Wasze sposoby na przekonanie rodziców do psa

[ekstrawagancja]

to rodzice, kórzy sie nie zgadzaja na psa wydadzą na niego 2000 zł?
a nie ma ktoś z Twoich znajomych jakiegoś pieska? moze jak bys pokazała go rodzicom to by sie jak przekonali i co jesteś zdecydowana na tego tollera? ;/
psize po raz 1000 a co z mopsem, buldożkiem?

[joleczka1987]

Napisane przez pauladragon13

U nas jeden facet miał rottwailera,był agresywny ,niestety. Jaki jest twój?

ogólne suki rasy rottweiler nie są takie dominujące moja jest jak aniołek , nigdy w życiu nikogo nie zaatakowała , no ale ja ją szkole u tresera i poświecam jej wiele czasu
ale psy ras uznanych za agresywne są dla osob które miały już doświadczenie z czworonogami

poszukaj mniejszej rasy , naprawde mniejszy piesek to mniejszy kłopot
i koniecznie rasowego , nie kupuj kundelka od pseudohodowcy

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez cytryna21

myślę że toller będzie o wiele droższy niż 1000-2000pln z tego co gdzieś przeczytałam to w Pl jest tylko 160 osobników tej rasy! A gdzie kasa na szczepienia i michę?

Aussików jest też mniej więcej tyle, a cena waha się właśnie 1500-2500zł (w zależności od hodowli i miotu). Więc myślę, że toller nie będzie 'o wiele droższy'.

[pauladragon13]

mopsy to z pewnością wspaniałe pieski,lecz nie dla mnie. Wiem,że to głupio brzmi.Myślę ,że tollery to pieski dla mnie. Na pewno wiem to ,że na jakimś targu pieska kupować nie będę,ponieważ to nie jest sprawdzone.;p;p;p Niestety nikt z moich znajomych nie ma szczeniaczków.

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Toller to na pewno pies nie dla Ciebie. Sorry.
Ale to nie jest pies, który nadaje się na kanapowe psiaka.

cytat z jednej strony hodowli:

Ze względu na dużą aktywność psy tej rasy, do prawidłowego funkcjonowania, wymagają możliwości codziennego zaspokojenia potrzeby ruchu i pracy.

I tu nie chodzi o zwykły spacerek, ale o pracę!

I jeszcze:

Tollery są rasą myśliwską, chętnie i dużo pracującą

Z racji ich predyspozycji, wymagają sporo ruchu - a przede wszystkim zajęcia. Zasada : "Szczęśliwy Toller, to zmęczony Toller" sprawdza się w przypadku tej rasy bardzo dobrze. Tollery są wspaniałymi psami do towarzystwa, ale należy należy pamiętać, że potrzebują stymulacji umysłowej - są rasą bardzo inteligentną, szybko uczącą się, co można spożytkować w wielu dyscyplinach sportu (obedience, agility, flyball, frisbee) bądź myślistwa, sprawiających radość tak właścicielowi, jak psu. Toller trzymany jako pet (czyli psiak do kochania) wymaga przynajmniej podstawowego kursu posłuszeństwa ( w szkole tresury, bądź przez samych jedynie właścicieli), i zajęcia na spacerach (jazda na rowerze czy jogging z psem, wycieczki, pływanie, aportowanie). Są to psy aktywne, energiczne, pełne radości- i jako takie nadają się znakomicie dla osób aktywnych i otwartych - domator nie będzie szczęśliwy z psem tej rasy. Regułą przy pracy z psem tej rasy jest inwencja, cierpliwość i elastyczność w doborze metod - Toller uczy się bardzo szybko, ale tylko wtedy gdy nie czuje presji- jako pies wrażliwy, przy próbach nauczenia "na siłę" może zamknąć się, bądź sprawiać wrażenie tępego. Toller potrzebują przynajmniej godziny, półtorej, dziennie, z mnóstwem bodźców (nie wystarczy jedynie "zmęczyć" Tollera fizycznie- musi on być również "zmęczony" psychicznie - jeśli nie jest się w stanie zapewnić mu takiego zajęcia, lepiej zdecydować się na inną rasę. Tollery nie są psami dla każdego, i należy o tym pamiętać.

źr: http://novascotia.pl/index.php?mod=zanim_kupisz

[pauladragon13]

Już nie wiem jaka rasa jest dobra dla mnie. Większość psów to myśliwskie psy. Już sama nie wiem. Może w encyklopedii będzie rasa ,która mnie zainteresuje.?

[ekstrawagancja]

a czemu mops to nie dla Ciebie pies, nie rozumie? a bichonek? buldożek?

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

bolończyk? hawańczyk?

[pauladragon13]

wydaję mi się ,że z bolończykiem będę musiała chodzić wiele razy do fryzjera.

[pauladragon13]

Jakie waszym zdaniem są dobre karmy?Do jakich macie zaufanie?

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Acana, Hills, Bosch.

[joleczka1987]

Eukanuba na mojej sprawdza sie super
ale wiesz co pies to karma , sama bedziesz musiała sprawdzic jaka mu najlepiej pasuje

[pauladragon13]

A co myślicie o Bento ,na innym forum polecano mi tą.Zgadzam się z tobą psu musi podpasować karma.Jak poznać po hodowcy ,że kłamie i nie jest to dobra hodowla.?

