Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;) - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-15, 18:18   #121
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 322
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

moje kropelki kosztują 150

u mnie też spokój- jak zwykle normalnie
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-19, 19:42   #122
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

A mnie alergia wyeliminowała na kilka dni...
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-20, 20:59   #123
marmutita
Rozeznanie
 
Avatar marmutita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 563
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez 88Ekaterina88 Pokaż wiadomość
moje kropelki kosztują 150

u mnie też spokój- jak zwykle normalnie
no ja dziś odebrałam szczepionę, 162 zł więc nie narzekam
wizytę mam 10 lutego, i nie mogę się doczekać aż zacznę pik-pik
chciałabym jak najszybciej zrobić ten pierwszy etap kłucia co tydzień, bo trochę to będzie uciążliwe, no ale zaciskam zęby i dam radę.

Samopoczucie u mnie ok, chociaż trochę tam sobie kicham w ciągu dnia

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
A mnie alergia wyeliminowała na kilka dni...
no wiesz co... a ja już podejrzewałam najlepsze czyli, że tak Ci dobrze, że o swoim wątku zapomniałaś
Co Cię dopadło konkretnie

Szotta, a tak w ogóle czy Ty się odczulasz w jakiś sposób, bądź zażywasz jakieś "antidotum"?

Ewcik chyba jest dzielna nie tknęła ketchupu bo ani widu ani słychu
marmutita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-20, 21:16   #124
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez marmutita Pokaż wiadomość
no wiesz co... a ja już podejrzewałam najlepsze czyli, że tak Ci dobrze, że o swoim wątku zapomniałaś
Co Cię dopadło konkretnie

Szotta, a tak w ogóle czy Ty się odczulasz w jakiś sposób, bądź zażywasz jakieś "antidotum"?

Ewcik chyba jest dzielna nie tknęła ketchupu bo ani widu ani słychu
Oj chciałabym...
Roztocza. Znowu te ....... roztocza.

Tak, ale raz musiałam przerwać, niedługo drugie podejście. Ale muszę jeszcze poczekać.
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-20, 21:31   #125
ewcik
Zakorzenienie
 
Avatar ewcik
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 574
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez marmutita Pokaż wiadomość
no ja dziś odebrałam szczepionę, 162 zł więc nie narzekam
wizytę mam 10 lutego, i nie mogę się doczekać aż zacznę pik-pik
chciałabym jak najszybciej zrobić ten pierwszy etap kłucia co tydzień, bo trochę to będzie uciążliwe, no ale zaciskam zęby i dam radę.

Samopoczucie u mnie ok, chociaż trochę tam sobie kicham w ciągu dnia


no wiesz co... a ja już podejrzewałam najlepsze czyli, że tak Ci dobrze, że o swoim wątku zapomniałaś
Co Cię dopadło konkretnie

Szotta, a tak w ogóle czy Ty się odczulasz w jakiś sposób, bądź zażywasz jakieś "antidotum"?

Ewcik chyba jest dzielna nie tknęła ketchupu bo ani widu ani słychu
marmutita jestem dzielna, ale dziś byłam na zastrzyku i tak mi zrobiła, że ręką nie mogę ruszyć
zresztą wogóle dzisiaj przygodę miałam..przychodzę na zastrzyk a tu babka mi mówi, że już nic praktycznie nie ma..a jeszcze ostatnim razem sama mi sprawdzała, że jeszcze na 1 raz starczy
następnie stwierdziła, że wyparowało...bez komentarza
ewcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-21, 21:03   #126
marmutita
Rozeznanie
 
Avatar marmutita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 563
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Oj chciałabym...
Roztocza. Znowu te ....... roztocza.

