OSTATNI DZWONEK! odchudzanko 3 2 1 ! start:)

[Natalia_21]

Aaaaa, oliviasparx, ja nie podałam swojej wagi docelowej
Oczywiście moim marzeniem jest 63 kg trochę do zrzucenia jest, ale wiem, że jak się zmobilizuję, to dam radę

[psyhe666]

Łomot pewnie dostanę, ale będę musiała przestać jeść śniadanie...

[moniska90]

ojej ja teraz nie wyobrażam sobie dnia bez śniadania. mogę kolacji nie jeść. a czym to jest spowodowane?

[psyhe666]

Napisane przez moniska90

ojej ja teraz nie wyobrażam sobie dnia bez śniadania. mogę kolacji nie jeść. a czym to jest spowodowane?

Tym, że później nie mogę przestać, non stop mi burczy w brzuchu, non stop bym coś zjadła, głodna jestem... A na śniadanie zazwyczaj jadłam albo owsiankę, albo kanapki z ciemnego chleba z jakimś chudym twarożkien i np. ogórkiem i rzodkiewką...

[moniska90]

też tak mam ale jak czuję głód to piję szklankę wody i jakoś udaje mi się przetrwać

[psyhe666]

Napisane przez moniska90

też tak mam ale jak czuję głód to piję szklankę wody i jakoś udaje mi się przetrwać

A ja zaczynam pochłaniać wszystko z prędkością światła, nie potrafię się opanować i nie czuję w ogóle sytości...

[Malenka321]

hej słonka. właśnie wsunęłam sniadanie bo dopiero wstałam. Myslę nad dietą 1000 kcal myslicie , ze jest dobra??

[moniska90]

1000 kcal to mało. chyba że nie ćwiczysz. Ja jeżdżę godzinkę na rowerze i robię ćwiczenia na brzuch i staram się nie przekraczać 1500 kcal. jeśli ćwiczysz to może 1200 chociaż?
Ja dzisiaj na śniadanie taka moja wariacja lekka sałatka z jogurtem ogórek i takie inne warzywka. a na drugie śniadanie mały kefir i jabłko. Jeszcze nie wiem co w domu będzie na obiad. Na kolację serek wiejski z papryką i pomidorkiem

[Malenka321]

Napisane przez moniska90

1000 kcal to mało. chyba że nie ćwiczysz. Ja jeżdżę godzinkę na rowerze i robię ćwiczenia na brzuch i staram się nie przekraczać 1500 kcal. jeśli ćwiczysz to może 1200 chociaż?
Ja dzisiaj na śniadanie taka moja wariacja lekka sałatka z jogurtem ogórek i takie inne warzywka. a na drugie śniadanie mały kefir i jabłko. Jeszcze nie wiem co w domu będzie na obiad. Na kolację serek wiejski z papryką i pomidorkiem

robie 8 minutes abs i taki rowerek w powietrzu. wiesz o co choidz?? słyszałam, że jest skuteczny i na uda i na brzuch bo go napina. i bardziej się przy nim umeczysz niż przy stacjonarnym.

[Ines131]

A dziewczyny, dzisiaj juz zawalilam, pochlonelam zbyt duze sniadanie, nie wiem dlaczego, ale na wszystko mialam ochote ;/ Postaram sie pocwiczyc dzisiaj 8 minutes ABS i skakanke. I juz nie grzeszyc do obiadu. Chodz mam wielka chec na czekolade ;/ tak poza tym osemka mi rosnie jakos dziwnie i strasznie teraz boli, ciezko mi cokolwiek gryzc ;/ moze to powstrzyma moj dzisiejszy apetyt.
Witam wszystkie nowo przybyle dziewczyny

[Malenka321]

Napisane przez Ines131

A dziewczyny, dzisiaj juz zawalilam, pochlonelam zbyt duze sniadanie, nie wiem dlaczego, ale na wszystko mialam ochote ;/ Postaram sie pocwiczyc dzisiaj 8 minutes ABS i skakanke. I juz nie grzeszyc do obiadu. Chodz mam wielka chec na czekolade ;/ tak poza tym osemka mi rosnie jakos dziwnie i strasznie teraz boli, ciezko mi cokolwiek gryzc ;/ moze to powstrzyma moj dzisiejszy apetyt.
Witam wszystkie nowo przybyle dziewczyny

skąd ja to znam... Kiedy ma się na coś ochotę a trzeba się powstrzymywać. Ja już po obiadku. Teraz czekać na podwieczorek

[psyhe666]

A u mnie póki co wszystko idzie ok

Noo pomijając, że po wczorajszym cheeseburgerze i wielkiej bule z musem jogurtowym i kilkoma kanapkami miałam ponad 0,5kg więcej Ale powoli się normuje

Dzisiaj może poćwiczę na orbitreku i na pewno zrobię 8min. ABS i ćwiczenia na pupę

A jak tam u was?




Aaaa tak odbiegając od tematu... Jak dbacie o swoje plecy?

