Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2 - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-30, 22:05   #121
elskede
Rozeznanie
 
Avatar elskede
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
niedobrze, bo my obydwoje w slużbie zdrowia siedzimy, a mój TŻ norweską służbę zdrowia będzie tworzył już lada chwila
tzn. w jakim sensie? u nich tylko paracetamol na wszystko, lekarz od wszystkiego, do niczego, Moj nie pamieta, kiedy byl u lekarza, uwaza, ze to strata czasu i pieniedzy, zdycha, prycha, ale nie pojdzie, wiec pewnie ma racje, wie, czym to pachnie ze 3-4 lata temu byl w szpitalu bo jakies sciegno sobie nadwyrezyl, czy cos w tym stylu No chyba, ze zgrywa przede mna bohatera

Cytat:
A powiedz mi jak to z różnicą kulturową u was? I różnymi zwyczajami? Wiadomo co kraj to obyczaj
Wiesz ja tak nie do konca moge poznac ich jego kulture, bo tak szczerze mowiac zyjemy w zwiazku na odleglosc, ale z tego, co zdazylam zauwazyc - chronia swoja prywatnosc, sa skryci, potrzebuja duzo czasu, zeby zaufac i sie otworzyc, szanuja przyrode, zachwycaja sie swoim krajem, natura, sa pewni siebie, religia praktycznie dla nich nie istnieje, Wielkanoc traktuja jak dni wolne na wypoczynek, zostawiaja duzo na potem, ciezko im przyjac krytyke na temat kraju, historii, zachowan miedzyludzkich, generalnie kraj umuzykalniony, powiedzialabym raczej nie sa mega rozrzutni, choc jak na nasze realia i tak sa No i ten spokoj, morderczy spokoj, wyciszenie emocji, umiejetnosc wyluzowania, co mnie doprowadza do szalenstwa, bo nie mam sie z kim klocic.

No to w sumie dobrze jak w zwiazku duzo sie dzieje dodaje pikanterii

o jaaaa Aivilo, ale Ci sie przytrafilo

Dobranoc Dziewczyneczki
__________________


Edytowane przez elskede
Czas edycji: 2010-03-30 o 22:23
elskede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-30, 22:37   #122
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez elskede Pokaż wiadomość
o jaaaa Aivilo, ale Ci sie przytrafilo
Mi się ciągle przytrafia, jestem naczelnym pechowcem tego wątku

Kurcze, ja szczerze mówiąc jestem lekkim ksenofobem (aczkolwiek tylko tak wewnątrz siebie, nigdy żadnemu obcokrajowcowi nie dałam w żaden sposób odczuć niechęci) ale jedyne narody, jakie darzę jakąś tam sympatią to własnie narody skandynawskie. Uwielbiam ich spokój, wyciszenie, wyluzowanie, to, że szanują prywatnośc i nie naruszają strefy intymnej.
I dlatego nienawidzę południowców, razi mnie, jak ktoś mi naskakuje, dotyka mnie, zbliża się do mnie, spoufala, mimo że np. widzi mnie pierwszy raz w życiu, to od razu całuje w policzki na powitanie... Na dodatek południowcy są głośni, krzyczą, gestykulują... wiele razy w życiu byłam we Włoszech, bo tak się składa, że z tym krajem jakos nasza rodzina jest zżyta, ale mnie już szlag od nich trafia...
Nawet jeśli chodzi o turystykę, to sto razy bardziej wolę kraje chłodne, a nie te ciepłe, drażni mnie upał, uwielbiam za to wiatr i góry Najmilej ze wszystkich wyjazdów w życiu wspominam pobyty w Szwecji, a zwiedziłam dość sporo krajów Jeszcze marzy mi się Norwegia oraz Islandia, ale mam na to czas.

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Kurcze, rozgadałam się, a nie napisałam najwazniejszej myśli - mianowicie, ja bym się bała związku z obcokrajowcem, bałabym się różnic, bałabym się trudności w komunikacji... naprawde podziwiam takie związki
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-30, 22:42   #123
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Jestem jestem i już opowiadam co i jak
Byliśmy umówieni na 20. O 19.55 telefon..że przeprasza,ale się spóźni,bo im się trening przedłużył..i że za 5-10min będzie. Na co ja,że ok-zaczekam. Łażę sobie w jedną i drugą..Już powoli zaczynam Po chwili podchodzi jakiś nawalony gość i pyta czy kupię mu bilet autobusowy I że on mi da pieniądze..tylko trochę dziś zaszalał i nie jest w stanie sam tego zrobić Oczywiście i tak się nudziłam,więc zrobiłam dobry uczynek. Pan Bóg mi w dzieciach wynagrodzi
Ogólnie bardzo nie lubię jak ktoś się spóźnia i sama staram się tego unikać..No ale dobra..chodzę dalej..a ziimno mi,bo oczywiście się odstrzeliłam w cieniutką koszulkę..z krótkim rękawkiem, sweterka nie brałam,bo i po co
W końcu 20.18 dzwoni gdzie jestem. Widzę,że już idzie w moją stronę..i od razu przeprasza sto razy, mało mnie po stopach nie chciał całować A ja,że ok.. A on,że mu tak głupio i w ogóle..Idziemy w stronę knajpy..a ja taka przemaraznięta..nawet nie chciało mi się gadać K. do mnie,że widzi że jestem zła,bo się nie odzywam..i że beznadziejnie wyszło. I coś tam,że stracił tyle czasu w moim towarzystwie..a ja na to,że jego strata W ramach przeprosin miały być lody Ja jednak marzyłam tylko o gorącej herbacie,bo mnie trzęsło troszkę On się tak przejął spóźnieniem,że mi się już chcialo smiać..bo nawet nie byłam za to zła Chyba z 10min. się tłumaczył. Tak słodko wtedy wyglądał,hihi
Przegadaliśmy te 2h. Myślałam,że ja duzo gadam,ale on mnie chyba przebija. Odprowadził mnie na autobus..No i mówi,że jutro ma wolne i czy mam jakieś plany na wieczóor. Od slowa do slowa..stwierdził,że sprawdzi co ciekawego graja w kinie i się odezwie

Nie widzialam jeszcze żeby facet tak się przejął spóźnieniem
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2010-03-30 o 22:47
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-30, 22:50   #124
mag_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 358
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Agnjeska Pokaż wiadomość


