![]() |
#121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Mozna spytać dlaczego? Jak mam to rozumieć?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Już ktoś pisał, że procedura trwa latami, zresztą u mnie w rodzinie był taki przypadek. Czy Twój znajomy (bo jeszcze nie Tz) ma świadków, którzy przed sądem biskupim będą w stanie zaświadczyć, że żona go zdradzała, że małżeństwo było nieważne z takich i takich powodów, którzy znają bardzo dobrze relacje miedzy nimi, a przede wszystkim świadków takich, którzy zgodzą się wziąć w tym udział? Czy ma też dowody? Moja chrzestna błagała, dosłownie, znajomych, rodzinę, by zeznawali. W jej przypadku nie chodziło tylko o zdradę, ale o znęcanie się psychiczne, czasem fizyczne nad nią, gdy była w ciąży, odrzucenie ich wspólnego dziecka (po narodzinach nawet na nie spojrzeć nie chciał, o przytuleniu nie wspominając- był przekonany, że nie jest jego), a na koniec zaburzenia osobowości, o których przed ślubem nie wiedziała. Po 2,5 roku (z tego co pamiętam) otrzymała jednostronne unieważnienie małżeństwa, co oznacza, że jej mąż z przysięgi zwolniony nie został. W dodatku nie miała nowego partnera, a było jej wystarczająca trudno.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! ![]() PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
Edytowane przez wenedka Czas edycji: 2009-09-13 o 13:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
To, że coś przychodzi z trudem nie oznacza, ze trzeba juz na starcie z tego rezygnować. Zdaje sobie sprawe, ze to moze trwać lata. Ale szanse są. Są, ponieważ on ma świadków, ma dowody.Nie chce wdawac sie w szczegóły, ale gdyby to wszystko nie miało sensu, przeciez sam tez z motyka na słońce by sie nie porywał.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Zdaje się, że pisałaś o zdradzie, a żeby były podstawy do wniesienia wniosku, musiała ona zaistnieć przed zawarciem małżeństwa. Jakieś szanse wtedy może by były.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! ![]() PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
wenedka- czytalas wszystkie moje wypowiedzi? czy tylko tak 'przeleciałas' z grubsza przez wątek? pisałam już o tym....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Czytalam, dlatego o tym wspomnialam, ale zrozumialam, ze pewnosci nie mialas.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! ![]() PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 38
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Nija napisała,że niezbadane są wyroki boskie,a ja uważam,że jeśli czytamy uważnie Ewangelie to możemy je zbadać.Jeśli chodzi o rozwód to Jezus wyraźnie powiedział,że jedyną podstawą do rozwodu i ponownego zawarcia małżeństwa przed Bogiem jest zdrada-ew.Mateusza 5:32
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Że tak brutalnie to napiszę - w tym wątku nikogo nie interesuje co powiedział Jezus, w tym wątku wyjaśniamy co mówi Kościół Katolicki.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
A to dziwne ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Bo Biblia to jedno, a Prawo Kanoniczne to drugie i nie w każdej kwestii są one tożsame.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Znalazłam ten fragment i nie wiem, może źle to rozumiem, ale mnei się wydaje, że on traktuje o nierozerwalności zwązku małżenskiego. A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#132 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Ja tu znalazłam kodeks prawa kanonicznego http://archidiecezja.lodz.pl/prawo.html Tu o rozdzieleniu. http://archidiecezja.lodz.pl/czytelni/prawo/k4t7r9.html Ale szczerze mówiąc nie bardzo mam głowę, żeby przez to przebrnąć. MAM!!!! Art. 2 SEPARACJA PODCZAS TRWANIA WĘZŁA Kan. 1151 - Małżonkowie mają obowiązek i prawo zachowania współżycia małżeńskiego, chyba że usprawiedliwia ich zgodna z prawem przyczyna. Kan. 1152 - § 1. Chociaż bardzo zaleca się, aby współmałżonek pobudzony chrześcijańską miłością i zatroskany o dobro rodziny, nie odmawiał stronie cudzołożnej przebaczenia oraz nie zrywał z nią życia małżeńskiego, to jednak, gdy wyraźnie lub milcząco nie darował winy, ma prawo przerwać pożycie małżeńskie, chyba że zgodził się na cudzołóstwo, albo stał się jego przyczyną lub sam także popełnił cudzołóstwo. Więc jeśli sie udowodni, że druga strona zdradzała nie z naszej winy, to może to byc owa zdrada podstawą do "przerwania pożycia małżeńskiego". Ale... czy to oznacza to rozwodu? czy przyopadkiem oznacza to tylko = jak Cię mąż/żona zdradza to nie musisz wypełniac obowiązku małżeńskiego jakim jest dzielenie łoża? edit: Czytam dalej i... § 2. Zachodzi milczące darowanie, gdy strona niewinna upewniona już o zdradzie małżeńskiej, dobrowolnie z miłością małżeńską współżyje z tą, która zawiniła. Domniemywa się zaś je, jeśli przez okres sześciu miesięcy zachowała współżycie małżeńskie i nie odniosła się do władzy kościelnej lub państwowej. § 3. Jeśli współmałżonek niewinny sam zerwał dobrowolnie współżycie małżeńskie, powinien w ciągu sześciu miesięcy wnieść sprawę o separację do kompetentnej władzy kościelnej, która, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, rozważy, czy niewinny współmałżonek mógłby być skłoniony do darowania winy i nie przedłużania separacji na stałe. Jeśli mając świadomość, że byliśmy zdradzani nadal dzielimy łoże, to niejako wybaczamy...