[Jedwabna]

Ja na śniadanie zjadłam owsiankę, i niestety plan dnia się tak ułożył, że oprócz tej owsianki jestem po 3 kromkach ciemnego pieczywa, jedna z jajkiem i wiśniowym jogurcie (przesadna forma II śniadania) i obiad składający się z ryżu i szpinaku...
Zobaczymy co z tego wyjdzie... Przestaje w siebie wierzyc, bo nie mam tak silnej woli.
Na pewno dziś idę biegac i cwiczę pilates na nogi, tak już od tygodnia.
Dzisiaj moja babcia ma urodziny, także nie obędzie się bez urodzinowego ciasta :/
Ehh... Mam 73 dni na schudnięcie 7-10 kg. Wątpie, zeby się udało, ale gdyby było chociaż 5... Ah...

[Malenka321]

Napisane przez Jedwabna

Ja na śniadanie zjadłam owsiankę, i niestety plan dnia się tak ułożył, że oprócz tej owsianki jestem po 3 kromkach ciemnego pieczywa, jedna z jajkiem i wiśniowym jogurcie (przesadna forma II śniadania) i obiad składający się z ryżu i szpinaku...
Zobaczymy co z tego wyjdzie... Przestaje w siebie wierzyc, bo nie mam tak silnej woli.
Na pewno dziś idę biegac i cwiczę pilates na nogi, tak już od tygodnia.
Dzisiaj moja babcia ma urodziny, także nie obędzie się bez urodzinowego ciasta :/
Ehh... Mam 73 dni na schudnięcie 7-10 kg. Wątpie, zeby się udało, ale gdyby było chociaż 5... Ah...

a ja wierzę że Ci się uda ja jem wszystko co mam tylko że w mniejszych ilościach

[Jedwabna]

W takim razie dziękuję za taką wiarę Mniejsze ilości, ruch itd, itd... Ale ja chyba ze stali jestem, czyt. mój tłuszczyk
Jeszcze raz pytam - pijecie takie specyfiki jak Aqua Slim?

[Donka94]

A ja właśnie wróciłam, dzisiaj na rolkach do szkoły pojechałam, zamiast autobusem Wybieram sie tez na rolki o 17 ;-)
Śniadanie ok.7:00
Bułka z Benecolem, jajkiem na twardo, pomidorem
IIśniadanie ok. 10:00
Wieśniak lekki (3%tłuszczu) ze slonecznikiem i płatakmi pszenno-ryzowymi Just Fit.
Przekąskak.13o
Jabłko

Myślicie, ze na razie ok?

[Malenka321]

Napisane przez Jedwabna

W takim razie dziękuję za taką wiarę Mniejsze ilości, ruch itd, itd... Ale ja chyba ze stali jestem, czyt. mój tłuszczyk
Jeszcze raz pytam - pijecie takie specyfiki jak Aqua Slim?

nie pije czegoś takiego. zamiast tego piję wode z cytryna...

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez Donka94

A ja właśnie wróciłam, dzisiaj na rolkach do szkoły pojechałam, zamiast autobusem Wybieram sie tez na rolki o 17 ;-)
Śniadanie ok.7:00
Bułka z Benecolem, jajkiem na twardo, pomidorem
IIśniadanie ok. 10:00
Wieśniak lekki (3%tłuszczu) ze slonecznikiem i płatakmi pszenno-ryzowymi Just Fit.
Przekąskak.13o
Jabłko

Myślicie, ze na razie ok?

mysle, że bardzo ładnie... gorzej ze mna... ale chyba przez okres. i nie moe sie ruszyć z bólu

[Ameera]

Ja dziś zjadłam
Śniadanie kromka ciemnego pieczywa z serkiem
następnie wypiłam zieloną herbatę
Obiad: kawałki kurczaka, z groszkiem i marchewką, mniejsza pomarańcza, troszkę orzeszków ziemnych
Podwieczorek:jagody, troszkę orzeszków (bardzo mało)
Kolacja: chciałabym przygotować rybę do ciemnego pieczywa
Co sądzicie?

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez Donka94

A ja właśnie wróciłam, dzisiaj na rolkach do szkoły pojechałam, zamiast autobusem Wybieram sie tez na rolki o 17 ;-)
Śniadanie ok.7:00
Bułka z Benecolem, jajkiem na twardo, pomidorem
IIśniadanie ok. 10:00
Wieśniak lekki (3%tłuszczu) ze slonecznikiem i płatakmi pszenno-ryzowymi Just Fit.
Przekąskak.13o
Jabłko

Myślicie, ze na razie ok?

