Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine

[Kasza Manna]

1. przy włosach za łopatki kup 2 opakowania, ja mam do ramion i dość cienkie, a jakoś było mi tej farby "na styk"
2. ciemny blond jest chłodny, nawet na opakowaniu. Za orzech laskowy nie odpowiadam, na opakowaniu wydaje się cieplejszy, ale jaki u Ciebie wyjdzie - trudno powiedzieć. Ostatecznie to jest szampon koloryzujący, jego efekt zależy od koloru włosów. Przemyśl więc Blond i Orzech laskowy.

[biedronka91]

Dziewczyny, przepraszam za mój aparat, ale nie mam czasu zanieść go do fotografa i jakieś zrąbane daty mi tutaj pokazuje, że niby marzec jest i to co godzinę inny dzień na dodatek. Zdjęcie po z żaluzjami na włosach, mało artystyczne, ale chodzi nam tutaj o kolor, prawda?

Przepraszam, za format zdjęć, nie pracuję na swoim komputerze, więc nie potrafię zmniejszyć.

Aha, włosy są gładkie, błyszczące, nie widzę pogorszenia kondycji, na zdjęciu wyszły jakoś sianowato, ale nie są rozczesane, schły na wietrze, śpieszyłam się, wybaczcie.

[Kasza Manna]

które jest przed, a które po? bo ta fałszywa data na 1szym (przed?) jest późniejsza, niż na drugim (po?)

[3rdMeasurement]

Witam serdecznie, moje panie u mnie sytuacja wyglada tak: 6 lat bylam brunetka, 8 miesiecy temu strzelilo mi do glowy aby zrobic sie na platynowa blondynke, po wielu rozjasniaczach- czerwonosciach,rudosciach cieszylam sie bialym kolorem [niczym lady gaga]na wlosach ale byly one strasznie zniszczone, istna guma! miarka przebrala sie tydzien temu kiedy farbowalam odrosty(naturalnie jestem srednia szatynka) i wyszlo mi zoltko, mialam dosyc dochodzenia- dodam zmudnego do bialego polysku od odrostow, bo dzienna pielegancja wlosow zajmowalam mi 1,5 h (mycie wlosow, nakladanie na 10 minut niebieskiego szamponu i nie raz na 1 h odzywki- rada fryzjerki), postanowilam wrocic do ciemnych wlosow- brazu, po tym nieudanym rozjasnianiu odrostow polecialam i kupilam wellaton mahoń, kolor wyszedl ciemny ale do wczoraj byl zmyty( w ciagu 7 dni)- jasno-wiewiorkowy braz, dla mnie za jasny, dzis wyczailam garniera i kupilam kolor "mrozny kasztan", kolor wyszedl piekny, co prawda od czubka glowy, wewntrzna warstwa wlosow ma kolor mocny braz- piekny! ale na wlosach polozonych na zewnetrznych partiach( tych rozjasnionych) wyszedl mi jasniejszy brazik, taki sredni, jestem bardzo zadowolona, teraz boje sie tylko jak szybko splucze sie ten kolor: ( bo nie chce znowu miec bardzo jasnego brazu, ni to wiewiorka ni to rudy), takze napisze za tydzien jak tam sie trzyma, wlosy myje codziennie ale mam zamair troche je przez 2-3 dni przetluscic tymbardziej ze mam urlop i moge zabunkrowac sie w domu, + za odzywke, bo nawet na czubku mam polysk co przy niedawnej platynie bylo niemozliwe

[biedronka91]

Napisane przez Kasza Manna

które jest przed, a które po? bo ta fałszywa data na 1szym (przed?) jest późniejsza, niż na drugim (po?)

Pierwsze przed (chłodny blond), drugie po (ewidentnie ciepły), przepraszam za to zamieszanie z datami.

[Kasza Manna]

czekamy na wieści

biedronka, ten drugi śliiiiczny

[biedronka91]

Wyszło elegancko.
Czekamy na kolejne relacje, każdy kolor mile widziany.

