Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki cz. IV - Kraina Łagodności i Puszystości

[Maddie]

Bry

Napisane przez Eva ID

Maddie się nie nerwuj... juś ja gsiećnabede...

I znowu lepsza jesteś ode mnie... ja mam tylko 38,9 C... i nie chce być więcej !!!

Eva, to ja się chętnie zamienię, wcale lepsza być nie chcę w tej konkurencji

Napisane przez Ainsel

miło czytac, ze ślub wam słuzy oby jak najdłużej a co wy takie rozgorączkowane? Maddie, Eva-aspirynki łykać i do łóżka się wygrzewać!

Dziękuję Ain Aspirynka, polopirynka i gripex łyknięty, zaraz sobie zrobię theraflu, no i oczywiście wygrzewanie w pełni.

Napisane przez madmuazelle

Maddie,to super że czujesz się świetnie jako żonka. A i zdrówka życze.

Dzięki Mad

Napisane przez Westalka

Maddie, bidulko, kuruj się

West

[Adriana Lecouvreur]

Stara pudernica dokonała niezbędnej korekty swej zjawiskowej urody i może pisać dalej

Westalka, a mogę spytać jaki jest problem w surowych jajkach? Dużo kremów je zawiera, nigdy nikomu po nich nic nie było u mnie, ale może ktoś u Ciebie nie może ich jeść...?

Aniko, włoski podcinać regularnie same końcóweczki ale zapuuuszczaaać (mam na tym punkcie bzika )

Daria, będzie pięknie - jedyne, co "potrafię" tańczyć, to walc wiedeński, według mnie więc jest najprostszy ale bym sobie potańczyła... ale nie mam z kim i nie mam gdzie, a z mopem to już nie to samo

Gosia, też mam takiego kolegę i też mówimy na niego książę - ja i jego mama jego ulubione słowo to "ogarnąć się" zwykle zajmuje mu to trzy razy dłużej niż przeciętnemu człowiekowi.

Paulina oraz cyferki, ja też kiedyś myślałam że mi stado mamutów przebiegło po uszach jak leżałam w kołysce. Ale wiem z doświadczenia i nie tylko mojego, że to czaem złudzenie

Dostałam dwa maile, jeszcze bardziej poprawiły mi humor... znajoma będzie miała trzecią dzidzię (a obie dotychczasowe zjawiskowo cudne, jak znajdę zdjęcia to pokażę), koleżanka z Węgier też szczęśliwa...

Wszyscy, kiedy piszę, że skończyłam wreszcie szkołę, odpowiadają: "Teraz przed Tobą muzyka!"... ciekawe czy to tylko dlatego, że mówię o tym 24h, czy może rzeczywiście coś w tym jest...

[agabil1]

no boli, drętwieje wszystko. Poproszę o jakiegoś przystojniaka który rozmasuje mi pośladek

[madmuazelle]

Witam.

Jestem dzisiaj jakaś zamulona i związku z tym,siedze teraz z tz-tem i pijemy kawke. A potem jedziemy do jego chrzestnej i przyszłej teściowej,czyli do jego mamci.
Ide nadrabiać do clubu.

[Eva ID]

Napisane przez agabil1

no boli, drętwieje wszystko. Poproszę o jakiegoś przystojniaka który rozmasuje mi pośladek

Ależ naturalnie !!!

[Westalka]

Napisane przez paulina150528

sprawdziłaś czy nadal siedzi w lodówce??

Właśnie nie sprawdzałam.
Myślisz, że powinnam zadzwonić do babci?

Napisane przez Eva ID

West, zaintrygowałaś mnie tymi "eksperymentami".... możesz zdradzić, co zamierzałaś z nim robić?

Nie wiem jakie eksperymenty, bo niestety nie zdążyłam ich przeprowadzić. Coś chciałam badać, ale nie bardzo wiem co.

