1001 książek, które musisz przeczytać przed śmiercią.

[fizelina]

Napisane przez Mloda

"Kod" porusza tematy chrzescijanstwa, pokazuje inne oblicze kosciola. W pewien sposob mowi tez o równouprawnieniu (nie chce opowiadac ksiazki w razie jakby jej ktos nie czytal). Przedstawione sa tu w ciekawy sposob pewne fakty historyczne, zagadka Swietego Graala oraz opisy dzieł słynnego Leonarda da Vinci.
Ksiazka jest mocno kontrowersyjna dlatego uwazam ze kazdy powinien ja przeczytac zeby dokonac oceny.

zacznijmy od tego, ze książka jest fikcją bazująca na teoriach spiskowych, więc nie ma tu mowy o pokazywaniu jakiegokolwiek oblicza. z resztą mój luby [swoją drogą ateista] spadł z krzesła na hasło, że ktokolwiek mógłby tę historię potraktować poważnie..
powieść sensacyjna do poczytania w autobusie, jak to już ktos tu wspomniał.

[kkaa]

Popieram "Małą Księżniczkę" oraz "Pamiętnik narkomanki"

Sama chciałabym zgłosić "Moralność Pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej - ja osobiście uwielbiam zaprezentowaną w niej różnorodność i realistyczność charakterów ludzkich oraz sposób przedstawienia zakłamania w jakim wielu ludzi żyje również w czasach obecnych.

"Imię róży" Umberto Eco - po przeczytaniu miałam wrażenie, że przeczytałam coś naprawdę dobrze napisanego i wartościowego. Nie wiem jak to inaczej określić.

oraz "Zielona Mila" i "K-PAX" - książki maja coś w sobie że poruszają i skałaniają do jakiś przemyśleń.

Nie wiem czy tutaj się nadaje coś nowszego i tego typu jak "W dżungli miłości" Pawlikowskiej, uważam że każdy powinien to przeczytać, ponieważ ksiażka daje kopa w du** - każe wziać życie w swoje ręce i przestać się ze sobą cackać i użalać nad złym losem. Ukazuje jedną z teorii prawidłowo funkcjonującego związku.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez soulone

Ja z dodaniem książki "Kod Leonarda da Vinci" też się nie zgodzę.
Nie jest to książka, która jest ambitna, skłania do myślenia, zmienia punkt widzenia, coś sobą wnosi w nasze życie, pokazuje jakim genialnym pisarzem był autor itd.
Bardziej określiłabym ją jako właśnie ciekawą powieść (...) do poczytania w autobusie.

Abstrahując od samej książki - czy lista 1000 książek musi być listą książek ambitnych? Gdzieś to napisane jest? Wydaje mi się, że chodzi tu raczej o książki warte przeczytania - a taka np. Moralność pani Dulskiej czy Trylogia - toż to były czytadła ówczesnych czasów! Teraz dopiero uważa się, że ambitnie należy je czytać. No, czy dajmy na to - Imię Róży, lub Mistrz i Małgorzata - książki te mają tyleż zwolenników, co przeciwników ogólnie, a znalazły się w tym wątku

Wydaje mi się, że nasza lista ma zawierać książki, na które ZWRACA się uwagę. Pozytywną, negatywną - ale takie, które warto przeczytać, by wyrobić sobie zdanie na ich temat.

Tym sposobem przypomniała mi się seria książek o Adrianie Mole'u - i uważam, że cała seria zasługuje na przeczytanie. Jedna z lepszych serii powieści dla młodzieży i walniętych dorosłych Jest ich co prawda aż 6, no ale nie bądźmy drobiazgowi - zgłaszam Mole'a ogólnie do koniecznego przeczytania Dla ciekawych:
1. Sekretny dziennik Adriana Mole'a lat 13 i 3/4
2. Bolesne dojrzewanie Adriana Mole'a
3. Szczere wyznania Adriana Alberta Mole'a
4. Szalone lata Adriana Mole'a
5. Adrian Mole. Czas Cappuccino
6. Adrian Mole i broń masowego rażenia

[kassate1203]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14189131]

Wydaje mi się, że nasza lista ma zawierać książki, na które ZWRACA się uwagę. Pozytywną, negatywną - ale takie, które warto przeczytać, by wyrobić sobie zdanie na ich temat.

