CZY MAJOWE CZY CZERWCOWE, NASZE DZIECI są BOMBOWE! 2009 cz.IV

[nyla89]

ja mieszkam z tz i babcia wiec musze ogladac z nia seriale jak maly spi bo to wciaga UWAGA OGLADAM NAWET...moda na sukcesnie codziennie bo babcia ma postanowienie(religijna bardzo) ze nie bedzie tego ogladac do wigilii - ale m jak milosc czasem plebania,barwy szczescia i jak leci to klan ogladamyi gilotyna jaka to melodia.....
w piatek biore tel z plusa- nowa umowa ale chce z 400-500 zl sprzedac bo mamy 3 telefony a grudzien bardzo ciezki-300 samochod ubezp+ 260 gaz miesiecznie+ 400 za dom- a gdzie choinka,prezenty jedzenie...;/

[gosikk_s]

Hej U nas nocka w miarę, trzy pobudki. Czwarty ząbek już chyba się zupełnie przebił Oby teraz trochę przerwy było. W pracy nudy jak zwykle wolałabym spacerować z Aleksem...Wiecie, on się śmieje jak mnie widzi ale rano na widok babci chyba bardziej się cieszy Niedługo uzna ją chyba za mamę...

Buziaki dla jubilatów


Milena, też uwielbiam jak Aleks się rozgada Z tym leżeniem na brzuchu to ja wiem, mi też rehabilitant mówił że dziecko nie potrzebuje rąk ani bujaka tylko podłogę...Ale właśnie, przekonaj dziecko jak nie przepada za brzuszkami. U nas teraz i tak jest nieźle, Aleks ładnie bawi się na brzuszku ale dłużej niż kilkanaście minut nie wytrzyma. Z bujaka korzysta niewiele, głównie wtedy jak jemy obiad. Nie sadzamy go na siłę, nie stawiamy tym bardziej. Ale rączki i tak wygrywają...

Aljaka, zdrówka dla dzieciaczków A TŻ niech se jaj nie robi...

Cinusiowa, Aleksowi to nóżki pooddychają chyba dopiero latem Leży trochę w samym bodziaku ale to najwyżej po parę minut.

Seona, zdrówka dla Pati

[superzabula]

Napisane przez aljaka

.....A Tż w przeciągu dwóch dni umrze na katar, albo ja go zatłukę...no co to jest, ze jak chłop chory, to marudny i mózg mu wietrzeje, albo go kurde wysmarał

skad ja to znam ale potrafia w takiej sytuacji doprowadzic do szalu

iwciag ja tez jak jade i sa obnizki to sie moge na nic zalapac, bo albo nie ma rozmiaru albo sa takie obnizki, ktore i tak mnie nie satysfakcjonuja sorry raz kupila sobie spodnie

nyla super ten dmuchany placyk mysle, ze i cena korzystna kurka mody na sukces chyba bym nie sniosla, inne tez podgladam, ale to juz dawno sobie odpuscilam

gossik ja tez bym wolala siedziec w domu i spacerowac z malym niz w pracy, ale widzisz taki nasz zywot...wczoraj tez mi sie dziwnie zrobilao jak maly sie ucieszyla na widok tesciowej...ale nasze dzieciaczki i tk wiedza, ze my jestesmy mamusiami

[anulka anulka]

ursull a czemu nie dziwi cie ze was zdradzam, przeciez w moim przypadku to nie codziennosc, rzadko was zdradzam

[iwciag]

Gosik kochana Aleksiu na pewno wie, że Ty jego mama ukochana, dzielna pracująca matka polka

Iwo dziś znowu marudzi, ja już nie mam mocy i złoszczę się na niego i krzyczę
A on się wkurza jeszcze bardziej.Od6.30nie śpi i do tej chwili oka nie zmrużył, widzę, że śpiący i zmęczony, ale nie może zasnąć

[gosikk_s]