[Madam Coco]

Ja dziś będę farbować się, więc dam zdjęcia wieczorem, tylko nadal nie wiem jaki kolor zakupić (jeszcze nie kupiłam) i mam dylemat w stosunku do blondu, ciemnego blondu i coraz bardziej się zniechęcam do orzecha laskowego, bo w innych firmach jest to jednak rudość

[biedronka91]

Napisane przez witaminka

ehh ja tez czekałam z niecierpliwoscia jak ci wyszło a Ty piszesz ze zgubilas crazy :P

postaraj sie wstawic zdjecia jak pofarbujesz jaki masz kolor wyjsciowy ?? ja mam u gory troche takiego mysiego ale jasniejszego i lekko rudawe -sprane- na całej dlugosci mysliscie ze wyjdzie jakis blond z jasnych?

I jak tam Twoje farbowanie, zdecydowałaś się już na coś?

[witaminka]

tak na szampnetke marion blond :P jestem teraz ostrozna po farbowaniu ostatnim -2 lata temu- jak z brazu wyszedl mi mega czarny i spalone wlosy dodam u fryzjera ..

[mika100]

Widzę, że wątek cieszy się zainteresowaniem. W końcu zafarbowałam dziś jasnym brązem. Jestem bardzo zadowolona, bo miałam już kilka jasnych brązów z kilku firm (np. Casting, Palette) i zawsze wychodził bardzo ciemny na początku i podobał mi się dopiero po zmyciu. Teraz miałam na włosach złoty szatyn z Garniera i 1,5 cm odrost mojego szarego brązu. Color& Shine chwycił bardzo ładnie odrost i całość i kolor jest dokładnie jak na opakowaniu. Jestem tym naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczona. Włosy miękkie. Zobaczymy jak się będzie zmywało. Jedyny minus to trzeba malować pędzlem, co jest dla mnie uciążliwe. Ogólnie bardzo polecam i widzę, że raczej wszystkie jesteście zadowolone. Szkoda tylko, że trudno dostać tę farbę, jak się nie ma Rossmana po drodze.

[biedronka91]

Napisane przez witaminka

tak na szampnetke marion blond :P jestem teraz ostrozna po farbowaniu ostatnim -2 lata temu- jak z brazu wyszedl mi mega czarny i spalone wlosy dodam u fryzjera ..

Ahaaa.. A ta szamponetka Mariona, to chyba nie rozjaśnia, choćby o ton? Ja kiedyś załatwiłam się szamponetką Palette i musiałam ściąć włosy, żeby pozbyć się rudych refleksów. Zdecydowanie lepszy Garnier.

[Madam Coco]

Jestem świeżo po farbowaniu Garnier Color & Shine. Jestem zachwycona działaniem tej farby, moje włosy są cudownie mięciutkie, idealnie gładkie, błyszczące, cały czas je miziam, bo są tak przyjemne w dotyku! Dawno takich już mięciutkich nie miałam, nawet po odżywkach. Kupiłam jedno opakowanie, bo stwierdziłam, że kolor na opakowaniu niewiele się różni od mojego naturalnego, dlatego chciałam odświeżyć włosy i nadać im połysk, miękkość i złote refleksy. Odżywka jest cudowna, nałożyłam jeszcze Schwarzkopfa do blond włosów po niej. Zdecydowałam się na kolor blond - ten zwykły, orzech mnie przeraził, a przy kasie stojąc w kolejce chciałam wymienić szybko jednak na ten ciemny blond, ale nie zdążyłam i tak zostało. Daję poniżej zdjęcia moich włosów przed i po, w różnych odsłonach i przy różnym oświetleniu (jak widać bardzo się różnią). Z czego najbardziej przypominający na żywo kolor moich włosów przed to zdjęcie numer 3, a po farbowaniu - zdjęcie 2 i 4. Jestem zadowolona, chociaż myślałam, że bardziej mi rozjaśni włosy niż przyciemni, a stało się na odwrót. To bardziej ciemny blond, to w takim razie ten co się nazywa 'ciemny blond' musi być jasnym brązem. Ogólnie jestem zadowolona, następnym razem zrobię sobie ciemny blond

