"Oj córuś, córuś już Ty długo panienką nie będziesz-Lubelskie PM 2010 i 2011 cz.VIII"

[ona911]

Napisane przez bernadeta85

No udało się nasza Kochana Moderatorka zmieniła nazwę wątku teraz PM 2011 nie będą czuły się pokrzywdzone

jeeee : jupi:..

[froggie]

Napisane przez oshinek

Myśmy się sparzyli i na Sawickim i na Symbolu, bo w końcu mieliśmy najprostszy wzór a i tak nie wyszedł tak jak powinien
(choć z drugiej strony np. Froggie miała dużo bardziej wymagający i wyszły perfekcyjnie)

A no nasze wyszły super i pół roku po ślubie dalej nas zachwycają i cieszą oko swoim błyszczeniem. I noszą się rewelacyjnie.

My mamy zwykłe - wszędzie poza oczywiście Sawickim nam odradzali soczewkowe, podobno z takimi jest problem przy powiększaniu/zmniejszaniu - tak słyszeliśmy.

a to jest właśnie ciekawe, że tylko w sawickim namawiają na te soczewkowane.
My mamy zwykłe i nic się nie dzieje, nawet w lecie. bez problemu się nakładają, nie odparzają ani nic. A są dość grube i szerokie (6mm).

Poza tym jak byliśmy na tych feralnych przymiarkach u sawickiego, naszych niedoszłych obrączek, własnie soczewkowanych, to powiem szczerze że wcale się lepiej na palca nie zakładały, a wręcz przeciwnie. Wyglądały jak wcisniete na serdelek.
Także ja już sama nie wiem, chyba każdy poleca to za co mu płacą

Napisane przez maggie123

Oshinku, dzięki za opinię.
Właśnie tylko w Sawickim zachwalali soczewkowe
Argumenty innych jubilerów były dokładnie takie, jak mówisz.
Ten pan z Bramy 36 robił obrączki naszym przyjaciołom. Byli bardzo zadowoleni.
Z jednej strony, porównując ceny u jubilerów (robienie na wzór) i sawickiego, praktycznie nie ma różnicy. I tak sobie myślę, że skoro w sawickim mają oryginały swoje, to już powinni wiedzieć, jak zrobić tak, żeby nie spie**** A z drugiej strony troszkę boję się masowego wykonania. Mnóstwo zamówień i mało precyzji. Tyle negatywnych przejść PMki miały
a to obrączki, które najbardziej nam się podobają
w odwrotnej kolorystyce
bez kamienia

ładne obrączki
ja do sawickiego brr brr jestem źle nastawiona.
chyba że teraz zamówicie to może do czerwca się wyrobią
bo jesli się bierze od jubilera obrączki to faktycznie różnica w cenie za parę jest niewielka;
dopiero przy własnym złocie są spore różnice w cenie.


Bianeczko to już przymiarka sukni będzie? Miałam wkleić Ci to zdjęcie sukni, a tu ja nie miałam neta, potem Ciebie nie było, to znów ja chorowałam...

[malusia_30]

Napisane przez gospella

wg mnie zaliczone, bo mamy wpisy w tych książeczkach wszytkie jakie trzeba chyba bo u księdza nie byliśmy jeszcze...
płaci się 150zł od pary, i w sumie fajne.
a kiedy macie ślub?

dzięki za informację, chyba tam zadzwonię i zapytam odnośnie zapisów może mają miejsca na 27 lutego
a ślub mamy 8 maja 2010

[kamab22]

Napisane przez Telka10

A ja właśnie szukam piosenki która by się nadawała na pierwszy taniec...no i zaczęłam od piosenek które bardzo lubimy z TŻ...ale chyba żadna się nie nadaje
http://www.youtube.com/watch?v=XX1poSrDa4A
http://www.youtube.com/watch?v=aXwUhab650U

Bardzo ładne te piosenki ale wydaje mi się ze nie na pierwszy taniec, my tez właśnie mamy takie "nasze" ale jako na 1 taniec odpadają.
Wczoraj nam się taka spodobała http://www.youtube.com/watch?v=jb8zi...eature=related
Ale pewnie do ślubu to mi się ze 100 razy odmieni

Napisane przez ana_01

Dopiero spojrzałam na cenę, faktycznie drogo. Szczerze mówiąc to nie są warte tyle, chociaż b.ładne.

