Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009 - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-11-03, 12:59   #121
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Ja tylko na chwilke.
CatHot, nie boj sie odciagac laktatorem!!! Tak jak pisze Kaasiula - odciagaj poki nie poczujesz ulgi Ta laktacja sie unormuje - z Adasiem tez tak mialam, ze piersi byly twarde jak kamien i tylko odciaganie pomoglo. Nie zwlekaj z tym, bo jeszcze zapalenia dostaniesz.
Buziaki i daj znac jak sie czujesz i co z tymi Twoimi piersiami.
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-03, 17:14   #122
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Schoolcraft napisz mi proszę przeciwko jakim chorobom szczepionki dostała teraz Eva? i ile wkłuć miała?
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-03, 18:17   #123
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Schoolcraft napisz mi proszę przeciwko jakim chorobom szczepionki dostała teraz Eva? i ile wkłuć miała?
pappaya, w dniu urodzin Evcia dostala pierwsza szczepionke HepatitisB i teraz jak miala miesiac, to dostala druga dawke tej szczepionki - to tyle. Czyli miala 1 wklucie.
A czemu pytasz?
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-03, 18:18   #124
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

A ja coś dzisiaj nie mam szczęścia - zleciałam ze schodów z Mają na rękach. Na szczęście jej nic się nie stało, ale najadłam się strachu. Ja mam stłuczoną kość ogonową i chodzę zgięta w pół.

Byliśmy w niedzielę u dziadków i napstrykałam Majce chyba z 500 zdjęć, jestem w szoku jak bardzo się zmienia
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-03, 18:38   #125
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez eloteteie Pokaż wiadomość
A ja coś dzisiaj nie mam szczęścia - zleciałam ze schodów z Mają na rękach. Na szczęście jej nic się nie stało, ale najadłam się strachu. Ja mam stłuczoną kość ogonową i chodzę zgięta w pół.

Byliśmy w niedzielę u dziadków i napstrykałam Majce chyba z 500 zdjęć, jestem w szoku jak bardzo się zmienia
o matko, dobrze ze nic sie malej nie stalo. Ja zawsze bardzo uwazam jak schodze po schodach, bo ciagle mam wizje ze upadne z mala na rekach. U nas latwo o taki wypadek, bo Adas ciagle jest pod moimi nogami i nigdy nie wiem kiedy wskoczy.

Pochwal sie zdjeciami malej
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-03, 19:37   #126
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Ja dziś sama z dzieciakami bo mąż do 22.00 w pracy . Ale dziś bardziej wszystko ogarnęłam bo była u mnie mama .
Dziewczyny, to co z tymi dzieciakami, że tak się szarpią przy jedzeniu ? Niemożliwe chyba żeby tyle kobiet źle przystawiało . Szczerze mówiąc to pocieszyło mnie, że nie tylko Julka tak je . Mnie się wydaje jednak, że to ból brzuszka... Rzadko kiedy zje spokojnie a w większości to przy tym wypluwaniu piersi i szukaniu jej znowu w spazmach wysila się jakby nie mogła bąka puścić, jak puszcza to też się szarpie... Juz wczoraj to nie wytrzymałam i dałam jej butlę bo co chwila chciała jeść, po szarpaniu ryczała po czym przysypiała i tak drugą połowe dnia aż do wieczora, o 22.30 dostała butlę i spała do 2 w nocy, chociaż nie powiem że było szaleńczo głodna bo zjadła tylko 35 ml. A zrobiłam mieszankę bo nie wiem czemu ale nie miałam pokarmu w obydwu piersiach (tzn. nic nie odciągnęłam laktatorem a i przy naciśnięciu nie tryskało jak zazwyczaj tylko kropelka wypływała), fakt byłam zmęczona bo w ogóle mało spała i byłam zdenerwowana i Julka co chwila po trochu wypijała. Ale w nocy na szczęście już było ok z pokarmem.
Co do nawału to trzeba ściągać, jak też ściągałam . Kilka dni i będzie po nawale a gorzej jak się zrobi zapalenie piersi, czasami trzeba brać antybiotyki a nawet czasami trzeba ciąć.
Wit. K jest na krzepnięcie, położna powiedziała mi, że dlatego pępuszek się paprał bo nie dawałam wit. K, ale bez przesady kiedyś się nie dawało a pępuszki też się goiły i odpadały .
Jutro jadę na badanie ginekologoczne, przegląd po porodzie .
Dziewczyny, czy któraś z Was nie zauważyła czasem u siebie czegoś w stylu nietrzymania moczu? Ja cały czas mam mokrą wkładkę, ew. duży zaciek . Zauważyłam że przy jak wstaję z kibelka po oddawaniu moczu to mi jeszcze leci a ja już tego nie czuję, tzn. czuję jak sikam, wstaję bo już niby zrobiłam a okazuje się, że jeszcze trochę leci... Zastanawiam się czy to na wkładce to nie popuszczany mocz.
Dobrej nocki.
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-03, 22:15   #127
CatHot
Raczkowanie
 
Avatar CatHot
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MiastoAniołów
Wiadomości: 264
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej Kochane.
HoniaB, Kaasiula, eloteteie, schoolcraft, Asiuuuuula, dziękuję za pomoc i rady.
W nocy ściągnęłam laktatorem około 350ml z obu piersi (i jeszcze karmiłam Matyldę). Mam już mniej nabrzmiałe, ale cały czas twarde. W nocy po odciągnięciu zrobiłam zimne okłady, a dzisiaj pod ciepłym prysznicem trochę je rozmasowałam. Mała zjada zdecydowanie mniej mleka, niż ja zdążę naprodukowac.. Mam nadzieję, że jeszcze troszkę i mi się wszystko powoli unormuje.