[witaminka]

musze powiedziec ze zdziwilam sie ale cos mi złapało :P rozjasnil sie lekko znikneły rude odcienie sa teraz takie hm slomkowe ;p a odrosty mysie tez lekko jasniejsze o ton na bank

[Yoostynka]

Napisane przez 3rdMeasurement

Witam serdecznie, moje panie u mnie sytuacja wyglada tak: 6 lat bylam brunetka, 8 miesiecy temu strzelilo mi do glowy aby zrobic sie na platynowa blondynke, po wielu rozjasniaczach- czerwonosciach,rudosciach cieszylam sie bialym kolorem [niczym lady gaga]na wlosach ale byly one strasznie zniszczone, istna guma! miarka przebrala sie tydzien temu kiedy farbowalam odrosty(naturalnie jestem srednia szatynka) i wyszlo mi zoltko, mialam dosyc dochodzenia- dodam zmudnego do bialego polysku od odrostow, bo dzienna pielegancja wlosow zajmowalam mi 1,5 h (mycie wlosow, nakladanie na 10 minut niebieskiego szamponu i nie raz na 1 h odzywki- rada fryzjerki), postanowilam wrocic do ciemnych wlosow- brazu, po tym nieudanym rozjasnianiu odrostow polecialam i kupilam wellaton mahoń, kolor wyszedl ciemny ale do wczoraj byl zmyty( w ciagu 7 dni)- jasno-wiewiorkowy braz, dla mnie za jasny, dzis wyczailam garniera i kupilam kolor "mrozny kasztan", kolor wyszedl piekny, co prawda od czubka glowy, wewntrzna warstwa wlosow ma kolor mocny braz- piekny! ale na wlosach polozonych na zewnetrznych partiach( tych rozjasnionych) wyszedl mi jasniejszy brazik, taki sredni, jestem bardzo zadowolona, teraz boje sie tylko jak szybko splucze sie ten kolor: ( bo nie chce znowu miec bardzo jasnego brazu, ni to wiewiorka ni to rudy), takze napisze za tydzien jak tam sie trzyma, wlosy myje codziennie ale mam zamair troche je przez 2-3 dni przetluscic tymbardziej ze mam urlop i moge zabunkrowac sie w domu, + za odzywke, bo nawet na czubku mam polysk co przy niedawnej platynie bylo niemozliwe

Miałam podobną sytuację. Przez całe życie miałam ciemne włosy (później farbowane). I w styczniu strzeliło mi do głowy, że chce być ciemny blond. Fryzjerce jednak wyszedł bardzo jasny blond (błąd!). Miałam ten kolor tylko miesiąc, bo nie czułam się w nim dobrze. Kupiłam mroźny beż castinga i wyszedł mi taki fajny brązik... i prawie w ogóle się nie zmywał.. więc może byś to pierwszy etap w powrocie do "ciemności"

[harmonijka]

witam, witam
w domku czeka na mnie już blond (nr 7), ale troszeczkę się boję, bo moje włosy są "po przejściach" (swój jasno-mysi w przeciągu 2 lat zamieniłam na wszystkie możliwe kolory. Ostatnio miałam rude (przez pół roku schodziłam z czarnych na rude właśnie), ale po wycieczce na bałkany, w 10 dni, od słońca, na głowie zrobił mi się blond (ha! nareszcie!) niestety żółty. Od kilku dni myję włoski szamponem fioletowym, ale poprawy nie widać . Teraz chcę się pozbyć tego żółtka jak i rudego połysku który mnie postarza :/). Po blondzie bez amoniaku spodziewam się efektu jasnego brązu, mam nadzieję że zimnego.... Są jakieś szanse? I jak potraktuje on odrosty (0.5 cm mysiego kolorku) ?

