|
|
#121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
czy tylko mnie denerwuje to "wiezycie" w tytule?
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
|
|
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
definicji Ci nie podam, z resztą cośtam na wikipedii o tym piszą
. jeśli chodzi o miłość której konsekwencją jest związek albo pragnienie bycia z kimś (bo można przecież kochać mamę, tatę, siostrę, babcię, kota, przyjaciół itp.ale to odmienne stany)- to kocha się w ten sposób tylko jedną osobę, jest najważniejsza, w pewnym sensie to taka przyjaźń (relacja o cechach przyjaźni) poszerzona o stronę fizyczną, ale ogólnie rzecz biorąc dla mnie to wyjątkowe uczucie, którym nie obdarza się kilku osób na raz. autorytetem w tej sprawie nie jestem, pisze jak czuję ![]() ale to pytanie ma się jakoś do zacytowanej mojej wypowiedzi? tak na marginesie to po wielu wypowiedziach w tym wątku widze, że ludzie bardzo kochliwi są
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
|
|
|
|
#124 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 365
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
|
|
|
|
|
#125 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 55
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
te rady mi nic nie dały bo i tak mam metlik
jak narazie przyjaciel trzyma sie na dystans( tak i ja) i jest dobrze piszemy gadamy kiedy mozemy. to niewiem co robic zeby mój tż niebył zazdrosny
|
|
|
|
|
#126 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 827
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Ja uważam , że jeżeli obboje, albo jedno z przyjaciół ma TŻ to spokojnie można..
W moim przypadku problem zaczął się kiedy ja i moj przyjaciel przrestalismy być w zwiazku z innymi.. Strasznie nas do siebie ciagnie , rozumiemy sie jak nikt inny( no bo w koncu jest miedzy nami przyjaźń) ale równie silny w pewnym momencie stal się pociąg fizyczny.... Tylko oja mam jakieś obawy, że ewentualmny związek popsuł by wsszystko.. całą relacje... On bardzo o mnie walczy a ja się zawzięcie bronie... Jest miedzy nami rok różnicy... Ja ide na studia od wrzesnia, on zostaje w 3 klasie technikum... Mam totalny mętlik w głowie.. Nie chce zebyśmy siebie skrzywdzili ewentualnym rostaniem bo po nim nie bd tak samo fajnie.... Ale może to moje wydumane problemy... |
|
|
|
|
#127 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 227
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Cytat:
Zaczęliśmy sie spotykać po nieudanych zwiazkach, na poczatku zrodziła się miedzy nami przyjaźń, mozemy na siebie liczyc ale po 2 miesiacach regularnych spotkań doszło do pocałunku a potem to juz nie moglismy sie od siebie odkleic, coż, do seksu nie doszlo ale zawsze doprowadzamy się do szału. Postawilismy na zwiazek bez zobowiazan. Trwalismy w tym kolejne 2 miesiace az w koncu ja zaczelam stawac sie zazdrosna o jego kolezanki, chcialam zeby poswiecał mi wiecej uwagi, wiec znowu postanowienie -przyjazn jak na poczatku.Dlaczego nie zwiazek? bo wiem ze go nie kocham, on tez do mnie niczego nie czuje i nie chcemy byc w zwiazku, boimy sie kolejnego rozczarowania, a tak dobrze sie dogadujemy. A, i nie mozemy zapomniec o swoich bylych, ja mam z tym wielki problem i okazuje sie POMIMO... ze on tez. Pytanie sie zaraz rodzi: po coz ten zwiazek bez zobowiazan? a no dlatego ze brakuje nam ciepla drugiej osoby. A wiec skonczylam na przyjazni. Postanowiliśmy to 2 tygodnie temu, tydzien temu do mnie przyszedl, mielismy obejrzec film. lezymy obok siebie kulturalnie tylko ze we mnie burza uczuć chce sie wydostac na zewnatrz tak bardzo go pragne, po chwili juz jestem w jego objeciach. Nie, to nie ja to zainicjowalam, to on sie na mnie rzucił niczym glodny lew na bazbronna owieczke ![]() Po tym jak juz sie w miare zaspokoilismy , tekst: nie zakocham sie w Tobie,no ja w Tobie też nie,nie chce byc w zwiazku, to tak jak ja. To co, przyjazn, no przyjazn ' ogladamy dalej film -,- '' Wiem, smieszne to jest. Ale nie wiem jak poradzic sobie z tym pociagiem fizycznym. |
