Wirtualne przyjaciółki cz.III

[Marceliiina]

spróbuję pózniej dodać, bo aktualnie jestem na laptopie a na PC mam chyba znią fotą. w laptopie nic nie widzę niestety. Dziewczyny czy ktoraś z was może też jest tak jak ja nocnym markiem ? chocbym jutro miala gdzies isc o 7 rano to i tak najwczesniej polozylabym sie spac po 1.

[kat123]

Napisane przez Danaeee84

No takie lalunie, no! Przecież wiadomo o co chodzi :P Ja nie chodziłam do gimnazjum, dla mnie to był koniec podstawówki / początek liceum. A panny się tak nie stroiły jak aktualnie te gimnazjalne dzieciaki...

Dla mnie gimnazjum jest nieporozumieniem. Powinni wrócić do starego modelu i byłby spokój troszkę większy. A nie się bierze dzieciaki w najgorszym wieku i wrzuca wszystkie do jednej szkoły...

ja nie wiem, ale dziewczyny od mojego brata wyglądają całkiem przyzwoicie ale fakt, wiem o co Ci chodzi -taki amerykańskie-polskie "czirliderki" tak?

tu nie chodzi o wrzucanie dzieciaków w najgorszym wieku do jednej szkoły (bo w tym wieku każdy kiedyś jest) tylko o to, że uczcniowie nagle zmieniając szkołę i nauczycieli nie mają juz takiego wypracowanego szacunku do nowej osoby, bo jak ktos uczy kogoś 6 lat to wiadomo, ze jest ionaczej...
Bo ogólnie ja tez jestem za powrotem do dawnego modelu, mimo, ze sama szłam nowym

[201701300931]

Napisane przez Marceliiina

spróbuję pózniej dodać, bo aktualnie jestem na laptopie a na PC mam chyba znią fotą. w laptopie nic nie widzę niestety. Dziewczyny czy ktoraś z was może też jest tak jak ja nocnym markiem ? chocbym jutro miala gdzies isc o 7 rano to i tak najwczesniej polozylabym sie spac po 1.

Ja na odwrót Wolę kłaść się wcześniej i wcześniej wstawać. Chociaż w wakacje nie mam po co i brak mi motywacji Ale jak pracowałam to mogłam się zjawiać w pracy między 6 a 8. Przez dość krótki okres chodziłam na 7, potem przerzuciłam się na 6 Przez dobrą godzinę miałam spokój, zanim ktokolwiek przyszedł, więc kawka, rogalik, powolne wyciąganie dokumentów i włączanie komputerów I o 14 do domu i całe popołudnie dla siebie było...

I dla mnie to są wymarzone godziny pracy i będę tak kombinować, jak będę szukać normalnej pracy za rok

[czarnulkax]

A ja swoją studniówkę wspominam bardzo dobrze! Wybawiłam się strasznie. I nigdy mi nie przeszła myśl, by na nią nie pójść.

[201701300931]

Napisane przez kat123

Bo ogólnie ja tez jestem za powrotem do dawnego modelu, mimo, ze sama szłam nowym

No powiem Ci, że każdy, kogo znam tak mówi. A znam bardzo dużo gimnazjalistów... Teraz w ogóle wchodzi ta reforma i 6-latki mogą iść do szkół. Najlepsze jest to, że jak na razie nie jest wydłużona szkoła, więc osoby urodzone między lipcem a grudniem teoretycznie będą wychodziły ze szkoły niepełnoletnie... Ciekawe, czy już to ktoś zauważył i skorygował :P

[czarnulkax]

Napisane przez Marceliiina

Dziewczyny czy ktoraś z was może też jest tak jak ja nocnym markiem ? chocbym jutro miala gdzies isc o 7 rano to i tak najwczesniej polozylabym sie spac po 1.