[mariquita89]

Ja mam pytanie odnośnie czekolady. Widziałam tu zdjęcia, ale wyglądało to (przynajmniej u mnie na monitorze) całkiem inaczej niż na opakowaniu. Czy to wychodzi faktycznie takie mocno rudawo/czerwone jak ma ta modelka na reklamówkach?

[3rdMeasurement]

Napisane przez Yoostynka

Miałam podobną sytuację. Przez całe życie miałam ciemne włosy (później farbowane). I w styczniu strzeliło mi do głowy, że chce być ciemny blond. Fryzjerce jednak wyszedł bardzo jasny blond (błąd!). Miałam ten kolor tylko miesiąc, bo nie czułam się w nim dobrze. Kupiłam mroźny beż castinga i wyszedł mi taki fajny brązik... i prawie w ogóle się nie zmywał.. więc może byś to pierwszy etap w powrocie do "ciemności"

btw- umylam dzis wlosy i kolorek troche sie zmywal z woda, ale naprawde jest super! poki co jestem zadowolona i przeszczesliwa ze nie mam juz platyny: -), teraz tylko czekam az odbuduje wloski i znowu bede sie cieszyla polyskiem

[kamciurka]

Napisane przez mariquita89

Ja mam pytanie odnośnie czekolady. Widziałam tu zdjęcia, ale wyglądało to (przynajmniej u mnie na monitorze) całkiem inaczej niż na opakowaniu. Czy to wychodzi faktycznie takie mocno rudawo/czerwone jak ma ta modelka na reklamówkach?

mi wyszedł identycznie jak na opakowaniu, własnie taki rudy brąz, nie tak jak dziewczynie, która wstawiała tu zdjęcia, być może swoje włoski miała ciemniejsze, ja kładłam czekoladę na taki ciemny karmel

[annagrazyna]

jestem ciekawa czy nie zauważyłyście wypadania włosów po tej farbie?

[kumkumkum1986]

Ja malowałam dzisiaj tym alabastrowym blondem - wyszlo tak jak sie spodziewalam, po nalozeniu zaczelo szybko ciemniec, wiec zmylam po 5 minutach. Efekt hmmm troche szarawe, troche bure, w sumie tego sie spodziewalam, moze jutro wstawie fotke.

[biedronka91]

Napisane przez kumkumkum1986

Ja malowałam dzisiaj tym alabastrowym blondem - wyszlo tak jak sie spodziewalam, po nalozeniu zaczelo szybko ciemniec, wiec zmylam po 5 minutach. Efekt hmmm troche szarawe, troche bure, w sumie tego sie spodziewalam, moze jutro wstawie fotke.

U mnie całkiem nieźle.
A jaki miałaś wyjściowy kolor? Jak możesz wstaw fotki, przed, po.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez annagrazyna

jestem ciekawa czy nie zauważyłyście wypadania włosów po tej farbie?

Nie, ja nic nie zauważyłam, tzn zauważyłam, że wypada ich tyle samo, co przed farbowaniem. Moja koleżanka też jest zadowolona, bez efektów ubocznych.

[kumkumkum1986]

Napisane przez biedronka91

U mnie całkiem nieźle.
A jaki miałaś wyjściowy kolor? Jak możesz wstaw fotki, przed, po.

Jutro zrobie zdjecia w swietle dziennym, włosy przed farbowaniem byly tlenione na jasny blond, naturalny to taki mysi typowo polski blond. Na moich wlosach wszelkie proby przyciemniania sie tak koncza:/

[3rdMeasurement]

Napisane przez annagrazyna

jestem ciekawa czy nie zauważyłyście wypadania włosów po tej farbie?

ja nic takiego nie zauwazylam wrecz przeciwnie, farba dodala mi polysku i blasku ktorego tak mi brakowalo po seriach rozjasnien.