|
|
|
|
|
#128 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 143
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
dziewczyny ja mam teraz taką sytuacje z przyjacielem..poznaliśmy się na studiach gdzieś w październiku zeszłego roku..na początku spotkania integracyjne w duzej grupie ludzie..chyba nawet nie gadalismy ze sobą tak dużo..gdzieś od połowy listopada sie zaczelo..zaczelismy sie spotykac czesciej w mniejszym gronie, duuuzo gadaliśmy na gg (w sumie to dalej gadamy) ogolnie ja traktowałam go TYLKO jako przyjaciela..po paru tygodniach okazało się, że on do mnie coś wiecej..na poczatku mowil ze to takie zauroczenie tylko i tyle ze on sie nie chce wpychac w moje zycie(tutaj musze zaznaczyc ze podobałam sie tez naszemu wspolnemu kumplowi)..całowałam się z nim 3 razy no i bylo to COS ten taki dreszczyk i w ogole..jak pomysle o nim w TAKI sposob to czuje takie motyle w brzuchu ale..boje sie z nim wziazac pomimo tego wszystkiego;/ boje sie tego, że jeżeli nam nie wyjdzie to będą krzywe akcje w naszej ekipie na roku i przede wszystkim strace w nim przyjaciela a tego nie chce
przeraza mnie nawet taka mysl..po prostu nie wyobrazam sobie zycia bez rozmow z nim spotykania sie itp.. poza tym on mi pisal wczoraj ze daje sobie ze mna spokoj (a przynajmniej tak mu sie wydaje) bo ilez mozna czekac. Doskonale go rozumiem jednak mi sie za***iscie przykro zrobilo..przezd ta rozmową wczorajsza bylismy pokloceni w sumie o glupote poszlo..nie moglam sobie dac z tym rady! meczylo mnie to cholernie..bardzo bardzo sie do niego przyzwyczailam..po prostu to jest pierwsza osoba w moim zyciu z którą na prawde doskonale się dogaduje. i teraz nie wiem co mam robic ma dzisiaj do mnie przyjsc i mamy o tym pogadac wszystkim ale znając mnie to się rozkleję jak dziecko i do niczego szczegolnego nie dojdziemy:/a chcialam jeszcze zaznaczyc ze on jakos szczegolnie mi sie wizualnie nie podoba..kompletnie nie moj typ faceta..ale co zrobic - jednak charakter duuuzo daje Edytowane przez Che'Nelle Czas edycji: 2010-02-04 o 00:11 |
|
|
|
|
#129 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Ja mimo wszystko wciąż wierzę w przyjaźń damsko-męską. Choć ostatnio nieźle się w moim życiu sypie w tej materii, zrobił się niezły bigos. Ale za to z facetem mojej przyjaciółki dogaduję się jak z bratem
I to pozwala mi nie zwątpić w przyjaźn pomiędzy kobietą a mężczyzną Gorąco obojgu kibicowałam, gdy widziałąm, że mają się ku sobie
|
|
|
|
|
#130 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 827
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Cytat:
U nas to ja sie nie chce wiazac, on to moze i by chciał... Ehh... ALe wiem przynajmnij ze bd go miala zawsze i jestesmy dla siebie teraz idealni.. luźny zwiazek chyba nie bylby zly w naszym przypadku alenie ma szans z jego strony... W sobote idzi na impreze z kolezanka( bo ja nie chcialam isc ) i wychodze z siebie ;p ale grunt ze walentynki spedzam na pewno z nim
|
|
|
|
|
|
#131 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Wierzymy w PRZEGLĄDARKĘ
__________________
|
|
|
|
|
#132 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 365
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Cytat:
po2 krotki okres znajomości i w dodatku już od samego początku on czuł coś więcej... po3 może to faktycznie materiał na partnera? a jeśli się nie zdecydujesz, to zawsze pozostaje fakt, że kobieta kocha być adorowaną ![]() Cytat:
,ale przyszło mi do głowy, że hania smoktunowicz-lis też się przyjaźniła z małżeństwem swojego obecnego partnera moje "przyjaźnie" z dziewczynami rozpadały się ilekroć lepiej dogadywałam się z ich facetami. na szczęście ich związki nie popadały tak szybko
|
||
|
|
|
|
#133 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 935
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Nie wiem, ja z moim facetem mam układ, że nie mamy takich przyjaźni.
