Wieczorne pogaduszki kapciowo-szlafrokowe

[oOGloRiAaOo]

hej wątek chyba w sam raz dla mnie .
nie ma to jak wieczorne buszowanie na wizażu z ciepłą herbatką i irytującym kotem próbującym łapac kursor na monitorze :P
można się przyłączyć..?

[Mustique]

dziewczyny... to i ja sie wcisnę w wąteczek, jeśli można???

jak to sie mówi.. wiecziory, wieczory- będą dla nas....

[niepodobna]

I ja! I ja się wpraszam! Co by nie siedzieć cicho!

Wstawać lenie!

[Mustique]

Napisane przez niepodobna

I ja! I ja się wpraszam! Co by nie siedzieć cicho!

Wstawać lenie!

leniwiec pierwsza klasa.. na nogacvh od... 11!!!

[kiniulkaaa]

Hehe reszta chyba się przygotowuje na wieczorne kapciowo- szlafrokowe party


no pobudka gaduły

[Liama]

Witamy witamy wszystkie nowe leniuchy...z chęcią zostałabym z wami nawet i cały dzień...ale już mówiłam ten TŻ;/ No i sesja;/

[niepodobna]

Napisane przez Mustique

leniwiec pierwsza klasa.. na nogacvh od... 11!!!

Ja od 13. Tak się dziś zasiedziałam na wizażu do 6 rano i widać skutki.

[kiniulkaaa]

Napisane przez niepodobna

Ja od 13. Tak się dziś zasiedziałam na wizażu do 6 rano i widać skutki.

no to jesteście lepsze ode mnie

[Liama]

Napisane przez kiniulkaaa

no to jesteście lepsze ode mnie

ja od 12

[gabryssiaa]

dobra, możemy zaczynać nasze wieczorne pogaduszki
bo już ciemno się robi

[Mustique]

mi sie tak jaoś dzisiaj dobrze spało... i sie nawert zdziwiłam że 11 za pasem a ja jeszcze w wyrku!!!

teraz tak sobie buszuję po necie.. próbuje sie z teżetm pogadać.. akle cos telefonu nie odbiera...

[cholernarejestracja]

Ja wstałam z bólem o 14.30 tylko dlatego, że byłam umówiona..wymieniałam moje rośliny akwariowe z przycinki na siatkę pomarańczy

[Mustique]

Napisane przez cholernarejestracja

Ja wstałam z bólem o 14.30 tylko dlatego, że byłam umówiona..wymieniałam moje rośliny akwariowe z przycinki na siatkę pomarańczy

bardzo pracownicze popołudnie...

ja sie leniłam na maksa...

[kiniulkaaa]

Napisane przez Mustique

bardzo pracownicze popołudnie...

ja sie leniłam na maksa...

Ja się lenię do tej pory a co też mi się coś od życia należy nie???

[Cyska]

A ja wstałam o 10.15! nastawilam sobie 2 budziki zeby tego dokonać! Jak ktos mnie przeczytał wcześniej to pisalam ze 2 koledzy mieli do mnie wpasć w poludniowe rano;p żeby dać mi film, ale myslalam ze jeszcze pogadam troszke bo sie dawno nie widzielismy. No i ja od raana normalnie.. umylam sie pomaloowałam, ubrałam! bo ten jeden mi sie podoba ogarnelam nieco pokoj... i czekam.. nie ma ich - to poszlam na doslownie 5 min z psem. I jak mnie nie bylo to te dwa glupki zostawily film mojemu bratu i pojechaly To po kija ja sie wypakowaywalam z dresów! wstawalam rano! Co za durnie;p Czulam sie normalnie jak glupia podjarana 15latka którą wystawiono do wiatru

I teraz mi bania pęka bo za rano wstałam

[kiniulkaaa]

Napisane przez Cyska

A ja wstałam o 10.15! nastawilam sobie 2 budziki zeby tego dokonać! Jak ktos mnie przeczytał wcześniej to pisalam ze 2 koledzy mieli do mnie wpasć w poludniowe rano;p żeby dać mi film, ale myslalam ze jeszcze pogadam troszke bo sie dawno nie widzielismy. No i ja od raana normalnie.. umylam sie pomaloowałam, ubrałam! bo ten jeden mi sie podoba ogarnelam nieco pokoj... i czekam.. nie ma ich - to poszlam na doslownie 5 min z psem. I jak mnie nie bylo to te dwa glupki zostawily film mojemu bratu i pojechaly To po kija ja sie wypakowaywalam z dresów! wstawalam rano! Co za durnie;p Czulam sie normalnie jak glupia podjarana 15latka którą wystawiono do wiatru

I teraz mi bania pęka bo za rano wstałam

ojojoj ja bym była strasznie zła na nich ale jest tego jeden plus- ty siedzisz teraz piękna i wyszykowana a my (przynajmniej ja) w swoich dresikach i z bliżej niezidentyfikowaną fryzurą

[chanelkaa]

ja się chyba kwalifikikuje do wątku kot numer 1 śpi na kanapie, kot numer 2 chodzi po domu, mam na sobie powyciągany dres, niesamowicie mi się nudzi, kolo mnie siedzi Młody i na zmianę albo obgryza laptopa, albo bawi się grzechotką, a TŻ przyjedzie jutro dopiero. I to chyba na tyle

To jak, przyjmiecie mnie?