Wiesz drogie, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się właśnie na te. Pokazałam mamie, tez jej się podobają. Na szczęście ceny nie zauważyła

Napisane przez potterowna

Menedzer się nie pojawił, nawet nie zadzwonił nas poinformować, że go nie bedzie. A my specjalnie spod Lublina przyjechaliśmy
No ale przysłali szefa kuchni. Który co pierwsze powiedział, co my tu robimy skoro ślub dopiero w czerwcu, a my chcemy o menu gadać...
Człowiek zrobił na nas bardzo złe wrażenie - zachowywał się arogancko, kilka razy usłyszałam, że oni też muszą zarobić, a my nie robimy wesela na 300 osób, tylko na 30 :/ Totalnie nie wczuł się w nasze położenie, że to Nasz bardzo ważny dzień w życiu, a my nie przychodzimy na zwykły obiad. A co najlepsze to zapytany o ciepłe napoje - odpowiedział, że jak ktoś zamówi dodatkowe herbaty to będzie płacone jak z karty menu...
Nieporozumienie jakieś:/
A szkoda, bo miejsce naprawdę urocze, obsługa kelnerska miła, i jedzenie też OK. Ceny wyższe, ale liczyliśmy się z tym, bo to restauracja. A nawet byliśmy w stanie wydać tam naprawdę sporo, bo gości mało mamy.
No ale trudno. Wygląda na to, że nie chcą zajmować się przyjęciami zorganizowanymi, tylko wystarczyło powiedzieć, bo nie są jedyni na rynku.
Szukamy dalej - mamy na oku Ulice Miasta i Hotel Lwów - słyszał ktoś coś dobrego, złego ? Musimy już w tym tygodniu ustalić...

Ojej, współczuje przejść. No ale pokazali nieźle jak to im na klientach zależy. Ich strata.
Znajomi byli na jakimś przyjęciu w Hotelu Lwów i bardzo chwalili sobie to miejsce.


Dziewczyny czy w zaproszeniach powinno się pisać odmieniona formę imienia i nazwiska czy normalnie, i czy powinnam odmieniać nazwiska czy nie? np w nazwisku Nowak czy Nowaków? Jak wy pisałyście?
Bo chcemy zamówić zaproszenia i nie wiem jak prawidłowo jest, niby nazwisk nie powinno się odmieniać, ale już sama nie wiem, a jak jest z imionami

A ja dostałam prace i jutro jest mój pierwszy dzień Troszkę się stresuje ale mam nadzieje ze będzie ok Trzymajcie kciuki

Exceptional kuruj się, musisz do środy wyzdrowieć.

[Quillaja]

moi znajomi mieli standardowe obrączki, zamawiali w tym naprzeciwko bramy krakowskiej w kazdym razie i po niezłej przygodzie (On zagubił obrączkę, spadła mu z palca, przez noc przeleżała na ulicy za miastem, w śniegu, samochody jeździły itp..) rankiem bladym świtem odnaleźli ją - nienaruszoną. historia nie z tej ziemi, ale prawdziwa w każdym razie - widać dobrej jakości tam robią biżuterię.
(choć piaskowanie zeszło zupełnie, no ale to standard).

my będziemy maggie zamawiać b.... podobne w Śliwińskim pewnie. tam mierzyliśmy m.in. i w jednym z salonów (w którym Mój kupił pierścionek zaręczynowy) szczerze kobietki doradziły nam, jakie warto wziąć, w sensie, które się ścierają, które niewygodne, itp. zresztą po pierścionku widzę, że też dobry jakościowo, w porównaniu z innymi, które noszą znajome (matowieją szybko).
ale... musimy jeszcze połazić, popatrzeć. choć wzór b. podobny do Waszego nie chce nam z głowy wyjść

a w Hotelu Lwów byłam na weselichu - oki, choć zapamiętałam niezbyt dużą ilość jedzenia. ale to raczej kwestia ustalenia, ceny, itp.

a dziwię się, że w Magii tak zareagowali - strasznie, bo przecież tam tylko takie małe uroczystości mogą chyba zrobić, bo tam nie ma miejsca więc powinni zadbać o swojego klienta docelowego


kamab22 powodzonka w nowej pracy!!!!! !!!

[ana_01]

Napisane przez Quillaja

z wódką stock zobaczcie jak się odkręca bytelka. my mieliśmy problem. trzeba było użyć noża, nożyczek... i tak było przy każdej butelce. choć sama w sobie smakowo była b.podobna do żołądkowej, którą wybraliśmy.

O..nie zwróciłam uwagi na to czy się dobrze otwiera, bo mnie jako kobiecie nie pozwolono tego czynić, a panowie nie wnosili uwag..ale sprawdzę jeszcze raz.

Napisane przez maggie123

jeszcze ostateczna decyzja nie została podjęta. zastanawiamy się między Stockiem a Wyborową.
Jak znajdziemy fajną cenę, będę dawała znać
może nam sie uda z koncesją kogoś załatwić, to np mogłybyśmy razem na jednym ogniu dwie pieczenie upiec i razem zrobić zamówienie.
przy dwukrotnie większej ilości na pewno lepszą cenę byśmy dostali

O to ja chętnie się dorzucę do zamówienia Nam trzeba trochę sporo.. ile to się bierze na 2 dni? 0,75 na osobę? No no wyjdzie trochę butelek
Ja chciałam bardzo Wyborową, ale parentsy zarządziły, że musi być z dozownikiem..bez dozownika nawet mamy nie szukać, no i stanęło na tym Stocku..
Obrączki..piękne Jakiej szerokości, one są bardziej kanciaste czy owalne?
P.S. Gratki z powodu awansu

Napisane przez monaliskaa

Dziewczyny macie moze jakieś ładne czcionki do zaproszeń?? nie moge znaleźć w googlaach tych ktore by mnie interesowaly. Jakie wy wybrałyście czcionki??

