Zmiana nawyków żywieniowych !

[ggabi11143]

misia - czesc,wreszcie jestes ,myslałysmy ze sie poddałas . dzisiaj dzien masakra, zjadłam pół tabliczki czekolady :-( tego pączki o boze jutro juz bedzie normalnie obiecuje!a jak u ciebie?

[misia_026]

" Boże dziewczyny jak Wy jecie?! Czytałyście chociaż 10 zasad zdrowego odżywiania?

Jest tutaj jakiś moderator?"

Odpowiadając na Twoje pytanie-tak czytałam 10 zzo, a Ty czytałaś kiedyś 10 Przykazań? Warto to zrobić zanim znów na forum zaczniesz wzywać Boga...Myślenie nie boli....

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

witaj Gabi myślałam że juz śpisz ciesze sie , ze jesteś no u mnie jakoś idzie hehe powolutku i do przodu

[ggabi11143]

misia - a jak sobie radzisz ogólnie z głodem?

[misia_026]

Znajduję sobie jakies zajęcie albo piję Na ogół pomaga

[ggabi11143]

misia - ważyłas sie juz?

[katiennn]

witajcie moje drogie
misia - nawet nie wiesz jak się cieszę, że jesteś nieładnie tak nas opuszczać hehe

Moooniaaaa - nie wierzę, że obchodzi Cię czy mój jadłospis dzisiejszy wynosił 999 czy 1001 kalorii, chcesz robić syf na forum proszę bardzo, masz do tego prawo są takie osoby jak Ty i muszę to uszanować. A Ty mogłabyś uszanować to, że chcę tu się po prostu podzielić z innymi jak mi idzie. Tak jak zauważyła misia, jeden dzień jedzenia mniej nikomu nie zaszkodził u mnie była to tylko środa - piłam gęste soki i jadłam warzywa, to chyba nie przestępstwo? a jeśli tak i tak bardzo boli Cię to, pisz do moderatorów, wyszukuj punktów regulaminów i czepiaj się - może daje Ci to jakąś satysfakcję ja dziękuję, mam się dobrze, w środę nie umarłam, nie zachorowałam, nie zemdlałam, nie porwało mnie UFO

szanowna moderatorko - jeśli będzie się Moni lepiej spało z myślą że nasz wątek jest na KZ to przenieś go bez problemu

[misia_026]

Katien tez się cieszę że Cię widzę niestety nie dałam rady wcześniej choć żałuję
a co do tego ufo hehehehe to mnie rozbawiłaś , ale takie fakty i ciesze sie, że Ci wszystko jedno gdzie ten nasz wątek będzie bo w sumie to Ty go założyłaś.... a jak Twoja dietka? dziś też nie widziałaś ufo?
Gabi-jutro się ważę

[katiennn]

misia - żadnych ufoludków dzisiaj także nie widziałam
u mnie właściwie ok, zjadłam ok. 1020 kalorii - Moooniaaaa lepiej Ci?
jutro rano wskakuje na wagę, nie mogę się doczekać
piję sporo herbaty zielonej, wieczorami nie czuję już głodu jak na początku, więc te najgorsze dni chyba za mną zobaczymy. Sobota jest dla mnie najgorszym dniem - wyjście ze znajomymi do pubu oznacza kłopoty - picie alkoholu, który jest jak dobrze wiecie, także kaloryczny. Nie obyło się dzisiaj bez tego, niestety :/ dobrą wiadomością jest jednak to, że była to moja kolacja jak przyszłam do domu to już nic nie zjadłam. Paliłam fajki, chociaż staram się rzucić. NIENAWIDZĘ weekendów podczas diety, ale co zrobić. Jeszcze tylko niedziela, a w tygodniu szkolnym radzę sobię dobrze. A jak u Ciebie? Co dzisiaj jadłaś?

[ggabi11143]

misia - wazyłam sie dzisiaj moze ubyło z pół kilo max. niewiem czemu nie schudłam

katien - ja zapewne az tak duzo kalori nie zjadłam bo ani sniadania ani 2 śniadania nie zjadłam ,pewnie z 1500 kcal zjadłam ( zjadłam oprócz pączka i czekolady jeszcze 2 paluszki rybne z warzywami ) . dzisiaj juz zrobiłam plan na jutro .

co o nim sądzicie :

Śniadanie : Płatki z mlekiem
2 śniadanie : pomarańcza
obiad : zupa
Podwieczorek : kawa z mlekiem + kosteczka gorzkiej czekolady
Kolacja : serek wiejski light lub śledzie w sosie

??