[kiniulkaaa]

Napisane przez chanelkaa

ja się chyba kwalifikikuje do wątku kot numer 1 śpi na kanapie, kot numer 2 chodzi po domu, mam na sobie powyciągany dres, niesamowicie mi się nudzi, kolo mnie siedzi Młody i na zmianę albo obgryza laptopa, albo bawi się grzechotką, a TŻ przyjedzie jutro dopiero. I to chyba na tyle

To jak, przyjmiecie mnie?

A no pewnie, zapraszamy

[Mustique]

przyjmiemy.. z otwartymi ręcami!!!


ja dresiki porzuciałam na rzecz pieknego sweterka... mam zamiar dzwonić na skype do tezeta i trzeba jakoś wyglądać.. przynajmniej od pasa w górę...

[niepodobna]

Napisane przez cholernarejestracja

Ja wstałam z bólem o 14.30 tylko dlatego, że byłam umówiona..wymieniałam moje rośliny akwariowe z przycinki na siatkę pomarańczy

A to Ci dopiero, interes życia!

[chanelkaa]

u mnie też sytuacja ulegla zmianie. Kot numer 1 gania wokol choinki, kot numer 2 patrzy się na to i wolę nie wiedzieć, co myśli, a Młody ćwiczy siłę swego głosu

Dziewczyny, a jak Sylwestra spędzacie?

[cholernarejestracja]

Napisane przez niepodobna

A to Ci dopiero, interes życia!

No!

Normalnie bym je wywaliła do śmieci, albo oddała żółwiom znajomej na pożarcie, ale akurat się z nią nie będę widzieć. A że mam ostatnio manię wyciskania soków, a pomarańcze drogie... To właśnie siedzę i popijam soczek

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez cholernarejestracja

No!

Normalnie bym je wywaliła do śmieci, albo oddała żółwiom znajomej na pożarcie, ale akurat się z nią nie będę widzieć. A że mam ostatnio manię wyciskania soków, a pomarańcze drogie... To właśnie siedzę i popijam soczek

aaaaa narobiłaś mi smaka na świeżo wyciskany soczek rzecz jasna mmm pychota

[kiniulkaaa]

Napisane przez chanelkaa

u mnie też sytuacja ulegla zmianie. Kot numer 1 gania wokol choinki, kot numer 2 patrzy się na to i wolę nie wiedzieć, co myśli, a Młody ćwiczy siłę swego głosu

Dziewczyny, a jak Sylwestra spędzacie?

ja u Tż na domówce

[Mustique]

Napisane przez chanelkaa

Dziewczyny, a jak Sylwestra spędzacie?

na dzień dzisiejszy wiem że w domku pod perzynką!!!

no chyba że ulegnę zaproszeniu to do znajomych na jakąś domówkę sie wkręce....

a w nowy rok impreza u mnie, więc .... baluję dwa dni!

[Cyska]

oo to jak ja dorwałam od wujka sokowirówkę to robilam codziennie soczki z marchewki, japka, pomarańczy.. aż mi sie.... znudzily Stanowczo za duzo roboty z tymi sokowirówkami. Powinny byc takie czary mary - soczek aa nie tam odpaaadki, myciee, pol kuchni zafajdane:P

[Mustique]

a ja chyba nielubię świeżych soczków z owoców.. już na samą myśl krzywię sie niemiłosiernie... nie wiem.. jakaś inna jestem, czy co???

ale banany to bym jadła kilogramami...

[cholernarejestracja]

Napisane przez wdowa_po_leninie

aaaaa narobiłaś mi smaka na świeżo wyciskany soczek rzecz jasna mmm pychota

właśnie piłam pomarańczowo-grapefruitowy

Napisane przez Cyska

oo to jak ja dorwałam od wujka sokowirówkę to robilam codziennie soczki z marchewki, japka, pomarańczy.. aż mi sie.... znudzily Stanowczo za duzo roboty z tymi sokowirówkami. Powinny byc takie czary mary - soczek aa nie tam odpaaadki, myciee, pol kuchni zafajdane:P

Haha, akurat z cytrusami jest szybko, gorzej z marchewką ale ja się lubię w kuchni babrać, nie przeszkadza mi to.

Napisane przez Mustique

a ja chyba nielubię świeżych soczków z owoców.. już na samą myśl krzywię sie niemiłosiernie... nie wiem.. jakaś inna jestem, czy co???

ale banany to bym jadła kilogramami...

Nie aż takie dziwne, ponoć wielu osobom przyzwyczajonym do soków kartonikowych świeże nie pasują inna rzecz, że czasem ludzie po prostu nie lubią soków owocowych

A z bananów można robić shake'i jogurt naturalny, kilka kostek lodu, banan, mleko, i truskawki

[Lena_20]

mnie chyba nikt nie pobije,wstałam pół godziny temu .. nawet się jeszcze nie ubrałam

dobrze,że gadacie tu o sokach,bo tydzień się już zbieram żeby wycisnąć owoce i ciągle zapominam

dzień dobry

[Mustique]

Napisane przez Lena_20

mnie chyba nikt nie pobije,wstałam pół godziny temu .. nawet się jeszcze nie ubrałam

dobrze,że gadacie tu o sokach,bo tydzień się już zbieram żeby wycisnąć owoce i ciągle zapominam

dzień dobry

a dzień dobry.. dzień dobry....

robisz sobie czas na nocne pogaduszki????