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. Edytowane przez hihi Czas edycji: 2009-09-14 o 13:26 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Czy jest to aby równoznaczne z podstawa do rozwodu? Mowa tu tylko o 'przerwaniu pożycia małżeńskiego'-rozumiecie to jako rozwód? A co jesli dzielimy łoze- wtedy podstaw do rozwodu juz nie ma? Jak syt. wyglada, gdy tego 'dzielenia łoza' nie bylo juz po zdradzie>?
__________________
Edytowane przez sweetish Czas edycji: 2009-09-14 o 13:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Trzeba by się było skonsultować ze znawca prawa kanonicznego. ---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ---------- Cytat:
Wg mnie jeśłi nie było "dzielenia łoża" po zdradzie , jak mówią przytoczone wcześniej paragrafy, to oznacza to, że strona niewinna nie byłą w stanie wybaczyć i chyba może ubiegać się o separację. Ale tutaj do spawdzenia - czy separacja to to samo co rozwód w oczach kościoła, bo wg mnie nie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Jeśli dzielimy łoże pod zdradzie, której jesteśmy świadomi, to jednoznacznie rozumiem, że wybaczyliśmy, czyli nie ma podstaw ani do separacji ani do przerwania pożycia. Ale do rozwodu? Ja tego tam nie widzę. ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ---------- Cytat:
Bo w kościele nie ma ROZWODU. Jest unieważnienie małżeństwa, a przecież skoro małżeństwo było, dzielenie łoża było, a innych przeciwskazań do zawierania małżeństwa nie było, to przesłanek do unieważniania nie ma. edit: Tu masz niezdolność do małżeństwa: Rozdział IV ZGODA MAŁŻEŃSKA Kan. 1095 - Niezdolni do zawarcia małżeństwa są ci, którzy: 1° są pozbawieni wystarczającego używania rozumu; 2° mają poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich wzajemnie przekazywanych i przyjmowanych; 3° z przyczyn natury psychicznej nie są zdolni podjąć istotnych obowiązków małżeńskich. Kan. 1096 - § 1. Do zaistnienia zgody małżeńskiej konieczne jest, aby strony wiedziały przynajmniej, że małżeństwo jest trwałym związkiem między mężczyzną i kobietą, skierowanym do zrodzenia potomstwa przez jakieś seksualne współdziałanie. § 2. Po osiągnięciu dojrzałości nie domniemywa się takiej ignorancji. Kan. 1097 - § 1. Błąd co do osoby powoduje nieważność małżeństwa. § 2. Błąd co do przymiotu osoby, chociażby był przyczyną zawarcia małżeństwa, nie powoduje nieważności małżeństwa, chyba że przymiot ten był bezpośrednio i zasadniczo zamierzony. Kan. 1098 - Kto zawiera małżeństwo, zwiedziony podstępem, dokonanym dla uzyskania zgody małżeńskiej, a dotyczącym jakiegoś przymiotu drugiej strony, który ze swej natury może poważnie zakłócić wspólnotę życia małżeńskiego, zawiera je nieważnie. Kan. 1099 - Błąd co do jedności lub nierozezerwalności albo sakramentalnej godności małżeństwa nie narusza zgody małżeńskiej, chyba że determinuje wolę. Kan. 1100 - Znajomość lub opinia o nieważności małżeństwa niekoniecznie wyklucza zgodę małżeńską. Kan. 1101 - § 1. Domniemywa się, że wewnętrzna zgoda odpowiada słowom lub znakom użytym przy zawieraniu małżeństwa. § 2. Jeśli jednak jedna ze stron albo obydwie pozytywnym aktem woli wykluczyłyby samo małżeństwo lub jakiś istotny element małżeństwa, albo jakiś istotny przymiot, zawierają