Tak, ale raz musiałam przerwać, niedługo drugie podejście. Ale muszę jeszcze poczekać.
ech roztocza..... były, są i będą niestety Na to gówno nie ma sposobu mam nadzieję, że odczulanie Ci pomoże.
A doraźnie to nie wiem czy łykasz jakieś tabletki, ale na mnie działał Alermed (tabsy, recepta) a teraz Flixonase (aerozol donosowy, recepta) - ale to były dolegliwości typu: katar, kichanie, łzawienie oczu.
Oba specyfiki oczywiście zaczynają działać min. po kilku dniach i wzięcie doraźnie 1 tabletki daje marny efekt.
Kiedyś myślałam że mogę brać tabsy tylko jak mi coś będzie, a przecież ich skuteczność jest podyktowana długoterminowym zażywaniem

No a właśnie... czemu moj doktor nie przepisal mi szczepionki na roztocza one są cały rok a trawy sezonowo, wolałabym te roztocza kurde....mam nadzieję, że chociaż spojrzal w moją kartę zanim wypisał receptę, bo nie pamiętam co u mnie jest najsilniejsze. Ych



Cytat:
Napisane przez ewcik Pokaż wiadomość
marmutita jestem dzielna, ale dziś byłam na zastrzyku i tak mi zrobiła, że ręką nie mogę ruszyć
zresztą wogóle dzisiaj przygodę miałam..przychodzę na zastrzyk a tu babka mi mówi, że już nic praktycznie nie ma..a jeszcze ostatnim razem sama mi sprawdzała, że jeszcze na 1 raz starczy
następnie stwierdziła, że wyparowało...bez komentarza
hehe, ja pamiętam kiedyś jak się odczulałam to po zastrzykach miałam na przedramieniu taką gulaję bolącą że hej..... mam nadzieję, że jutro będziesz sprawniejsza
a z tą fiolką, to już Ci się skonczyly i masz wykupić kolejny etap?
ja bym chyba się wściekła, gdybym przyjechała (do innnego miasta), wziela pol dnia urlopu i lekarka by mi powiedziala że nie moze zrobic zastrzyku tfu tfu, oby mi się to nie zdarzyło...
a wiesz, mnie sie zdaje że leki płynne/zawiesinowe mogą parować, ale chyba tylko w przypadku gdy nie są szczelnie zamknięte, więc już tak kobity nie biczuj

u mnie "sucho" w nosie aż miło czuję się dobrze, jestem aktywna, oby tak dalej....
czego i Wam życze
marmutita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-21, 22:04   #127
ewcik
Zakorzenienie
 
Avatar ewcik
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 574
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez marmutita Pokaż wiadomość
ech roztocza..... były, są i będą niestety Na to gówno nie ma sposobu mam nadzieję, że odczulanie Ci pomoże.
A doraźnie to nie wiem czy łykasz jakieś tabletki, ale na mnie działał Alermed (tabsy, recepta) a teraz Flixonase (aerozol donosowy, recepta) - ale to były dolegliwości typu: katar, kichanie, łzawienie oczu.
Oba specyfiki oczywiście zaczynają działać min. po kilku dniach i wzięcie doraźnie 1 tabletki daje marny efekt.
Kiedyś myślałam że mogę brać tabsy tylko jak mi coś będzie, a przecież ich skuteczność jest podyktowana długoterminowym zażywaniem

No a właśnie... czemu moj doktor nie przepisal mi szczepionki na roztocza one są cały rok a trawy sezonowo, wolałabym te roztocza kurde....mam nadzieję, że chociaż spojrzal w moją kartę zanim wypisał receptę, bo nie pamiętam co u mnie jest najsilniejsze. Ych





hehe, ja pamiętam kiedyś jak się odczulałam to po zastrzykach miałam na przedramieniu taką gulaję bolącą że hej..... mam nadzieję, że jutro będziesz sprawniejsza
a z tą fiolką, to już Ci się skonczyly i masz wykupić kolejny etap?
ja bym chyba się wściekła, gdybym przyjechała (do innnego miasta), wziela pol dnia urlopu i lekarka by mi powiedziala że nie moze zrobic zastrzyku tfu tfu, oby mi się to nie zdarzyło...
a wiesz, mnie sie zdaje że leki płynne/zawiesinowe mogą parować, ale chyba tylko w przypadku gdy nie są szczelnie zamknięte, więc już tak kobity nie biczuj

u mnie "sucho" w nosie aż miło czuję się dobrze, jestem aktywna, oby tak dalej....
czego i Wam życze
Ja się odczulam właśnie na roztoczei w maju będzie 3 rok poprawa jest więc polecam..
marmutita jestem taka zdolna, że załatwiłam tego samego dnia szczepionkęale tam było tego trochę więc aż tyle chyba nie mogło wyparować... , bo ja kupuję szczepionkę co jakieś chyba 6-7 miesięcy, jej cena to ok 79zł
ręka już lepiej ale nadal boli...
ewcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-22, 11:32   #128
marmutita
Rozeznanie
 
