Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

[india83]

Napisane przez ktosia86

Matko jedyna, w życiu na rybach nie byłam A chociaż złowiłam jakąś grubą rybę?

Apropo głupich tekstów do ciężarnych - mojej szwagierce kiedyś ciotka wypaliła "Jak tam tirówka?" Miało być "ciężarówka"

Rosette jak sie śnią rybki to chyba dobrze - sprawdz sobie w senniku

jak zwykle nie moge sie z Wami rozstac.

Juz teraz naprawde ide spać.

bez odbioru

[Sysunia_d]

Przeczytałam nie sadziłam , że tyle tego będzie .

Strippi nie przejmuj sie ludzie czasami nie maja tupetu . Dzidzia sie nie pcha bo pewnie czuje jaka zima panuje :P i woli w ciepełku sobie jeszcze posiedzieć.


Ja własnie wróciłam z pracy i zaczełam robic łazanki


Ps własnie ile jest dziewczyn na tej magicznej liscie ?? Bo sie zastanawiam czy tez sie nie przyłaczyć skoro te wasze czary mary działaja

[strippi]

Napisane przez Ana***

Ah tam na serce kondycje zdobędziesz

ja robię codziennie 20 przysiadów :d wiesz jaki to wysiłek z takim brzuchem hahaha

Napisane przez kasiaher

strippi może dzisiaj sie zacznie , tak cos czuje

oby oby
kracz mi proszę hehe

jednak jedynie ból krocza i dołu brzucha strasznie doskwiera od wczoraj - ledwo chodzę

Napisane przez Sysunia_d

Strippi nie przejmuj sie ludzie czasami nie maja tupetu . Dzidzia sie nie pcha bo pewnie czuje jaka zima panuje :P i woli w ciepełku sobie jeszcze posiedzieć.

Teraz i tak cieplej :d haha
bo jak ma tak siedzieć to podobno dopiero w marcu ocieplenie :d haha

[domi7ks]

Napisane przez Ana***

Strippi jeżeli nic nie pomaga to dam Ci starą dobra radę przyspieszającą akcję porodową, a dokładniej to metoda 3xS
S- sprzątanie
S- schody (dokładniej wchodzenie, schodzenie po schodach)
S- seks
Wykonaj ten maraton, a myślę, że poród się zacznie

nie zawsze to dziala, niestety:/
ja byłam niezniszczalna pod tym względem

A do mnie jak byłam w ciazy pod koniec to jedn kolezanka ciagle mi pisala, kiedy zacznie sie moj porod(wymyslala sobie jakies daty, np. mikolajki, potem 12 grudzien, itp.). Twierdzila, ze takie ma przeczucia. A dopoki nie znalam płci to ciagle mi gadala, ze bedzie "chłop"- jak to ona okreslala. A ja czulam, ze dziewczynka. Ale mnie tym drażniła

a najlepsze jest to, ze chciala ze swoim kolesiem, zebym ja zrobila sylwestra u siebie w mieszkaniu. Pisala mi to gdzies pod koniec listopada. Tak mnie to wkurzylo wtedy nie wiem w ogole jakim prawem. Ona ma zero wyobraźni. Bo ja nie wyobrazam sobie zebym ledwo co po porodzie z malutkim dzieckiem w mieszkaniu miala robici impreze.

[anuulaa]

Cześć Kobitki kochane,
melduję się w nowym wąteczku. W ogóle to super tytuł aaaa pierwszy post najlepszy Nadrobiłam zaległości.

Strippi, myślałam dzisiaj o Tobie, trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie

Dzisiaj wreszcie zaczełam chodzić na aerobik Masakra, taka długa przerwa, zadyszka jak u emeryta

[*Agatek*]

Napisane przez myszka_maj

dlaczego sie pomyliłam?

Madzialenka -proponuje wziąć publiczność

bo wpisałaś siebie 108, a dziewczyn wpisanych jest 203

Napisane przez myszka_maj

no własnie mialam zamiar zrobic liste Zonek udzielających sie w ostatnim watku, ale niewiem co wy na to?

Co do tego pomysłu, jestem za!!! Mysza to jak coś wymyśli, to nie ma bata

Napisane przez atomufka

ja tez dzis @ i dlatego caly czas po pracy spedzam na kanapie
mam taki jeden wieczor w miesiacu kiedy nie mam wyrzutow ze nic nie zrobilam po pracy

Napisane przez Daysy85

Hej!!! Super, że jest nowa część
jestem strasznie zmęczona...ledwo żyję.
Szefowa da mi umowę na stałe na cały etat od 19 lutego.
Właśnie co z Jagą o co się pokłóciłyście???

