Turystyka i Rekreacja - studentki i absolwentki, branżą turystyczną i nie tylko:)

[maalwiinkaa2]

Napisane przez Princeska87

nie ma czego hehehe
ja dostałam już list, że jestem na tych 2letnich mgr
także od października też zaczynam z większością nowych ludzi

no ja wiem że nie ma czego się bać, bo wszyscy będą nowi
ale ja jestem bardzo nieśmiała i się zawsze dygam przed nowymi sytuacjami. A już studia! to dopiero

Gratuluję dostania się na mgr

ja też czekam na list z uczelni żeby mi łaskawie powiedzieli co jak i gdzie xD no i kiedy zaczynam.

[88Ekaterina88]

princeska- wiesz week tą czy w tą różnicy mi nie robi bo i tak do knca na pewno nie wysiedze

[Princeska87]

Napisane przez maalwiinkaa2

no ja wiem że nie ma czego się bać, bo wszyscy będą nowi
ale ja jestem bardzo nieśmiała i się zawsze dygam przed nowymi sytuacjami. A już studia! to dopiero

Gratuluję dostania się na mgr

ja też czekam na list z uczelni żeby mi łaskawie powiedzieli co jak i gdzie xD no i kiedy zaczynam.

no ja mam takie szczęście, że 2 osoby z którymi się lubię i robiły ze mną licencjat idą teraz na ten sam kierunek, więc zawsze raźniej

zobaczysz, że już pierwszego dnia się poznasz z kimś fajnym potem te wszystkie imprezy integracyjne... mega

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez 88Ekaterina88

princeska- wiesz week tą czy w tą różnicy mi nie robi bo i tak do knca na pewno nie wysiedze

mi by robił różnicę
ja na szczęście mam tylko pierwszego dnia jakieś sprawy organizacyjne i jeszcze nie zajęcia, bo też nie wiem jak wysiedze cały dzień

[88Ekaterina88]

ja nie miałam integracyjnych bo na zaocznych to zejsc sie do kupy to cud
ale jesli chodzi o robienie sciag na sesje to sie juz zgralismy

u mnie na pierwszych wykładach siedza wszyscy, bo i wykładowaca musi powiedziec czy sprawdza obecnosc czy nie, jak zaliczyc itp. a po dwóch godzinach do domu zwiewają

[Princeska87]

Napisane przez 88Ekaterina88

ja nie miałam integracyjnych bo na zaocznych to zejsc sie do kupy to cud
ale jesli chodzi o robienie sciag na sesje to sie juz zgralismy

u mnie na pierwszych wykładach siedza wszyscy, bo i wykładowaca musi powiedziec czy sprawdza obecnosc czy nie, jak zaliczyc itp. a po dwóch godzinach do domu zwiewają

to u mnie na pierwszym roku tak było jak miałam jeszcze wykład z algebry i analizy matematycznej hehe sprawdzał obecność, odwracał się do tablicy i coś pisał - prawie wszyscy wychodzili i się wkurzył i potem sprawdzał obecność na początku i na końcu (oczywiście w połowie wykładu też prawie nikogo nie było)

[88Ekaterina88]

u mmnie z dziekanem na wykładach a było tego tylko 6 godzin zrobił tak ze aby miec 5 trza miec 2 obecnosci na dwóch wykładach a jak ktos nie był wcale to pisze jakies prace czy bedzie go pytac, no i na II sem znowu inny przedmiot z dziekanem i każdy chodzi tylko na poczatek wykłądów, obecnosc jest i nas nie ma a na 3 wykładzie dziekan sprawdził obecnosc a pod koniec wykąłdów mówi ze napiszemy kartkówke z pierwszego wykłądu podał pytania z konca wykładu ale na szczescie kujony byly tak dobre ze rozesłały po sali odpowiedzi

[Princeska87]

Napisane przez 88Ekaterina88

u mmnie z dziekanem na wykładach a było tego tylko 6 godzin zrobił tak ze aby miec 5 trza miec 2 obecnosci na dwóch wykładach a jak ktos nie był wcale to pisze jakies prace czy bedzie go pytac, no i na II sem znowu inny przedmiot z dziekanem i każdy chodzi tylko na poczatek wykłądów, obecnosc jest i nas nie ma a na 3 wykładzie dziekan sprawdził obecnosc a pod koniec wykąłdów mówi ze napiszemy kartkówke z pierwszego wykłądu podał pytania z konca wykładu ale na szczescie kujony byly tak dobre ze rozesłały po sali odpowiedzi

trzeba sobie jakoś w życiu radzić
no i całe studia
ahh świetny czas

[fishy]

tak a'propos wrzesniowych zajec na uczelni, to u nas jeszcze wymyslili dodatkowo tygodniowa wycieczke objazdowa po Wielkopolsce od 2 do 8 wrzesnia... w miedzyczasie jeszcze 2 tygodnie praktyk, w lutym tez przez tydzien mielismy zajecia od pon do niedzieli...

