kolokwium, ale nie dało rady do was nie zajrzeć

Poemi pokaż zdjęcia bohatera

Gratuluję, mi poszło gorzej, ale biorąc pod uwagę całokształt to rewelacja

W czwartek gdy TŻ go już dostanie wrzucę jakieś zdjęcie na n-k. No ewentualnie wieczorkiem może coś z przyjaciółką cykniemy to tu wrzucę .

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Haniu ale mam dzisiaj mega apetyt po tym winie , chyba złamię dietę, zwłaszcza że zaraz wyjeżdzam z biura na spotkanie

Ja ostatnio generalnie mam duży apetyt.
I najgorsze to, że na słodycze. Wczoraj pożarłam pół paczki ptasiego mleczka
Do tego obiad u mamy..czyli mielone, ziemniaczki, buraczki.
No ale nic..czasem trzeba zaszaleć.

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Chyba jednak spotkam się z Butter Właśnie mi napisała sms że ma jutro wolna chwilę

[miskowa]

Napisane przez hania811

Ja ostatnio generalnie mam duży apetyt.
I najgorsze to, że na słodycze. Wczoraj pożarłam pół paczki ptasiego mleczka
Do tego obiad u mamy..czyli mielone, ziemniaczki, buraczki.
No ale nic..czasem trzeba zaszaleć.

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Chyba jednak spotkam się z Butter Właśnie mi napisała sms że ma jutro wolna chwilę

ale fajnie, mamy nadzieję na jakieś fotki

[hania811]

No to umówiłyśmy się na jutro

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez miskowa

ale fajnie, mamy nadzieję na jakieś fotki

postaram się.
Mam nadzieję że będzie ładna pogoda to oprowadzę ją po mieście..a na piwko pójdziemy do knajpki w której było nasze przyjęcie weselne

[goosia207]

Cześć

Ostatnio cierpię na brak czasu

Haniu przyszła Lolita Boksowałam sie trochę ze sprzedawcą, bo wysłał perfumę 2 tygodnie po mojej zapłacie i napisał, że ma opóźnienia z powodu przerwy świątecznej (czytaj 1 maj) Gdzie ja mu zapłaciłam 27 kwietnia wkurzył mnie
Perfumka fajna

No i butyk oddał mi dzisiaj pieniądze na konto za buty.Zdziwiło mnie to, bo nikt do mnie nie zadzwonił, nie napisał pisma, ani nawet maila
Średniej jakości obsługa
Wyszło na to, że zapłaciłam 21zł za nic (przesyłkę za dostarczenie butów i odesłanie)

[Poemi]

Jak to fajnie dowiedzieć się, że mogłam dostać huskyego za darmo . Uwielbiam być informowana po fakcie

[hania811]

Napisane przez goosia207

Cześć

Ostatnio cierpię na brak czasu

Haniu przyszła Lolita Boksowałam sie trochę ze sprzedawcą, bo wysłał perfumę 2 tygodnie po mojej zapłacie i napisał, że ma opóźnienia z powodu przerwy świątecznej (czytaj 1 maj) Gdzie ja mu zapłaciłam 27 kwietnia wkurzył mnie
Perfumka fajna

No i butyk oddał mi dzisiaj pieniądze na konto za buty.Zdziwiło mnie to, bo nikt do mnie nie zadzwonił, nie napisał pisma, ani nawet maila
Średniej jakości obsługa
Wyszło na to, że zapłaciłam 21zł za nic (przesyłkę za dostarczenie butów i odesłanie)

Matko ale masz przejścia z tymi zakupami internetowymi....ja nigdy na paczkę z allegro nie czekałam dłużej jak 5 dni.
A akcja z Butykiem totalni mnie szokuje bo kupiłam u nich już 10 par butów i zawsze byłam zadowolona z obsługi.

[czeremchowa]

Witajcie
Ale ostatnio cisza na wizażu...

U mnie po staremu Od tamtego czwartku codziennie gdzieś łazimy Aaa nie! Wczoraj byliśmy w domu:P ale już dzisiaj poszliśmy na grilla i dopiero wróciliśmy. Jutro nie mam zajęć i odsypiam Aaa i chcę coś zmienić w swojej fryzurze!!! Może kolor, może jakieś inne ścięcie? Sama nie wiem.

Dorinka kulka Lirene jest super! Potwierdzam to ja, jak i moja siostra! Dzięki

L_V tą mikrodermabrazję i maseczkę mogę stosować mimo że mam 23 lata? Bo ta pisze że polecany po 35 roku życia. Obeszłam już 3 Natury i w jednej znalazłam mikrodermabrazję a maski nie mogę znaleźć.

Dobrej nocy Dziewczyny!

[Poemi]

Byłam z Bohaterem na mieście . TŻ ma kategoryczny zakaz wychodzenia z nim poza podwórko do czasu aż urośnie (ale jeszcze o tym nie wie)! Dziewczyny się na niego rzucały, niezły sposób na podryw . Faceci też, ale cicho .

[goosia207]

Dzień Dobry,

Haniu faktycznie ostatnio mam pecha do zakupów przez internet

Napisane przez Poemi

Byłam z Bohaterem na mieście . TŻ ma kategoryczny zakaz wychodzenia z nim poza podwórko do czasu aż urośnie (ale jeszcze o tym nie wie)! Dziewczyny się na niego rzucały, niezły sposób na podryw . Faceci też, ale cicho .

To się zgadza Moja koleżanka miała to samo

Też muszę się umówić do fryzjera , a moje majowe fundusze tego nie przewidują.Zamówię termin na czerwiec (początek), ale aż się boję jak bedę wyglądać

[novocaine870]

Dzień dobry