Ja, ja! Musiałabym być już bardzo zmęczona, bym poszła wcześniej spać. Brat jak się położę wcześniej to się pyta, czy ja przypadkiem chora nie jestem

[kat123]

Napisane przez Danaeee84

No powiem Ci, że każdy, kogo znam tak mówi. A znam bardzo dużo gimnazjalistów... Teraz w ogóle wchodzi ta reforma i 6-latki mogą iść do szkół. Najlepsze jest to, że jak na razie nie jest wydłużona szkoła, więc osoby urodzone między lipcem a grudniem teoretycznie będą wychodziły ze szkoły niepełnoletnie... Ciekawe, czy już to ktoś zauważył i skorygował :P

a to nie jest tak, ze sześciolatki idą do "zerówki" obowiązkowo, a nie do pierwszej klasy?

[201701300931]

Napisane przez kat123

a to nie jest tak, ze sześciolatki idą do "zerówki" obowiązkowo, a nie do pierwszej klasy?

Od tego roku 6-latki mogą iść do pierwszej klasy, za (bodajże) trzy lata obowiązkowo będą szły. Teraz zależy to od rodziców...

[cherry l]

Napisane przez kat123

ja nie wiem, ale dziewczyny od mojego brata wyglądają całkiem przyzwoicie ale fakt, wiem o co Ci chodzi -taki amerykańskie-polskie "czirliderki" tak?

no ja nie wiem co wy macie do 'czirliderek'? od zawsze chciałam byc,centralnie, takie moje tycie marzenie(to wszystko przez te amerykańskie filmy). Znaczy bylam przez miesiąc potem sie rozleciało,na poczatku 1 klasy liceum :P strasznie żałowalam na poczatku (swoja droga nie pasowalam do druzyny ,większosć takie laski 'ładne',zę tak to ujme,wysokie,szczupłe i takie typowe 'lale' :P oprócz jednej która była..hmm inna :P) nadal troche załuje choc tak patrząc teraz tak na trzeźwo na to-po pierwsze nasze 'czirliderki' to nie to samo co w Ameryce :P tamte łazą w swoich strojach po szkole,robią jakies mega skoki i akrobacje,u nas to by nie przeszło , i stwierdziłam,że nie nadawałabym sie bo ja jestem 'ciut' nieśmiała i wystepoawc przed tyloma ludźmi..brrr

a jeszcze wracając do studniówki..może przez to,że ja nie mam i nie bede miała z kim iść? moze tez dlatego,ogólnie nie krecą mnie takie imprezy itp,np wesela omijam(staram sie) :P

[czarnulkax]

Napisane przez Danaeee84

No powiem Ci, że każdy, kogo znam tak mówi. A znam bardzo dużo gimnazjalistów... Teraz w ogóle wchodzi ta reforma i 6-latki mogą iść do szkół. Najlepsze jest to, że jak na razie nie jest wydłużona szkoła, więc osoby urodzone między lipcem a grudniem teoretycznie będą wychodziły ze szkoły niepełnoletnie... Ciekawe, czy już to ktoś zauważył i skorygował :P

Z tymi 6latkami do szkoły, to dopiero głupi pomysł. Przecież patrząc po niektórych 6latkach, one w ogóle nie nadawały by się jeszcze do szkoły. Nie są psychicznie jeszcze na to gotowe.

[kat123]

Napisane przez Danaeee84

Od tego roku 6-latki mogą iść do pierwszej klasy, za (bodajże) trzy lata obowiązkowo będą szły. Teraz zależy to od rodziców...

no to będą wychodzić niepełnoletnie. Zreszta ja mam na studiach koleżankę o rok młodszą rocznikowo -bo rodzice posłali ja szybciej do szkoły myslę, ze to nie ma znaczenia i wydłużenie nie będzie konieczne, a nawet byloby bez sensu skoro likwidują zerówki chociaż po co, to ja nei wiem

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

cherry l-> nie obraź się, ale ja nie odpowiem -mi się z amerykanskich filmów one kojarza jednoznacznie zresztą sama o tym napisałaś jakie u was były

Napisane przez czarnulkax

Z tymi 6latkami do szkoły, to dopiero głupi pomysł. Przecież patrząc po niektórych 6latkach, one w ogóle nie nadawały by się jeszcze do szkoły. Nie są psychicznie jeszcze na to gotowe.