[katiennn]

nie wiem co na to Moooniaaaa, pewnie wyszłoby jej z obliczeń 999 i miałaby znowu jakieś "ale", w każdym razie mnie się podoba Twój jadłospis jeśli tak jutro faktycznie wszystko zjesz, to będę z Ciebie dumna, bo widzę że masz skłonności do grzeszków ;>
ja już uciekam, jestem padnięta... z samego rana wskakuję na wagę i napiszę co tam wyszło ciekawego
dobranoc

[ggabi11143]

katien - dobranoc

[misia_026]

Dziewczynki ja tez sie dziś z wami pożegnam Jakoś tak mało pozytywnie się dziś tu czuję .... więc albo pani moderator przeniesie nam wątek na KZ albo same nowy tam założymy, bo jakoś nie mam ochoty uważać na każdą kalorię którą tu opisuję.... dziewczynki mam nadzieję że się ze mną zgadzacie. Do milszego jutra a właściwie dziś słodziutkich snów pa pa

[katiennn]

Nikogo nie ma, to ja pierwsza się pochwalę, a co!

a więc na mojej wadze dzisiaj ... 73 kg !
więc przez pierwszy tydzień ubyło mi 2,4 kg zdaję sobię sprawę z tego, że w pierwszy tydzień waga lepiej spada, ale myślę że to dobry początek

dziękuję dziewczynki, to także wasza zasługa
co u was? pochwalcie się

[ggabi11143]

katien - źle wage mialam ustawioną,pokazuje 64 !!
co u ciebie ogólnie?
ja dzisiaj na śniadanko zjadłam płatki z mlekiem

[katiennn]

ja zjadłam jajecznice z dwóch jajek i pół kromki chleba. Teraz myślę, co by tu na drugie śniadanie i nie mam pomysłu... hm?

64, to znaczy że schudłaś kilogram?

[ggabi11143]

katien - tak , 1 kg . nie duzo ale wazne ze cos ,kiedy planujesz następne ważenie? ja 30.
dzisiaj 100 brzuszków robisz?
ja dzisiaj na 100 procent robie trening ABT (wczoraj nie robiłam )
ja na 2 śniadanie planuje pomarańcze zjeść,tez sie skusisz?
czytałam te 10 zasad na www.fitness.wp.pl . podac wam punkty?

[katiennn]

jak możesz to podaj
hm pomarańczy nie za bardzo lubię, sok ewentualnie, ale nawet jej nie mam w domu.
no pewnie, ważne że 1 w dół, a nie w górę! gratuluję

dzisiaj robię 90 brzuszków, bo wczoraj zaniedbałam sprawę ajć.
ja się zważę 27, z nadzieją że przez święta nic mi nie przybędzie

[ggabi11143]

katien - dziękuje , nawzajem . juz podaje

1.Należy jeść często,mało i regularnie .
2.Powinno jeść się powoli.
3. Dzień zacząć od śniadania.
4. Posiłki muszą być różnorodne. Każdego dnia powinno byc : mięso lub ryba ,owoc,warzywo,nabiał ,produkty zbożowe.
5. Unikaj smażenia.
6.Myj jedzenie : warzywa pod zimną wodą
mięso pod bieżącą wodą
ryby kilkakrotnie w zimnej opłukać
7.Unikaj półproduktów takich jak : pizza , zapiekanka itp
8.Unikaj słodkich soków i gazowanych napojów
9. Pij wode.


swoimi słowami tak to napisałam
to co zamierzasz w koncu zjesc? o której masz zamiar zjeść ? ja za 30 minut

[katiennn]

śniadanie jadłam po 11 więc jeszcze troszke poczekam, teraz muszę wymyśleć co zjem
dzięki za te zasady, mniej więcej tak to u mnie wygląda teraz

[ggabi11143]

katien - tez zjadłam po 11 , a dokładnie 11. 35 .
zamierzasz dzisiaj tylko brzuszki robic czy cos jeszcze?

[katiennn]

gabi - tylko brzuszki narazie. Dzisiaj poszperam w necie i poszukam jakiegoś fajnego zestawu ćwiczeń na ramiona, uda. Jutro sobie coś dołożę
kurde, moja mama dzisiaj piecze pierniki... ten zapach mnie dobija w weekend jest mi ciężko. Ciekawe co u misi...