Napisane przez bernadeta85

No własnie moim zdaniem nie ma co przesadzać z udziwnionymi czcionkami n początku też sobie taką wybraliśmy (niestety nie zawierała polskich liter ale mniejsza z tym) wypisałam ja jako autor wiedziałam co tam jest napisane, potem dałam mamie do przeczytania i ona już miała problemy, a babcia wogóle nie radziła sobie z odczytaniem numeru telefonu.... i zdecydowaliśmy wszyscy że jednak nie ma co przesadzać ważne jest to co chcemy przekazać na zaproszeniach a nie ilość zakrętasów w 1 literce...

Ja mam czcionke "Staropolski 7", ściągana z neta. Nie wiem czy to był dobry wybór, bo trochę małe litery wyszły. Bardziej z tego powodu, że musiałam na danym formacie zmieścić dość spory tekst. Pokazywałam znajomym, to niby dali radę odczytać, ale babciom to chyba sama przeczytam co im napisałam

[ana_01]

Napisane przez kamab22

Wiesz drogie, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się właśnie na te. Pokazałam mamie, tez jej się podobają. Na szczęście ceny nie zauważyła

Dziewczyny czy w zaproszeniach powinno się pisać odmieniona formę imienia i nazwiska czy normalnie, i czy powinnam odmieniać nazwiska czy nie? np w nazwisku Nowak czy Nowaków? Jak wy pisałyście?
Bo chcemy zamówić zaproszenia i nie wiem jak prawidłowo jest, niby nazwisk nie powinno się odmieniać, ale już sama nie wiem, a jak jest z imionami

A ja dostałam prace i jutro jest mój pierwszy dzień Troszkę się stresuje ale mam nadzieje ze będzie ok Trzymajcie kciuki

Super kamab! Powodzenia jutro! Stres to norma, na bank sobie poradzisz
To jednak przekonałaś Tżta co do zaproszeń Piękne są..
Co do odmiany nazwiska to też się zastanawiałam nad tym i szczerze mówiąc nadal nie wiem co zrobić. Imiona na pewno bede odmieniala ale nazwiska bardziej na wyczucie, pewnie jak mi bedzie bardziej pasowalo Chetnie sie dowiem jak powinno byc poprawnie.

[Quillaja]

Napisane przez ana_01

O..nie zwróciłam uwagi na to czy się dobrze otwiera, bo mnie jako kobiecie nie pozwolono tego czynić, a panowie nie wnosili uwag..ale sprawdzę jeszcze raz.


Obrączki..piękne Jakiej szerokości, one są bardziej kanciaste czy owalne?
P.S. Gratki z powodu awansu

coś przeoczyłam??? Maggie, pochwal się! i gratuluję serdecznie zdolniacho!!!!!!!! : roza: klask i:

co do stocka - no, szyjka miała taką folię, która cięzko nam schodziła (naszym tatom ), ale smak spoko - b.podobna do żołądkowej wg naszego mieszanego (mamino-siostrzano, mojego i TŻ ) jury

[Telka10]

Napisane przez Quillaja

coś przeoczyłam??? Maggie, pochwal się! i gratuluję serdecznie zdolniacho!!!!!!!! : roza: klask i:

co do stocka - no, szyjka miała taką folię, która cięzko nam schodziła (naszym tatom ), ale smak spoko - b.podobna do żołądkowej wg naszego mieszanego (mamino-siostrzano, mojego i TŻ ) jury

My ostatnio stocka piliśmy na chrzcinach i nie zauważyłam żeby ktoś miał problem z otwieraniem. Szedł tak że go zabrakło... i ludzie się cieszyli że wreszcie na stole coś innego niż żołądkowa.
Co do smaku to jest całkiem inny od żołądkowej...ja po jednym łyku żołądkowej miałam ochotę wymiotować...natomiast stock jest bardzo delikatny i nie skończyło się na niedokończnym kieliszku. Ale ile ludzi tyle smaków ja odkąd spróbowałam gorzkiej powiedziałam że nie chcę jej na swoim weselu

Dziewczyny macie śliczne zaproszenia...ciekawe kiedy my będziemy mogli pochwalić się swoimi...mam nadzieję że niedługo

Co do obrączek to nasi znajomi w tamtym roku kupili sobie łączone z białego i żółtego złota w yes...po pół roku obrączki wyglądają strasznie...dlatego stwierdziliśmy że nie będziemy wydawać kupę kasy w markowych salonach jubilerskich. Kupiliśmy w sprawdzonym właśnie na przeciwko bramy krakowskiej. I nam się bardzo podobają obsługa miła, na wykonanie też nie czekaliśmy długo i są takie jakie być miały Poza tym znam osóbki które stamtąd mają obrączki i już je czynnie użytkują i są zadowoleni