Tym sposobem przypomniała mi się seria książek o Adrianie Mole'u - i uważam, że cała seria zasługuje na przeczytanie. Jedna z lepszych serii powieści dla młodzieży i walniętych dorosłych Jest ich co prawda aż 6, no ale nie bądźmy drobiazgowi - zgłaszam Mole'a ogólnie do koniecznego przeczytania Dla ciekawych:
1. Sekretny dziennik Adriana Mole'a lat 13 i 3/4
2. Bolesne dojrzewanie Adriana Mole'a
3. Szczere wyznania Adriana Alberta Mole'a
4. Szalone lata Adriana Mole'a
5. Adrian Mole. Czas Cappuccino
6. Adrian Mole i broń masowego rażenia[/QUOTE]

Zgadzam się, świetna książka Humorzasta

Ja do czytania poleciłabym jeszcze Whartona, wprawdzie przeczytałam tylko jego 2 książki to mogę powiedzieć że chyba stanie się jednym z moich ulubionych pisarzy.

[soulone]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14189131]Abstrahując od samej książki - czy lista 1000 książek musi być listą książek ambitnych? Gdzieś to napisane jest? Wydaje mi się, że chodzi tu raczej o książki warte przeczytania - a taka np. Moralność pani Dulskiej czy Trylogia - toż to były czytadła ówczesnych czasów! Teraz dopiero uważa się, że ambitnie należy je czytać. No, czy dajmy na to - Imię Róży, lub Mistrz i Małgorzata - książki te mają tyleż zwolenników, co przeciwników ogólnie, a znalazły się w tym wątku

Wydaje mi się, że nasza lista ma zawierać książki, na które ZWRACA się uwagę. Pozytywną, negatywną - ale takie, które warto przeczytać, by wyrobić sobie zdanie na ich temat.[/QUOTE]
Tak-jest to napisane w pierwszym poście tego wątku:
Niech każda z Was da propozycję książki, która jest ambitna, skłania do myślenia, zmienia punkt widzenia, coś sobą wnosi w nasze życie, pokazuje jakim genialnym pisarzem był autor itd. Nie chodzi tu o ciekawe powieści młodzieżowe do poczytania w autobusie.
***
Dla tych czepialskich - wątek powstał nie po to żeby, jak robią to książkowe snoby, przeczytać wszystkie najważniejsze pozycje literackie, tylko dlatego żeby idąc do biblioteki bez żadnego pomysłu, jaką książkę wypożyczyć wiedzieć po jaką warto sięgnąć. Poza tym zaobserwować można, że duża część młodzieży nie wie nawet co to jest kawał dobrej literatury...
Myślę, że te słowa założycielki wątku wszystko wyjaśniają. Tytuły książek, które wymieniłaś zdecydowanie wnoszą coś w nasze życie (w przeciwieństwie-moim zdaniem- do Kodu...) dlatego są na liście i nieistotne jest to czy kiedyś były czytadłami- ważne jest to czym są dzisiaj dla nas.

Napisane przez kassate1203

Zgadzam się, świetna książka Humorzasta

Ja do czytania poleciłabym jeszcze Whartona, wprawdzie przeczytałam tylko jego 2 książki to mogę powiedzieć że chyba stanie się jednym z moich ulubionych pisarzy.

Wharton był świetnym pisarzem. Z jego twórczości polecam:
1. Tato
2. W księżycową jasną noc
3. Niezawinione śmierci
4. Nigdy, nigdy mnie nie złapiecie

[Wyrak]

Napisane przez Mloda

"Kod Leonarda da Vinci" Dan Brown

Napisane przez Dosiak

Kod budzi moje wątpliwości, poproszę o uzasadnienie dlaczego trzeba tę książkę przeczytać?