Napisane przez superzabula

skad ja to znam ale potrafia w takiej sytuacji doprowadzic do szalu

iwciag ja tez jak jade i sa obnizki to sie moge na nic zalapac, bo albo nie ma rozmiaru albo sa takie obnizki, ktore i tak mnie nie satysfakcjonuja sorry raz kupila sobie spodnie

nyla super ten dmuchany placyk mysle, ze i cena korzystna kurka mody na sukces chyba bym nie sniosla, inne tez podgladam, ale to juz dawno sobie odpuscilam

gossik ja tez bym wolala siedziec w domu i spacerowac z malym niz w pracy, ale widzisz taki nasz zywot...wczoraj tez mi sie dziwnie zrobilao jak maly sie ucieszyla na widok tesciowej...ale nasze dzieciaczki i tk wiedza, ze my jestesmy mamusiami

No ja wiem...Ale to takie przykre jak dziecko bardziej cieszy się na widok kogoś innego I tak patrzy za babcią, ciągle się ogląda. A mnie przykro...

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez iwciag

Gosik kochana Aleksiu na pewno wie, że Ty jego mama ukochana, dzielna pracująca matka polka

Iwo dziś znowu marudzi, ja już nie mam mocy i złoszczę się na niego i krzyczę
A on się wkurza jeszcze bardziej.Od6.30nie śpi i do tej chwili oka nie zmrużył, widzę, że śpiący i zmęczony, ale nie może zasnąć

No to u nas takie sytuacje są częste, im Aleks bardziej zmęczony tym bardziej marudny i nie może zasnąć. U Was spacer nie pomaga?

[iwciag]

Gosik pomaga, wczoraj mi nawet przysnął na spacerze, ale dziś póki co pogoda do bani, zimno i mży

[gosikk_s]

Napisane przez iwciag

Gosik pomaga, wczoraj mi nawet przysnął na spacerze, ale dziś póki co pogoda do bani, zimno i mży

U nas tak samo ale o tej porze Aleks i tak spaceruje z babcią. Jedyna recepta żeby pospał. Deszcz nie deszcz... Chyba że mróz zetnie to będzie problem...

[ursull]

Witam wizażoholiczki

Wszystkiego najlepszego dla Gabrysi i Danielka

U nas noc jak co noc czyli ciemna
Dziękuję za śliczne komentarze na NK,załączam jeszcze kilka fotek,a co Gossik chyba stwierdziła,że mam z tysiąc zdjęć Milusi.Muszę wyprowadzić z błędu,mam tysiące zdjęć Miluchy,tysiąc to robię w ciągu jednego tygodnia.Dla przykładu,wczoraj zrobiłam 200,a przedwczoraj 257.Niewiele jednak nadaje się z nich do czegokolwiek.Tak czy owak,sporo ich mam,coś zrobić z nimi trzeba,to wam je wrzucam do oglądania

Eve czemu głosniej nie krzyczałaś,napiłybyśmy się razem,a tak co,sama musiałaś się schlać.Co do seriali,nie przepadam,ale jeszcze w Polszy "M jak miłość" i "Pierwsza miłość" oglądałam.Początkowe kilkaset odcinków "Klanu" również.Tu nie mam polskie tv,więc seriali niet.Czasem "Pierwszą miłość" na Ipla obejrzę i tyle.A i kedyś jeszcze oglądałam "Niewolnicę Isaurę", "W kamiennym kręgu"," Dynastię" i " Zbuntowanego anioła".Uważam,że wszystko jest dla ludzi i szczerz mówiąc,czasem fajnie sobie coś takiego obejrzeć,wtedy nasze problemy wydają się takie błache
I ty się tak nie boisz TŻ w wielki świat wypuszczać? A jak ci się zgubi? A czemu ty sama odbierasz ten zasiłek,nie mogą ci tego na knto przesyłać? To jest child benefit? Mi co tydzień na konto wrzucają i nigdzie jeździć nie muszę.