a ja myslę, że sobie poradzą i że szkoła będzie specjalnie dostosowywała dla nich program -dlatego potrzebują kilku lat na ta reformę i zapewne pierwsza klasa wiele od zerówki liczyć się nie będzie

[Marceliiina]

Napisane przez czarnulkax

Ja, ja! Musiałabym być już bardzo zmęczona, bym poszła wcześniej spać. Brat jak się położę wcześniej to się pyta, czy ja przypadkiem chora nie jestem

to super, będę miała z kim gadać w nocy. Zazwyczaj sama siedzę i czasem z nudów wchodze na czaterie, ale zazwyczaj sami zboczency tam w nocy sa mi tez się nie podoba pomysł gimnazjów. Głupota totalna. Ja ze szkoły wyszłam jako 20latka, bo chodziłam do technikum.

[201701300931]

Napisane przez kat123

no to będą wychodzić niepełnoletnie. Zreszta ja mam na studiach koleżankę o rok młodszą rocznikowo -bo rodzice posłali ja szybciej do szkoły myslę, ze to nie ma znaczenia i wydłużenie nie będzie konieczne, a nawet byloby bez sensu skoro likwidują zerówki chociaż po co, to ja nei wiem

No dla mnie ta pełnoletność jest jednak istotna. Nie masz dowodu chociażby, a pamiętam, że przy mojej rekrutacji trzeba było dać kopię dowodu... Ciężko np. umowę na mieszkanie podpisać jak nie masz danych z dowodu. Do knajp mogą Cię nie wpuszczać. Idąc na zaoczne możesz nie mieć pracy do czasu urodzin, bo nie zatrudnią niepełnoletniej osoby...

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez kat123

a ja myslę, że sobie poradzą i że szkoła będzie specjalnie dostosowywała dla nich program -dlatego potrzebują kilku lat na ta reformę i zapewne pierwsza klasa wiele od zerówki liczyć się nie będzie

Tylko, że nie przygotowali nauczycieli na to praktycznie. Sami musieli kombinować, bo kursów żadnych nie było. I to jest problem, bo to jednak całkiem inna praca z takim dzieciakiem, klasa musi mieć więcej zabaw, mniej siedzenia w ławkach itp. itd.

[kat123]

Napisane przez Danaeee84

No dla mnie ta pełnoletność jest jednak istotna. Nie masz dowodu chociażby, a pamiętam, że przy mojej rekrutacji trzeba było dać kopię dowodu... Ciężko np. umowę na mieszkanie podpisać jak nie masz danych z dowodu. Do knajp mogą Cię nie wpuszczać. Idąc na zaoczne możesz nie mieć pracy do czasu urodzin, bo nie zatrudnią niepełnoletniej osoby...

no moja koleżanka jakoś się na studia bez dowodu dostała -a ja musiałam okazac kopię, więc ten problem odpada. Co do reszty nie wiem jak to załatwią -a knajpa jak knajpa -jedna sprawdza inna nie. Umowę na miieszkanie tez nie każdy potrzebuje, a jak tak można poprosić rodziców o pomoc. Najgorzej z tym zatrudnianiem... Chociaż przypadkiem nie jest tak, że od 16 lat mozna podejmowac pracę? Ja się nei orientuję, ale moja kolezanka jakos sobei w tym roku poradziła

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez Danaeee84

Tylko, że nie przygotowali nauczycieli na to praktycznie. Sami musieli kombinować, bo kursów żadnych nie było. I to jest problem, bo to jednak całkiem inna praca z takim dzieciakiem, klasa musi mieć więcej zabaw, mniej siedzenia w ławkach itp. itd.

ale 1-3 ucza Ci od edukacji wczesnoszkolnej, czyli tej samej specjalizacji co opiekunki w zerówce, więc ja braku przygotowanie nie rozumiem

[cherry l]