Dokladnie, dlaczego niby slaby trzeciorzedny kryminal mialby sie tam zalapac ?

Napisane przez Mloda

"Kod" porusza tematy chrzescijanstwa, pokazuje inne oblicze kosciola. W pewien sposob mowi tez o równouprawnieniu (nie chce opowiadac ksiazki w razie jakby jej ktos nie czytal). Przedstawione sa tu w ciekawy sposob pewne fakty historyczne, zagadka Swietego Graala oraz opisy dzieł słynnego Leonarda da Vinci.
Ksiazka jest mocno kontrowersyjna dlatego uwazam ze kazdy powinien ja przeczytac zeby dokonac oceny.

Przepraszam, ale jaja sobie chyba robisz. Jesli chodzi o temat religii, ta ksiazka to sterta wierutnych bzdur, ten aspekt kwalifikuje ja co najwyzej do listy ksiazek, ktoryych sie nie powinno czytac

Kontrowersyjna? A co tam jest kontrowersyjnego?

Napisane przez soulone

Ja z dodaniem książki "Kod Leonarda da Vinci" też się nie zgodzę.
Nie jest to książka, która jest ambitna, skłania do myślenia, zmienia punkt widzenia, coś sobą wnosi w nasze życie, pokazuje jakim genialnym pisarzem był autor itd.
Bardziej określiłabym ją jako właśnie ciekawą powieść (...) do poczytania w autobusie.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14189131]Abstrahując od samej książki - czy lista 1000 książek musi być listą książek ambitnych? Gdzieś to napisane jest? Wydaje mi się, że chodzi tu raczej o książki warte przeczytania - a taka np. Moralność pani Dulskiej czy Trylogia - toż to były czytadła ówczesnych czasów! Teraz dopiero uważa się, że ambitnie należy je czytać. No, czy dajmy na to - Imię Róży, lub Mistrz i Małgorzata - książki te mają tyleż zwolenników, co przeciwników ogólnie, a znalazły się w tym wątku

Wydaje mi się, że nasza lista ma zawierać książki, na które ZWRACA się uwagę. Pozytywną, negatywną - ale takie, które warto przeczytać, by wyrobić sobie zdanie na ich temat.
[/QUOTE]

Nikt nie mowi, ze musi byc ambitna, przynajmniej nie ja. Po prostu ta ksiazka jest slaba, jest masa duzo lepszych z gatunku. Jak dla mnie ta lista powinna zawierac dobre ksiazki, no ale zapewne roznie to rozni ludzie postrzegaja.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ależ napisałam - abstrahując od samej książki (Kod...) Ale mam wrażenie, że padają tu często tytuły ambitne na siłę - nie, bo warto przeczytać, ale - bo wypada przeczytać. A pomiędzy "warto" a "wypada" jest ocean.

[Mloda]

Napisane przez fizelina

zacznijmy od tego, ze książka jest fikcją bazująca na teoriach spiskowych, więc nie ma tu mowy o pokazywaniu jakiegokolwiek oblicza. z resztą mój luby [swoją drogą ateista] spadł z krzesła na hasło, że ktokolwiek mógłby tę historię potraktować poważnie..
powieść sensacyjna do poczytania w autobusie, jak to już ktos tu wspomniał.

Oczywiscie ze jest to fikcja literacka. Wiekszosc ksiazek tu wymienionych to fikcja. Pisałam o pewnych faktach historycznych jak np istnienie Zakonu Syjonu i to ze jego mistrzami byli min. Leonardo da Vinci, Isaac Newton i inni wielcy ludzie. O fakcie ze ich dzieła sa czesto kontrowersyjne.
Nie chodzi mi o traktowanie tej ksiazki smiertelnie powaznie, tu jest raczej mowa o innym spojzeniu na sprawy koscioła i jak juz wyzej pisałam np braku rownouprawnienia w jego hierarchii.
Moim zdaniem ta ksiazka sklania do myslenia.

