Alkohol - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-21, 18:59   #121
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13837727]Po prostu nie odnajduję siebie w babskim towarzystwie, lubię wypić sobie co jakiś czas trochę piw, pośmiać się i miło spędzić czas, dotychczas nie spotkałam żadnych dziewuch, których towarzystwo odpowiadało mi tak jak chłopów.
Rozumiem kolesiów, że lubią pójść na bro ze znajomymi i nigdy do głowy by mi nie przyszło, żeby zabronić to facetowi.


Ogólnie wszelkie zakazy, czepianie się jest według mnie nieporozumieniem.
Nie lubisz pić? Ok, ale nie czepiaj się innych, że lubią.
(nie kieruję tego do Ciebie, tylko do ogółu)
[/QUOTE]


Wobec końcówki wypowiedzi, ja mam "czepialski" charakter i jak bliska mi osoba przegina z piciem to mówię prosto z mostu. Nie potrafiłabym patrzeć bez słowa sprzeciwu gdy ktoś branie ku uzależnieniu. Czasem postępuje w ten sposób, aby uciec od problemów, wówczas czepianie się najlepiej w postaci szczerej rozmowy może mu tylko wyjść na dobre. Zresztą trudno mi uwierzyć, ze powiedziałabyś jeśli lubisz to pij, a ja będę się patrzeć co z tego wyniknie...


[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13838747]Nie, nikt nie jest alkoholikiem, jednak nasi ojcowie mieli swoje gorsze momenty i bardzo podobnie kończą imprezy.

Chłopak autorki nie pije nawet codziennie, nie spija się na trupa, także jaki tutaj alkoholizm Bez przesady...
[/QUOTE]

Alkoholik to nie koniecznie osoba spijająca się w trupa, czy pijąca codziennie.

Mam wątpliwości czy chłopak autorki jest uzależniony od alkoholu. Za to powiedziałbym z przekonaniem, że go nadużywa. (Pije regularnie; powstrzymuje się od spożywania większych ilości wymyśla określone limity, a to nie koniecznie oceniane jest na plus; brak okresów abstynencji pomimo nalegań najbliższych).
Poza tym po stwierdzeniu, że po wypiciu alkoholu zachowuje się normalnie i prowadzi swobodnie rozmowę zastanawia mnie czy nie podwyższa się jego tolerancja na alkohol.

Generalne dziwią mnie osoby, mające w rodzinie alkoholików, które zamiast podwójnie uważać balansują na cienkiej linie.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind

Edytowane przez amber2046
Czas edycji: 2009-08-21 o 19:04
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-21, 19:24   #122
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Alkohol

Nie mówiłam nawet o alkoholizmie
Dziwią mnie osoby, które czepiają się pijących a nawet mają czelność zabraniać

Alkoholizm to inna bajka, absolutnie nie uważam, żeby chłopak autorki był alkoholikiem. Po prostu nie klasyfikuje się do tej grupy.
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-21, 19:54   #123
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13837727]
Nie lubisz pić? Ok, ale nie czepiaj się innych, że lubią.[/QUOTE]

Hmm.. a co jeżeli ktoś nie lubi pić i jednocześnie nie toleruje wokół siebie osób pod wpływem alkoholu? Ja tam mam i wynika to z moich złych doświadczeń związanych z przebywaniem w towarzystwie osób "pod wpływem".

Często gęsto zdarza mi się odmawiać uczestnictwa w różnych imprezach, gdzie wiem, że będzie alkohol (wesela, imieniny u przysłowiowej cioci, zakrapiane biby znajomych). Większość z nich uważa wtedy, że nie potrafię się bawić, jestem czepliwa i uważam się za lepszą, od nich . No i kto ma w tym wypadku rację?
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-21, 20:23   #124
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Hmm.. a co jeżeli ktoś nie lubi pić i jednocześnie nie toleruje wokół siebie osób pod wpływem alkoholu? Ja tam mam i wynika to z moich złych doświadczeń związanych z przebywaniem w towarzystwie osób "pod wpływem".