Milenka gratuluję rozgadanego synka,to musiało być dla ciebie przeżycie Umknął mi twój post wczoraj Bardzo się cieszę,że kartki przypadły do gustu

Iwciag jak możesz być taką skneruską,chociaż pudełko zapałek mogłaś mi z przeceny kupić Dobrze,że chociaz te spodnie kupiłaś,a plany też masz niezłe,pamki kupićTo się nazywa mieć marzenia.Parę lat temu siedzieliśmy ze znajomymi,ja wtedy przacy nie miałam i rozmawialiśmy o marzeniach.Wtedy wystrzeliłam z tekstem "jak juz będę miała pieniądze to kupię sobie chipsy i zapalniczkę".Szczęście mi dopisało i od tamtej pory zjadłam sporo chipsów (za dużo) i byłam posiadaczką dużej ilości zapalniczek.Ale ironia losu jest niezmierna,teraz nie mogę jeść chipsów (dieta),a w domu nawet jednej zapałki nie ma,o zapalniczce nie wspomnę.Czyli znowu zacznę marzyć o chipsach i zapalniczce

Nyla nie przejmuj się tym obracaniem,wszystko w swoim czasie.Możesz Natanka stymulować,obracać go,bawić się z nim w rolowanie.Zobaczysz jak szybciutko zacznie się obracać sam

Anulka gdybym neta nie miała,ciebie bym nie poznała a to strata byłaby straszna.Z kim nas zdradzasz? z gazetą.pl? Nie dziwi mnie,bo ty świruska matka przełożona klanu krejzolek jesteś,więc musisz mieć najbardziej krejzolskie pomysły.

Bercia dobrze,że impra udana.Przypomniałas mi,że posprzątać trzeba przed świętami i teraz muszę oderwać się od kompa,a niech to Współczuję bólu zęba,jak ja tego nienawidzę

Anja1986 dziękuję,ale ty szybka jesteś,wpadasz i już cię nie ma

Seona zdrówka dla Pati i daj znać co lekarz powie

Gossik to normalne,że dzieci chętniej usmiechają się do innych,niż do mamuś i każde tak robi.Nie przejmuj się i tak jesteś dla Aleksia najważniejsza.


załączniki:
1.patrzenie z góry na wszystkich ma po mnie
2.marszczenie nosa po tacie
3.a fizolowanie to już nie wiem po kim

[Seona]

no i Pati chora zaczęła charczeć i kichać i mąż przywiózł lekarkę. Ma katar i czerwone gardełko. Dostała krople i homeopaty. Oby się nie rozwinęło w coś większego.

[gosikk_s]

Ursull, ja pisałam o tysiącach zdjęć No popatrz, trafiłam Ja za to na odwrót, przez ostatni miesiąc zrobiłam Aleksowi ledwo parę fotek. Odkąd pracuję jakoś okazji niewiele...Wracam to już ciemno. Może i racja że matki są rzadszymi obiektami wybuchów radości Ależ Milucha miny robi Aleks też w tym nie gorszy ale raczej nie uwieczniam, ja zawsze przegapiam najlepsze momenty

[anulka anulka]

Napisane przez Seona

no i Pati chora zaczęła charczeć i kichać i mąż przywiózł lekarkę. Ma katar i czerwone gardełko. Dostała krople i homeopaty. Oby się nie rozwinęło w coś większego.

Seona zdrówka dla Patusi!

[kuroikaze]

Ania wiesz co ja nie czytasz mnie uwaznie to ja Cie olewam i nie pomagam, obrazilam sie, tylko sie musze powtarzac i powtarzac
szablony na allegro, na aukcje. moj brat sprzedawal po 30 zl jeden, proponowal mi zebysmy sie za to zabrali ja bede projektowac a on przemieniac na html. a najlepiej zalozyc firme i taki szablon z faktura mozna sprzedac za 300 zl ale to juz wyzsza szkola jazdy, bo szablony faktycznie sa swietne.


Ursull superowa ta Twoja cora, szkoda ze zajeta

Eve a malgosia z klanu to dziecko szczegolnie mnie denerwuje.
ja swojego czasu mialam zaproszenie na plan m jak milosc ale grzecznie odmowilam

Gosikk gratuluje zabka nie martw sie, Aleks zawsze bedzie wiedzial kto jest jego mama. dzieci nie sa takie glupie

Iwciag probowalas tych sliwek? a marchewka tak, troche zatwardza
ja mam to samo... glupio szalec jak sie jest na utrzymaniu meza... glupio mi mowic ciagle a chce to i tamto.