[Myszulek]

Napisane przez potterowna

Każda by z nas chciała, żeby przygotowania do ślubu były bezstresowe i bez przykrych niespodzianek. Miałam nadzieje, że tak będzie u nas, ale niestety...:/
Wspominałam już kiedyś na forum, że robimy niedużą uroczystość po ślubie cywilnym - szukaliśmy fajnego miejsca i bardzo spodobała nam się Restauracja Magia. Wybraliśmy się na test obiadku i był bardzo smaczny, super podany i wogole.
Umówiliśmy się na spotkanie z menedzerem, aby dowiedzieć się jak organizują takie przyjęcia, pogadać o menu itp.
Ha i tu się zaczęło!

Menedzer się nie pojawił, nawet nie zadzwonił nas poinformować, że go nie bedzie. A my specjalnie spod Lublina przyjechaliśmy
No ale przysłali szefa kuchni. Który co pierwsze powiedział, co my tu robimy skoro ślub dopiero w czerwcu, a my chcemy o menu gadać...
Człowiek zrobił na nas bardzo złe wrażenie - zachowywał się arogancko, kilka razy usłyszałam, że oni też muszą zarobić, a my nie robimy wesela na 300 osób, tylko na 30 :/ Totalnie nie wczuł się w nasze położenie, że to Nasz bardzo ważny dzień w życiu, a my nie przychodzimy na zwykły obiad. A co najlepsze to zapytany o ciepłe napoje - odpowiedział, że jak ktoś zamówi dodatkowe herbaty to będzie płacone jak z karty menu...
Nieporozumienie jakieś:/
A szkoda, bo miejsce naprawdę urocze, obsługa kelnerska miła, i jedzenie też OK. Ceny wyższe, ale liczyliśmy się z tym, bo to restauracja. A nawet byliśmy w stanie wydać tam naprawdę sporo, bo gości mało mamy.
No ale trudno. Wygląda na to, że nie chcą zajmować się przyjęciami zorganizowanymi, tylko wystarczyło powiedzieć, bo nie są jedyni na rynku.
Szukamy dalej - mamy na oku Ulice Miasta i Hotel Lwów - słyszał ktoś coś dobrego, złego ? Musimy już w tym tygodniu ustalić...

ojej współczuje takie podejście do klienta nie wróży im nic dobrego!!!

Napisane przez kamab22

A ja dostałam prace i jutro jest mój pierwszy dzień Troszkę się stresuje ale mam nadzieje ze będzie ok Trzymajcie kciuki

GRATULUJE... To się nazywa expresowe znalezienie pracy!!! Bo pamietam że niedawno o tym pisałaś i już jutro zaczynasz. POWODZENIA!!!

[froggie]

Napisane przez ana_01

Co do odmiany nazwiska to też się zastanawiałam nad tym i szczerze mówiąc nadal nie wiem co zrobić. Imiona na pewno bede odmieniala ale nazwiska bardziej na wyczucie, pewnie jak mi bedzie bardziej pasowalo Chetnie sie dowiem jak powinno byc poprawnie.

Wg poprawnej polszczyzny powinno się odmienić zarówno imię jak i nazwisko, nawet gdy dla nas wydaje się dziwnie brzmiące.
np Izę Sowę, Jana Sowę ale już Izę i Jana Sowów.

ale ja się przyznam bez bicia, że nie wszędzie dałam poprawnie odmienione nazwisko

[potterowna]

Dzięki dziewczyny za opinie Już staram się nie myśleć o tym "nieprofesjonalnym" spotkaniu i nastawiać się pozytywnie.
Jutro dzwonimy do Hotelu Lwów - mam nadzieje, że mają wolny termin na 5 czerwca i gdzieś nas wcisną w koncu duzo nas nie ma.

[Telka10]

Napisane przez potterowna

Dzięki dziewczyny za opinie Już staram się nie myśleć o tym "nieprofesjonalnym" spotkaniu i nastawiać się pozytywnie.
Jutro dzwonimy do Hotelu Lwów - mam nadzieje, że mają wolny termin na 5 czerwca i gdzieś nas wcisną w koncu duzo nas nie ma.

Oby teraz wszystko się udało Profesjonalne traktowanie klientów to podstawa!

[maria28]

Napisane przez froggie

Wg poprawnej polszczyzny powinno się odmienić zarówno imię jak i nazwisko, nawet gdy dla nas wydaje się dziwnie brzmiące.
np Izę Sowę, Jana Sowę ale już Izę i Jana Sowów.

chyba że damskie nazwisko nie kończy się na -a, to wtedy go się nie odmienia
a męskie na -o się odmienia
można się zamotać

[scarlet18]

potterowna Jeżeli chodzi o lokal na niewielką ilość osób to znajomi baaardzo zachwalali Hotel Grand. Podobno ceny też są przystępne. Ostatnio rodzinka bawiła się na weselu w Fokusie i byli zachwyceni.

maggie123 Obrączki śliczne, też takie mi się marzą w odwrotnej kolorystyce

Dziękuję za informacje odnośnie ciasta

[ooollaaa]

Potterowa odnośnie lokalu LOKOMOTIVA to powiem Ci, że w środku jest bardzo ładny wystrój, bardzo elegancko i z klasą i na weselu na którym byłam wygląd wszystkim się naprawdę podobał.