Odpowiada mi to, bo nie mam zbyt dużo wolnego czasu i wolę spędzać do z moim M niż z kolegami. Na początku trochę mnie to irytowało że zabrania mi spotykać się z kumplami, mimo że sam widuje się z koleżankami (nie widziałam w tym nic złego), ale odpuściłam sobie, wiadomo jak to jest na początku związku, człowiek opętany miłością tak łatwo przekreśla poprzednie znajomości. Ustaliliśmy, że przyjaciół płci przeciwnej nie będzie. To nawet nie chodzi o brak zaufania, ale o to, że M nie chce żebym komuś innemu się zwierzała, angażowała się emocjonalnie, była dla niego dostępna 24 na dobę (tak definiuję przyjaźń), żeby mój przyjaciel czegoś błędnie nie zinterpretował etc. Rozumiem to i faktycznie ryzykowne byłoby poznanie kogoś, kto mnie rozumie, wspiera, domyśla się czego potrzebuje i nie trzeba mu mówić wszystkiego jasno i klarownie jak dziecku z przedszkola, jak to jest z moim M ![]() Niemniej jednak, gdyby M nie naruszył mojego zaufania i sam nie zabronił spotykać mi się z kolegami, cieszyłby mnie związek w którym spotkania z kolegami/koleżankami są na porządku dziennym
__________________
|
|
|
|
|
#134 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Różnie w życiu bywa i nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, w co przemieni się przyjaźn za jakieś x lat z naszej strony lub też strony naszego przyjaciela... Po prostu nic nie jest wieczne, a po przyjaźn po pierwsze trzeba dbać, a po drugie, czasem przyjaźn po wielu latach potrafi przerodzić się w coś więcej, ale ja wierzę, że możliwe są czyste relacje damsko-męskie bez drugiego dna
|
|
|
|
|
#135 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 143
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Cytat:
ad. 2 krótki ale (patrz wyżej:P) ad. 3 na pewno jest materiałem na partnera tylko to by wszystko skomplikowało.. iiiiii tak tak tak kocham być adorowana ! szczególnie przez niego bo robi to w bardzo słodki sposób;D
|
|
|
|
|
|
#136 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 365
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#137 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 54 024
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Ja też nie wierzę, miałam takiego przyjaciela od 4 klasy podstawówki, byliśmy nie rozłączni-ale tylko jako kumple, był dla mnie aseksualny, postrzagałam go tylko jako przyjaciela, z którym o wszystkim,dokładnie o wszystkim mogłam pogadać-sprawy sercowe, menstruacyjne, erekcyjne-poprostu wszystko. W I liceum zaczęłam chodzić z chłopakiem, przyjacielowi opowiadałam o wszystkim, nieraz nawet o naszych intymnych spotkaniach, aż w koncu przyjaciel skumplował sie z moim chłopakiem-z czego sie cieszyłam. Jednak z czasem zaczął szukać sytuacji zeby mnie pocałować, ze 2 razy nawet doszło do tego-ale dalej to była "tylko" przyjaźń. Potem zerwałam z chłopakiem, zaczęłam spotykać sie z innym, a przyjaciel był dalej przy mnie, jednak ten następny chłopak był zazdrosny, kazał mi zaprzestać tej przyjaźni.
