|  2010-01-09, 10:40 | #121 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines 
					Wiadomości: 4 266
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
 o ja cie.... biedne dziecko  no ale to zasluga rodzicow i tych czekoladek... moj Kuba wlasnie siedzi na podlodze i przytula sie do pieluszki  i cos do niej gada hehehehe no synchronizacja z zabkami cos im nie wyszla  ja to bym wolala zeby Kuba mial pozniej zabki... bo teraz wszystko gryzie... nie dasz mu nic do reki ciasteczka czy czegos bo wlozy gleboko do buzi i gryzie  pozatym on tak z nienacka sie przytula i gryzie... ostatnio ugryzl mnie w ucho!!! p.s. tez ci wyslalam energy packa   
				__________________ *****— Alen Baxton | |
|     | 
|  2010-01-09, 10:43 | #122 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 3 781
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
    Cytat: 
  ...na dobre wstalismy o 8... Cytat: 
  Cytat: 
 No to niezle... aaaaa..... pamietacie jak mowiłam o tej mojej kumpeli co urodzila dziecko 5100... No to było naturalnie --> (tylko 20 min partych a cały poród chyba 8 godzin) ona poród miło wspomina... oczywiscie wziela zzo....   No i ten mały ma teraz ponad 8 tyg. i wazy 6,5 kg.... Ogólnie to wyglada jak 4 miesiaczne dziecko  On chyba tez bedzie gigantem... Tak czy siak jest słodziakiem strasznym... | ||||
|     | 
|  2010-01-09, 10:49 | #123 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 2 503
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Kellys bidulko kuruj się i wygrzewaj! Dużo zdrówka! Co do wielkich dzieci, ostatnio Wojtek gada ze swoją mamą. Oczywiście standardowy zestaw pytań: jaka pogoda, co słychać, jak Iguś. Jak zwykle rozmowa zeszła na tematy Igusiowe: a czy siedzi, a czy kaszle blablabla. Padło pytanie ile waży. No to Wojtek mówi, że nie wie, ale podejrzewamy że nie więcej niż 8 kg, bo jak w grudniu byliśmy na szczepieniu to ważył 7.6kg. Teściówka na to: a dziecko sąsiada ma 3 miesiące i już waży 8 kg. Ale oni karmią je co 2 godziny, może i wy powinniście? A i nie uczcie go zasypiać, bo on płacze i dostanie od tego zapalenia płuc  Wiecie, takie stare przesądy, że płacz to coś złego i od długiego płaczu dziecko może umrzeć. Jak się dowiedziała że ten 3 miesięczny synek sąsiadów ma już 2 zęby to teraz przy każdej okazji pyta nas czy iguś już też ma   | 
|     | 
|  2010-01-09, 11:23 | #124 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia 
					Wiadomości: 977
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
  dobre   no ale takie porównywania to chyba się będą zdarzac zawsze   Ja jeszcze nie urodziłam, ale wczoraj moja mama mnie zaskoczyła pytaniem czy ja tu właśnie w 37 tygodniu mam robione badanie na obecnośc gronkowca, bo podobno w Polsce teraz obowiązkowe jest  i córka jej kolezanki (ktora jest w ciazy dokladnie tak samo jak ja) wlasnie miala to badanie. A ja pierwsze słysze no i spokojnie odpowiedziałam mamie, ze tu sie czegos takiego nie robi   Kellys, kuruj sie kobitko!   Katia, tez polecam dobrze przeczytac umowe ubezpieczenia. I wiecie co, ostatnio sie na wlasnej skorze przekonalismy, ze czasami dobrze jest zaplacic wiecej i wziac pelne ubezpieczenie (comprehensive). Kolega mowil, ze ubezpieczenie '3-rd party' nie zawsze pokrywa sprawy zwiazane np. z wypadkiem losowym takim jak powodz czy nawet jakby Ci galaz na auto spadla. | |
|     | 
|  2010-01-09, 12:31 | #125 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Co.Cork, Ireland 
					Wiadomości: 5 029
