|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#121 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 019
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Dzięki Paula za link
![]() ![]() ![]() ![]() Musze sie tez "dopisac" do miłośniczek H&Mu i poszukac fanek Sh ![]() Wyspałam się i humor mi sie poprawil ![]() ![]() ![]() Jezeli chodzi o okresy, pmsy i tym podobne to ja powinnam miec szczegolne prawo uzalania sie i wsciekania na wszystko ![]() ![]() Paula, ciekawa jestem jak naprawde wygladasz, bo patrzac na Twoj awatar wbilam sobie do glowy, ze to Ty, a nie Lilly i nie jestem w stanie wyobrazic sobie, ze mozesz wygladac inaczej ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
Najgorsze, ze nie chodzi o konkretna osobe, po prostu odczuwam brak faceta, przyjaciolki. Ale powoli powoli przyzwyczajam sie, buduje swoj swiat od nowa, sama. Chociaz wydaje sie pusty... no wlasnie, paula, ten watek ktory podalas, jakbym o sobie czytala. Jest godzina 14 a ja siedze w pizamie ![]() ![]() jednak jesli chodzi o motywacje, stwierdzilam ze od października,idac na studia, zmienie bardzo duzo. Chce pracowac, zrobic prawko i rozne kursy potrzebne w moim zawodzie, i rozwijac sie ![]() najwazniejsze, to byc z siebie zadowolona, ze cos porafie i cos w zyciu osiagnelam. Moj TZ jak tak pomysle, troche w miejscu mnie zatrzymal, nie uczyl sie, pewien czas nie pracowal, to dopiero len. bardzo lubie angielski, na studiach juz mi sie skonczyl, nie chce zatrzymac sie w miejscu, ale co biore ksiazke to odkladam ![]()
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
Widzę , że masz podobnie do mnie.Też wywialo mnie na wioskę, ja tu nawet sklep mam do 19 a w weekendy moge pomarzyć ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
Na przykład dzisiaj miałam kilka spraw do załatwienia, ale w efekcie udało mnie się zrobić tylko jedną rzecz. Następne przerzucam na dzień jutrzejszy. Potem umówiłam się z koleżanką, poplotkowałyśmy w naszym ulubionym parku niedaleko jej domu. Żartuję, że te drzewa mnie już znają, zwierzałam jej się tam podczas rozstania z eks, cieszyłam się po drugim spotkaniu z J. po czym spotkała nas ogromna nawałnica (głupi to ma jednak szczęście - w każdej chwili mogłyśmy oberwać gałęzią ![]() Od kilku miesięcy co jakiś czas wklejam swoje zakupy, ale bez większego szału. ![]() H&M moją miłością ![]() ![]() Oj, nie jestem podobna do Lily. ![]() Cytat:
Teraz pragnę skupić się na sobie. Chcę ruszyć z miejsca. Podobno mam wyjątkowe zdolności polegające na niecodziennym rozciąganiu ciała. ![]() Umiem klaskać łokciami. ![]() Masz rację - najważniejsze to być zadowoloną z siebie. ![]() Mój eks był dla mnie pewnego rodzaju autorytetem. Dążył do wyznaczonych przez siebie celów, chciał zdobywać szczyty w tym co robił, wznosić się w górę. Motywatorem do działań, chociaż bardziej interesowałam się jego sukcesami niż chyba samą sobą. Odnośnie angielskiego - planowałam całe wakacje poświęcić na dodatkowe lekcje z języka, przypomnieć sobie gramatykę, uczyć słówek... Ani razu nie zajrzałam do książek. ![]() Cytat:
Zawiodę Was, w ogóle nie przypominam Lily. ![]() ![]()
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Dziewczyny, co tutaj taka cisza? Czyżby każda z Was miała wiele planów na weekend?