je nieważnie. Kan. 1102 - § 1. Nie można ważnie zawrzeć małżeństwa pod warunkiem dotyczącym przyszłości. § 2. Małżeństwo zawarte pod warunkiem dotyczącym przeszłości lub teraźniejszości jest ważne lub nie, zależnie od istnienia lub nieistnienia przedmiotu warunku. § 3. Warunek zaś, o którym w § 2, nie może być godziwie dołączony, chyba że za pisemną zgodą ordynariusza miejsca. Kan. 1103 - Nieważne jest małżeństwo zawarte pod przymusem lub pod wpływem ciężkiej bojaźni z zewnątrz, choćby nieumyślnie wywołanej, od której, ażeby się uwolnić, zmuszony jest ktoś wybrać małżeństwo. Kan. 1104 - § 1. Do ważnego zawarcia małżeństwa konieczne jest, by nupturienci byli równocześnie obecni, bądź osobiście, bądź też przez pełnomocnika. § 2. Zgodę małżeńską nupturienci powinni wyrazić słowami, a gdy nie mogą mówić, równoznacznymi znakami. Kan. 1105 - § 1. Do ważnego zawarcia małżeństwa przez pełnomocnika wymaga się: 1° aby było specjalne upoważnienie zawarcia go z określoną osobą; 2° aby pełnomocnik był wyznaczony przez samego zleceniodawcę i osobiście wypełniał swoje zadanie. § 2. Pełnomocnictwo, by było ważne, powinno być podpisane przez osobę zlecającą i ponadto przez proboszcza lub ordynariusza miejsca, w którym wystawia się pełnomocnictwo, albo przez kapłana delegowanego przez jednego z nich, albo przynajmniej przez dwóch świadków, lub też winno być sporządzone w formie autentycznego dokumentu, zgodnie z wymogami prawa państwowego. § 3. Jeśli zleceniodawca nie może pisać, należy to zaznaczyć w samym pełnomocnictwie i dodać jeszcze jednego świadka, który również podpisuje. W przeciwnym razie pełnomocnictwo jest nieważne. § 4. Jeśli zleceniodawca, przed zawarciem w jego imieniu małżeństwa, odwołał upoważnienie lub popadł w chorobę umysłową, małżeństwo jest nieważne, chociaż pełnomocnik lub druga strona o tym nie wiedzieli. Kan. 1106 - Małżeństwo można zawrzeć przez tłumacza. Proboszcz jednak nie powinien przy nim asystować, jeśli nie upewni się o wiarygodności tłumacza. Kan. 1107 - Chociaż małżeństwo zostało zawarte nieważnie z racji przeszkody lub braku formy, to jednak domniemywa się, że wyrażona zgoda trwa, dopóki nie uzyska się pewności jej odwołania.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. Edytowane przez hihi Czas edycji: 2009-09-14 o 13:37 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Dokładnie tak samo to rozumiem. Czyli w razie ewentualnej rozprawy w Sądzie Biskupim, na pewno będa pytać o to, czy małżonkowie współżyli już po tym facie, kiedy zdrada wyszła na jaw. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Ale z drugiej strony jeśli on dowiedział się o zdradzie i dzielił łoże, to nie wiem czy nie jest to jednocznaczne z tym, że jej wybacza?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#140 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
![]() To jest równoznaczne w świetle przytoczonych paragrafów. Kwestia tego, czy dzielił, bo z tego co wspomniała sweetish, to chyba nie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Jeśli nie dzielił, a żona rzeczywiście go zdradzała przed slubem i po ślubie, a cały sakrament z jej strony był kłamstwem, to nic, tylko życzyć, żeby udało się to udowodnić, bo o ile wiem, to na słowo nikt nie uwierzy...