Idę sobie od Was bo pewnie zaraz usnę. Taka jestem padnięta.
Strippi ... nie martw się tymi tekstami, ludzie myślą że jak do ciężarnej powiedzą "grubasie" to taki komplemet i w ogóle... z tym , że nie zdają sobie sprawy że tak właściwie dla głownej zainteresowanej to raczej żaden komplement.Szczególnie że kobietka w ciąży jest przewrażliwiona na punkcie swojego ciała i zmian które w nim zachądzą. Poprostu nowa sytuacja i tyle.
Ale ludzie są beznadziejni... po prostu... nie raz się o tym przekonałam.

A w ogóle tyle tu naskorbałyście dziś że szok !!!

Super, że dała Ci umowę na stałe a podwyżka jakaś czy coś, też dostałaś??
Ludzie to ... wiem coś o tym, sama pracuję wśród imbecyli
Ale nie przejmuj się, jeszcze trochę i odpoczniesz od nich

Dziewczyny... nogi głaciuchneeeee na miesiąc spokój
Mój małżonek powoli mnie słucha co chciałabym i przywołuję go do porządku... zaraz mu zrobię listę kiedy i gdzie wychodzimy, i nie ma, że boli... ja wyłożę pieniądze, tylko żeby z nim być sam na sam mam w zamiarach raz w tyg basen dwu godzinny raz kino, raz w mieście pizza + spacer, i raz w miesiącu spacer, ale długi

Czyli 4 razy w miesiącu mam nadzieję, że te cztery dni znajdzie dla mnie...

Też idę, pa

[Ana***]

Napisane przez strippi

ja robię codziennie 20 przysiadów :d wiesz jaki to wysiłek z takim brzuchem hahaha




oby oby
kracz mi proszę hehe

jednak jedynie ból krocza i dołu brzucha strasznie doskwiera od wczoraj - ledwo chodzę




Teraz i tak cieplej :d haha
bo jak ma tak siedzieć to podobno dopiero w marcu ocieplenie :d haha

STRIPPI STRIPPI STRIPPI STRIPPI STRIPPI STRIPPI dzisiaj w nocy!!!! :brzydal : (doping)

[strippi]

Napisane przez domi7ks

A do mnie jak byłam w ciazy pod koniec to jedn kolezanka ciagle mi pisala, kiedy zacznie sie moj porod(wymyslala sobie jakies daty, np. mikolajki, potem 12 grudzien, itp.). Twierdzila, ze takie ma przeczucia. A dopoki nie znalam płci to ciagle mi gadala, ze bedzie "chłop"- jak to ona okreslala. A ja czulam, ze dziewczynka. Ale mnie tym drażniła

jaaa takie to są najlepsze

Napisane przez anuulaa

Strippi, myślałam dzisiaj o Tobie, trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie

Dzisiaj wreszcie zaczełam chodzić na aerobik Masakra, taka długa przerwa, zadyszka jak u emeryta

cześć kochana

no aerobik no no no laseczka będziesz jeszcze większa

nie dziękuję

Napisane przez Ana***

STRIPPI STRIPPI STRIPPI STRIPPI STRIPPI STRIPPI dzisiaj w nocy!!!! :brzydal : (doping)

no kracz, kracz

bo właśnie odeszła mi 2 część czopa
i strasznie zaczął boleć mnie brzuch jak na okres

więc może jutro

( w końcu coś się ruszyło )

[Ana***]

Napisane przez strippi

jaaa takie to są najlepsze




cześć kochana

no aerobik no no no laseczka będziesz jeszcze większa

nie dziękuję



no kracz, kracz

bo właśnie odeszła mi 2 część czopa
i strasznie zaczął boleć mnie brzuch jak na okres

więc może jutro

( w końcu coś się ruszyło )

Tak, tak)trzymam kciuki UDA SIĘ!