W ogóle, to ten ufol... był jakiś dziwny, tzn. najpierw kamuflował się i był... przyssawką (wiecie o co mi chodzi? często przy zabawkach są takie gumowe przyssawki, żeby "przykleić" je do np. szyby), a dopiero później, u babci, zmienił się w prawdziwego kosmitę. Może pod wpływem zimna?

W każdym razie o eksperymentach (tyle tylko, że na ludziach) było kilka dni wcześniej w DDTVN. W programie uczestniczył jakiś facet, który opowiadał o tym, jak go odwiedzili kosmici. Co gorsza, obok niego siedział jakiś inny, "mądra głowa", który mówił, że zgłaszają się do niego ludzie z podobnymi przeżyciami. Wspominał o jakiejś kobiecie, którą zahipnotyzował i która podczas seansu opowiedziała mu o tym, że kosmici porwali ją i jej syna(na tym chłopaku dodatkowo wykonywali jakieś dziwne badania).

Może chciałam go pomścić i odpłacić pięknym za nadobne?

Hm, ja nie wiem, czy powinnam o takich rzeczach pisać. Czy to przypadkiem nie kwalifikuje się pod leczenie? Długie i intensywne? Miesza mi się dzień z nocą.

Napisane przez Adriana Lecouvreur

Westalka, a mogę spytać jaki jest problem w surowych jajkach? Dużo kremów je zawiera, nigdy nikomu po nich nic nie było u mnie, ale może ktoś u Ciebie nie może ich jeść...?

Wiem, że wyparzone jajka (no nie mogę ) stanowią mniejsze zagrożenie, ale jednak nie przekonam się do nich. Surowe są dla mnie obrzydliwe i nie tknęłabym ich za żadne skarby świata.
Strasznie jestem przeczulona na tym punkcie i dlatego nigdy nie jem zrobionych z nich kremów (zawsze potrafię je wyczuć), choćby były najsmaczniejsze.

Kaja, napisz, że pijesz je dla lepszego głosu, to chyba zemdleję.

[Malla]

Napisane przez Impersona

Malla- Ty jesteś Moher, Ty się dobrze zastanów, czy nie chcesz zbawić tego zbłąkanego (c)homiczka

Kolega jest z nim taki szczęśliwy... Poza tym co ja bym z nim robiła, skoro on jest z tych, co woli jak to jemu się wsadza? Toż to ta sama strona barykady

Margo - spodnie to ja noszę prawie cały czas, więc to by mi odpowiadało :P Wolę to niż mróz -20 stopni i pytanie "a kiedy założysz tę czarną spódniczkę przed kolano i kabaretki?"

Napisane przez olka_222

Znam takiego co poszedł do "Boga" i na ostatnim roku studiów teologii się "nawrócił". Ponoć znakomity kąsek na męża taki facet...
Zaczełabym się pakować bo wracam za 3,5 tygodnia do Polski, ale boje się że mole mi moje mohery zjedzą, co sądzicie?

Mojego kolegę z podstawówki "zwolnili" z seminarium, a już miał sutannę itp. Stwierdzili, że jego osobowość lepiej się nadaje do założenia dobrej rodziny. Obecnie jest nieszczęśliwie zakochany. Strasznie dobry człowiek... Ile w podstawówce się z nim soków opiłam, ile razy gardło zdarliśmy na Kaziku...
Bereciki Ci przypilnujemy, zresztą zawsze możesz zastosować kulki na mole

Napisane przez goosiaczek20

Jak sądzicie czy gdybym wystrugała sobie z drewna ktoś by coś mówił,że on jakiś taki sztywny i w tańcu jakiś taki niezbyt.

Eee tam, mówiłabyś, że on nie z Polska Jak nie masz takiej wielkiej kłody, to możesz wystrugać samego Wacka. Na jedno wyjdzie.

Eva - o, kupa wraca do łask

Aga - czujesz jakąś różnicę po zastrzykach, czy jeszcze za wcześnie? Jak się kula sprawuje... laseczka, znaczy się

Westalka - niestety, w lodówce mam pusto, ani śladu po żadnym ufoludku do testowania, tylko pozazdrościć

Adriana - mam już włosy do pasa, ale z chęcią je skrócę, tak powoli schną...


