Czy któraś z Was brała Castagnus ?? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-08-20, 13:37   #121
Magdalena244
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5
Dot.: Czy któraś z Was brała Castagnus ??

Polecam, działa. Efekty odczuwa się już w pierwszym miesiącu. ja kupuje zawsze w https://euhealth24.com/pl/

Edytowane przez Magdalena244
Czas edycji: 2024-04-16 o 11:01
Magdalena244 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-09-05, 19:51   #122
viki11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3
Dot.: Czy któraś z Was brała Castagnus ??

Dawno dawno temu...zapisał mi to ginekolog. Ze zdziwieniem stwierdziłam, że to lek nie na receptę i do tego jakiś tajemniczy. I po co mi to zapisał? Nie wyjaśnił. Po zużyciu 3 opakowań cykl wyregulował mi się wtedy jak w zegarku - ale nie pamiętam już dokładnie do ilu dni - chyba do ok. 28. Efekt utrzymał się przez nie pamiętam też dokładnie, ale na pewno 1 rok z hakiem do max. 2 lat. Później już się zbytnio cyklowi nie przyglądałam, bo myślałam że tak już będzie stale, ale na dzień dzisiejszy jeszcze ok. 3 m-ce temu nie był jak w zegarku, ale zgodnie z medycyną - nie był też nieregularny. Mogę polecić wam jako zamiennik - zioło sypane niepokalanek, który obecnie sobie zażywam bo pomyślałam, że skoro nie Castagnus to może tym razem nieprzetworzone ziółko. Wypija się z wodą śladową ilość tego i chyba tylko jedna firma sprzedaje to ze specjalną maleńką łyżeczką. Ale myślę, że równie dobrze można by użyć szczypty na kanapkę (czasem tak robię). Czyli dosłownie tyle co zwykłego pieprzu do smaku. Efekt jest taki, że już pierwszy cykl mam taki sam jak poprzedni, co niestety mnie smuci, bo miałam nadzieję na wydłużenie cyklu do 30 dni. Czyli póki co widać że równa cykl do poprzedniego. A wolałabym by okres pojawiał mi się rzadziej - bo nieraz jak mi błona idzie, to sporo krwi leci i do tego niestety czasem się zapomnę i wypiję sobie kawę i już wtedy mam murowany krwotok, i co najgorsze to czasem w nocy - przez co muszę w środku nocy zmieniać podpaskę i nieraz i prześcieradło wygląda jak po bitwie. No ale nie jest to efekt ani Castagnusa, ani niepokalanka tylko niestety mojego zapominalstwa. Pamiętajcie dziewczyny by w czasie okresu omijać używki, bo one szkodzą wtedy najbardziej. A jako ciekawostkę wam napiszę, że czytałam, że arabska kawa oraz zielona herbata jak pije się jej więcej niż ok. 1-2 filiżankę dziennie - źle wpływa - na układ hormonalny i na płodność - zaburza. Natomiast napiszę wam też, że niepokalanek w postaci zażywanej szczypty tego zioła w moim przypadku już w pierwszym! cyklu zażywania wyregulował mi samą miesiączkę - wcześniej w czasie cyklu często pojawiał mi się dzień bez krwawienia (tak jakby okres się kończył), a następnego dnia znów szła mi krew na maksa. Uznałam, że to nic dziwnego, ale bo trwało to latami, ale teraz zaczynam rozumieć, że mój dawny gin to zignorował, a chyba jednak jest to drobna anomalia. Teraz ku mojemu zdziwieniu miałam kilka dni nieprzerwanego krwawienia i potem już koniec + ew. lekkie plamienia spowodowane schodzeniem resztek krwi z pochwy. Okres mi się co do ilości dni krwawienia ani nie wydłużył ani nie skrócił. Także prawdopodobnie rzeczywiście coś działa kiedy się to ziółko stosuje. Natomiast jeszcze 2m-ce zażywania przede mną i zobaczymy co będzie dalej - cicho liczę na to że cykl będzie dłuższy, no ale nie wiem czy się uda. Jak nie... to pewnie jakieś inne ziółko włączę i może się powiedzie? Niestety znam kilka ziół które okres wywołują i przyspieszają, ale żadnego na wydłużęnie cyklu, no ale pewnie jakieś istnieje... Nawet sam stres działa na mnie na odwrót, bo niestety cykl mi się skraca, a nie opóźnia więc też biorę pod uwagę, że może po prostu..."ten typ tak ma". Staram się stres wyeliminować, ale niestety się mi to nie udaje, a do tego jeszcze mam taki PMS przed okresem, że na 3 dni przed mogłabym zabijać i niewiele mi brakuje by latać z zakrwawionym nożem. Wraz z okresem to mi mija (na szczęście), ale niestety co miesiąc te 3 dni przed są źródłem moich nieustannych kłopotów. :/ A wracając jeszcze do Castagnusa, to polecam - u mnie powodował też zwiększone libido, co mnie zaskoczyło. Ale tylko na początku, potem organizm nie reagował. Ogólnie polecam, ale zastanawia mnie działanie tego leku na płodność - czyżby mój gin chciał wtedy żebym zaliczyła wpadkę? no w każdym razie - dobrze że się tak nie stało. Ale że to było dawno temu to mu to wybaczam, że mi nie powiedział o tym skutku ubocznym.
viki11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-09-06, 22:06   #123
viki11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3
Dot.: Czy któraś z Was brała Castagnus ??

Te tabletki są niedrogie, ale moim zdaniem warte zachodu. Brałam je na regulację cyklu i zadziały w 100%. Nie próbowałam zajść w ciążę i nie wiem czy pod tym względem działają, ale czytając wpisy na forum raczej tak. Niepokalanek działa też na PMS - u mnie skutek jest taki, że nie bolą mnie już piersi, co mi dawniej zwykle dokuczało przed okresem. Ale nie wiadomo co akurat zadziałało, bo piję też inne zioła przeciwzapalne - od kilku dobrych ziołowych lat , a sam niepokalanek stosuję dopiero od m-ca. Polecam herbaty ziołowe - w moim przypadku poznikało kilka sporych guzków w piersiach. No ale może być to też kwestia jakiegoś...cudu. No i jak wiadomo guzki czasem czasem są, a czasem ich nie ma...więc też nie ma co się tym przesadnie cieszyć. Guzki mam od 20 roku życia? A jestem już po 40-tce. Kilka z nich parę lat temu spędzało mi sen z powiek i ciążyło boleśnie dosłownie jak uwierające kamienie. A teraz praktycznie nic nie wyczuwam palcami w miejscach gdzie były. Natomiast od kilku ziołowo-herbacianych lat ból piersi zniknął praktycznie do zera. Jako ciekawostkę napiszę tu jeszcze, a nóż widelec ktoś przeczyta - że guzki w ciele nie muszą być nowotworem, czasem są to zmiany reumatyczne. Ale po prawdzie to zastanawiam się czy jakikolwiek gin bada u kobiet guzki pod tym kątem...
viki11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-06 23:06:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.