[strippi]

Napisane przez Ana***

Tak, tak)trzymam kciuki UDA SIĘ!

no musi musi w końcu kiedyś

[SSR]

Cześć, widzę, że nowy wątek powstał - no to się melduję A i teraz Wam będę odpowiadać i z nowego i starego.
A my właśnie zakończyliśmy przeprowadzkę Teraz siedzimy na kartonach i aj od razu na wizaż (jak to tż mówi "musisz wejść na wiraż"), a on sobie podpiął tv i ogląda apollo13. Pamiętacie jak Wam pisałam, że chciałam mieszkanie na 3 lub 4piętrze, to po dzisiejszej przeprowadzce zmieniam zdanie. Do 15 sama wszystko targałam więc jakby to było więcej niż 1p. to bym chyba umarła.

klion78 trzymam kciuki a Wasze staranka, bo fakt latka lecą, ale nie można tracić nadziei. Śliczną miałaś sukienkę.

stokrotka24 dzięki za gratki kluczy Co do materaca to miałam go zamiar już wnosić, gdy sprzedający zostawili nam łózko. Na początek może być, a później się wymienii po remoncie.
ciekawe wymagania męża -parter mieszkania, no ja to od razu wykluczałam. No widać ilu ludzi tyle zdań

kawiatuszek88 a jesteście zdecydowani na to mieszkanie do wynajęcia? Daj znać jak tam sie sprawa potoczyła.

anika222 no to dobrze, że tylko się potłukłaś, bo te schody to bywają czsem zdradliwe. No i dzieki za tel na pw. a i fajna ława.

gold-fish trzymam kciuki za podwyżkę.

martucha84 dzięki za info, no faktycznie mnie nie pocieszyłaś, ale cóż zrobić. Kurczątki jak to wszystko poskładać do kupy to wyjdzie koło 6.tys, a za to to ja bym łazienkę zrobiła buuuuu. Pocieszaa sie tylko, ze już do biura nieruchomości nie musze płacic. No nic jakoś to przebolejemy.
Fajnie masz, zę już macie kuchnię, sprzęty i komandora. To jest duże odciążenie finansowe. Ja muszę wszsytko sama zrobić, choć wiem że będzie tak jak ja chcę (choć na razie nie wiem co chce). Ale powoli i Wy i my damy radę A Wy nie macie balkonu? Co do salonu to na razie nie pomogę, oprócz tego, że też che ciemne meble

Scio lokator w garnku, super

iwka28 a odczucia na swoim, nie wiem, jestem w szoku po morderczej przeprowadzce. Ale fajnie jest, mamy się gdzie gonićNajgorszy będzie ten miesiąc zaczym nam nie zrobią mebli do kuchni, bo ani lodówki ani gazu, piekarnika (wszystko do zabudowy). A ja dalej nie wiem czy kuchnia nowoczesna czy rustykalna A wyrzucać na razie nie ma co, bo zrobiłam to przy okazji wyprowadzki od rodziców, ale pomysł ze zdjęciem fajny

ania84 tak mam taki plan zapamiętać dzisiejszy sen

ktosia86 wszystko Ci opisze na pw, bo nie chcę, zeby mnie skarbówka goniła

myszka_maj super lista na początku postu, tylko czemu mnie tam nie ma na miejscu 4 do zafasolkowania? Pierwsze wolne miejsce ja biore

Daysy85 gratuluję umowy, widzisz a tak się martwiłaś, ze się wszystko partoli a tu niespodzianka

*Agatek* trzymam kciuki za te 4dni w miesiacu,fajny plan

Strippi czekamy i czekamy......oby ta noc albo ranek

[strippi]

Napisane przez SSR

Strippi czekamy i czekamy......oby ta noc albo ranek

oby oby hehe

gratulacje przeprowadzki wiem co to znaczy, bo u mnie jeszcze 3 kartony nie rozpakowane, a tak to już wszystko zrobione

[*Agatek*]

O00 jeszcze nie śpita?

Tż poszedł popcorn zrobić, bo film oglądamy

[strippi]

Fajnie masz, mój tż chodzi zawsze do pracy na 6:00 więc o 5:00 wstaje...
teraz śpi, a ja na necie buszuję

[zaaaabcia]

Napisane przez kliwia

a od nas w ciazy jest jesczze iza. ale ona sie na nas obrazila

no wlasnie o co poszlo?
bo ja nie pamietam zeby sie ktos z nia klocil

Napisane przez Daysy85

.
Właśnie co z Jagą o co się pokłóciłyście???

!!!

dlugo by opowiadac

[kwiatuszekk88]

Napisane przez myszka_maj

no własnie mialam zamiar zrobic liste Zonek udzielających sie w ostatnim watku, ale niewiem co wy na to?