Niestety, zamiast pić pyszną kawę w pracy i nieść kaganiec komputerowej oświaty, do końca tygodnia mam L4, po raz pierwszy w życiu zawodowym... i co ja będę robić sama w domu Wydałam 150zł na jedną z dwóch recept Ale nie będę narzekać, Szpiegu to pewnie tyle musi wywalać tygodniowo na leki... Na razie umilam sobie czas czytaniem ulotek - przy okazji leczenia gardła, zatok, oskrzeli i alergii (o której nie wiedziałam), mogę jeszcze raz na zawsze pozbawić się opryszczki bądź stwardniejącego zapalenia mózgu których wprawdzie nigdy nie miałam albo po prostu nie wiedziałam... Wśród stosu leków i truskawek, na które nie mam apetytu, zerkając z okna na małolaty biegające z odkrytymi brzuchami, podczas gdy sama siedzę w golfie, czuję się jak prawdziwy moher.

[paulina150528]

Napisane przez Eva ID

Paulinko, a co śpiewałaś? Jaką piosenkę?

Nie pamietam tytułu ale kawałek Comy


Ola witam serdecznie na ławeczceWybacz,ze nie zrobiłam tego odrazu...zagapiłam sie

[agabil1]

Napisane przez Eva ID

Ależ naturalnie !!!

dziękować

Napisane przez Malla

Aga - czujesz jakąś różnicę po zastrzykach, czy jeszcze za wcześnie? Jak się kula sprawuje... laseczka, znaczy się


Niestety, zamiast pić pyszną kawę w pracy i nieść kaganiec komputerowej oświaty, do końca tygodnia mam L4, po raz pierwszy w życiu zawodowym... i co ja będę robić sama w domu Wydałam 150zł na jedną z dwóch recept Ale nie będę narzekać, Szpiegu to pewnie tyle musi wywalać tygodniowo na leki... Na razie umilam sobie czas czytaniem ulotek - przy okazji leczenia gardła, zatok, oskrzeli i alergii (o której nie wiedziałam), mogę jeszcze raz na zawsze pozbawić się opryszczki bądź stwardniejącego zapalenia mózgu których wprawdzie nigdy nie miałam albo po prostu nie wiedziałam... Wśród stosu leków i truskawek, na które nie mam apetytu, zerkając z okna na małolaty biegające z odkrytymi brzuchami, podczas gdy sama siedzę w golfie, czuję się jak prawdziwy moher.

różnica jest Mallo, bardziej boli

A co Ci dolega? Przeziębienie, grypa, jakieś zapalenie górnych dróg oddechowych? Sporo na leki wydałaś

[paulina150528]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

Paulina oraz cyferki, ja też kiedyś myślałam że mi stado mamutów przebiegło po uszach jak leżałam w kołysce. Ale wiem z doświadczenia i nie tylko mojego, że to czaem złudzenie

Uwierz mi u mnie to nie złudzenie

Napisane przez madmuazelle

Witam.

Jestem dzisiaj jakaś zamulona i związku z tym,siedze teraz z tz-tem i pijemy kawke. A potem jedziemy do jego chrzestnej i przyszłej teściowej,czyli do jego mamci.
Ide nadrabiać do clubu.

U mnie tez muł muła mułem poganiaZasypiam na siedzaco.

Napisane przez Westalka

Właśnie nie sprawdzałam.
Myślisz, że powinnam zadzwonić do babci?


Nie wiem jakie eksperymenty, bo niestety nie zdążyłam ich przeprowadzić. Coś chciałam badać, ale nie bardzo wiem co.

W ogóle, to ten ufol... był jakiś dziwny, tzn. najpierw kamuflował się i był... przyssawką (wiecie o co mi chodzi? często przy zabawkach są takie gumowe przyssawki, żeby "przykleić" je do np. szyby), a dopiero później, u babci, zmienił się w prawdziwego kosmitę. Może pod wpływem zimna?