Nyla ja bym chciala dla natanka misia uczniaczka, dziewczyny maja polecaja, ale kosztuje 120 zl...

Bylismy wczoraj na zakupach i maz kupil mi bardzo duuuzo rzeczy on to jednak jest kochany, ja wiedzialam ze on by mi dal gwiazdke z nieba
kupilam w koncu dobre spodnie



---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Seona biedna Pati niech szybciutko wraca do zdrowka

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

a my mamy problem z kupami natan robi nieladne kupy i nie mam pojecia od czego

[anulka anulka]

Ursull Anula zapodała mi jakiegoś linka i całkiem tam wesoło mają, ale troche inaczej niz u NAS. My tu mamy porządek bo piszemy wszystko w jednym wątku, a tam jest tego duuzo i trzeba sie wkręcic. Ja tam oszaleje

Moge obiecac, ze was nie zostawie, tylko bede was zdradzac.


Kobity powtorka "Plebanii" za chwile na Jedynce

[gosikk_s]

Napisane przez Seona

no i Pati chora zaczęła charczeć i kichać i mąż przywiózł lekarkę. Ma katar i czerwone gardełko. Dostała krople i homeopaty. Oby się nie rozwinęło w coś większego.

Biedactwo kurujcie się

Napisane przez kuroikaze

Ania wiesz co ja nie czytasz mnie uwaznie to ja Cie olewam i nie pomagam, obrazilam sie, tylko sie musze powtarzac i powtarzac
szablony na allegro, na aukcje. moj brat sprzedawal po 30 zl jeden, proponowal mi zebysmy sie za to zabrali ja bede projektowac a on przemieniac na html. a najlepiej zalozyc firme i taki szablon z faktura mozna sprzedac za 300 zl ale to juz wyzsza szkola jazdy, bo szablony faktycznie sa swietne.


Ursull superowa ta Twoja cora, szkoda ze zajeta

Eve a malgosia z klanu to dziecko szczegolnie mnie denerwuje.
ja swojego czasu mialam zaproszenie na plan m jak milosc ale grzecznie odmowilam

Gosikk gratuluje zabka nie martw sie, Aleks zawsze bedzie wiedzial kto jest jego mama. dzieci nie sa takie glupie

Iwciag probowalas tych sliwek? a marchewka tak, troche zatwardza
ja mam to samo... glupio szalec jak sie jest na utrzymaniu meza... glupio mi mowic ciagle a chce to i tamto.

Nyla ja bym chciala dla natanka misia uczniaczka, dziewczyny maja polecaja, ale kosztuje 120 zl...

Bylismy wczoraj na zakupach i maz kupil mi bardzo duuuzo rzeczy on to jednak jest kochany, ja wiedzialam ze on by mi dal gwiazdke z nieba
kupilam w koncu dobre spodnie



---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Seona biedna Pati niech szybciutko wraca do zdrowka

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

a my mamy problem z kupami natan robi nieladne kupy i nie mam pojecia od czego

A jaki w końcu rozmiar spodni? A te brzydkie kupy to nie przez skazę?

[anulka anulka]

Napisane przez kuroikaze

Bylismy wczoraj na zakupach i maz kupil mi bardzo duuuzo rzeczy on to jednak jest kochany, ja wiedzialam ze on by mi dal gwiazdke z nieba
kupilam w koncu dobre spodnie

Moj tez jest Kochany, kochańszy od Twojego


co ci kupił ???

[kuroikaze]

Gosikkja juz nie wiem od czego czy od skazy... chyba znow na kilka dni odstawie nabial
32 jakies mniejsze znalezlismy w bershce

Anulka pff nie powiem bo bedziesz chciala go poznac :P
dla mnie moj jest najkochanszy

[Seona]

Dzięki dziewczyny

[gosikk_s]

Napisane przez kuroikaze

Gosikkja juz nie wiem od czego czy od skazy... chyba znow na kilka dni odstawie nabial
32 jakies mniejsze znalezlismy w bershce

Anulka pff nie powiem bo bedziesz chciala go poznac :P
dla mnie moj jest najkochanszy

Może spróbuj odstawić, przynajmniej będzie coś wiadomo Echh 32...ja wciskam się w 36

[anulka anulka]

PLEBANIA!