Często gęsto zdarza mi się odmawiać uczestnictwa w różnych imprezach, gdzie wiem, że będzie alkohol (wesela, imieniny u przysłowiowej cioci, zakrapiane biby znajomych). Większość z nich uważa wtedy, że nie potrafię się bawić, jestem czepliwa i uważam się za lepszą, od nich . No i kto ma w tym wypadku rację?
Co do pierwszego akapitu mam identycznie. Jednak nie odrzucam zaproszeń na wesela czy imieniny. Bardzo lubię taniec i zabawę w rodzinnym gronie, jak dla mnie zwłaszcza śluby mogły się odbywać co kwartał. Wśród weselników są osoby, które podczas takich uroczystości nie piją wcale (abstynenci, względy zdrowotne, sport itd.), umiarkowanie (tu jestem ja z kieliszkiem szampana i lampką wina) oraz bardziej rozrywkowe egzemplarze (na szczęście brak odnotowanych przypadków nie mogących ustać na własnych nogach). Dlatego troszkę mnie dziwi rezygnowanie z przyjęć, przecież możesz usiąść w otoczeniu podobnych do siebie pod względem spożywania alkoholu osób. Do picia też nikt raczej nie namawia, ja ostatnio postawiłam do góry nogami kieliszek i miałam spokój.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-21, 21:24   #125
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Hmm.. a co jeżeli ktoś nie lubi pić i jednocześnie nie toleruje wokół siebie osób pod wpływem alkoholu? Ja tam mam i wynika to z moich złych doświadczeń związanych z przebywaniem w towarzystwie osób "pod wpływem".

Często gęsto zdarza mi się odmawiać uczestnictwa w różnych imprezach, gdzie wiem, że będzie alkohol (wesela, imieniny u przysłowiowej cioci, zakrapiane biby znajomych). Większość z nich uważa wtedy, że nie potrafię się bawić, jestem czepliwa i uważam się za lepszą, od nich . No i kto ma w tym wypadku rację?
To odpuść sobie i siedź w domu. Najlepiej znaleźć towarzystwo abstynentów.
Ale żeby wesela odmawiać... Miarą oceny imprezy - obecny alkohol. W takim razie - pozdro
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-21, 21:33   #126
olietta0256
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 73
Dot.: Alkohol

jestem za wypiciem raz na jakiś czas [okazjonalnie]. Ale żeby to się przypadkiem nie przerodziło w nałóg, który będzie się powtarzał codziennie byłam jakiś czas temu w takiej sytuacji, więc doskonale rozumiem Twoje obawy. Starać to my się możemy im to wytłumaczyć, prosić, ale co to da. Strata czasu i nerwów, nie chodzi mi tutaj o to, żebyś go zostawiała broń Boże .
olietta0256 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 00:22   #127
Eflinka
Rozeznanie
 
Avatar Eflinka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez Kwapis. Pokaż wiadomość
Powiem Ci ze niektore dziewczyny by chcialy zeby ich TZ pili tylk tyle co twoj chlopak. To nie jest wielka ilosc-0,5l na dwoch, raz w tygodniu. Troszke musisz wyluzowac co do tego tematu
Pewnie. Powinna na kolanach do Częstochowy, że jej los takiego faceta zesłał, że tylko litr wódki miesięcznie pije
W sumie przecież przeciętna norma w Polsce to 0,5 litra na dzień, tak? I najlepiej pod monopolem albo na klatce bloku.
Tak, dziewczyna ma prawdziwe szczęście, nie da się ukryć


Cytat:
Napisane przez Laetitia89 Pokaż wiadomość
Trzy dni temu wypił ze znajomym po 3 piwa, wczoraj kupił jedno i sam wypił, dziś tez....[ no dobra, nie chytam sie o to]
I ten tydzien raczej zapowiada sie bez wódki....W tamtym w sobote były jakies 4 kieliszki - wiec spokojnie.
Za tydzien w czwartek zapowiada mu sie szkolenie [ plus jak to zwykle bywa picie (wódka) ], w sobote dwudniowe wesele [ drugi dzien pił nie bedzie] a za 2 tygodnie kolejne szolenie na którym juz razem bedziemy [ oczywiscie znów picie (wódka)]
To rozumiem.....- okazje [ tym bardziej, ze do utraty świadomosci zwykle nie upija sie]
Ale nie moge pojąc własnie tego spotykania sie wieczorkiem z połóweczką na stole.... tak jak kilka dziewczyn pisało - zrozumiałabym przy piwie, dwóch....ale nie wódka
Co chwile tylko ten alkohol się przewija i okazje wszędzie. Nie sądzisz, że zbyt dużo tych okazji?
Ewidentnie samej Ci to przeszkadza, a wg mnie nie będzie lepiej tylko gorzej. Porozmawiaj z nim, a gdy to nic nie da (a obawiam się że nie da) rozejrzyj się za facetem, który nie będzie wypełniał tych cudownych norm polskiego picia


Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość
Społeczne przyzwolenie i traktowanie alkoholu "po macoszemu" mnie przeraża. Tak to się właśnie zaczyna: "od czasu do czasu nie zaszkodzi", "chłop, to może sobie dać", " no jak tu odmówić?", "skoro nie robi po wypiciu nic złego, to w czym problem?" itd. itp.


Mój "ćwiczeniowiec" z cywilnego powtarzał nam: mniej niebezpieczne jest zalanie się w trupa na weselu, imieninach cioci, niż regularne picie. Powiedział nam jeszcze taką ciekawą teorię:
w momencie, gdy ktoś układa sobie plan działania w ten sposób, by zaplanować również spożywanie alkoholu pojawia się czerwona lampka alarmowa. Działa to na takiej zasadzie: dziś jest piątek, więc sobie wypiję. W dalszej kolejności alkohol staje się wyznacznikiem planu dnia/tygodnia: skoro dzisiaj jest piątek, to trzeba się napić. I to już jest alkoholizm.
(...)
Świetnie to ujęłaś. Wykładowca też ma całkowitą rację (nawiasem mówiąc to ciekawe, że cywiliści zawsze mają takie ciekawe spotrzerzenia do dzielenia się nimi na wykładach/ćwiczeniach )

Planowanie czasu, tak by koniecznie był w nim alkohol to już patologia. Twój TŻ autorko wątku świadomie planuje kiedy i ile będzie sobie mógł wypić alkoholu, tak, że nawet Ty znasz te plany.
Przeanalizuj sobie i przypatrz się na to jak reaguje gdy zbliża się "dzień picia"

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Dlaczego? Co jest zlego w tym, ze przy Wielkanocy, czy Bozym Narodzeniu, jak sie zjedzie rodzina, na stole bedzie flaszka do obiadu ? Wiesz, u mnie w rodzinie w zadne swieta sie nie pije, ale jakos nic strasznego w tym nie widze..
Pewnie właśnie dlatego, że u Ciebie tej flaszki na stole nie ma nie widzisz w tym nic złego. Gdybyś miał okazję zobaczyć jak wyglądają takie święta z wódką raczej zmieniłbyś zdanie...nic przyjemnego a na pewno nic do zaakceptowania.

Podsumowując to wszystko, to wygląda na to, że te niby okazje tak naprawdę tworzone są przez Twojego TŻta, tak co chwilę sam ktoś wpada i po prostu on wtedy musi wypić wódkę.
A wcale nie musi, on chce.
Eflinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-22, 10:31   #128
lilianaX
Rozeznanie
 
Avatar lilianaX
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez Kwapis. Pokaż wiadomość
Powiem Ci ze niektore dziewczyny by chcialy zeby ich TZ pili tylk tyle co twoj chlopak. To nie jest wielka ilosc-0,5l na dwoch, raz w tygodniu. Troszke musisz wyluzowac co do tego tematu
To co napisałaś jest dla mnie przerażające. Autorka wątku spotyka się z facetem, który nadużywa alkoholu i jest moim zdaniem na pewnej drodze do zostania, jeśli nic się nie zmieni, alkoholikiem. Fakt, że są dziewczyny, które spotykają się z alkoholikami i jej zazdroszczą "tylko takiego problemu" nie oznacza, że dziewczyna ma "wyluzować co do tego tematu". Regularne wypijanie pół litra wódki co weekend z kumplem plus piwa w tygodniu świadczą o tym, że problem JEST. Zaznaczam, że sama nie jestem abstynentką, ale piję okazjonalnie. Dla mnie picie wódki co tydzień i spotykanie się z kumplami co tydzień "na wódkę" byłoby nie do przyjęcia. Wierz mi, to nie jest tak, że mężczyzna "musi pić", jak to jest powszechnie w pewnych srodowiskach w PL przyjęte. To patologia!
__________________
"A prayer for the wild at heart, kept in cages"
Tennessee Williams
lilianaX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 11:24   #129
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Alkohol

Pół litra na dwóch Na tydzień
A piwem tez się nawet nie upija i nie czuje parcia....