W każdym razie o eksperymentach (tyle tylko, że na ludziach) było kilka dni wcześniej w DDTVN. W programie uczestniczył jakiś facet, który opowiadał o tym, jak go odwiedzili kosmici. Co gorsza, obok niego siedział jakiś inny, "mądra głowa", który mówił, że zgłaszają się do niego ludzie z podobnymi przeżyciami. Wspominał o jakiejś kobiecie, którą zahipnotyzował i która podczas seansu opowiedziała mu o tym, że kosmici porwali ją i jej syna(na tym chłopaku dodatkowo wykonywali jakieś dziwne badania).

Może chciałam go pomścić i odpłacić pięknym za nadobne?

Hm, ja nie wiem, czy powinnam o takich rzeczach pisać. Czy to przypadkiem nie kwalifikuje się pod leczenie? Długie i intensywne? Miesza mi się dzień z nocą.


Wiem, że wyparzone jajka (no nie mogę ) stanowią mniejsze zagrożenie, ale jednak nie przekonam się do nich. Surowe są dla mnie obrzydliwe i nie tknęłabym ich za żadne skarby świata.
Strasznie jestem przeczulona na tym punkcie i dlatego nigdy nie jem zrobionych z nich kremów (zawsze potrafię je wyczuć), choćby były najsmaczniejsze.

Kaja, napisz, że pijesz je dla lepszego głosu, to chyba zemdleję.

To sie nazywa fantazjaN a Twoim miejscu zadzwoniłabym do babci,poprosiła o otwarcie lodówki i zdanie mi relacji co w niej dokładnie widzi


Kogiel mogiel moze??

Napisane przez Malla

Niestety, zamiast pić pyszną kawę w pracy i nieść kaganiec komputerowej oświaty, do końca tygodnia mam L4, po raz pierwszy w życiu zawodowym... i co ja będę robić sama w domu Wydałam 150zł na jedną z dwóch recept Ale nie będę narzekać, Szpiegu to pewnie tyle musi wywalać tygodniowo na leki... Na razie umilam sobie czas czytaniem ulotek - przy okazji leczenia gardła, zatok, oskrzeli i alergii (o której nie wiedziałam), mogę jeszcze raz na zawsze pozbawić się opryszczki bądź stwardniejącego zapalenia mózgu których wprawdzie nigdy nie miałam albo po prostu nie wiedziałam... Wśród stosu leków i truskawek, na które nie mam apetytu, zerkając z okna na małolaty biegające z odkrytymi brzuchami, podczas gdy sama siedzę w golfie, czuję się jak prawdziwy moher.

zdrowiej szybciutko

Eva jeden z kawałków Comy molestowałam

[Eva ID]

Napisane przez paulina150528

Eva jeden z kawałków Comy molestowałam

Paulinka.... Comy ?! Idę wygooglać..... Coma jak do teraz to dla mnie śpiączka była.

[katakumba]

ano strzalka mateczki
witam nowe mohery na laweczce, nie ma ktora wolnego, potrzebuje nianki dla dziecka na 2 godziny? nie? szkoda

odchudzam sie. drugi dzien jem zamiast jednego posilku salate z sosem tysiaca wysp (cicho!) i jakimis chlebowymi paleczkami pokruszonymi. do tego nie slodze herbaty. o

smoczek... noc coz, do polowy nocy mialam sile, o 5 nad ranem odpuscilam. ale ja zawzieta jestem matka, podobno wyrodna, tak mowi konkubent, wiec jak przystalo na wyrodna bede jej tez smoczek zabierac, a podtykac kocyk

paulinka, uwielbiam spiewac jak prowadze czasem wyje tak glosno (jak stoje na swiatlach to mnie pol ulicy slyszy) a najlepiej to sie spiewa coz z reperturaru malo skomplikowanego: lzy, ich troje, tudziez inne hulance
szczytem bylo jak sie malowalm w drodze na uczelnie. zdazylam sobie nawet paznokcie machnac. a zeby od razu uciszyc oburzonych to mowie ze jestem rozsadnym kierowca, wypadkow na koncie brak, a cale upiekszanie odbywa sie na swiatlach