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Heksa  Gratuluje nocki    Ale Ty masz pamiec  no, mamy Ella's w firmie, ale nie znam wszystkich smakow, kupuje wylacznie truskawke  Powinny byc tez w tesco, a na 100 we wszystkich sklepach ze zdrowa zywnoscia, np Quay Co-Op, Dublin Food. Olek rzeczywiscie jest aniolem pod wzgledem spania  Tak, chcemy pozwac obecnego szefa, wlasnie kilka osob, nieslusznie zwolnionych juz sie za niego wzielo, a my tez mamy do niego kilka problemow, wiec mocno sie nad tym zastanawiamy. uwazaj na mnie, bo jak jestem w transie to i Ciebie pozwe   Wspolczuje temu biednemu dziecku, niestety raz nabyte komorki tluszczowe nigdy nie gina - moga sie jedynie zmniejszyc podczas odchudzania... Jego rodzice bardzo sie staraja, zeby miec grube dziecko  A tesciowa... No coz, ja czasami mam wrazenie, ze moja tesciowa nigdy nie miala dziecka  Zadaje tak glupawe pytania na temat rozwoju, tak sie wszystkiemu dziwi i martwi, jakby slyszala o tym pierwszy raz w zyciu - nie wydaje mi sie, ze ja zapomne jak to bylo miec male dziecko i mam nadzieje, ze nie bede zameczac Olka pytajac o jego dzieci...   Pakusia Nie mowie, ze FBD bedzie najlepsze dla kazdego, najlepiej polazic po roznych ubezpieczalniach i zapytac - ja np mam dreszcze jak slysze AXA, bo nam za ubezpeczenie zaspiewali 1700euro wiecej niz FBD   Samochody sa oczywiscie ubezpieczone na mnie - jestem starsza od tza i dluzej mam prawko, no i jestem kobieta   Kellysss Nie daj sie !!!   Wiecie, Olek naprawde wyglada swietnie z tym jezorem  taki troche glupolek  Lece wziac sie za siebie, chalupe, psa i nie wiem co jeszcze  | 
|     | 
|  2010-01-09, 12:54 | #126 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines 
					Wiadomości: 4 266
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
  ale trzeba popatrzec... tak jak z bankiem... jak przyjechalismy to odrazu do bank of ireland ... bo co byl najwczesniej po drodze... ale mam juz dosc tego banku... zrezygnowalam z konta bo po co mi teraz... a kamil przeniosl sie do halifaxu gdzie bez problemu dostal karte kredytowa... trzeba wszystkie obcje zobaczyc  moze trafi sie cos lepszego a ja poszlam za ciosem  i pozazdroscilam sukcesow Asi  i zaczelam odstawiac Kube od smoczkow  pierwsze usypianie owocne i bezproblemowe... w sumie to u nas smoczka duzo nie ma... bo tylko w ciagu dnia do usypiania i nad ranem... wtedy jest najgorzej bo mu wypada i trzeba bez przerwy wkladac... ale tak myslalam... i wymyslilam ze skoro nie potrzebuje smoczka do wieczornego snu i w ciagu dnia nie chodzi ze smokiem to po co mu??? i wywalilam  mam tam jakis zapasowy schowany w razie jakiegos horrou nocengo  ale mam nadzieje ze sie uda... teraz byl pikus bo podczas przebierania Kuba juz usypial  wiec wzielam w ramiona i zanioslam do lozeczka... ale zobaczymy jak bedzie pozniej... okej lece sprzatac bo za 30 min skoki  a tu bajzel na kolkach   
				__________________ *****— Alen Baxton | |
|     | 
|  2010-01-09, 13:13 | #127 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 2 503
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Jeee   Najpierw ja, potem Dusza, teraz Paula. Ha, ale Was zmotywowałam  Eve no ja właśnie mam super pamięć, czasami żałuję że aż tak dobrą bo przez to wiele słów pamiętam i dużo rzeczy mam w głowie. Najbardziej cierpi na tym mój małż  Ale wyryłam sobie w pamięci: unikać Eve podczas transu  Muszę się w takim razie rozejrzeć za Ella's w tych sklepach ze zdrową żywnością bo to super sprawa, mało miejsca zajmuje i zupełnie inne smaki niż w większości normalnych słoiczków. Co do szefa to skoro macie do niego różne "ale" to się nie dziwię że zastanawiacie się nad taką opcją, a z drugiej strony podziwiam za odwagę, bo w końcu Twój TŻ ciągle pracuje u niego w firmie. | 
|     | 
|  2010-01-09, 13:37 | #128 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 2 640
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			A ja dzis czuje sie jakas zmeczona?Sama nie wiem dlaczego...Chetnie spedzila bym caly dzien w lozku ale pies jakos krzywo na mnie patrzy  Normalnie wyciagnal mnie z lozka  Moze sie przejde na jakis spacer tak pieknie na dworze ,a wkoncu czuje sie o niebo lepiej  Kelysss duzo zdrowka zycze  Macie racje trzeba przeczytac co tam w umowie jest napisane....Kurcze nawet nie wiem gdzie ona jest... 