Napisane przez kat123

cherry l-> nie obraź się, ale ja nie odpowiem -mi się z amerykanskich filmów one kojarza jednoznacznie zresztą sama o tym napisałaś jakie u was były

znaczy mi sie ogólnie podobają amerykanskie szkoły i czirliderki są takie charakterystyczne mi by sie to podobało, ale nie mysle o tym o czym ty myślisz
po prostu... to jest fajne i tyle ojj ja z wieelu wzgledów żałuje,że nasze szkoły w PL są jakie sa i nie patrze teraz na czirliderki :P

[201701300931]

Napisane przez kat123

Chociaż przypadkiem nie jest tak, że od 16 lat mozna podejmowac pracę? Ja się nei orientuję, ale moja kolezanka jakos sobei w tym roku poradziła

Można, ale na innych zasadach i nie wszędzie. Normalnej pracy się nie dostanie.

Napisane przez kat123

ale 1-3 ucza Ci od edukacji wczesnoszkolnej, czyli tej samej specjalizacji co opiekunki w zerówce, więc ja braku przygotowanie nie rozumiem

Moja mama uczy w 1-3 i to nie jest to samo co zerówka. Ona by w zerówce uczyć nie mogła, tak samo jak tamte babki w 1-3. Trzeba inaczej przygotowywać program dla młodszego dzieciaka, a co za tym idzie, dla całej klasy...

[kat123]

Napisane przez cherry l

znaczy mi sie ogólnie podobają amerykanskie szkoły i czirliderki są takie charakterystyczne mi by sie to podobało, ale nie mysle o tym o czym ty myślisz
po prostu... to jest fajne i tyle ojj ja z wieelu wzgledów żałuje,że nasze szkoły w PL są jakie sa i nie patrze teraz na czirliderki :P

zgadzam się -u nas szkoly są szare i biedne a ja za kilka lat będę częścia tej szarej i biednej szkoly i będę walczyć z systemem

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez Danaeee84

Można, ale na innych zasadach i nie wszędzie. Normalnej pracy się nie dostanie.



Moja mama uczy w 1-3 i to nie jest to samo co zerówka. Ona by w zerówce uczyć nie mogła, tak samo jak tamte babki w 1-3. Trzeba inaczej przygotowywać program dla młodszego dzieciaka, a co za tym idzie, dla całej klasy...

możliwe

ale to z pewnością są jakies drobne różnice -pewnei załatwią to jakimis obowiązkowymi kursami dla nauczycieli i tyle (bynajmniej mam nadzieje, że o tym pomyslą). Ale z drugiej strony chodzi o to by pierwsza klasa byla pierwszą klasą, a nie zerówką, bo ją chca zlikwidować... Zresztą nie wiem -poczytam o tym może jutro ale dzieciaki sa coraz mądrzejsze -jestem pewna, ze sobie poradzą

[201701300931]

Napisane przez kat123

ale to z pewnością są jakies drobne różnice -pewnei załatwią to jakimis obowiązkowymi kursami dla nauczycieli i tyle (bynajmniej mam nadzieje, że o tym pomyslą)

No właśnie ŻADNYCH kursów nie było Przynajmniej u mnie w mieście. Nauczyciele mieli tylko kilka wypadów (ze 3 chyba) do przedszkoli, żeby poobserwować pracę w zerówce i tyle :/

[cherry l]

no ale zobaczcie..tam maja takie fajne szafeczki,więc nie muszą dźwigać ksiażek przez cały dzień czyli nie łazi sie z wyładowanym plecakiem przez cały dzien,maja fajne stołówki, przerwe na lunch,prawdziwe czirliderki, ogólnie tam maja inaczej...znaczy mówie na podstawie filmów bo poza filmami takich szkól nie widziałam
dlatego marzy mi sie od zawsze taka amerykańska szkoła :P

[czarnulkax]

Napisane przez kat123

a ja myslę, że sobie poradzą i że szkoła będzie specjalnie dostosowywała dla nich program -dlatego potrzebują kilku lat na ta reformę i zapewne pierwsza klasa wiele od zerówki liczyć się nie będzie

Wiele 6latków niestety nie jest na tyle dojrzała, by iść do szkoły.