Ludzie... Bez przesady...
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 11:51   #130
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13846759]Pół litra na dwóch Na tydzień
A piwem tez się nawet nie upija i nie czuje parcia....

Ludzie... Bez przesady...
[/QUOTE]

Nie każdy ma tzw. mocno głowę, albo pije tyle, że organizm ma podwyższona tolerancję alkoholu.
Dla mnie taka ilość nie wydaje się śmieszna. Ile według ciebie byłoby dużo albo za dużo?

Z której wypowiedzi wywnioskowałaś, że nie czuje parcia, bo musiałam ją przeoczyć.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 12:34   #131
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Nie każdy ma tzw. mocno głowę, albo pije tyle, że organizm ma podwyższona tolerancję alkoholu.
Dla mnie taka ilość nie wydaje się śmieszna. Ile według ciebie byłoby dużo albo za dużo?

Z której wypowiedzi wywnioskowałaś, że nie czuje parcia, bo musiałam ją przeoczyć.
Za dużo jakby po prostu się spił, logiczne.
Cytat:
.i do tego jeszcze jedno, dwa piwka co jakis czas - czasem nawet jedno przez dwa lub trzy dni pod rząd..
Normalne zachowanie
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 12:53   #132
Eflinka
Rozeznanie
 
Avatar Eflinka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13847891]Za dużo jakby po prostu się spił, logiczne.

Normalne zachowanie[/QUOTE]

Normalne.
Jakby wiedziała, że czytam wpis kobiety 50-60 letniej to może bym się tak nie dziwiła.
A tutaj młode dziewczyny i takie podejście do kwestii alkoholu, dlaczego tkwi w was takie przekonanie, w Tobie, że facet musi pić, że jest to normalne i że wręcz ma pić?
Skąd to się bierze? Aż tak mocno jest naród przesiąknięty smrodem wódki, że nie może się w końcu obudzić i sprzeciwić przeciwko temu kolejne pokolenie?
Przerażające i smutne.
Eflinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 13:16   #133
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez Eflinka Pokaż wiadomość
Normalne.
Jakby wiedziała, że czytam wpis kobiety 50-60 letniej to może bym się tak nie dziwiła.
A tutaj młode dziewczyny i takie podejście do kwestii alkoholu, dlaczego tkwi w was takie przekonanie, w Tobie, że facet musi pić, że jest to normalne i że wręcz ma pić?
Skąd to się bierze? Aż tak mocno jest naród przesiąknięty smrodem wódki, że nie może się w końcu obudzić i sprzeciwić przeciwko temu kolejne pokolenie?
Przerażające i smutne.
Niektórzy obżerają się a niektórzy wolą popić. Poza tym na litość.... Ten chłopak nie pija wcale dużo, czy rozumiecie to, że problem pojawia się wtedy, gdy ktoś tego nie kontroluje?! Po poście autorki łatwo wywnioskować, że chłopak robi to tylko i wyłącznie z upodobania do wypicia co jakiś czas.
I szczerze mu współczuję...
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 15:19   #134
GothicLolita22
Zadomowienie
 
Avatar GothicLolita22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13848539]Po poście autorki łatwo wywnioskować, że chłopak robi to tylko i wyłącznie z upodobania do wypicia co jakiś czas.
I szczerze mu współczuję...
[/QUOTE]
Ja współczuję jej chłopaka z takimi upodobaniami
__________________
GothicLolita22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 16:04   #135
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13848539]Niektórzy obżerają się a niektórzy wolą popić. Poza tym na litość.... Ten chłopak nie pija wcale dużo, czy rozumiecie to, że problem pojawia się wtedy, gdy ktoś tego nie kontroluje?! Po poście autorki łatwo wywnioskować, że chłopak robi to tylko i wyłącznie z upodobania do wypicia co jakiś czas.
I szczerze mu współczuję...
[/QUOTE]

Od kiedy zaczyna się "dużo"?
Od codziennego, regularnego picia jednego kieliszka? Czy może raz na tydzień, ale solidnie z porannym kacem-gigantem?