Asiuuuuula moja Mała też czasem szaleje kilka razy zanim porządnie zdoła się przyssac. Ale to pewnie tylko dlatego, ze mam ostatnio bardzo twarde piersi i jest jej ciężko dobrze złapac sutek.

eloteteie całe szczęście, że nic Wam się nie stało, szczególnie Mai .
__________________
http://catkrm.blogspot.com/ mój blog


Life is a waterfall,
we drink from the river, then we turn around and put up our walls..

CatHot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-03, 22:20   #128
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Schoolcraft, pytam tylko dlatego bo jestem ciekawa jak to wygląda w US. My jutro idziemy na szczepienie. Ewa ma dostac 6 obowiazkowych szczepien (5 w jednej szczepionce i jedna osobno lub 6 w jednej) i może jeszcze dodatkowo na pneumokoki jezeli sie zdecydujemy bo to nie obowiązkowa szczepionka. Przeraza mnie tylko ilosc (bo to aż 7) szczepionek ktore dziecko dostaje w jednym czasie. Chcialam wiedzieć jak to jest w Stanach czy Kanadzie dla porownania i czy tez popularny jest np infanrix lub infanrix hexa czy daja inne szczepionki.
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 01:10   #129
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Asiuuuuula, bardzo mozliwe, ze masz cos takiego jak nietrzymanie moczu. Czesto to sie zdarza po porodzie. Musisz sprawdzic, czy np. jak masz pelny pecherz i sie smiejesz, to czy powstrzymujesz mocz czy nie i wtedy sie dowiesz

CatHot, ciesze sie, ze juz lepiej jest. Za kilka dni wszystko sie unormuje, zobaczysz. Badz cierpliwa i spokojna.
A jak tam ogolnie dajecie sobie rade pierwsze dni w domku i jak Ci idzie karmienie piersia?

pappaya, no to wspolczuje ze malutka musi az tyle szczepionek dostac Mam nadzieje, ze nie bedzie przez to goraczkowac.
Ja sprawdzilam jakie te szczepionki Eva dostala i jesli dobrze odczytalam, to pierwsza dawka szczepionki byla Recomsiloc, a druga Merk.
Trzymam kciuki za Wasze szczepienia

Ide spac

P.S. kashin, wszystkiego najlepszego dla Matyldy z okazji ukonczenia 2 miesiecy (bo to 4-go, prawda?)
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 02:50   #130
CatHot
Raczkowanie
 
Avatar CatHot
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MiastoAniołów
Wiadomości: 264
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Schoolcraft juz jest troszke lepiej z moimi cycuchami . Przez to wszystko (albo raczej dzieki temu ) rosnie mi kolekcja zamrozonego mleczka na czarna godzine (mam juz 5 torebek, okolo 150 ml kazda ). Jak zaczynam czuc, ze mam przepelnione piersi, odciagam nadmiar tak, zeby poczuc ulge. Karmienie piersia idzie mi coraz lepiej. Najwazniejsze to nauczyc sie dobrze przystawiac i przysysac Malucha. Juz podleczylam sobie sutki (nie bola i nie sa juz tak masakrycznie popekane jak na poczatku). Mam tyle pokarmu, ze Mala spokojnie sie najada, a i tak co 2 godziny sciagam nadmiar mleka.

Od powrotu ze szpitala powoli wszystko sobie ukladamy. Moj TZ jest nieoceniony w pomocy. Gdyby nie On, z pewnoscia nie dalabym rady sama. Nosi, przewija, uspokaja, odbekuje, pociesza i zabawia Matylde. Czasami sie obawiam, ze jak juz zostane sama z Mala, nie bede w stanie poradzic sobie ze wszytskim, a przynajmniej nie tak dobrze jak moj maz .
Nasza corcia jest bardzo bardzo spokojnym Skarbikiem. Z wyjatkiem dwoch nocnych koncertow, nie mielismy z Nia zadnych problemow. Nawet potrafi sama zasnac w swoim lozeczku.

Mam pytanie. Jak zajmujecie swoim Malenstwom czas kiedy nie spia? Jakie "zabawy" sa najlepsze dla takich maluszkow?
Nasza Matylda coraz czesciej ma dluzsze chwile czuwania, juz nie spi caly czas. Wkladam ja wtedy do lezaczka i bujam, albo nosimy ja po domku i opowiadamy "opowiesci dziwnej tresci", albo moj TZ kladzie Matylde u siebie na brzuchu i cwicza podnoszenie glowki. (tak sie zastanawiam, ale chyba na mate edukacyjna jeszcze troszke za wczesnie ).
Jakos czuje sie malo tworcza jesli chodzi o zajmowanie Malej czasu. Przyznam sie bez bicia, ze Matylda jest pierwszym tak malym dzieciaczkiem, z jakim mialam kiedykolwiek (dluzszy niz godzina) kontakt w calym swoim zyciu. Zawsze staralam sie omijac dzieciaki, bo jakos mnie nigdy nie ciagnelo do kontaktow tego typu. Wiem, ze to niekobiece i pewnie dziwne dla niektorych..
Jak macie jakies swoje zabawy i systemy spedzania czasu z Malenstwami i nie macie nic przeciwko, zeby podzielic sie nimi- bylabym baaaaardzo wdzieczna ..

Buziaki i usciski dla Was i Waszych Skarbikow
__________________
http://catkrm.blogspot.com/ mój blog


Life is a waterfall,
we drink from the river, then we turn around and put up our walls..