swietne studia zaoczne, nie ma co... ciekawe skad na to brac urlop... ;/

a potem sie dziwia, ze sobie lewe zwolnienia L4 wszyscy zalatwiaja...

[Princeska87]

Napisane przez fishy

tak a'propos wrzesniowych zajec na uczelni, to u nas jeszcze wymyslili dodatkowo tygodniowa wycieczke objazdowa po Wielkopolsce od 2 do 8 wrzesnia... w miedzyczasie jeszcze 2 tygodnie praktyk, w lutym tez przez tydzien mielismy zajecia od pon do niedzieli...

swietne studia zaoczne, nie ma co... ciekawe skad na to brac urlop... ;/

a potem sie dziwia, ze sobie lewe zwolnienia L4 wszyscy zalatwiaja...

o matko
ja na szczęście obozy i praktyki mam już za sobą
także gnębić już mnie nie powinni

[88Ekaterina88]

ja musze złożyć o umożenie praktyk hehe

[Princeska87]

Napisane przez 88Ekaterina88

ja musze złożyć o umożenie praktyk hehe

to składaj, składaj, byleby pozytywnie rozpatrzyli

[88Ekaterina88]

innego wyjscia nie mają

[maalwiinkaa2]

Napisane przez Princeska87

no ja mam takie szczęście, że 2 osoby z którymi się lubię i robiły ze mną licencjat idą teraz na ten sam kierunek, więc zawsze raźniej

zobaczysz, że już pierwszego dnia się poznasz z kimś fajnym potem te wszystkie imprezy integracyjne... mega

ja mam nadzieje

Napisane przez Princeska87

to u mnie na pierwszym roku tak było jak miałam jeszcze wykład z algebry i analizy matematycznej hehe sprawdzał obecność, odwracał się do tablicy i coś pisał - prawie wszyscy wychodzili i się wkurzył i potem sprawdzał obecność na początku i na końcu (oczywiście w połowie wykładu też prawie nikogo nie było)

yyy co proszę? jaka algebra? jaka analiza matematyczna?

[Princeska87]

Napisane przez maalwiinkaa2

ja mam nadzieje



yyy co proszę? jaka algebra? jaka analiza matematyczna?

bo ja na 1wszym roku byłam na turystyce wspomaganej informatyką i miałam wstęp do programowania, bo mieli utworzyć 'zwykłą' turystykę, ale tego nie zrobili:/ i nie miałam wyboru:/ ale po roku otworzyli i przeniosłam się od razu na 'zwykłą' turystykę
więc spokojniehehe

[fishy]

mi praktyk umorzyc nie chcieli... ;/
i nie bylo tematu, nie obchodzilo ich, ze pracuje i 2 tygodni wolnego nikt mi nie da... ;/

[Princeska87]

Napisane przez fishy

mi praktyk umorzyc nie chcieli... ;/
i nie bylo tematu, nie obchodzilo ich, ze pracuje i 2 tygodni wolnego nikt mi nie da... ;/

a na którym roku jesteś? bo nawet nie wiem zapomniałam wypytać na początku

[fishy]

od pazdziernika ( a wlasciwie konca wrzesnia :/ :P ) na drugim...

[88Ekaterina88]

Napisane przez fishy

od pazdziernika ( a wlasciwie konca wrzesnia :/ :P ) na drugim...

a miałas juz jakieś praktyki w szkole średniej?

[nillka88]

z tego co wiem to z powodu pracy nie umarzają praktyk bo np. na zaocznych praktycznie każdy pracuje a praktyki muszą być, jedynie to skracali nam do tygodnia i np. mozna je było rozdzielać np. na soboty, weekendy jak mamy wolne
jedynie umarzają jak pracujesz w placówkach związanych z zawodem czyli wliczają " w poczet pracy "

[88Ekaterina88]

ale też umażaja jak np. w technikum miałas praktyki zwiazane z tym samym kierunkiem co teraz robisz studia i jak ci umoża to tylko potem tydzien czy dwa masz parktyki a nie cały miesiac czy ileś tam.

