Wytępić Focha, czyli zmasowany atak Zazdrośnic-cz II.

[lasoa]

perski, biały

Jezeli piesek nie groźny dogada sie, gorzej byłoby w drugą strone gdyby pies mały a kot dorosły, moja kocica to nikogo do domu nie przyjmie

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez xMisery

rozumiem. a kto wam sponsoruje ślub?

My płacimy i rodzice pomagają. TZ ma dobrze płatną prace

[xMisery]

Napisane przez justynkavip

Kochane, TŻ chce mi kupić kotka na gwiazdkę, wybrałybyście szarego, rudego czy czarnego? i jaka rasa? aaa.. i jak się dogada z pekińczykiem?

main coona kolor bez roznicy.
chociaz ja bym chciała całego białego kociaka. może byc nawet dachowiec. ciekawe czy TŻ znajdzie takiego, bo mi obiecał, ze jak sie wyprowadzimy to sprawimy sobie kociaka.

[Lagunaaa]

Napisane przez lasoa

ponieważ chce stworzyć cudowną rodzinę a nie żyć w czym musze żyć. Chce uwolnić sie od tego wszystkiego. Ponieważ kocham swojego R. nad życie, chce to przypieczętować, aby mi nie uciekł Chcę mieć dom, rodzine kochająca się, szcześliwa...

Mam nadzieje ze zartowalas z tym stwierdzeniem ze chcesz slubu aby TZ Ci nie uciekl bo szczerze powiedziawszy az sie przerazilam

[lasoa]

Napisane przez Lagunaaa

Mam nadzieje ze zartowalas z tym stwierdzeniem ze chcesz slubu aby TZ Ci nie uciekl bo szczerze powiedziawszy az sie przerazilam

zartowałam

[xMisery]

Napisane przez lasoa

perski, biały

Jezeli piesek nie groźny dogada sie, gorzej byłoby w drugą strone gdyby pies mały a kot dorosły, moja kocica to nikogo do domu nie przyjmie

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------



My płacimy i rodzice pomagają. TZ ma dobrze płatną prace

fajnie wam. mówie to ja. a ja nie chce ślubu kościelnego ale i tak fajnie.!

[Kizia Mizia19]

Napisane przez kosheen

Co prawda aż taką zazdrośnicą już nie jestem- jakoś udało mi się wyleczyć, albo też nie mam powodów- ale złośnica to ze mnie niezła. Wkurzam się, że w ciągu dnia się do mnie nie odzywa a chce z tym walczyć i mieć to gdzieś Jak się nie odzywa to nie, ja też nie będę !! Tylko łatwo mi tak mówić, a w praktyce to ciężko wychodzi.
.

oj ja mam podobnie ;d np pn sie w ciągu dnia jakos nie odzywa to ja tez i az w koncu pierwszy napisze ale np z pretensjo czego sie nic nie odzywam i milcze hehehe rozbraja mnei to, bo ja nie odzywam sie bo che zeby to on 1 szy zrobil ;d
takei dziecinne to jak na to teraz patrze i czytam co ja wogole pisze no ale tak jest kurde ;d głupoty ;d

[lasoa]

Napisane przez xMisery

fajnie wam. mówie to ja. a ja nie chce ślubu kościelnego ale i tak fajnie.!

Ja też nie chciałam ślubu kościelnego kiedys...

[cholernarejestracja]

Napisane przez justynkavip

Kochane, TŻ chce mi kupić kotka na gwiazdkę, wybrałybyście szarego, rudego czy czarnego? i jaka rasa? aaa.. i jak się dogada z pekińczykiem?

Koniecznie rasowego (nie po "rodowodowych rodzicach", albo inny kit). Albo może przygarnij jakąś biedę ze schroniska

To zależy od pekińczyka, nie od kotka.

Jeżeli będziesz kupowała w prawdziwej hodowli, to zadbają o odrobaczanie i o to, żeby kotek miał ukończone 12 tygodni, więc o tym nie będę mówić...