Edytowane przez CatHot
Czas edycji: 2009-11-04 o 02:53
CatHot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 08:15   #131
HoniaB
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Września
Wiadomości: 142
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

witajcie
u nas była położna i zdjęła mi szwa ktory jeszcze nie wypadł
Dzisiejsza nocka była w normie , Wenia budziła się co ok 2,5 godziny na cyca i szła spac dalej Teraz też sobie jeszcze śpiuchna
Ze spaceru dzis nici, wieje jak nie wiem i pada snieg no zima
Co do witaminy K, polozna powiedziala zeby podjac jeszcze jedna probe, jesli sytuacja sie powtorzy, to odstawic i tyle az sie boje tej proby
Cathot, tez jestem mało twórcza wiec dołączam się do twojej prośby pomysły na zajecie czasu też nam sie przydadzą
Buziaki
__________________
40 tc + 5 -24.10.2009r. Nasze Maleństwo wreszcie opuściło brzuszek
HoniaB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 09:30   #132
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Pochwal sie zdjeciami malej
Pochwaliłam się w albumie

CatHot - cieszę się, że już lepiej Początki są najgorsze, ale niedługo wszystko się unormuje i będzie dużo łatwiej.

Co do entertejnowania Majki - puszczam jej Mozarta z pozytywki, chodzę z nią po domu i pokazuję różne rzeczy, stoimy przy oknie i opowiadam jej co się dzieje na świecie ("ptaszki siedzą na drzewkach", "samochody jeżdżą po ulicy" i takie tam), kładę ją sobie na udach i rozśmieszam, czasami rozkładam matę z pałąkiem, na którym dyndają jakieś zabawki - jest wtedy baaardzo zaciekawiona

Edytowane przez eloteteie
Czas edycji: 2009-11-04 o 09:51
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 10:38   #133
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Witajcie dziewczyny
piszę do was bardzo szybko bo doskwiera mi totalny brak czasu,mały wisi mi na cycku nie raz po 1,5h-2h a śpi tylko godzinę nie mam czasu na nic nawet usiąść i spokojnie zjeść,na dodatek mam depresję jak skurczybyk mój straszy synek nie chce zatolerować Maciusia w domu jestem strasznie zraniona i zbita tym faktem,codziennie mi mowi żebym odniosła go z powrotem do szpitala,juz kilka razy płakałam z tego powodu ,razem z TZ tłumaczymy mu że to jego braciszek i w ogóle ale nic nie pomaga mam dosłownie wyrzuty sumienia że wyrządziłam mu krzywdę ,nie mam pojęcia co dalej robić.
Jakby tego było mało to jak juz wcześniej pisałam mały spędza przy mojej piersi nie raz po 2h,a śpi tylko godzinę ,wypija strasznie dużo bo nie raz nawet po 80\90ml sprawdziłam raz na butelce ,to nie jest chyba normalne ,bowiem nie powinien pić więcej niż 50ml,czy mam rację?zastanawiam się czy dopajać go glukozą.Dziewczyny pomóżcie bo ja juz niue daję rady a to dopiero tydzień
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 11:06   #134
Kaasiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Ma-li-na jak masz dość mleka to jest jak najbardziej normalne, widocznie tyle Twój Szkrab potrzebuje, u mnie tez swoim czasem tak było i to jest po prostu karmienie na żądanie
Co do synka to nie za bardzo mogę coś poradzićale to dopiero tydzień więc na pewno się z czasem przyzwyczai

CatHot wow tyle mleka ściągnąć -podziwiam ale to dobrze przynajmniej będziesz długo karmić

A my dziś byliśmy u pediatry i niestety mamy skierowanie do neurologa bo Mały prawą rączką mało rusza mam nadzieję że to przejdzie ma tam siniaczka jeszcze ze szpitala podekrzewam że to może przez to, no i niby nie mogła wyczuć jednego jąderka głupie babsko jeszcze tym mnie straszy ale kumpela mi mówiła że takim dzieciom jeszcze się wykształcają więc tez jestem dobrej myśli, przybrał ładnie bo waży 4230 przy 2,5 tyg
Zobaczmy za tydzień mam wizyte u neurologa zobaczymy co powie

Niestety chyba mojemu Mateuszkowi zaczynaja sie kolki a ja nie wiem czemu niby nic nie jem takiego co by mogło je wywołać przystawiam chyba tez dobrze, a płaczę coraz częściej
Kaasiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 11:36   #135
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez ma-li-na Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny
piszę do was bardzo szybko bo doskwiera mi totalny brak czasu,mały wisi mi na cycku nie raz po 1,5h-2h a śpi tylko godzinę nie mam czasu na nic nawet usiąść i spokojnie zjeść,na dodatek mam depresję jak skurczybyk mój straszy synek nie chce zatolerować Maciusia w domu jestem strasznie zraniona i zbita tym faktem,codziennie mi mowi żebym odniosła go z powrotem do szpitala,juz kilka razy płakałam z tego powodu ,razem z TZ tłumaczymy mu że to jego braciszek i w ogóle ale nic nie pomaga mam dosłownie wyrzuty sumienia że wyrządziłam mu krzywdę ,nie mam pojęcia co dalej robić.
Jakby tego było mało to jak juz wcześniej pisałam mały spędza przy mojej piersi nie raz po 2h,a śpi tylko godzinę ,wypija strasznie dużo bo nie raz nawet po 80\90ml sprawdziłam raz na butelce ,to nie jest chyba normalne ,bowiem nie powinien pić więcej niż 50ml,czy mam rację?zastanawiam się czy dopajać go glukozą.Dziewczyny pomóżcie bo ja juz niue daję rady a to dopiero tydzień
Nie dopajaj! Moim zdaniem nie je wcale za dużo, jedynie za długo - sprawdzaj po 20-30 minutach czy nie przestał jeść i nie zaczął po prostu ciumkać
Ty poświęć się Maćkowi, a tata niech zajmie się Tomkiem, żeby nie czuł, że zszedł na boczny tor To dopiero tydzień, na pewno się przyzwyczai
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 16:31   #136
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