Dziewczyny to jest tylko propozycja, wcale nie musicie jej przyjmowac. Myslałam ze po to jest to forum zeby zgłaszac swoje typy.

[Dosiak]

Zgłaszać swoje typy można jak najbardziej. Mimo wszystko Kod Leonarda da Vinci ma więcej przeciwników niż zwolenników w tym wątku, więc nie powinno go być na liście.

[Mloda]

Napisane przez Dosiak

Zgłaszać swoje typy można jak najbardziej. Mimo wszystko Kod Leonarda da Vinci ma więcej przeciwników niż zwolenników w tym wątku, więc nie powinno go być na liście.

Oczywiscie . Widze ze propozycja nie została dobrze przyjeta wiec zgadzam sie z decyzja

[fizelina]

Napisane przez Mloda

Oczywiscie ze jest to fikcja literacka. Wiekszosc ksiazek tu wymienionych to fikcja.

co fakt, ze większość książek to fikcja ma do tego, że wartościujesz książkę ze względu na jej obrazowanie rzeczywistości, ktore nomem omen nie ma miejsca?

tymczasem.. odnosiłam się do tego stwierdzenia:

Napisane przez Mloda

"Kod" porusza tematy chrzescijanstwa, pokazuje inne oblicze kosciola.

w tym kontekście każdą jedną książkę fanasy można poczytywać za szczególne i jedyne w swoim rodzaju obrazowanie otaczającej nas rzeczywistości.. pytanie tylko czy informacja o tym że w tym innym świecie dajmy na to lata się na miotle moze wnieść cokolwiek istotnego do naszego życia..

mnie tylko chodzi o argumentację.. nie twierdzę, ze książka nie zasługuje na wpisanie na listę, bo sam fonomen jej popularności, to jak dobrze jest napisana i to ze trafia do ludzi o naprawde różnych gustach jest samo w sobie interesujące, choć też nie wiem, czy przekonujące na tyle, by książka na liście pojawila się bez dyskusji.. rozbawilo mnie natomiast doszukiwanie się jakiejś głębszej filozofii..

[kkaa]

Chyba nasze pojęcie o wartościowych książkach bardzo się różni. Dla mnie taka lekturą jest książka, która zapiera wdech w piersiach jak się o niej pomyśli tydzień później i ma się poczucie pełności wykreowanego świata. I nie ma tu znaczenia czy to jest "czytadło ówczesnych czasów", poprostu musi mieć treść. Czy tylko dlatego się nie nadają, bo sa lekturami obowiązkowymi w szkołach? Ja "Moralność Pani Dulskiej" przeczytałam bo musiałam jak wiele innych książek obowiązkowych, lecz ta akurat zwróciła moją uwagę i zapewne siegnę do niej jeszcze nie raz. Tak samo uwielbiam "Kordiana", "Zemstę", "Granicę" i wiele innych "niemodnych czytadeł", które przedstawiają jednak aktualne wartości i prawdy. nie mogę się ustosunkować do "Adriana Mole" ponieważ nie czytałam, lecz zaraz to nadrobię.

[fizelina]

przyszedł mi do głowy jeszcze fight club palahniuka.. z dwóch w sumie względów..po pierwsze dlatego, ze to bardzo obrazowa ilustracja zjawiska tzw pokolenia x, które co prawda najmocniej widoczne było/jest w kulturze zachodniej, niemniej u nas w kraju w jakiś sposob potęguje się chyba w tym momencie.. no i druga sprawa.. film na podstawie książki zyskał już w zasadzie miano kultowego i choćby dlatego watro.



i dorzucam trylogię: wścieklość i duma, siła rozumu oraz wywiad z samą sobą / apokalipsa fallaci. literatura kontrowersyjna, mocno dyskutowana, ale wydaje mi się, ważna dla każdego europejczyka, dla zasiania ziarna niepokoju wobec powszechnej bezrefleksyjności na otaczające nas zjawiska.