Granica jest bardzo płynna i nie da się tak łatwo ustalić, czy ktoś pije "dużo". To tak, jakby próbować zdefiniować, kto jest "próżniakiem".
Czy próżniakiem jest ten, kto 20 minut dziennie w pracy próżnuje, czy może, kto próżnuje 30 minut, 40 minut, 1h? Od kiedy zaczyna się "próżniactwo"?

Może nam się wydawać, możemy uznać, że dla nas to jest dużo, mało, ale ferować obiektywnych wyroków raczej się nie da.
Dlatego ja nie pisałam o tym, czy dla mnie jest to dużo, czy mało. Dla mnie ważniejsze jest podejście do picia, niż ilość wypijanego alkoholu.

Sygnałem alarmowym może być to, że (z tego, co wyczytałam) on musi napić się z kolegami. Musi na każdym spotkaniu. Czy to nie jest już ten moment, w którym ktoś układa sobie plan działania pod alkohol? Imho jest na najlepszej drodze do uzależnienia.
Ja też czasem sobie wypiję, ale nie ustawiam sobie planu działania tak, że muszę to zrobić i niczyje zdanie w tym względzie mnie nie obchodzi (nawet bliskich).

Czy on nie umie przerwać, bo nie chce (ale nad tym panuje), czy już nie może, bo stracił kontrolę? Tego nie wiemy.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 16:41   #136
Laetitia89
Raczkowanie
 
Avatar Laetitia89
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 366
GG do Laetitia89
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość

Czy on nie umie przerwać, bo nie chce (ale nad tym panuje), czy już nie może, bo stracił kontrolę? Tego nie wiemy.
Mi sie wydaje, ze nie chce. Z obserwacji nie widze by 'musiał' sie napić. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Niestety widujemy sie tylko co weeknd i nie wiem jak to wygląda z bliższa tak naprawde.
Laetitia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 17:10   #137
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez Laetitia89 Pokaż wiadomość
Mi sie wydaje, ze nie chce. Z obserwacji nie widze by 'musiał' sie napić. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Niestety widujemy sie tylko co weeknd i nie wiem jak to wygląda z bliższa tak naprawde.
Czyli jest lepiej. Szkoda, że nie spotykacie się częściej...znam ten ból, bo w roku akademickim z reguły też widuję się ze swoim chłopakiem co weekend. Nie masz okazji, by go obserwować, ale mam nadzieję, że chłopak będzie umiał wyhamować, gdyby była taka potrzeba.
Życzę Tobie, by był on jednym z przykładów, że można sobie pofolgować, ale przy tym znać umiar i nie popełnić błędu.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 18:01   #138
Espania
Raczkowanie
 
Avatar Espania
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 119
Dot.: Alkohol

Ja bym też powiedziała, że jednak przesadzasz. Ja, mój TZ i większość moich znajomych potrafimy w wakacje pić codziennie, i to całkiem sporo, tak żeby się porządnie "wciąć". I nie uważam tego za nic złego, przecież nie robimy tak przez cały rok, dzień w dzień. Czasami się zastanawiam, dlaczego to robimy, chociaż wiemy, że następnego dnia kac nam nie odpuści, ale to po prostu tak wychodzi, jesteśmy na imprezie lub spotykamy się gdzieś ze znajomymi, pije się jednego drinka, potem drugiego i kolejnego..

Mimo to, jeśli przeszkadza Ci to, Autorko, to powinnaś porozmawiać ze swoim TŻ, powiedzieć, że się martwisz, i zaproponować, żeby dla sprawdzenia czy wszystko jest ok, zrezgnował na jakiś czas z alkoholu. Jeśli koledzy będą go namawiali, to może powiedzieć, że to wszystko Twoja wina i Ty mu każesz ;p A jeśli nie będzie chciał, to możesz spróbować z drugiej strony: powiedz mu kiedyś, że wychodzisz na imprezę z koleżankami i nie żałuj sobie alkoholu (oczywiście nie chodzi mi o totalne sponiewieranie i chodzenie na czworaka), ciekawe co on wtedy powie? Czytałam w jakieś książce, że najbardziej w imprezach z piciem facetów kręci to, że ich dziewczyny siedzą w domu i się złoszczą. A jeśli one same zaczynają pić, i czasami zdarza im się wrócić w gorszym stanie i później niż oni, to cała zabawa traci sens
__________________
mój kręgosłup moralny od lat cierpi na zaawansowaną skoliozę.
Espania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 19:17   #139
Laetitia89
Raczkowanie
 