CatHot, zazdroszczę ilości mleka. Ja nie miałam w takim razie nawału tylko mały nawalik .
W sumie to nie ma za wiele zajęć dla takiego malucha, też nosimy, sadzam w huśtawce (takiej samobujającej Fisher Price) ale i tak mało ją interesuje, szybko zaczyna marudzić .
Ma-li-na, moim zdaniem też za długo je. Nie dopajaj, dopaja się ew. w jakieś straszne upały (chociaz tu też zdania sa podzielone) ale jak mały i tak tyle je to mu starczy spokojnie. Ilością się nie martw bo jak na piersi jest to samo wie ile ma zjeść i nie ma że za dużo. A synek widzi, że jesteś zajęta teraz nowym członkiem rodziny i w ten sposób akurat reaguje. Mojej znajomej urodził się niedawno synek a 3 letnia córka powiedziała, że go nienawidzi, staje przy jego łózeczku i krzyczy na całe gardło żeby go obudzić, a raz go nawet uderzyła w twarz (jak o tym pomyślę to mam ochotę wlać pasem tej małej na gołą dupę )... sama nawet nie może iść do ubikacji bo się boi o synka, także różnie dzieci reagują. Minie w końcu mu takie zachowanie, chociaż do tego czasu napewno łatwo nie będzie i jest to po prostu przykre dla matki... Ale cóż zrobić . Tylko cierpliwie czekać poświęcając max. wolnego czasu.
Kaasiula, ciekawe co z tą rączką, a czemu ma siniaka?
Witaj w klubie płaczących bachorków . Cieszmy się, że nie wyją non stop, bo i tak bywa .
Ja byłam dziś u ginekologa. Te wiecznie mokre wkładki to prawdopodobnie kwestia stanu zapalnego pochwy, bardziej mi ta opcja pasuje od nietrzymania moczu . dostałam receptę na jakieś robione globulki dopochwowe z antybiotykiem a potem mam coś brać z wit. c dla zakwaszenia. Za 2 tyg. test obciążenia glukozą, ciekawe jak wyjdzie.
Okazało się przy okazji, że przy porodzie pękła mi szyjka macicy bo mam na niej szew. Pamiętam, że przyszedł anastezjolog i powiedział, że do zszycia krocza muszą mi podać pełną narkozę tylko krótką bo jest dużo do szycia, ale ponieważ przed wyjściem z domu jadłam kolację to nie mogli mi podać. Zapytałam się tej babki co mnie szyła czy coś się stało skoro miałam być w narkozie, czy pękła mi macicia albo szyjka, powiedziała, że nie, nic z tych rzeczy, po prostu pękłam jeszcze w innym miejscu niż nacięcie... Straszna tajemnica, bez sensu, że tak ukrywają, stało się i koniec, przecież nie z ich winy...
Jula pół nocy jeczała i się wysilała nad czymś, jestem nieprzytomna...
Teraz leży koło mnie i śmieje się do sufitu .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 21:44   #137
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
Kashin, można tak sobie po prostu przestać dawać wit D czy konsultowałaś to z lekarzem?
Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Kashin, ciekawa jestem czy rzeczywiście witamina D powoduje u Was złe kupki. Daj znac czy sie poprawia po odstawieniu. Podobno witamina D jest bardzo ważna teraz dla dzieci dla kości i podobno tez poprawia prace jelit.
A co do przeprowadzki to my już myślimy o Kanadzie Czlowiek mial nadzieje ze w tym naszym kraju mozna zyc normalnie ale im dluzej tu mieszkamy tym bardziej mamy dosyc. Na kazdym kroku utrudnienia
Póki co obserwujemy co się dzieje po odstawieniu witaminy D i nabiału - teraz jestem weganką jak na razie z pyszczka znikły takie maleńkie krosteczki - zupełnie bez koloru i treści surowiczej, widoczne tylko pod światło. Kupki też o wiele ładniejsze - nadal z pewną ilością śluzu, ale kolor ładny, bez krwi i nie walą na całe mieszkanie A śluz w karmieniu piersią to podobno norma, o ile nie towarzyszą mu inne niepokojące objawy.
Za jakiś czas zrobimy prowokację z nabiałem i jeśli objawy wrócą to będzie wiadomo kto zawinił A witaminkę D zamienimy na inną jeśli będzie trzeba.

Schoolcraft trzymam kciuki żebyś się załapała na te studia szybciej. I żeby dało radę "na noworodki" Będziesz wspaniałą "pigułą"
Dziękujemy za życzenia

Honia ja podaję wit. K co drugi dzień i wydaje mi się że w nocy po dniu, kiedy była podana Matylda postękuje bardziej niż wtedy kiedy jej nie podaję. Na szczęście u nas kończy się to na postękiwaniu tylko.

ma-li-na myślę że dziewczyny dobrze Ci radzą z tym aby nie dopajać.
Przykro mi że starszy synek nie zaakceptował jeszcze braciszka. Z pewnością ten stan się zmieni, tylko musi się z tą nową - na pewno trudną dla niego - sytuacją przyzwyczaić. Czy to na tym wątku któraś przytoczyła słowa Doroty Zawadzkiej, że dla takiego malca nowe dziecko jest jak kochanka sprowadzona do domu przez męża?
Matylda też mi potrafi wisieć na cycu po 2 h. Najczęściej je od 45 minut do godziny. I ja jej na to pozwalam, bo po takim jedzeniu potrafi nawet 6 h pospać, choć zazwyczaj śpi 3. Nie martw się, też na początku spała godzinkę - z czasem te przerwy się u nas wydłużyły. Ale wiem że jeszcze do tego wrócimy przy kolejnym kryzysie laktacyjnym

Aaaaasiula życzę dużo zdrówka. A na to siusianie chyba bym spróbowała poćwiczyć mięśnie Kegla. Jak za starych, dobrych ciążowych czasów Mam nadzieję że Ci się tam w środku ładnie wszystko wygoi i urodzisz jeszcze z tuzin dzieciaczków - bez bólu i ran szarpanych

Kaasiula trzymam kciuki za Mateuszka - żeby z rączką i klejnocikami wszystko było ok a te płacze to nie przez kolkę. No i w ogóle żeby nie płakał, albo tylko troszeczkę, żeby rodzice nie zapomnieli że mają syneczka maleńkiego