Avatar marmutita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 563
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez ewcik Pokaż wiadomość
Ja się odczulam właśnie na roztoczei w maju będzie 3 rok poprawa jest więc polecam..
marmutita jestem taka zdolna, że załatwiłam tego samego dnia szczepionkęale tam było tego trochę więc aż tyle chyba nie mogło wyparować... , bo ja kupuję szczepionkę co jakieś chyba 6-7 miesięcy, jej cena to ok 79zł
ręka już lepiej ale nadal boli...
ewcik rzeczywiście jesteś zdolna szczepionki często są sprowadzane dopiero po złożeniu recepty i trochę to trwa, więc
hmm, no tak sobie myślę, i mam nadzieję, że lekarz wie co robi - sam zdecydowal co odczulamy, może te roztocza, na które tak panikuję w rzeczywistości nie mają takiego nasilenia, nie wiem kurka, ale będę sobie wmawiać że lekarz jakoś sensownie to układa
a jeszcze jedno pytanie - czy leczysz się prywatnie czy państwowo?

u mnie dobrego samopoczucia ciąg dalszy.... juuhuu
marmutita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-22, 21:34   #129
ewcik
Zakorzenienie
 
Avatar ewcik
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 574
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez marmutita Pokaż wiadomość
ewcik rzeczywiście jesteś zdolna szczepionki często są sprowadzane dopiero po złożeniu recepty i trochę to trwa, więc
hmm, no tak sobie myślę, i mam nadzieję, że lekarz wie co robi - sam zdecydowal co odczulamy, może te roztocza, na które tak panikuję w rzeczywistości nie mają takiego nasilenia, nie wiem kurka, ale będę sobie wmawiać że lekarz jakoś sensownie to układa
a jeszcze jedno pytanie - czy leczysz się prywatnie czy państwowo?

u mnie dobrego samopoczucia ciąg dalszy.... juuhuu
tak czeka się ok. 2 tyg. no ale miałam szczęście poprostu, zresztą już musiałam się już szczepić, bo muszę co 4-6 tyg. chodzić. Ja leczę się państwowo, u fajnej lekarki, a jeszcze ostatnio pracowała tam moja kuzynka, która teraz jest na macierzyńskim..więc jest ok. no oprócz tych pielęgniarek..
ewcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 01:47   #130
AnnGabi
Zakorzenienie
 
Avatar AnnGabi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 418
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

ah w środe ide na jakas durna wizyte do lekarza. jakies bzdury chca robic o mojej astmie...
mam nadzieje, ze nic zlego mi nie powiedza pozniej

na ten i przyszly tydzien - wizyt u lekarza mam dosc!
__________________
“Kreatywność to wymyślanie, eksperymentowanie, wzrastanie, ryzykowanie, łamanie zasad, popełnianie błędów i dobra zabawa.”

single woman. double life.

- Serce mi mówi, że się mylisz...
- Ale rozum wie, że mam rację.

AnnGabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 10:55   #131
marmutita
Rozeznanie
 
Avatar marmutita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 563
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

dzień dobry przy -15

Cytat:
Napisane przez ewcik Pokaż wiadomość
tak czeka się ok. 2 tyg. no ale miałam szczęście poprostu, zresztą już musiałam się już szczepić, bo muszę co 4-6 tyg. chodzić. Ja leczę się państwowo, u fajnej lekarki, a jeszcze ostatnio pracowała tam moja kuzynka, która teraz jest na macierzyńskim..więc jest ok. no oprócz tych pielęgniarek..
ewcik fajnie masz że co 4-6 tygodni, że państwowo, i że u fajnej lekarki
ja na start bede co tydzień, na szczęście też państwowo, u lekarza co do którego nie mam zdania jeszcze, zobaczymy w trakcie,bo narazie nie powala mnie sympatycznością