[lazmarta]

Hejka dziewczyny! Mam pytanko. Nakladacie to jak farbe (pedzelkiem), czy jak szmpon (szuru-buru :OP)? Pozdro

[biedronka91]

Napisane przez kumkumkum1986

Jutro zrobie zdjecia w swietle dziennym, włosy przed farbowaniem byly tlenione na jasny blond, naturalny to taki mysi typowo polski blond. Na moich wlosach wszelkie proby przyciemniania sie tak koncza:/

Aha, rozumiem.. Na pewno nie jest tak źle.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez lazmarta

Hejka dziewczyny! Mam pytanko. Nakladacie to jak farbe (pedzelkiem), czy jak szmpon (szuru-buru :OP)? Pozdro

Ja pędzelka nie posiadam, bo włosów nie farbuję, więc nałożyłam jak szampon i wszystko jest okej.

[Kasza Manna]

Napisane przez lazmarta

Hejka dziewczyny! Mam pytanko. Nakladacie to jak farbe (pedzelkiem), czy jak szmpon (szuru-buru :OP)? Pozdro

szuru-buru świetne porównanie!

ja nakładam pędzelkiem

[Nadia_12]

Napisane przez mariquita89

Ja mam pytanie odnośnie czekolady. Widziałam tu zdjęcia, ale wyglądało to (przynajmniej u mnie na monitorze) całkiem inaczej niż na opakowaniu. Czy to wychodzi faktycznie takie mocno rudawo/czerwone jak ma ta modelka na reklamówkach?

Jeśli chodzi o moje zdjęcia, to tak jak pisałam, realnie mam trochę ciemniejsze włosy, na zdjęciu wyszły troszeczkę inne. Same wiecie jak ciężko złapać realny kolor. Hm... Ja myślę, że nie są może idealnie takie jak na opak., ale podobne. I mają dosyć mocny rudy połysk - zwłaszcza w mocnym - sztucznym czy słonecznym - świetle.

Kurczę, następnym razem chcę coś bez rudego połysku, chłodnego średniego brązu. Możecie coś polecić, dziewczyny?

Napisane przez annagrazyna

jestem ciekawa czy nie zauważyłyście wypadania włosów po tej farbie?

Kompletnie nie. W moim przypadku po Castingu wypadały jak szalone. A po Color&Shine błyszczą i wyglądają bardzo zdrowo - przy czesaniu wypada mi kilka pojedynczych włosków .

Napisane przez lazmarta

Hejka dziewczyny! Mam pytanko. Nakladacie to jak farbe (pedzelkiem), czy jak szmpon (szuru-buru :OP)? Pozdro

Mnie nakładała fryzjerka, robiła to pędzelkiem. Ale myślę, że tak "szuru-buru" też wyjdzie dobrze

Ach, i jeszcze mam takie troszkę off-topowe pytanie - czy kolor szybciej się wypłukuje, kiedy używa się szamponu przeciwłupieżowego?

[Vesuvio]

Moze to dlatego, ze nie mam zdolnosci manualnych, ale nie wyobrazam sobie nakladania farby na wlosy pedzelkiem. Nakladac komus potrafie, sobie - nie. Tym bardziej przy farbach 10-minutowych, przy ktorych liczy sie kazda minuta. Nakladanie pedzelkiem trwa dlugo, metoda szuru-buru (boskie okreslenie ) krotko, gdybym nakladala pedzelkiem, to na czesci wlosow trzymalabym farbe 20 zamiast 10 minut.

[wiola0091]

Ja nakladałam szampon koloryzujacy sobie sama tylko troche przy nakladaniu wyrownywalam z przodu i z tylu pedzelkiem fryzjerskim ale trzymalam na glowie 20 min szmapon.Jak narazie w ogole mi wlosy nie wypadaja po szamponie kiedys zrobilam raz sredni braz z Castinga i bardzo mi wlosy po nim wypadaly wiec juz wiecej nie kupilam z tej firmy szamponu.