![]() Mnie przytłacza wizja, że następny tydzień będzie ostatnim tygodniem wakacji dlatego postanowiłam poprosić koleżankę, żeby zabrała mnie ze sobą do Wrocławia na weekendowy maraton imprezowy. ![]()
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Raczkowanie
|
![]() Cytat:
![]() Nie udzielam sie za bardzo bo u mnie nic nowego sie nie dzieje, jak to a wsi, ale chętnie czytam co u innych dziewczyn, wiec smiało dziewczyny! piszcie co u was ![]()
__________________
Wzrost: 165cm Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) -> -> 58.5 (28.01.2012) Cel: 55kg |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() Jadę dziś po południu do kuzynki a poźniej na basen...więc do końca dnia nudzić się nie bedę ![]() Co do końca tych wakacji...to ja mam jeszcze miesiąc.Od września zaczynam też pracę więc korzystam póki mogę ![]() Strasznie sie cieszę , że moja siostra przylatuje do PL ![]() ![]() Paula...teraz to już kompletnie mnie zaciekawiłaś swoim wyglądem.... ![]() Imprezuj Kochana póki młoda jesteś ...ehh ja też w te wakacje bardzo mało imprezowałam..na palcach u ręki policzę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
U mnie to właściwie też bez większych zmian, staram się mniej czasu spędzać w domu a korzystać z końcówki wakacji...
Za tydzień realizuję ze znajomymi sesję zdjęciową na lata 50. ![]()
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() musze sie odciac od eksa, czasem sie spotykamy, bez sensu. Sama nie wiem poco to robie. Moze dlatego ze mam tylko jego... jestem wsciekla na siebie. Tydzien bylam sama w domu, ciesze sie ze rodzice wracaja jutro ![]() i szukam jakiejs pracy ![]()
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() ![]() A gdzie będziesz pracować, jeżeli można spytać? Mój wygląd to naprawdę nic ciekawego. ![]() ---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ---------- Cytat:
![]() ![]() A ja z eksem nie mam żadnego kontaktu odkąd uszczypliwie zagadałam do niego w sprawie przebiegu jego randki. Wcale nie przeszkadza mi ta cisza, wręcz czasami dziwię się, że byliśmy razem, widzę nasz związek jak przez mgłę, chyba J. przysłonił mi sobą wcześniejsze doświadczenia, bo jeszcze nikt nie był dla mnie tak ważny jak on. Ostatnio zapytałam eksa, czy może przesłać pocztą moją książkę, ale w ogóle nie odpowiedział, chociaż wiem że siedział przy monitorze. ![]() ![]()
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
kolejny wieczor w domu przed kompem, super
![]() ![]() troche sie dzisiaj nad soba uzalam, ale nie placze,tak mysle o wszystkim ![]() ktos , komu bardzo na mnie zalezy znow sie odzywa, dzwoni, ja go lubie nic wiecej, chociaz moze... sama nie wiem. Terazi tak dzieli nas odleglosc, za jakis czas bedziemy blisko siebie, pewnie sie spotkamy. Poczulam sie zazdrosna kiedy on napisal mi, ze idzie z moja kumpela do baru. Naszego ulubionego baru. Wiem ze to czysto kolezenski wypad ale mimo to, jakos sie poczulam hm dziwnie, ze nie moge z nimi byc. Chyba jeszcze nigdy nie chcialam, zeby wakacje sie skonczyly ![]() ![]() paula....masz ciekawy typ urody, wnioskuje z tego co piszesz ![]() jak to eks Ci ksiazki oddac nie chce ![]()
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! Edytowane przez _Ewelka___ Czas edycji: 2009-08-22 o 21:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
Nie wiem, w każdym razie nie odpowiedział na moją prośbę. ![]() Ostatnio wszyscy faceci milczą, co ja im zrobiłam, pytam się?! ![]()
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
hehe ja sobie tez zadaje to pytanie