Ja też jestem za

---------- Dopisano o 05:12 ---------- Poprzedni post napisano o 05:04 ----------

Napisane przez SSR

kawiatuszek88 a jesteście zdecydowani na to mieszkanie do wynajęcia? Daj znać jak tam sie sprawa potoczyła.

Wiesz za te pieniądze dałabym radę jakoś przeboleć ubikacje na korytarzu, bo to nie jest na wieczność przecież, bo będę się starała o mieszkanie z przydziału może się coś uda. A za mieszkanie płacilibyśmy 270-300zł + opłaty za prąd gaz i wodę. Najprawdopodobniej już dzisiaj pojedziemy je zobaczyć i się okaże. Mieszkanie jest 1 pokojowe. Napisze od razu jak tylko będę coś więcej wiedziała.


A tak w ogóle to witam Jak zwykle ze mnie ranny ptaszek Mąż poszedł do pracy, a ja już zasnąć nie umiem.

[stokrotka24]

i ja się melduję w nowym wątku, ale naskrobałyście

Napisane przez domi7ks

fajny tytul

strippi mi jedna kolezanka napisala raz czy mam zamiar w ciazy chodzic 24 miesiace jak slonica

ale głupi tekst, zero taktu ma ta twoja kolerzanka

[QUOTE]

Napisane przez SSR

stokrotka24 dzięki za gratki kluczy Co do materaca to miałam go zamiar już wnosić, gdy sprzedający zostawili nam łózko. Na początek może być, a później się wymienii po remoncie.
ciekawe wymagania męża -parter mieszkania, no ja to od razu wykluczałam. No widać ilu ludzi tyle zdań

[/QUOTE

mój mąż myśli o parterze, bo łatwo meble wnosić i nie trzeba wysoko dźwigać, pozatym blisko do piwnicy. leniuszek z niego po prostu
Jak się spało na nowym mieszkanku? jakieś sny? podobno na nowym miejscu pierwszy sen sie sprawdza.

Stripi trzymam kciuki za poród

ale mi się nic niechce, normalnie szok. Znowu napadało u nas śniegu, ledwo wyjechałam z parkingu rano.

[kolanka]

Nowy wątek - wowo!! a jaka produkcja stron .
Widzę, ze kalendarzyk się nam powiększył - czy to realizacja mojego pomysłu o wpisanie mam i zafasolkowanych ?.

AgatkaL - bardzo fajna sypialnia. Jak wybudujemy swój domek, to dopiero poszaleję z wystrojemy. Uwielbiam robić takie rzeczy, dobierać meble, kolory, dodatki. Kiedyś chciałam zrobić dodatkowo architekturę wnętrz, ale mi się pani dziekan nie zgodziła na 2 kierunek .

[SSR]

Cześć Kwiatuszki Wstaliśmy wcześniej bo z nowego miejsca małż ma dalej do pracy a chodzi pieszo, więc budzik pół godziny wczesniej trzeba było nastawić.
A teraz zabieram się za sprzątanie mieszkania, bo chociaż nic w nim nie ma to wczoraj nosząc te kartony nabłociliśmy okropnie.

Napisane przez strippi

oby oby hehe

gratulacje przeprowadzki wiem co to znaczy, bo u mnie jeszcze 3 kartony nie rozpakowane, a tak to już wszystko zrobione

Strippi i co? i co? mam nadzieję, że już Fajnie u Ciebie 3kartony nierozpakowane a u mnie 0 i wszystko trzeba szukać Dobrze, ze choć je trochę poopisywałam co tan w środku jest, bo bym inaczej zwariowała. My mamy chyba z 3okartonów i dużych i takich całkiem małych.

Napisane przez kwiatuszekk88

Wiesz za te pieniądze dałabym radę jakoś przeboleć ubikacje na korytarzu, bo to nie jest na wieczność przecież, bo będę się starała o mieszkanie z przydziału może się coś uda. A za mieszkanie płacilibyśmy 270-300zł + opłaty za prąd gaz i wodę. Najprawdopodobniej już dzisiaj pojedziemy je zobaczyć i się okaże. Mieszkanie jest 1 pokojowe. Napisze od razu jak tylko będę coś więcej wiedziała.

No to czekam na wieści. Ja teraz w TG za 22m2 jeden pokój łączony z kuchnią i łazienka z wc to płaciłam 600zł (odstępne +czynsz).

Napisane przez stokrotka24

mój mąż myśli o parterze, bo łatwo meble wnosić i nie trzeba wysoko dźwigać, pozatym blisko do piwnicy. leniuszek z niego po prostu
Jak się spało na nowym mieszkanku? jakieś sny? podobno na nowym miejscu pierwszy sen sie sprawdza.