Oj... chyba mi czegoś brakuje bo zaraz mam skojarzenia bez urazy
No same perwery na tym wątku Ten trzykropek był dlatego, że tu następowała odpowiedź na kolejne pytanie heh! co ja tu biedna niewinna robię


Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Jestem jestem i już opowiadam co i jak
Byliśmy umówieni na 20. O 19.55 telefon..że przeprasza,ale się spóźni,bo im się trening przedłużył..i że za 5-10min będzie. Na co ja,że ok-zaczekam. Łażę sobie w jedną i drugą..Już powoli zaczynam Po chwili podchodzi jakiś nawalony gość i pyta czy kupię mu bilet autobusowy I że on mi da pieniądze..tylko trochę dziś zaszalał i nie jest w stanie sam tego zrobić Oczywiście i tak się nudziłam,więc zrobiłam dobry uczynek. Pan Bóg mi w dzieciach wynagrodzi
Ogólnie bardzo nie lubię jak ktoś się spóźnia i sama staram się tego unikać..No ale dobra..chodzę dalej..a ziimno mi,bo oczywiście się odstrzeliłam w cieniutką koszulkę..z krótkim rękawkiem, sweterka nie brałam,bo i po co
W końcu 20.18 dzwoni gdzie jestem. Widzę,że już idzie w moją stronę..i od razu przeprasza sto razy, mało mnie po stopach nie chciał całować A ja,że ok.. A on,że mu tak głupio i w ogóle..Idziemy w stronę knajpy..a ja taka przemaraznięta..nawet nie chciało mi się gadać K. do mnie,że widzi że jestem zła,bo się nie odzywam..i że beznadziejnie wyszło. I coś tam,że stracił tyle czasu w moim towarzystwie..a ja na to,że jego strata W ramach przeprosin miały być lody Ja jednak marzyłam tylko o gorącej herbacie,bo mnie trzęsło troszkę On się tak przejął spóźnieniem,że mi się już chcialo smiać..bo nawet nie byłam za to zła Chyba z 10min. się tłumaczył. Tak słodko wtedy wyglądał,hihi
Przegadaliśmy te 2h. Myślałam,że ja duzo gadam,ale on mnie chyba przebija. Odprowadził mnie na autobus..No i mówi,że jutro ma wolne i czy mam jakieś plany na wieczóor. Od slowa do slowa..stwierdził,że sprawdzi co ciekawego graja w kinie i się odezwie

Nie widzialam jeszcze żeby facet tak się przejął spóźnieniem
uuuuuuu, no pięknie Na pewno będą grali coś ciekawego
__________________
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien." Albert Einstein
mag_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-30, 23:01   #125
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez mag_a Pokaż wiadomość
uuuuuuu, no pięknie Na pewno będą grali coś ciekawego
Taa..trzeba odkupić swoje 'winy'
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-30, 23:23   #126
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Ja go rozumiem, ja z natury jestem spóźnialska (tzn teraz już raczej nie, bo pracuję nad sobą), potrafilam sie spóźnic nawet godzinę, a mój rekord to 2 godz 45 minut co najlepsze, nadal na mnie czekali
Teraz co prawda jak mam coś waznego, to zawsze wcześniejszy autobus itd, rzadko mi się zdarza, a jeśli tak, to np przez korek spowodowany wypadkiem czy inne rzeczy, na które nie mam wpływu.
I jest mi zawsze tak cholernie głupio...

Ach ach behind, kino to takie cudowne miejsce na randki, mało co widac, więc zawsze czuje sie człowiek ładniejszy i można 'przypadkiem' za rączke smyrnąć.
Idź na horror i dramatycznie tul sie do jego piersi
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-30, 23:32   #127
Amira_
Wtajemniczenie
 
Avatar Amira_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 397
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

heeej

Czy mogła bym się do Was przyłączyć? Mój TŻ jest straszy ode mnie o 13 lat. Dla nas to szczęśliwa trzynastka. W tym tygodniu minęło 2 lata od dnia kiedy nasz związek można nazwać "legalnym". Na początku było trudno ale teraz to już light, ludzie się przyzwyczaili, naplotkowali, nieobgadywali i z czasem przeszli nad tym do porządku dziennego. (Ci w PL, sąsiadki teściowej itp bo tu w UK każdemu to dynda)

behind kino to świetne miejsce na randkę. U nas pierwsze buzi-buzi na seansie "Ratatuj" było. Wiem wiem ambitnie
__________________
Amira_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-30, 23:33   #128
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Ja go rozumiem, ja z natury jestem spóźnialska (tzn teraz już raczej nie, bo pracuję nad sobą), potrafilam sie spóźnic nawet godzinę, a mój rekord to 2 godz 45 minut co najlepsze, nadal na mnie czekali
o wooow, musieli Cię bardzo lubić
Cytat:
Napisane przez Aivilo
I jest mi zawsze tak cholernie głupio...
Zawsze w sumie jest głupio..ale on biedny tak to przeżywał
Cytat:
Napisane przez Aivilo
Ach ach behind, kino to takie cudowne miejsce na randki, mało co widac, więc zawsze czuje sie człowiek ładniejszy i można 'przypadkiem' za rączke smyrnąć.
Idź na horror i dramatycznie tul sie do jego piersi
Pytanie czy idziemy do kina..czy na film,hihi
I co jeszcze...może z rozpędu wskoczę mu na kolana

witaj Amira_ Napisz cos więcej o Was.. Ile masz lat? (ja chyba zawsze o to pytam hehe )
Cytat:
Napisane przez Amira_
behind kino to świetne miejsce na randkę. U nas pierwsze buzi-buzi na seansie "Ratatuj" było. Wiem wiem ambitnie
Heh..ogólnie wczoraj przeglądałam repertuar. Podpasował mi tylko 1 film, godzinowo też tylko 1 opcja..a akurat jutro na niego wybiera się moja sis

Prawdę mówiąc,to ja myślałam ze może dziś na pożegnanie dostanę buziaka w policzek
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2010-03-30 o 23:37
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-30, 23:50   #129
Serpentine
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 188
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez malgoskagc Pokaż wiadomość
JA właśnie nie chciałam mieć nudnego tematu bo bym miała mega problem, żeby przysiąść do pracy :P
Ja też miałam "ciekawy" temat, o książkach Coelho, bo nic innego bym chyba nie przełknęła.