[Wyrak]

Napisane przez Mloda

Oczywiscie ze jest to fikcja literacka. Wiekszosc ksiazek tu wymienionych to fikcja.

Pewnie, ale nikt ich nie zachwala przez rzekome fakty.

Napisane przez Mloda

Pisałam o pewnych faktach historycznych jak np istnienie Zakonu Syjonu i to ze jego mistrzami byli min. Leonardo da Vinci, Isaac Newton i inni wielcy ludzie. O fakcie ze ich dzieła sa czesto kontrowersyjne.

To sa fakty ?

Szczerze mowiac, to jesli chodzi o Leonardo Da Vinci, to ta kontrowersyjnosc jest jak dla mnie dorabiana na sile w naszych czasach.

Swoja droga, on sie pewnie nie tylko w grobie przewraca, ale pewnie az caly wiruje od tego, jak jest wciagany na listy slawnych .... (tu wpisz co chcesz) itd.

Napisane przez Mloda

Nie chodzi mi o traktowanie tej ksiazki smiertelnie powaznie, tu jest raczej mowa o innym spojzeniu na sprawy koscioła i jak juz wyzej pisałam np braku rownouprawnienia w jego hierarchii.
Moim zdaniem ta ksiazka sklania do myslenia.

Dziewczyny to jest tylko propozycja, wcale nie musicie jej przyjmowac. Myslałam ze po to jest to forum zeby zgłaszac swoje typy.

Bez obrazy, ale Brown ten aspekt ksiazki strasznie spartaczyl - uwazam, ze nikt nie powinen tak spogladac na cokolwiek, tak dalekie to jest od faktow.

No ale mniejsza o to, ja jestem przeciwny przez to, ze ta ksiazka jest po prostu slaba...

Napisane przez fizelina

przyszedł mi do głowy jeszcze fight club palahniuka.. z dwóch w sumie względów..po pierwsze dlatego, ze to bardzo obrazowa ilustracja zjawiska tzw pokolenia x, które co prawda najmocniej widoczne było/jest w kulturze zachodniej, niemniej u nas w kraju w jakiś sposob potęguje się chyba w tym momencie.. no i druga sprawa.. film na podstawie książki zyskał już w zasadzie miano kultowego i choćby dlatego watro.

i dorzucam trylogię: wścieklość i duma, siła rozumu oraz wywiad z samą sobą / apokalipsa fallaci. literatura kontrowersyjna, mocno dyskutowana, ale wydaje mi się, ważna dla każdego europejczyka, dla zasiania ziarna niepokoju wobec powszechnej bezrefleksyjności na otaczające nas zjawiska.

Nawet nie wiedzialem, ze film byl na podstawie ksiazki

Ciekawa propozycja z Fallaci.

-------------
Irvine Welsh - Trainspotting. Chyba opisywac nie trzeba?

A.A. Milne - Kubus Puchatek. Tak, wiem, ksiazka dla dzieci, ale warto przeczytac, polecam szczegolnie mlodszym odbiorcom. Tak samo jak Robinsona Crusoe, Chlopcow z Placu Broni (szczegolnie!), ksiazki Coopera i Szklarskiego

Z kolei zdecydowanie dla doroslych i z pewnoscia nie dla wszystkich - Historia Oka autorstwa Bataille.

[fizelina]

Napisane przez Wyrak

Nawet nie wiedzialem, ze film byl na podstawie ksiazki

książka ma trochę inna konstrukcję.. no i inaczej się kończy.

[Elfir]

Cięzko mi podac konkretną książkę, ale proza Izaaka Asimova , Strugackich, Pratchetta czy Tolkiena, wbrew swojej otoczce fantastyki, wywarła na mnie ogromne wrażenie.