				__________________ | 
|     | 
|  2010-01-09, 14:40 | #129 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Irlandia 
					Wiadomości: 1 746
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			kurde blaszka.... posta mi wcielo    no nic pisze jeszcze raz... dzisiaj zamarzla nam woda, tz probowal jakos te rury rozgrzac ale  ciekawe jak dlugo sie teraz bedziemy meczyc bez tej wody  dziewczyny, ale uparlyscie sie na te smoczki... no ale wiadomo im szybciej tym lepiej, ja osobiscie znam chlopczyka co ma 4 latka i bez smoczka ani rusz!!!! tak mysle o tych dzieciach i ich wagach te 14 kg to chyba naprawde przesada, no i zaczelam myslec tez o moim malym bo ma 2 m-ce i wazy 6,2 kg, ale duzy sie urodzil... ale nie wyglada mi na jakies spasione dziecko... a tak wogole to ile dziecko powinno przybierac na miesiac??? sa jakies normy???? | 
|     | 
|  2010-01-09, 15:01 | #130 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 2 503
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Sylwiatko najlepiej sprawdzic na siatkach centylowych. Np tutaj mozna zapisywac wage dziecka i miec jego wlasny prywatny schemat: http://siatkicentylowe.edziecko.pl/
		
		 | 
|     | 
|  2010-01-09, 15:18 | #131 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: pastuszkowo ;) 
					Wiadomości: 273
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Ale lecicie z tym wątkiem dziołchy, zbastujta bo nie nadązam   Hexa gratuluje nocki  oby tak dalej  z tym dzieckiem to lekka przesada  14kg? to chyba nie tylko czekolade dziecku wpychali.....;> potem za głupote rodziców dziecko bedzie płaciło przez całe życie!! a swoją drogą ja sie dowiem ile waży moja pyza z jakiś miesiąc jak pójde go szczepic  sadze że tak ok 7 kg napewno bedzie wazył ! Kochane wczorajsze usypianie nie takie tragiczne, wieczorem po 30 min syncio mój padł czyli tak jak poprzedniej nocki, obudził się po 4 zjadł i odłozyłam go do łożeczka, posmęcił z 10 min ale bez przekonania, raczej dla zasady  otem pogugał 5 min i zasnął  kurde gdybym wedziała ze tak to bedzie wygladało to zaczełabym już wczesniej, prawda taka ze błam sie jak ognia darcia po kilka godzin, a tu prosze jak mnie synuś mile zakakuje, coprawda do ideału jeszcze troszke brakuje ale mam nadzieje ze sie uda  narazie ze smoka nie rezygnuje, jak sie młody nauczy spać sam to zaczne go przekonywac ze smok nie potrzebny mu wcale  i wiadomość z ostatniej chwili, moje dziecko zasnęło własnie samo..... zupełnie bez mojej pomocy PO RAZ PIERWSZY nie do wiary  kochane dzieki za motywacje bo to dzięki wam te zmiany u nas  buzialki dla was!!! ---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ---------- edit: zasnał bez płaczu i bez marudzenia, zupełnie sam  kurde dumna jestem z niego !! | 
|     | 
|  2010-01-09, 15:22 | #132 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 2 503
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Duszyczko mój też właśnie usnął   No to impreza  I jeszcze raz: gratulacje   Ja też się z tym ociągałam, wydawało mi się że będzie gorzej. U Nas trochę dłużej to trwa i ciężej, ale pewnie dlatego że Igi to już stary wyga i wie co to znaczy postawić na swoim   Edytowane przez Heksa Czas edycji: 2010-01-09 o 15:24 | 