Avatar Laetitia89
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 366
GG do Laetitia89
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez Espania Pokaż wiadomość
Ja bym też powiedziała, że jednak przesadzasz. Ja, mój TZ i większość moich znajomych potrafimy w wakacje pić codziennie, i to całkiem sporo, tak żeby się porządnie "wciąć". I nie uważam tego za nic złego, przecież nie robimy tak przez cały rok, dzień w dzień. Czasami się zastanawiam, dlaczego to robimy, chociaż wiemy, że następnego dnia kac nam nie odpuści, ale to po prostu tak wychodzi, jesteśmy na imprezie lub spotykamy się gdzieś ze znajomymi, pije się jednego drinka, potem drugiego i kolejnego..

Mimo to, jeśli przeszkadza Ci to, Autorko, to powinnaś porozmawiać ze swoim TŻ, powiedzieć, że się martwisz, i zaproponować, żeby dla sprawdzenia czy wszystko jest ok, zrezgnował na jakiś czas z alkoholu. Jeśli koledzy będą go namawiali, to może powiedzieć, że to wszystko Twoja wina i Ty mu każesz ;p A jeśli nie będzie chciał, to możesz spróbować z drugiej strony: powiedz mu kiedyś, że wychodzisz na imprezę z koleżankami i nie żałuj sobie alkoholu (oczywiście nie chodzi mi o totalne sponiewieranie i chodzenie na czworaka), ciekawe co on wtedy powie? Czytałam w jakieś książce, że najbardziej w imprezach z piciem facetów kręci to, że ich dziewczyny siedzą w domu i się złoszczą. A jeśli one same zaczynają pić, i czasami zdarza im się wrócić w gorszym stanie i później niż oni, to cała zabawa traci sens
Kilka razy gdybym gdzies wyszła nie miałby nic przeciwko - przecież jak na roku akademickim zostałam gdzies u kogos na mieszkaniu na imprezie [ fakt, w gronie mojej paczki] mówił ze nie ma nic przeciwko.
Zastanawiam sie czy gdybym tak czesciej imprezowac nie zaczęła to czy on nie zacznie mi robic na złosc i pic jeszcze wiecej - no ale nie wiem, nie doprowadziłam do takiej sytuacji ale mam zamiar gdy tylko sie zjedziemy szyscy do kupy.

Nie zabraniam mu pic - kazdy potrzebuje troche sie wyszumiec - przeciez sam nie bedzie siedział non stop w domu czy tez spotykał sie z kolegami przy kawie - choc od czasu do czasu w sumie mógłby [ a jak nie przy kawie to przy piwie jednym czy dwóch a nie od razu przy połówce najczęsciej]
Laetitia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-22, 19:46   #140
Eflinka
Rozeznanie
 
Avatar Eflinka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13848539]Niektórzy obżerają się a niektórzy wolą popić. Poza tym na litość.... Ten chłopak nie pija wcale dużo, czy rozumiecie to, że problem pojawia się wtedy, gdy ktoś tego nie kontroluje?! Po poście autorki łatwo wywnioskować, że chłopak robi to tylko i wyłącznie z upodobania do wypicia co jakiś czas.
I szczerze mu współczuję...
[/QUOTE]

Problem z alkoholem to pojawia się akurat wtedy, gdy pod niego zaczyna się planować swój czas, szukać wszędzie okazji do wypicia, a każde spotkanie z jakimkolwiek znajomym traktować jak okazję do picia. To już jest problem właśnie. Bo wódki się przy byle okazji nie pija, ot tak sobie.
Od planowania czasu na picie wódki jest bardzo niedaleka droga do tego, by wódka zawładnęła człowiekiem.
A to jego upodobanie to picie co tydzień wódki...ciekawe hobby
Eflinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 00:30   #141
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Alkohol

Poważny problem jest jak ktoś zaczyna pić sam
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 08:44   #142
kybele
Rozeznanie
 
Avatar kybele
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 840
Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13857758]Poważny problem jest jak ktoś zaczyna pić sam[/QUOTE]
to wg tego powinnam byc juz alkoholiczka reeva bo czesto popijam sama
kybele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 09:14   #143
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13857758]Poważny problem jest jak ktoś zaczyna pić sam[/QUOTE]

Zupełnie nie zgadzam się z twoimi wcześniejszymi wypowiedziami, a z tą nie zgadzam się także. Nie mam kompletnie żadnego problemu z piciem, jak na polskie standardy to piję bardzo mało. Jednak zdarza mi się napić samej z sobą
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 09:32   #144
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Alkohol

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13857758]Poważny problem jest jak ktoś zaczyna pić sam[/QUOTE]
To jest jeden z wielu mitów na temat alkoholu.