[Wyrak]

Napisane przez fizelina

książka ma trochę inna konstrukcję.. no i inaczej się kończy.

Az mnie zaciekawilas

[Maniwa]

Napisane przez Wyrak

Szklarskiego

Uwielbiam Szklarskiego

Napisane przez Wyrak

Z kolei zdecydowanie dla doroslych i z pewnoscia nie dla wszystkich - Historia Oka autorstwa Bataille.

Zdecydowanie. Wiesz Wyrak, jestem pewna, że to należy do kanonu książek która jest ambitna, skłania do myślenia, zmienia punkt widzenia, coś sobą wnosi w nasze życie, pokazuje jakim genialnym pisarzem był autor itd, jednak założę się, że posiada dość wąskie grono rozumiejących ją czytelników, z czego jeszcze węższe grono fanów Większość pewnie po prostu obrzydza i szokuje. Mimo to, zgodzę się z propozycja
btw, muszę sobie odświeżyć tę pozycję, dawno jej nie czytałam.

[Wyrak]

Napisane przez Maniwa

Uwielbiam Szklarskiego

Zdecydowanie. Wiesz Wyrak, jestem pewna, że to należy do kanonu książek która jest ambitna, skłania do myślenia, zmienia punkt widzenia, coś sobą wnosi w nasze życie, pokazuje jakim genialnym pisarzem był autor itd, jednak założę się, że posiada dość wąskie grono rozumiejących ją czytelników, z czego jeszcze węższe grono fanów Większość pewnie po prostu obrzydza i szokuje. Mimo to, zgodzę się z propozycja
btw, muszę sobie odświeżyć tę pozycję, dawno jej nie czytałam.

No zdecydowanie sklania do myslenia, pytanie tylko o czym

Zgadza sie, dlatego staralem sie podkreslic, ze ksiazka bynajmniej nie dla wszystkich

[eloi]

Pozwolę sobie zaproponować następujące tytuły:
"Targowisko próżności" W.M.Thackeray'a
"Księga z San Michele" i "Księga o ludziach i zwierzętach"
A.Munthe'go
"Winnetou" K.May'a
"Diuna" F.Herberta

[roxyy18]

kazdy wpisuje tutaj to co lubi. dla mnie zadna z lektur szkolnych, ktora ma niby wniesc cos w moje zycie nie jest ksiazka ktora chcialabym przeczytac przed smiercia. nigdy zadnej nie przeczytalam i nie przeczytam(moze z wyjatkiem QUO VADIS).
Dlatego jesli komus podobal sie Kod...to czemu nie mozna jej tu umiescic?
skoro znalazl sie tu Adrian Mole to Kod...tez moze byc. obie milo poczytac w autobusie

[fizelina]

Napisane przez roxyy18

kazdy wpisuje tutaj to co lubi. dla mnie zadna z lektur szkolnych, ktora ma niby wniesc cos w moje zycie nie jest ksiazka ktora chcialabym przeczytac przed smiercia. nigdy zadnej nie przeczytalam i nie przeczytam(moze z wyjatkiem QUO VADIS).

skreślanie książek tylko i wyłącznie na podstawia tego, ze ktoś arbitralnie wpisał je na listę lektur, to średnio rozmyślny sposób postępowania. choć robienie wyjątku dla quo vadis wobec powyższego akurat mnie nie dziwi.






ahh.. a propos lektur.. dorzuciłabym proszę państwa do gazu borowskiego

[Wyrak]

Napisane przez roxyy18

kazdy wpisuje tutaj to co lubi. dla mnie zadna z lektur szkolnych, ktora ma niby wniesc cos w moje zycie nie jest ksiazka ktora chcialabym przeczytac przed smiercia. nigdy zadnej nie przeczytalam i nie przeczytam(moze z wyjatkiem QUO VADIS).
Dlatego jesli komus podobal sie Kod...to czemu nie mozna jej tu umiescic?
skoro znalazl sie tu Adrian Mole to Kod...tez moze byc. obie milo poczytac w autobusie

Zadna ??? To przykre. Jak ktos nie jest w stanie nic znalezc wsrod takiego wyboru ksiazek, to tym bardziej chyba nie powinien polecac ksiazek innym Tym bardziej, jak ktos ksiazek nie czyta... i to jeszcze powod do chwalenia sie ?