[ekstrawagancja]

po co szukac hodowli skoro nie masz jescze rasy? ;/
najpierw wybierz rase! potem płec potem szukaj hodowli! a nastepnie wybierz psiaka
a nie zaczynaj od karmy ;/

[joleczka1987]

dokładnie , najpier wybierz rase , znajdź forum na temat tej rasy - czytaj , czytaj i jeszcze raz czytaj jeśli jednak nadla pasuje Ci ta rasa , pod każdym względem to zapytaj ludzi na takim forum o hodowców i planowane mioty

[pauladragon13]

Wiem,że chciałabym mieć sunię,dziewczynkę.

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

A rasa?

[ekstrawagancja]

nie dziwie sie twoim rodzicom tego sceptycznego podejścia do kupna psa, sama nie wiesz czego chcesz! tak strasznie podobały Ci sie beagle.. teraz juz nie. potem jescze 100 innych psów ale po głębszym zastanowieniu - nie! aco sie stanie jak kupisz wreszczie jakas rase, która po tygodniu Ci nie będzie odpowiadac? nie mysl o miskach, obrozach i karmach jak narazie tylko pomyśl o psie! to musi byc w pełni przemyslana decyzja. i musisz wiedziec o niej wszystko, zeby potem dososowac miski, obroze i karme.

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Każdemu może zmienić się rasa, nie widzę w tym nic złego. I bardzo dobrze, że się zmienia, bo dziewczyna przynajmniej myśli, która byłaby dla niej odpowiednia. A nie bierze obojętnie jaką rasę, która nie jest dla niej.
Ja też przez długi czas zarzekałam się, że moim następnym psem będzie border collie. I co? Wylądowałam z owczarkiem australijskim.

[pauladragon13]

Dokładnie.Na początku chciałam beagla ,lecz dowiedziałam się ,że to niezbyt dobra rasa na początek ,potem dowiedziałam się ,że labrador też, toller też.Chcę wybrać pieska ,który będzie odpowiedni.

[ekstrawagancja]

dobra, wkońcu to nie ja kupje tego psa więc spoko.
ale radze Ci najpierw się zdecydowac na rase a potem myslec o karmach etc.

[Fju]

Zawrzyj z rodzicami układ, że jeżeli przez cały rok będziesz chodziła na spacery przed, po szkole i wieczorem, które by trwały tyle ile byś chodziła z psem to dostaniesz psa A z ras zaproponuję: Welsh Corgi, Cavalier King Charles Spaniel, Chihuahua, Chiński grzywacz, Pudel.

[pauladragon13]

Masz rację z tym układem. Też miałam to na myśli ,żeby chodzić rano, po szkole i po kolacji przez wyznaczony czas. Zawsze wstawałam o 6.45 przed szkołą ,więc teraz jakbym wstawała wcześniej np o 6.00 rano to byłaby normalka.

[pauladragon13]

Słuchajcie nie wiem co robić.Wiecie jak moja mama zareagowała? "Nigdy nie będziesz miała psa", nie poradzisz sobie. Już mam tego dosyć!

[ekstrawagancja]

moim zdaniem powinnaś znaleź rase wiedziec o niej wsyztko i przy jakis tam okazjach przytoczyc ze coś tam coś tam. np. widziałam w tv że taki pan/ pani miała buldoga francuskiego, taki malutki fajny i wogóle. nastepnym zrem: czytałam ze buldożki sa jakies takie i takie.
do tego ten układ.

[pauladragon13]

to znaczy na razie kupię książkę "Pies w rodzinie" ,którą polecała Cytryna. Dzięki niej o wszystkim zdecyduję.;p Myślę ,że masz rację,całkowitą rację.

[kiza35]

U Mnie to nie było trudne !!!przekonaj rodziców że poradzisz sobie z pieskiem !!!ja mam psa owczarka szkockiego collie powiedziałam rodzicom że wiem jak pielęgnować i żywić psa tej rasy i że na pewno sobie poradzę !!!

[pauladragon13]

Mama mówi ,że trzeba jeździć na duuuużo szczepień i ona chyba uważa ,że to sam obowiązek,pies jest też przyjacielem.Oczywiście trzeba jeździć do weta,tylko ja czuję ,że moja mama boi się mieć psa. Wspólne zabawy z pieskiem byłyby również zabawą dla nas.Wiem o żywieniu ,czego nie może jeść ,a co może. Czytałam o wszystkim,zamówiłam sobie jeszcze książkę "Pies w rodzinie" tak jak mi polecała jedna dziewczyna na innym forum.

[Krolewna Sniezka]

wez takiego, ktory ma gladka siersc. jesli bedzie puszysty( taki dmuchawiec) i w miare duzy, nie poradzisz sobiez klakami, ja tak mam, choc czesze psa czesto i duzo, klaki sa zawsze i wszedzie, odkurzam 3 razy dziennie. ale coz, nie oddalabym go za zadne skarby swiata

[pauladragon13]

Ja z pewnością też nie mogłabym się od niego oderwać.Kocham psy!! Mam nadzieję ,że przekonam mamę.