no i sluchajcie, kupilam bilet do polski. na 30 czerca. za polke placilam wiecej niz za siebie, ale to juz standart. powiedzialam mamie ze przylatuje 2 lipca, ale potem zmienilam date. i nie wiem czy jej powiem, niech ma niespodzianke. tylko ktos mnie musi z balic odberac. musze wejsc w komitywe z tata

ellli snily mi sie twoje zolwie. ze mialy male. ty uwazaj

czy santos ma tyle zajec ze juz nie bedzie z nami dziergac? gdziez ona?

szajba tym razem kawa musi byc

aga, na fotologu zdjecie dla ciebie dzis

a czy wy widzialyscie ze u gory obok szafy tez jest KWC? to dzieki mojej skromnej osobie zlosliwiec sie przylozyl do tego wydarzenia i tararam! jest

no jakos sobie musialam poprawic humor przez ta salate nieszczesna popsuty

[aniko 23]

jak mnie wzielo na sok pomaranczowy to o matkooo....zakupilam i sie napic nie moge....trabie juz 3 szklanke...

[agabil1]

aaaaa biedny kłóliczek, biedny. Zmaltretowała go okrutnica jedna
Ona jest po prostu ....no , brak mi słów


Ponieważ urlop za 4 tygodnie niecałe kombinuję jakby tu przy bolącym kręgosłupie i rwie kulszowej poćwiczyć i ujędrnic to i owo oszalałam chyba

[Eva ID]

Napisane przez Malla

Kolega jest z nim taki szczęśliwy... Poza tym co ja bym z nim robiła, skoro on jest z tych, co woli jak to jemu się wsadza? Toż to ta sama strona barykady

Eva - o, kupa wraca do łask

Malla... no jakoś tak mi się skojarzyło.... że to wsadzanie i kupa... no chyba przepracowana jestem....

Napisane przez agabil1

dziękować

Ależ cała przyjemność po mojej stronie

[Malla]

Katakumba - szkoda, że nie weekend, to chętnie bym na Balice zaglądnęła Tylko że raczej kuknąć, niż odebrać, bo Skoda wróciła do swojego stałego stanu zdechnięcia i niezapalania, już miesiąc nie była w naprawie
Dramatyzuje się, że kobiety się malują na światłach, a nic nie powiem, że co trzeci kierowca wtedy wyciąga kozę z nosa (niektórzy nawet zdążą ją zjeść) lub dłubie w uszach i z pasją przedszkolaka przygląda się, cóż takiego udało mu się wyciągnąć...

Aga - dasz radę w ogóle chodzić? W domu siedzisz? Widzę, że aukcje wystawiasz
Mnie dopadł jakiś wirus, co nie daje jednoznacznych objawów, więc dostałam leki na wszystko: w tabletkach, rozpuszczalne, wziewne, krople. Płuca mam jak żaba i ciężko mi oddychać zarówno przez zatkany nos, jak i opuchnięte gardło, no i światłowstręt się przyplątał, mam taki romantico przyciemniony nastrój teraz w pokoju. Dobrze, że mam kocyk i Pratchetta, tylko kartki książki są zbyt białe

[agabil1]

Napisane przez Eva ID

Ależ cała przyjemność po mojej stronie

ta? a skąd ta przyjemność?

Napisane przez Malla;12576333
[B

Aga [/b]- dasz radę w ogóle chodzić? W domu siedzisz? Widzę, że aukcje wystawiasz
Mnie dopadł jakiś wirus, co nie daje jednoznacznych objawów, więc dostałam leki na wszystko: w tabletkach, rozpuszczalne, wziewne, krople. Płuca mam jak żaba i ciężko mi oddychać zarówno przez zatkany nos, jak i opuchnięte gardło, no i światłowstręt się przyplątał, mam taki romantico przyciemniony nastrój teraz w pokoju. Dobrze, że mam kocyk i Pratchetta, tylko kartki książki są zbyt białe

siedzę w domu drugi miesiąc i chodzę po ścianach z nudów. A chodzę mało, o kuli.
Bidulo pewnie parszywie się czujesz...
Tez mam teraz na tapecie Pratchetta. Dostałam z jakiejś tam okazji dwie jego pozycje i teraz dopiero zaczęłam czytać.