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Któraś była na Wyspie tajemnic,ale już nie pamietam która z Was Polecacie?
Jaa byłam Nawet fajny filmik, spodobał mi się. M nie przypadł do gustu, ale on to strasznie wybredny jest…

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
A i właśnie obejrzałam Rewers, bardzo fajny
Rewers super! Bardzo mi się podobał, Agata urodziła się do tej roli

Cytat:
Napisane przez nataluska175 Pokaż wiadomość
A dzis, czylatam M post Serpentine, taki dosc smutny i poprosil mnie zebym mu podeslala link do tego forum.. i nie wiem co teraz mam wymyslec zeby mu go nie dawac
Czytasz moje posty swojemu M?! Omg… Weź bo się jeszcze załamie chlopak


Ja mam 161 cm Także kurka ze mnie straszna, a i niestety w obcasach nie bardzo umiem chodzić…

Cytat:
Napisane przez nataluska175 Pokaż wiadomość
Serpentine, Ty bylas u niego w nieszkaniu,a On w tym momencie buszowal na sympatii? No co Ty?... strasznie dziwnie i nie w porzadku w porzadku wobec Ciebie!
Cytat:
Napisane przez mag_a Pokaż wiadomość
Faktycznie, serpentine, niefajnie z tą Sympatią, czego On tam jeszcze szuka?
Może zapytaj Go - jeżeli zrobisz to na spokojnie, nie powinien odebrać tego jako jakiejś schizy...
Zapytałam, pogadałam i już jest ok. Wchodził tam, nie zaprzeczał. Tak by sobie wiadomości posprawdzać, poodpisywać (bo on taki jest, że jak ktoś napisze, to on musi odpisać). Yhh.
Rozmawialiśmy o dystansie między nami. Że musi taki być… Bo za szybko wszystko gna do przodu, a on jeszcze jest trochę rozdarty wewnętrznie.
Też wolę zwolnić. Chcę, by wszystko co będzie robił – robił w zgodzie z samym sobą.


Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Pytanie czy idziemy do kina..czy na film,hihi
I co jeszcze...może z rozpędu wskoczę mu na kolana
Do kina do kina
Wogóle Behind... Trzymam kciuki za rozwój wydarzeń
__________________
Aa, aa widzę, ja widzę
Jak uśmiech zamieniony w słońce
Wysusza promieniem twe łzy
Serpentine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-30, 23:59   #130
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Serpentine Pokaż wiadomość
Ja też miałam "ciekawy" temat, o książkach Coelho, bo nic innego bym chyba nie przełknęła.
Uwielbiam jego książki
Cytat:
Napisane przez Serpentine
Jaa byłam Nawet fajny filmik, spodobał mi się. M nie przypadł do gustu, ale on to strasznie wybredny jest…
Właśnie ten film jedynie przypadl mi do gustu spośród wszystkich, ktore grają.
Cytat:
Napisane przez Serpentine
Rewers super! Bardzo mi się podobał, Agata urodziła się do tej roli
O taaak..I już wiemy jak się pozbyć niegrzecznego adoratora
Cytat:
Napisane przez Serpentine
Zapytałam, pogadałam i już jest ok. Wchodził tam, nie zaprzeczał. Tak by sobie wiadomości posprawdzać, poodpisywać (bo on taki jest, że jak ktoś napisze, to on musi odpisać). Yhh.
Rozmawialiśmy o dystansie między nami. Że musi taki być… Bo za szybko wszystko gna do przodu, a on jeszcze jest trochę rozdarty wewnętrznie.
Też wolę zwolnić. Chcę, by wszystko co będzie robił – robił w zgodzie z samym sobą.
W sumie po co mu konto na Sympatii Ale ok, skoro Ci powiedział co i jak.
Szczera rozmowa to podstawa, żeby później nie było niedomówień. Także wolniejsze tempo na pewno Wam nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie
Cytat:
Napisane przez Serpentine
Do kina do kina
Wogóle Behind... Trzymam kciuki za rozwój wydarzeń
Dziękuję Z tego co zauważyłam,to jemu chyba bardziej zależy na tej znajomości. W sumie zawsze było tak,że ja od razu na maksa się nakręcałam..potem tylko na tym traciłam. A teraz..bez szaleństw. Fajnie jest
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2010-03-31 o 00:02
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 00:01   #131
foremka001
Rozeznanie
 
Avatar foremka001
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 783
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Prawdę mówiąc,to ja myślałam ze może dziś na pożegnanie dostanę buziaka w policzek
Behind nie badz taki szybki bill o ktorych niedawno byla mowa
Czyli randka sie udala, jutro kino no no a Ty kobieto martwilas sie, ze nie bedziesz miala z kim pojsc na bal ciesze sie, ze tak Ci idzie
__________________
foremka001 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-31, 00:03   #132
nataluska175
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Na wstepie kazda ma nagane za naduzywanie wizazu,a co za tm idzie-czytam zaleglosci juz jakies pol h,a o 6 musze wstac.. ale przeczytalam, melduje sie i zaraz sie zegnam, bo jutro nie wstane na pkp-matko, nienawidze pociagow-mam fobie.

Generalnie, usmialam sie z Was i Waszych jajek a na mysl o wydmuszkach az mnie wzdrygnelo wewnetrznie Zauwazam,ze coraz wiecej nas laczy... Perwery jedne

Farbujcie sie Dziewczyny, farbujcie(Kocica, czekam na zdjecie), a Ty Behind tez mozesz, bo jak wspomniala Mag-tez sa farby bez amoniaku. Ja jestem ruda i tak zostanie do konca moich dni..

Behind, uroczy tan K- najpierw telefon w ktorym sie ladnie wykazal, pozniej te przeprosiny, a oczy pewnie mial jak kot ze shreka-fajnie, ciesze sie kochana

Mag, uwielbiam Cie czytac-a dzien rzeczywiscie nie nalezal do udanych kurde, ale zeby az tyle nabroic?

Dziewczyny, nie ogarniam wszystkich wypowiedzi i nie jestem w stanie sie do nich ustosunkowac o tej porze. Jutro bede online to sobie z Wami poplotkuje

Pora w piorka, musze sie wyciszyc przed jutrzejsza wyprawa do domu za posrednictwiem cholernego pkp... a ja juz czuje sie klaustrofobicznie.

Dobranoc Ksiezniczki

Jeszcze musze nawiazac do Serpentine-czasem mi sie wydaje,ze piszesz to wszystko co ja mysle,niesamowite. I rzeczywiscie, zwolnijcie... wtedy sytuacja bedzie bardziej klarowna i przejrzysta.. Teraz za duzo w Was emocji ktore moga zwodzic...