Ważną rzeczą jest jedzenie, które tam kształtuje się w zależności od wersji cenowej- i w tej najtańszej opcji nie było za bardzo co zjeść, porcje malutkie i na stołach nic ciekawego.

Podobno wybierając opcję droższą jest wporządku.

A bliskość stacji to kwestia względna, gdyż w lecie jest wyjście na zewnątrz z innej strony gdzie znajduje się grill.

Powodzenia w wyborze i trafionego wyboru przede wszystkim!

[monaliskaa]

dziewczyny a mozecie mi powiedzieć jak sie nazywa ten jubiler na przeciwko bramy krakowskiej?? czy jest tam tylko jeden? na co nalezy zwrocic uwage przy zamawaianiu obraczek?? do tej pory wydawalo mi sie ze gdzie nie zamowic to wszystkie takie same ale teraz jak was czytam to widze ze jednak cos moze sie z nimi dziac.....
Quillaja świetne zaproszenia

[kamab22]

Napisane przez ana_01

Ja mam czcionke "Staropolski 7", ściągana z neta. Nie wiem czy to był dobry wybór, bo trochę małe litery wyszły. Bardziej z tego powodu, że musiałam na danym formacie zmieścić dość spory tekst. Pokazywałam znajomym, to niby dali radę odczytać, ale babciom to chyba sama przeczytam co im napisałam

Bardzo ładne zaproszenia Sama robiłaś??? Bardzo podobne na all widziałam , tzn z zewnątrz były podobne. Super!!

Napisane przez ana_01

Super kamab! Powodzenia jutro! Stres to norma, na bank sobie poradzisz
To jednak przekonałaś Tżta co do zaproszeń Piękne są..
Co do odmiany nazwiska to też się zastanawiałam nad tym i szczerze mówiąc nadal nie wiem co zrobić. Imiona na pewno bede odmieniala ale nazwiska bardziej na wyczucie, pewnie jak mi bedzie bardziej pasowalo Chetnie sie dowiem jak powinno byc poprawnie.

Hehehe, a no przekonałam.
Stres jest od rana, wstałam b. wcześnie z wrażenia. Mam nadzieje ze będzie ok

Napisane przez Myszulek

GRATULUJE... To się nazywa expresowe znalezienie pracy!!! Bo pamietam że niedawno o tym pisałaś i już jutro zaczynasz. POWODZENIA!!!

Sama jestem w szoku! We wtorek zarejestrowałam się w UP i jak wracałam zauważyłam ogłoszenie, i gdyby nie moje przyjaciółki to bym olała ale mnie namówiły. Złożyłam CV, byłam na rozmowie, ale jakoś na tel nie czekałam bo dużo chętnych na 1 miejsce było. A tu taka niespodzianka Strasznie happy jestem, bo mam do pracy 2 min., przedszkole sąsiaduje z moja praca tak wiec idealna jak dla mnie. Sama nie moge jeszcze w to wszystko uwierzyc! Farta miałam!!!

[Telka10]

Napisane przez monaliskaa

dziewczyny a mozecie mi powiedzieć jak sie nazywa ten jubiler na przeciwko bramy krakowskiej?? czy jest tam tylko jeden? na co nalezy zwrocic uwage przy zamawaianiu obraczek?? do tej pory wydawalo mi sie ze gdzie nie zamowic to wszystkie takie same ale teraz jak was czytam to widze ze jednak cos moze sie z nimi dziac.....

Przyznam szczerze że nie wiem jak on się nazywa. Ale jak staniesz plecami do bramy krakowskiej, przechodzisz przez przejście dla pieszych w stronę deptaka i kierujesz się w lewo. Tam jest taki malutki salonik jubilerski - może nawet nie ciekawie z wierzchu wyglądający i w środku miejsca dla 5 osób na krzyż myślę że bez problemu trafisz. Oni też tam naprawiają biżuterię i zawsze z tego u nich korzystam W sumie to już chyba ulica królewska bo on znajduje się przy głównej ulicy a nie gdzieś w bramie
My mamy takie:

[_Maya_]

Napisane przez kamab22

Sama jestem w szoku! We wtorek zarejestrowałam się w UP i jak wracałam zauważyłam ogłoszenie, i gdyby nie moje przyjaciółki to bym olała ale mnie namówiły. Złożyłam CV, byłam na rozmowie, ale jakoś na tel nie czekałam bo dużo chętnych na 1 miejsce było. A tu taka niespodzianka Strasznie happy jestem, bo mam do pracy 2 min., przedszkole sąsiaduje z moja praca tak wiec idealna jak dla mnie. Sama nie moge jeszcze w to wszystko uwierzyc! Farta miałam!!!