Jednak po liceum nasze drogi niestety sie rozeszły same, zaczęliśmy studia w dwóch różnych końcach Polski, i wtedy to dostałam list od niego, w którym opisal mi ze on mnie kocha, ze czekała na taki dzień, kiedy będziemy razem, ze był zazdrosny gdy byłam szczęśliwa w związku z chłopakiem, ale dla dobra przyjaźni nic nie mówił. Więc tez jestem zdania, ze przyjaźń męsko-damska, czy wcześniej czy później moze przerodzić sie w związek! |
|
|
|
|
#138 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 143
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
raczej nie..teraz wlasnie gadamy i doszlismy do wniosku ze oboje nie wyobrazamy sobie nas razem..i on sam napisal ze nie powinnismy probowac jak tez tak sądze..najgorsze w tym wszytskim jest to, ze nie bedzie juz tak jak kiedys..tylko tak dziwnie ale coz. |
|
|
|
|
#139 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Na pewno nie będzie... Już nie uda się Wam powrócić do dawnej czystej przyjaźni, bo między Wami jest fizyczne przyciąganie, choć nie ma miłości, stanu zakochania, ale jest element seksualny...
|
|
|
|
|
#140 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: far away
Wiadomości: 756
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
nie było, nie ma i nie będzie nigdy przyjaźni między kobietą a mężczyzną
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Phil Bosmans JUŻ NIEDŁUGO BĘDĘ MAMUSIĄ!!!
|
|
|
|
|
#141 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 143
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Cytat:
najgorsze jest to, że ja nie chce go tracić bo tak jak pisałam wczesniej na prawde świetnie się dogadujemy
|
|
|
|
|
|
#142 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Amityville
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
nie wierzę w przyjaźń pomiędzy kobietą a mężczyzną... zawsze któreś się z takiego układu wyłamie...
__________________
"Jako nastolatka sądziła, że jeszcze zbyt wcześnie, by wybierać. Jako młoda kobieta była przekonana, że już zbyt późno, by cokolwiek zmienić." |
|
|
|
|
#143 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 150
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Nie ma czystej przyjaźni między kobietą a mężczyzną, poza jednym wyjątkiem: oboje są w szczęśliwych związkach, zakochani. Myślę, że wtedy to może się udać. W każdym innym przypadku nie ma szans, zawsze pojawia się, czy to z jednej, czy z dwóch stron, ten element pożądania.
|
|
|
|
|
#144 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Uważam, że przyjaźń między kobietą a mężczyzną nie istnieje. Dlaczego? Dlatego, że przyjaźń to świetna podstawa miłości. Jeśli kobieta widzi, że może polegać na mężczyźnie, że zawsze jej pomoże, wysłucha, to prędzej czy później stwierdzi, że to doskonały materiał na partnera. W każdej takiej przyjaźni pojawia się zauroczenie, pożądanie. Z moich obserwacji wynika, że najczęściej uwalnia się ono, gdy któreś z przyjaciół zaczyna się z kimś spotykać. Wtedy uświadamiamy sobie, że czujemy coś więcej. Jeśli nie chcemy się do tego przyznać, to po prostu stwierdzamy, że ta osoba nie jest godna, dobra dla tego przyjaciela lub przyjaciółki.
|
|
|
|
|
#145 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Żadna przyjaźń damsko-męska nie istnieje. Koniec, kropka. Jak facet jest tylko kolegą, to wszystko jest w porządku, ale jak zaczynamy mieć z takim bliższe stosunki, dużo bardziej bliższe, to niestety podtekstów nie da się uniknąć w żadnym wypadku. I tak są jakieś aluzje, relacje nie są czyste w sensie przyjaźni. Same wiecie, że jeżeli całujecie przyjaciółkę na powitanie to jest inaczej. A jeżeli faceta, który rzekomo jest waszym przyjacielem, to inaczej;p Bo tak już jest, że kobieta i mężczyzna są stworzeni tak, że ich do siebie ciągnie
|
|
|
|
|
#146 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 365
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#147 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Ja nie wierzę.