Foremka, a Tz tez sie nie odzywa? Uparciuchy...


PS. Mag, a te przeceny to we wszystkich Inglotach?
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni...



Edytowane przez nataluska175
Czas edycji: 2010-03-31 o 00:08
nataluska175 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 00:07   #133
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez foremka001 Pokaż wiadomość
Behind nie badz taki szybki bill o ktorych niedawno byla mowa
Czyli randka sie udala, jutro kino no no a Ty kobieto martwilas sie, ze nie bedziesz miala z kim pojsc na bal ciesze sie, ze tak Ci idzie
hihi bo tak się na mnie patrzył na tym przystanku..że aż mi głupio było
co do Balu..nie wiem kompletnie co zrobię..jeszcze 2,5 m-ca mam

jak TŻ, nadal nic?

A ja właśnie nigdy nie byłam taka 'szybka'. Na wszystko musi przyjść odpowiedni czas. Po prostu tak pod wpływem chwili miałam różne myśli

Cytat:
Napisane przez nataluska175
Behind, uroczy tan K- najpierw telefon w ktorym sie ladnie wykazal, pozniej te przeprosiny, a oczy pewnie mial jak kot ze shreka-fajnie, ciesze sie kochana
Przynajmniej się stara, narazie

a Ty gdzie wybywasz?
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2010-03-31 o 00:09
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 00:32   #134
Serpentine
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 188
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Uwielbiam jego książki
Ja teeeż, baaardzo Troche mnie na psychice podciągały swego czasu.

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
O taaak..I już wiemy jak się pozbyć niegrzecznego adoratora
Sasasaa

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
W sumie po co mu konto na Sympatii Ale ok, skoro Ci powiedział co i jak.
Szczera rozmowa to podstawa, żeby później nie było niedomówień. Także wolniejsze tempo na pewno Wam nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie
Tak jak o tym rozmawialiśmy, to mówił, że skasuje, bo nie jest mu już potrzebne. Ale nie chciałam by robił to przez to co powiedziałam... Widzę że bardzo się przejął tym, że mnie to zasmuciło.
I wrzucamy mniejszy bieg. Generalnie stwierdził, że spotykać nadal się możemy często, ale byle by ten dystans w mojej główce był.
A ja dziś w ramach tego dystansu nie zostałam na noc


Wogóle laski dziś miałam wykład o uzależnieniach Naskrobie Wam tu zaraz coś.

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ----------

Cytat:
Napisane przez nataluska175 Pokaż wiadomość
Jeszcze musze nawiazac do Serpentine-czasem mi sie wydaje,ze piszesz to wszystko co ja mysle,niesamowite. I rzeczywiscie, zwolnijcie... wtedy sytuacja bedzie bardziej klarowna i przejrzysta.. Teraz za duzo w Was emocji ktore moga zwodzic...
Też czuje między nami taką 'nić porozumienia'.
Właśnie... Wczoraj widziałam się z A. Dopiero omówiliśmy całą sytuacje. Mówiłam mu o M, starałam się go uspokoić.
Nie zdawałam sobie sprawy, że On tak to przeżyje, że tak Go zranię. Znów padło tyle cudownych słów... Że zajmuje ważne miejsce w jego serduszku i że zawsze tak będzie. Że jestem tak cudowną dziewczyną, tak czystą, nieskazitelną. Nie potrafiłam zapanować nad łzami. On też...
Postanowiliśmy, że nadal będziemy się spotykać, w miarę moich możliwości. Utwierdziłam się w przekonaniu że potrafimy ze sobą normalnie rozmawiać, tak jak kiedyś. Nie potrafię sobie tego odmówić... To jest tak cudowny człowiek. Pozatym rozmowy z A pozwolą mi zachować dystans z M

---------- Dopisano o 01:32 ---------- Poprzedni post napisano o 01:23 ----------

Apropos uzależnień…

Uzależnienie to niemedyczny symptom stresu. Do 1960r. nazywane zboczeniem (!), po 1960r. chorobą. Od 1995r. wg WHO uzależnienie to: przymus wykonywania jakiejś określonej czynności, by zaspokoić potrzebę własną, sprawianie sobie przyjemności.

Osoby uzależnione nazywają się tulejami (człowiek uzależniony, który żyje zamknięty w swoim świecie i nie widzi powodu, by wyjść z tego uzależnienia).
__________________
Aa, aa widzę, ja widzę
Jak uśmiech zamieniony w słońce
Wysusza promieniem twe łzy
Serpentine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 00:35   #135
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Wampirzyce...

__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-31, 05:29   #136
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Dziewczyny, ale szalejemy z postami
Wpadłam życzyć Wam dobrego dnia
Behind no to super Kochana i udanego seansu kinowego
morenica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 05:42   #137
Agnjeska
Zadomowienie
 
Avatar Agnjeska
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 152
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

elskede związek na odległość? Podziwiam, powiem szczerze że ja bym tak nie umiała. A gdzie wy się poznaliście?
U mnie najbardziej rozbraja mnie luz holendrów. Wszystko 'jakoś tam będzie' po co się przejmować... Mimo że ja przyjechałam tutaj w wieku 13 lat i przejełam jakieś tam ich zachowania, niektóre ciągle wydają mi się dziwne. A wielkanoc tutaj jest tak samo traktowana. Długi weekend poprostu ^^

I widzę że tam służba zdrowia taka jak tu, mi lekarz bóle kręgosłupa paracetamolem leczył

Aivilo problemów z komunikacją nie ma jak zna się język partnera a co do różnic... Wszytsko da się pokonać

mag_a co ta wiosna robi z ludźmi

behind ale super się wam układa! Ja też nie znoszę spóźnień ale on zachował wporządku, napewno było fajnie. A kino jest faktycznie dobrym miejscem na randkę. Szczególnie jak film jest nudny

Miłego dnia dziewczęta! Uciekam do pracy
__________________
23.11.2010 K.
02.02.2012 prawo jazdy

http://lb1f.lilypie.com/g6flp1.png

12.02.2013 Jasmine
Agnjeska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 08:18   #138
malgoskagc
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 366
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Wstałam koło 8, żeby się pouczyć dłużej i co robie?
Nie mam już sił do siebie :/ nie moge się ogarnąć. Tyle się dzieje, że ja potrzebuje tego wolnego w święta