GRATULUJĘ i zazdroszczę ociupinkę - ja dalej czekam na inf zwrotną z jednej firmy

Co do tej mojej sytuacji ze ślubem brata - wielkiej straty w ludziach nie będzie bo ok 7-8 osób od nich no a od nas ok 10...wesela oczywiście oddzielne - nie wyobrażam sobie łączonego ślubu i wesela...


a teraz część mojej działalności - wkurzam się bo jak Mój drukował swoją cześć zaproszeń to drukarka współpracowała genialnie a jak ja zasiadlam do mojej rodziny to zaczela sie buntowac i raz drukuje a raz sie zacina - no trafia mnie to już!
ostateczna wersja zaproszeń:
Załącznik 2851818Załącznik 2851819Załącznik 2851820

[Telka10]

Napisane przez _Maya_

a teraz część mojej działalności - wkurzam się bo jak Mój drukował swoją cześć zaproszeń to drukarka współpracowała genialnie a jak ja zasiadlam do mojej rodziny to zaczela sie buntowac i raz drukuje a raz sie zacina - no trafia mnie to już!

Śliczne zaproszenia!!! Co do drukarki to z moją zawsze generalnie jest tak że pracuje super...a jak bardzo jej potrzebuję to już nie...


Swoją drogą znowu nie wiem jak się ubrać...przez ta zimę to już tracę ochotę na wszystko...włosów człowiek ładnie nie ułoży bo pod tą czapką to i tak masakra...poza tym elektryzują się strasznie...na ulicy zimno...wejdziesz do środka to już człowiek cały spocony...

[Pastelaa]

Dziewczynki mam pytanie jeszcze odnośnie ciast... Czy w Ninie i w Nasutowie te ciasta są wysokie? Bo słyszałam,że w którejś cukierni takie są i ciężko się je później rozkłada po pokrojeniu bo się z tej wysokości rozwalają, tylko nie mogę sobie przypomnieć w której.Ktoś chyba wcześniej pisał na ten temat, ale nie mogę znaleźć posta

[froggie]

Napisane przez Pastelaa

Dziewczynki mam pytanie jeszcze odnośnie ciast... Czy w Ninie i w Nasutowie te ciasta są wysokie? Bo słyszałam,że w którejś cukierni takie są i ciężko się je później rozkłada po pokrojeniu bo się z tej wysokości rozwalają, tylko nie mogę sobie przypomnieć w której.Ktoś chyba wcześniej pisał na ten temat, ale nie mogę znaleźć posta

z Niny na bank nic mi się nie rozleciało, wszystkie się bardzo dobrze kroiły i później zjadały

ale sądzę że tu nie ma większego znaczenia cukiernia tylko gatunek ciasta.
Pani z Niny przy zamawianiu mówiła które jak się dzielą, stoja i zjadają i pomagała w wyborze.

[bernadeta85]

My jak zamawialiśmy ciasta to pojechaliśmy przygotowani.... wcześniej próbowaliśmy prawie wszystkich.... te które nam smakowały podawaliśmy i pani nam mówiła że to się nie nadaje bo będzie się źle kroiło, to jest za wysokie, inne nie wytrzyma bo bedzie się za bardzo mazało... z całej palety ciast wybraliśmy 12 albo 13 którym nic nie bedzie sie działo oraz rurki orzeszki grzybki i łabędzie które ładnie będą wyglądały... zastanawiam się jeszcze nad zamówieniem mini ptysi... chociaz może jak będzie fontanna czekolady to nie ma co przesadzac

[exceptional697]

Dziewczyny jaki ja miałam dzisiaj sen
Śniło mi się, że u mnie w pokoju siedziałam z TŻtem i coś o welonie mu mówiłam Potem pokazałam mu, że w najwyższej szafce jest moja suknia ślubna - poskładana w kosteczkę jak jakiś t-shirt później wyciągnęłam tą sukienkę i pokazałam mu z lewej strony tzn niby mialam ją nałożoną na siebie ale na lewą stronę potem podniosłam dół sukienki, żeby pokazać mu jaka ładna tam jest koronka
Chyba za dużo myślę o tym całym ślubie

[_Maya_]

Napisane przez exceptional697

Dziewczyny jaki ja miałam dzisiaj sen
Śniło mi się, że u mnie w pokoju siedziałam z TŻtem i coś o welonie mu mówiłam Potem pokazałam mu, że w najwyższej szafce jest moja suknia ślubna - poskładana w kosteczkę jak jakiś t-shirt później wyciągnęłam tą sukienkę i pokazałam mu z lewej strony tzn niby mialam ją nałożoną na siebie ale na lewą stronę potem podniosłam dół sukienki, żeby pokazać mu jaka ładna tam jest koronka
Chyba za dużo myślę o tym całym ślubie

uwielbiam takie sny....mi po wczorajszym zaangażowaniu w ciasta śniło się dzisiaj, że do ślubu zostały 3 dni a Mój nie mógł się zdecydować które ciasto bardziej mu smakuje...no i darłam się na niego strasznie, że on to tak zawsze na ostatnią chwilę zostawia wszystko

zdecydowanie musimy wyluzować

Kto wie w jakiej parafii są w tym tyg. nauki nr. 3 lub 6?? wlasnie probujemy pozaliczac wszystko jak najszybciej bo w politechnice ksiadz się z ta babka pozamieniali i mamy balagan...