No ja całe życie mieszkałam na 3p., a małż na parterze i u niego patrząc w okno z tego parteru to m się normalnie w głowie kręciło Ale fakt do piwnicy blisko
Na nowym mieszkanku spało się krótko, bo świętowaliśmy piwkując i chyba koło 3poszlismy spać, a ja z wrażenia chyba miałam całą noc problemy żołądkowo-jelitowe i wc witałam co półgodziny. Więc ani się za bardoz nie wyspałam a ni nie pamietam snu, jesli w ogóle taki był

[Daysy85]

Cześć. Zaraz zbieram się do pracy.
Co do umowy to jeszcze jej nie mam !!! Da mi ją dopiero od 19 lutego , czyli dopiero wtedy będę podpisywać. O podwyżce raczej nie ma mowy , nawet na umowie, bo jak Wam pisałam ja mam płacone od utargu.
Ok zbieram się bo się spóźnię .

[kolanka]

Napisane przez Daysy85

Cześć. Zaraz zbieram się do pracy.
Co do umowy to jeszcze jej nie mam !!! Da mi ją dopiero od 19 lutego , czyli dopiero wtedy będę podpisywać. O podwyżce raczej nie ma mowy , nawet na umowie, bo jak Wam pisałam ja mam płacone od utargu.
Ok zbieram się bo się spóźnię .

To swietnie, ze tak wyszło, ze bedziesz miała cały etat. Jak bedziesz musiała isć na chorobowe, to przynajmniej masz zabezpieczenie. Szkoda tylko, ze najnizsza, ale nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszło .

[kwiatuszekk88]

Napisane przez SSR

No to czekam na wieści. Ja teraz w TG za 22m2 jeden pokój łączony z kuchnią i łazienka z wc to płaciłam 600zł (odstępne +czynsz).

No tam nie mamy czynszu tylko te 270-300zł (jeszcze nie znamy dokładnej ceny). Tak samo teraz tutaj w Łabędach płacimy 350zł i to wszystko no oczywiście plus prąd gaz i woda, pokój ma 25m2 także całe mieszkanie ma ok. 30m2, a te, które jedziemy oglądać to jeszcze nie wiem jaki ma metraż, ale może już dzisiaj się wszystkiego dowiem. Co do tej łazienki to akurat nam się tak udało, ze w tym mieszkaniu poprzedni co wynajmowali odgrodzili sobie i postawili tam wanne, a w innych nie ma nawet wanny. Wiem, że w sumie są tam 3 mieszkania.

[201803111825]

Treść usunięta

[Maggie1983]

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny... przyszedł ten dzień
Golenie nóg

Napisane przez *Agatek*

Właśnie tak myślę czy nie lepiej dredy zrobić

Ty się nie określaj, jesteś i już
i nie kropkuj tak, bo...

Myszko Maggie dopisz!
Maggie to się dostanie... by przyszła i napisała co i jak, a nie tak nas zostawiła na pastwe losu

jestem juz jestem Kochana

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

juz pisze nizej

Napisane przez myszka_maj

no własnie myślalam o Maggie ale czekałam na jakąś wiadomośc od niej, czy zrobila bete czy byla u ginka, oj dostanie lanie

no i Katunia - czekam

kliwia a Ciebie do staraczek wpisać?

gdzie z ta pala na ciezarna

Napisane przez Scio

Tym bardziej, ze mówiła, ze będzie w poniedziałek, bo weekend szkoła.
Maggie

ooo i Ty Brutusie przeciwko mnie ......

JESTESMY JESTESMY JESTESMY i z gory blagam o litosc

Kurka, tak mnie sluchacie pisalam, ze egzamin w szkole, duzo nauki i zjawie sie w poniedzialek
- egzamin zdalam na 5 takze zostal jeszcze tylko jeden 13.02
- a najwazniejsza wiadomosc, ze to prawda ze mam dzidziusia w brzuszku ma cale 9.6 mm i jest narazie najpiekniejsza kropka na swiecie mam lykac folik i na wszelki wypadek dostalam duphaston dwa razy dziennie lekarz super-poki co nie zaluje swojego wyboru jak robil usg to powiedzial, ze no dobra szukamy fasolki i ze jak juz zobacze to mam powiedziec wiec ja patrze slepo w ten monitor, a on do mnie no co Pani, ja juz widzialem szukamy jeszcze raz i znalazlam poki co termin mamy na 5.10.2010 mam przyjsc za 3 tygodnie i mam nadzieje, ze bedzie juz serduszko