Jakiej rasy szukasz? Niezależnej, czy pieszczocha? Ja lubię koty nakolankowe, takie które lubią kontakt z człowiekiem..więc polecałabym np. tajskiego, tonkijskiego, burmańskiego. Bardzo podobają mi się też ragdolle, ale one mają większe wymagania co do futra. Fantastycznie proludzkie są też rosyjskie niebieskie.

Weź pod uwagę, że to nie tak prosto powiedzieć "chcę kota rudego, rasy X". Hodowle ich nie produkują masowo, tylko mają konkretną liczbę miotów i kociąt, na niektóre z nich ludzie zapisują się kilka miesięcy wcześniej

Ech, ja generalnie jestem przeciwna dawaniu zwierząt na prezent.


A, no i fajne prezenty od TŻ dostajesz w końcu rasowy kociak to koszt powyżej 1000-1200 złotych. Zazdroszczę

[xMisery]

Napisane przez lasoa

Ja też nie chciałam ślubu kościelnego kiedys...

ja nadal nie chce. oboje jestesmy ateistami. a druga sprawa nie chce robić mega wielkiej popijawy dla rodziny, której nie znoszę.
jak ślub to dla nas. może gdzies wyjedziemy, może gdzies w plenerze. no i cywilny.
marzy mi sie slub w Las Vegas. jedyny mankament tego to, to, że i tak musielibysmy kolejny wziac w polsce. ach, te prawo...

[justynkavip]

cholerna rejestracja - czemu jesteś przeciwna dawaniu zwierząt w prezencie?

[cholernarejestracja]

Napisane przez justynkavip

cholerna rejestracja - czemu jesteś przeciwna dawaniu zwierząt w prezencie?

Z kilku powodów. I od razu mówię, że nie odnoszę się tu tylko do Twojej sytuacji, kiedy ty wiesz, że dostaniesz kota, tylko ogólnie.

1) często takie prezenty wcale nie są chciane i spodziewanie, więc zwierzę kończy jako zło konieczne;
2) osoba która dostaje zwierzę nie ma pojęcia jak się nim zajmować, i potem kot jest karmiony whiskasem albo kaszą z mięsem, weterynarza widzi po raz pierwszy jak zaczyna chorować..bojowniki i welonki są trzymane w kulach, i tym podobne;
3) często takie zwierzę jak dorośnie, to po prostu kończy wywalone (bo taki ładny szczeniaczek był, a teraz urósł, nie ma kto z nim wychodzić, i w ogóle za dużo je);
4) bo ludzie którzy dostają kota/psa jakoś nigdy nie wpadną na to, żeby go wysterylizować, tylko np. kot jest wychodzący, a potem z kociętami nie ma co zrobić;
5) bo potem są kłótnie ("przecież to od Ciebie prezent, ty z nim wyjdź, ja się wcale o to nie prosiłam");
6) bo ludzie często kupują kota żeby był akurat na święta, nie przejmując się tym, że kocię jeszcze nie ma 11-12 tygodni, ważne, żeby było akurat na gwiazdkę;

I tak bym mogła wymieniać..

Chyba bym wolała, żebyś się odniosła do jakiejś innej części mojego postu, a nie wyciągnęła z niego tylko to, że uważam, że zwierzę to zły prezent Na kotach akurat się znam, więc służę poradą..nie chcę kolejnej kociej biedy na świecie. Zastanów się też, czy Twój pies na pewno dobrze na niego zareaguje.

[garfieldek]

Napisane przez justynkavip

Kochane, TŻ chce mi kupić kotka na gwiazdkę, wybrałybyście szarego, rudego czy czarnego? i jaka rasa? aaa.. i jak się dogada z pekińczykiem?

rudego ofkors haha


ejjj ejjj no przystopujcie troche, bo ja za wami juz powoli nie nadarzam <crazy>

[lasoa]

rude są fałszywe

[garfieldek]

goń się

[justynkavip]

cholerka - byłam poprostu ciekawa dlaczego
wyniosłam sporo z Twojego posta. powiedz mi jeszcze lepiej kotka czy kotek? nie będzie to zwierzę chodzące po dworzu "wolno."