[Princeska87]

ale też, jak się trafi do fajnej firmy to Ci i po 2 dniach podpiszą za cały miesiąc
mi chcieli po tygodniu podpisać, ale w sumie podobało mi się, więc zostałam, a potem zaproponowali mi pracę, więc ja byłam mega zadowolona

[88Ekaterina88]

u mnie niestety takich firm nie ma

a do byłej roboty nie ide pytac sie o praksy bo znowu zamiest 8 godzin to bede robic po 10 lub wiecej bo i wesele trza obsłuzyć i bla bla bla
Jak nie miałam roboty to poszłam tam stanac na bar i o umowe co chwila sie prosiłam az wkoncu wymusiłam a kobieta w moje obowiazki zamiast tylko wpisac obsługa baru to dopisała jescze: obsluga gosci na sali konsumpcyjnej, podawanie posiłków, obsługa imprez okolicznosciowych, obowiazki bufetowej, kolnerka wiec podziekuję
pójdę do jakiegoś BP moze na tydzien mnie zechca

[Princeska87]

Napisane przez 88Ekaterina88

u mnie niestety takich firm nie ma

a do byłej roboty nie ide pytac sie o praksy bo znowu zamiest 8 godzin to bede robic po 10 lub wiecej bo i wesele trza obsłuzyć i bla bla bla
Jak nie miałam roboty to poszłam tam stanac na bar i o umowe co chwila sie prosiłam az wkoncu wymusiłam a kobieta w moje obowiazki zamiast tylko wpisac obsługa baru to dopisała jescze: obsluga gosci na sali konsumpcyjnej, podawanie posiłków, obsługa imprez okolicznosciowych, obowiazki bufetowej, kolnerka wiec podziekuję
pójdę do jakiegoś BP moze na tydzien mnie zechca

no jasne, w BP się tyle nie narobisz, a zawsze potem masz co do CV wpisać

[88Ekaterina88]

szkoda ze stazowego nie moge zaliczyc do praktyk bo nie ma u mnie takiego referatu zwiazanego z turystyka

[fishy]

do liceum chodzilam, wiec zadnych praktyk nie mialam...

w tym roku na szczescie udalo mi sie zalatwic zaliczenie praktyk po znajomosci... gorzej bedzie za rok, bo czeka nas BP, a w zadnym biurze podrozy niestety znajomosci nie mam ;/

a wolnego nie dostane, chocbym nawet chciala... ;/

[Princeska87]

Napisane przez fishy

do liceum chodzilam, wiec zadnych praktyk nie mialam...

w tym roku na szczescie udalo mi sie zalatwic zaliczenie praktyk po znajomosci... gorzej bedzie za rok, bo czeka nas BP, a w zadnym biurze podrozy niestety znajomosci nie mam ;/

a wolnego nie dostane, chocbym nawet chciala... ;/

ale nie jest tak źle, generalnie chętnie w BP podpisują po 2 dniach praktyk, bo oni nie mają czasu na Ciebie, tak na prawdę jak nic nie umiesz, to tylko 'przeszkadzasz' dlatego nie przejmuj się tym, zawsze możesz zrobić maślane oczka, powiedzieć, że zależy Ci na podpisie, bo masz prace, wyjeżdżasz itp, itd. i spokój

[kardashi]

Ja też zaczynam we wrześniu
Pierwszy zjazd mam 19 września.
aahh jestem ciekawa tych ludzi
mam nadzieję ze nie bedą jakieś mruki

a praktyki na którym roku są? jak to z nimi jest?

[88Ekaterina88]

ja wąłsnie przeczytałam info ze podniesli mi opłate za miesiac i ze zaczynam 19-20 wrzesień nie ma to jak płacic 400pln za miech

[Princeska87]

Napisane przez kardashi

Ja też zaczynam we wrześniu
Pierwszy zjazd mam 19 września.
aahh jestem ciekawa tych ludzi
mam nadzieję ze nie bedą jakieś mruki

a praktyki na którym roku są? jak to z nimi jest?

zależy od uczelni, ja miałam po 1wszym roku 6 tyg. i po 2gim roku 4 tyg. obowiązkowych praktyk.

[88Ekaterina88]

ja mam je zaliczyc do 5-go semestru