Cytat:
Napisane przez elskede Pokaż wiadomość
Małgosiu - studiujesz psychologię ? ojjj chyba łączy mnie z moim sexy staruszkiem miłość romantyczna
Ale wszystkie fiolety są suuuper , tylko cholerka ja nie mogę używać czarnej kredki, bo mam małe oczy głęboko osadzone ... i te kreski by mi je jeszcze zmniejszyły buuu
Tak psychologię

Cytat:
Napisane przez elskede Pokaż wiadomość
O ja tak szczerze mówiąc tkwię w związku na odległość, póki co jest mi to nawet na rękę, ale nie wiem, czy nie zacznie mi to przeszkadzać po jakimś czasie.
My też na odległość i to nastrochę zgubiło. Teraz mamy poważny kryzys. Ja nie wiem co robić - zostać czy odejść, męczę się z tym, przy tym ta choroba mnie dobija i jeszcze nieogarnia, szkoły.
Trudno jest być ze sobą na odległość bo po czasie oddalamy się od siebie :/


Cytat:
Napisane przez mag_a Pokaż wiadomość
Kupiłam czerwony lakier (taka żarówa, nr 21), róż do policzków, trzy cienie - jeden jak electric eel MAC'a, biały, ale jakby z kroplą fioletu - świetny pod łuki brwiowe i jako przejście między jednym kolorem a drugim i wściekle żółty (taki kurczaczek). Uwielbiam intensywne kolorki na oczach - do tego stonowany strój z jednym akcentem (np. kolorowe rajtki) - extra. Jeżeli nie używam cieni, to używam tylko eyeliner'a, tuszu i błyszczyka

A to pogrubione - to wypisz wymaluj nasz związek z TŻ. Po całym dniu, gdy np mijamy się w drodze do pracy/na obiedzie/w mieście, jesteśmy tak samo za sobą stęsknieni jak po tygodniu nie-widzenia Uwielbiam cieszyć się Jego bliskością
Super zakupy!! Taki biały to sama bym chciała ale takich żywych kolorków jak żółty to nie miałam jeszcze odwagi użyć :p

Ah to prawdziwa miłość romantyczna!

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
A ty masz ile? Hehe.

Rok bez opalania, bo w grudniu zachorowałam na zapalenie opon mózgowych, a to jest choroba, po której zdrowieje się bardzo długo
O kurcze to nie ciekawie
Ja mam w tym roku 21

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Kurcze, rozgadałam się, a nie napisałam najwazniejszej myśli - mianowicie, ja bym się bała związku z obcokrajowcem, bałabym się różnic, bałabym się trudności w komunikacji... naprawde podziwiam takie związki
Ja też chyba bym nie miała odwagi. Naprawdę dobrze trzeba znać język..

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Jestem jestem i już opowiadam co i jak
Byliśmy umówieni na 20. O 19.55 telefon..że przeprasza,ale się spóźni,bo im się trening przedłużył..i że za 5-10min będzie. Na co ja,że ok-zaczekam. Łażę sobie w jedną i drugą..Już powoli zaczynam Po chwili podchodzi jakiś nawalony gość i pyta czy kupię mu bilet autobusowy I że on mi da pieniądze..tylko trochę dziś zaszalał i nie jest w stanie sam tego zrobić Oczywiście i tak się nudziłam,więc zrobiłam dobry uczynek. Pan Bóg mi w dzieciach wynagrodzi
Ogólnie bardzo nie lubię jak ktoś się spóźnia i sama staram się tego unikać..No ale dobra..chodzę dalej..a ziimno mi,bo oczywiście się odstrzeliłam w cieniutką koszulkę..z krótkim rękawkiem, sweterka nie brałam,bo i po co
W końcu 20.18 dzwoni gdzie jestem. Widzę,że już idzie w moją stronę..i od razu przeprasza sto razy, mało mnie po stopach nie chciał całować A ja,że ok.. A on,że mu tak głupio i w ogóle..Idziemy w stronę knajpy..a ja taka przemaraznięta..nawet nie chciało mi się gadać K. do mnie,że widzi że jestem zła,bo się nie odzywam..i że beznadziejnie wyszło. I coś tam,że stracił tyle czasu w moim towarzystwie..a ja na to,że jego strata W ramach przeprosin miały być lody Ja jednak marzyłam tylko o gorącej herbacie,bo mnie trzęsło troszkę On się tak przejął spóźnieniem,że mi się już chcialo smiać..bo nawet nie byłam za to zła Chyba z 10min. się tłumaczył. Tak słodko wtedy wyglądał,hihi
Przegadaliśmy te 2h. Myślałam,że ja duzo gadam,ale on mnie chyba przebija. Odprowadził mnie na autobus..No i mówi,że jutro ma wolne i czy mam jakieś plany na wieczóor. Od slowa do slowa..stwierdził,że sprawdzi co ciekawego graja w kinie i się odezwie

Nie widzialam jeszcze żeby facet tak się przejął spóźnieniem
Super! Cieszę się, że randka się udała!
A film to wiesz.. w zasadzie nie istotne

Cytat:
Napisane przez Amira_ Pokaż wiadomość
heeej

Czy mogła bym się do Was przyłączyć? Mój TŻ jest straszy ode mnie o 13 lat. Dla nas to szczęśliwa trzynastka. W tym tygodniu minęło 2 lata od dnia kiedy nasz związek można nazwać "legalnym". Na początku było trudno ale teraz to już light, ludzie się przyzwyczaili, naplotkowali, nieobgadywali i z czasem przeszli nad tym do porządku dziennego. (Ci w PL, sąsiadki teściowej itp bo tu w UK każdemu to dynda)
Witamy

Cytat:
Napisane przez nataluska175 Pokaż wiadomość
PS. Mag, a te przeceny to we wszystkich Inglotach?
Dobre pytanie!

Cytat:
Napisane przez Serpentine Pokaż wiadomość
Wogóle laski dziś miałam wykład o uzależnieniach Naskrobie Wam tu zaraz coś.
A co studiujesz?