CatHot tylko pozazdrościć takiej ilości mleka! Moja mleczarnia ma mleka wystarczająco, ale wolno produkuje - może dlatego Stwór tak długo na cycku wisi? Fajnie że udało Ci się już takie zapasy pokaźne zgromadzić, na pewno się przydadzą
Jeśli chodzi o zabawy to najczęściej robię miny, udaję różne zwierzątka, pokazuję Małej świat, kulam się z nią na łóżku, stawiam ją przed lustrem (uwielbia tę koleżankę z lustra i zawsze do niej "rapuje" ), śpiewam, tańczę z nią, czytam, a przede wszystkim gadam, gadam i gadam. No i robimy dużo rzeczy razem w chuście - gotowanie, pranie, sprzątanie... dużo by pisać. Maty nie mamy i chyba nie będziemy mieć.
Matylda jest wspaniała! I ma takie rozkoszne wałeczki Kandydatka do zacałowania

eloteteie Ty gapo Dobrze że nic Wam się nie stało. Współczuję z powodu obitego ogonka. Wiem jaki to ból - przeżyłam kilka stłuczeń i jedno poważne złamanie. Najgorszy ból, jakiego w życiu doznałam. Tak tak, w końcu nie rodziłam sn jeszcze

Monecitka pisałaś że wypróbowałaś już wiele kremów na to odparzenie. Może spróbuj kąpać Patryka w krochmalu? Nam się dwa dni temu zaczęło przyplątywać odparzenie, bo TŻ zakładał Tyśce na noc jednorazówki, a jej dupinka chyba już przywykła do wielorazówek Ale Sudokrem załatwił sprawę. Bepanthen nie dał rady.

O jak ja się cieszę że nie mam żadnej mieszanki w domu, bo pewnie bym z niej korzystała w chwilach kryzysu i jeszcze by mi się to spodobało

Dzisiaj zaliczyłyśmy z Tyśką szczepienie przeciwko wzw B - tym razem Engerixem B, za który oczywiście musiałam zapłacić. No trudno, ma o połowę mniej tiomersalu. Malutka była bardzo dzielna i wcale nie płakała. Pielęgniarka powiedziała że dawno jej się nie trafiło dziecko, które by nie płakało "przy żółtaczce". Wdała się w mamusię - od dzieciństwa wolałam zastrzyki niż połykanie pigułek.

Dobranoc dziewczyny! Spokojnej nocy...
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 02:46   #138
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej dziewczynki!

Ja tylko na momencik, bo zaraz zmykam spac.

CatHot, bardzo dobrze, ze tyle mleczka udalo Ci sie zamrozic i ze jeszcze starcza by Matylde nakarmic. Rowniez zazdroszcze ze masz az tyle mleczka - co bym ja dala, zeby tez miec tyle pokarmu

Ile Twoj maz ma byc z Toba w domku? Wiesz, ja tez myslalam, ze sobie nie poradze sama, ale jakos zyje juz ponad miesiac , wiec i Ty dasz rade. Wiem jakie to przerazajace zostac samej z malym dzieckiem, ale zobaczysz, ze nie bedzie tak zle. Masz ten plus, ze macie caly czas w miare cieplo, wiec smigaj z mala na spacerki - nie siedz w domu, zeby Cie jakas depresja nie dopadla. Jeszcze raz sie powtorze, ze bardzo Ci zazdroszcze tej Californii

Co do zabaw z takim niemowlakiem, to chyba nie ma czegos specjalnego. Ja rowniez nosze mala na rekach, pokazuje jej wszystko, gadam do niej i to tyle. Pokazuje jej rozne zabawki, ale malo co ja to interesuje. Klade ja na mate edukacyjna, ale tylko dlatego ze sa tam mrugajace swiatelka i na jakis czas ja to zajmuje, ale nie na dlugo.

HoniaB, gratuluje zdjecia szwa Szybko sie zagoilo, co?

ma-li-na, bardzo Ci wspolczuje tej sytuacji z zazdroscia starszego synka. Ale musisz byc bardzo cierpliwa i tak jak pisza dziewczyny - to tylko tydzien minal, wiec trzeba jeszcze poczekac. U nas przez pierwsze 2 tygodnie bylo dosc ciezko, mimo ze Adas widac bylo ze lubi siostre, tyle ze nas nie chcial sie sluchac i probowal za wszelka cene zwrocic na siebie uwage. Teraz juz jest swiety spokoj. Zycze, aby u Was tez tak bylo.

Co do dopajania malego, to bym na Twoim miejscu nie dopajala tylko dawala tyle jesc ile maluszek chce. 80-90ml jest w sam raz - jedno dziecko je wiecej, a drugie mniej. Moja Evunia od poczatku jadla wlasnie 80-90ml, a gdzies w wieku 2,5 tygodnia zaczela wypijac nawet 120ml. Tez myslalam, ze to za duzo (co 2 godziny tyle pila), ale przeczytalam w ksiazce i lekarz mi potwierdzil, ze najwidoczniej ona tyle potrzebuje i koniec. Wiec nic sie nie martw! I glowa do gory Bedzie dobrze

Kaasiula, trzymam kciuki za Twojego synka, zeby nic powaznego nie bylo z jego raczka. Tez jestem ciekawa, skad sie mu wzial ten siniak? Cos przy porodzie czy jak?
A slowo "kolka" wypluj, bo to paskudna sprawa- zycze Ci, zeby Was to nie spotkalo.

Asiuuuuula, wspolczuje pekniecia szyjki macicy. Ciekawe dlaczego Ci nie chcieli o tym powiedziec...

kashin, brawa dla dzielnej Matyldy Moja Evunia niestety plakala przy szczepieniach i tak mi jej szkoda bylo, ze szok.