Cytat:
Napisane przez AnnGabi Pokaż wiadomość
ah w środe ide na jakas durna wizyte do lekarza. jakies bzdury chca robic o mojej astmie...
mam nadzieje, ze nic zlego mi nie powiedza pozniej

na ten i przyszly tydzien - wizyt u lekarza mam dosc!
AnnGabi tylko nie durna wizyta ja wychodzę z założenia zę przy naszych dolegliwościach, każda wizyta jest zielonym światłem na lepszy stan zdrowia.
Co do astmy, to rozumiem, że mialas albo bedziesz miala badania spiromeryczne?
Ja mialam na początku moich wizyt w poradni i wyszły ok, natomiast lekarz powiedział, że jeśli nie będzie odczulania, to w przeciągu 3 lat mogę nabawić się tej przypadłości.
AA i pamiętam że samo badanie było megawyczerpujące, ileż można dmuchać do utraty tchu, aż pani nie powie "stop" .... po badaniu siedzialam przed gabinetem i ledwo zipałam
Tak więc Ann za pomyślny przebieg wizyty.
A zresztą... chyba wszystkie znamy te uciążliwości z wizytami , czasami rzeczywiście można mieć dość, zwlaszcza jak leczymy sie panstwowo i biegamy od gabinetu do gabinetu, ale co zrobić

Słowo do roztoczanek wiem że jest zimno ale ta temperatura nam sprzyja, wczoraj wywaliłam wieczorem pościel na wietrzenie i wybiłam co do jednego

z innej beczki, w lasnie na tvn leci reklama "slim coffe", czyli kawa ktora odchudza, kto to wymyślił....
marmutita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 13:39   #132
ewcik
Zakorzenienie
 
Avatar ewcik
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 574
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez marmutita Pokaż wiadomość
dzień dobry przy -15



ewcik fajnie masz że co 4-6 tygodni, że państwowo, i że u fajnej lekarki
ja na start bede co tydzień, na szczęście też państwowo, u lekarza co do którego nie mam zdania jeszcze, zobaczymy w trakcie,bo narazie nie powala mnie sympatycznością



AnnGabi tylko nie durna wizyta ja wychodzę z założenia zę przy naszych dolegliwościach, każda wizyta jest zielonym światłem na lepszy stan zdrowia.
Co do astmy, to rozumiem, że mialas albo bedziesz miala badania spiromeryczne?
Ja mialam na początku moich wizyt w poradni i wyszły ok, natomiast lekarz powiedział, że jeśli nie będzie odczulania, to w przeciągu 3 lat mogę nabawić się tej przypadłości.
AA i pamiętam że samo badanie było megawyczerpujące, ileż można dmuchać do utraty tchu, aż pani nie powie "stop" .... po badaniu siedzialam przed gabinetem i ledwo zipałam
Tak więc Ann za pomyślny przebieg wizyty.
A zresztą... chyba wszystkie znamy te uciążliwości z wizytami , czasami rzeczywiście można mieć dość, zwlaszcza jak leczymy sie panstwowo i biegamy od gabinetu do gabinetu, ale co zrobić

Słowo do roztoczanek wiem że jest zimno ale ta temperatura nam sprzyja, wczoraj wywaliłam wieczorem pościel na wietrzenie i wybiłam co do jednego

z innej beczki, w lasnie na tvn leci reklama "slim coffe", czyli kawa ktora odchudza, kto to wymyślił....
Ja też na poczatku chodziłam co tydzień, co było trochę męczące ale jakoś dałam radę..Będzie dobrze.. mam nadzieję, że lekarz bedzię również ok
ewcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 13:47   #133
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Jednak chyba wole cieplej i z roztoczami Zaczynam nie lubić zimy.
Trzymam za Was wszystkie kciuki, co by lepiej się żyło.
Nie nadrobię dokładnie, bo muszę się położyć. Mam taką @ że już ledwo siedzę
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 13:18   #134
marmutita
Rozeznanie
 
Avatar marmutita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 563
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

haj, heloł

ewcik niepoprawna optymistko
szotta biedulko, szybkiego powrotu do formy

a ja mam dziś jakiś mulasty dzień i zero inicjatywy do czegokolwiek

ale pozdrowienia przesyłam
marmutita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 16:07   #135
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Zimno...
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 17:12   #136
marmutita
Rozeznanie
 
Avatar marmutita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 563
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Zimno...
zimno zimno, ale napewno lepiej się czujesz, bo wystraczy jedno wietrzenie pokoju i teren czysty

a ja dziś się dowiedziałam że czeka mnie delegacja zagraniczna na kilka dni i będę musiała pokombinować, bo bede już po pierwszej szczepionce. Nie chcę tego odkładać, bo dość się naczekałam a zima nie będzie trwać wiecznie, więc w pracy kawa na ławę, i narazie respektują moje wydziwianie z odczulaniem