Dobra zwijam się umyć i powtórzyć jeszcze. Trzymajcie kciuki!!
malgoskagc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 08:26   #139
elskede
Rozeznanie
 
Avatar elskede
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Witam (na chwilę spuścić Was z oczu )
Cytat:
Mi się ciągle przytrafia, jestem naczelnym pechowcem tego wątku

Kurcze, ja szczerze mówiąc jestem lekkim ksenofobem (aczkolwiek tylko tak wewnątrz siebie, nigdy żadnemu obcokrajowcowi nie dałam w żaden sposób odczuć niechęci) ale jedyne narody, jakie darzę jakąś tam sympatią to własnie narody skandynawskie. Uwielbiam ich spokój, wyciszenie, wyluzowanie, to, że szanują prywatnośc i nie naruszają strefy intymnej.
I dlatego nienawidzę południowców, razi mnie, jak ktoś mi naskakuje, dotyka mnie, zbliża się do mnie, spoufala, mimo że np. widzi mnie pierwszy raz w życiu, to od razu całuje w policzki na powitanie... Na dodatek południowcy są głośni, krzyczą, gestykulują... wiele razy w życiu byłam we Włoszech, bo tak się składa, że z tym krajem jakos nasza rodzina jest zżyta, ale mnie już szlag od nich trafia...
Nawet jeśli chodzi o turystykę, to sto razy bardziej wolę kraje chłodne, a nie te ciepłe, drażni mnie upał, uwielbiam za to wiatr i góry Najmilej ze wszystkich wyjazdów w życiu wspominam pobyty w Szwecji, a zwiedziłam dość sporo krajów Jeszcze marzy mi się Norwegia oraz Islandia, ale mam na to czas.

Kurcze, rozgadałam się, a nie napisałam najwazniejszej myśli - mianowicie, ja bym się bała związku z obcokrajowcem, bałabym się różnic, bałabym się trudności w komunikacji... naprawde podziwiam takie związki
Aivilo no właśnie jakoś tak mi się kojarzy, że albo nogę skręcisz albo coś niemiłego Ci się przytrafi bidulko . Ja też generalnie przepadam za chłodnymi krajami, ale zimą zawsze marzy mi się wyjazd w jakieś ciepłe miejsce, żeby się dogrzać . Wierz mi, ten ich spokój jest dobijający, kiedy się kłócisz, tzn. prowadzisz monologi, bo kłótni tego nazwać nie można i gadasz do ściany, no chyba, że już tak kogoś zdenerwujesz to powie coś raz, a dosadnie, że nie poznajesz tej osoby , taki jest Mój, kłótni z Nim nie uświadczysz. Ale jak wspomniałaś o południowcach, to faktycznie coś w tym jest, że człowiek z wiekiem nie pozwoli sobie na jakieś tam spontaniczne obściskiwanie etc. Ja jadę do Norwegii w sierpniu, już mi zapowiedział, że zrobimy kilkaset km i pokaże mi fjordy, no chłop cieszy mi się jak dziecko Ja jakoś jestem bardziej przerażona, bo nie latałam nigdy samolotem i to będzie mój pierwszy raz... Buuu
Jeśli chodzi o język, to rozmawiamy po angielsku, co prawda nie jestem mistrzynią w rozmowach, ale dajemy radę, czego się nie dopowie, to się zrobi Chociaż faktycznie czasem jestem sfrustrowana, kiedy nie potrafię powiedzieć mu tego, co chcę...

Behind - bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona, bo jesteś i do kina pójdziesz prawda ? Noo poza tym spóźnieniem chyba było milutko Super

Hej Amiro


Cytat:
elskede związek na odległość? Podziwiam, powiem szczerze że ja bym tak nie umiała. A gdzie wy się poznaliście?
U mnie najbardziej rozbraja mnie luz holendrów. Wszystko 'jakoś tam będzie' po co się przejmować... Mimo że ja przyjechałam tutaj w wieku 13 lat i przejełam jakieś tam ich zachowania, niektóre ciągle wydają mi się dziwne. A wielkanoc tutaj jest tak samo traktowana. Długi weekend poprostu ^^
My w internecie na MSN znaliśmy się długo przez internet, od pewnego czasu spotykamy się w realu, ale jak wspomniałam to dopiero początki takiego prawdziwego bycia razem Jednak muszę przyznać, że internet pomógł mi Go lepiej poznać O Piękna, to Ty już na pół Holenderka, to język już nieźle opanowany masz

Cytat:
My też na odległość i to nastrochę zgubiło. Teraz mamy poważny kryzys. Ja nie wiem co robić - zostać czy odejść, męczę się z tym, przy tym ta choroba mnie dobija i jeszcze nieogarnia, szkoły.
Trudno jest być ze sobą na odległość bo po czasie oddalamy się od siebie :/
Małgoś - przyznam, że póki co mi taki układ odpowiada, dopóki nie wyprowadzę się z domu i nie stanę na nogach (a w tym roku latem planuję wyprowadzić się z domu) nie potrzebuję mieszkać z Nim, zresztą musimy się lepiej poznać, żeby podjąć jakąś decyzję, tylko On do Polski się nie przeprowadzi, to wiem, a ja nie wiem, czy chciałabym się przenieść tam. Ale generalnie wiem, że odległość niszczy wszystko... Póki co, żyję chwilą, zobaczymy co czas pokaże.
A jeśli chodzi o Ciebie to może masz zwyczajnie okres dołów? Ja czasem tak mam, że czuję się beznadziejna, chciałabym z Nim skończyć na amen, nic mi nie wychodzi, nic się nie dzieje. ale potem wychodzi Słońce i jest lepiej, czego życzę Tobie z całego serca

Ojjj psychologia - marzenie niejednej głowy - w tym mojej musiałaś genialnie zdać maturę, podziwiam
__________________


Edytowane przez elskede
Czas edycji: 2010-03-31 o 08:36
elskede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 08:34   #140
mag_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 358
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Od dzisiaj wprowadzamy limit na dzienną ilość postów Siadam rano do kompa, zerknąć na wizaż i przepadam na godzinę po to, żeby nadrobić Waszą Twórczość


Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
potrafilam sie spóźnic nawet godzinę, a mój rekord to 2 godz 45 minut co najlepsze, nadal na mnie czekali

Ach ach behind, kino to takie cudowne miejsce na randki, mało co widac, więc zawsze czuje sie człowiek ładniejszy i można 'przypadkiem' za rączke smyrnąć.
Idź na horror i dramatycznie tul sie do jego piersi
Oj, mają ludzie do Ciebie cierpliwość