Nie przeszkadzać!

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

"Klan"

można przeszkadzać!

[anulka anulka]

Macie tu zdjęcie na kartkę świąteczną

[iwciag]

Napisane przez anulka anulka

PLEBANIA!

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

"Klan"

też patrzę

Świętuje, Iwo śpi w końcu, od6.30pierwszy raz, może pośpi ze3h

Ja kupiłam wczoraj portki rozmiar29, ale to takie grubsze leginsy jakby, rozciągliwe i tylko dlatego, normalnie to30muszę mieć

[Fionka21]

Dzien dobry Kochane
Nie miejcie mi za złe ze sie tak wcinam w kolejny watek bez czytania i nadrabiania miesiąca zaległości
Mam od 15 listopada szpital w domu DOSŁOWNIE wszyscy chorzy.. z Zuzką spedziłam 2 tygodnie w szpitalu w Nowym Sączu na zapaleniu oskrzeli (wymienie kilka wspomnien zeby mi ulzyło choc troche..:
- spanie na podłodze,
- kłutnie z lekarzami i pielegniarkami o zatrucie Zuzi ich ochydnym klejem ryżowym (gdzie tłumaczyłam ze ona go nie znosi i nie mogą jej tego dawac),- lekarka wymysliła ze jej damy nagle sztuczne mleko z tym klejem.. i Zuzka 1 dzien była na tym syfie a zaraz potem 2 dni była pod kroplówką bo w ogóle nie trawiła tego kleju i robiła zielone kupki i sikała i kupkała WODĄ! .. a ordynatorka nawet nie zrypała tej lekarki ze tak mi zatruła małą..
-poranione i pokłute (jak długopisem a nie igłą) ręce i nóżki - bo matolice jej rozrywały żyły przy wbijaniu wenflona (tylko 1 raz wbiły jej prawidłowo-jak osobiscie siostra oddziałowa Zuzkę kłuła)
- siniaki na całych (!!!) rękach i na całych (!!) stopach, które do tej pory ma posiniaczone chociaz 1.5 tygodnia temu wróciłysmy do domu.. ale ..
to nie koniec jak byłam z Zuzką w szpitalu to w 5 dniu naszego pobytu karetka przywiozła mojego synka z ostrym zapaleniem krtani.. wrócił do domu.. a po 5 dniach lezał na biegunkach (!) z zapaleniem żełądka i po 3 dniach tam został zarazony rotawirusem..wyszedł tydzien temu .. i znów ma antybiotyk, bo ma znów zapalenie krtani, z Zuzką mam jechac jaknajszybciej do pulmunologa do rabki i leczyc ja na astme spowodowaną skazą białkową (prawdopodobnie) od piątku jest tylko na "Bebilonie pepti" zeby tego było mało to mój mąż ma grype, a mama dzisiaj poroniła.. tzn ma martwy płód i dzis ma "czyszczenie".. a ja zaczełam palic papierosy bo nie radze sobie juz z emocjami..
Ja chce zeby ten rok sie juz skonczyl

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

przepraszam ale musiałam sie gdzies wyzalic.. wygadac.. siedzi to we mnie i nie mam sie komu wypłakac..martwie sie.. mąż naprawde zle sie czuje (boje sie zeby nie złapał tej swinskiej grypy).. Z Zuzką coraz gorzej ..swista na oskrzelach.. cały czas opturuje (tzn ma skurcz oskrzeli).. dyszy.. nie moze spokojnie wypic herbatki, czy kaszki.. ma inhalacje 4 razy dziennie sterydy plus antybiotyk.. a miedzy tym wszystki ja.. mały człowiek który jest bezsilny i kur** moge tylko trzymac ich wszystkich za reke i modlic sie o cud.. o zdrowie i o cud..