Bardzo dobrze, pożywne śniadanie (nie to co ja:/)
Wszystko zdrowe i jak najbardziej dietetyczne
Zjedz jeszcze jakąś kolację i będzie git

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

AUTORKO POPROSZĘ O DOŁĄCZENIE MNIE DO TABELKI

waga początkowa 56
waga obecna 54
cel 50
wzrost 171

Z GÓRY DZIĘKUJĘ

[Malenka321]

ja śniadanie: płatki kukurydziane z mlekiem. liczyłam wyszło mi niecałe 230 kcal,
II sniadanie: jabłuszko malutkie
obiad: ziemniaki + jajko sadzone +buraczki-wyszło około 300kcal
niestety wciełam 50 gram makowca i wyszło 150 kcal;(

ale temu, że jak mam okres zawsze mam ochote na słodkie myslicie że trzeba mnie ubiczować??

[Ameera]

oczywiście, że nie
Przecież zjadłaś naprawdę malutko ;O
Poza tym to, że zjadłaś kawałek makowca nie wpłynie jakoś na dietę znacząco.
Następnym razem postaraj się odmówic sobie, ale nie załamuj się, dietuj dalej

[Malenka321]

Napisane przez Ameera

oczywiście, że nie
Przecież zjadłaś naprawdę malutko ;O
Poza tym to, że zjadłaś kawałek makowca nie wpłynie jakoś na dietę znacząco.
Następnym razem postaraj się odmówic sobie, ale nie załamuj się, dietuj dalej

za to kolacje zrobie lżejszą np jak sobie pomyslę, ze tyle wpieprzałam kiedys a teraz mam skutki;/

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Przelicznik kalorii: http://www.ilewazy.pl/
ja na nim szłam przez 2 tyg i straciłam 3 kg więc jeśli któraś chce wiedzieć pi razy oko ile zjadła to prosze bardzo

[Ameera]

tylko nie odmawiaj sobie kolacji, bo to jest złudne
Zjedz tyle, żebyś była najedzona, ale nie przejedzona i będzie ok

[Malenka321]

Napisane przez Ameera

tylko nie odmawiaj sobie kolacji, bo to jest złudne
Zjedz tyle, żebyś była najedzona, ale nie przejedzona i będzie ok

o nie nie o tym nie ma mowy, żeby nie jeść kolacji. tak samo jak niejedzenie po 18 jest mitem

[Ameera]

tzn. ja kiedyś próowałam z tym niejedzeniem po 18. Szczerze mówiąc, efekt był szybszy, dość satysfakcjonujący, ale co z tego jeśli przed snem cierpiało się z głodu bez sensu...lepiej zjeść te 2 godziny przed snem, ale zasnąć z pozytywnym myśleniem a nie czując jeden wielki głód!

[Malenka321]

Napisane przez Ameera

tzn. ja kiedyś próowałam z tym niejedzeniem po 18. Szczerze mówiąc, efekt był szybszy, dość satysfakcjonujący, ale co z tego jeśli przed snem cierpiało się z głodu bez sensu...lepiej zjeść te 2 godziny przed snem, ale zasnąć z pozytywnym myśleniem a nie czując jeden wielki głód!

ale wiesz czytałam na różnych forach i tam wcale tego nie jedzenia po 18 nie chwala... poza tym chyba jak sie zje te 2-3 godziny przed snem to ja mam jakies pozytywne myslenie, że schudne a nie ze to bez sensu i przewracanie z boku na bok

[psyhe666]

Ja dzisiaj czytałam książkę na podwórku (ze 20min.) i wiecie jak mi dekolt przypiekło?

Kurdee zjadłam nadprogramowo jedną kanapkę

[Ameera]

Napisane przez Malenka321

ale wiesz czytałam na różnych forach i tam wcale tego nie jedzenia po 18 nie chwala... poza tym chyba jak sie zje te 2-3 godziny przed snem to ja mam jakies pozytywne myslenie, że schudne a nie ze to bez sensu i przewracanie z boku na bok

nie ma sensu się głodzić a na pewno 2-3 godziny przed snem pozytywnie wpłyną na dietę

[Donka94]

ja tez korzystam z pierwszych promyczkow slonca! no moze nie takich pierwszych
Wiecie jakie temperatury za nasza zachodnią granicą?! wysokie,oj wysokie
Chociaz u mnie tez pogoda dzisiaj dopisuje.
Hmm, powinnam zjesc jakis obiad ale mam 0 pomyslow, pewnie skonczy sie na omlecie

[Ameera]

Napisane przez psyhe666

Ja dzisiaj czytałam książkę na podwórku (ze 20min.) i wiecie jak mi dekolt przypiekło?

Kurdee zjadłam nadprogramowo jedną kanapkę

O kurcze, ja już nie mogę się doczekać plażowania i tego pięknego, delikatnie brązowego koloru skóry (już niedługo!)

Nadprogramowa kanapka nie zaszkodzi

[psyhe666]

Napisane przez Ameera

O kurcze, ja już nie mogę się doczekać plażowania i tego pięknego, delikatnie brązowego koloru skóry (już niedługo!)

Nadprogramowa kanapka nie zaszkodzi

Oj tak Piękna, zgrabna, muśnięta słonkiem figurka