A przynajmniej nie wierzę w przyjaźń damsko męską osób hetero lub biseksualnych. Homoseksualiści, geje, TAK, ale tylko jeśli są zdeklarowani. To tak jakbyście miały przyjaciółkę. Z doświadczeń własnych i licznych osób znajomych widzę, że taka relacja zawsze kończy się zauroczeniem, zakochaniem się jednej lub obu stron. Jeśli kocha ta druga strona, może to skrzętnie ukrywać, jeśli obie, często pojawia się związek na bazie przyjaźni. Ja miałam tylko takie. I tak naprawdę nie wiem czy dobrze się stało, nie ufam już facetom. |
|
|
|
|
#148 | |
|
Raczkowanie
|
Cytat:
mam podobną sytuację. Przyjaźniłam się z pewnym chłopakiem, było wszystko fajnie, dogadywaliśmy się. Później byłam w związku z innym. Mojemu tymczasowemu TŻ nie podobała się przyjaźń między mną a moim przyjacielem [który wyznał mi miłość] i zerwałam tą przyjaźń dla TŻta. Po 2 latach rozstałam się z TŻtem, przyjaźniłam się dalej z przyjacielem [ktory w między czasie sie odkochał]. Później zaczęło iskrzyć między nami... Zaczęliśmy kręcić ze sobą i po jakimś czasie byliśmy parą. Po pół roku się rozstaliśmy bo on nic do mnie nie czuł. Postanowiliśmy przyjaźnić się dalej... Teraz ta przyjaźń jest taka surowa. Bez żadnego przytulania itp. Ja nadal go kocham i wiem, że tylko dzięki przyjaźni mogę się do niego zbliżyć.. Morał z tego taki... Nie rezygnuj z przyjaźni dla swojego Tżta. NIE WARTO!
__________________
Każdy krok ma znaczenie... Każdy ruch ma swój sens... |
|
|
|
|
|
#149 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Cytat:
Jeżeli to jest argument, że przyjaźń damsko-męska istnieje, to szczerze mówiąc, jest kiepski. I bardzo często zauważam, że zwolenników przyjaźni damsko-męskiej można podzielić na dwie grupy: niczego nieświadomych, odpychających myśli o ewentualnym związku i tych, którzy pod postacią przyjaźni kryją swoje pociągi, iskierki, chęć kręcenia, smyrania.
__________________
|
|
|
|
|
|
#150 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 388
|
Dot.: czy wiezycie w przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna??
Wierzę.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:55.









.
jak narazie przyjaciel trzyma sie na dystans( tak i ja) i jest dobrze
piszemy gadamy kiedy mozemy. to niewiem co robic zeby mój tż niebył zazdrosny




przeraza mnie nawet taka mysl..po prostu nie wyobrazam sobie zycia bez rozmow z nim spotykania sie itp.. poza tym on mi pisal wczoraj ze daje sobie ze mna spokoj (a przynajmniej tak mu sie wydaje) bo ilez mozna czekac. Doskonale go rozumiem jednak mi sie za***iscie przykro zrobilo..przezd ta rozmową wczorajsza bylismy pokloceni w sumie o glupote poszlo..nie moglam sobie dac z tym rady! meczylo mnie to cholernie..bardzo bardzo sie do niego przyzwyczailam..po prostu to jest pierwsza osoba w moim zyciu z którą na prawde doskonale się dogaduje. i teraz nie wiem co mam robic