A tam horror, behind pewnie idzie do kina, a nie na film

Cytat:
Napisane przez Amira_ Pokaż wiadomość
heeej

Czy mogła bym się do Was przyłączyć? Mój TŻ jest straszy ode mnie o 13 lat. Dla nas to szczęśliwa trzynastka. W tym tygodniu minęło 2 lata od dnia kiedy nasz związek można nazwać "legalnym". Na początku było trudno ale teraz to już light, ludzie się przyzwyczaili, naplotkowali, nieobgadywali i z czasem przeszli nad tym do porządku dziennego. (Ci w PL, sąsiadki teściowej itp bo tu w UK każdemu to dynda)
Witaj

Ja tam zawsze lubiłam trzynastkę - od kiedy pamiętam była moją szczęśliwą liczbą, a pięć lat temu, 13 (ale w środę) urodziłam Synka I niech ktoś mi powie, że 13 jest pechowa

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość

Pytanie czy idziemy do kina..czy na film,hihi
I co jeszcze...może z rozpędu wskoczę mu na kolana
A nie mówiłam? behind 'szybki bill' niebieskooka


Cytat:
Napisane przez nataluska175 Pokaż wiadomość
Na wstepie kazda ma nagane za naduzywanie wizazu,a co za tm idzie-czytam zaleglosci juz jakies pol h,a o 6 musze wstac.. ale przeczytalam, melduje sie i zaraz sie zegnam, bo jutro nie wstane na pkp-matko, nienawidze pociagow-mam fobie.

Generalnie, usmialam sie z Was i Waszych jajek a na mysl o wydmuszkach az mnie wzdrygnelo wewnetrznie Zauwazam,ze coraz wiecej nas laczy... Perwery jedne

Farbujcie sie Dziewczyny, farbujcie(Kocica, czekam na zdjecie), a Ty Behind tez mozesz, bo jak wspomniala Mag-tez sa farby bez amoniaku. Ja jestem ruda i tak zostanie do konca moich dni.

Behind, uroczy tan K- najpierw telefon w ktorym sie ladnie wykazal, pozniej te przeprosiny, a oczy pewnie mial jak kot ze shreka-fajnie, ciesze sie kochana.

Mag, uwielbiam Cie czytac-a dzien rzeczywiscie nie nalezal do udanych kurde, ale zeby az tyle nabroic?

Dziewczyny, nie ogarniam wszystkich wypowiedzi i nie jestem w stanie sie do nich ustosunkowac o tej porze. Jutro bede online to sobie z Wami poplotkuje

Pora w piorka, musze sie wyciszyc przed jutrzejsza wyprawa do domu za posrednictwiem cholernego pkp... a ja juz czuje sie klaustrofobicznie.

Dobranoc Ksiezniczki

Jeszcze musze nawiazac do Serpentine-czasem mi sie wydaje,ze piszesz to wszystko co ja mysle,niesamowite. I rzeczywiscie, zwolnijcie... wtedy sytuacja bedzie bardziej klarowna i przejrzysta.. Teraz za duzo w Was emocji ktore moga zwodzic...

Foremka, a Tz tez sie nie odzywa? Uparciuchy...


PS. Mag, a te przeceny to we wszystkich Inglotach?

A wspomniałam, że wychodząc do miasta nie zamknęłam domu? Na szczęście TŻ wracał godzinę później

A nie wiem, jak to z tym Inglotem, ale sprawdź, bo warto Ja jadę dzisiaj dokupić jeszcze ze dwa cienie


Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
A ja właśnie nigdy nie byłam taka 'szybka'. Na wszystko musi przyjść odpowiedni czas. Po prostu tak pod wpływem chwili miałam różne myśli
Taaak, jasne

Cytat:
Napisane przez Serpentine Pokaż wiadomość
Tak jak o tym rozmawialiśmy, to mówił, że skasuje, bo nie jest mu już potrzebne. Ale nie chciałam by robił to przez to co powiedziałam... Widzę że bardzo się przejął tym, że mnie to zasmuciło.
I wrzucamy mniejszy bieg. Generalnie stwierdził, że spotykać nadal się możemy często, ale byle by ten dystans w mojej główce był.
A ja dziś w ramach tego dystansu nie zostałam na noc


Wogóle laski dziś miałam wykład o uzależnieniach. Naskrobie Wam tu zaraz coś.

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ----------


Apropos uzależnień…

Uzależnienie to niemedyczny symptom stresu. Do 1960r. nazywane zboczeniem (!), po 1960r. chorobą. Od 1995r. wg WHO uzależnienie to: przymus wykonywania jakiejś określonej czynności, by zaspokoić potrzebę własną, sprawianie sobie przyjemności.

Osoby uzależnione nazywają się tulejami (człowiek uzależniony, który żyje zamknięty w swoim świecie i nie widzi powodu, by wyjść z tego uzależnienia).
Szczera rozmowa, to podstawa A zdystansowanie do sprawy jeszcze nikomu nie wyszło na złe

A więc jednak jestem zboczeńcem a na dodatek tuleją

Miłego dnia Kochane
__________________
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien." Albert Einstein
mag_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 08:37   #141
besio
Wtajemniczenie
 
Avatar besio
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Eh nie no powariowały z tymi postami Was nadrobić to życia nie starczy.

Witam wszystkie nowe koleżanki

Eh ja wstałam jak nowonarodzona nie ma to jednak jak spanie we własnym domku, o 5 z kotem poszłam na spacer I aż żyć się chce i zabieram się dzisiaj za porządki wiosenne.

Behind- super, że spotkanie się udało. Trzymam kciuki za następne i koniecznie zdawaj relację
Morire- Ty to jak jakiś temat zapodasz to poprostu paść można
Foremka- jak tam Kochana z tż??
Serpentine- dobrze, że postanowiłaś złapać dystans do tego wszystkiego. Mam nadzieję, że M. ogarnie się z tym wszystkim i będziecie mogli być razem.
Amira - eh fakt w UK wszystko jest inaczej i dlatego wkurza mnie ta zaściankowość u nas. To że nie umiemy otworzyć się na nowe rzeczy, tylko ciągle posługujemy się utartymi schematami.
elskede- podziwiam związek. szczególnie patrząc na to że to związek na odległość.