|     | 
|  2010-01-09, 15:32 | #133 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: duplinek 
					Wiadomości: 12 932
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
 o ja piorkuje, to Sonia ma 5.5 miesiaca i wazy 6700 jakies, no moze 6800 (tzn waga pokazuje 6600 ale ona jakos zaniza moje dziecko)... Cytat: 
 to ja sie trzaskam czy malej dac do pociamkania chrupka kukurydzowego i czy 2-3 chrupki to nie za duzo, ze wzgledu na kupe i takie tam, a tu ludzie maka 8kilowe dzieci 3miesiecne???? a co do przesadow to    ja tez sonie karmie mniej wiecej co 2 godziny, i jakos nie widac efektow w postaci porazajacego przyrostu wagi  Cytat: 
  ale tez musze sie pochwalic naszym malym sukcesem- dzis mama wynalazla danie obiadkowe z brokulami, cukinia, szynka i kaszka i mala zjadla jakies pol sloiczka  prawie w ogole nie wypluwala  fakt ze zabawiala ja przy tym cala rodzina ale znow nie roslo w buzi ( bo do tej pory zupki to wygladalo tak ze ja jej do buzi pakowalam, ona miamlala, dodawala swojej sliny i wypluwala 2 razy tyle...) aha no i gratulujemy przespanych nocek. mi mala zazwyczaj przesypia okolo 12 godzin bez budzenia sie, tak juz od jakis 3 miesiecy, ale ostatnio placze przez sen, smok nie pomaga, wiec daje cycka na chwilke i sie uspokaja. ale tak jest kilka razy w nocy, wiec juz troszke jestem zmeczona. najgorsze ze nie wiem co jest przyczyna, zabki???? a z tym zabkiem co go widzialam kawalek to jakas lipna sprawa, raz go widac, raz nie- zastanawiam sie czy to w zaleznosci czuy ma spuchniete dziaselka czy co? bo pojawil sie jakby taki koniuszek wyrzniety no i widac ze pod spodem te dolne jedynki juz siedza tylko musza sie przez dziaselko przebic... | |||
|     | 
|  2010-01-09, 15:33 | #134 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora... 
					Wiadomości: 3 393
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Cześć dziewczyny,ja tu tylko na moment,aby sprawdzić co Heksa porabia   | 
|     | 
|  2010-01-09, 15:42 | #135 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: duplinek 
					Wiadomości: 12 932
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
 moja mala tez spi i to juz od godziny...wiec mysle ze za chwilke sie zbudzi. ale to zabawne jest jak takie maluchy wiedza co chca dokladnie i nie dadza sie zbyc byle glupota... ---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ---------- Heksa!!!! jak to+ nie Eve kurde cos mi sie klawiatura porabala i nie moge znalezc znaku zapytania a chcialam ich wstawic z 50 przeciez wiemy ze romansujesz z eve wiec uwazaj bo jak jej sie narazisz to cie pozwie bo jest w bojowniczym nastroju (tzn Eve nie Heksa) | |
|     | 
|  2010-01-09, 15:51 | #136 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 2 503
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			cholera, jak pech to pech. Wojtek nocki robi, a ja akurat jestem płodna więc mam nastrój na igraszki. Eh, co to za życie
		
		 | 
|     | 
|  2010-01-09, 15:52 | #137 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora... 