Czy alergiczki pamiętają jak to było z tym szczepieniem co tydzień, czy np. dopuszczalne było jednorazowo przesunięcie np. do 10 dni?
Dopiero za 2 tygodnie bede mogla lekarza spytać i nie wiem jak się do tematu ustawić ...
marmutita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 19:47   #137
ewcik
Zakorzenienie
 
Avatar ewcik
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 574
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez marmutita Pokaż wiadomość
haj, heloł

ewcik niepoprawna optymistko
szotta biedulko, szybkiego powrotu do formy

a ja mam dziś jakiś mulasty dzień i zero inicjatywy do czegokolwiek

ale pozdrowienia przesyłam
marmutita
Ja wczoraj jak było u mnie - 17 wyniosłam na balkon swoją pościel i kilka maskotek.. więć napewno nie mają w sobie już roztoczy..
ewcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 19:55   #138
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Ale ja pisałam- już wolę roztocza niż te pieruńskie mrozy!!!
Ja zmarzluch jestem
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:08   #139
marmutita
Rozeznanie
 
Avatar marmutita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 563
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez ewcik Pokaż wiadomość
marmutita
Ja wczoraj jak było u mnie - 17 wyniosłam na balkon swoją pościel i kilka maskotek.. więć napewno nie mają w sobie już roztoczy..
tak uściślając to czytałam na jednym forum wypowiedź alergologa, że powinno się wykorzystywać mrozy właśnie na akcje "zabić roztocze", z tym, że doktor polecał najpierw wymrozić np. pościel na balkonie, a potem zamoczyć w wodzie, która wypłukuje je i wtedy pozbywamy się ich 100% i tak robić raz na miesiąc.
natomiast ja się ograniczam do mrożenia, bo pranie kołdry nie usmiecha mi się , zawsze to coś!

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Ale ja pisałam- już wolę roztocza niż te pieruńskie mrozy!!!
Ja zmarzluch jestem
szotta , ja Ci dam "wolę roztocze"
ja się przyzwyczaiłam do mrozów, chyba nawet wolę taką zimę niż "byle jaką", a też jestem zmarźlakiem
marmutita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:49   #140
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez marmutita Pokaż wiadomość
tak uściślając to czytałam na jednym forum wypowiedź alergologa, że powinno się wykorzystywać mrozy właśnie na akcje "zabić roztocze", z tym, że doktor polecał najpierw wymrozić np. pościel na balkonie, a potem zamoczyć w wodzie, która wypłukuje je i wtedy pozbywamy się ich 100% i tak robić raz na miesiąc.
natomiast ja się ograniczam do mrożenia, bo pranie kołdry nie usmiecha mi się , zawsze to coś!



szotta , ja Ci dam "wolę roztocze"
ja się przyzwyczaiłam do mrozów, chyba nawet wolę taką zimę niż "byle jaką", a też jestem zmarźlakiem

A tu taka mała dygresja
Gdzieś słyszałam (radio, czy kabaret jakiś ) jak to dobrze że mamy globalne ocieplenie. Bo bez pewnie zaszłoby do -50
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 21:21   #141
maja2005
Zadomowienie
 
Avatar maja2005
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 1 012
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Witajcie dziewczynki Czy ja też mogę się przyłączyć?
Jestem uczulona najbardziej na trawy, brzozę, żyto i kilka innych pyłków, które aż tak mi nie dokuczają
Przez 5 lat się odczulałam (szczepionki Allergovit) i muszę przyznać, że bardzo mi pomogły. Jestem już ponad 2 lata po odczulaniu i prawie nie mam najmniejszych dolegliwości na te pyłki, ale w zeszłym roku zauważyłam, że chyba nasiliła mi się alergia na inny pyłek (podejrzewam bylicę), który mimo że w małym stopniu wyszedł mi na testach, to do tej pory nie dawał o sobie znać. I powiem Wam, że jestem załamana
W tym roku zamierzam sprawdzić, czy znowu w tym czasie będą dolegliwości i jeśli tak, będę musiała wybrac się do lekarza. Kurczę, nie chcę znowu tego wszystkiego! A najgorsze jest to, że w tym czasie dodatkowo słyszę taki świst na oskrzelach chyba (?) przy głębszym wdechu i boję się, że to mogą być początki astmy Czy któraś z Was może wie, jak ona się objawia?
maja2005 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 22:36   #142
AnnGabi
Zakorzenienie
 