![]() ![]() znow zaczyna mi sie ex snic ![]() co do urody to ja uwazam, ze jej nie mam ![]() ![]() Edytowane przez Lady Marmalade Czas edycji: 2009-08-23 o 09:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() ![]() ![]() paula odstraszasz ![]() ![]()
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() Mnie właśnie po głowie chodzi piosenka sióstr Przybysz z Sistars: "Ding dong słyszę dzwonek do mych drzwi Pytam Kto tam? Znowu nie ty Ee, nie odpowiadasz na moje telefony Mam w głowie zamęt spory" Czuję się właśnie tak jak wyżej. ![]() Ostatnio sama chciałam poszukać wrażeń, chociaż to słowo zalatuje desperacją. Po Openie zgłosił się do mnie sąsiad z pola namiotowego, pisaliśmy ze sobą po koleżeńsku, chociaż wywnioskowałam, że chyba mu się spodobałam. Po kilku tygodniach kontakt nam się urwał. Pomyślałam, czy czasem tego nie odnowić, moglibyśmy np. zobaczyć się we Wrocławiu (on tam studiuje) wtedy kiedy ja będę, chociaż chłopak nie bardzo jest w moim typie, ale całkiem dobrze nam się pisało. Stwierdziłam jednak, że nie chcę robić mu żadnych nadzieji wówczas kiedy ja szukam zainteresowania mężczyzn w ramach terapii pt. "jestem wartościową kobietką i niech J. o tym wie". Myślisz o eksie, że przychodzi do Ciebie w snach? ![]() Musisz mieć jakąś urodę, co Ty za głupoty wygadujesz. ![]() ---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ---------- Cytat:
![]() Jestem potworem! ![]()
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() ![]()
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: St.Julians/Malta
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Hej kochane! Nie odzywalam sie do tej pory, bo akurat kiedy Paula zalozyla watek ja wybralam sie na wakacje, ale dziekuje za zaproszenie. Jezdzilam 2 tyg stopem po Białorusi i Ukrainie. Bylo genialnie po prostu, poznalam mnostwo fantastycznych ludzi. Naprawde rewelacyjnie sie bawilam
![]() ![]() ![]() ![]() Paula szkoda, ze tak wyszlo, pamietam Twoja historie od poczatku, wydawaloby sie ze to wlasciwy facet. Nie rozumiem go. Ja sama kilka razy mialam podobnie, najpierw to oni zabiegali, silili na wyznania, starali, a kiedy ja juz sie zauroczylam, po pewnym czasie olewali. Dobrze tylko, ze to trwalo na tyle krotko, ze nie zdazylas sie mocniej zaangazowac. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ah no jakas tam urode mam ![]() ![]() ![]() czy mysle o nim? hmmm... no mysle, ale to chyba normalne, ze czasem do glowy mi przyjdzie ![]() ![]() ![]() ![]() ja tez ![]() Edytowane przez Lady Marmalade Czas edycji: 2009-08-23 o 12:35 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 019
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Czesc dziewczynki
![]() ![]() Oj, jezeli chodzi o imprezy to szkoda gadac.. ![]() ![]() Jezeli chodzi o spotkania z bylym.. spotykam sie czesto.. mamy dobry kontakt. Czasami jeszcze sie zastanawiam czy cos z tego by nie wyszlo. Ale moze lepiej niech zostanie tak jak jest ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() ![]() Co do pracy...to załapałam się <na jakiś czas..bo później bede szukała czegoś w zawodzie ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Lubisz być sama w domu?? Bo ja baaardzo ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() ![]() jakiegos przystojniaka poznalas ? ![]() Cytat:
![]() ![]() co do bycia samemu w domu - tak lubie, nawet nie wiem kiedy to zlecialo, gotowalam sama dla siebie, ahh swietnie ![]() ![]() ![]() kolega, o ktorym czasem pisze,ktory chcialby ze mna byc, napisal mi ze" wlasnie dowiedzial sie, ze wrocilam do bylego, czy to prawda" co za bzura, i skad on to wzial pojecia nie mam. Czyzby moja najlepsza "przyjaciolka" wymyslila, zeby znow wszystkich do mnie zniechecic? co do niej... napisala ze szkoda ze mnie z nia nie ma... chyba sie nudzi ![]()
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() To fajnie, że bardzo dobrze się bawiłaś. Marzy mnie się taki wyjazd w różne zakątki niekoniecznie zorganizowany przez biuro podróży. Jak nasi sąsiedzi? Faceci przystojni? ![]() Powiedz, co takiego zrobił eks, że tak Cię wkurzył? Eh, jeżeli chodzi o moją historię to J. zawiódł na całej linii. Jak Boga kocham, nie spodziewałam się, że wytnie mi taki numer. Myślałam, że jesteśmy na stabilnym gruncie, chcemy być ze sobą. Cóż, nie mogę już nic zrobić, niczego sama nie zmienię... Nadal o nim myślę, tęsknie i po cichu czekam na jakiś gest z jego strony, ale staram się normalnie funkcjonować i żyć tak jakby prawie nic się nie stało. Nie narzekam, chociaż zdarzają się chwile słabości. Cytat:
No tak, masz rację, dlatego mam dużą ochotę na imprezę. Ćwiczę chodzenie na obcasach, bo chciałabym je wziąć ze sobą, ale nie wiem, czy dam radę tańczyć w nich skoro chodzę nieco niepewnie. Narazie zaskakuję J. kompletną ciszą ze swojej strony. Po prostu udaję, że mnie nie ma. Co prawda nie wiem, czy on w ogóle jeszcze o mnie myśli, ale... ![]() Wiem, że na pewno czasem o nim myślisz, ale chodziło mi o to, czy myślisz jakoś tak intensywniej. Myślałam, że odzywają się w Tobie wspomnienia, wracają sentymenty... Przynajmniej jesteśmy atrakcyjnymi potworami. ![]() Cytat:
![]() Pewnie, że nienajgorsza, jeszcze uda Ci się zdobyć napiwki to już w ogóle. ![]() Wiecie, ja mam takie momenty, w których moje puste mieszkanie jest dla mnie azylem. Czasami się złoszczę kiedy ktoś zagłuszy ciszę i wraca do domu, a ja mam specyficzny nastrój. Ostatnio cały czas myślę nad tym jak urządzę swoje własne cztery kąty... To mnie bardzo odpręża. Cały czas wynajduję jakieś inspiracje. Wiem, że jak zamieszkam na swoim to będę miała kota. ![]() ![]() Cytat:
![]() Szczerze mówiąc to ja imprezowałam tylko podczas lipcowego Open'era. To była jedna z lepszych imprez, ale fakt faktem mało imprezuję, brakuje odpowiednich miejscówek w moim mieście. PS. Musiałam z niektórych Waszych postów usunąć nadmiar emotek, bo Wizaż się zbuntował i zaczął protestować. Wybaczcie!
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() Edytowane przez paula-zla Czas edycji: 2009-08-23 o 15:55 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() Pamiętam, że kiedyś pisałam o tym, że lubię swoją samotność. Jestem dziwną osobą, czasami bardzo potrzebuję towarzystwa ludzi, innym razem potrafię od nich uciekać, żeby pobyć całkowicie sama. To dlatego wiele osób po prostu przestało się odzywać, bo ja odeszłam w cień. Przerażają mnie duże grupy znajomych, zauważyłam że zazwyczaj wiele osób tak naprawdę dobrze się nie zna. Z brakiem kota, albo innego zwierzaka jakoś sobie radzę... gadając sama do siebie. ![]() ![]() Komuś ewidetnie się nudzi. ![]()
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: St.Julians/Malta
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
Poznalam, poznalam, nawet kilku. Najlepsi byli marynarze w Odessie ![]() ![]() Ja uwielbiam byc sama w domu, robic to na co mam ochote, sluchac glosno muzyki itd. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
paula, tez gadam sama do siebie... czasami