[Malla]

Aga - zwariować można, drugi miesiąc...
Nie jest mi tak źle (na pewno nie tak jak Tobie, nie wyobrażam sobie tego, co się dzieje w Twoim organizmie!), tylko nie jestem do tego przyzwyczajona, rzadko choruję, jeszcze jakby człowiek jakieś zwierzę miał, a tu tylko TŻ Szefowie niezbyt zadowoleni, ale jak zanosiłam L4 i próbowałam coś powiedzieć, pomagając sobie rękami, to zrozumieli

Zejdę zaraz z kompa, bo mnie w krzyżu boli, mam kłujki jak wbijanie cyrkla (kiedy wreszcie przyznają mi rehabilitację...). Poczytam sobie "Łups!", akurat jest o wampirach, moje klimaty

PS. Pamięta ktoś Kaszpirowskiego? Właśnie czytałam o nim na onecie. Co za czasy...

[Westalka]

Napisane przez paulina150528

To sie nazywa fantazjaN a Twoim miejscu zadzwoniłabym do babci,poprosiła o otwarcie lodówki i zdanie mi relacji co w niej dokładnie widzi


Kogiel mogiel moze??

Może później zadzwonię i zapytam, co tam słychać... w lodówce.

A kogiel mogiel? Hm, ze sto lat temu jadłam kilka razy, ale teraz nie tknęłabym nawet kijem.




Katakumba, Twoja Mała jest cuuudna!

[Malla]

A to kogel-mogel czy kogiel-mogiel w końcu? Jak to jest w Waszych rejonach? U mnie to pierwsze.


Ja tu sobie pitu-pitu klepię posty, a nagle kolejna koleżanka przez gg mnie zabiła wiadomością o ciąży Kolejna dziewczyna, na której weselu byłam w ubiegłym roku i kolejna, która zdecydowała się na to, bo nie mogła znaleźć pracy i stwierdziła, że jak nie teraz, to potem nie będzie kiedy.

[Westalka]

Hm, u mnie funkcjonują obydwie wersje.

[olka_222]

Dziewczyny takie głupie pytanie to ile was w beretach na tej ławce siedzi? bo ciężko mi się ogólnie połapać, no ale nie dziwota, świeżynka jestem z beretem świezo wydzierganym (przez babcie rzecz jasna bo sama mam dwie lewe ręce)

A co wy na pogodę narzekacie??

u mnie pięknie z 25 stopni jest już 4 dzień z rzędu, w niedzielę się tak spaliłam że spać 2 dzien nie mogłam...

Przepisów na ptysie proszę mi tutaj nie zamieszczać Błagam, drugi dzień na diecie Duncana jestem!!


eva ID takiego to ja do domu poproszę, tylko żeby był jak mój kochany TZ

Co cię do Arabii wygnało?? z chęcią zobaczyłabym parę zdjęć od "normalnego człeka"

Bułka z jabłkiem?? Jak to smakuje?

katakumba witaj w klubie, polecam moją dietę, wieeelki wątek jest na jej temat i laski zadowolone

malla kiedy "regularnie" chodziłam do angielskiego collegu to połowa osobników płci męskiej pochodzących z arabii saudyjskiej to robiła!! a Polski miały oczywiście kupe śmiechu

wy z pracy a ja do pracy znowu w budynkach będzie gorąco jak w szklarniach a ja pracuje w uniformie, długie spodnie plus dwie koszulki ale nic jeszcze tylko 3 tygodnie i ... koniec. Nic tylko czekać na pracę w PL, i zobaczyć jak ot będzie

Miłego dzionka

[Malla]

Olka - feeeeeeeeeeee...
A gdzie dokładniej teraz jesteś i gdzie pracujesz?