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Zapytali ci, którzy to słyszeli: «Któż więc może być zbawiony?» Jezus odpowiedział: «Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga». ![]() (http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=333) Oczywiście, jeżeli ktoś deklaruje się jako katolik, powinien żyć według nauki Kościoła. Z tego co widzę, autorka wątku poważnie podchodzi do całej sprawy i liczy się ze zdaniem Kościoła ( ![]() Przytoczyłam fragment Ewangelii - akurat w Ewangelii Łukasza (16,18) nie ma mowy o rozerwaniu węzła małżeńskiego w następstwie zdrady: Każdy, kto oddala swoją żonę, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo; i kto oddaloną przez męża bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo. (http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=331) Co Ewangelia, to inna opinia ![]() A zresztą, Biblia swoje, Kościół swoje (w różnych sprawach), pogubić się można w tym wszystkim ![]()
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Nie wspołzyli po zdradzie. to raz. dwa-ona ponoć powiedziala, ze cała wine bierze na siebie(gdy sie rozstawali), przyznała sie otwarcie(pod lekka presja) ze zdradzała.
![]()
Doradzcie coś dziewuszki... dziękuję Wam za dotychczasowe rady ![]() A o tych wszystkich miłych słowach już nie wspomnę-zakładając ten wątek w ogóle się ich nie spodziewałam. ![]()
__________________
Edytowane przez sweetish Czas edycji: 2009-09-14 o 16:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Dlatego w tej materii wcale bym nie kierowała sie zdradą jako przyczyną wystąpienia o stwierdzenie unieważnienia.
Ja bym wprost podała - żona oszukała mnie podając się za praktykującą katoliczkę przed ślubem i tym samym złożyła krzywoprzysiężczą przysięgę na ślubie. Po slubie okazało się ze żona mnie oszukała i zarówno przed jak i w trakcie małżeństwa nie kierowąła się zasadami wiary. ---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ---------- Cytat:
Moze jednak przemysl zmiane kosciola?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Elfir Jesteś pewna, że dla kościołów protestanckich (dla przykładu - Luteran) ważnie zawarty sakrament małżeństwa w Kościele Katolickim nie ma znaczenia? Dokładniej - osoba - mężatka w KK (ślub kościelny), która konwertuje na luteranizm jest wobec Boga i tego kościoła wolna
![]() Wiem, że dla protestantów małżeństwo nie jest sakramentem, ale to byłoby dziwne... Oczywiście mogę się mylić ![]()
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Przecież za postępowanie związane z unieważnieniem się płaci...
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Znam przypadek gdzie małżeństwo zostało unieważnione ponieważ małżonka nie zamieszkała po ślubie z mężem, ale tam było akurat małżeństwo nieskonsumowane, co pozwoliło bez trudu je unieważnić. Na pewno w waszym przypadku jest to okoliczność dodatkowa - żona nie chciała z nim wyjechać, bo może miała na miejscu kochanka? Jednak osłabienie relacji niewiele będzie interesowało sąd biskupi. Ich interesuje czy udzielony sakrament był ważny, a nie to co się wydarzyło już po jego udzieleniu - to dla sądu biskupiego nie ma znaczenia.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#148 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Moja chrzestna zostala zwolniona z przysiegi, a jej maz-katolik nie. Zalezy od okolicznosci i decyzji sadu biskupiego.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! ![]() PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Sakrament ślubu ma takie same prawa i obowiązki u obu małżonków. W przypadku twojej ciotki wujek, który nie zostałby zwolniony z przysięgi nie mógłby przecież praktykować wynikających z małżeństwa obowiązków i praw bo nie ma z kim - skoro ciotka nie jest (i nigdy nie była) jego żoną, a jednocześnie nie miałby możliwości zawarcia nowego związku z kimś innym. Takie rozstrzygnięcie sprawy wydaje mi się nierealne, sprzeczne z ideą "stwierdzenia nieważności sakramentu" (bo skoro sakrament nie obowiązywał, nie było go, to dotyczy to obojga "małżonków", którzy de facto nie byli nigdy dla siebie małżonkami i żadne z nich wobec tego drugiego nie ma praw, ani obowiązków). Może oni wcale nie mają kościelnego stwierdzenia nieważności małżeństwa lecz kościelnie orzeczoną przez sąd biskupi separację z winy wujka? Wtedy sprawy miałyby się nieco inaczej.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2009-09-15 o 15:40 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Szczęście u boku rozwodnika-która z wierzący Wizażanek je znalazła?
Cytat:
Sprawa, moim zdaniem, polega na tym, ze w chwili zawierania malzenstwa chrzestna nie byla swiadoma wszystkiego, co dotyczylo jej przyszlego meza, natomiast ona sama przez mezem niczego nie ukrywala, zatem on przysiegal swiadomie.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! ![]() PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:46.