Dziewczyny, mam pytanko. Czy wolno jesc pomarancze jak sie karmi dziecko swoim mlekiem? I czy wolno pic wode gazowana? Tak mi sie marzy gazowana woda mineralna, ale nie wiem czy moge.

To by bylo tyle. Zmykam lulu
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 12:21   #139
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cześć dziewczyny!
Przeczytałam gdzieś ostatnio, że dziecku ważącemu ponad 5kg nocny posiłek do niczego nie jest potrzebny i chyba zaczyna się to sprawdzać, bo Majka śpi od 23-24 mniej więcej do 6 rano
Czasem oczywiście budzi się w nocy, ale zapcham ją smokiem albo pomasuję stopy (uwielbia to!), przestaje marudzić i zasypia

Kombinowałam jakby tu ustawić meble w sypialni i zdecydowałam, że łóżko Majki będzie na wyciągnięcie ręki, bo wstawanie 15 razy z rzędu, żeby załadować smoka mi się nie uśmiecha, a tak wkładam rękę przez szczebelki i mogę ją ululać nawet przez sen

Prababcia na spacerze z Potworem, więc miałam chwilę dla siebie. Nie sądziłam, że prysznic, mycie włosów i wklepanie balsamu będą kiedykolwiek sprawiały taaaaaką przyjemność


Schoolcraft - pomarańcze na pewno nie, wszelkie cytrusy są zakazane. Co do wody gazowanej - nie wiem, niby to tylko woda, ale te bąble. Nie wiem co szkodzi w napojach gazowanych typu Cola - tylko cukier czy bąble właśnie?

Kashin - ja na razie zaobserwowałam tylko krostki po mleku, więc poszło w odstawkę. Jogurt naturalny przeszedł bez echa, ale dzisiaj powtórzę test. A z tą witaminą to jestem w szoku, nie sądziłam, że może w jakikolwiek sposób "szkodzić"...

Kaasiula - kolki nie są spowodowane jedzeniem, po prostu niektóre dzieci są jakby zaprogramowane na nie. Woodward's Gripe Water działa! Ja podawałam strzykawką 5ml, pomagało! Jak byłam mała i miałam kolki moi rodzice stosowali to samo

Edytowane przez eloteteie
Czas edycji: 2009-11-05 o 12:26
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 13:39   #140
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

dzięki dziewczyny za słowa otuchy,potrzebowałam tego jak ryba wody.Rzeczywiście od wczorajszego popołudnia jest lepiej<odpukać>
mały je ok 1h i śpi ok 2-3 dzisiaj jest tak samo .Tomek chyba powoli zaczyna sie przyzwyczajać ,dzisiaj nawet jak karmiłam małego to podszedł i zapytała"co robi jego braciszek" normalnie poczułam ulgę jak nigdy.Mam nadzieję że z czasem będzie jeszcze lepiej.
Niestety nie jestem w stanie jeszcze dzisiaj przeczytać waszych postów ,bo mam wiele domowych zaległości a jutro przychodzi położna na pierwsza wizytę więc wiadomo wszystko musi być cacy.
Jak mi sie uda to wpadnę tu później .Puki co 3majcie się cieplutko .
Aha zdjęcia dodam dopiero w sobotę, albo jutro bo jak na razie nawet tego nie mam czasu zrobić
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 14:19   #141
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

ma-li-na na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej! Prawdziwa z Ciebie gospodyni! Położna przychodzi - trza posprzątać, chociaż śniadania nie zjadła Szczerze mówiąc robiłam dokładnie tak samo. I mimo że się z nią bardzo zżyłam, bo była u nas znacznie więcej niż 6 razy, to po ostatniej wizycie odetchnęłam z ulgą, bo mogłam w piżamie do południa biegać

Schoolcraft wg powszechnych zaleceń odradza się jedzenie cytrusów ze względu na możliwe odczyny alergiczne oraz picia wody gazowanej podczas karmienia w pierwszych 3 miesiącach, bo mogą wywołać bóle brzuszka. Od położnej dostałam zezwolenie na jednego banana i jedno kiwi dziennie

Eloteteie czekam na wyniki nabiałowego testu

Wklejam zdjęcie naszego dwumiesięczniaka (który właśnie leży na poduszce obok i sądząc po odgłosach chyba wypycha coś do pieluchy )
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 14:26   #142
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

eloteteie & kashin, dziekuje za odpowiedz co do pomaranczy i wody gazowanej. Wczoraj pozwolilam sobie na pomarancze, a potem sie zastanowilam czy moge... Narazie nie widac, zeby mala miala jakis problem z brzuszkiem. No ale poczekam jeszcze. A wody gazowanej napije sie chyba dopiero na Swieta , bo akurat skonczymy 3 miesiace.

eloteteie, mozliwe ze cos w tym jest, ze dziecko powyzej 5kg przesypia lepiej noce. Moja spi od 20:30 do 5:00 rano juz od jakiegos czasu i oczywiscie od jakiegos czasu wazy lekko ponad 5kg

kashin, Matylda jest przeurocza Jak ladnie sie usmiecha Juz nie moge sie doczekac usmiechu mojej ksiezniczki. Prosze ja i prosze, zeby sie usmiechnela, ale narazie nie chce - powazna dama z niej rosnie hihihi

ma-li-na, ciesze sie, ze u Was juz lepiej. Czekam na zdjecia Maciusia

Zmykam na sniadanko

P.S. Tak naprawde, to jestem troche zdziwiona, ze nie wolno pomaranczy - ja jem praktycznie wszystko to, co jadlam przed urodzeniem sie malej i tfu tfu nie mamy problemow brzuszkowych. Narazie przynajmniej.