[kat123]

Napisane przez czarnulkax

Wiele 6latków niestety nie jest na tyle dojrzała, by iść do szkoły.

nie wiem, nie mam własnych dzieci ale myslę, że pierwsza klasa nie wymaga jakiejś szczególnej dojrzalości. Bynajmniej z tego co pamiętam ja miałam bardzo luźna atmosferę

[201701300931]

A ja się pochwalę, że przerobiłam rozdział z książki o programowaniu i nawet udało mi się samej zrobić ćwiczenia, bo TŻ uznał, że mam się sama nauczyć, a nie się dopytywać... I stwierdził, że jak na początek to dobrze mi idzie

Jak ja bym chciała, żeby programowanie okazało się moim ukrytym talentem

[kat123]

Napisane przez Danaeee84

A ja się pochwalę, że przerobiłam rozdział z książki o programowaniu i nawet udało mi się samej zrobić ćwiczenia, bo TŻ uznał, że mam się sama nauczyć, a nie się dopytywać... I stwierdził, że jak na początek to dobrze mi idzie

Jak ja bym chciała, żeby programowanie okazało się moim ukrytym talentem

właściwie na czym polega aprogramowanie? bo Ty sie tak uczysz, a ja nawet nei wiem co to właściwie jest

[201701300931]

Napisane przez kat123

właściwie na czym polega aprogramowanie? bo Ty sie tak uczysz, a ja nawet nei wiem co to właściwie jest

Pisanie jakiś programów komputerowych...

Jedno z dzisiejszych ćwiczeń wygląda tak (to musiałam sama napisać, mając tylko polecenie, co ma program robić):

print "Wprowadz wielkosc promienia: ";
chomp ($pobranie = <STDIN>);
$zmienna = 2 * 3.141592654 * (2 * $pobranie);
if ($pobranie lt 0) {
print "Obwod okregu o promieniu $pobranie wynosi 0";
} else {
print "Obwod okregu o promieniu $pobranie wynosi $zmienna";
}

[kat123]

Napisane przez Danaeee84

Pisanie jakiś programów komputerowych...

Jedno z dzisiejszych ćwiczeń wygląda tak (to musiałam sama napisać, mając tylko polecenie, co ma program robić):

print "Wprowadz wielkosc promienia: ";
chomp ($pobranie = <STDIN>);
$zmienna = 2 * 3.141592654 * (2 * $pobranie);
if ($pobranie lt 0) {
print "Obwod okregu o promieniu $pobranie wynosi 0";
} else {
print "Obwod okregu o promieniu $pobranie wynosi $zmienna";
}

ja powiem tylko jedno: o shit
a to Cię podziwiam ja jak widzę takie coś, to odwracam się i uciekam zresztą moja reakcj amówi sama za siebie

[201701300931]

Napisane przez kat123

ja powiem tylko jedno: o shit
a to Cię podziwiam ja jak widzę takie coś, to odwracam się i uciekam zresztą moja reakcj amówi sama za siebie

Dla mnie to jeszcze też jest czarna magia, ale się uparłam, że się nauczę, bo TŻ się tym zajmuje, a ja nie chcę być gorsza i chcę mieć chociaż jakieś pojęcie o tym

[kat123]

ambitnie ja dla TŻ to co najwyżej "uczę się" grać w nfs lub rozróżniać radiatorki od wentylatorów, karty graficzne itp ale taka skupiona nauka? Oj bym chyba umarła

[Marceliiina]

Daneee, podziwam dla mnie to jest czarna magia. idę wziac prysznic pozniej sie do Was odezwe

[oktaffka]

Dziewczyny, co to za nocne rozmowy. Ja o 22 już spałam,mialam taka mala uroczystosc wczesniej:P Heee... Ja tutaj jeszcze dobrze nieobeznana,powiedzcie mi TŻ to jest chlopak? Bo troszke nie rozumiem skrótu. Ale z domysłów tak wynika!

Śpiochy wstawać!

[cherry l]

TŻ- Towarzysz Życia chyba :P