Błagam Was.. pomódlcie sie za moje dzieciaczki.. wiem ze to głupia prosba, ale ja juz nie wiem co robic.. został mi tylko Bóg..bo leki dziaają tylko na chwile..a od 4 tygodni nic nie spie, bo Zuzka musi byc pionowo zeby mogła oddychac ( jestem kłębkiem rozpaczy.. wiem ze są gorsze zeczy na swiecie, ale to dzieci.. niech chociaz onenie cierpią..(

[kuroikaze]

Fionka ojej tak mi przykro jak sie wali to wszystko na raz, pomodlimy sie za Wasze dzieciaczki, juz niedlugo bedzie dobrze, zobaczysz, musisz w to wierzyc. a te zle dni bardzo szybko zapomnicie
a co do szpitala i warunkow to nie bede sie wypowiadac bo dla mnie samo to ze matka musi spac na podlodze albo placic za to ze moze spac przy dziecku jest nie dopomyslenia...
trzymamy mocno za Was kciuki i napisz, jak bedzie lepiej

Iwciag Ty przynajmniej nie masz problemu ze znalezieniem rozmiaru bo znalezienie 24 ew male 25 graniczy z cudem


Gosikk wiesz strasznie trudno znalezc mi spodnie dla siebie, wszystko na mnie wisi
a i mialam Ci pisac ze natanek tez tylko lyzeczka je... butelki nie chce

[anulka anulka]

Fiona, to nie jest głupia prośba, ja bede o Was myslała i Dziewczyny na wątku na pewno tez przeslą Wam pozytywne fluidki.
Bardzo mi przykro, ze to wszystko was spotkało. Przykro mi z powodu Twojej mamy, tak bardzo sie cieszyłyscie.
Nie wiem co mogłabym powiedziec, zadne słowa nie bedą tu pomocne.
Trzymaj sie cieplutko.

[milena07]

Fionka tak strasznie mi przykro i smutno że tyle na Ciebie spadło. Bardzo współczuję i oczywiście będę się modlić żeby Twoje dzieciaki szybko wyzdrowiałyWspółczu ję też Twojej Mamie. Trzymaj się kochana, dużo siły życzę fizycznej i psychicznej

[gosikk_s]

Fionka, tak strasznie mi przykro faktycznie wszystko wali się jednocześnie. Mam nadzieję że rodzinka szybko wróci do zdrowia a Twoja mama... Boże, tak współczuję...

Kuroikaze, a ja tam lubiłam jak ciuchy ze mnie leciały, teraz mam odwrotny problem Ale fakt że wkurzające jest jak nie można spodni znaleźć.

[Fionka21]

Mam do Was jeszcze jedną ogromną prośbe.. wyslijcie mi na maila ( bo tak bedzie szybciej) jakies sposoby na zatrzymanie laktacji.. mleka mam dla 2 dzieci.. a od piątku nie karmie.. bo mała jest na modyfikowanym dla alergików.. bardzo prosze jak macie jakies domowe sposoby to przeslijcie mi leki chce wykozystac na koncu, bo moze domowe sposoby pomogą..

[poiglot91]

hey
buziaczki dla solenizantow


Fionka bardzo wspolczuje sytuacji,wszystko na glowie ci sie zwalilo bidulko..
Choroba dzieci,meza
poronienie MAmy..
a tak sie cieszyliscie
3mam kciuki za zdrowko i zeby pojawilsie szybciutko usmiech na waszych buzkach


a co do zatrzymania laktacji.
picie szalwi podobno pomaga




Mam pytanko
U Bryana zauwazylam wczoraj delikatnie rozowa plamke na bialku oka,
nie wiem czy sie zadrapal czy cos
dzis tez ja ma
co to moze byc?miala ktoras z was podobny problem
ja oczywiscie
juz sie schizuje i denerwuje od wczoraj

[ursull]

Napisane przez Fionka21

Mam do Was jeszcze jedną ogromną prośbe.. wyslijcie mi na maila ( bo tak bedzie szybciej) jakies sposoby na zatrzymanie laktacji.. mleka mam dla 2 dzieci.. a od piątku nie karmie.. bo mała jest na modyfikowanym dla alergików.. bardzo prosze jak macie jakies domowe sposoby to przeslijcie mi leki chce wykozystac na koncu, bo moze domowe sposoby pomogą..

Fionka ,ja ci niestety z laktacją nie pomogę,bo piersią karmiłam tylko przez 3tyg i pokarm jakoś sam szybko zaniknął.