					Wiadomości: 3 393
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
  .Heksy szukałam,bo na majowych nie było z kim gadać,a wiedziałam,że ona gdzieś się czai  . A wogóle ja z UK jestem,więc to irlandzkiego wątku pasuje jak ulał  .Pozdrawiam   | |
|     | 
|  2010-01-09, 16:17 | #138 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Co.Cork, Ireland 
					Wiadomości: 5 029
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Ursull - zaczynasz mi podpadac ...   ---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ---------- . I znowu Mama Oliwki nas podglada  Tyle razy prosilam, zeby z nami pogadala, ale widocznie nie ma odwagi... No to juz nie prosze, niech czyta jak lubi... | 
|     | 
|  2010-01-09, 16:18 | #139 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines 
					Wiadomości: 4 266
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			my zaczelismy dzisiaj dzien bez smoczka, ale pomyslalam sobie, a pal licho... jak szalec to szalec... nauczymy go spac samemy (juz kiedys uczylismy, ale ze smokiem)... no wiec jak polozylam go do loczeka to zaczal sie smiac   przykrylam kolderka i wyszlam i w niani slyszalam smiechy chihi przez 5 min!! wkoncu zaczal plakac... odczekalam 2 min... weslam poglaskalam ucalowalam i wyszlam... kurde ale tu coraz wieksszy krzyk!!!! masakra !!!  ale twardo siedze az wkoncu slysze ze sie krztusi    od tego plakania zaczal wymitowac   i co teraz mam robic?? wzielam go przebralam, lozeczko cale ohaffftowane wiec tez trza przebrac... wlozylam do lozeczka wyszlam... znowu to samo!!!!!! znaczy placze i kaszle i slysze ze zaraz bedzie wymiotowal... wkroczylam do akcji z zapasowym smokiem!!!!!! podalam smoczka i w sekundzie zasnal !!!!   i co ja mam z nim teraz robic? w sumie zalezalo mi na pozbyciu sie smoczka, ale widze ze jest jednak do niego przywiazany... no gdyby tylko plakal i krzyczal to spoko... ale jak wymiotuje??? on zawsze jak wpadnie w histerie (przewaznie podczas uzywania fridy) to zaczyna kaszlec i wymiotuje  porazka  Cytat: 
 to polejcie   Cytat: 
 ooo  no to brawa dla Soni takze    ale mamy cudne dzieci    sledzik   a co ty nasza heksie tak szpiegujesz?? jak sie Eve dowie to dostaniesz lanie   Cytat: 
  wasz romansik slawny hihihi 
				__________________ *****— Alen Baxton | |||
|     | 
|  2010-01-09, 16:27 | #140 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 2 503
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			jak czytałam te książki to pisało że dzieci mogą wymiotować nawet ale żeby nie przerywać... nie wiem co ci poradzić, może przejrzyj te książki, a w zasadzie jeden rozdział z "uśnij wreszcie", nazywa się zacznijmy raz jeszcze czy jakoś tak a w ksiazce "kazde dziecko moze nauczyc sie..." jest rozdzial "jakie problemy mogą się pojawić" i tam jest właśnie o wymiotowaniu. Przeczytaj Paula i sama zdecyduj czy to do ciebie przemawia czy nie Edytowane przez Heksa Czas edycji: 2010-01-09 o 16:35 | 
|     | 
|  2010-01-09, 16:34 | #141 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines 
					Wiadomości: 4 266
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
 poczytam dzis... bo nie wiem... jak mam nie przerywac jak mi dziecko wymiotuje  trudne to jest... cholercia... 
				__________________ *****— Alen Baxton | |
|     | 
|  2010-01-09, 16:39 | #142 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Dublin 
					Wiadomości: 2 503
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			W tej drugiej książce (ten rozdział co napisałam) są dwie historie właśnie wymiotnych dzieci. Jedno wymiotowało od płaczu, nieświadomie. A drugie dziecko miało 12 miesięcy i świadomie wywoływało wymioty wkładając palce do buzi! Pierwszego dnia robiło to 5 razy pod rząd, po pewnym czasie przestało gdy okazywało się że nie przynosi to żadnych rezultatów,. Generalnie radzą, że jak dziecko wymiotuje to wchodzisz bez słowa, przebierasz, zmieniasz prześcieradło czy co tam jeszcze trzeba i kontynuujesz plan. Odkładasz dziecko i wychodzisz (bez zbędnego dotykania) Jeśli zależało ci na pozbyciu się smoka to rób tak dalej, jesli nie szczególnie to zrezygnuj. Pamiętaj tylko, że jeśli wytrzymasz np 2 dni, a potem się raz poddasz to te poprzednie 2 dni poszły się... wszystko trzeba zaczynać od nowa. Jak Kuba zobaczy, że reagujesz i miękniesz na wymioty to będzie je wymuszał Edytowane przez Heksa Czas edycji: 2010-01-09 o 16:42 | 
|     | 
|  2010-01-09, 16:49 | #143 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora... 