Avatar AnnGabi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 418
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez marmutita Pokaż wiadomość
AnnGabi tylko nie durna wizyta ja wychodzę z założenia zę przy naszych dolegliwościach, każda wizyta jest zielonym światłem na lepszy stan zdrowia.
Co do astmy, to rozumiem, że mialas albo bedziesz miala badania spiromeryczne?
Ja mialam na początku moich wizyt w poradni i wyszły ok, natomiast lekarz powiedział, że jeśli nie będzie odczulania, to w przeciągu 3 lat mogę nabawić się tej przypadłości.
AA i pamiętam że samo badanie było megawyczerpujące, ileż można dmuchać do utraty tchu, aż pani nie powie "stop" .... po badaniu siedzialam przed gabinetem i ledwo zipałam
Tak więc Ann za pomyślny przebieg wizyty.
A zresztą... chyba wszystkie znamy te uciążliwości z wizytami , czasami rzeczywiście można mieć dość, zwlaszcza jak leczymy sie panstwowo i biegamy od gabinetu do gabinetu, ale co zrobić

Słowo do roztoczanek wiem że jest zimno ale ta temperatura nam sprzyja, wczoraj wywaliłam wieczorem pościel na wietrzenie i wybiłam co do jednego

z innej beczki, w lasnie na tvn leci reklama "slim coffe", czyli kawa ktora odchudza, kto to wymyślił....
Wiem, wiem. Niby nie durna, ale mam dość chodzenia po lekarzach już.

I jestem na "tą wizytę" niesamowicie wkurzona.
Mam na karteczce napisane 27.01 - środa, 12:30
i... przyszłam tam poszłam do recepcji oznajmić, że jestem. Babka wzięła moje dane, bla bla powiedziała, że jest ok i kazała czekać w poczekalni.

Po 40 niemalże minutach wkurzona poszłam do recepcji o co do cholery chodzi.
I w recepcji siedziała już inna kobieta. Pytam, co jest grane, czekam, czekam, a mnie nie wywołują.
A ta do mnie - po pobraniu znowu danych,
Przepraszam, my mamy panią na 17.02 zapisaną.
byłam tak wkurzona, że tylko czas zmarnowałam. grrr...
Więc nici. nici. nici!

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Cytat:
Napisane przez maja2005 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki Czy ja też mogę się przyłączyć?
Jestem uczulona najbardziej na trawy, brzozę, żyto i kilka innych pyłków, które aż tak mi nie dokuczają
Przez 5 lat się odczulałam (szczepionki Allergovit) i muszę przyznać, że bardzo mi pomogły. Jestem już ponad 2 lata po odczulaniu i prawie nie mam najmniejszych dolegliwości na te pyłki, ale w zeszłym roku zauważyłam, że chyba nasiliła mi się alergia na inny pyłek (podejrzewam bylicę), który mimo że w małym stopniu wyszedł mi na testach, to do tej pory nie dawał o sobie znać. I powiem Wam, że jestem załamana
W tym roku zamierzam sprawdzić, czy znowu w tym czasie będą dolegliwości i jeśli tak, będę musiała wybrac się do lekarza. Kurczę, nie chcę znowu tego wszystkiego! A najgorsze jest to, że w tym czasie dodatkowo słyszę taki świst na oskrzelach chyba (?) przy głębszym wdechu i boję się, że to mogą być początki astmy Czy któraś z Was może wie, jak ona się objawia?
No oczywiście! Im więcej, tym lepiej


Początki astmy jak się objawiają?
U mnie... Tak jakby mi coś zalegało, jakbym nie mogła odkaszlnąć, takie... specyficzne, astmatyczne chrząkanie nie wiem jak wytłumaczyć, mam nadzieję, że skojarzysz. świstanie w oskrzelach, też... Mam nadzieję, że Ty nie będziesz miała Astmy!