![]() ostatnio mialam taka sytuacje leze na lozku ogladam tv i cos gadam do siebie, nie panuje nad tym ![]() ![]() tez gubie sie w duzych grupach, szczegolnie kiedy szlam gdzies z kumepla, nagle okazywalo sie ze byla umowiona ze znajomymi a ja nikogo nie znalam ![]() ![]() ---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ---------- Cytat:
![]() ![]() juzich sobie wyobrazam ![]()
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
paula czasem pomysle o nim, wspomnienia wracaja i sa chwile kiedy uronie lezke
![]() ![]() ![]() ![]() tak jak ktora z dziewczyn napisala, ja tez chce sie od niego odciac calkowicie i nie mam zamiaru sie chociazby usmiechac do niego i udawac, ze jest OK ![]() ![]() ![]() tez planuje sobie kupic butki na obcasie, takie czolenka z okraglymi czubkami i obcasik taki z gory szrszy a na dole wezszy ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: St.Julians/Malta
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
Sasiedzi przystojni :d Ale maja slowianska urode, wiec nie roznia sie mocno od Polakow. Przed moim wyjazdem wybieralismy sie na impreze po tym jak skoncze prace, z kilkoma znajomymi zwiazanymi z pubem, w ktorym pracuje- bylymi i obecnymi pracownikami glownie, zeby opic moj wyjazd. Zaprosilam tez exa, bo jest takim naszym naprawde stalym klientem (przychodzi codziennie), wszyscy go dobrze znaja i lubia. Dzwonilam do niego dzien wczesniej, zareagowal entuzjastycznie, powiedzial ze bardzo chetnie. Nastepnego dnia, wtedy gdy mielismy isc sie bawic, przychodzil kilka razy w ciagu dnia (pracuje obok) i mowil ze przyjdzie na pewno tylko nie wie o ktorej. Potem wszyscy znajomi juz siedzieli przy barze, brakowalo tyko jego i przyszedl... ale nie sam. Z jakas dziewczyna, ale nie wiem kto to nie znam jej. Usiedli do stolika, chwile posiedzieli, cos pogrzebali w karcie i po chwili wyszli. Czulam sie strasznie. I nie chodzi o te dziewczyne, bo nie jestesmy razem i moze sie spotykac z kim chce, ale skoro sie ze mna umawia, a pozniej robi cos takiego to jawne okazanie, ze sie ze mna nie liczy. Tym bardziej ze wszyscy znajomi wiedzieli ze on ma przyjsc do nas... Po tym wszystkim czulam sie taka upokorzona... jakby dal mi w twarz. Mialam sie ochote rozplakac ze zlosci. Od tej sytuacji nie rozmawialismy ani nie widzielismy sie. Do tej pory mielismy po rozstaniu naprawde dobry kontakt, powiedzialabym ze bardzo dobry, ale po tym co sie stalo nie zamierzam poswiecic mu wiecej mojej uwagi niz to absolutnie konieczne. Nie jestem osoba, ktora da sie traktowac w taki sposob, chociaz wiem ze bedzie mnie przepraszal i znajdzie tysiac usprawiedliwien. Po prostu szkoda na niego mojego czasu. A co do J. to mysle, ze chlopak zwyczajnie nie bierze odpowiedzialnosci za swoje slowa, jak zreszta wiekszosc facetow. Jak sobie przypominam, ze moj ex po 2-giej randce (ale znalismy sie pol roku) proponowal mi zebym sie do niego wprowadzila to mnie ogarnia pusty smiech. Ich obietnice nie sa czesto nic warte. Zawsze sobie obiecuje ze nastepnym razem bede ostrozniejsza, ale trudno o tym pamietac kiedy czlowiek jest podekscytowany, zauroczony... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() ![]() Dla mnie najgorsze jest to, że nikogo nie znam na takich grupowych spotkaniach. Zazwyczaj nie pociesza mnie fakt, że jestem z jedną albo nawet kilkoma znajomymi osobami, które zazwyczaj zdążyły się z kimś zapoznać, przykolegować, dosiąść do kogoś, a ja zazwyczaj kurczowo trzymam się osoby, z którą przyszłam. Czuję się okropnie nieswojo, po prostu źle. Jakbym była ograniczona, żeby nie powiedzieć czegoś głupiego, złego, co mogłoby zostać źle odebrane, dlatego w ogóle się nie odzywam. To paraliżujące, dlatego mam stałe grono znajomych, zaledwie garstkę osób, które znam lepiej. Nawet jak kogoś wcześniej poznałam w innych okolicznościach, ale znamy się słabo, nie zamieniliśmy zbyt wiele słów to jest mi tak samo nieswojo jakbym w ogóle nie znała tego człowieka. Cytat:
Poza tym, że on do mnie wraca w myślach to żyję jak wcześniej. Przytyłam już 1,5 kg, znajomi mówią, że coraz lepiej mnie "widać", bo w zeszłym tygodniu znikałam w oczach, uśmiecham się i żartuję... ale cały czas noszę go w głowie i tam, po lewej stronie. ![]() Dzisiaj polatałam na obcasach, trochę bolą mnie stopy, ale myślę że to kwestia czasu i wprawy, bo coraz pewniej się poruszam. Zauważyłam, że mężczyźni zwracają uwagę na stukot kobiecego obuwia. ![]() Cytat:
Twój eks zachował się okropnie. Brak jakiegokolwiek taktu. Niezły tupecik. Był mściwy, co chciał tym osiągnąć, bo nie rozumiem? ![]() Też doszłam do wniosku, że J. nie potrafi ponieść odpowiedzialności za swoje słowa. W dodatku zachował się niedojrzale mimo - jak mnie się wydawało - dorosłego wieku. Stchórzył. Niestety, muszę przyznać Ci rację. Pewnie pamiętacie, jak mówiłam po rozstaniu z eksem, że tak łatwo się nie zakocham, pisałam o moich obawach, o dystansie, o tym, że nie chcę, a tymbardziej na odległość... I co mnie się trafiło? Zdążyłam się zauroczyć w J. , notabene mieszkającym ode mnie 200 km, szybciej niż myślałam, miałam trzymać dystans, ale odkąd on postawił sprawę w - moim mniemaniu - jasny sposób byłam przekonana, że będzie coraz lepiej. Masz babo placek.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() ![]() ja rzadko chodze, mam takie jedne jasno brazowe czolenka, w sumie od roku nosze obcasy - wczesniej tylko male na mini obcasiku ![]() Teraz marza mi sie wysokie ale stabilne botki ![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ---------- Cytat:
![]() ja czasem czytam, i czasem nie moge uwierzyc ze takie rzeczy dzieja sie naprawde! dotka, co do Twojego eksa, tak nie jestescie razem, ale jego zachowanie bylo beznadziejne, bez taktu jak to paula okeslila, tez nasunelo mi sie takie okreslenie. Tym bardziej, ze nic nie zapowiadalo ze przyjdzie z kims i wyjdzie. Z tego co piszesz mieliscie dobry kontakt. Mysle, ze jednak zrobil to specjalnie. Ale nie ma czym sie przejmowac ![]() ![]()
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! Edytowane przez _Ewelka___ Czas edycji: 2009-08-23 o 20:19 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Reaktywacja starego składu z wątku rozstaniowego, czyli pogaduchy na każdy tema
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Widziałam świetne botki z ćwiekami w Deichmannie, ale obcas nie jest zdecydowanie na moje loty, za wysoki. Od zawsze marzyły mnie się czerwone peep toe. ![]() ![]() Tak, czytam wątki na Intymnym, chociaż zaczynam tego żałować, ludzie potem się dziwią że jestem podejrzliwa. Właściwie patrząc na J. to wyjątkowo szybko łyknęłam to co mówił. ![]() W każdym razie, nie raz i nie dwa łapię się za głowę myśląc o tym, że jeszcze wszystko przede mną, a życie bywa naprawdę nieprzewidywalne. dotka - no właśnie, znowu niewiadomo tak jak pisze Ewelka. Osiągnął swój cel, bo pewnie chciał Cię wkurzyć, pytanie tylko, dlaczego? Sama piszesz, że Wasze kontakty były dobre i dotychczas pokojowe. To jest w tym najdziwniejsze, chciał wzbudzić w Tobie złość, ale zaszkodził sam sobie, bo Ty nie chcesz teraz utrzymywać z nim kontaktu.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:21.