Kodu wg mnie nie mozna umiescic, bo to jest po prostu slabiutka ksiazka, na liste 1001 sie po prostu nie lapie.

[VampIrzyca]

Założycielka wątku coś niespecjalnie tą naszą listę uzupełnia.

[fizelina]

tę

[przepraszam, nie mogłam się powstrzymać]

[windykatorka]

Napisane przez fizelina

tę

[przepraszam, nie mogłam się powstrzymać]

To postaraj się jednak powstrzymywać

[mOna01]

Napisane przez fizelina

tę

[przepraszam, nie mogłam się powstrzymać]

Zwracanie uwagi na błędy gramatyczne, literówki itd jest naruszeniem regulaminu, wiesz?

[fizelina]

Napisane przez windykatorka

To postaraj się jednak powstrzymywać

owszem.. można postarać się powstrzymać od komentarzy, ale można też się postarać o minimum poprawności językowej. zwłaszcza, że coraz częściej w kontakcie z wypowiedziami ludzi w internecie można się nabawić wtórnego analfabetyzmu.

no ale oczywiście w imię świętego spokoju, możemy też bronić wszystkich "wogóle", "wziąść", "tu pisze", "pięć zajęć" [na studiach], "po najmniejszej linii oporu", czy tego nieszczęsnego "tą" w bierniku rodzaju żeńskiego.. co kto lubi..




ale ok.. powstrzymam sie na przyszłość..
natomiast ciągnięcie offtopa i przychodzenie teraz kolejnych oburzonych osób z własnymi uwagami na temat postu, który zwyczajnie można było przemilczeć, uważam za zbędne, no chyba, że ktoś koniecznie musi wtrącić swoje trzy grosze, jak już nie ma nic do powiedzenia w temacie wątku.

[mOna01]

Napisane przez fizelina

owszem.. można postarać się powstrzymać od komentarzy, ale można też się postarać o minimum poprawności językowej. zwłaszcza, że coraz częściej w kontakcie z wypowiedziami ludzi w internecie można się nabawić wtórnego analfabetyzmu.

no ale oczywiście w imię świętego spokoju, możemy też bronić wszystkich "wogóle", "wziąść", "tu pisze", "pięć zajęć" [na studiach], "po najmniejszej linii oporu", czy tego nieszczęsnego "tą" w bierniku rodzaju żeńskiego.. co kto lubi..




ale ok.. powstrzymam sie na przyszłość..
natomiast ciągnięcie offtopa uważam za zbędne, no chyba, że ktoś koniecznie musi wtrącić swoje trzy grosze, jak już nie ma nic do powiedzenia w temacie wątku.

Minimum poprawności językowej to np nie pisanie "łurzko" albo "wogule" Nad tym czy poprawne jest "tą" czy "tę" dywagował Miodek i inni specjaliści, nie jest to jakiś rażący błąd. Na przyszłość jednak staraj się pohamować bo za takie upominanie możesz niestety dostać ostrzeżenie, poza tym raczej nikt nie lubi jak się go łapie za słówka. To tak jakbym ja Tobie zwróciła uwagę że napisałaś "powstrzymam sie" zamiast "powstrzymam się". Albo że po kropce zaczynasz nowe zdanie od małej litery. To nie są błędy?
Trochę dystansu
Też już kończę offtopa

[Wyrak]

Napisane przez mOna01

Zwracanie uwagi na błędy gramatyczne, literówki itd jest naruszeniem regulaminu, wiesz?

Nie jest juz od dluzszego czasu naruszeniem regulaminu.

Jesli chodzi o temat, to polece Cztery Pory Roku Kinga.