[ggabi11143]

katien - ciocia do mnie przyszła i przyniosła moje ulubione ciasto ... mniam ... powstrzymałam sie - zrobiłam herbate i wyszłam. co miałas na obiad? co proponujesz na podwieczorek? co masz zamiar jesc?

[katiennn]

u mnie dzisiaj:

śniadanie
jajecznica z 2 jajek, pół kromki chleba

II śniadanie
mandarynka

obiad
kluski parowane ....

podwieczorek
hmmm... kawa? a co do kawy? też jeszcze nie wiem

gabi, gratuluje silnej woli!

[ggabi11143]

katien - dzięki . tez mam zamiar wypic kawe i moze 1 czekoladke. albo ......................... ......................... ....no niewiem, a o której masz zamiar jesc podwieczorek?

kiedy masz zamiar ważyć się znowu?

[katiennn]

tak za pół godziny i kolacja (sałatka) o 19:30 a Ty na kolacje serek? śledzie?
już pisałam wyżej z tym ważeniem, że 27, po świętach, tak kontrolnie

[ggabi11143]

katien- nie moge sie zdecydować.
z czego bedzie ta sałatka?

[katiennn]

Eh nie łam się gabi wczorajszym dniem, ja także zgrzeszyłam :/ nie umiałam się zdecydować co zjeść do kawy i zjadłam batona (250 kcal)
u mnie nie ma czegoś takiego jak : zjem gryza, zjem trochę, zjem pół... jak już jem to muszę wsunąć całość :/ albo wszystko, albo nic. niech ten weekend się już skończy, siedzenie w domu mi nie służy... i jeszcze mam sprawdzian jutro, czy to jest ludzkie robić sprawdzian 3 dni przed wigilią? :/
dzisiaj mam zły dzień... może jutro będzie lepiej. u mnie nadal występuje problem zajadania smutków...

gabi - miałam plan sałatkę i chleb, ale teraz jak już tyle w siebie władowałam zjem tylko trochę sałatki. ogórek, pomidor, czosnek, makaron.

misia - odezwij się! napisz ile ważysz, w końcu dzisiaj 20 grudnia.

dziewczynki - jak my przetrwamy święta? chcesz w nie schudnąć? jak ja 27 grudnia zobaczę na wadze 72 to będzie to jakiś cud, jak 73 to ok, a jak 74 albo więcej... o zgrozo! to nie wiem co ze sobą zrobię :/
cały dzień chodzi za mną zapach pierników... moja babcia ciągle pyta, co by tu jeszcze zrobić do jedzenia, kupić... jejku kto sobie wymyślił dietę podczas świąt hehe... ale miałam nawet taki plan zacząć po świętach, ale do tego czasu ważyłabym już pewnie 77 :| a tak jest 73 i to mnie choć troszkę motywuje...

jak u was?

[ggabi11143]

katien - będzie mi bardzo ciężko w święta. zjem na wigilie : zupe grzybową , rybe i coś jeszcze . kawałeczek każdego ciasta i stop . a ty co zamiarzasz z ciastem? jak sie powstrzymasz?jakie zamierzasz zjeść potrawy?
ja tez tak mam,ze albo całosc albo nic . co u ciebie?

[eyeska]

Cześć dziewczyny!
Podziwiam Was za silną wolę, ja na razie zaczynam, chciałabym schudnąć ok. 10 kg, tak do 58
Na razie za wiele nie napiszę, bo właśnie wychodzę, ale na pewno się odezwę, jeszcze poczytam Wasze poprzednie posty, może nabiorę trochę doświadczenia i wcielę je w życie
Pozdrawiam!

[katiennn]

no pewnie to co zamierzam nie pokryje się z tym co będzie, ale hm, żyjmy nadzieją :p więc zamierzam w wigilię zjeść tak jak Ty, zupę grzybową i karpia. Nie będzie mi z tym ciężko bo nie przepadam za innymi tradycyjnymi wigilijnymi potrawami. W Boże Narodzenie będzie na pewno gorzej ( świetna kuchnia mojej babci ) to pewnie na obiad wpakuje w siebie jakieś mięso, wtedy odpuszczę sobie kluski i sos, a na "kawę" to na pewno się nie powstrzymam przed zjedzeniem ciasta i pierników, oby wszystkiego jak najmniej! a potem hm... zielona herbatka i do spania

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

eyeska - oczywiście witam i zapraszam! przed Tobą jak i przed nami długa droga do sukcesu, ale poradzimy sobie jak będziesz to napisz więcej o sobie, czy się już kiedyś odchudzałaś, co teraz masz zamiar robić itp.