[cholernarejestracja]

Napisane przez justynkavip

cholerka - byłam poprostu ciekawa dlaczego
wyniosłam sporo z Twojego posta. powiedz mi jeszcze lepiej kotka czy kotek? nie będzie to zwierzę chodzące po dworzu "wolno."

Bez różnicy (: charakter kota nie zależy od płci. Sterylizacja kota jest tańsza, niż kotki, ale równie ważna. Z drugiej strony - jeżeli nie wysterylizujesz kotki, to czeka Cię "tylko" ruja - kotka będzie chodzić i straszliwie miauczeć, drąc się nieraz całą noc. No i przy tym cierpi. Jeżeli nie ciachniesz kocurkowi jajek, to będzie znaczył teren, a ten zapach jest przeokropny, i bardzo trudno się go pozbyć Najlepiej wysterylizować niezależnie od płci, i mieć spokój a, u kotek jest jeszcze spore ryzyko ropomacicza.

Ja bym wzięła kotkę, bo miałam dwa kocury, teraz mam kotkę, i ona jest zdecydowanie najsympatyczniejsza

Najważniejsze, żeby kot miał skończone 12 tygodni. Inaczej jest szansa, że jak dorośnie, to będzie gryzł, posikiwał, i generalnie nie będzie potrafił się zachować

[justynkavip]

cholerka - dzięki

wrrr.. Mój TŻ mnie denerwuje. Piszę mu smsa w ważnej sprawie a ten nie odpisuje. Choć wiem, że telefon ma przy sobie. Ych faceci.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

oczywiście odpisał zaraz po tym jak wstawiłam posta :P

lecę się myć Kochane

[kosheen]

Mój też mnie denerwuje

Widzieliśmy się dzisiaj w południe na mniej więcej 2 godz i chyba przez to myśli, że już nie musi się cały dzień do mnie odzywać. A ja bym chciała żeby się odezwał

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez Cocaine essence

Witam serdecznie w drugiej, długo wyczekiwanej części Naszego Zazdrosnego Wątku.

Wątek powstał w celu skupienia Wizażowych Zazdrośnic w jednym miejscu, jednak okazało się, że chcemy z tym walczyć,
więc w II części ruszamy już jako Grupa Wsparcia dla Zazdrośnic , Złośnic i Czarownic

Jeśli masz problem z zazdrością, psuje ona Twój związek i relacje z partnerem weź sobie do serca nasze rady!


Zanim znowu zrobisz awanture, że wyszedł z kumplami,
Zanim będziesz chciała zabić każdą blondynkę, która stanie na Jego drodze,
Zanim rozwalisz telefon o ściane, bo znowu nie napisał,
Zanim spędzisz kolejny weekend przed TV, bo On nie miał dla Ciebie czasu,
Zanim przepłaczesz kolejną noc, bo zapomnisz o swojej wartości,
Zanim stracisz swoje życie na rzecz Waszego,
Zanim zorientujesz się , że zgubiłaś się gdzieś po drodze,
Zanim Twoim światem będzie tylko On,
Wejdź i porozmawiaj z nami!

Dekalog Nawróconej Zazdrośnicy:

1. Zanim zarzucam focha licze do 10ciu, jak nie pomaga, jeszcze raz od tyłu.
2. Ufam Tżtowi, szanuje jego prywatność, trzymam rączki z daleka od archiwum gg, nk, komórki.
3. Jestem wyrozumiała, Tż też człowiek, może mieć swoich znajomych i swoje pasje, a nawet gorszy dzień!
4. Nie obrażam sie o drobiazgi.
5. Wiem ile jestem warta, oczekuje szacunku i odpowiedniego traktowania.
6. Tż jest dopełnieniem mojego życia, bez niego dalej ma ono sens , a ja nadal czuje się spełniona.
7. Mam czas dla siebie, swoich przyjaciół, rodziny, czas bez Tżta nie jest dla mnie czasem zmarnowanym.
8. Mam swoje zdanie, nie koniecznie takie jak Tż , wyrazu NIE używam nie tylko przy ,,kochaNIE."
9. Dbam o siebie, fizycznie i psychicznie, moje szczęście jest ważne, umiem być egoistką kiedy trzeba.
10. Zawsze pamiętam, że Tż mnie kocha taką jaką jestem, że mnie sobie wybrał, jestem dla niego najwspanialsza i najpiękniejsza!