EDIT: pappaya, jak tam Ewunia po szczepieniach? Daj znac.
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 17:12   #143
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej dziewczyny ja tylko na chwilkę.
Ewa jest juz po szczepieniu. Wzięliśmy tylko jedna szczepionkę infanrix hexa. Ewa była dzielna

Pozdrawiam
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 18:27   #144
CatHot
Raczkowanie
 
Avatar CatHot
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MiastoAniołów
Wiadomości: 264
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej Kochane.
Mam chwilke czasu, zeby do Was napisac . Mala lezy sobie przy mnie na bujaczku i jest spokojna (sluchamy radia), a TZ jeszcze spi, bo w nocy wstawal do Stworka wiecej razy niz ja (troche mi dziala na nerwy, bo praktycznie caly czas spedza przed komputerem i gra w jakas durna gre- ale nie moge Mu nic zarzucic, bo jak tylko jest potrzebny, to wstaje od komputera i juz jest przy nas gotowy do pomocy , dzisiaj siedzial przez pol nocy, i teraz jest niedospany.. ehhhhh).
Troszke zazdroszcze Wam, ze Wasze Maluchy zaczynaja przesypiac cale noce. Matylda jest na etapie pomieszania nocy z dniem, i staramy sie Ja naprowadzic na wlasciwe tory. Mam nadzieje, ze nie zajmie nam to wielu nocy . Dzisiaj w nocy mialam pooootworny bol brzucha na dole. Taki jak przed okresem i w jego trakcie, ale tak intensywny, jakby ktos mi z nienacka przywalil kopa. Wzielam przeciwbolowy Tylenol, i po jakims czasie przeszlo. Czy takie bole brzucha sa normalne? Z nawalem o tyle sie uspokoilo, ze juz mnie cycuchy tak bardzo nie bola. Mialam kilka razy ogromne wycieki, ale jak poczuje, ze mam pelne mleczarnie to odciagam odrobine, do uczucia ulgi. I nie wiem, czy normalne jest to, ze po wlasciwie kazdym karmieniu bola mnie piersi na dole i "za sutkami" w srodku (niefajne uczucie).

ma-li-na teraz bedzie juz tylko lepiej . Grunt to zachowac spokoj i nie brac wszystkiego do siebie. Zobaczysz, minie troche czasu i ta sytuacja z Twoimi chlopakami stanie sie rodzinna anegdota . Jestes dzielna i tak trzymaj!!

Schoolcraft moj TZ ma urlop platny do 15 pazdziernika, ale jest tak umowiony ze swoim szefem, ze jak bedzie potrzebowal wiecej czasu, to nie bedzie z tym problemu (tylko bedzie to juz urlop bezplatny, a nie ukrywamy, ze nie chcemy z tej opcji korzystac, jesli nie bedzie zupalnie konieczna)
Ja tak jak Ty jem wszytsko to co przed i w czasie ciazy.. Nie jem tylko straczkowych warzyw i slodyczy typu czekolada. Gazowanych napojow nigdy namietnie nie pilam, wiec teraz tez nie mam na nie ochoty. Za to jem ogromne ilosci jablek i nabialu- jogurtow i sera . I nawet pozwole sobie co jakis czas na kawke rozpuszczalna .

kashin Matylda przeurocza.. Nie moge sie napatrzec .

eloteteie fajnie, ze mozesz pokombinowac z przestawianiem lozeczka Malej . Zazdroszcze braku potrzeby wstawania w nocy.. My niestety mamy nieduza sypialnie, wiec nie ma jak przestawiac mebli .
Prysznic i balsamik.. ehhhhh..

Lece, bo Matylda zaczyna marudzic.
Buziaki Kochane
__________________
http://catkrm.blogspot.com/ mój blog


Life is a waterfall,
we drink from the river, then we turn around and put up our walls..


Edytowane przez CatHot
Czas edycji: 2009-11-05 o 18:48
CatHot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 18:49   #145
CatHot
Raczkowanie
 
Avatar CatHot
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MiastoAniołów
Wiadomości: 264
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Wrzucam zdjecie mojego Skarbika na brzuszku u Tatusia..
__________________
http://catkrm.blogspot.com/ mój blog


Life is a waterfall,
we drink from the river, then we turn around and put up our walls..

CatHot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 20:34   #146
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez CatHot Pokaż wiadomość

eloteteie fajnie, ze mozesz pokombinowac z przestawianiem lozeczka Malej . Zazdroszcze braku potrzeby wstawania w nocy.. My niestety mamy nieduza sypialnie, wiec nie ma jak przestawiac mebli .
Prysznic i balsamik.. ehhhhh..
Hehe, za dużo kombinowania nie ma, bo sypialnia jest malutka, ale nawet gdybym mogła ustawić łóżeczko inaczej (na upartego) to wolę mieć Potwora pod ręką

Jutro rano będę obdzwaniać lekarzy, muszę jak najszybciej zrobić Majce USG pod kątem refluksu, bo mi się dziecko zamęczy jak tak dalej pójdzie.

Swoją drogą - dzisiaj nie było kąpieli - będzie miała Dzień Dziecka

Dziewczyny - do kogo podobne są Wasze pociechy?
Wszyscy mówią, że Majka jest tatusiowa. Tatusiowa czy nietatusiowa - pochwalę się zdjęciami na dowód, że u mamy i tak jest najlepiej

Edytowane przez eloteteie
Czas edycji: 2009-11-05 o 20:39
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-05, 20:49   #147
CatHot
Raczkowanie
 
Avatar CatHot
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MiastoAniołów
Wiadomości: 264
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez eloteteie Pokaż wiadomość
Dziewczyny - do kogo podobne są Wasze pociechy?
Wszyscy mówią, że Majka jest tatusiowa. Tatusiowa czy nietatusiowa - pochwalę się zdjęciami na dowód, że u mamy i tak jest najlepiej
Hmmmm.. U nas zdania są podzielone. Częśc ludzików mówi, że Matylda jest tatusiowa, częśc, że mamusiowa, a częśc, że oczy ma moje a nosek i usta mojego TŻ..
Tyko widzisz, nasze porównania mogą byc wyciągane na podstawie jedynie zdjęc.. Więc nie wiem czy są aż tak wymierne.. Zresztą co ludzik, to opinia ..