Swoją drogą dawki podawane oficjalnie jako zagrazajace uzależnieniem sa bardzo duże jak dla mnie:"Osoba pijąca alkohol regularnie nie musi wypijać bardzo dużych dawek, aby ryzykować uzależnieniem. Kobiety nie powinny przekraczać 20 g alkoholu (dwie standardowe porcje), a mężczyźni 40 g alkoholu dziennie (cztery standardowe porcje), nie więcej niż 5 razy w tygodniu. 3-4 piwa pite regularnie codziennie powodują ryzyko powstania szkód zdrowotnych, w tym uzależnienia"
ze strony www.wyhamujwpore.pl
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 10:15   #145
Eflinka
Rozeznanie
 
Avatar Eflinka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
To jest jeden z wielu mitów na temat alkoholu.

Swoją drogą dawki podawane oficjalnie jako zagrazajace uzależnieniem sa bardzo duże jak dla mnie:"Osoba pijąca alkohol regularnie nie musi wypijać bardzo dużych dawek, aby ryzykować uzależnieniem. Kobiety nie powinny przekraczać 20 g alkoholu (dwie standardowe porcje), a mężczyźni 40 g alkoholu dziennie (cztery standardowe porcje), nie więcej niż 5 razy w tygodniu. 3-4 piwa pite regularnie codziennie powodują ryzyko powstania szkód zdrowotnych, w tym uzależnienia"
ze strony www.wyhamujwpore.pl
Otóż to
Eflinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 12:29   #146
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Alkohol

Cytat:
Napisane przez kybele Pokaż wiadomość
to wg tego powinnam byc juz alkoholiczka reeva bo czesto popijam sama
Miałam na myśli "upijać" się sam
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 14:52   #147
liQidream
Raczkowanie
 
Avatar liQidream
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 189
Dot.: Alkohol

Jeśli naprawdę tak jest jak tu napisałaś, to nie masz się czym martwić. Jest dorosły może sobie wypić. A wódka na tydzień, to naprawdę mało...
Czy parę piw. W XXI wieku faceci piją codziennie zgrzewkę piw... wiele miałam takich przypadków. Lecz już nie będę opowiadać.
Nie zamartwiaj się tak. Życie ma się jedno, trzeba się bawić. Zawsze powtarzałam, że muszę zrobić wszystko, żeby nie żałować, że czegoś nie zrobiłam kiedy umrę. Ja się do tego stosuję, i bawie się. Nie chce żeby mnie coś omineło. I zamiast się stresować, przyłącz się do Tż, idzcie ze znajomymi na piwo, i zabawcie się, nie tylko on może, prawda?
__________________
Skoro życie nie jest żartem dlaczego wciąż się śmiejemy?
Może dlatego, że jesteśmy m a r t w i.


Odchudzanie

cel: 53kg
liQidream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-08-24, 11:41   #148
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Alkohol

Teraz to nic, ile się piło kieeedyś
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 10:02   #149
Martyna882
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 151
Dot.: Alkohol

Mój chłopak pił prawie codziennie i był na odwyku alkoholowym i nie wiem co oni mu tam zrobili ale zmienił się nie do poznania i prawdopodobnie dlatego ze mną zerwał
Martyna882 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-02, 13:16   #150
Tutte
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 38
Dot.: Alkohol

Witam!
Myślę ,że to "przewrażliwienie" z czegoś wynika.A żeby być alkoholikiem wcale nie trzeba pic codziennie i dużo.
Laetitia 89,są miejsca gdzie spotykaja się kobiety,które tak jak Ciebie,niepokoi picie ich mężczyzn.Tam można otwarcie o tym porozmawiać i popracować nad sobą.Najczęściej są to jakieś Kluby Abstynenta,czy też Poradnie leczące alkoholizm.Polecam
Tutte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.