Lista stała:
Asieńka1702.
Cholernarejestracja.
Cocaine essence.
ejMała.
English_blackberry.
Garfieldek.
Justynkavip.
Kamila2006.
KroplaDeszczu.
Lagunaaa.
Lasoa.
Lalaith.
MadameButterfly6.
Mijjenka.
oh Mandy.
Poiglot91.
Rebelious.
Red Lipstick.
Syyluusiiaa.

Lista powstała w dniu 19.11 na podstawie 10 ostatnich stron z części I wątku.
Jeżeli o kimś zapomniałam, lub ktoś nie chciałby być na niej umieszczony proszę o kontakt na PW - zostanie to poprawione.
Dziękuje za zrozumienie



Zapraszam do pisania!

Kurcze dziewczyny, dekalog WYMIATA!!!! Trza to sobie wydrukować i na ścianie powiesić

[Cocaine essence]

Mój mi pisze esa jak tylko się rozstaniemy,na dobranoc, rano, kochany jest....
Ale widzimy się codziennie, po pare godzin, uroki mieszkania w miare blisko

[nafiyqa]

Mozna?

Napisane przez Cocaine essence

Czekamy na świeżą krew

Niesmialo do Was zapukam.. W sumie w zyciu nie pomyslalabym, ze moge byc zazdrosnica, ale po przeczytaniu Waszego dekalogu dziwnym trafem wiekszosci zalecen nie stosuje...Czas chyba sie przyznac, ze tak ciut ciut zazdrosna jestem...

Napisane przez cholernarejestracja

W ogóle wkurza mnie to lenistwo internetowe nikt nie używa dużych liter, polskich liter, znaków przestankowych..a potem na maturze to samo

Niby temat ucichl, ale wtrace swoje 3 grosze
Co do lenistwa internetowego - ja to zawsze tlumaczylam sobie dosyc pokatnie. W internecie nie uzywam polskich znakow, w glupim wieku (13-14 lat) zdazylo mi sie nawet uzywac modnego pisma pokemonowego (okropnie sie tego wstydze ), ale w zeszycie/na kartce nigdy nie robie bledow. Tlumaczylam to sobie zawsze tym, ze piszac na komputerze uzywam samych palcow, a robiac notatki w reku mam dlugopis i on ma mi przypominac o prawidlowej ortografii

[garfieldek]

Napisane przez Cocaine essence

Mój mi pisze esa jak tylko się rozstaniemy,na dobranoc, rano, kochany jest....
Ale widzimy się codziennie, po pare godzin, uroki mieszkania w miare blisko

moj tylko wieczorem do mnie pisze a ja chcialabym czesciej


Wkurzylybyscie sie za takie cos: Piszemy sobie na gg, on jest zmeczony, zegna sie, a ja nawet nie zdarzyylam mu odp to juz sobie poszedl... . tak jakby mial gdzies to co napisze

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez garfieldek

moj tylko wieczorem do mnie pisze a ja chcialabym czesciej


Wkurzylybyscie sie za takie cos: Piszemy sobie na gg, on jest zmeczony, zegna sie, a ja nawet nie zdarzyylam mu odp to juz sobie poszedl... . tak jakby mial gdzies to co napisze

Typowe dla facetów Ale możesz mu zwrócić uwagę Z tego co zauważyłam oni często w ogóle nie mają świadomości, że coś moga robić nie tak albo że coś nam się nie podoba Ale najlepiej się tym nie przejmuj i nie dorabiaj ideologii Wiem, że łatwo powiedzieć, ale może się uda

[poiglot91]

Napisane przez garfieldek

moj tylko wieczorem do mnie pisze a ja chcialabym czesciej


Wkurzylybyscie sie za takie cos: Piszemy sobie na gg, on jest zmeczony, zegna sie, a ja nawet nie zdarzyylam mu odp to juz sobie poszedl... . tak jakby mial gdzies to co napisze

wieszmoze nie lubi siedziec na gadu albo smsowac
moj taki jest
mojemu nawet gadac przez telefon sie nie chce
taki dziwolud






ten dekolog jest super
ale najytrudnieszy dla mnie jest punkt 2 mnie zbyt czesto swedza raczki;/

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez nafiyqa

Mozna?