[carolcia88]

Napisane przez _Maya_

uwielbiam takie sny....mi po wczorajszym zaangażowaniu w ciasta śniło się dzisiaj, że do ślubu zostały 3 dni a Mój nie mógł się zdecydować które ciasto bardziej mu smakuje...no i darłam się na niego strasznie, że on to tak zawsze na ostatnią chwilę zostawia wszystko

zdecydowanie musimy wyluzować

Kto wie w jakiej parafii są w tym tyg. nauki nr. 3 lub 6?? wlasnie probujemy pozaliczac wszystko jak najszybciej bo w politechnice ksiadz się z ta babka pozamieniali i mamy balagan...

Maya w Ledóchowskiej będą np za tydzień w czwartek o 19 trzecie nauki, ale z tego co ksiądz powiedział na pierwszych to nie można dochodzić w trakcie....

A co do snów to mojemu TŻ śniło się ostatnio że stoimy przed ołtarzem a tu sie okazuje że obraczek nie mamy jak widać jemu bardziej się daje we znaki ten ślub niż mi, bo ja śpię spokojnie

[czekoczeko]

Napisane przez oshinek

Maggie z nimi wszystkimi jest tak, że są mili, uprzejmi, zrobią Ci wszystko co chcesz przed zapłaceniem pieniążków, a później jak efekt nie do końca Ci się podoba i jest inny od obiecanego to słyszysz, ze czego się spodziewałeś, że w końcu to ręczna robota a nie maszyna....
Ja mam duży dystans do takich usługodawców co to obiecują że wszystko będzie cacy.
Myśmy się sparzyli i na Sawickim i na Symbolu, bo w końcu mieliśmy najprostszy wzór a i tak nie wyszedł tak jak powinien (choć z drugiej strony np. Froggie miała dużo bardziej wymagający i wyszły perfekcyjnie)

nastepna czesc, a juz jak sie szybko rozkreca...

Zgadzam sie, tez sporo podobnych opini slyszalam.
Co do Sawickiego, to mam tez informacje z pierwszej reki-moja przyjaciółka w czerwcu brala slub i wlasnie u niego zdecydowali sie na obraczki.Odebrali je dopiero w piatek o 20 przed samym slubem! Byla przerazona, bo o maly wlos grozilo jej isc do slubu bez obraczek... Tylko niepotrzebny stres.
My poczatkowo bralismy pod uwage jedynie gotowe obraczki,ale modele niekoniecznie nas zachwycaja.Znalezlismy cos oryginalnego i prawdopodobnie zlecimy wykonanie Nieweglowskiemu,ale tylko dlatego, ze jest on dobrym kolega mamy Tż-ta , wiec na pewno sie przylozy i doradzi nam .Mysle, ze obedzie sie bez przykrych niespodzianek.

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez carolcia88

Maya w Ledóchowskiej będą np za tydzień w czwartek o 19 trzecie nauki, ale z tego co ksiądz powiedział na pierwszych to nie można dochodzić w trakcie....

Widze, ze jestesmy z tej samej parafii Tylko, ze my jednak odbedziemy nauki weekendowo.Zastanawialam sie wlasnie jak u nas wygladaja te nauki...powiem szczerze, ze obawialam sie ,ze beda nie do wytrzymania

[Lipczonek]

Melduję się i ja

Napisane przez maggie123

z lekkim zawrotem głowy (właśnie testowaliśmy wódeczkę ze świadkami - maximus , wyborowa - którą do tej pory obstawialiśmy i stock - i ten ostatni najlepiej wchodzi, choć polmos mi się tak średnio widzi (może z racji współpracy na innym polu jakiś rabacik nam dadzą) boję się, że później jak z de lux będzie...

oglądałam dziś taneczne butki na natrutowicza.
cena 170 zł + 10 podeszwa do chodzenia jeszcze gdzieś + 20 zł za wykonanie białych lub ecru (do ślubu ) - bo pan ponoć w rękawiczkach robi
kobietka powiedziała, ze zamawia z radomia
jak ze 2 tyg, temu rozmawiałam z panem z radomia, u którego zamawia butki, pytałam o ślubne w kolorze ecru, z ewentualną zmianami w wyglądzie butka, podeszwą również do innych wyjść nie tylko tanecznych powiedział cenę 150 zł
(+ewentualnie przesyłka)
200 zł a 150 - jest różnica

Kochana widzę, że skłaniacie się ku Stockowi. My mamy juz od 2 miesiecy kupinego, wyniosło Nas 18,23 zl za 0,5l. Nie wiem jak to Tesciowa zrobila, ale cena spoko. Fakt, bywają problemy z laniem- ale tylko przy 1 flaszce Znajomy który pracuje w tej hurtowni powiedzial Nam, ze to jak na razie jedyna z nielicznych jak nie jedyna nie podrobiona wódka.