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Mag_a to znak żeby nas częściej odwiedzać Wtedy będzie mniej do nadrabiania
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
besio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 08:49   #142
elskede
Rozeznanie
 
Avatar elskede
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

O i jest Besio ja Was Dziewczyny wszystkie "znam", kojarzę, tylko mi się wiek Wasz i TZów miesza normalnie teraz jak jakis zbok sie czuje, ktory Was podgladal ale jakos wczesniej nie mialam odwagi pisac

Póki co jest między nami dobrze, nie wiem, co będzie dalej, bynajmniej dość trzeźwo na to wszystko patrzę i On też, to mnie cieszy Nie wkręcamy sobie, że żyjemy w bajce, że zakończy się happy endem, bo wszystko się może zdarzyć, ale wiecie co, chciałabym, żeby był naprawdę szczęśliwy, nawet jeśli nie będzie ze mną, zasługuje na to, bo jest fantastycznym facetem. Ale teraz jest ze mną i tylko od nas zależy, czy będziemy ze sobą i jak tym wszystkim pokierujemy po cichutku marzę o tym, żeby to był TEN
__________________

elskede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 08:53   #143
besio
Wtajemniczenie
 
Avatar besio
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

elskede- czas pokaże czy to ten czy nie. Hehehe co do podglądania to dobrze, że odważyłaś się napisać Choć trochę Ci to zajęło
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
besio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 08:56   #144
elskede
Rozeznanie
 
Avatar elskede
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

bo ja z natury jestem trochę psychiczna
__________________

elskede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 09:01   #145
besio
Wtajemniczenie
 
Avatar besio
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez elskede Pokaż wiadomość
bo ja z natury jestem trochę psychiczna
To jak większość z nas
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
besio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 09:04   #146
elskede
Rozeznanie
 
Avatar elskede
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
To jak większość z nas
No to jestem w domu

A to Piękna powiedz mi, mieszkasz w Sztokholmie czy w Warszawie, przepraszam, wścibska jestem brrrrr
__________________

elskede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 09:17   #147
malgoskagc
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 366
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez elskede Pokaż wiadomość
Małgoś - przyznam, że póki co mi taki układ odpowiada, dopóki nie wyprowadzę się z domu i nie stanę na nogach (a w tym roku latem planuję wyprowadzić się z domu) nie potrzebuję mieszkać z Nim, zresztą musimy się lepiej poznać, żeby podjąć jakąś decyzję, tylko On do Polski się nie przeprowadzi, to wiem, a ja nie wiem, czy chciałabym się przenieść tam. Ale generalnie wiem, że odległość niszczy wszystko... Póki co, żyję chwilą, zobaczymy co czas pokaże.
A jeśli chodzi o Ciebie to może masz zwyczajnie okres dołów? Ja czasem tak mam, że czuję się beznadziejna, chciałabym z Nim skończyć na amen, nic mi nie wychodzi, nic się nie dzieje. ale potem wychodzi Słońce i jest lepiej, czego życzę Tobie z całego serca

Ojjj psychologia - marzenie niejednej głowy - w tym mojej musiałaś genialnie zdać maturę, podziwiam
Mi na początku bardzo nie odpowiadał taki układ. Męczyliśmy się, a później u mnie przerodziło się w niebezpieczny dystans i jest jak jest
Muszę wszystko poukładać.

nie zdałam jej genialnie, raczej tak średnio. Ale to było moje marzenie, robie to co chce i jestem przeszczęśliwa, że się udało :P

Cytat:
Napisane przez mag_a Pokaż wiadomość
A wspomniałam, że wychodząc do miasta nie zamknęłam domu? Na szczęście TŻ wracał godzinę później

A nie wiem, jak to z tym Inglotem, ale sprawdź, bo warto Ja jadę dzisiaj dokupić jeszcze ze dwa cienie
Nie zamknęłaś domu?! :O To ostro!

Ja też muszę się zorientować czy u mnie będą te promocje

Cytat:
Napisane przez besio Pokaż wiadomość
elskede- czas pokaże czy to ten czy nie. Hehehe co do podglądania to dobrze, że odważyłaś się napisać Choć trochę Ci to zajęło
Bardzo dobrze, że się wreszcie odważyłaś!

Edytowane przez malgoskagc
Czas edycji: 2010-03-31 o 09:49
malgoskagc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 09:17   #148
besio
Wtajemniczenie
 
Avatar besio
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

W WaWie. Nie zmieniłam tego napisu ze Sztokholmem, od czasu powrotu stamdąd. Po prostu dużo wspomnień
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
besio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 09:18   #149
besio
Wtajemniczenie
 
Avatar besio
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

malgoskagc- to gratulacje zdania Eh a z tż to musicie jakoś to sobie powoli poukładać.
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
besio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 09:59   #150
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Serpentine
Uzależnienie to niemedyczny symptom stresu. Do 1960r. nazywane zboczeniem (!), po 1960r. chorobą. Od 1995r. wg WHO uzależnienie to: przymus wykonywania jakiejś określonej czynności, by zaspokoić potrzebę własną, sprawianie sobie przyjemności.
Wydało się..jestem zboczona
Cytat:
Napisane przez Agnjeska
behind ale super się wam układa! Ja też nie znoszę spóźnień ale on zachował wporządku, napewno było fajnie. A kino jest faktycznie dobrym miejscem na randkę. Szczególnie jak film jest nudny
A jeszcze jak opowiedziałam o nawalonym panu..to stwierdził,że jeszcze bardziej mu głupio,bo moglo mi się coś stać; a i dostalam takiego kataru nagle..a on,że no tak..i pewnie będę przez niego chora...mówię,że spoko,wyślę mu rachunku za lekarstwa...a on,że nie ma problemu..jakby co to ugotuje mi rosół
Cytat:
Napisane przez malgoskagc
My też na odległość i to nastrochę zgubiło. Teraz mamy poważny kryzys. Ja nie wiem co robić - zostać czy odejść, męczę się z tym, przy tym ta choroba mnie dobija i jeszcze nieogarnia, szkoły.
Trudno jest być ze sobą na odległość bo po czasie oddalamy się od siebie :/
Niestett nikt za Ciebie dezycji nie moze podjąć Niektóre związki na odległość jakoś sobie radzą. Zalezy od ludzi..niektórzy potrzebują mieć kogoś na co dzien 'przy sobie'

Powodzenia na egz, daj znać jak poszlo
Cytat:
Napisane przez mag_a
A wspomniałam, że wychodząc do miasta nie zamknęłam domu? Na szczęście TŻ wracał godzinę później
Nasza zdolniacha

besio, jak tam, zdążyłaś już zastęsknić za Panem Empikowcem?

Morire, gdzie uciekłaś?

elskede - ile czasu minęło od momentu kiedy zaczeliście rozmowy przez neta do Waszego spotkania w realu?
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2010-03-31 o 10:02
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-03 10:43:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.