Niesmialo do Was zapukam.. W sumie w zyciu nie pomyslalabym, ze moge byc zazdrosnica, ale po przeczytaniu Waszego dekalogu dziwnym trafem wiekszosci zalecen nie stosuje...Czas chyba sie przyznac, ze tak ciut ciut zazdrosna jestem...


Niby temat ucichl, ale wtrace swoje 3 grosze
Co do lenistwa internetowego - ja to zawsze tlumaczylam sobie dosyc pokatnie. W internecie nie uzywam polskich znakow, w glupim wieku (13-14 lat) zdazylo mi sie nawet uzywac modnego pisma pokemonowego (okropnie sie tego wstydze ), ale w zeszycie/na kartce nigdy nie robie bledow. Tlumaczylam to sobie zawsze tym, ze piszac na komputerze uzywam samych palcow, a robiac notatki w reku mam dlugopis i on ma mi przypominac o prawidlowej ortografii

witaj!

[justynkavip]

ych, ja też bym chciała, żeby mój odzywał się częściej.

co możemy zrobić?

[garfieldek]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Typowe dla facetów Ale możesz mu zwrócić uwagę Z tego co zauważyłam oni często w ogóle nie mają świadomości, że coś moga robić nie tak albo że coś nam się nie podoba Ale najlepiej się tym nie przejmuj i nie dorabiaj ideologii Wiem, że łatwo powiedzieć, ale może się uda

Wkurzylam sie, ale nic mu nie pisze, bo i tak juz pewnie spi i mi nie odp ....

Jedyne usprawiedliwenie dla niego to to,ze wczesnie rano wstaje i nie ma kiedy sie wyspac. ... ufff.... policzylam do 10 i wstecz

Napisane przez poiglot91

wieszmoze nie lubi siedziec na gadu albo smsowac
moj taki jest
mojemu nawet gadac przez telefon sie nie chce
taki dziwolud

moj do gg nie ma az takich zastrzeze, gorzej jesli chodzi o sms-owanie, to woli dzyndznac niz pisac

[justynkavip]

jak możemy ich skłonić do częstszego pisania?

[nafiyqa]

Napisane przez garfieldek

Wkurzylam sie, ale nic mu nie pisze, bo i tak juz pewnie spi i mi nie odp ....

Jedyne usprawiedliwenie dla niego to to,ze wczesnie rano wstaje i nie ma kiedy sie wyspac. ... ufff.... policzylam do 10 i wstecz


moj do gg nie ma az takich zastrzeze, gorzej jesli chodzi o sms-owanie, to woli dzyndznac niz pisac

Dobrze, ze chociaz dzwoni... Moj robi to hmm..srednio raz czy dwa dziennie... Na poczatku bylam troszke zawiedziona, ale z czasem mozna sie do tego przyzwyczaic i przestac czekac az telefon znow zadzwoni... Jak sam twierdzi, nie moglby byc z dziewczyna, ktora dzwoni co godzine z pytaniem "co robisz kochanie?"

[garfieldek]

Napisane przez justynkavip

jak możemy ich skłonić do częstszego pisania?

tez chcialabym to wiedziec

[oh Mandy]

Witam wszystkie nowe panny

Jak się rozgadałyście dziewczyny widzę, że dużo procentów we krwi (jak oblewałyśmy wątek), to i wygadane się zrobiłyście

W sumie poszliśmy jednak na ten spacer, ale się pokłóciliśmy na środku ulicy o totalną głupotę. Pogodziliśmy się na szczęście.