					Wiadomości: 3 393
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
  . No,mamo Olivki nie podpadaj Eve,bo ona ostatnio bojowa jest i jeszcze się na ciebie obrazi,mimo,że cie nie zna  Cytat: 
 Jezu,twój opis to horror jakis,a ja chciałam Miluchę oduczać po powrocie z polandu  . Te wymioty troche mnie przeraziły  Nie szpiegowałam Heksy,tylko szukałam  Ciekawe czemu to taki sławny ten nasz romansik   | ||
|     | 
|  2010-01-09, 17:22 | #145 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			witam w koncu was nadrobilam piszecie na nowym wateczku jak szalone  my wczoraj bylismy w szpitalu na usg i to juz ostatnie bylo maly wazy 3150 wiec lekarz powiedzial ze nawet nawet waga nie powiedziala ile ma dlugosci dokladnie,jak zapytalam bo powiedziala ze jest skulony i teraz ciezko jest ustalic cos tam powpisywala w kompie i powiedziala ze 40 cm ale moze byc wiecej bo jest skulony wiec mamy sie tym nie sugerowac,dostalismy zdjecie twarzyczki kolejne bo juz calego nie da sie zrobic  no i na wychodne powiedziala do TZa ze ma byc teraz czujny bo z tego co widac to nawet juz na dniach moze sie zaczac   | 
|     | 
|  2010-01-09, 17:33 | #146 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Co.Cork, Ireland 
					Wiadomości: 5 029
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Elcia   Z pewnoscia ma wiecej niz 40 cm  , szykuje Ci sie spory dzieciaczek, Olek na usg w poniedzialek mia 3300 a w czwartek sie okazalo, ze 3980  a przed Toba jeszcze "chwilka"... Ursull Wieczorem tez bedzie biczowanko - obiecuje   No i mi sie mama Oliwki wystraszyla  Heksa - Ty skarzypyto  | 
|     | 
|  2010-01-09, 17:40 | #147 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia 
					Wiadomości: 977
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
  Fajnie   Ja dzis leniuchuje na calego, najpierw odwiedzily mnie kolezanki wiec plotkowania troche bylo a teraz siedze i nic nie robie, chociaz wisi nade mna pakowanie torby do szpitala, bo to juz najwyzszy czas, ale jakos nie moge sie zebrac. Niby juz wszystko gotowe i wystarczy tylko spakowac, ale jakos ciezko mi to idzie   | |
|     | 
|  2010-01-09, 17:44 | #148 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			hehe a ja juz sie cieszylam ze nie bedzie za duzy i bedzie mi lzej urodzic   a faktycznie usg dokladnie nie pokazuje wagi  aaa i paczuszka juz jest w dublinie w firmie niestety w weekend maja wolne i nie rozwaza wiec ja w poniedzialek przywioza i w koncu bede miala wozek     | 
|     | 
|  2010-01-09, 18:59 | #149 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Co.Cork, Ireland 
					Wiadomości: 5 029
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 
			
			Rozwazamy przeprowadzke do Cork, a jeszcze bardziej pod Cork, do Ballincolig, wiedziaam, ze ktoras z nas tam mieszka, sprawdzam i ... Smerfetka, ktora wrocila do Polski   Ja to mam pecha  Musze jakos namowic Ursull na przeprowadzke   | 
|     | 
|  2010-01-09, 20:00 | #150 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora... 
					Wiadomości: 3 393
				 | 
				
				
				Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki
				
			 Cytat: 
  .A może ty do mnie jednak się przeprowadzisz i będziemy żyły z benefitów   | |
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:58.
 
                




 ALAN
ALAN