Oczywiście mając 7 lat robiłam tak (chrząkałam....), a inni podejrzewali u mnie że to na tle nerwowym (że niby przez problemy z czytaniem m.in. choć nie uważam, bym jakoś bardzo takie miała) meliska, syropki, antybiotyki! i tak w kółko i Macieju. [6 zęby wychodziły mi z dziurami ] Dopiero jakaś młoda lekarka powiedziała do mojej mamy, że prawdopodobnie mam astmę. No i tak było.
Ah!
__________________
“Kreatywność to wymyślanie, eksperymentowanie, wzrastanie, ryzykowanie, łamanie zasad, popełnianie błędów i dobra zabawa.”

single woman. double life.

- Serce mi mówi, że się mylisz...
- Ale rozum wie, że mam rację.


Edytowane przez AnnGabi
Czas edycji: 2010-01-28 o 22:37
AnnGabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-29, 09:38   #143
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Maju nie chcę Cie martwić, ale najlepiej wybierz się z tym do lekarza...

U mnie przez pół roku podejrzewano astmę. Nawet lekarka przepisała mi jak to ona nazwała "wziewy" Takie dyski...
Szkoda mówić, okazało się że astmy nie mam, mogłam tylko sobie zaszkodzić... nigdy więcej do tej lekarki.
Nie mogła sobie poradzić z alergią, wymyśliła astmę.
Ale ja też głupia byłam

Dziewczyny- alergie sobie poszły Roztocze wyeliminowane chwilowo, nawet na wf przestały mi puchnąć oczy
Ale żeby nie było za pięknie, to zaraz będę łazić z gorączką. Mrozy...
No coś za coś, trudno.
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.

Edytowane przez Szotta
Czas edycji: 2010-01-29 o 09:41
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-29, 09:41   #144
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 322
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

masz alergię na mróz ?
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-29, 09:44   #145
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez 88Ekaterina88 Pokaż wiadomość
masz alergię na mróz ?
Nie dosłowną, ale

Kurcze! Nigdy mi to odczulanie nie wyjdzie. Nigdy jeszcze się nie udało, zawsze lekarz odradzał. Zmieniłam lekarza i ciągle coś wypada...
No nic. Jeszcze jakiś czas poczekam.
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-29, 09:52   #146
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 322
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Nie dosłowną, ale

Kurcze! Nigdy mi to odczulanie nie wyjdzie. Nigdy jeszcze się nie udało, zawsze lekarz odradzał. Zmieniłam lekarza i ciągle coś wypada...
No nic. Jeszcze jakiś czas poczekam.
a dlaczego ci odradzają ?
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-29, 09:56   #147
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez 88Ekaterina88 Pokaż wiadomość
a dlaczego ci odradzają ?
A ciągle coś, szkoda mówić. Ale teraz już chyba trafiłam na odpowiedniego lekarza
I niedługo poproszę o trzymanie za mnie kciuków
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-29, 10:02   #148
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 322
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

ja mojego bede prosić o szczepionki a nie o kropelki
Najwyżej po szczepionce zemdleje, ale ją dostane bo z tymi kropelkami to też wstrząs moge dostać albo się udusić jak gardło napuchnie ;/
więc też mam problemy hehe
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-29, 10:08   #149
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 585
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Jak to alergiczka
Ja w ogóle kiepsko reaguje na takie rzeczy
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-29, 10:11   #150
AnnGabi
Zakorzenienie
 
Avatar AnnGabi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 418
Dot.: Alergicy- czyli wsparcie i pogaduchy ;)

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Dziewczyny- alergie sobie poszły Roztocze wyeliminowane chwilowo, nawet na wf przestały mi puchnąć oczy
Ale żeby nie było za pięknie, to zaraz będę łazić z gorączką. Mrozy...
No coś za coś, trudno.
jak sie ciesze! tez chcialabym przestac kichac... to uciazliwe!
Mam nadzieje, ze szybko nie wroca!
Cytat:
Napisane przez Ekarina
masz alergię na mróz ?

ja mam bo dopada mnie wtedy dziwna dolegliwosc zwana inaczej przygnebieniem z powodu braku +25 i slonca.
__________________
“Kreatywność to wymyślanie, eksperymentowanie, wzrastanie, ryzykowanie, łamanie zasad, popełnianie błędów i dobra zabawa.”

single woman. double life.

- Serce mi mówi, że się mylisz...
- Ale rozum wie, że mam rację.

AnnGabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.