[olka_222]

Napisane przez Malla

Olka - feeeeeeeeeeee...
A gdzie dokładniej teraz jesteś i gdzie pracujesz?

Obecnie jestem w Uk, pracuje jako Hygiene assistant w szkole ( po polsku jako sprzątaczka)

No ale mam nadzieję ze nigdy już nie wrócę do tego zawodou, fizycznie nieco mój organizm przez nią ucierpiał
A do PL wracam za 3 tyg i będe przez pół roku w sekretariacie pracowała ..... też w szkole

[Malla]

Szkoła Ci pisana

[aniko 23]

Napisane przez olka_222

Obecnie jestem w Uk, pracuje jako Hygiene assistant w szkole ( po polsku jako sprzątaczka)

No ale mam nadzieję ze nigdy już nie wrócę do tego zawodou, fizycznie nieco mój organizm przez nią ucierpiał
A do PL wracam za 3 tyg i będe przez pół roku w sekretariacie pracowała ..... też w szkole

to ci dopiero ironia losu

[Adriana Lecouvreur]

Wróciłam ze śpiewu, ostatnia lekcja z tą nauczycielką, i chyba dobrze, bo uczyła dobrze ale nasze osobowości trochę do siebie nie pasowały...

Rozważyłam raz jeszcze te ptysie, obawiam się że mogłyby nie przetrwać ośmiu godzin w pociągu i 1,5 w busie, więc zmieniłam koncepcję: http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis4824.html
Te może przeżyją

Co do jaj surowych, absolutnie mi ich smak w kremie nie przeszkadza, natomiast co do picia ich na surowo na głos, powiem tak - są przyjemniejsze metody. W piciu jajek na surowo chodzi głównie o powłokę, którą tworzą na gardle - można to osiągnąć bez takich ekstremalnych opcji, przepłukać gargarinem i jazda
Właśnie przypomniałyście mi o dentyście - konkretnie Kata mi przypomniała tym foto cudnym - muszę zadzwonić i się umówić a ciągle zapominam.

edit: Malla, ja mam tak do pół pleców i marzę o tym by sięgały wreszcie tego pasa.....ach....

[Impersona]

Napisane przez Malla

Ja tu sobie pitu-pitu klepię posty, a nagle kolejna koleżanka przez gg mnie zabiła wiadomością o ciąży Kolejna dziewczyna, na której weselu byłam w ubiegłym roku i kolejna, która zdecydowała się na to, bo nie mogła znaleźć pracy i stwierdziła, że jak nie teraz, to potem nie będzie kiedy.

Bo w okresie kryzysów zawsze dzieci przybywa- to dobry moment Reszta w Clubie

Właśnie wróciłam z lekcji tańców synka, pani chciała pokazać czego ich nauczyła przez rok. Moje dziecko poza tym, że kroki faktycznie zna wszystkie i ładnie tańczy, wiedzę o tańcach też ma, to było tak niegrzeczne, że się spaliłam ze wstydu. Energia go dziś roznosi za bardzo. W momencie, gdy dzieci tańczyły wokół własnej osi, on tańczył wokół całej sali, w końcu pani wzięła go za rękę i tańczyła z nim w parze , bo inaczej chyba by nie dało rady. Na szczęście jeszcze tylko 2 lekcje i wakacje, mam nadzieję, że przez te 3 miesiące mu przejdzie ten wulkan energii.

[Malla]

Kurcze, a koleżanka z pracy nadal nie może ustrzelić i jeszcze ma małe cysty na jajnikach, więc jak urosną, to znowu zakaz dostanie...

[Adriana Lecouvreur]

Napisane przez Malla

Kurcze, a koleżanka z pracy nadal nie może ustrzelić i jeszcze ma małe cysty na jajnikach, więc jak urosną, to znowu zakaz dostanie...

od strzelania to chyba tż koleżanki? .

dobra. idę do tych ciastek.