[201803111825]

Treść usunięta

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Maggie1983

Kurka, tak mnie sluchacie pisalam, ze egzamin w szkole, duzo nauki i zjawie sie w poniedzialek

- egzamin zdalam na 5 takze zostal jeszcze tylko jeden 13.02
- a najwazniejsza wiadomosc, ze to prawda ze mam dzidziusia w brzuszku ma cale 9.6 mm i jest narazie najpiekniejsza kropka na swiecie mam lykac folik i na wszelki wypadek dostalam duphaston dwa razy dziennie lekarz super-poki co nie zaluje swojego wyboru jak robil usg to powiedzial, ze no dobra szukamy fasolki i ze jak juz zobacze to mam powiedziec wiec ja patrze slepo w ten monitor, a on do mnie no co Pani, ja juz widzialem szukamy jeszcze raz i znalazlam poki co termin mamy na 5.10.2010 mam przyjsc za 3 tygodnie i mam nadzieje, ze bedzie juz serduszko

No to gratuluje 5 z egzaminu i oczywiście dzidziusia

[Scio]

Maggie

a ja jestem głupia. Nastawiłam sobie wodę na herbate i czekam i czekam i tak myślę co ta woda się nie gotuje. Czekam 15 minut ide sprawdzić, może gwizdołka nie włożyłam, patrzę a ja nie ten palnik podpaliłam, kiedyś to puszcze chałpe z dymem.

[stokrotka24]

Napisane przez Maggie1983

JESTESMY JESTESMY JESTESMY i z gory blagam o litosc

Kurka, tak mnie sluchacie pisalam, ze egzamin w szkole, duzo nauki i zjawie sie w poniedzialek
- egzamin zdalam na 5 takze zostal jeszcze tylko jeden 13.02

- a najwazniejsza wiadomosc, ze to prawda ze mam dzidziusia w brzuszku ma cale 9.6 mm i jest narazie najpiekniejsza kropka na swiecie mam lykac folik i na wszelki wypadek dostalam duphaston dwa razy dziennie lekarz super-poki co nie zaluje swojego wyboru jak robil usg to powiedzial, ze no dobra szukamy fasolki i ze jak juz zobacze to mam powiedziec wiec ja patrze slepo w ten monitor, a on do mnie no co Pani, ja juz widzialem szukamy jeszcze raz i znalazlam poki co termin mamy na 5.10.2010 mam przyjsc za 3 tygodnie i mam nadzieje, ze bedzie juz serduszko

gratulacje jeszcze raz!!!!!!!!!! super, że fasolka jest w twoim brzuszku.
Gratulacje również z powodu egzaminu, na którym roku jesteś i co studiujesz wogule?

[Maggie1983]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Napisane przez kwiatuszekk88

No to gratuluje 5 z egzaminu i oczywiście dzidziusia

Martwie sie tylko, ze taka glupia ze mnie stara baba lekarz chcial mi dac bez problemu L4, ale nie wzielam, bo powiedzialam, ze skoro narazie wszystko ok to bede pracowac- a ze prace mam stresowa to dzis cala noc nie spalam, bo sie denerwowalam, latalam z nerwow do kibelka i teraz sie wkurzam na siebie, ze jestem taka beznadziejna nie wiem, czy jednak nie wezme tego L4, bo sie boje o moja fasolke postaram sie poczekac do kolejnej wizyty 22.02, ale jak bede sie tak stresowac to dzidzius wazniejszy

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Maggie1983

Martwie sie tylko, ze taka glupia ze mnie stara baba lekarz chcial mi dac bez problemu L4, ale nie wzielam, bo powiedzialam, ze skoro narazie wszystko ok to bede pracowac- a ze prace mam stresowa to dzis cala noc nie spalam, bo sie denerwowalam, latalam z nerwow do kibelka i teraz sie wkurzam na siebie, ze jestem taka beznadziejna nie wiem, czy jednak nie wezme tego L4, bo sie boje o moja fasolke postaram sie poczekac do kolejnej wizyty 22.02, ale jak bede sie tak stresowac to dzidzius wazniejszy

Ja na Twoim miejscu wzięłabym te L4 po następnej wizycie, bo taki nadmiar stresu może zaszkodzić dzidzi.