A Maja przeurocza
__________________
http://catkrm.blogspot.com/ mój blog


Life is a waterfall,
we drink from the river, then we turn around and put up our walls..

CatHot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-11-06, 15:34   #148
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

CatHot-,ale masz słodziutkiego Pysiaczka,normalnie Aniołeczek
eloteteie_przepiekne zdjęcia Majeczka do schrupania

A teraz czas na Macusia
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-06, 16:33   #149
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej mamusie!

Poki mam wolna chwile, to do Was napisze, bo potem nie wiem jak bedzie z czasem. Powiem Wam, ze chyba zaczynam lapac jakiegos dola... Maz jest calymi dniami w pracy i jeszcze bierze nadgodziny, wiec zazwyczaj jestem caly czas sama z 2 dzieci. Nawet nie mam do kogo zagadac, a jak zagadam do dzieci to nikt mi za bardzo nie odpowiada... Poza tym mam co raz to mniej mleczka, a Evunia zaczyna co raz to wiecej wypijac mleka i obawiam sie, ze wkrotce przerzucimy sie tylko na sztuczne mleko... Jednym slowem dol, dol i jeszcze raz wielki dol...

pappaya, ciesze sie, ze Ewcia byla dzielna dziewczynka. Dobrze, ze macie juz te szczepienia za soba.

CatHot, Twoja Matylda jest piekna Taki maly spioszek z niej, co?

Fajnie masz, ze maz jest w domu az do 15-go listopada. Moj w sumie tez byl ze mna 2 tygodnie po porodzie, ale tak bardzo bym chciala zeby byl jeszcze ze 2 tygodnie

Co do tego bolu na dole brzucha, to podejrzewam, ze to Twoja macica sie obkurcza i stad ten bol. Ja tez tak mialam przez pierwsze 2 tygodnie po porodzie - szczegolnie kiedy karmilam mala piersia. Jesli ten bol sam mija, to mysle ze nie ma co panikowac.
A to, ze bola Cie piersi, to raczej jest normalne - ja tez tak mam. Mozliwe, ze masz gdzies zatkane kanaliki i stad ten bol. Staraj sie rozmasowywac piersi, wejdz pod cieply prysznic, sciagac mleko laktatorem. Jak bedzie bardzo bolalo, to ja bym zadzwonila do "lactation consultant" sie zapytac co robic.

eloteteie, Ty i Twoja coreczka jestescie takie ladniutkie, ze nie moge sie napatrzec Ty jestes bardzo sliczna dziewczyna - masz taka niezwykla urode, bardzo ladna jestes

Co do tego do kogo jest podobna Evunia, to wszyscy mowia, ze do taty. Ja tez tak uwazam, ale wiadomo ze jeszcze wszystko moze sie zmienic. Adas jak sie urodzil to tez byl mala kopia mojego meza, ale teraz z niego sie zrobil niebieskooki blondyn (moj maz ma brazowe oczy i ciemne wlosy) i bardzo mnie to cieszy hihihi

ma-li-na, Macius jest malym przystojniakiem A jak duzo ma wloskow
Jak tam Twoj starszy synek? Juz troche lepiej?

Dziewczyny, a ja we wtorek ide na przeglad techniczny po porodzie Chce tez podziekowac mojej doktorce za dobra opieke nade mna i zarazem zalatwic zwolnienie na zimowy semestr. Wiec pomyslalam, ze nie zaszkodzilo by jej dac jakis maly prezent - co sadzicie o tym?
http://www.ediblearrangements.com/Ar...ry=86&Occasion=
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-06, 18:55   #150
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez kashin Pokaż wiadomość
Aaaaasiula życzę dużo zdrówka. A na to siusianie chyba bym spróbowała poćwiczyć mięśnie Kegla. Jak za starych, dobrych ciążowych czasów Mam nadzieję że Ci się tam w środku ładnie wszystko wygoi i urodzisz jeszcze z tuzin dzieciaczków - bez bólu i ran szarpanych
No, nawet z dwa tuziny .
Jaka cudnie uśmiechnięta ta Twoja dzidźka .
CatHot, Ma-li-na, Eloteteie, też przecudniaste te Wasze dzieciachy... Ja bym chciała, żeby trochę wolniej czas leciał i żeby Julka dłużej była niemowlaczkiem... .

Julka dziś nie miała szczepień. Dostaliśmy skierowanie na bilirubinę i ogólną morfologię bo buźka zdaniem lekarki jeszcze przy zółta. Co prawda ze szpitala by nas nie wypuścili gdyby było coś nie tak, ale do szczepień w sumie lepiej wszystko sprawdzić, szczególnie, że to mają być 3 na raz. Jak będzie wszystko ok to szczepienia 27 listopada. Tylko wkurza mnie to, że dwóch lekarzy wcześniej w przychodni też mówiło o zażółceniu a żaden nie kazał tego zbadać a teraz o tyle się wszystko przesunie...
Waży teraz 4400, czyli przez 3 tyg. od ostatniego ważenia przybrała 650 gram .
Julka od jakiegoś tygodnia jak jest najedzona albo wyspana to się śmieje , co prawda do sufitu lub ściany ale słodko się śmieje, czasami nawet tak bardziej się uśmieje prawie w głos . I zaczęła też wykrzykiwać samogłoski, nawet "zaśpiewa" czasami coś cieniusim głosikiem .
A mnie znowu zatoki biorą, łeb mi pęka i rozsadza zatoki...
Lecę bo Jula wyje, chyba głodna.
Dobrej nocki.

Edytowane przez Asiuuuuula
Czas edycji: 2009-11-06 o 19:22
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.