Maggie masz jakis katalog tych bucikow, albo jakies namiary na stronke?
Mozna na narutowicza je zobaczyc badz przymierzyc? Ja mam bardzo plaską i dłuuuuga jak na gabaryty moich nóg stopę. Nie chce wyglądać jak płetwal i chcialabym je najpierw przymierzyc

Napisane przez _Maya_

GRATULUJĘ i zazdroszczę ociupinkę - ja dalej czekam na inf zwrotną z jednej firmy

Co do tej mojej sytuacji ze ślubem brata - wielkiej straty w ludziach nie będzie bo ok 7-8 osób od nich no a od nas ok 10...wesela oczywiście oddzielne - nie wyobrażam sobie łączonego ślubu i wesela...


a teraz część mojej działalności - wkurzam się bo jak Mój drukował swoją cześć zaproszeń to drukarka współpracowała genialnie a jak ja zasiadlam do mojej rodziny to zaczela sie buntowac i raz drukuje a raz sie zacina - no trafia mnie to już!
ostateczna wersja zaproszeń:
Załącznik 2851818Załącznik 2851819Załącznik 2851820

CUDNE ZAPROSZENIA

[ana_01]

Napisane przez froggie

Wg poprawnej polszczyzny powinno się odmienić zarówno imię jak i nazwisko, nawet gdy dla nas wydaje się dziwnie brzmiące.
np Izę Sowę, Jana Sowę ale już Izę i Jana Sowów.

ale ja się przyznam bez bicia, że nie wszędzie dałam poprawnie odmienione nazwisko

Napisane przez maria28

chyba że damskie nazwisko nie kończy się na -a, to wtedy go się nie odmienia
a męskie na -o się odmienia
można się zamotać

Zapisałam sobie zasady w zeszycie z listą gości Będę próbowała odmieniać

Napisane przez kamab22

Bardzo ładne zaproszenia Sama robiłaś??? Bardzo podobne na all widziałam , tzn z zewnątrz były podobne. Super!!


Sama jestem w szoku! We wtorek zarejestrowałam się w UP i jak wracałam zauważyłam ogłoszenie, i gdyby nie moje przyjaciółki to bym olała ale mnie namówiły. Złożyłam CV, byłam na rozmowie, ale jakoś na tel nie czekałam bo dużo chętnych na 1 miejsce było. A tu taka niespodzianka Strasznie happy jestem, bo mam do pracy 2 min., przedszkole sąsiaduje z moja praca tak wiec idealna jak dla mnie. Sama nie moge jeszcze w to wszystko uwierzyc! Farta miałam!!!

A no podobne bo bezczelnie ściągnęłam pomysł.. wiem wiem..nie ładnie Różnią się czcionką ale zamysł jest identyczny, no i cenowo korzystniej.
Co do pracy to ja też jestem w szoku, znaleźć prace przez UP to naprawdę trzeba być szcześciarzem Szczerze mówiąc nie wierzyłam, że UP potrafi coś takiego zrobić Jak po pierwszym dniu?

Napisane przez _Maya_

a teraz część mojej działalności - wkurzam się bo jak Mój drukował swoją cześć zaproszeń to drukarka współpracowała genialnie a jak ja zasiadlam do mojej rodziny to zaczela sie buntowac i raz drukuje a raz sie zacina - no trafia mnie to już!
ostateczna wersja zaproszeń:
Załącznik 2851818Załącznik 2851819Załącznik 2851820

Od razu widać, że mamy podobny gust Super Ci wyszły zaproszenia Ten szlaczek bardzo fajnie wygląda, tak scala i ożywia. Tapeta rządzi
Co do drukarki to norma, ile ja sie nawściekałam i na drukarke, a nawet dwie..na gilotyne, na tapete..na wszystko

Napisane przez Telka10

Swoją drogą znowu nie wiem jak się ubrać...przez ta zimę to już tracę ochotę na wszystko...włosów człowiek ładnie nie ułoży bo pod tą czapką to i tak masakra...poza tym elektryzują się strasznie...na ulicy zimno...wejdziesz do środka to już człowiek cały spocony...

Byle do marca... w moim przekonaniu marzec to już wiosna, nie wnikam w to co się dzieję za oknem

Napisane przez _Maya_

Kto wie w jakiej parafii są w tym tyg. nauki nr. 3 lub 6?? wlasnie probujemy pozaliczac wszystko jak najszybciej bo w politechnice ksiadz się z ta babka pozamieniali i mamy balagan...

Maya..u mnie jest teraz 3 nauka : http://www.par.sw-rodziny.lublin.pl/.../narz_plan.htm